| Data: 2018-06-27 06:21:07 | |
| Autor: stevep | |
| Ma, ale są tajne. | |
|
# Obóz PiS w sporze z Brukselą może rzucić na stół mocne karty, by go już zakończyć. Nic na tym nie straci, a w dłuższej perspektywie zyska. Co stoi na przeszkodzie? Duma i lęk przed reakcją najtwardszego elektoratu. A przecież do stracenia są miliardy euro z nowego budżetu UE. #
Więcej: http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,161770,23596943,jacek-gadek-pis-ma-asy-w-rekawie-ale-wciaz-nie-chce-ich-uzyc.html#BoxOpinionImg Z cyklu "wiem, ale nie powiem". -- stevep |
|
| Data: 2018-06-27 02:16:17 | |
| Autor: jacekbialy80 | |
| Ma, ale sÄ tajne. | |
|
Aleś ty naiwny Stefan... Przecież te miliardy nie zależą od PiSu, tylko od sytuacji finansowej w UE, która jest coraz gorsza (brexit). Tak więc nawet jak PiS sprzeda się jak droga kurwa za te 'zamrożone' miliardy, to ich i tak nie zobaczy, bo forsy w Unii jest coraz mniej.
Unia ma pieniądze z Niemiec, lecz Niemcy będą inwestować głównie w Macrona i jego Francuzików. Dlaczego we Francuzikow? Dlatego, że oni mają broń nuklearną, kosmodrom w Gujanie i stałe miejsce w radzie bezpieczeństwa ONZ, które Niemiaszki już chcą przerobić na 'europejskie'. Francuzi potrafią się targować, więc wyciągną od Fryc?w ile się da, a potem wybiorą sobie lePenicę, która pozrywa wszystkie z Niemcami układy, jak to robi dzisiaj Trump. Tak więc, czy wiemy już o tym, czy jeszcze nie wiemy, Unia Europejska stanie się wkrótce taką krową która zamiast dawać mleko zacznie coraz głośniej ryczeć o dokarmianie. Brytole pierwsi się o tym przekonali, więc w porę uciekli z tego tonącego okrętu. JB |
|