http://wyborcza.pl/1,75968,20700875,smolensk-odgrzewana-bomba-ekspert-macierewicza-juz-raz-blysnal.html

Głównym "zagranicznym ekspertem smoleńskim" Antoniego
Macierewicza jest brytyjski specjalista Frank Taylor. Tak się
składa, że jest on dobrze znany we Włoszech. Szerzył tam
nieprawdę o jednej z największych włoskich katastrof lotniczych.

(...)

Tomasz Chmielewski
https://lxadm.com

Tomasz Chmielewski <tch@nospam.example.com> pisze:

http://wyborcza.pl/1,75968,20700875,smolensk-odgrzewana-bomba-ekspert-macierewicza-juz-raz-blysnal.html

Głównym "zagranicznym ekspertem smoleńskim" Antoniego
Macierewicza jest brytyjski specjalista Frank Taylor. Tak się
składa, że jest on dobrze znany we Włoszech. Szerzył tam
nieprawdę o jednej z największych włoskich katastrof lotniczych.

(...)

Tomasz Chmielewski
https://lxadm.com

A masz DUPKU jaja napisać/zacytować o której, jaka nieprawdę i KTO
stwierdził że szerzył nieprawdę a nie "GW prawdę"?

--
A. Filip : Jedna Europa, jedna Merkel, jedna "nieświetlana" przyszłość.
Ja i mój brat jesteśmy przeciw kuzynowi, ale my trzej stoimy razem
przeciw reszcie świata.  (Przysłowie afgańskie)

Tomasz Chmielewski <tch@nospam.example.com> pisze:

On 09/16/2016 07:39 PM, A. Filip wrote:

Tomasz Chmielewski <tch@nospam.example.com> pisze:

http://wyborcza.pl/1,75968,20700875,smolensk-odgrzewana-bomba-ekspert-macierewicza-juz-raz-blysnal.html

Głównym "zagranicznym ekspertem smoleńskim" Antoniego
Macierewicza jest brytyjski specjalista Frank Taylor. Tak się
składa, że jest on dobrze znany we Włoszech. Szerzył tam
nieprawdę o jednej z największych włoskich katastrof lotniczych.

(...)

Tomasz Chmielewski
https://lxadm.com

A masz DUPKU jaja napisać/zacytować o której, jaka nieprawdę i KTO
stwierdził że szerzył nieprawdę a nie "GW prawdę"?

O, Filipkowi jak zwykle w momencie gdy zabrakło argumentów - to
zaczyna na lewo i prawo od dupków wymyślać.

Zazwyczaj jeszcze byś się zapowietrzył i spróbował zmienić temat na
coś w stylu "a bo peło", ale widzę że zabolało cię, że twój idol
Macierewicz otacza się hochsztaplerami.

Przeczytaj artykuł, ze zrozumieniem, podane tam dane są do sprawdzenia
w internecie.

GW z własnego świadomego wyboru uniemożliwia używanie jej "własności
intelektualnej" w usenetowych dyskusjach swoimi ograniczeniami dostępu.
W wersji "GW ograniczonej" uzasadnienia bardzo przewidująco nie ma.
IMHO GW nie tworzy czegoś co warto byłoby "kraść".  Bardzo dyplomatyczne
określenie wielu kluczowych artykułów GW to "niecała prawda".

<ironia> Ja pamiętam że Kongres USA _w końcu po latach_ szerzył
Goebbelsowskie/nazistowskie/niemieckie  kłamstwa o Katyniu wbrew jedynie
słusznej prawdzie komisji Burdenki. </ironia>

--
A. Filip : Jedna Europa, jedna Merkel, jedna "nieświetlana" przyszłość.
Ja i mój brat jesteśmy przeciw kuzynowi, ale my trzej stoimy razem
przeciw reszcie świata.  (Przysłowie afgańskie)

On 09/16/2016 09:39 PM, A. Filip wrote:

Tomasz Chmielewski <tch@nospam.example.com> pisze:

On 09/16/2016 07:39 PM, A. Filip wrote:

Tomasz Chmielewski <tch@nospam.example.com> pisze:

http://wyborcza.pl/1,75968,20700875,smolensk-odgrzewana-bomba-ekspert-macierewicza-juz-raz-blysnal.html

Głównym "zagranicznym ekspertem smoleńskim" Antoniego
Macierewicza jest brytyjski specjalista Frank Taylor. Tak się
składa, że jest on dobrze znany we Włoszech. Szerzył tam
nieprawdę o jednej z największych włoskich katastrof lotniczych.

(...)

Tomasz Chmielewski
https://lxadm.com

A masz DUPKU jaja napisać/zacytować o której, jaka nieprawdę i KTO
stwierdził że szerzył nieprawdę a nie "GW prawdę"?

O, Filipkowi jak zwykle w momencie gdy zabrakło argumentów - to
zaczyna na lewo i prawo od dupków wymyślać.

Zazwyczaj jeszcze byś się zapowietrzył i spróbował zmienić temat na
coś w stylu "a bo peło", ale widzę że zabolało cię, że twój idol
Macierewicz otacza się hochsztaplerami.

Przeczytaj artykuł, ze zrozumieniem, podane tam dane są do sprawdzenia
w internecie.

GW z własnego świadomego wyboru uniemożliwia używanie jej "własności
intelektualnej" w usenetowych dyskusjach swoimi ograniczeniami dostępu.
W wersji "GW ograniczonej" uzasadnienia bardzo przewidująco nie ma.
IMHO GW nie tworzy czegoś co warto byłoby "kraść".  Bardzo dyplomatyczne
określenie wielu kluczowych artykułów GW to "niecała prawda".

No paczpan, mi się otwiera w całości, abonamentu tam nie mam.

Musisz bardzo nałogowo czytać tą znienawidzoną przez siebie gazete...

A jeszcze przed chwilą od dupków wyzywałeś i sugerowałeś, że artykuł jest zmanipulowany :P

<ironia> Ja pamiętam że Kongres USA _w końcu po latach_ szerzył
Goebbelsowskie/nazistowskie/niemieckie  kłamstwa o Katyniu wbrew jedynie
słusznej prawdzie komisji Burdenki. </ironia>

O, i zmiana tematu. Ale tym razem bez bluzgów się obyło. Brawo.


Tomasz Chmielewski
https://lxadm.com

Użytkownik A. Filip anfi@buntownik.pl ...

A masz DUPKU jaja

A cóż to za ton?
Ładniej zapytac mamusia nie nauczyła?

Budzik <budzik61@poczta.o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> pisze:

Użytkownik A. Filip anfi@buntownik.pl ...

A masz DUPKU jaja

A cóż to za ton?

Normalny do buców nie potrafiących nawet streścić artykułu z "GW Prawdy"
inaczej niż "Proszę pani! A w GW Prawdzie napisali że to kłamca!".

Ładniej zapytac mamusia nie nauczyła?

Kulturalny człowiek też "rzuca mięsem" _czasem_ jak się szczególnie
[wnerwi] IMHO.

--
A. Filip : Jedna Europa, jedna Merkel, jedna "nieświetlana" przyszłość.
Ja i mój brat jesteśmy przeciw kuzynowi, ale my trzej stoimy razem
przeciw reszcie świata.  (Przysłowie afgańskie)

A. Filip pisze na pl.soc.polityka w piątek, 16 września 2016 18:33:

Budzik <budzik61@poczta.o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> pisze:

Użytkownik A. Filip anfi@buntownik.pl ...

A masz DUPKU jaja

A cóż to za ton?

Normalny do buców nie potrafiących nawet streścić artykułu z "GW Prawdy"
inaczej niż "Proszę pani! A w GW Prawdzie napisali że to kłamca!".

Ładniej zapytac mamusia nie nauczyła?

Kulturalny człowiek też "rzuca mięsem" _czasem_ jak się szczególnie
[wnerwi] IMHO.

Ja przeczytałem ten artykuł i mniej więcej sytuacja wygląda tak:
W roku 1980 do Morza Tyrreńskiego runął samolot pasażerski. Dopiero praca paru sądów dała efekt w postaci, że to wojsko natowskie było odpowiedzialne za jego zestrzelenie. Przez pomyłkę oczywiście. Władze zajmowały się tuszowaniem sprawy i tu wkracza pan Taylor ze swoim "zamachem". Że niby na pokład samolotu pasaż. ktoś wniósł bombę i eksplodowała. Więc starano się przykryć błędy wojskowych sugestiami o "zamachu". To wszystko z działalności  owego pana na polu wyjaśniania katastrof.

Marek Czaplicki <emcza@gazeta.pl> pisze:

A. Filip pisze na pl.soc.polityka w piątek, 16 września 2016 18:33:

Budzik <budzik61@poczta.o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> pisze:

Użytkownik A. Filip anfi@buntownik.pl ...

A masz DUPKU jaja

A cóż to za ton?

Normalny do buców nie potrafiących nawet streścić artykułu z "GW Prawdy"
inaczej niż "Proszę pani! A w GW Prawdzie napisali że to kłamca!".

Ładniej zapytac mamusia nie nauczyła?

Kulturalny człowiek też "rzuca mięsem" _czasem_ jak się szczególnie
[wnerwi] IMHO

Ja przeczytałem ten artykuł i mniej więcej sytuacja wygląda tak:
W roku 1980 do Morza Tyrreńskiego runął samolot pasażerski. Dopiero praca paru sądów dała efekt w postaci, że to wojsko natowskie było odpowiedzialne za jego zestrzelenie. Przez pomyłkę oczywiście. Władze zajmowały się tuszowaniem sprawy i tu wkracza pan Taylor ze swoim "zamachem". Że niby na pokład samolotu pasaż. ktoś wniósł bombę i eksplodowała. Więc starano się przykryć błędy wojskowych sugestiami o "zamachu". To wszystko z działalności  owego pana na polu wyjaśniania katastrof.

To kto w Smoleńsku-2010 robi za NATO?
WP nieskalane pod rządami PO odpowiedzialnością _karną_?

_Ja_ bym wersje Tuska/Millera/Laska łatwiej potraktował jako (niemal)
prawdę gdyby miała konsekwencje w postaci _spraw karnych_.  Bez spraw
karnych przez 6 lat rządów PO_ja_ traktuje ją jak "zestaw najbardziej
pasujących wykrętów".

--
A. Filip : Jedna Europa, jedna Merkel, jedna "nieświetlana" przyszłość.
Ja i mój brat jesteśmy przeciw kuzynowi, ale my trzej stoimy razem
przeciw reszcie świata.  (Przysłowie afgańskie)

Użytkownik A. Filip anfi@buntownik.pl ...

Ja przeczytałem ten artykuł i mniej więcej sytuacja wygląda tak:
W roku 1980 do Morza Tyrreńskiego runął samolot pasażerski. Dopiero
praca paru sądów dała efekt w postaci, że to wojsko natowskie było
odpowiedzialne za jego zestrzelenie. Przez pomyłkę oczywiście. Władze
zajmowały się tuszowaniem sprawy i tu wkracza pan Taylor ze swoim
"zamachem". Że niby na pokład samolotu pasaż. ktoś wniósł bombę i
eksplodowała. Więc starano się przykryć błędy wojskowych sugestiami o
"zamachu". To wszystko z działalności  owego pana na polu wyjaśniania
katastrof.

To kto w Smoleńsku-2010 robi za NATO?
WP nieskalane pod rządami PO odpowiedzialnością _karną_?

_Ja_ bym wersje Tuska/Millera/Laska łatwiej potraktował jako (niemal)
prawdę gdyby miała konsekwencje w postaci _spraw karnych_.  Bez spraw
karnych przez 6 lat rządów PO_ja_ traktuje ją jak "zestaw najbardziej
pasujących wykrętów".

I to zmienia coś w temacie wiarygodnosci p. Taylora?

A. Filip pisze na pl.soc.polityka w piątek, 16 września 2016 18:59:

Marek Czaplicki <emcza@gazeta.pl> pisze:

A. Filip pisze na pl.soc.polityka w piątek, 16 września 2016 18:33:

Budzik <budzik61@poczta.o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> pisze:

Użytkownik A. Filip anfi@buntownik.pl ...

A masz DUPKU jaja

A cóż to za ton?

Normalny do buców nie potrafiących nawet streścić artykułu z "GW Prawdy"
inaczej niż "Proszę pani! A w GW Prawdzie napisali że to kłamca!".

Ładniej zapytac mamusia nie nauczyła?

Kulturalny człowiek też "rzuca mięsem" _czasem_ jak się szczególnie
[wnerwi] IMHO

Ja przeczytałem ten artykuł i mniej więcej sytuacja wygląda tak:
W roku 1980 do Morza Tyrreńskiego runął samolot pasażerski. Dopiero praca
paru sądów dała efekt w postaci, że to wojsko natowskie było
odpowiedzialne za jego zestrzelenie. Przez pomyłkę oczywiście. Władze
zajmowały się tuszowaniem sprawy i tu wkracza pan Taylor ze swoim
"zamachem". Że niby na pokład samolotu pasaż. ktoś wniósł bombę i
eksplodowała. Więc starano się przykryć błędy wojskowych sugestiami o
"zamachu". To wszystko z działalności owego pana na polu wyjaśniania
katastrof.

To kto w Smoleńsku-2010 robi za NATO?
WP nieskalane pod rządami PO odpowiedzialnością _karną_?

_Ja_ bym wersje Tuska/Millera/Laska łatwiej potraktował jako (niemal)
prawdę gdyby miała konsekwencje w postaci _spraw karnych_.  Bez spraw
karnych przez 6 lat rządów PO_ja_ traktuje ją jak "zestaw najbardziej
pasujących wykrętów".

Ciężko Ci zrozumieć. Pan Taylor sugestiami o "zamachu" tuszował błędy wojskowych, że niby wszystko cacy z ich strony i tyle. Zobacz kto tuszuje błędy naczelnego wojskowego na pokładzie samolotu, a dowiesz się kto robi za "NATO". Wojskowi nad Morzem Tyrreńskim zestrzelili przez pomyłkę samolot pasażerski bo myśleli, że to z Libii leci Kadafiego. Wojskowi nad Smoleńskiem popełnili taką masę błędów, że doprowadzili do katastrofy.

Marek Czaplicki <emcza@gazeta.pl> pisze:

A. Filip pisze na pl.soc.polityka w piątek, 16 września 2016 18:59:

Marek Czaplicki <emcza@gazeta.pl> pisze:

A. Filip pisze na pl.soc.polityka w piątek, 16 września 2016 18:33:

Budzik <budzik61@poczta.o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> pisze:

Użytkownik A. Filip anfi@buntownik.pl ...

A masz DUPKU jaja

A cóż to za ton?

Normalny do buców nie potrafiących nawet streścić artykułu z "GW Prawdy"
inaczej niż "Proszę pani! A w GW Prawdzie napisali że to kłamca!".

Ładniej zapytac mamusia nie nauczyła?

Kulturalny człowiek też "rzuca mięsem" _czasem_ jak się szczególnie
[wnerwi] IMHO

Ja przeczytałem ten artykuł i mniej więcej sytuacja wygląda tak:
W roku 1980 do Morza Tyrreńskiego runął samolot pasażerski. Dopiero praca
paru sądów dała efekt w postaci, że to wojsko natowskie było
odpowiedzialne za jego zestrzelenie. Przez pomyłkę oczywiście. Władze
zajmowały się tuszowaniem sprawy i tu wkracza pan Taylor ze swoim
"zamachem". Że niby na pokład samolotu pasaż. ktoś wniósł bombę i
eksplodowała. Więc starano się przykryć błędy wojskowych sugestiami o
"zamachu". To wszystko z działalności owego pana na polu wyjaśniania
katastrof.

To kto w Smoleńsku-2010 robi za NATO?
WP nieskalane pod rządami PO odpowiedzialnością _karną_?

_Ja_ bym wersje Tuska/Millera/Laska łatwiej potraktował jako (niemal)
prawdę gdyby miała konsekwencje w postaci _spraw karnych_.  Bez spraw
karnych przez 6 lat rządów PO_ja_ traktuje ją jak "zestaw najbardziej
pasujących wykrętów".

Ciężko Ci zrozumieć. Pan Taylor sugestiami o "zamachu" tuszował błędy wojskowych, że niby wszystko cacy z ich strony i tyle. Zobacz kto tuszuje błędy naczelnego wojskowego na pokładzie samolotu, a dowiesz się kto robi za "NATO". Wojskowi nad Morzem Tyrreńskim zestrzelili przez pomyłkę samolot pasażerski bo myśleli, że to z Libii leci Kadafiego. Wojskowi nad Smoleńskiem popełnili taką masę błędów, że doprowadzili do katastrofy.

Nie wszyscy którym da się przypisać odpowiedzialność "w wersji
zdarzeń według rządu PO" ponieśli "karę śmierci na miejscu" w Smoleńsku.
Dla mnie wersja że *WSZYSCY* odpowiedzialni zginęli w praktyce jest
dowodem ściemniania, zwalania całej winy na nieżyjących i skrzętnego
unikania _jakiejkolwiek_ odpowiedzialności.

--
A. Filip : Jedna Europa, jedna Merkel, jedna "nieświetlana" przyszłość.
Ja i mój brat jesteśmy przeciw kuzynowi, ale my trzej stoimy razem
przeciw reszcie świata.  (Przysłowie afgańskie)

A. Filip pisze na pl.soc.polityka w piątek, 16 września 2016 19:22:

Ciężko Ci zrozumieć. Pan Taylor sugestiami o "zamachu" tuszował błędy
wojskowych, że niby wszystko cacy z ich strony i tyle. Zobacz kto tuszuje
błędy naczelnego wojskowego na pokładzie samolotu, a dowiesz się kto robi
za "NATO". Wojskowi nad Morzem Tyrreńskim zestrzelili przez pomyłkę
samolot pasażerski bo myśleli, że to z Libii leci Kadafiego. Wojskowi nad
Smoleńskiem popełnili taką masę błędów, że doprowadzili do katastrofy.

Nie wszyscy którym da się przypisać odpowiedzialność "w wersji
zdarzeń według rządu PO" ponieśli "karę śmierci na miejscu" w Smoleńsku.
Dla mnie wersja że *WSZYSCY* odpowiedzialni zginęli w praktyce jest
dowodem ściemniania, zwalania całej winy na nieżyjących i skrzętnego
unikania _jakiejkolwiek_ odpowiedzialności.

Tylko, że w sytuacji gdy mówi się o zamachu podstawowym pytaniem jest: Kto wniósł bombę?

W dniu 2016-09-16 o 19:39, Marek Czaplicki pisze:

Tylko, że w sytuacji gdy mówi się o zamachu podstawowym pytaniem jest: Kto
wniósł bombę?

to ważne i do ustalenia, ale ważniejsze kto wydał rozkaz odpalenia bomby:)

--
General Skalski o zydach w UB :

"Rozanski, Zyd, kanalia najgorszego gatunku, razem z Brystigerowa, Fejginami, to wszystko (...) nie byli ludzie."

prof. PAN Krzysztof Jasiewicz o zydach :

"Zydow gubi brak umiaru we wszystkim i przekonanie, ze sa narodem
wybranym. Czuja sie oni upowaznieni do interpretowania wszystkiego,
takze doktryny katolickiej. Cokolwiek bysmy zrobili, i tak bedzie
poddane ich krytyce - za malo, ze zle, ze zbyt malo ofiarnie. W moim
najglebszym przekonaniu szkoda czasu na dialog z Zydami, bo on do
niczego nie prowadzi... Ludzi, ktorzy uzywają slow 'antysemita',
'antysemicki', nalezy traktowac jak ludzi niegodnych debaty, ktorzy
usiluja niszczyc innych, gdy brakuje argumentow merytorycznych. To oni
tworza mowe nienawisci".

u2 pisze na pl.soc.polityka w piątek, 16 września 2016 19:55:

W dniu 2016-09-16 o 19:39, Marek Czaplicki pisze:

Tylko, że w sytuacji gdy mówi się o zamachu podstawowym pytaniem jest:
Kto wniósł bombę?

to ważne i do ustalenia, ale ważniejsze kto wydał rozkaz odpalenia bomby:)

Masz rację, że się śmiejesz.

W dniu 2016-09-16 o 20:01, Marek Czaplicki pisze:

Masz rację, że się śmiejesz.

to ty się śmiejesz, ja dodaję emotikona, aby zaznaczyć swoją drwinę z ciebie synalku UB-eka:)


--
General Skalski o zydach w UB :

"Rozanski, Zyd, kanalia najgorszego gatunku, razem z Brystigerowa, Fejginami, to wszystko (...) nie byli ludzie."

prof. PAN Krzysztof Jasiewicz o zydach :

"Zydow gubi brak umiaru we wszystkim i przekonanie, ze sa narodem
wybranym. Czuja sie oni upowaznieni do interpretowania wszystkiego,
takze doktryny katolickiej. Cokolwiek bysmy zrobili, i tak bedzie
poddane ich krytyce - za malo, ze zle, ze zbyt malo ofiarnie. W moim
najglebszym przekonaniu szkoda czasu na dialog z Zydami, bo on do
niczego nie prowadzi... Ludzi, ktorzy uzywają slow 'antysemita',
'antysemicki', nalezy traktowac jak ludzi niegodnych debaty, ktorzy
usiluja niszczyc innych, gdy brakuje argumentow merytorycznych. To oni
tworza mowe nienawisci".

u2 pisze na pl.soc.polityka w piątek, 16 września 2016 20:05:

W dniu 2016-09-16 o 20:01, Marek Czaplicki pisze:

Masz rację, że się śmiejesz.

to ty się śmiejesz, ja dodaję emotikona, aby zaznaczyć swoją drwinę z
ciebie synalku UB-eka:)

O kurna. Jutro idę do bukmachera.

Użytkownik "u2" <u_2@o2.pl> napisał w wiadomości news:57dc320b$0$646$65785112news.neostrada.pl...

W dniu 2016-09-16 o 19:39, Marek Czaplicki pisze:

Tylko, że w sytuacji gdy mówi się o zamachu podstawowym pytaniem jest: Kto
wniósł bombę?

to ważne i do ustalenia, ale ważniejsze kto wydał rozkaz odpalenia bomby:)

Będę strzelał. Mógł to zrobic tylko ON!

Marek Czaplicki <emcza@gazeta.pl> pisze:

A. Filip pisze na pl.soc.polityka w piątek, 16 września 2016 19:22:

Ciężko Ci zrozumieć. Pan Taylor sugestiami o "zamachu" tuszował błędy
wojskowych, że niby wszystko cacy z ich strony i tyle. Zobacz kto tuszuje
błędy naczelnego wojskowego na pokładzie samolotu, a dowiesz się kto robi
za "NATO". Wojskowi nad Morzem Tyrreńskim zestrzelili przez pomyłkę
samolot pasażerski bo myśleli, że to z Libii leci Kadafiego. Wojskowi nad
Smoleńskiem popełnili taką masę błędów, że doprowadzili do katastrofy.

Nie wszyscy którym da się przypisać odpowiedzialność "w wersji
zdarzeń według rządu PO" ponieśli "karę śmierci na miejscu" w Smoleńsku.
Dla mnie wersja że *WSZYSCY* odpowiedzialni zginęli w praktyce jest
dowodem ściemniania, zwalania całej winy na nieżyjących i skrzętnego
unikania _jakiejkolwiek_ odpowiedzialności.

Tylko, że w sytuacji gdy mówi się o zamachu podstawowym pytaniem jest:
Kto wniósł bombę?

Ten kto potem ściemniał nie wystawił się skrzętnie sam na pierwsze
miejsce na takiej liście możliwych podejrzanych?

Dla mnie zamach nie jest niezbędny do wyjaśnienia Smoleńska-2010.
Przeciągnięcie naciągania norm bezpieczeństwa wyglądałoby na bardzo
najbardziej prawdopodobne bez możliwości "bardzo zaawansowanego" zamachu.
Pedantyczne (nie "na odczepnego") sprawdzenie i takiej hipotezy w
przypadku śmierci prezydenta i aż tylu wysokich urzędników
było i jest _niezbędne_ dla przyzwoicie wiarygodnego wyjaśnienia.
Takie _pedantyczne_ sprawdzenie jest wskazane choćby wyłącznie po to by
nikogo za bardzo nie kusiło zamaskować w przyszłości zamach wypadkiem.

--
A. Filip : Jedna Europa, jedna Merkel, jedna "nieświetlana" przyszłość.
Ja i mój brat jesteśmy przeciw kuzynowi, ale my trzej stoimy razem
przeciw reszcie świata.  (Przysłowie afgańskie)

A. Filip pisze na pl.soc.polityka w piątek, 16 września 2016 20:00:

Dla mnie zamach nie jest niezbędny do wyjaśnienia Smoleńska-2010.
Przeciągnięcie naciągania norm bezpieczeństwa wyglądałoby na bardzo
najbardziej prawdopodobne bez możliwości "bardzo zaawansowanego" zamachu.
Pedantyczne (nie "na odczepnego") sprawdzenie i takiej hipotezy w
przypadku śmierci prezydenta i aż tylu wysokich urzędników
było i jest _niezbędne_ dla przyzwoicie wiarygodnego wyjaśnienia.
Takie _pedantyczne_ sprawdzenie jest wskazane choćby wyłącznie po to by
nikogo za bardzo nie kusiło zamaskować w przyszłości zamach wypadkiem.

Słyszałeś kiedyś o "brzytwie Ockhama"?

W dniu 2016-09-16 o 20:03, Marek Czaplicki pisze:

Słyszałeś kiedyś o "brzytwie Ockhama"?

serio stosowałeś ją czeplik, kiedy płodziłeś swoje dzieci ?:)

--
General Skalski o zydach w UB :

"Rozanski, Zyd, kanalia najgorszego gatunku, razem z Brystigerowa, Fejginami, to wszystko (...) nie byli ludzie."

prof. PAN Krzysztof Jasiewicz o zydach :

"Zydow gubi brak umiaru we wszystkim i przekonanie, ze sa narodem
wybranym. Czuja sie oni upowaznieni do interpretowania wszystkiego,
takze doktryny katolickiej. Cokolwiek bysmy zrobili, i tak bedzie
poddane ich krytyce - za malo, ze zle, ze zbyt malo ofiarnie. W moim
najglebszym przekonaniu szkoda czasu na dialog z Zydami, bo on do
niczego nie prowadzi... Ludzi, ktorzy uzywają slow 'antysemita',
'antysemicki', nalezy traktowac jak ludzi niegodnych debaty, ktorzy
usiluja niszczyc innych, gdy brakuje argumentow merytorycznych. To oni
tworza mowe nienawisci".

u2 pisze na pl.soc.polityka w piątek, 16 września 2016 20:13:

W dniu 2016-09-16 o 20:03, Marek Czaplicki pisze:

Słyszałeś kiedyś o "brzytwie Ockhama"?

serio stosowałeś ją czeplik, kiedy płodziłeś swoje dzieci ?:)

Ty swojego wypaliłeś w taxi gdy jechałeś aby Ci przyszyli.

W dniu 2016-09-16 o 20:16, Marek Czaplicki pisze:

Ty swojego wypaliłeś w taxi gdy jechałeś aby Ci przyszyli.

masz fantazje w stylu twojego guru Szechtera, któren bredził o ciężarnej zakonnicy przejechanej na przejściu dla pieszych:)

--
General Skalski o zydach w UB :

"Rozanski, Zyd, kanalia najgorszego gatunku, razem z Brystigerowa, Fejginami, to wszystko (...) nie byli ludzie."

prof. PAN Krzysztof Jasiewicz o zydach :

"Zydow gubi brak umiaru we wszystkim i przekonanie, ze sa narodem
wybranym. Czuja sie oni upowaznieni do interpretowania wszystkiego,
takze doktryny katolickiej. Cokolwiek bysmy zrobili, i tak bedzie
poddane ich krytyce - za malo, ze zle, ze zbyt malo ofiarnie. W moim
najglebszym przekonaniu szkoda czasu na dialog z Zydami, bo on do
niczego nie prowadzi... Ludzi, ktorzy uzywają slow 'antysemita',
'antysemicki', nalezy traktowac jak ludzi niegodnych debaty, ktorzy
usiluja niszczyc innych, gdy brakuje argumentow merytorycznych. To oni
tworza mowe nienawisci".

u2 pisze na pl.soc.polityka w piątek, 16 września 2016 20:18:

W dniu 2016-09-16 o 20:16, Marek Czaplicki pisze:

Ty swojego wypaliłeś w taxi gdy jechałeś aby Ci przyszyli.

masz fantazje w stylu twojego guru Szechtera, któren bredził o ciężarnej
zakonnicy przejechanej na przejściu dla pieszych:)

Tak. Pocieszaj się. Wygram dzięki Tobie trochę pieniędzy.

W dniu 2016-09-16 o 20:28, Marek Czaplicki pisze:

Tak. Pocieszaj się. Wygram dzięki Tobie trochę pieniędzy.

nie ściemniaj czeplik, ty nie bolek, któren zawsze wygrywał w totka:)


--
General Skalski o zydach w UB :

"Rozanski, Zyd, kanalia najgorszego gatunku, razem z Brystigerowa, Fejginami, to wszystko (...) nie byli ludzie."

prof. PAN Krzysztof Jasiewicz o zydach :

"Zydow gubi brak umiaru we wszystkim i przekonanie, ze sa narodem
wybranym. Czuja sie oni upowaznieni do interpretowania wszystkiego,
takze doktryny katolickiej. Cokolwiek bysmy zrobili, i tak bedzie
poddane ich krytyce - za malo, ze zle, ze zbyt malo ofiarnie. W moim
najglebszym przekonaniu szkoda czasu na dialog z Zydami, bo on do
niczego nie prowadzi... Ludzi, ktorzy uzywają slow 'antysemita',
'antysemicki', nalezy traktowac jak ludzi niegodnych debaty, ktorzy
usiluja niszczyc innych, gdy brakuje argumentow merytorycznych. To oni
tworza mowe nienawisci".

Marek Czaplicki <emcza@gazeta.pl> pisze:

A. Filip pisze na pl.soc.polityka w piątek, 16 września 2016 20:00:

Dla mnie zamach nie jest niezbędny do wyjaśnienia Smoleńska-2010.
Przeciągnięcie naciągania norm bezpieczeństwa wyglądałoby na bardzo
najbardziej prawdopodobne bez możliwości "bardzo zaawansowanego" zamachu.
Pedantyczne (nie "na odczepnego") sprawdzenie i takiej hipotezy w
przypadku śmierci prezydenta i aż tylu wysokich urzędników
było i jest _niezbędne_ dla przyzwoicie wiarygodnego wyjaśnienia.
Takie _pedantyczne_ sprawdzenie jest wskazane choćby wyłącznie po to by
nikogo za bardzo nie kusiło zamaskować w przyszłości zamach wypadkiem.

Słyszałeś kiedyś o "brzytwie Ockhama"?

We współczesnej wersji jest słówko "zwykle" a nie "zawsze".
Ta różnica jest kluczowa w przypadku "golenia Ockhamem" Smoleńska-2010.
"Brzytwa Ockhama" idzie się pokazowo gwizdać gdy poważnie dopuszcza
się możliwość działania naprawdę inteligentnego przeciwnika starannie
maskującego swoje działania.

https://en.wikipedia.org/wiki/Occam's_razor

The widespread layman's formulation that
"the simplest explanation is *usually* the correct one"
appears to have been derived from Occam's razor.

--
A. Filip : Jedna Europa, jedna Merkel, jedna "nieświetlana" przyszłość.
Ja i mój brat jesteśmy przeciw kuzynowi, ale my trzej stoimy razem
przeciw reszcie świata.  (Przysłowie afgańskie)

A. Filip pisze na pl.soc.polityka w piątek, 16 września 2016 20:18:

Marek Czaplicki <emcza@gazeta.pl> pisze:

A. Filip pisze na pl.soc.polityka w piątek, 16 września 2016 20:00:

Dla mnie zamach nie jest niezbędny do wyjaśnienia Smoleńska-2010.
Przeciągnięcie naciągania norm bezpieczeństwa wyglądałoby na bardzo
najbardziej prawdopodobne bez możliwości "bardzo zaawansowanego"
zamachu. Pedantyczne (nie "na odczepnego") sprawdzenie i takiej hipotezy
w przypadku śmierci prezydenta i aż tylu wysokich urzędników
było i jest _niezbędne_ dla przyzwoicie wiarygodnego wyjaśnienia.
Takie _pedantyczne_ sprawdzenie jest wskazane choćby wyłącznie po to by
nikogo za bardzo nie kusiło zamaskować w przyszłości zamach wypadkiem.

Słyszałeś kiedyś o "brzytwie Ockhama"?

We współczesnej wersji jest słówko "zwykle" a nie "zawsze".
Ta różnica jest kluczowa w przypadku "golenia Ockhamem" Smoleńska-2010.
"Brzytwa Ockhama" idzie się pokazowo gwizdać gdy poważnie dopuszcza
się możliwość działania naprawdę inteligentnego przeciwnika starannie
maskującego swoje działania.

https://en.wikipedia.org/wiki/Occam's_razor

The widespread layman's formulation that
"the simplest explanation is *usually* the correct one"
appears to have been derived from Occam's razor.

Ale taką możliwość dopuszcza się zawsze. Tylko brzytwa służy do tego aby odsiać fakty nieistotne od istotnych. Np w przypadku Smoleńska nieistotnym faktem było czy mgła była naturalna czy może wywołana przez kogoś. I w jednym i w drugim przypadku gdy nie ma widoczności pilotowi nie wolno sprowadzać samolotu na lotnisko. Takie rzeczy można mnożyć. Czy naczelny dowódca był w kokpicie do samego końca czy nie np. Mógłby być nawet w ogonie samolotu, ale gdy wiedział jakie warunki są nad lotniskiem, to jego wyraźny rozkaz do podległych mu pilotów wydany w odpowiednim czasie byłby naturalną reakcją doświadczonego pilota na zagrożenie itd...itp...

W dniu 2016-09-16 o 20:27, Marek Czaplicki pisze:

Ale taką możliwość dopuszcza się zawsze. Tylko brzytwa służy do tego aby
odsiać fakty nieistotne od istotnych. Np w przypadku Smoleńska nieistotnym
faktem było czy mgła była naturalna czy może wywołana przez kogoś.

ta czeplik, oraz inne nieistotne fakty:)


--
General Skalski o zydach w UB :

"Rozanski, Zyd, kanalia najgorszego gatunku, razem z Brystigerowa, Fejginami, to wszystko (...) nie byli ludzie."

prof. PAN Krzysztof Jasiewicz o zydach :

"Zydow gubi brak umiaru we wszystkim i przekonanie, ze sa narodem
wybranym. Czuja sie oni upowaznieni do interpretowania wszystkiego,
takze doktryny katolickiej. Cokolwiek bysmy zrobili, i tak bedzie
poddane ich krytyce - za malo, ze zle, ze zbyt malo ofiarnie. W moim
najglebszym przekonaniu szkoda czasu na dialog z Zydami, bo on do
niczego nie prowadzi... Ludzi, ktorzy uzywają slow 'antysemita',
'antysemicki', nalezy traktowac jak ludzi niegodnych debaty, ktorzy
usiluja niszczyc innych, gdy brakuje argumentow merytorycznych. To oni
tworza mowe nienawisci".

u2 pisze na pl.soc.polityka w piątek, 16 września 2016 20:29:

W dniu 2016-09-16 o 20:27, Marek Czaplicki pisze:

Ale taką możliwość dopuszcza się zawsze. Tylko brzytwa służy do tego aby
odsiać fakty nieistotne od istotnych. Np w przypadku Smoleńska
nieistotnym faktem było czy mgła była naturalna czy może wywołana przez
kogoś.

ta czeplik, oraz inne nieistotne fakty:)

Facio, już dobrze. A teraz jak już oglądnąłeś przekaziory i wiesz co masz myśleć idź lulu.

W dniu 2016-09-16 o 20:33, Marek Czaplicki pisze:

Facio, już dobrze. A teraz jak już oglądnąłeś przekaziory i wiesz co masz
myśleć idź lulu.

te czeplik, za bardzo wmawiasz innym co mają oglądać:)

--
General Skalski o zydach w UB :

"Rozanski, Zyd, kanalia najgorszego gatunku, razem z Brystigerowa, Fejginami, to wszystko (...) nie byli ludzie."

prof. PAN Krzysztof Jasiewicz o zydach :

"Zydow gubi brak umiaru we wszystkim i przekonanie, ze sa narodem
wybranym. Czuja sie oni upowaznieni do interpretowania wszystkiego,
takze doktryny katolickiej. Cokolwiek bysmy zrobili, i tak bedzie
poddane ich krytyce - za malo, ze zle, ze zbyt malo ofiarnie. W moim
najglebszym przekonaniu szkoda czasu na dialog z Zydami, bo on do
niczego nie prowadzi... Ludzi, ktorzy uzywają slow 'antysemita',
'antysemicki', nalezy traktowac jak ludzi niegodnych debaty, ktorzy
usiluja niszczyc innych, gdy brakuje argumentow merytorycznych. To oni
tworza mowe nienawisci".

Marek Czaplicki <emcza@gazeta.pl> pisze:

A. Filip pisze na pl.soc.polityka w piątek, 16 września 2016 20:18:

Marek Czaplicki <emcza@gazeta.pl> pisze:

A. Filip pisze na pl.soc.polityka w piątek, 16 września 2016 20:00:

Dla mnie zamach nie jest niezbędny do wyjaśnienia Smoleńska-2010.
Przeciągnięcie naciągania norm bezpieczeństwa wyglądałoby na bardzo
najbardziej prawdopodobne bez możliwości "bardzo zaawansowanego"
zamachu. Pedantyczne (nie "na odczepnego") sprawdzenie i takiej hipotezy
w przypadku śmierci prezydenta i aż tylu wysokich urzędników
było i jest _niezbędne_ dla przyzwoicie wiarygodnego wyjaśnienia.
Takie _pedantyczne_ sprawdzenie jest wskazane choćby wyłącznie po to by
nikogo za bardzo nie kusiło zamaskować w przyszłości zamach wypadkiem.

Słyszałeś kiedyś o "brzytwie Ockhama"?

We współczesnej wersji jest słówko "zwykle" a nie "zawsze".
Ta różnica jest kluczowa w przypadku "golenia Ockhamem" Smoleńska-2010.
"Brzytwa Ockhama" idzie się pokazowo gwizdać gdy poważnie dopuszcza
się możliwość działania naprawdę inteligentnego przeciwnika starannie
maskującego swoje działania.

https://en.wikipedia.org/wiki/Occam's_razor

The widespread layman's formulation that
"the simplest explanation is *usually* the correct one"
appears to have been derived from Occam's razor.

Ale taką możliwość dopuszcza się zawsze. Tylko brzytwa służy do tego aby odsiać fakty nieistotne od istotnych. Np w przypadku Smoleńska nieistotnym faktem było czy mgła była naturalna czy może wywołana przez kogoś. I w jednym i w drugim przypadku gdy nie ma widoczności pilotowi nie wolno sprowadzać samolotu na lotnisko. Takie rzeczy można mnożyć. Czy naczelny dowódca był w kokpicie do samego końca czy nie np. Mógłby być nawet w ogonie samolotu, ale gdy wiedział jakie warunki są nad lotniskiem, to jego wyraźny rozkaz do podległych mu pilotów wydany w odpowiednim czasie byłby naturalną reakcją doświadczonego pilota na zagrożenie itd...itp...

A jakby wyglądało "celowe podpuszczenie w celu skrzętnego wykorzystania
rutynowego naciągania norm bezpieczeństwa"?

--
A. Filip : Jedna Europa, jedna Merkel, jedna "nieświetlana" przyszłość.
Ja i mój brat jesteśmy przeciw kuzynowi, ale my trzej stoimy razem
przeciw reszcie świata.  (Przysłowie afgańskie)

A. Filip pisze na pl.soc.polityka w piątek, 16 września 2016 20:34:

Marek Czaplicki <emcza@gazeta.pl> pisze:

A. Filip pisze na pl.soc.polityka w piątek, 16 września 2016 20:18:

Marek Czaplicki <emcza@gazeta.pl> pisze:

A. Filip pisze na pl.soc.polityka w piątek, 16 września 2016 20:00:

Dla mnie zamach nie jest niezbędny do wyjaśnienia Smoleńska-2010.
Przeciągnięcie naciągania norm bezpieczeństwa wyglądałoby na bardzo
najbardziej prawdopodobne bez możliwości "bardzo zaawansowanego"
zamachu. Pedantyczne (nie "na odczepnego") sprawdzenie i takiej
hipotezy w przypadku śmierci prezydenta i aż tylu wysokich urzędników
było i jest _niezbędne_ dla przyzwoicie wiarygodnego wyjaśnienia.
Takie _pedantyczne_ sprawdzenie jest wskazane choćby wyłącznie po to
by nikogo za bardzo nie kusiło zamaskować w przyszłości zamach
wypadkiem.

Słyszałeś kiedyś o "brzytwie Ockhama"?

We współczesnej wersji jest słówko "zwykle" a nie "zawsze".
Ta różnica jest kluczowa w przypadku "golenia Ockhamem" Smoleńska-2010.
"Brzytwa Ockhama" idzie się pokazowo gwizdać gdy poważnie dopuszcza
się możliwość działania naprawdę inteligentnego przeciwnika starannie
maskującego swoje działania.

https://en.wikipedia.org/wiki/Occam's_razor

The widespread layman's formulation that
"the simplest explanation is *usually* the correct one"
appears to have been derived from Occam's razor.

Ale taką możliwość dopuszcza się zawsze. Tylko brzytwa służy do tego aby
odsiać fakty nieistotne od istotnych. Np w przypadku Smoleńska
nieistotnym faktem było czy mgła była naturalna czy może wywołana przez
kogoś. I w jednym i w drugim przypadku gdy nie ma widoczności pilotowi
nie wolno sprowadzać samolotu na lotnisko. Takie rzeczy można mnożyć. Czy
naczelny dowódca był w kokpicie do samego końca czy nie np. Mógłby być
nawet w ogonie samolotu, ale gdy wiedział jakie warunki są nad
lotniskiem, to jego wyraźny rozkaz do podległych mu pilotów wydany w
odpowiednim czasie byłby naturalną reakcją doświadczonego pilota na
zagrożenie itd...itp...

A jakby wyglądało "celowe podpuszczenie w celu skrzętnego wykorzystania
rutynowego naciągania norm bezpieczeństwa"?

Jakie celowe podpuszczanie? Pilot samolotu to nie nastolatek amerykański, który jak słyszy chicken to dostaje małpiego rozumu. On te duże pieniądze nie bierze za witanie i żegnanie pasażerów przez intercom, ale za to żeby miał tyle samo lądowań co startów. Chcesz porównanie do normalnego życia z pilotowaniem samolotu. Kiedy się lepiej jeździ, jak się wyprowadza samochód z parkingu, czy jak próbuje się zaparkować między dwoma? Taka jest różnica między startem a lądowaniem. Jak masz wystartować to wystarczy, że rozpędzisz samolot na pasie do prędkości wznoszenia i już. Bierzesz wolant na siebie i do góry, tam jest kupa miejsca. Jak lądujesz, o z tym już gorzej. Musisz z tej ogromnej przestrzeni umieścić rozpędzony samolot na małym skrawku pasa. Jak za blisko to zaryjesz przed progiem. Jak za daleko to nie starczy ci pasa na hamowanie.

W dniu 2016-09-16 o 20:47, Marek Czaplicki pisze:

Jak masz wystartować to wystarczy, że
rozpędzisz samolot na pasie do prędkości wznoszenia i już. Bierzesz wolant
na siebie i do góry, tam jest kupa miejsca. Jak lądujesz, o z tym już
gorzej. Musisz z tej ogromnej przestrzeni umieścić rozpędzony samolot na
małym skrawku pasa. Jak za blisko to zaryjesz przed progiem. Jak za daleko
to nie starczy ci pasa na hamowanie.

kolejny szpec od latania się objawił na psp:)))))))))))))

--
General Skalski o zydach w UB :

"Rozanski, Zyd, kanalia najgorszego gatunku, razem z Brystigerowa, Fejginami, to wszystko (...) nie byli ludzie."

prof. PAN Krzysztof Jasiewicz o zydach :

"Zydow gubi brak umiaru we wszystkim i przekonanie, ze sa narodem
wybranym. Czuja sie oni upowaznieni do interpretowania wszystkiego,
takze doktryny katolickiej. Cokolwiek bysmy zrobili, i tak bedzie
poddane ich krytyce - za malo, ze zle, ze zbyt malo ofiarnie. W moim
najglebszym przekonaniu szkoda czasu na dialog z Zydami, bo on do
niczego nie prowadzi... Ludzi, ktorzy uzywają slow 'antysemita',
'antysemicki', nalezy traktowac jak ludzi niegodnych debaty, ktorzy
usiluja niszczyc innych, gdy brakuje argumentow merytorycznych. To oni
tworza mowe nienawisci".

u2 pisze na pl.soc.polityka w piątek, 16 września 2016 20:51:

W dniu 2016-09-16 o 20:47, Marek Czaplicki pisze:

Jak masz wystartować to wystarczy, że
rozpędzisz samolot na pasie do prędkości wznoszenia i już. Bierzesz
wolant na siebie i do góry, tam jest kupa miejsca. Jak lądujesz, o z tym
już gorzej. Musisz z tej ogromnej przestrzeni umieścić rozpędzony samolot
na małym skrawku pasa. Jak za blisko to zaryjesz przed progiem. Jak za
daleko to nie starczy ci pasa na hamowanie.

kolejny szpec od latania się objawił na psp:)))))))))))))

Ty jesteś specem od agentów. Masz wszystko pod nich zrobione. Ksywkę na psp, odpowiednią stopkę no i odpowiedniego pi....lca, bo dwadzieścia kilka lat szukasz komuchów nawet pod mchem w lesie.

W dniu 2016-09-16 o 21:08, Marek Czaplicki pisze:

Ty jesteś specem od agentów. Masz wszystko pod nich zrobione. Ksywkę na psp,
odpowiednią stopkę no i odpowiedniego pi....lca, bo dwadzieścia kilka lat
szukasz komuchów nawet pod mchem w lesie.

widać ubeków najbardziej boli moja sygnaturka, bo ma ciebie boleć czeplik:)

--
General Skalski o zydach w UB :

"Rozanski, Zyd, kanalia najgorszego gatunku, razem z Brystigerowa, Fejginami, to wszystko (...) nie byli ludzie."

prof. PAN Krzysztof Jasiewicz o zydach :

"Zydow gubi brak umiaru we wszystkim i przekonanie, ze sa narodem
wybranym. Czuja sie oni upowaznieni do interpretowania wszystkiego,
takze doktryny katolickiej. Cokolwiek bysmy zrobili, i tak bedzie
poddane ich krytyce - za malo, ze zle, ze zbyt malo ofiarnie. W moim
najglebszym przekonaniu szkoda czasu na dialog z Zydami, bo on do
niczego nie prowadzi... Ludzi, ktorzy uzywają slow 'antysemita',
'antysemicki', nalezy traktowac jak ludzi niegodnych debaty, ktorzy
usiluja niszczyc innych, gdy brakuje argumentow merytorycznych. To oni
tworza mowe nienawisci".

u2 pisze na pl.soc.polityka w piątek, 16 września 2016 21:09:

W dniu 2016-09-16 o 21:08, Marek Czaplicki pisze:

Ty jesteś specem od agentów. Masz wszystko pod nich zrobione. Ksywkę na
psp, odpowiednią stopkę no i odpowiedniego pi....lca, bo dwadzieścia
kilka lat szukasz komuchów nawet pod mchem w lesie.

widać ubeków najbardziej boli moja sygnaturka, bo ma ciebie boleć
czeplik:)

No i jeszcze filmy takie sado-maso sobie w główce kręcisz.

W dniu 2016-09-16 o 21:19, Marek Czaplicki pisze:

No i jeszcze filmy takie sado-maso sobie w główce kręcisz.

no proszę, czeplikowi sado-maso na myśli:)

--
General Skalski o zydach w UB :

"Rozanski, Zyd, kanalia najgorszego gatunku, razem z Brystigerowa, Fejginami, to wszystko (...) nie byli ludzie."

prof. PAN Krzysztof Jasiewicz o zydach :

"Zydow gubi brak umiaru we wszystkim i przekonanie, ze sa narodem
wybranym. Czuja sie oni upowaznieni do interpretowania wszystkiego,
takze doktryny katolickiej. Cokolwiek bysmy zrobili, i tak bedzie
poddane ich krytyce - za malo, ze zle, ze zbyt malo ofiarnie. W moim
najglebszym przekonaniu szkoda czasu na dialog z Zydami, bo on do
niczego nie prowadzi... Ludzi, ktorzy uzywają slow 'antysemita',
'antysemicki', nalezy traktowac jak ludzi niegodnych debaty, ktorzy
usiluja niszczyc innych, gdy brakuje argumentow merytorycznych. To oni
tworza mowe nienawisci".

On 09/17/2016 03:18 AM, A. Filip wrote:

Marek Czaplicki <emcza@gazeta.pl> pisze:

A. Filip pisze na pl.soc.polityka w piątek, 16 września 2016 20:00:

Dla mnie zamach nie jest niezbędny do wyjaśnienia Smoleńska-2010.
Przeciągnięcie naciągania norm bezpieczeństwa wyglądałoby na bardzo
najbardziej prawdopodobne bez możliwości "bardzo zaawansowanego" zamachu.
Pedantyczne (nie "na odczepnego") sprawdzenie i takiej hipotezy w
przypadku śmierci prezydenta i aż tylu wysokich urzędników
było i jest _niezbędne_ dla przyzwoicie wiarygodnego wyjaśnienia.
Takie _pedantyczne_ sprawdzenie jest wskazane choćby wyłącznie po to by
nikogo za bardzo nie kusiło zamaskować w przyszłości zamach wypadkiem.

Słyszałeś kiedyś o "brzytwie Ockhama"?

We współczesnej wersji jest słówko "zwykle" a nie "zawsze".
Ta różnica jest kluczowa w przypadku "golenia Ockhamem" Smoleńska-2010.
"Brzytwa Ockhama" idzie się pokazowo gwizdać gdy poważnie dopuszcza
się możliwość działania naprawdę inteligentnego przeciwnika starannie
maskującego swoje działania.

Tak dla przypomnienia, jak nie mając kompetencji można doić państwo i ogłupiać społeczeństwo.


Wśród 34 osób, które pracowały w Komisji Milera jest:

16 - inżynier lotniczy
9 - pilot (w tym piloci doświadczalni)
3 - specjalista od prawa lotniczego
1 - psycholog lotniczy
2 - meteorolog
2 - patomorfolog
1 - kontroler lotu.

Reprezentują takie instytucje jak: Inspektorat MON ds. Bezpieczeństwa Lotów, Instytut Techniczny Wojsk Lotniczych, Wojskowy Instytut Medycyny Lotniczej, Dowództwo Sił Powietrznych RP. Mają tytuły doktorskie i wysokie stopnie oficerskie. Badali dziesiątki katastrof samolotów. W dniu tragedii 18 z nich przyleciało do Smoleńska. Siedzieli tam do 22 kwietnia. Ich zasługą jest m.in. zdobycie stenogramów z rosyjskiej wieży kontrolnej, na które często powołuje się Macierewicz.


W zespole Macierewicza zasiada 100 posłów i senatorów PiS oraz pięciu naukowców, w tym:

0 - inżynier lotniczy
0 - pilot (w tym piloci doświadczalni)
0 - specjalista od prawa lotniczego
0 - psycholog lotniczy
0 - meteorolog
0 - patomorfolog
0 - kontroler lotu

Tylko dwóch z nich pracuje w dziedzinach zahaczających o lotnictwo. Nikt z tego zespołu nie pilotował zawodowo samolotu, nie jest inżynierem lotnictwa. Żaden z ludzi Macierewicza nie był w Smoleńsku i nie badał wcześniej katastrofy powietrznej.


Tomasz Chmielewski
https://lxadm.com

On 09/17/2016 03:00 AM, A. Filip wrote:

Marek Czaplicki <emcza@gazeta.pl> pisze:

A. Filip pisze na pl.soc.polityka w piątek, 16 września 2016 19:22:

Ciężko Ci zrozumieć. Pan Taylor sugestiami o "zamachu" tuszował błędy
wojskowych, że niby wszystko cacy z ich strony i tyle. Zobacz kto tuszuje
błędy naczelnego wojskowego na pokładzie samolotu, a dowiesz się kto robi
za "NATO". Wojskowi nad Morzem Tyrreńskim zestrzelili przez pomyłkę
samolot pasażerski bo myśleli, że to z Libii leci Kadafiego. Wojskowi nad
Smoleńskiem popełnili taką masę błędów, że doprowadzili do katastrofy.

Nie wszyscy którym da się przypisać odpowiedzialność "w wersji
zdarzeń według rządu PO" ponieśli "karę śmierci na miejscu" w Smoleńsku.
Dla mnie wersja że *WSZYSCY* odpowiedzialni zginęli w praktyce jest
dowodem ściemniania, zwalania całej winy na nieżyjących i skrzętnego
unikania _jakiejkolwiek_ odpowiedzialności.

Tylko, że w sytuacji gdy mówi się o zamachu podstawowym pytaniem jest:
Kto wniósł bombę?

Ten kto potem ściemniał nie wystawił się skrzętnie sam na pierwsze
miejsce na takiej liście możliwych podejrzanych?

Duda? Był wtedy w Kancelarii Prezydenta, przygotowywał wizytę, przygotował samolot z pilotami bez koniecznych uprawnień. Parę lat po katastrofie został prezydentem.


Tomasz Chmielewski
https://lxadm.com

Użytkownik A. Filip anfi@buntownik.pl ...

A masz DUPKU jaja

A cóż to za ton?

Normalny do buców nie potrafiących nawet streścić artykułu z "GW Prawdy"
inaczej niż "Proszę pani! A w GW Prawdzie napisali że to kłamca!".

Ładniej zapytac mamusia nie nauczyła?

Kulturalny człowiek też "rzuca mięsem" _czasem_ jak się szczególnie
[wnerwi] IMHO.

Cos sie ostatnio czesto wnerwiasz.
Ale IMO rzucac miesem a obrazac kogos tylko dlatego, ze Twoim zdaniem tresc postu była niewystarczajaca to jednak nie jest nic normalnego.
Znaczy jest normalne na *.polityce ale nie jest normalne tak ogólnie.

W dniu 2016-09-16 o 21:00, Budzik pisze:

Znaczy jest normalne na *.polityce ale nie jest normalne tak ogólnie.

widać bucuś, że nigdy nie poznałeś prawdziwego życia:)

--
General Skalski o zydach w UB :

"Rozanski, Zyd, kanalia najgorszego gatunku, razem z Brystigerowa, Fejginami, to wszystko (...) nie byli ludzie."

prof. PAN Krzysztof Jasiewicz o zydach :

"Zydow gubi brak umiaru we wszystkim i przekonanie, ze sa narodem
wybranym. Czuja sie oni upowaznieni do interpretowania wszystkiego,
takze doktryny katolickiej. Cokolwiek bysmy zrobili, i tak bedzie
poddane ich krytyce - za malo, ze zle, ze zbyt malo ofiarnie. W moim
najglebszym przekonaniu szkoda czasu na dialog z Zydami, bo on do
niczego nie prowadzi... Ludzi, ktorzy uzywają slow 'antysemita',
'antysemicki', nalezy traktowac jak ludzi niegodnych debaty, ktorzy
usiluja niszczyc innych, gdy brakuje argumentow merytorycznych. To oni
tworza mowe nienawisci".

On Fri, 16 Sep 2016 21:08:27 +0200, u2 wrote:

W dniu 2016-09-16 o 21:00, Budzik pisze:

Znaczy jest normalne na *.polityce ale nie jest normalne tak ogólnie.

widać bucuś, że nigdy nie poznałeś prawdziwego życia:)

ty tez nie

bo jakbys zobaczyl budzika to bys usnal ze strachu

Użytkownik "andal" <andal@andal.org> napisał w wiadomości news:nrji1s$td6$2gioia.aioe.org...

On Fri, 16 Sep 2016 21:08:27 +0200, u2 wrote:

W dniu 2016-09-16 o 21:00, Budzik pisze:

Znaczy jest normalne na *.polityce ale nie jest normalne tak ogólnie.

widać bucuś, że nigdy nie poznałeś prawdziwego życia:)

ty tez nie

bo jakbys zobaczyl budzika to bys usnal ze strachu

Aaaaa, to dlatego ty chodzisz tak obesrany ;-]