Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   Mafia PO na stacjach benzynowych

Mafia PO na stacjach benzynowych

Data: 2015-08-09 11:37:05
Autor: Mark Woydak
Mafia PO na stacjach benzynowych


Zobacz jak nas łupią na stacjach! Cena ropy spada, ale Orlen ciągle podbija
swoje marże. Ktoś przez rok zbił fortunę na akcjach tej spółki


Kiedy na światowych rynkach cena ropy naftowej nieustannie spada osiągając
wieloletnie minima, na polskich stacjach benzynowych prawie w ogóle nie
można tego odczuć. Wszystko za sprawą rosnących w szalonym tempie marż
polskich rafinerii, które "zjadają" cały efekt obniżek cen ropy. Jakie są
tego konsekwencje? - Kurs akcji PKN Orlen w ciągu roku poszybował do góry
aż o 119 proc., z poziomu 36 zł do 82 zł za akcję. Ktoś dorobił się
fortuny.                         Ropa na światowych rynkach jest obecnie najtańsza od 2009 roku. Tylko w
ciągu ostatniego roku jej cena spadła z poziomu 105 USD za baryłkę do
poziomu ok. 50 USD za baryłkę, tj. obniżyła się o ponad 50 proc. Tymczasem
cena paliw, jakie można zatankować na polskich stacjach przestała spadać.
Co więcej - począwszy od lutego zaczęła rosnąć, aż do teraz. Powód takiego
stanu rzeczy jest prosty - posiadające monopol na produkcję tankowanych w
Polsce paliw PNK Orlen oraz LOTOS w ciągu kilku ostatnich miesięcy istotnie
podniosły stosowane przez siebie marże - rafineryjną oraz petrochemiczną. Marże te mają kolosalny wpływ na cenę paliwa kupowanego przez nas na
stacjach benzynowych. W przypadku największego polskiego koncernu
petrochemicznego, tj. PKN Orlen - po siedmiu miesiącach roku przeciętna
marża rafineryjna wyniosła 8,91 dolarów za baryłkę, tj. ponad czterokrotnie
więcej niż w analogicznym okresie 2014 roku (2,2 dol./b) i ponad
dwuipółkrotnie więcej niż w całym roku 2014. Obecnie marża ta nieustannie
rośnie i wynosi już 11,7 dolarów za baryłkę. To samo dotyczy drugiej ze
stosowanych marż, tj. petrochemicznej. Ostatnimi czasy wzrosła ona do
rekordowego i nigdy wcześnie nie notowanego poziomu 1.175 euro za tonę z
1.035 euro za tonę w drugim kwartale. Warto przypomnieć, że jeszcze nie tak
dawno (w drugiej połowie ubiegłego roku) wynosiła ona ok. 800 euro za tonę. Rosnące marże w praktyce "zjadły" cały efekt obniżek cen ropy naftowej na
światowych rynkach. To, że jest ona obecnie najtańsza od 2009 roku nie ma
znaczenia dla cen paliw, jakie kupujemy na stacjach. Poza tym jest jeszcze
jedna - bardzo poważna - konsekwencja stosowania coraz większych marż. W
przypadku PKN Orlen jest nią pompowanie gigantycznych zysków, dzięki którym
kurs akcji tej spółki poszybował w ciągu roku do góry aż o 119 proc., z
poziomu 36 zł do 82 zł za akcję. Ktoś, kto wiedział jak będzie wyglądała
polityka marżowa największego polskiego koncernu naftowego, mógł się
dorobić się fortuny.

Mafia PO na stacjach benzynowych

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona