Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   Mafia z PO przygotowuje nowy podatek

Mafia z PO przygotowuje nowy podatek

Data: 2015-05-08 23:53:10
Autor: Mark Woydak
Mafia z PO przygotowuje nowy podatek


Władze przygotowują nowy podatek od telefonów i smartfonów. Ceny pójdą do
góry, aby ekipa rządowa mogła dalej przeżywać swój "złoty okres"...

Ekipa z PO-PSL konsekwentnie dąży do realizacji swojego rzeczywistego celu,
jakim jest opodatkowanie wszystkiego, co tylko się da opodatkować, tak aby
jak najwięcej pieniędzy wpływało do budżetu i było wydawane na urzędnicze
pensje i bieżącą spłatę długów. Tym razem władze szykują nam wprowadzenie
podatku od posiadanych telefonów, smartfonów i tabletów. Ceny tych urządzeń
pójdą do góry, aby ekipa rządowa nadal mogła przeżywać swój "złoty okres".

 Racje miał Alexis de Tocqueville, który stwierdził niegdyś, że: "Nie ma
takiego okrucieństwa ani takiej niegodziwości, której nie popełniłby
skądinąd łagodny i liberalny rząd, kiedy zabraknie mu pieniędzy". Rząd
Platformy z pewnością nie ma pieniędzy na spłatę bieżącego zadłużenia (do
którego sam doprowadził) oraz wypłatę pensji dla rozrastającej się armii
urzędników. Stąd też musiał zafundować Polakom największy w historii III RP
wzrost obciążeń podatkowych. Naczelną zasadą polityki finansowej ekipy
Platformy miało być stopniowe obniżanie podatków i danin publicznych. Tak
przynajmniej twierdził Donald Tusk w listopadzie 2007 roku podczas
wygłaszania swojego pierwszego expose. Tymczasem po wypowiedzeniu tych słów
premier lekką ręką - przy wsparciu posłów swojej partii i prezydenta
Komorowskiego - podniósł podatek VAT, kilkukrotnie podnosił akcyzę,
podwyższył składki na ZUS, podwyższył składkę rentową dla przedsiębiorców,
zlikwidował ulgi: budowlaną i internetową, obniżył o 1/3 zasiłek
pogrzebowy, opodatkował lokaty 1-dniowe, kilkukrotnie podnosił maksymalne
limity na podatki lokalne oraz zamroził progi podatkowe jak i kwotę wolną
od podatku.
 Obecnie Ministerstwo Kultury pracuje nad rozporządzeniem, które nałoży na
producentów telefonów, smartfonów, tabletów czy aparatów fotograficznych
nowy podatek - tzw. podatek reprograficzny. Według wstępnych założeń miałby
on wynosić 2 proc. wartości danego sprzętu. Ceny na sklepowych półkach
pójdą zatem do góry od kilku do nawet kilkuset zł (w zależności od rodzaju
i wartości sprzętu - tanie telefony podrożeją niewiele, bo o
kilka-kilkanaście złotych, ale już za profesjonalny sprzęt fotograficzny
trzeba będzie zapłacić o kilkaset złotych więcej). Co istotne: zdaniem
części ekspertów badających rynek sprzedaży detalicznej, wprowadzenie
nowego podatku przełoży się w rzeczywistości na wyższy niż 2 procentowy
wzrost cen na sklepowych półkach. Z raportu Instytutu Badań nad Gospodarką
Rynkową, który zanalizował potencjalny wpływ opłaty reprograficznej na ceny
produktów nimi objętych, wynika, że wzrost cen smartfonów i tabletów może
wynieść nawet 8 procent. A wszystko po to, aby ekipa rządowa nadal mogła
przeżywać swój "złoty okres"...

Data: 2015-05-09 10:23:15
Autor: Mark Woydak
Mafia z PO przygotowuje nowy podatek
WON PODSZYWACZU CIOTO z mx02.eternal-september.org;


MW

--


Użytkownik "Mark Woydak" <mark.woydak@forest.de> napisał w wiadomości news:1q4cbmhoj2oom$.vyuxen57ladi.dlg40tude.net...


Władze przygotowują nowy podatek od telefonów i smartfonów. Ceny pójdą do
góry, aby ekipa rządowa mogła dalej przeżywać swój "złoty okres"...

Ekipa z PO-PSL konsekwentnie dąży do realizacji swojego rzeczywistego celu,
jakim jest opodatkowanie wszystkiego, co tylko się da opodatkować, tak aby
jak najwięcej pieniędzy wpływało do budżetu i było wydawane na urzędnicze
pensje i bieżącą spłatę długów. Tym razem władze szykują nam wprowadzenie
podatku od posiadanych telefonów, smartfonów i tabletów. Ceny tych urządzeń
pójdą do góry, aby ekipa rządowa nadal mogła przeżywać swój "złoty okres".



Racje miał Alexis de Tocqueville, który stwierdził niegdyś, że: "Nie ma
takiego okrucieństwa ani takiej niegodziwości, której nie popełniłby
skądinąd łagodny i liberalny rząd, kiedy zabraknie mu pieniędzy". Rząd
Platformy z pewnością nie ma pieniędzy na spłatę bieżącego zadłużenia (do
którego sam doprowadził) oraz wypłatę pensji dla rozrastającej się armii
urzędników. Stąd też musiał zafundować Polakom największy w historii III RP
wzrost obciążeń podatkowych. Naczelną zasadą polityki finansowej ekipy
Platformy miało być stopniowe obniżanie podatków i danin publicznych. Tak
przynajmniej twierdził Donald Tusk w listopadzie 2007 roku podczas
wygłaszania swojego pierwszego expose. Tymczasem po wypowiedzeniu tych słów
premier lekką ręką - przy wsparciu posłów swojej partii i prezydenta
Komorowskiego - podniósł podatek VAT, kilkukrotnie podnosił akcyzę,
podwyższył składki na ZUS, podwyższył składkę rentową dla przedsiębiorców,
zlikwidował ulgi: budowlaną i internetową, obniżył o 1/3 zasiłek
pogrzebowy, opodatkował lokaty 1-dniowe, kilkukrotnie podnosił maksymalne
limity na podatki lokalne oraz zamroził progi podatkowe jak i kwotę wolną
od podatku.

Obecnie Ministerstwo Kultury pracuje nad rozporządzeniem, które nałoży na
producentów telefonów, smartfonów, tabletów czy aparatów fotograficznych
nowy podatek - tzw. podatek reprograficzny. Według wstępnych założeń miałby
on wynosić 2 proc. wartości danego sprzętu. Ceny na sklepowych półkach
pójdą zatem do góry od kilku do nawet kilkuset zł (w zależności od rodzaju
i wartości sprzętu - tanie telefony podrożeją niewiele, bo o
kilka-kilkanaście złotych, ale już za profesjonalny sprzęt fotograficzny
trzeba będzie zapłacić o kilkaset złotych więcej). Co istotne: zdaniem
części ekspertów badających rynek sprzedaży detalicznej, wprowadzenie
nowego podatku przełoży się w rzeczywistości na wyższy niż 2 procentowy
wzrost cen na sklepowych półkach. Z raportu Instytutu Badań nad Gospodarką
Rynkową, który zanalizował potencjalny wpływ opłaty reprograficznej na ceny
produktów nimi objętych, wynika, że wzrost cen smartfonów i tabletów może
wynieść nawet 8 procent. A wszystko po to, aby ekipa rządowa nadal mogła
przeżywać swój "złoty okres"...

Data: 2015-05-09 12:51:04
Autor: Ikselka
Mafia z PO przygotowuje nowy podatek
Dnia Fri, 8 May 2015 23:53:10 -0500, Mark Woydak napisał(a):

Władze przygotowują nowy podatek od telefonów i smartfonów. Ceny pójdą do
góry, aby ekipa rządowa mogła dalej przeżywać swój "złoty okres"...

Ekipa z PO-PSL konsekwentnie dąży do realizacji swojego rzeczywistego celu,
jakim jest opodatkowanie wszystkiego, co tylko się da opodatkować, tak aby
jak najwięcej pieniędzy wpływało do budżetu i było wydawane na urzędnicze
pensje i bieżącą spłatę długów. Tym razem władze szykują nam wprowadzenie
podatku od posiadanych telefonów, smartfonów i tabletów. Ceny tych urządzeń
pójdą do góry, aby ekipa rządowa nadal mogła przeżywać swój "złoty okres".

Nie przesadzaj. Ludzie nie są głupi.
Ja po prostu NIE KUPIĘ.
https://www.google.pl/?gws_rd=ssl#q=%22coraz+mniej%22+and+tablet%C3%B3w
--

Ikselka
"Spójrzmy tylko na królestwo nasze, jedno z pierwszych w Europie, spójrzmy
na jego siły i środki obronne, na jego dostatki, bogactwa, na wszystko, co
ludziom jest potrzebne. Czegóż nam brakuje? Oto rządu silnego i ustalonego
ładu prawnego, a wtedy wszystko będziemy mieli i stać będziemy silni i
pewni siebie."
Jan Zamoyski, fragment przemówienia sejmowego z 1575.

Data: 2015-05-09 13:29:51
Autor: Mark Woydak
Mafia z PO przygotowuje nowy podatek
Ten śmiec z speranza.september.org to podszywacz pod mój nick.

MW


Użytkownik "Ikselka" <ikselk@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:eegtpe7t80r5.kxjsua2t1xtk$.dlg40tude.net...
Dnia Fri, 8 May 2015 23:53:10 -0500, Mark Woydak napisał(a):

Władze przygotowują nowy podatek od telefonów i smartfonów. Ceny pójdą do
góry, aby ekipa rządowa mogła dalej przeżywać swój "złoty okres"...

Ekipa z PO-PSL konsekwentnie dąży do realizacji swojego rzeczywistego celu,
jakim jest opodatkowanie wszystkiego, co tylko się da opodatkować, tak aby
jak najwięcej pieniędzy wpływało do budżetu i było wydawane na urzędnicze
pensje i bieżącą spłatę długów. Tym razem władze szykują nam wprowadzenie
podatku od posiadanych telefonów, smartfonów i tabletów. Ceny tych urządzeń
pójdą do góry, aby ekipa rządowa nadal mogła przeżywać swój "złoty okres".

Nie przesadzaj. Ludzie nie są głupi.
Ja po prostu NIE KUPIĘ.
https://www.google.pl/?gws_rd=ssl#q=%22coraz+mniej%22+and+tablet%C3%B3w
-- Ikselka
"Spójrzmy tylko na królestwo nasze, jedno z pierwszych w Europie, spójrzmy
na jego siły i środki obronne, na jego dostatki, bogactwa, na wszystko, co
ludziom jest potrzebne. Czegóż nam brakuje? Oto rządu silnego i ustalonego
ładu prawnego, a wtedy wszystko będziemy mieli i stać będziemy silni i
pewni siebie."
Jan Zamoyski, fragment przemówienia sejmowego z 1575.

Mafia z PO przygotowuje nowy podatek

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona