Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.rowery   »   Magurka Wilkowicka (od strony Przegibka)

Magurka Wilkowicka (od strony Przegibka)

Data: 2012-03-26 16:02:38
Autor: Sbd
Magurka Wilkowicka (od strony Przegibka)
Witam!

Mam następujące pytanie. Czy ktoś z Was by ostatnimi czasy na Magurce Wilkowickiej? Konkretnie chodzi mi o przejazd niebieskim szlakiem od strony Przegibka (nartostradą). Przejezdnie?

Pozdrawiam, M.

Data: 2012-03-26 17:52:06
Autor: Marek 'marcus075' Karweta
Magurka Wilkowicka (od strony Przegibka)
Sbd, Mon, 26 Mar 2012 16:02:38 +0200, pl.rec.rowery:
Mam następujące pytanie. Czy ktoś z Was by ostatnimi czasy na Magurce Wilkowickiej? Konkretnie chodzi mi o przejazd niebieskim szlakiem od strony Przegibka (nartostradą). Przejezdnie?

Wg mnie, przede wszystkim, to jest niepodejżdżalne ze względu na
nawierzchnię - kamory wielkie jak głowa i nachylenie momentami jest takie,
że oczy wypadają. --
Pozdrowienia,
Marek 'marcus075' Karweta                | Dwa kieliszki wystarczą.
GG:3585538 | JID: m_karweta@jabster.pl   | Najpierw jeden
Tuwima c(z)ytuję z przyjemnością         | A potem kilkanaście drugich.

Data: 2012-03-26 18:13:05
Autor: Sbd
Magurka Wilkowicka (od strony Przegibka)
Mam następujące pytanie. Czy ktoś z Was by ostatnimi czasy na Magurce
Wilkowickiej? Konkretnie chodzi mi o przejazd niebieskim szlakiem od strony
Przegibka (nartostradą). Przejezdnie?

Wg mnie, przede wszystkim, to jest niepodejżdżalne ze względu na
nawierzchnię - kamory wielkie jak głowa i nachylenie momentami jest takie,
że oczy wypadają.

No właśnie. Byłem ostatnimi czasy w okolicy i widziałem na wysokości Przegibka drogowskaz w kierunku Magurki Wilkowickiej (ponoć 4 km). Wysoki i bardzo stromy szlak pod górkę (właśnie te "kamory") i taki skręcający delikatnie w lewo (podobno narciarski). Widziałem, że teoretyczie gdyby się uprzeć mógłby na I-szy rzut oka być przejezdny, jednak nigdy tamtędy nie jechałem. Czyli mam rozumieć, że ten szlak narciarski tak samo ciężki jak tradycyjny niebieski?

Pozdrawiam, M.

Data: 2012-03-26 22:20:09
Autor: szaman (Baker)
Magurka Wilkowicka (od strony Przegibka)
On 03/26/2012 06:13 PM, Sbd wrote::

No właśnie. Byłem ostatnimi czasy w okolicy i widziałem na wysokości
Przegibka drogowskaz w kierunku Magurki Wilkowickiej (ponoć 4 km).
Wysoki i bardzo stromy szlak pod górkę (właśnie te "kamory") i taki
skręcający delikatnie w lewo (podobno narciarski). Widziałem, że
teoretyczie gdyby się uprzeć mógłby na I-szy rzut oka być przejezdny,
jednak nigdy tamtędy nie jechałem. Czyli mam rozumieć, że ten szlak
narciarski tak samo ciężki jak tradycyjny niebieski?

Narciarskim zjeżdżałem. Da się:) Podjechać też się da. A jak masz MTB to tym bardziej. Narciarski robi tam parę zakosów - omija największe stromizny, I nawierzchnia jakby lepsza


--
pozdrawiam,
Bartek "Baker" Piekaruś
www.schamane.cba.pl

Data: 2012-03-27 14:13:24
Autor: Vince
Magurka Wilkowicka (od strony Przegibka)
Narciarskim zjeżdżałem. Da się:) Podjechać też się da. A jak masz MTB to tym bardziej. Narciarski robi tam parę zakosów - omija największe stromizny, I nawierzchnia jakby lepsza

Na razie odpuszczam, chociaż nie urywam, że jak tam byłem ostatnimi czasy to trochę mnie kusiło. Z drugiej strony chyba lepiej poczekać, aż troszeczkę pprzeschnie". W gruncie rzeczy nastawiałem się na rozpoczęcie sezonu rowerowego dopiero koło maja, a przecież nie mamy jeszcze nawet początku kwietnia. Byle pogoda się utrzymała, to może za tydzień, dwa będzie można już trochę pojeździc konkretniej

Pozdrawiam, M.

Data: 2012-03-26 22:26:23
Autor: Marek 'marcus075' Karweta
Magurka Wilkowicka (od strony Przegibka)
Sbd, Mon, 26 Mar 2012 18:13:05 +0200, pl.rec.rowery:
Mam następujące pytanie. Czy ktoś z Was by ostatnimi czasy na Magurce
Wilkowickiej? Konkretnie chodzi mi o przejazd niebieskim szlakiem od strony
Przegibka (nartostradą). Przejezdnie?

Wg mnie, przede wszystkim, to jest niepodejżdżalne ze względu na
nawierzchnię - kamory wielkie jak głowa i nachylenie momentami jest takie,
że oczy wypadają.

No właśnie. Byłem ostatnimi czasy w okolicy i widziałem na wysokości Przegibka drogowskaz w kierunku Magurki Wilkowickiej (ponoć 4 km). Wysoki i bardzo stromy szlak pod górkę (właśnie te "kamory")

To jest pieszy. Również niesamowicie niewygodny, tak rowerem jak pieszo.
Sprawdzałem.

i taki skręcający delikatnie w lewo (podobno narciarski). Widziałem, że teoretyczie gdyby się uprzeć mógłby na I-szy rzut oka być przejezdny, jednak nigdy tamtędy nie jechałem.

On się taki wydaje i na początku to nawet jest. A potem się zaczyna zabawa.
W jednym miejscu jest (wg mnie) ściana nie do przejechania.

Czyli mam rozumieć, że ten szlak narciarski tak samo ciężki jak tradycyjny niebieski?

Tak. Na Magurkę Wilkowicką, moim zdaniem, sensownie jest jechać od Wilkowic
czarnym szlakiem, który potem łączy się z czerwonym i żółtym (a potem się
te dwa rozdzielają. O ile mnie pamięć nie myli).

--
Pozdrowienia,
Marek 'marcus075' Karweta                | Dwa kieliszki wystarczą.
GG:3585538 | JID: m_karweta@jabster.pl   | Najpierw jeden
Tuwima c(z)ytuję z przyjemnością         | A potem kilkanaście drugich.

Data: 2012-03-27 18:21:50
Autor: szaman (Baker)
Magurka Wilkowicka (od strony Przegibka)
On 03/26/2012 10:26 PM, Marek 'marcus075' Karweta wrote::

No właśnie. Byłem ostatnimi czasy w okolicy i widziałem na wysokości
Przegibka drogowskaz w kierunku Magurki Wilkowickiej (ponoć 4 km). Wysoki i
bardzo stromy szlak pod górkę (właśnie te "kamory")

To jest pieszy. Również niesamowicie niewygodny, tak rowerem jak pieszo.
Sprawdzałem.

Do podbiegów fajny:)


On się taki wydaje i na początku to nawet jest. A potem się zaczyna zabawa.
W jednym miejscu jest (wg mnie) ściana nie do przejechania.

Ale i tak dużo łagodniejszy niż piesze.

Czyli mam rozumieć, że ten szlak narciarski tak samo ciężki jak
tradycyjny niebieski?

Tak. Na Magurkę Wilkowicką, moim zdaniem, sensownie jest jechać od Wilkowic
czarnym szlakiem, który potem łączy się z czerwonym i żółtym (a potem się
te dwa rozdzielają. O ile mnie pamięć nie myli).


Czarny IMHO jest nie do podjechania w całości... Szliśmy nim przeca razem!

--
pozdrawiam,
Bartek "Baker" Piekaruś
www.schamane.cba.pl

Data: 2012-03-27 20:17:57
Autor: Marek 'marcus075' Karweta
Magurka Wilkowicka (od strony Przegibka)
szaman (Baker), Tue, 27 Mar 2012 18:21:50 +0200, pl.rec.rowery:
Czyli mam rozumieć, że ten szlak narciarski tak samo ciężki jak
tradycyjny niebieski?

Tak. Na Magurkę Wilkowicką, moim zdaniem, sensownie jest jechać od Wilkowic
czarnym szlakiem, który potem łączy się z czerwonym i żółtym (a potem się
te dwa rozdzielają. O ile mnie pamięć nie myli).


Czarny IMHO jest nie do podjechania w całości... Szliśmy nim przeca razem!

Mówisz o innym czarnym. A ten czarny, którym szliśmy jest do przejechania
częściowo, ale potem są stokówki, którymi spokojnie można wyrzeźbić na
grzbiet, jak się ma odpowiednio pary w nogach.

--
Pozdrowienia,
Marek 'marcus075' Karweta                | Dwa kieliszki wystarczą.
GG:3585538 | JID: m_karweta@jabster.pl   | Najpierw jeden
Tuwima c(z)ytuję z przyjemnością         | A potem kilkanaście drugich.

Magurka Wilkowicka (od strony Przegibka)

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona