Data: 2009-05-06 18:38:38 | |
Autor: Solar | |
[foto] Majówka w Istebnej. | |
Dwa dni walki z kamorami dookoła Istebnej.
http://www.solar.blurp.org/istebna_0509/index.html -- Solar www.solar.blurp.org GG 1834424 "...człowiek jest bezwolnym elementem w trybach organizacji. Ma szerzyć słowo Boże w jedynie słusznej interpretacji zalecanej przez autorytet instytucji." św. Escriva de Balaguer y Albas |
|
Data: 2009-05-06 19:01:28 | |
Autor: karmi | |
[foto] Majówka w Istebnej. | |
Solar pisze:
Dwa dni walki z kamorami dookoła Istebnej. http://www.solar.blurp.org/istebna_0509/imagepages/image38.html Ha, Czantorię od tej strony można wjechać całą w siodle, ale potrzebny jest mały myk, przed tym ostrym podejściem trzeba odbić w prawo (a w zasadzie nie skręcać w lewo razem ze szlakiem), dojechać do czerwonego idącego z Ustronia i na szczyt. pozdrawiam karmi |
|
Data: 2009-05-07 18:13:32 | |
Autor: Solar | |
[foto] Majówka w Istebnej. | |
karmi pisze:
Ha, Czantorię od tej strony można wjechać całą w siodle, ale potrzebny jest mały myk, Dobrze wiedzieć. Nawet tam się zapędziliśmy kawałeczek, gubiąc szlak. Ale grzecznie wróciliśmy na graniczny. :) -- Solar www.solar.blurp.org GG 1834424 "Kobieta powinna zasłaniać oblicze, bowiem nie zostało ono stworzone na podobieństwo Boga." św. Bernard |
|
Data: 2009-05-07 12:56:45 | |
Autor: Rafał VFR | |
[foto] Majówka w Istebnej. | |
Ale mi się podoba Wasza relacja - w sumie to nie relacja ale zdjęcia.
Ja coś nie mogę wyjść z marazmu - wiecie kłopoty w robocie cały organizm zatruty. Nie mam ochoty nawet spojrzeć na rower a co dopiero sie pocić. Ale te zdjęcia - jakoś tak w całym tym syfie dodały mi otuchy. Acha i dzwonił pan z serwisu - jest do odbioru moje koło (wreszcie) do odbioru - zmielił patyk szprychę (chodzież) w crossmaxie i szkód narobił na 60 zł ! -- Pozdrawiam Rafal VFR GG 85456 http://www.put.poznan.pl/~rafal.kowalski |
|
Data: 2009-05-07 22:30:24 | |
Autor: kco | |
[foto] Majówka w Istebnej. | |
witam,
Dobre zdjęcia. Śmieszne bo w sobotę, też byłem w Istebnej, dokładnie we wsi nad Istebną - w Pietraszonce. Zrobiliśmy ze znajomymi trasę przez Stożek na czeską stronę ale cały czas nas prześladował pech. W końcu patyk złamał przerzutkę i z fulla musieliśmy zrobić ostre koło. Szkoda, że nie wiedziałem, że z Łodzi w Beskidy wybiera się większa grupa. kilka moich zdjęć*: www.kco.jaspi.pl *f-11 - lepiej widać ;) -- |
|
Data: 2009-05-08 09:22:46 | |
Autor: Wojtek | |
[foto] Majówka w Istebnej. | |
kco pisze:
eeee fajowa galeria! szkoda, że opisu niet ale foty cacy -- Pozdrawiam, Wojtek Dodaj cz do pota odpowiadając prywatnie |
|
Data: 2009-05-08 09:08:57 | |
Autor: kco | |
[foto] Majówka w Istebnej. | |
dziękuję! Nie robie opisów, nie mam do tego głowy ;)
Tym razem jednak mój kolega - Jakub vel Filec (pierwszy raz był w górach na rowerze) wysilił się i napisał relację (patrz ostatnie zdjęcie) Wrażenia z wyjazdu w 132 słowach Pobudka. Śniadanie. Nowe, wpinane pedały. Gleba na beton. Pierwszy podjazd. Pierwszy zjazd. Kco trąca spacerowicza. Awanti. "Następny jebany debil" (to o mnie). Znowu podjazd. Za nim kolejny. Płuca palą. Mega podjazd. Duży podjazd. Średni podjazd. Mikro podjazd. Podjazd po betonie. Podjazd po szutrze. Podjazd po asfalcie. Podjazd po kamorach. Jebany podjazd. Po prostu podjazd. Podjazd masakryczny. Podjazd z ukrytym podjazdem na końcu. Stromy podjazd. "Muszę jebnąć Kaciowi z liścia jak tylko skończy się ten podjazd." Podjazd z glebą. Podjazd gdzie wszyscy podchodzą. Podjazd gdzie tylko ja podchodzę. Podjazd bez początku i końca. Podjazd, który wypala mięśnie. Podjazd, który wypala płuca. "Oddam wszystko za motocykl." Długi, ożywczy, chłodzący, przywracający chęć życia zjazd. Długi, morderczy, palący, odbierający chęć życia podjazd. Jaro podczepiony do koparki. Podjazd śmierci. Czeskie piwo. Długi podjazd. Stromy podjazd. Ostatni podjazd. Wojtek <osobisty@pota.onet.pl> napisał(a): kco pisze: -- |
|
Data: 2009-05-08 10:52:44 | |
Autor: | |
[foto] Majówka w Istebnej. | |
kco <kco-1@WYTNIJ.gazeta.pl> napisał(a):
Pierwszy zjazd. Kco trąca spacerowicza. Awanti. Jak nie umiesz jeździć, to idź się poduczyć gdzieś gdzie nie ma ludzi. To Ty masz prowadzić rower, a nie na odwrót. Oprócz tego jak jest wąsko lub (prawie)cała szerokość drogi jest zajęta przez pieszych to odpowiednio wcześnie ostrzegamy ich drąc się przyjaźnie "uwaga, jedzie się" etc... i mijając rzucamy wesołe "dziękuję". To naprawdę rozwiązuje 95% potencjalnych kolizji i powoduje, że nie jesteśmy postrzegani jako "Następny jebany debil". pozdr karmi -- |
|
Data: 2009-05-08 10:58:12 | |
Autor: | |
[foto] Majówka w Istebnej. | |
<k.a.r.m.i.7@WYTNIJ.gazeta.pl> napisał(a):
kco <kco-1@WYTNIJ.gazeta.pl> napisał(a): > Pierwszy zjazd. Kco trąca spacerowicza. Awanti.Ty masz prowadzić rower, a nie na odwrót. Oprócz tego jak jest wąsko lubdebil".
Zgadzam się z Tobą. To piesi mają pierwszeństwo na szlaku i zawsze mam to na uwadze! Brak kultury wśród niektórych piechurów to zupełnie inny problem. -- |
|