Data: 2012-10-09 22:06:07 | |
Autor: biodarek | |
[Foto] Małe Pieniny i Beskid Sądecki - jesienne MTB | |
http://tinyurl.com/9jrvfoo czyli
https://picasaweb.google.com/111980164771401797502/MaEPieninyIPasmoRadziejowejJesienneMTB Fotorelacja z pierwszego dnia pobytu w Szczawnicy. Będzie ciąg dalszy, bo śmigałem tam przez cały tydzień. Nie ma wyjazdu w góry, który bym źle wspominał, ale ten był niesamowicie udany. Najeździłem się i jestem zadowolony - teraz mogę zapaść w sen zimowy po udanym roku. Nie połamałem się, stanąłem na podium maratonu rowerowego, pojeździłem po górach - jestem spełniony :) Miałem teraz niesamowitego farta pogodowego. W czasie podjazdów w lesie było rano czasem 6-10 stopni, ale przez większość czasu było 20-25 w cieniu. Cały pierwszy tydzień października przejeździłem w krótkich spodenkach i koszulkach. Piękne widoki w Pieninach, nieskalane i soczyste lasy Beskidu Sądeckiego. Bogactwo szlaków i innych dróg. Podjazdy jak do nieba i cały czas szum potoków przechodzący naprzemiennie z lewego do prawego kanału. Przychylność pieszych turystów dla rowerzysty na szlaku. Puste szlaki i schroniska. W sobotę na Przehybie było trochę ludzi, ale w piątek byłem sam. Sprzęt niezawodnie się spisał. Mycie w potoku, smarowanie łańcucha i czyszczenie goleni - to wszystko. Przybyło wprawdzie parę rys od latających kamieni, ale to szlachetne rysy :) Może na te góry trochę brakowało mi skoku amortyzacji i windy w sztycy, zwłaszcza na niebieskim z Przehyby do Rytra, ale jakoś tam ogarnąłem to. -- biodarek |
|
Data: 2012-10-09 22:44:35 | |
Autor: Andrzej Ozieblo | |
[Foto] Małe Pieniny i Beskid Sądecki - jesienne MTB | |
Biodarku, jakze Ci zazdroszcze, a raczej po chrzescijansku z niewielka domieszka hipokryzji - ciesze sie Twoja radoscia. :) Sameś byl? Troche glupio dzielic radosci i piekno z samym soba.
Beskid Sadecki mam troche objezdzony, ale glownie schodzony. Latem. Pieknie tam. Jezyny to czywiscie jezyny, a borowki to borowki. Czasem na jezyny mowia czernice. Zadne tam ostrezyny czy jagody. :) Tak mozna mowic w Warszawie czy Toruniu, ale nie w gorach. :) |
|
Data: 2012-10-09 23:13:44 | |
Autor: biodarek | |
[Foto] Małe Pieniny i Beskid Sądecki - jesienne MTB | |
W dniu 2012-10-09 22:44, Andrzej Ozieblo pisze:
Biodarku, jakze Ci zazdroszcze, a raczej po chrzescijansku z niewielka Raz spotkałem na rowerze małżonkę... nad Dunajcem. Obracała się na bardziej płaskich terenach pomiędzy Szczawnicą i Niedzicą. Nad Dunajcem też było przepięknie, ale o tym w kolejnym odcinku :) Trochę też chodziliśmy razem. Ale rowerem na wierchach to sam. Beskid Sadecki mam troche objezdzony, ale glownie schodzony. Latem. Pamiętam jak dziś, kiedy napisałem "jerzyny": https://groups.google.com/d/topic/pl.rec.rowery/bEiQ0DnkMZA/discussion Ale co tam. Byli tacy, co pisali "cherbata" :) -- pozdrawiam biodarek |
|
Data: 2012-10-10 10:35:01 | |
Autor: Andrzej Ozieblo | |
[Foto] Małe Pieniny i Beskid Sądecki - jesienne MTB | |
W dniu 2012-10-09 23:13, biodarek pisze:
Raz spotkałem na rowerze małżonkę... nad Dunajcem. Obracała się na Nad Dunajcem kiedys spotkalismy sie grupowo. Byl Jasiu Cytawa, byla Halina i wielu innych. Zrobilismy sobie piekna wycieczke do Czerwonego Klasztoru, a wracalismy przez Slowacje. Jeszcze nas kontrolowali na granicy, ale juz bez wiz. Bylo git. Moze Jasiu ma gdzies jeszcze zdjecia, bo ja wtedy jeszcze bylem przedcyfrowy? U mnie jest podobnie. Duzo z zona chodzimy po gorach, czasem jezdzimy na rowerze, ale po lagodnych trasach. Mimo wszystko wspolna rowerowa wycieczke na Przechybe i z powrotem ze Szczawnicy kiedys odbylismy. Ale na te bardziej gorskie, wciaz czasem dosc szalone wypady, jade sam. Przewaznie laduje w takich krzaczorach albo trawskach, ze nawet przejsc ciezko. Cos mnie ciagnie w takie ostepy. Nawet w tym roku wracalem nad morzem do Kluk przez takie blocka i moczary, ze szedlem po kolana w mazi. Pamiętam jak dziś, kiedy napisałem "jerzyny": Piekne czasy BTW. Gdzie sa chlopcy (i dziewczyny) z tamtych lat... Wczoraj napisalem "chańba" i wcale nie bylem pewny czy dobrze. Musialem sprawdzic. :) A tak z innej beczki. Co slychac z galexem? Wiesz cos o tym. Mam go caly czas w komorce. |
|
Data: 2012-10-10 10:39:18 | |
Autor: cytawa | |
[Foto] Małe Pieniny i Beskid Sądecki - jesienne MTB | |
Andrzej Ozieblo pisze:
Nad Dunajcem kiedys spotkalismy sie grupowo. Byl Jasiu Cytawa, byla To byly przedcyfrowe czasy. Przeszukam albumy (sa dlugie jesienne wieczory) i zdygitalizuje co sie da. Jan Cytawa |
|
Data: 2012-10-10 22:57:57 | |
Autor: biodarek | |
[Foto] Małe Pieniny i Beskid Sądecki - jesienne MTB | |
W dniu 2012-10-10 10:35, Andrzej Ozieblo pisze:
A tak z innej beczki. Co slychac z galexem? Wiesz cos o tym. Mam go caly Wydawało mi się, że jeszcze niedawno tu pisał. Kiedy mieszkał w Toruniu, często razem jeździliśmy. Po emigracji sporadycznie. Porzucił legendarnego Kołodzieja. Czas szybko płynie, ale chyba w tym roku się nie spotkaliśmy. Pewnie w zeszłym. Używał ten sam numer telefonu cały czas, więc ja bym go nie usuwał z komórki :) -- biodarek |
|
Data: 2012-10-12 08:52:59 | |
Autor: cytawa | |
[Foto] Małe Pieniny i Beskid Sądecki - jesienne MTB | |
Andrzej Ozieblo pisze:
Nad Dunajcem kiedys spotkalismy sie grupowo. Byl Jasiu Cytawa, byla Chesz to masz: http://serwisy.umcs.lublin.pl/cytawa/zdjecia/ck1.jpg http://serwisy.umcs.lublin.pl/cytawa/zdjecia/ck2.jpg znalazlem i zeskanowalem |
|
Data: 2012-10-12 09:45:53 | |
Autor: Andrzej Ozieblo | |
[Foto] Małe Pieniny i Beskid Sądecki - jesienne MTB | |
W dniu 2012-10-12 08:52, cytawa pisze:
Chesz to masz: Dzieki Jasiu. Lza sie w oku kreci. Kiedy to bylo. 97, 99'? Kilka lat minelo. Wszystkie nasze rowery bez amortyzacji. I dalo sie jezdzic. BTW takie zjazdy jakie wtedy uprawialem dzis balbym sie powtorzyc na fullu. |
|
Data: 2012-10-12 12:46:39 | |
Autor: cytawa | |
[Foto] Małe Pieniny i Beskid Sądecki - jesienne MTB | |
Andrzej Ozieblo pisze:
Dzieki Jasiu. Lza sie w oku kreci. Kiedy to bylo. 97, 99'? Kilka lat Dokladnie nie wiem. Na zdjeciu nie widac siwych wlosow, nie mam jak policzyc. Sadzac po wieku syna to gdzies tak moglo byc. Niewatpliwie w poprzednim milenium. Jan Cytawa |
|
Data: 2012-10-12 16:56:11 | |
Autor: biodarek | |
[Foto] Małe Pieniny i Beskid Sądecki - jesienne MTB | |
W dniu 2012-10-12 12:46, cytawa pisze:
Andrzej Ozieblo pisze: Ale jesteście piękni :) Chyba jednak Halina miała amortyzator. Ale takiej jakości, że bez boostera rozchodziły mu się golenie ;) Canti królowało wtedy. -- biodarek |
|
Data: 2012-10-15 10:38:54 | |
Autor: Alfer_z_pracy | |
[Foto] Małe Pieniny i Beskid Sądecki - jesienne MTB | |
biodarek napisał:
Chyba jednak Halina miała amortyzator. Ale takiej jakości, że bez boostera rozchodziły mu się golenie ;) O rany, słowo "booster" widzę po raz pierwszy chyba od 10 lat! Ciekawe czy młodsi skumają w ogóle co to jest ;) A. |
|
Data: 2012-10-15 10:52:24 | |
Autor: Andrzej Ozieblo | |
[Foto] Małe Pieniny i Beskid Sądecki - jesienne MTB | |
W dniu 2012-10-15 10:38, Alfer_z_pracy pisze:
Chyba jednak Halina miała amortyzator. Ale takiej jakości, że bez Halina nie miala boostera! :) To znaczy miala, ale ten zyciowy, w ogolniejszym znaczeniu. Jej Lawinka (GT Avalanche) wyposazona byla w skutecznie dzialajace vbrejki z automatyczna regulacja ustawienia. Nawet kiedys cos przy nich poprawialem i potem musialem wysluchiwac utyskiwan Halinki w rodzaju: "przed Twoja regulacja nie piszczaly, a teraz piszcza". Na owe czasy to byl niezly rower. Boostery to uzywalem ja by zwiekszyc hamowanie w swoich canti. Ciekawe czy mlodzi beda wiedziec o co chodzi. Po wymianie na nowsze canti - Shimano LX - wyrzucilem boostery, bo hamowanie bylo OK. Mimo wszystko po przejsciu na tarczowki, jakie by one nie byly (proste Tekro IO) zapomnialem juz jak sie reguluje hamulce. :) |
|
Data: 2012-10-18 19:42:45 | |
Autor: cichybartko | |
[Foto] Małe Pieniny i Beskid Sądecki - jesienne MTB | |
W dniu 2012-10-15 10:52, Andrzej Ozieblo pisze:
Mimo wszystko po przejsciu na tarczowki, jakie by one nie byly (proste Właśnie miałem tą kwestie poruszyć w wątku o serwisie piasty. Potem okazało się że wystarczy dokręcić bębenek. Kiedyś będzie trzeba wymienić tą piastę i tu mojej pytanie czy w takim przypadku warto wziąć po uwagę przejście na tarczówki? Czy faktycznie będzie tak cudownie? Pozdrawiam, B. |
|
Data: 2012-10-18 20:44:16 | |
Autor: biodarek | |
[Foto] MaĹe Pieniny i Beskid SÄ decki - jesienne MTB | |
W dniu 2012-10-18 19:42, cichybartko pisze:
W dniu 2012-10-15 10:52, Andrzej Ozieblo pisze: MyĹlÄ, Ĺźe Andrzej nie miaĹ dylematu czy przechodziÄ na tarcze czy nie. ZamarzyĹ mu siÄ kiedyĹ nowy rower, full, i chyba nie mĂłgĹ wybraÄ tarcze czy V-ki - przyjÄ Ĺ tarczĂłwki z caĹym dobrodziejstwem :) Mam jeden rower z tarczĂłwkami a drugi z V-kami. MyĹlÄ, Ĺźe oba hamujÄ Ĺwietnie. I z regulacjÄ obu typĂłw nie ma specjalnych kĹopotĂłw. Ale jeĹli dĹugo nie jeĹźdĹźÄ na V-kach, to po przesiadce muszÄ siÄ mentalnie przestawiÄ, Ĺźe trzeba jednak hamowaÄ z wiÄkszym wyprzedzeniem czasowym. A z V-kami jeĹşdziĹem dawniej po Beskidach, Sudetach i nie byĹo Ĺşle, jednak teraz juĹź bym tak nie chciaĹ. UwaĹźam, Ĺźe jeĹli jeĹşdzi siÄ w terenie po gĂłrach, to warto przejĹÄ na tarczĂłwki. W innym wypadku chyba nie warto. ChociaĹź róşne sÄ okolicznoĹci. KiedyĹ w Szklarskiej uszkodziĹa mi siÄ piasta i w najbliĹźszym sklepie, w Jeleniej, dostaĹem tylko takÄ pod tarcze. WiÄc moĹźna powiedzieÄ, Ĺźe jestem w trakcie przechodzenia na tarczĂłwki ;) -- biodarek |
|
Data: 2012-10-22 21:07:07 | |
Autor: cichybartko | |
[Foto] MaĹe Pieniny i Beskid SÄ decki - jesienne MTB | |
W dniu 2012-10-18 20:44, biodarek pisze:
A z V-kami jeĹşdziĹem dawniej po Beskidach, Sudetach i nie byĹo Ĺşle, Z racji tego Ĺźe przemieszczam siÄ rowerem po lasach Ĺrodkowej polski, to z tarczĂłwkami w moimi przypadku bÄdzie podobnie jak u Andrzeja. PrzesiÄ dÄ siÄ na nie wraz zakupem nowego roweru. Na mojÄ korzyĹÄ dziaĹa to Ĺźe mam sporego cykora i staram siÄ wyprzedzaÄ fakty ;). Pozdrawiam, Bartosz. |
|
Data: 2012-10-18 22:31:06 | |
Autor: Andrzej Ozieblo | |
[Foto] Małe Pieniny i Beskid Sądecki - jesienne MTB | |
cichybartko pisze:
Kiedyś będzie trzeba wymienić tą piastę i tu mojej pytanie czy w takim przypadku warto wziąć po uwagę przejście na tarczówki? Tak jak biodarek napisal. Kupilem rower z inwentarzem, w tym wypadku z tarczowkami. Ale szybko przywyklem, bo do dobrego latwo sie przyzwyczaja. Na poczatku hamowaly slabo (przypominam, to sa dosc mizerne linkowe Tektro IO), zwlaszcza przod. Dobrze je wyregulowalem ustawiajac wlasciwe odleglosci. Po kilkudziesieciu km sie dotarly i hamuja przyzwoicie. Moze nawet ciut slabiej niz vbrejki, ale wystarczajaco mocno. Od kilku tys. km. nie robilem przy nich nic. I to jest duza zaleta. Malo wrazliwe na bloto, wode, syf. Koniec z wyciem hamulcow po przejechaniu przez wode. Nie musisz sprawdzac za czesto czy kola trzeba centrowac. Itd. Mysle, ze majac v-ki nie przechodzilbym specjalnie na tarcze, ale kupujac nowy rower, a wciaz jezdzac po roznych wertepach i krzaczorach, wybieralbym taki z tarczami. |
|
Data: 2012-10-12 10:06:39 | |
Autor: Alfer_z_pracy | |
[Foto] Małe Pieniny i Beskid Sądecki - jesienne MTB | |
http://serwisy.umcs.lublin.pl/cytawa/zdjecia/ck1.jpg Ach, te sztywne górale! Jak się na tym dało jeździć w terenie? :-))) Strach pomyśleć że to wszystko choć wygląda na zgoła inną epokę, było niemalże chwilę temu. Zresztą to był dokładnie ten okres, kiedy zafundowałem sobie pierwszy amortyzator w góralu. Czad był! 63 mm (taaa, chyba w katalogu) i góry moje! :) A. |
|
Data: 2012-10-13 08:53:06 | |
Autor: kamil/Endurorider.pl | |
[Foto] Małe Pieniny i Beskid Sądecki - jesienne MTB | |
Alfer_z_pracy wrote:
http://serwisy.umcs.lublin.pl/cytawa/zdjecia/ck1.jpg Z bólem nadgarstków :( Strach pomyśleć że to wszystko choć wygląda na zgoła inną epokę, było No nie taką chwilę :P BTW: nadal uważam, że w 2012 roku sensowny HT spokojnie daje radę w górach i naprawdę można się zdrowo wyszaleć bez konieczności wydawania kupy kasy na fulla tylko po to żeby cokolwiek się uginało :) -- pozdrawiam kamil http://Endurorider.pl 01/10/2012 Dartmoor Hornet 2012 |
|
Data: 2012-10-22 21:14:14 | |
Autor: cichybartko | |
[Foto] Małe Pieniny i Beskid Sądecki - jesienne MTB | |
W dniu 2012-10-13 08:53, kamil/Endurorider.pl pisze:
No nie taką chwilę :P BTW: nadal uważam, że w 2012 roku sensowny HT Tak z ciekawości zapytam z jakiego rzędu kwotą trzeba się liczyć aby zamiast "cokolwiek" uginał się "sensownie"? Chodzi mi o jazdę po środkowej Polsce. Ważne są dla mnie dwie kwestie. Czyli bezpieczeństwo na zjazdach i odciążenie kolan. To drugie ważniejsze, acz nie jestem do końca przekonany czy to aż tak bardzo ulży moim kolanom. Pozdrawiam, Bartosz. |
|
Data: 2012-10-22 15:08:08 | |
Autor: Marek | |
[Foto] Małe Pieniny i Beskid Sądecki - jesienne MTB | |
Hmmm... zastanawiam się właśnie, na ile zjazdy obciążają kolana.. Skoro dają radę na podjazdach, co co im się może stać w drugą stronę?
Pewnie na zjazdach trzymasz zadek w siodle. Wystarczy że złapiesz je udami, a tyłek wywiesisz trochę do tyłu i okaże się, że sztywniak Ci wystarczy na środkową Polskę. Chyba że rozumiesz pod tym pojęciem trasy góry (hałdy) Kamieńsk :). -- Marek |
|
Data: 2012-10-23 17:50:13 | |
Autor: kamil/Endurorider.pl | |
[Foto] Małe Pieniny i Beskid Sądecki - jesienne MTB | |
Użytkownik "cichybartko" <cichybartko@gmail.com> napisał w wiadomości news:k645tm$52c$1usenet.news.interia.pl...
Tak z ciekawości zapytam z jakiego rzędu kwotą trzeba się liczyć aby zamiast "cokolwiek" uginał się "sensownie"? Chodzi mi o jazdę po środkowej Polsce. Ważne są dla mnie dwie kwestie. Czyli bezpieczeństwo na zjazdach i odciążenie kolan. To drugie ważniejsze, acz nie jestem do końca przekonany czy to aż tak bardzo ulży moim kolanom. Poison curare + damper, ale to jest zestaw idący w stronę jazdy w dół a nie równin. Do tego widelec z działającym tłumieniem i robi sie dużo a gdzie reszta gratów. Full nie odciązy Ci kolan tylko kręgosłup. Czy próbowałeś jeździć na różnych rowerach? Być może jest to kwestia długości/wysokości ramy i nie trzeba przesiadać się na FS żeby było dużo lepiej. -- pozdrawiam kamil http://Endurorider.pl 17/10/2012 Bil Sport Active - do prania! |
|
Data: 2012-10-24 18:25:07 | |
Autor: cichybartko | |
[Foto] Małe Pieniny i Beskid Sądecki - jesienne MTB | |
W dniu 2012-10-23 17:50, kamil/Endurorider.pl pisze:
Full nie odciązy Ci kolan tylko kręgosłup. Czy próbowałeś jeździć na No właśnie z plecami nie mam problemów. Co do przymiarek do innego roweru, to niestety nigdy czegoś takiego nie robiłem na poważnie. Czasami po prostu przejechałem się cudzym rowerem, ale góra kilkaset metrów. Wiem że geometria ramy to bardzo istotna kwestia ale jakoś nigdy poważnie się w to nie zagłębiałem, i jest to raczej trudne w realizacji. Po prostu trzeba by zrobić te kilka przejazdów po te co najmniej 12-15km. Pozdrawiam, Bartosz. |
|
Data: 2012-10-24 18:49:41 | |
Autor: kamil/Endurorider.pl | |
OT | |
cichybartko wrote:
W dniu 2012-10-23 17:50, kamil/Endurorider.pl pisze: Życie jest trudne :) Jeżeli lubisz jeździć i masz problem z kolanami to albo coś z tym zrobisz, albo w końcu przestaniesz jeździć. Ja naprawdę wiem, że to jest zajebiście upierdliwe, ale innego sposobu nie znam :( -- pozdrawiam kamil http://Endurorider.pl 17/10/2012 Bil Sport Active - do prania! |
|
Data: 2012-10-10 04:37:48 | |
Autor: Wilk | |
Małe Pieniny i Beskid Sądecki - jesienne MTB | |
Fajne tereny, w terenie dobra pogoda jest jednak kluczowa, wtedy
wyjazd jest naprawdę udany. Masz może jakąś mapkę Twojej trasy? -- http://www.wyprawyrowerowe.neostrada.pl |
|
Data: 2012-10-10 10:25:34 | |
Autor: Alfer_z_pracy | |
[Foto] Małe Pieniny i Beskid Sądecki - jesienne MTB | |
Miałem teraz niesamowitego farta pogodowego. W czasie podjazdów w lesiebyło rano czasem 6-10 stopni, ale przez większość czasu było 20-25 w cieniu. Cały pierwszy tydzień października przejeździłem w krótkich spodenkach i koszulkach. Piękne widoki w Pieninach, nieskalane i soczyste lasy Beskidu Sądeckiego. Bogactwo szlaków i innych dróg. Podjazdy jak do nieba i cały czas szum potoków przechodzący naprzemiennie z lewego do prawego kanału. Przychylność pieszych turystów dla rowerzysty na szlaku. Puste szlaki i schroniska. W sobotę na Przehybie było trochę ludzi, ale w piątek byłem sam. Najssss! Brakuje jeszcze słoneczka, które genialnie by dodało kolorów tym pięknym jesiennym drzewom. Ale same trasy... miód! I pusto. No... zazdroszczę ;) Nie słyszał ktoś o ruchach górotwórczych pod Warszawą w najbliższym czasie? ;) A. |
|
Data: 2012-10-10 02:08:52 | |
Autor: rmikke | |
[Foto] Małe Pieniny i Beskid Sądecki - jesienne MTB | |
W dniu środa, 10 października 2012 10:25:41 UTC+2 użytkownik Alfer_z_pracy napisał:
Nie słyszał ktoś o ruchach górotwórczych pod Warszawą w najbliższym czasie? ;) Górnicy prędzej czy później przyjadą, może być? |
|
Data: 2012-10-10 11:10:49 | |
Autor: Alfer_z_pracy | |
[Foto] Małe Pieniny i Beskid Sądecki - jesienne MTB | |
rmikke napisał:
Górnicy prędzej czy później przyjadą, może być? I co, na manifestację rowerem? :-) |
|
Data: 2012-10-10 02:19:13 | |
Autor: rmikke | |
[Foto] Małe Pieniny i Beskid Sądecki - jesienne MTB | |
W dniu środa, 10 października 2012 11:11:25 UTC+2 użytkownik Alfer_z_pracy napisał:
rmikke napisał: Przecież oni wolniej od Masy Krytycznej, ręce by Cię rozbolały. Ale jakbyś dobrze zagadał, to może chociaz jakąś hałdę by przywieźli? |
|
Data: 2012-10-10 11:52:30 | |
Autor: Alfer_z_pracy | |
[Foto] Małe Pieniny i Beskid Sądecki - jesienne MTB | |
rmikke napisał:
Ale jakbyś dobrze zagadał, to może chociaz jakąś hałdę by przywieźli? To już chyba wolę samemu do Bełchatowa pojechać :) A. |
|
Data: 2012-10-10 03:18:54 | |
Autor: rmikke | |
[Foto] Małe Pieniny i Beskid Sądecki - jesienne MTB | |
W dniu środa, 10 października 2012 11:53:12 UTC+2 użytkownik Alfer_z_pracy napisał:
rmikke napisaďż˝: Przemyśl to - raz by się usypało gdzieś międzyRaszynem, a Pruszkowem... |
|
Data: 2012-10-10 18:04:45 | |
Autor: kamil/Endurorider.pl | |
[Foto] Małe Pieniny i Beskid Sądecki - jesienne MTB | |
Użytkownik "Alfer_z_pracy" <alferwywalto@mp.pl> napisał w wiadomości news:50753103$0$26701$65785112news.neostrada.pl...
Nie słyszał ktoś o ruchach górotwórczych pod Warszawą w najbliższym czasie? ;) Tylko dołotwórcze :P -- pozdrawiam kamil http://Endurorider.pl 01/10/2012 Dartmoor Hornet 2012 |
|
Data: 2012-10-10 22:45:12 | |
Autor: biodarek | |
[Foto] Małe Pieniny i Beskid Sądecki - jesienne MTB | |
W dniu 2012-10-10 18:04, kamil/Endurorider.pl pisze:
Użytkownik "Alfer_z_pracy" <alferwywalto@mp.pl> napisał w wiadomości No właśnie - a co się dzieje z urobkiem powstającym przy produkcji metra? Może dałoby się z tego choć kopiec usypać :) -- biodarek |
|
Data: 2012-10-10 14:25:35 | |
Autor: rmikke | |
[Foto] Małe Pieniny i Beskid Sądecki - jesienne MTB | |
W dniu środa, 10 października 2012 22:45:16 UTC+2 użytkownik biodarek napisał:
Rozwożą i robią welodromy, np. pod Mostem Siekierkowskim: http://u.42..pl/2JdC ;) |
|
Data: 2012-10-10 23:01:09 | |
Autor: kamil/Endurorider.pl | |
[Foto] Małe Pieniny i Beskid Sądecki - jesienne MTB | |
biodarek wrote:
W dniu 2012-10-10 18:04, kamil/Endurorider.pl pisze: Lepiej wysypisko obsypać ziemią i wytyczyć trasę a resztę obsadzić lasem :) -- pozdrawiam kamil http://Endurorider.pl 01/10/2012 Dartmoor Hornet 2012 |
|
Data: 2012-10-10 17:58:02 | |
Autor: solar | |
[Foto] Małe Pieniny i Beskid Sądecki - jesienne MTB | |
Zdobywanie Radziejowej w przeciwną stronę jest o wiele przyjemniejsze... I zjazd na deser. :)
-- Solar www.solar.blurp.org GG 1834424 "Niczego nie należy unikać tak, jak stosunków płciowych." św. Augustyn z Hippony |
|
Data: 2012-10-10 23:08:46 | |
Autor: biodarek | |
[Foto] Małe Pieniny i Beskid Sądecki - jesienne MTB | |
W dniu 2012-10-10 17:58, solar pisze:
Zdobywanie Radziejowej w przeciwną stronę jest o wiele przyjemniejsze... Nie z moim skillem. Najpierw namęczyłbym się na podjeździe... potem na sprowadzaniu roweru :) A tak wspinałem się intensywnie i krótko, a zjeżdżałem długo. Ale rzeczywiście ważny jest wybór kierunku trasy. Przed wyjazdem miałem pewne rozeznanie które miejsca omijać, ale taką pętelkę przez Małe Pieniny, Rogacze, Radziejową i Przehybę chciałem zaliczyć. Poza tym takie wpychanie lub noszenie roweru dobrze się utrwala w pamięci i w przyszłości już lepiej planuje się trasy :) -- biodarek |
|
Data: 2012-10-10 20:20:58 | |
Autor: Bartosz 'Seco' Suchecki | |
[Foto] Małe Pieniny i Beskid Sądecki - jesienne MTB | |
W dniu 2012-10-09 22:06, biodarek pisze:
http://tinyurl.com/9jrvfoo czyli Piękne okolice, a jakże mi znane i zrowerowane. Biała Woda, Obidza, Wielki Rogacz, Przechyba. Durbaszka i 70 km/h po łączce w stronę Palenicy. Troszkę dalej Nowy Targ, Turbacz, Lubań. Można się wyszaleć. Dziękuję za foty! Seco |
|
Data: 2012-10-10 23:12:38 | |
Autor: biodarek | |
[Foto] Małe Pieniny i Beskid Sądecki - jesienne MTB | |
W dniu 2012-10-10 20:20, Bartosz 'Seco' Suchecki pisze:
W dniu 2012-10-09 22:06, biodarek pisze: W drugiej części (dorzuciłem linka w wątku) tak leciałem z Durbaszki w stronę Palenicy. Ale nie mam zdjęć z tego odcinka :) -- biodarek |
|
Data: 2012-10-10 22:35:35 | |
Autor: biodarek | |
[Foto] Małe Pieniny i Beskid Sądecki - jesienne MTB | |
W dniu 2012-10-09 22:06, biodarek pisze:
http://tinyurl.com/9jrvfoo czyli Jest i ciąg dalszy: http://tinyurl.com/8krpjxz czyli https://picasaweb.google.com/111980164771401797502/PrzeOmDunajcaIMaEPieninyJesienneMTBCzII Lajtowo nad Dunajcem i po Małych Pieninach. Zapraszam! -- biodarek |
|
Data: 2012-10-11 21:51:08 | |
Autor: biodarek | |
[Foto] Małe Pieniny i Beskid Sądecki - jesienne MTB | |
W dniu 2012-10-10 22:35, biodarek pisze:
W dniu 2012-10-09 22:06, biodarek pisze: Kolejny dzień. Tym razem na niebieskich szlakach. Jeśli komuś się jeszcze nie ulewa, to zapraszam: http://tinyurl.com/8ny9go4 czyli: https://picasaweb.google.com/111980164771401797502/BeskidSadeckiWTaIZPowrotemJesienneMTBCzIII Ze Szczawnicy łagodnym szlakiem rowerowym na Przehybę. Zjazd do Rytra niebieskim pieszym. Powrót z Rytra niebieskim rowerowym do Przełęczy Żłóbki i zjazd przez Rogacze, Obidzę, Rozdziela i Jaworki do Szczawnicy. PS. Może jakoś pociągnę ten wątek do wiosny zamiast zapadać w sen zimowy ;) -- biodarek |
|
Data: 2012-10-12 19:52:59 | |
Autor: biodarek | |
[Foto] Małe Pieniny i Beskid Sądecki - jesienne MTB | |
W dniu 2012-10-11 21:51, biodarek pisze:
W dniu 2012-10-10 22:35, biodarek pisze: I najcieplejszy dzień pobytu. Ze Szczawnicy do Krościenka przez Przehybę, Skałkę, Przysłop i Dzwonkówkę czyli czerwony szlak. http://tinyurl.com/8g53lp7 czyli https://picasaweb.google.com/111980164771401797502/ZeSzczawnicyDoKroscienkaPrzezPrzehybeJesienneMTBCzIV -- biodarek |
|
Data: 2012-10-11 01:32:05 | |
Autor: Titus Atomicus | |
[Foto] Małe Pieniny i Beskid Sądec ki- jesienne MTB | |
In article <k520cu$fo3$1@mx1.internetia.pl>,
biodarek <darkm_usunto@poczta.onet.pl> wrote: http://tinyurl.com/9jrvfoo czyliNo, plenery fajne, tylko ze pstrykanie tego kompakcikiem to grzech. Sadze, ze absolutne minimum (jak wynika z ogladania zdjec kol. gpsa) to jednak Canon serii G, albo cos podobnej klasy). Ale fajnie sie oglada. Choc kilka zdjec bym jednak wywalil jako dublujace sie... -- TA |
|
Data: 2012-10-11 06:45:36 | |
Autor: biodarek | |
[Foto] Małe Pieniny i Beskid Sądecki- jesienne MTB | |
W dniu 2012-10-11 01:32, Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world pisze:
In article <k520cu$fo3$1@mx1.internetia.pl>, Też mam w swoim kompakciku szkło serii G ;) Mogłem też jeździć z lustrzanką - mam odpowiedni plecak foto. Jednak postawiłem przede wszystkim na rowerowanie. Przyjmijmy, że zdjęcia są tutaj produktem ubocznym :) Z ilością zdjęć zgadzam się. W kolejnych odcinkach będzie mniej. Już w II części jest mniej. -- biodarek |
|
Data: 2012-10-14 01:13:06 | |
Autor: Titus Atomicus | |
[Foto] Małe Pieniny i Beskid Sądec ki- jesienne MTB | |
In article <k55j72$gro$1@mx1.internetia.pl>,
biodarek <darkm_usunto@poczta.onet.pl> wrote: A jaki konkretnie? W kazdym razie jakosc nieco za slaba. E, bez przesady - chodzi mi tylko o nieco podobne ujecia. -- TA |
|
Data: 2012-10-14 09:52:46 | |
Autor: biodarek | |
[Foto] Małe Pieniny i Beskid Sądecki- jesienne MTB | |
W dniu 2012-10-14 01:13, Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world pisze:
In article <k55j72$gro$1@mx1.internetia.pl>, Sony HX9V - widac w Exif. -- biodarek |
|
Data: 2012-10-14 13:04:21 | |
Autor: Titus Atomicus | |
[Foto] Małe Pieniny i Beskid Sądec ki- jesienne MTB | |
In article <k5dra1$kq6$1@mx1.internetia.pl>,
biodarek <darkm_usunto@poczta.onet.pl> wrote: W dniu 2012-10-14 01:13, Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world pisze: Ano tak. Ten Sony mnie zmylil... -- TA |
|
Data: 2012-10-17 23:06:20 | |
Autor: biodarek | |
[Foto] MaĹe Pieniny i Beskid SÄ decki- jesienne MTB | |
W dniu 2012-10-14 01:13, Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world pisze:
In article <k55j72$gro$1@mx1.internetia.pl>, To chyba wynika ze sposobu publikowania bezpoĹrednio przez PicasÄ. OglÄ dajÄ c oryginaĹy na TV, zdjÄcia robiÄ wraĹźenie. Czyli wyĹwietlane sÄ w mniejszej rozdzielczoĹci, a TV je wyostrza. I tak powinno siÄ teĹź przygotowywaÄ zdjÄcia - po przeskalowaniu powinno siÄ zastosowaÄ maskÄ wyostrzajÄ cÄ . Picasa tego sama nie robi przy publikowaniu. Jak znajdÄ chwilÄ, to sprawdzÄ to na kilku przykĹadach. -- biodarek |
|
Data: 2012-10-18 22:09:55 | |
Autor: cichybartko | |
[Foto] MaĹe Pieniny i Beskid SÄ decki- jesienne MTB | |
W dniu 2012-10-17 23:06, biodarek pisze:
To chyba wynika ze sposobu publikowania bezpoĹrednio przez PicasÄ. Jeszcze raz sobie pozwolÄ zaproponowaÄ SNS-Resizer. To jest naprawdÄ Ĺwietne i lekkie narzÄdzie dla leniwych. Jest tam naprawdÄ cwany algorytm i efekty sÄ przyjemne. Program moĹźna dodaÄ do menu kontekstowego Windows. MoĹźesz wysĹaÄ caĹy folder ze zdjÄciami juĹź po selekcji czy obrĂłbce w edytorze. Na finaĹ moĹźna tym poczÄstowaÄ Picase czy innego Flickr'a. http://forum.nikoniarze.pl/showthread.php?t=105312 Dodam tylko Ĺźe autor tego programu ma w swoim portfolio duĹźo powaĹźniejsze narzÄdzie ktĂłre daje jedne z najbardziej naturalnych HDR na rynku. Pozdrawiam, Bartosz. |
|
Data: 2012-10-18 22:26:29 | |
Autor: biodarek | |
[Foto] MaĹe Pieniny i Beskid SÄ decki- jesienne MTB | |
W dniu 2012-10-18 22:09, cichybartko pisze:
W dniu 2012-10-17 23:06, biodarek pisze: SprĂłbujÄ. SNS-HDR znam i juĹź tu kiedyĹ polecaĹem podajÄ c przykĹad: https://picasaweb.google.com/111980164771401797502/MaYPlenerRowerowy#5677484918240119410 http://tinyurl.com/9f39tkw https://picasaweb.google.com/111980164771401797502/MaYPlenerRowerowy#5466217455339200002 http://tinyurl.com/8qj9r7l -- biodarek |
|
Data: 2012-10-11 08:06:02 | |
Autor: Wojtek Paszkowski | |
[Foto] Małe Pieniny i Beskid Sądecki - jesienne MTB | |
"biodarek" <darkm_usunto@poczta.onet.pl> wrote in message news:k520cu$fo3$1mx1.internetia.pl... http://tinyurl.com/9jrvfoo czyli konfabulant! A zdjęcia fotomontaż! Byłem tam w tym samym czasie i nie spotkałem żadnego rowerzysty w górach! Warunki rzeczywiście wymarzone. Już drugi raz z kolei wybrałem się w te okolice na początku października i nie żałuję - pogoda wyjątkowo przyjazna do jazdy rowerem, sucho no i te kolory... i nawet jeszcze beczenie owiec czasem słychać, choć bacówki w Bialej Wodzie już pozamykane i (o)scypka prosto z kotła nie można spróbować. Tylko krew zalewa, jak się patrzy na kolejne równe kwartały młodników zasadzanych w Małych Pieninach - za to powinien być kryminał! Za paręnaście lat te góry mogą niestety zupełnie stracić swój charakter i wyjątkową urodę (podobnie jak to się dzieje z Gorcami), zmieniając się w kombinat leśny. Odniosłem wrażenie, że po słowackiej stronie dba się o utrzymywanie hal, wygladają na regularnie wykaszane - po naszej stronie dbają o to niestety tylko coraz mniej liczne stada owczych kosiarek. Całe szczęście, ża na południowych stokach grzbietu Jaworzyny gospodarka rolna ma się jeszcze dobrze, przynajmniej tam można jeszcze przez jakiś czas liczyć na widokowe łączki. Ominąłeś fragment niebieskiego szlaku z Przehyby do Szczawnicy na najstromszym odcinku, gdy spada z grzbietu Czeremchy do doliny potoku? Calkiem wesoły fragment, niezłe pchanie (i bardzo nieprzyjemny zjazd ew. sprowadzanie), co ciekawe - w/g świeżych tabliczek maratonu GG wychodzi, że biegł tamtędy... podjazd! :) No ale to może taki bonus dla wylajtowanych ścigantów na carboniumowych fullach - zawsze łatwiej się wdrapać z lekkim rowerem ;) Na Drodze Pienińskiej Słowacy już nie pobierają janosikowego za jazdę odcinkiem z nakazem prowadzenia roweru? pozdr |
|
Data: 2012-10-11 18:44:04 | |
Autor: biodarek | |
[Foto] Małe Pieniny i Beskid Sądecki - jesienne MTB | |
W dniu 2012-10-11 08:06, Wojtek Paszkowski pisze:
Ale ślady kół musiałeś widzieć :) Ja widziałem dwójkę rowerzystów jednego dnia w schronisku na Przehybie, ale mieli tak czyste rowery, że pewnie wjechali z północy drogą dojazdową do nadajnika. W sobotę 6.10, kiedy czekałem na naleśniki na Przehybie, weszło do środka dwóch jakby endurorajderów, sądząc po strojach, bo rowerów nie widziałem. Ale tacy, co to bez dzień dobry wchodzą. Warunki rzeczywiście wymarzone. Już drugi raz z kolei wybrałem się w te W środę 3.10 szliśmy pieszo przez Homole na Wysoką i "przepłynęło" przez nas z góry stado owiec. Mam to na filmie. Niezwykle pozytywne przeżycie. I świetny surround dzwoneczków niosący się w dolinie. W sobotę stado zablokowało główną drogę - spotkałem je akurat na moście w Krościenku. Ominąłeś fragment niebieskiego szlaku z Przehyby do Szczawnicy na Z tego co piszesz, to pewnie ten fragment ominąłem, bo nie pamiętam, abym gdzieś zwalniał. Pewnie z Czeremchy skręciłem w prawo główniejszą drogą na Koszarki i Potok Jastrzębi. Jeździłem z wydrukowaną tą mapą: http://mtb.webworld.pl/galerie_data/mapy/mtb_piwniczna.jpg Miałem też w Trekbuddy wgrany ślad, ale ta mapa mi wystarczała. I chyba jednak nie podjeżdżali tego kawałka w tym roku na Giga. Zjechali z Przehyby czerwonym przez Skałkę na Przysłop, jeszcze w dół do tego szlaku rowerowego ("Łagodniej") i w górę do pieszego niebieskiego. Przypadkiem zjechałem chyba tak jak prowadziła trasa GG w Piwnicznej. Sporo innych odcinków z tej edycji też przejechałem. Ale podziwiam technikę ludzi jeżdżących w tym cyklu. Robią na HT z wysoką sztycą, to czego ja na fullu z opuszczoną nie potrafię. Na Drodze Pienińskiej Słowacy już nie pobierają janosikowego za jazdę Kiedy byłem w czerwcu, to prowadziłem tam rower pod górkę, a w dół na hulajnodze. Ale wtedy było dużo pieszych. Teraz jadąc w obie strony, na tym odcinku, spotkałem tylko 2 rowerzystów. Poza tym nikogo, więc jechałem. Ale kto wie jak było w sobotę, kiedy przyjechało sporo ludzi i pogoda była wyżowa. -- biodarek |
|
Data: 2012-10-11 20:27:28 | |
Autor: Titus Atomicus | |
[Foto] Małe Pieniny i Beskid Sądec ki - jesienne MTB | |
In article <k56ta8$mc8$1@mx1.internetia.pl>,
biodarek <darkm_usunto@poczta.onet.pl> wrote:
A na czym uzywasz TrekBuddy? -- TA |
|
Data: 2012-10-11 21:01:15 | |
Autor: biodarek | |
[Foto] Małe Pieniny i Beskid Sądecki - jesienne MTB | |
W dniu 2012-10-11 20:27, Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world pisze:
In article <k56ta8$mc8$1@mx1.internetia.pl>, Na telefonie za złotówkę - Samsung Monte. Jedyna wada, że potrzebuje ze 3 minuty na odnalezienie się po starcie. -- biodarek |
|
Data: 2012-10-14 01:14:28 | |
Autor: Titus Atomicus | |
[Foto] Małe Pieniny i Beskid Sądec ki - jesienne MTB | |
In article <k575bf$td8$1@mx1.internetia.pl>,
biodarek <darkm_usunto@poczta.onet.pl> wrote: W dniu 2012-10-11 20:27, Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world pisze: A ktora wersja tego TB i na jakich mapach? Ja dopiero zaczalem interesowac sie tym TB. -- TA |
|
Data: 2012-10-14 09:54:33 | |
Autor: biodarek | |
[Foto] Małe Pieniny i Beskid Sądecki - jesienne MTB | |
W dniu 2012-10-14 01:14, Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world pisze:
>> Miałem też w Trekbuddy wgrany ślad, ale ta mapa mi wystarczała. Najnowsza. Mapy stad: http://www.trekbuddy.net/forum/index.php -- biodarek |
|
Data: 2012-10-14 13:06:43 | |
Autor: Titus Atomicus | |
[Foto] Małe Pieniny i Beskid Sądec ki - jesienne MTB | |
In article <k5drdc$kq6$2@mx1.internetia.pl>,
biodarek <darkm_usunto@poczta.onet.pl> wrote: W dniu 2012-10-14 01:14, Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world pisze: Aha. Juz to wczesniej znalazlem. Ale wciaz nie ogarniam. -- TA |
|
Data: 2012-10-15 00:52:23 | |
Autor: biodarek | |
[Foto] Małe Pieniny i Beskid Sądecki - jesienne MTB | |
W dniu 2012-10-11 18:44, biodarek pisze:
W dniu 2012-10-11 08:06, Wojtek Paszkowski pisze: http://youtu.be/loGc0ZkqtZI -- biodarek |
|
Data: 2012-10-11 09:12:50 | |
Autor: kawoN | |
[Foto] Małe Pieniny i Beskid Sądecki - jesienne MTB | |
W dniu 12-10-09 22:06, biodarek pisze:
https://picasaweb.google.com/111980164771401797502/MaEPieninyIPasmoRadziejowejJesienneMTB Mocno zachęcająca relacja :) Przyznam, że słabo znając te tereny, gdy byłem tam po raz pierwszy z góralem (ładnych "kilka" lat temu) tereny te kojarzyły mi się raczej z "cięższymi" warunkami. Przyłączam się do zapytania Wilka: masz mapkę przejazdu? (lub jesteś w stanie wymienić mniej więcej trasę?) Zakładam, że Ci co tam często bywają nie mieli problemu z identyfikacją trasy, ale tacy jak ja... różnie mogłoby być - a jak się jedzie na krótko to każda wskazówka cenna :) -- kawoN - dziennik rowerowy www.bike4win.pl |
|
Data: 2012-10-11 18:09:41 | |
Autor: biodarek | |
[Foto] Małe Pieniny i Beskid Sądecki - jesienne MTB | |
W dniu 2012-10-11 09:12, kawoN pisze:
W dniu 12-10-09 22:06, biodarek pisze: Nie mam mapki ani śladu. Byłem tam po raz pierwszy rowerem i nie czuję się na siłach, aby wskazywać drogę innym. Zresztą ze mną jest tak, że zawsze wyprowadzę ludzi w jakieś przeszkody, albo przynajmniej ostro ich wytrzęsie :) Możliwe też, że ta pętla powyżej byłaby lepsza do przejechania w przeciwnym kierunku. Pewne informacje o trasie zamieszczam w opisie każdej galerii. Do tego część zdjęć ma w sobie pozycję GPS i azymut. Widać to na dołączonej do galerii mapce. Tam gdzie nie ma (GPS mocno ciągnął prąd z baterii lub nie zdążył się odnaleźć) postaram się z pamięci dorysować pozycję. Zrobi się wtedy coś na kształt przebiegu trasy. Dorzucę jeszcze profile wysokości. -- biodarek |
|
Data: 2012-10-12 08:48:05 | |
Autor: kawoN | |
[Foto] Małe Pieniny i Beskid Sądecki - jesienne MTB | |
W dniu 12-10-11 18:09, biodarek pisze:
Możliwe też, że ta pętla powyżej byłaby lepsza do przejechania w I o to chodzi. Nie jestem zwolennikiem jechania po śladzie jak po sznurku. Wychowany w starych czasach lubię czasami pokluczyć, poszukać, chociaż z braku czasu dobrze jest mniej więcej wiedzieć którędy jechać, żeby szansa na ciekawy przejazd była większa niż 50% :) -- kawoN - dziennik rowerowy www.bike4win.pl |
|
Data: 2012-10-12 17:06:49 | |
Autor: biodarek | |
[Foto] Małe Pieniny i Beskid Sądecki - jesienne MTB | |
W dniu 2012-10-12 08:48, kawoN pisze:
W dniu 12-10-11 18:09, biodarek pisze: Przed wyjazdem obejrzałem trochę zdjęć, aby z grubsza wiedzieć co mnie czeka i mogę polecić galerię użytkownika pHarry, który w podpisie pod jednym ze zdjęć pisze, że te góry, to jego matecznik: http://picasaweb.google.com/114607853511896837026 -- biodarek |
|
Data: 2012-10-17 23:23:38 | |
Autor: Marek | |
[Foto] Małe Pieniny i Beskid Sądecki - jesienne MTB | |
Sesja z poranną kawą i obrazkami z ulubionego miejsca w Karpatach.... mmm... dzięki :). Także za opisy.
-- Marek |
|
Data: 2012-10-18 18:52:32 | |
Autor: biodarek | |
[Foto] MaĹe Pieniny i Beskid SÄ decki - jesienne MTB | |
W dniu 2012-10-18 08:23, Marek pisze:
Sesja z porannÄ kawÄ i obrazkami z ulubionego miejsca w Karpatach.... mmm... dziÄki :). StaraĹem siÄ - juĹź odróşniam grzbiet od grani :) -- biodarek |
|