Data: 2017-02-02 21:10:56 | |
Autor: Marcin Hy³a | |
Ma³o nas, | |
On 2017-01-21 18:21, andrzej.ozieblo@gmail.com wrote:
Ju¿ po raz który¶, ze smutkiem, stwierdzam, ¿e marnie z tym Po pierwsze, szczyt (tak¿e rowerowy!) masz miêdzy 7 a 9 rano i 16 do 18 po po³udniu (ten drugi zwykle wiêkszy). Co zreszt± widaæ po licznikach rowerowych, dla Krakowa tu: http://rowery.zikit.pl/liczydla-rowerowe/ (sorry, widaæ ¿e autor ma liczyd³o gazu i pr±du w domu - ku***cy dostajê od tej nazwy, ale nie o polszczyznê mi chodzi tylko o fakty). 21 stycznia to _sobota_ by³a, czyli dodatkowo dzieñ, kiedy siê _nie_ je¼dzi rowerem. Co widaæ z wielu badañ - w linku wy¿ej masz w weekendy spadki o 80%. W "sezonie" to siê zmieni, ale jeieni± i zim± masz g³ównie podró¿e tzw. "obligatoryjne". Z centrum w stronê Ikea i Makro. Spotka³em 1 Jw. Jak w sobotê o 13 jedziesz do Makro i narzekasz ¿e "nie ma rowerzystów" to znaczy, ¿e wydaje Ci siê, ¿e rowerem tylko weekendowo, poza miasto, dla rekreacji. Uprzejmie informujê, ¿e od kilkunastu lat jest inaczej :-) marcin ha -- Miasta dla rowerów http://www.miastadlarowerow.pl |
|
Data: 2017-02-07 05:45:05 | |
Autor: rmikke | |
Mało nas, | |
W dniu czwartek, 2 lutego 2017 21:10:54 UTC+1 u¿ytkownik Marcin Hy³a napisa³:
Po pierwsze, szczyt (tak¿e rowerowy!) masz miêdzy 7 a 9 rano i 16 do 18 po po³udniu (ten drugi zwykle wiêkszy). Co zreszt± widaæ po licznikach rowerowych, dla Krakowa tu: http://rowery.zikit.pl/liczydla-rowerowe/ (sorry, widaæ ¿e autor ma liczyd³o gazu i pr±du w domu - ku***cy dostajê od tej nazwy, ale nie o polszczyznê mi chodzi tylko o fakty). Piêknie skomponowane - Mogilska pokazuje paluszek :D |
|
Data: 2017-02-14 10:58:34 | |
Autor: Andrzej Ozieblo | |
Ma³o nas, | |
W dniu 2017-02-02 o 21:10, Marcin Hy³a pisze:
Jw. Jak w sobotê o 13 jedziesz do Makro i narzekasz ¿e "nie ma Marcinie, ja od lat, prawie codziennie, je¿d¿ê rowerem po Krakowie. W ró¿nych miejscach. Naprawdê nie musisz mnie u¶wiadamiaæ w tak prostej sprawie. W sumie wykrêcam rocznie ok. 2500 km po mie¶cie. ¯aden rekord, ale cos jest. Chodzi mi o to, ¿e rower, przynajmniej ten w formie u¿ytk. (dojazdy do pracy, zakupy) wci±¿ jest niewielkim dodatkiem do samochodowego mainstreamu. Owszem, zmienia sie to powoli, dzieje siê du¿o dobrego w zakresie rozwi±zañ prorowerowych, w czym niema³a i Twoja zas³uga, ale to wci±¿ niewiele w porównaniu z innymi. W³a¶nie wracam z tygodnia narciarskiego w Zillertal. W drodze powrotnej zatrzymali¶my sie w Saltzburgu. 140 tys. mieszkañców, duch Mozarta, schlutnie i sympatycznie. Mo¿na powiedzieæ ¶rednio-du¿ej wieko¶ci górskie miasto. Sobota. Na ulicach zdecydowanie wiêcej rowerów i rowerzystów ni¿ w Krakowie czy powiedzmy Tarnowie (trochê mniejszy ni¿ Salzburg). Osobi¶cie wszystkie, no prawie, zakupy dokonujê na rowerze. Da siê. :) |
|
Data: 2017-02-14 12:07:22 | |
Autor: wO.ôhoo! | |
Ma³o nas, | |
W dniu 14.02.2017 o 10:58, Andrzej Ozieblo pisze:
ni¿ w Krakowie Kraków ma jeden zasadniczy problem, którego szybko nie rozwi±¿e. Jak je¼dzi³em ostatnio na mrozie, jakie¶ takie mniejsze lub wiêksze sprinty dla rozgrzewki, to mi mocno tlenu brakowa³o, a powietrza nie mamy najgorszego. W Krakowie szybki spacer do sklepu powodowa³ u mnie ból g³owy, a gdybym chcia³ poje¼dziæ... A maseczka, nawet najlepsza, chyba nie jest rozwi±zaniem? Bo trudno mi sobie wyobraziæ wystarczaj±co intensywne oddychanie samym nosem. Jak ludzie maj± kupowaæ rowery i je¼dziæ, je¶li przestrzega siê ich przed wietrzeniem mieszkañ? |
|
Data: 2017-02-14 15:22:25 | |
Autor: Andrzej Ozieblo | |
Ma³o nas, | |
W dniu 2017-02-14 o 12:07, wO.ôhoo! pisze:
Kraków ma jeden zasadniczy problem, którego szybko nie rozwi±¿e. Jak Indeed, niestety. Dzi¶ w mojej okolicy norma PM2.5 przekroczona 4 razy, PM10 ok. 3 razy. Ale na szczê¶cie nie zawsze jest tak, choæ czasem bywa jeszcze gorzej. W takie gorsze dni staram sie jechaæ bardzo spokojnie. Ale dzieñ, który opisywa³em by³ do¶æ wietrzny, a wiêc zapylenie ma³e. |
|
Data: 2017-02-14 13:29:52 | |
Autor: ąćęłńóśźż | |
Ma³o nas, | |
Da siê, chocia¿ ciê¿ko wracaæ z zakupami (np. banany siê gniot± ;))
BTW zna kto¶ z Was dedykowan± torbê / plecak przeznaczone do zamocowania w foteliku w miejsce dziecka? ¯eby zamiast z koszykiem to z fotelikiem na zakupy jechaæ. -- -- - Osobi¶cie wszystkie, no prawie, zakupy dokonujê na rowerze. |
|
Data: 2017-02-14 04:36:57 | |
Autor: rmikke | |
Mało nas, | |
W dniu wtorek, 14 lutego 2017 13:29:54 UTC+1 u¿ytkownik ±æê³ñ󶼿 napisa³:
BTW zna kto¶ z Was dedykowan± torbê / plecak przeznaczone do zamocowania w foteliku w miejsce dziecka? Jest jedna. I ma dedykowane miejsce na Cisowiankê 0.7l - nic innego tam nie pasuje. |
|