Kto powiedział?


Antenka

Użytkownik "Antenka" <sweet.blue_eyes@wp.pl> napisał w wiadomości news:a1b35c1e-baa7-4c1c-bfa1-f59f45f5823318g2000yqa.googlegroups.com...

[...]

Ludwik Pasteur.
Ale nie mów o tym głośno, bo się wyda.

--

Spawacz

Ludwik Pasteur.
Ale nie mów o tym głośno, bo się wyda.

Jasne :-)

Antenka

Antenka pisze:

Kto powiedział?

Bez znaczenia, bo nie miał racji.
--
"Komunizm to ustrój, w którym lud pracujący miast i wsi będzie zjadał
owoce swojej pracy ustami swoich przedstawicieli"

On Mon, 17 Aug 2009 08:09:22 -0700 (PDT)
Antenka <sweet.blue_eyes@wp.pl> wrote:

Kto powiedział?


Antenka

Ja zauważyłem natomiast na studiach rzecz odwrotną. Wiekszość osób deklarowało, że są ateistami. Ale to były studia techniczne. Nie wiem jak to jest na studiach humanistycznych.


--
"Dzieci zaczynają w końcu myśleć, że Bóg jest kręgowcem w gazowym stanie skupienia."

Albert Einstein

Dnia Mon, 17 Aug 2009 19:31:30 +0100, Bohun napisał(a):

Ja zauważyłem natomiast na studiach rzecz odwrotną. Wiekszość osób deklarowało, że są ateistami. Ale to były studia techniczne. Nie wiem jak to jest na studiach humanistycznych.

Bo wiedza to nie tylko "naumienie się". Studia może skończyć każdy
debil, nawet wałkun.
Piotr

..> Bo wiedza to nie tylko "naumienie się". Studia może skończyć każdy

debil, nawet wałkun.
Piotr

Ale najpierw musiałby maturę zrobić. Chociaż ta obecna, to jest
właśnie matura dla debili :).

Antenka

Użytkownik "Antenka" <sweet.blue_eyes@wp.pl> napisał w wiadomości news:114b13e1-2653-485d-b275-b22d75cf124dr38g2000yqn.googlegroups.com...
..> Bo wiedza to nie tylko "naumienie się". Studia może skończyć każdy

debil, nawet wałkun.
Piotr

Ale najpierw musiałby maturę zrobić. Chociaż ta obecna, to jest
właśnie matura dla debili :).

Antenka

Oooo, rozmowa moherów, ten sam poziom i się jeszcze dziwią. Głupiemu Piotrusiowi się nie ma co dziwić, on się w ten sposób chce dowartościować..., a świadczy to o jednym, o prymitywiźmie prostaka, który nauczył sią A, B, C.. ... i czeka na oklaski od jakiś innych prymitywów, dostał tylko od Antenki...

boukun

Dnia Mon, 17 Aug 2009 23:32:25 +0200, boukun napisał(a):

Oooo, rozmowa moherów, ten sam poziom i się jeszcze dziwią. Głupiemu Piotrusiowi się nie ma co dziwić, on się w ten sposób chce dowartościować..., a świadczy to o jednym, o prymitywiźmie prostaka, który nauczył sią A, B, C.. ... i czeka na oklaski od jakiś innych prymitywów, dostał tylko od Antenki...

Chociaż ty wałkun jesteś dowodem, że jednak nie każdy.
Piotr

Użytkownik "Piotr" <pnat@wp.pl> napisał w wiadomości news:1gok6ea49o21s.dlgmasz.facet.luzik...

Dnia Mon, 17 Aug 2009 23:32:25 +0200, boukun napisał(a):

Oooo, rozmowa moherów, ten sam poziom i się jeszcze dziwią. Głupiemu Piotrusiowi
się nie ma co dziwić, on się w ten sposób chce dowartościować..., a świadczy to
o jednym, o prymitywiźmie prostaka, który nauczył sią A, B, C.. ... i czeka na
oklaski od jakiś innych prymitywów, dostał tylko od Antenki...

Chociaż ty wałkun jesteś dowodem, że jednak nie każdy.
Piotr

Blaaa, blaaa, blaaa, debila.

boukun

On Mon, 17 Aug 2009 23:52:21 +0200
"boukun" <boukun@neostrada.pl> wrote:

Użytkownik "Piotr" <pnat@wp.pl> napisał w wiadomości news:1gok6ea49o21s.dlgmasz.facet.luzik...
> Dnia Mon, 17 Aug 2009 23:32:25 +0200, boukun napisał(a):
>>
>> Oooo, rozmowa moherów, ten sam poziom i się jeszcze dziwią. Głupiemu >> Piotrusiowi
>> się nie ma co dziwić, on się w ten sposób chce dowartościować..., a świadczy >> to
>> o jednym, o prymitywiźmie prostaka, który nauczył sią A, B, C... ... i czeka >> na
>> oklaski od jakiś innych prymitywów, dostał tylko od Antenki...
>>
>>
> Chociaż ty wałkun jesteś dowodem, że jednak nie każdy.
> Piotr

Blaaa, blaaa, blaaa, debila.

boukun

I powiedział boukun co wiedział.


--
"Dzieci zaczynają w końcu myśleć, że Bóg jest kręgowcem w gazowym stanie skupienia."

Albert Einstein

Użytkownik "Bohun" <bbwilk@wp.pl> napisał w wiadomości news:20090818001029.5ff71229.bbwilkwp.pl...
On Mon, 17 Aug 2009 23:52:21 +0200
"boukun" <boukun@neostrada.pl> wrote:

Użytkownik "Piotr" <pnat@wp.pl> napisał w wiadomości
news:1gok6ea49o21s.dlgmasz.facet.luzik...
> Dnia Mon, 17 Aug 2009 23:32:25 +0200, boukun napisał(a):
>>
>> Oooo, rozmowa moherów, ten sam poziom i się jeszcze dziwią. Głupiemu
>> Piotrusiowi
>> się nie ma co dziwić, on się w ten sposób chce dowartościować..., a >> świadczy
>> to
>> o jednym, o prymitywiźmie prostaka, który nauczył sią A, B, C.. ... i czeka
>> na
>> oklaski od jakiś innych prymitywów, dostał tylko od Antenki...
>>
>>
> Chociaż ty wałkun jesteś dowodem, że jednak nie każdy.
> Piotr

Blaaa, blaaa, blaaa, debila.

boukun

I powiedział boukun co wiedział.


A co ty żeś się wywiedział z bablania głupiego Piotrusia?

boukun

Dnia Tue, 18 Aug 2009 12:33:26 +0200, boukun napisał(a):

I powiedział boukun co wiedział.


A co ty żeś się wywiedział z bablania głupiego Piotrusia?

Ech hałsfrał, buraczku...
Dowiedział się, iż jesteś dowodem na to, że jednak nie każdy debil
może skonczyć studia.
Piotr
PS. Lepiej prztłumacz co miało znaczyć te twoje:
" Blaaa, blaaa, blaaa, debila.".
No i przypominam, że miałeś ujawnić tę wielką wałkuńską myśl jaka
kryła się pod mało chamskim zwrotem: "śmierdzi ci z cipy".

Użytkownik "Piotr" <pnat@wp.pl> napisał w wiadomości news:13xhanaha6h1m$.dlgmasz.facet.luzik...

Dnia Tue, 18 Aug 2009 12:33:26 +0200, boukun napisał(a):

I powiedział boukun co wiedział.


A co ty żeś się wywiedział z bablania głupiego Piotrusia?

Ech hałsfrał, buraczku...
Dowiedział się, iż jesteś dowodem na to, że jednak nie każdy debil
może skonczyć studia.
Piotr
PS. Lepiej prztłumacz co miało znaczyć te twoje:
" Blaaa, blaaa, blaaa, debila.".
No i przypominam, że miałeś ujawnić tę wielką wałkuńską myśl jaka
kryła się pod mało chamskim zwrotem: "śmierdzi ci z cipy".

Głupi Piotruś szuka chuja do dupy...
Blabla i sam nie wie co blabla... Przygłup myśli, że ktoś będzie z nim gadał pojebańastwa.

boukun

On Mon, 17 Aug 2009 22:14:14 +0200
Piotr <pnat@wp.pl> wrote:

Dnia Mon, 17 Aug 2009 19:31:30 +0100, Bohun napisał(a):
>
> Ja zauważyłem natomiast na studiach rzecz odwrotną. Wiekszość osób deklarowało, że są ateistami. Ale to były studia techniczne.. Nie wiem jak to jest na studiach humanistycznych.
>
>
Bo wiedza to nie tylko "naumienie się". Studia może skończyć każdy
debil, nawet wałkun.
Piotr

Po pierwsze zalezy jakie studia. Na moich technicznych wcale tak łatwo nie jest. Co prawda znałem jedną dziewczynę co zawsze dostawała najwyższe oceny, średnia u niej była zawsze powyżej 5, ale jak dostała się na trzeci rok, gdzie akurat trzeba było zacząć myśleć to zaczęła mieć poważne problemy. Więc nie prawdą jest to co napisałeś, że każdy może zakończyć studia. Jak już pisałem nie wiem jak to się ma na humanistycznch bądź prywatnych. Zresztą samo pojęcie inteligencji nie jest ściśle określone. --
"Dzieci zaczynają w końcu myśleć, że Bóg jest kręgowcem w gazowym stanie skupienia."

Albert Einstein

Dnia Mon, 17 Aug 2009 22:29:06 +0100, Bohun napisał(a):

Po pierwsze zalezy jakie studia. Na moich technicznych wcale tak łatwo nie jest. Co prawda znałem jedną dziewczynę co zawsze dostawała najwyższe oceny, średnia u niej była zawsze powyżej 5, ale jak dostała się na trzeci rok, gdzie akurat trzeba było zacząć myśleć to zaczęła mieć poważne problemy. Więc nie prawdą jest to co napisałeś, że każdy może zakończyć studia. Jak już pisałem nie wiem jak to się ma na humanistycznch bądź prywatnych. Zresztą samo pojęcie inteligencji nie jest ściśle określone.

Chyba jednak myślisz o naumieniu się. Studia może skończyć każdy, co
nie oznacza, że każdy może ukończyć każdy kierunek. Piotr
PS. Warto pamiętać o temacie topicu.

Piotr wrote:

Chyba jednak myślisz o naumieniu się. Studia może skończyć każdy, co
nie oznacza, że każdy może ukończyć każdy kierunek.

Warto doprecyzowac: studia na kierunku Marketing i zarzadzanie w prywatnej wyzszej szkole moze skonczyc kazdy. Tylko coz warte sa takie studia?

--
plazoVic

"Wszyscy chcą naszego dobra. Nie dajcie go sobie zabrać" SJL

 Tylko coz warte sa takie

studia?

Nic, zupełnie nic :) Trzy lata temu zrobiłam studia podyplomowe na
jednej z prywatnych poznańskich uczelni.Nie były tanie, ale poziom
żenująco niski. Jeżeli podobne wymagania stały przed studentami
studiów licencjackich i magisterskich, to mogę tylko współczuć
absolwentom :)


Antenka

P.s. Teraz wszystkim odradzam tę uczelnię. :) Aha oczywiście pracę
dyplomową obroniłam na piątkę - już tak mam :D.

Antenka wrote:

Nic, zupełnie nic :) Trzy lata temu zrobiłam studia podyplomowe na
jednej z prywatnych poznańskich uczelni.Nie były tanie, ale poziom
żenująco niski. Jeżeli podobne wymagania stały przed studentami
studiów licencjackich i magisterskich, to mogę tylko współczuć
absolwentom :)

Podyplomowki to jedna wielka sciema. Niezaleznie od tego czy na prywatnej czy panstwowej uczelni.

P.s. Teraz wszystkim odradzam tę uczelnię. :) Aha oczywiście pracę
dyplomową obroniłam na piątkę - już tak mam :D.

Przy obronie tak naprawde liczy sie niemal wylacznia srednia ze studiow :)

--
plazoVic

"Wszyscy chcą naszego dobra. Nie dajcie go sobie zabrać" SJL

Ale masz papier którym sobie możesz......no pomachać of course! hii

Antenka

P.s. Postanowiłam nie zasilać ani razu więcej prywatnych kont   pseudo
wykładowców ;-)

Antenka wrote:

Ale masz papier którym sobie możesz......no pomachać of course! hii

I wlasnie do tego sprowadza sie idea studiow podyplomowych. Liznac po lebkach jakiegos tematu, aby moc machac papierkiem :)

--
plazoVic

"Wszyscy chcą naszego dobra. Nie dajcie go sobie zabrać" SJL

I wlasnie do tego sprowadza sie idea studiow podyplomowych. Liznac po
lebkach jakiegos tematu, aby moc machac papierkiem :)

Nie wszystkie są na tak żenująco niskim poziomie. Poprzednie
(podyplomowe) były jak regularne studia - z zaliczeniami, egzaminami,
ćwiczeniami, z poważną pracą dyplomową (piątka  z wyróżnieniem! :D) i
bardzo konsekwentnie przestrzeganą frekwencją ;-) . Co tu dużo gadać -
wykładowcy byli na zdecydowanie wyższym poziomie, a nie jacyś dziwni
ludzie z łapanki na ulicy.

Antenka

Antenka wrote:

Nie wszystkie są na tak żenująco niskim poziomie. Poprzednie
(podyplomowe) były jak regularne studia - z zaliczeniami, egzaminami,
ćwiczeniami, z poważną pracą dyplomową (piątka  z wyróżnieniem! :D) i
bardzo konsekwentnie przestrzeganą frekwencją ;-) . Co tu dużo gadać -
wykładowcy byli na zdecydowanie wyższym poziomie, a nie jacyś dziwni
ludzie z łapanki na ulicy.

Chodzilo mi raczej o to, ze niewiele mozna sie nauczyc podczas 2-letnich studiow. W wiekszosci przypadkow mozna jedynie z grubsza liznac tematu.

--
plazoVic

"Wszyscy chcą naszego dobra. Nie dajcie go sobie zabrać" SJL

> Chodzilo mi raczej o to, ze niewiele mozna sie nauczyc podczas 2-letnich
studiow. W wiekszosci przypadkow mozna jedynie z grubsza liznac tematu.

To prawda, ale zawsze można sobie utrwalić,zrobić powtórkę, jeśli
podyplomówka jest pokrewnym kierunkiem studiów głównych ;-)
Bo"Repetitio est mater studiorum", Vicku ;-)

Antenka

Dnia Tue, 18 Aug 2009 09:38:11 +0200, plazoVic napisał(a):

Warto doprecyzowac: studia na kierunku Marketing i zarzadzanie w prywatnej wyzszej szkole moze skonczyc kazdy. Tylko coz warte sa takie studia?

Jeżeli potrzebujesz precyzji, to wiekszość studentow to głupcy,
wiekszość kończy jednak te studia, nie tylko na wymienionym przez
ciebie kierunku.
Piotr

Piotr wrote:

Jeżeli potrzebujesz precyzji, to wiekszość studentow to głupcy,

Bez przesady.

--
plazoVic

"Wszyscy chcą naszego dobra. Nie dajcie go sobie zabrać" SJL

Użytkownik "Bohun"

Ja zauważyłem natomiast na studiach rzecz odwrotną. Wiekszość osób
deklarowało, że są ateistami. Ale to były studia techniczne.

A na jakiej podstawie sądzisz, że studenci studiów technicznych mają dużo wiedzy?

Pozdrawiam

On Mon, 17 Aug 2009 22:20:56 +0200
"Imię Nazwisko" <imie.nazwisko@adres.pl> wrote:

UĹźytkownik "Bohun"

> Ja zauważyłem natomiast na studiach rzecz odwrotn±. > Wiekszo¶ć osób
> deklarowało, że s± ateistami. Ale to były studia > techniczne.

A na jakiej podstawie sÂądzisz, Ĺźe studenci studiĂłw technicznych majÂą duĹźo wiedzy?

Pozdrawiam

W swoich zadufaniu nie pomyślałem o jaką wiedzę Ci chodzi :D
Dla mnie wiedza jak coś zaprojektować i przewidzieć wszystkie sytuacje które mogą zaszkodzić obiektowi to już jest wiedza wystarczająca. Oczywiście brak mi wiedzy jak leczyć i operować ludzi. Nie znam sie też na łacinie, ani na biologii itd. Nie znam również Starego i Nowego Testamentu na pamięć. Więc wg niektórych ja jako osoba reprezentatywna studentów mojej uczelni nie posiadam wcale tak dużo wiedzy.

--
"Dzieci zaczynają w końcu myśleć, że Bóg jest kręgowcem w gazowym stanie skupienia."

Albert Einstein