Data: 2013-02-16 20:14:55 | |
Autor: ToMasz | |
Malowanie rowerów | |
Witam
Ostatnio przez moje ręce przewinęły się pewne złomy, które trzeba było przywrócić do ¶wietno¶ci. Mam kompresor, pistolet, no to zadziałałem. Wyszło to tak: Rower malowany sprayem, wyszedł na matowy. znaczy w porównaniu do innych rowerów - matowy. Mało tego - lakier jest delikatny. Rower pomalowany lakierem samochodowym(dwuskładnikowym) prezentuje się o wiele lepiej. jednak zwykły spray, naklejki i na to bezbarwny - najlepiej wygl±da. Niestety, dzisiejsze rowery nie s± jednokolorowe. dwa lakiery co najmniej, albo kolorowe wielkie naklejki. Naklejki typu paski, wzorki, - na zamówienie - drogie. drugi lakier, niby nie problem, ale jako¶ trzeba poł±czyć te 2 kolory! pierwszy filmik na YT pokazywał jak zrobić czarny rower w tęczowe ciapki. lekka wiocha, ale wyszło ładnie. co ciekawe, podstawowa warstwa farby to było co¶ wodnego! znaczy wodo rozcieńczalne! Tak więc chciałem zasięgn±ć tutaj rady. macie jakie¶ pomysły, wzory, jak atrakcyjnie pomalować rower? jaka¶ prostsza technika? (wła¶nie te farby wodne) ToMasz |
|
Data: 2013-02-16 20:27:36 | |
Autor: geos | |
Malowanie rowerów | |
On 2013-02-16 20:14, ToMasz wrote:
Tak więc chciałem zasięgn±ć tutaj rady. macie jakie¶ pomysły, wzory, jak znam technikę pozwalaj±c± uzyskać interesuj±cy efekt kropel. naniosi się zraszaczem krople wody destylowanej na ramę i to lakieruje. po wyschnięciu lakieru i wody pozostaje ów efekt. na to oczywi¶cie bezbarwny. pozdrawiam geos |
|
Data: 2013-02-16 20:49:05 | |
Autor: kamil/Endurorider.pl | |
Malowanie rowerów | |
Użytkownik "geos" <geos@SPAMPRECZ.autograf.pl> napisał w wiadomo¶ci news:kfomj5$ppf$1news.task.gda.pl...
On 2013-02-16 20:14, ToMasz wrote: Bardzo fajny pomysł - dzięki! :) Za nie długo czeka mnie malowanie starego roweru i też będę się posługiwał kompresorem+pistolet więc wszelkie pomysły mile widziane :) -- pozdrawiam kamil http://Endurorider.pl 12/02/2013 Accent BB-EX PRO |
|
Data: 2013-02-16 20:51:56 | |
Autor: Paweł{LUB]i | |
Malowanie rowerĂłw | |
W dniu 16.02.2013 o 20:27 geos <geos@spamprecz.autograf.pl> pisze:
fajne, mam mieszczucha do wypiaskowania i polakierowania, zastosujÄ™ tÄ… technikÄ™ |
|
Data: 2013-02-16 21:16:44 | |
Autor: geos | |
Malowanie rowerĂłw | |
On 2013-02-16 20:49, kamil/Endurorider.pl wrote:
Bardzo fajny pomysł - dzięki! :) Za nie długo czeka mnie malowanie On 2013-02-16 20:51, Paweł{LUB]i wrote: fajne, mam mieszczucha do wypiaskowania i polakierowania, zastosuję tą ale posprawdzajcie sobie wcześniej na jakiejś próbce czy Wam pasuje :) mi się efekt podobał, znalazłem go gdzieś w internecie, używałem sprayu z puszki więc ciśnienie pewnie niższe niż z kompresora. pozdrawiam geos |
|
Data: 2013-02-24 20:59:58 | |
Autor: Jacek Maciejewski | |
Malowanie rowerĂłw | |
Dnia Sat, 16 Feb 2013 21:16:44 +0100, geos napisał(a):
używałem sprayu z puszki więc ci¶nienie pewnie niższe niż z kompresora. Wygl±da na to że i ja muszę ramę pomalować. Ale pistolet nie wchodzi w grę. Jakiego lakieru w spraju najlepiej użyć? -- Jacek |
|
Data: 2013-02-25 00:19:00 | |
Autor: ToMasz | |
Malowanie rowerów | |
W dniu 24.02.2013 20:59, Jacek Maciejewski pisze:
Dnia Sat, 16 Feb 2013 21:16:44 +0100, geos napisał(a):żadnego. na serio. Ja jako¶ próbuje zarobić na malowaniu, więc dużo kombinacji robię, więc mogę Ci stanowczo odradzić spraje w puszkach. tzn możesz pomalować montan± albo motipem, ale na to koniecznie musisz dać bezbarwny samochodowy, chemoutwardzalny. bez tego , taki lakierek z puszki zedrzesz paznokciem, albo przetrze go pancerz linki. ToMasz |
|
Data: 2013-02-25 10:19:54 | |
Autor: Jacek Maciejewski | |
Malowanie rowerów | |
Dnia Mon, 25 Feb 2013 00:19:00 +0100, ToMasz napisał(a):
żadnego. na serio. Hmmm... Ale się często widuje na różnych programach Discovery o samochodach że gdy w grę wchodzi mało odpowiedzialne malowanie, np. jakiej¶ terenówki czy innego rzęcha lub malowanie małego kawałka to używaj± spreju. Sam czasem używam spreju do malowania jakich¶ detali i nie zauważyłem katastrofalnie niskiej trwało¶ci. Może rzecz polega na położeniu kilku warstw? Może na wygrzaniu po wyschnięciu? No, i już zgodziwszy się co do niskiej trwało¶ci to mimo wszystko co by¶ doradził? Typowy akryl? -- Jacek |
|
Data: 2013-02-25 21:43:49 | |
Autor: ToMasz | |
Malowanie rowerów | |
W dniu 25.02.2013 10:19, Jacek Maciejewski pisze:
Dnia Mon, 25 Feb 2013 00:19:00 +0100, ToMasz napisał(a):nie wiem. jak już maluje to montan±, bo do niej mam dostęp, bo mogę przebierać w dyszach. wła¶ciwie to w 90% korzystam z takiej cieniutkiej, bo w standardowych połowa farby nie trafiała w rower. :( Problemem tak naprawdę jest to, jak pomalujesz ramę. tzn jak rower ma wygl±dać na współczesny, to napewno nie jeden kolror (chyba że dasz pełno nalepek) dwa nalepki, napisy, ozdoby pod lakier..... wiadomo bezbarwny. trudno to jest opisać, chciałem dać zdjęcia, ale to widać dopiero w ruchu. Rower pomalowany lakierem zwykłym, nawet jak jest nietknięty, bez ryski, to wygl±da na zmęczony. Widać że jest pomalowany, że kto¶ się postarał, ale postarał tak jak czwartoklasista który zdaje na pi±tke. lakier smutny, naklejki maj± inny połysk, rura pod siodłem, kierownica - z innego roweru. Co zrobić żeby rower wygl±dał dobrze? Tak do końca niewiem, dlatego pytam. jak narazie to conajmniej 2 kolory, obręcze, wspornik, kierownica, sztyca malowane, na to naklejki na to lakier bezbarwny. wtedy rower wygl±da jak rower. jak całkowiete dopasowane dzieło, nie jak zestaw do poskładania zmontowany przez przedszkolaka z pomoc± taty. To trzeba zobaczyć bo na fotografiach nie widać nawet połowy problemu ToMasz |
|
Data: 2013-02-25 23:43:11 | |
Autor: Paweł Olaszek | |
Malowanie rowerów | |
W dniu 2013-02-25 21:43, ToMasz pisze:
Rower pomalowany lakierem zwykłym, nawet jak jest Przesadzasz. Od¶wieżałem rower w wariancie bardzo ekonomicznym- pomalowałem dwa razy dwuskładnikowym lakierem epoksydowym bo taki miałem, bez ochronnego. Nikt się z nim nie cacka a na zmęczony jak dla mnie nie wygl±da (w rzeczywisto¶ci wygl±da IMHO lepiej, bo wyszedł niby matowy, ale z takim fajnym delikatnym połyskiem). oto on- https://picasaweb.google.com/115317127835959504777/Rower#5849020575001992690 gdyby się połamał: http://tinyurl.com/b5o89s6 -- pozdrawiam, Paweł |
|
Data: 2013-02-25 14:48:17 | |
Autor: rmikke | |
Malowanie rowerów | |
W dniu poniedziałek, 25 lutego 2013 23:43:11 UTC+1 użytkownik Paweł Olaszek napisał:
oto on- https://picasaweb.google.com/115317127835959504777/Rower#5849020575001992690 A Picasa na to: Niestety, nie znaleziono strony |
|
Data: 2013-02-25 23:58:41 | |
Autor: Paweł Olaszek | |
Malowanie rowerów | |
W dniu 2013-02-25 23:48, rmikke pisze:
W dniu poniedziałek, 25 lutego 2013 23:43:11 UTC+1 użytkownik Paweł Olaszek napisał: poprawiłem, dzięki za info -- pozdrawiam, Paweł |
|
Data: 2013-02-26 08:16:11 | |
Autor: Jacek Maciejewski | |
Malowanie rowerów | |
Dnia Mon, 25 Feb 2013 23:43:11 +0100, Paweł Olaszek napisał(a):
pomalowałem dwa razy dwuskładnikowym lakierem epoksydowym bo taki miałem, bez ochronnego. Oczywi¶cie pistoletem? -- Jacek |
|
Data: 2013-02-26 13:20:01 | |
Autor: Paweł Olaszek | |
Malowanie rowerów | |
W dniu 2013-02-26 08:16, Jacek Maciejewski pisze:
Dnia Mon, 25 Feb 2013 23:43:11 +0100, Paweł Olaszek napisał(a): tak, ale takim ordynarnym przemysłowym |
|
Data: 2013-02-26 09:31:02 | |
Autor: ToMasz | |
Malowanie rowerów | |
W dniu 25.02.2013 23:43, Paweł Olaszek pisze:
W dniu 2013-02-25 21:43, ToMasz pisze: Czyli wła¶nie potwierdziłe¶ to co napisałem wcze¶niej. Dwuskładnikowy - super. jednoskładnikowy, który jest rozpuszczany przez benzyne, może nawet wd40, nie. ToMasz |
|
Data: 2013-02-27 09:45:25 | |
Autor: Paweł Olaszek | |
Malowanie rowerów | |
W dniu 2013-02-26 09:31, ToMasz pisze:
W dniu 25.02.2013 23:43, Paweł Olaszek pisze: no tak jako¶ wyszło. Nie my¶lałem o jednoskładnikowym poważnie w kategorii malowania roweru, więc go pomin±łem w rozważaniach. Brak dodatkowego utwardzacza niejako z definicji skazuje ten lakier na miękko¶ć... To tak jak eksport socjalizmu ze zwi±zku radzieckiego. można, ale po co? Dwuskładnikowy - Nie przesadzajmy- każdy lakier natryskowy wymaga na koniec ochrony bezbarwnego je¶li ma być trwały i wytrzymały, amen. Niektóre lakiery (dobrej jako¶ci) s± na tyle odporne mechanicznie że nie ma dramatu, ale mniej lub bardziej się uszkadzaj±. -- pozdrawiam, Paweł |
|
Data: 2013-02-27 19:27:29 | |
Autor: kamil/Endurorider.pl | |
Malowanie rowerów | |
Użytkownik "Paweł Olaszek" <olaszek.grupy@gmail.com> napisał w wiadomo¶ci news:512dc7a6$0$26703$65785112news.neostrada.pl...
Nie przesadzajmy- każdy lakier natryskowy wymaga na koniec ochrony bezbarwnego je¶li ma być trwały i wytrzymały, amen. Niektóre lakiery (dobrej jako¶ci) s± na tyle odporne mechanicznie że nie ma dramatu, ale mniej lub bardziej się uszkadzaj±. Niestety bardziej :( Proszek jest bardzo odporny, ale tego się samemu nie zrobi :) -- pozdrawiam kamil http://Endurorider.pl 27/02/2013 Source Widepack 3l |
|
Data: 2013-03-02 20:06:57 | |
Autor: Krzyś Cierpiętnik | |
Malowanie rowerĂłw | |
kamil/Endurorider.pl wrote:
Użytkownik "Paweł Olaszek" <olaszek.grupy@gmail.com> napisał w To wszystko zależy. Na proszku można się nieźle przejechać - wcale nie jest tak tanio jak się mówi, łatwiej o kogoś kto ma rękę do pomalowania płotu, a nie roweru itd. Trzeba się domagać dwóch warstw i to jakiegoś twardego lakieru, bo jedna warstwa to nie jest żaden cud świata (może tak trafiłem). Do tego dochodzi temat antykorozyjnego przygotowania powierzchni w przypadku ram stalowych i robi się temat rzeka. Można to pominąć, ale czy to będzie wtedy dobra robota? Dla poniewieranego mieszczucha może i tak, ale... Amatorsko malowałem pistoletem i małym kompresorem stalowe uchwyty od bagażnika crosso. Użyłem wodno-rozpuszczalnej emalii akrylowej, która była pod ręką i właśnie widzę, że po dwóch zimach lakier generalnie odchodzi powoli płatem. Ale i tak efekt uważam za *dużo* lepszy niż w przypadku spreju (próbowałem najpierw - porażka). To tyle co do "domowych" metod. Za to profesjonalne lakierowanie na mokro (3 warstwy) jest IMO nie do pobicia. Oryginalny lakier zazwyczaj jest najwięcej wart i to nie tylko z punktu widzenia ochrony, ale także z powodu wartości historycznej (być może dopiero przyszłej). Ciekawostka: odnawiam szosę Panasonica z '89 roku. Lakier jest trochę poobcierany (w dupę kopani handlarze i inne niezdary), ale zasadniczo nie ma rdzy! Zarówno widelec jak i rama pod lakierem posiadają jakąś srebrną, błyszczącą warstwę - wie ktoś co to może być? Nikiel? Tylny widelec jest częściowo chromowany i chrom jest w bardzo dobrym stanie. Z kolei powłoka innych błyskotek typu stery jest już "ozdobiona" kropkami rdzy. Oczywiście zamierzam zostawić oryginalne malowanie, inaczej dopuściłbym się małej zbrodni historycznej. No i ta powłoka - wow. -- Śmierć Google Groups, śmierć bramkom www-news. |
|
Data: 2013-03-02 22:11:04 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
Malowanie rowerĂłw | |
On Sat, 2 Mar 2013, Krzy¶ Cierpiętnik wrote:
nie ma rdzy! Zarówno widelec jak i rama pod lakierem posiadaj± jak±¶ Tylko o ile pod ni± jest warstwa miedziana :) AFAIK aby nikiel "trzymał" wymaga warstwy po¶redniej z miedzi. Skoro przez lata nie odlazł, to albo ja co¶ Ľle wiem, albo to nie jest nikiel, albo tam jest miedĽ pod spodem ;) (ewentualny chrom wchodzi w rachubę wył±cznie jako kolejna warstwa, inaczej również odejdzie) Tylny No to pod spodem jak wyżej :) Chromowanie "gołej" stali zapewnie odpadnięcie wg zaplanowanego okresu trwało¶ci, znaczy (wg) ISO9000 :> (ISO9000 to "kontrola jako¶ci", jak co¶ się nie psuje, to można zaoszczędzić, a przecież okresem pomiarowym jest okres gwarancji, czyż nie?) pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2013-03-02 23:11:59 | |
Autor: kamil/Endurorider.pl | |
Malowanie rowerĂłw | |
Użytkownik "Krzyś Cierpiętnik" <blah@blah.invalid> napisał w wiadomości news:877glp7h9q.fsffoobar.site...
To wszystko zależy. Na proszku można się nieźle przejechać - wcale nie Miałem nieprzyjemność skrobać proszek ręcznie oraz używać chemii do ściagania powłok lakierniczych i to była droga przez mękę! Lakier był cholernie twardy i naprawdę nie poddawał się bez walki, ale lakierowanie było robione w dobrym zakładzie :) -- pozdrawiam kamil http://Endurorider.pl 27/02/2013 Source Widepack 3l |
|
Data: 2013-03-08 21:07:33 | |
Autor: ToMasz | |
Malowanie rowerĂłw | |
W dniu 02.03.2013 23:11, kamil/Endurorider.pl pisze:
Użytkownik "Krzyś Cierpiętnik" <blah@blah.invalid> napisał w wiadomościproszki, farby, lakiery... a może by jakiś pomysł na pomalowanie? Kiedyś wystarczyły bazgroły sprayem, dzisiaj trzeba się postarać. Jak ktoś zgadnie czym był (firma, model) ten rower przed malowaniem, dostanie medal z kartofla. http://zapodaj.net/0dd4d4c559ce6.jpg.html ToMasz |
|
Data: 2013-03-11 23:32:17 | |
Autor: kamil/Endurorider.pl | |
Malowanie rowerĂłw | |
Użytkownik "ToMasz" <news.neostrada.pl@news.neostrada.pl> napisał w wiadomości news:513a4505$0$1246$65785112news.neostrada.pl...
proszki, farby, lakiery... a może by jakiś pomysł na pomalowanie? Kiedyś wystarczyły bazgroły sprayem, dzisiaj trzeba się postarać. Makrokesz. Jak rower ma być ładny to najlepiej skopiować coś z gotowca - działy grafików dbają o to żeby oko nacieszyć :) -- pozdrawiam kamil http://Endurorider.pl 11/03/2013 Beskidy marcowe |
|