przerzutek i wymiany napędu co rok. Jeżdżę ok 7-8000km rocznie wiosna, lato, jesień,zima i zaczyna mnie to już przerastać. Dojrzałem do jakiegoś Nexusa (Alfine?). Ja napiszę jaka czego wymagam, a Wy doradźcie w miarę możliwości.
Jazda 99,9% miejska. Praca, przedszkole i czasem wycieczka z trollem na foteliku.
Chciałbym pozostać przy hamulcach v-brake bo jestem do nich przyzwyczajony i z tego co się zdążyłem zorientować musiałby to być Nexus 5 lub 8, ponieważ w 7 nie ma opcji za hamulcami v-brake (co oczywiście nie jest przeszkodą, żeby ich używać). Czy taki Nexus potrzebuje przednich przerzutek czy też jest samowystarczalny w kwestii przełożeń? Czy mogę kupić gotowe zaplecione koło 26" z taką piastą? Co jeszcze musiałbym kupić, wymienić, żeby osiągnąć cel? ;)
A może komuś się wala w piwnicy niepotrzebne koło z taką piastą i by mi opchnął w chrześcijańskiej cenie? Jeżeli nie to gdzie maja jakiś konkretny wybór?

charwel

W dniu 03.05.2013 18:02, charwel (Oo)==::: pisze:

przerzutek i wymiany napędu co rok. Jeżdżę ok 7-8000km rocznie wiosna,
lato, jesień,zima i zaczyna mnie to już przerastać. Dojrzałem do
jakiegoś Nexusa (Alfine?). Ja napiszę jaka czego wymagam, a Wy doradźcie
w miarę możliwości.
Jazda 99,9% miejska. Praca, przedszkole i czasem wycieczka z trollem na
foteliku.
Chciałbym pozostać przy hamulcach v-brake bo jestem do nich
przyzwyczajony i z tego co się zdążyłem zorientować musiałby to być
Nexus 5 lub 8, poniewaĹź w 7 nie ma opcji za hamulcami v-brake (co
oczywiście nie jest przeszkodą, żeby ich używać). Czy taki Nexus
potrzebuje przednich przerzutek czy teĹź jest samowystarczalny w kwestii
przełożeń? Czy mogę kupić gotowe zaplecione koło 26" z taką piastą? Co
jeszcze musiałbym kupić, wymienić, żeby osiągnąć cel? ;)
A może komuś się wala w piwnicy niepotrzebne koło z taką piastą i by mi
opchnął w chrześcijańskiej cenie? Jeżeli nie to gdzie maja jakiś
konkretny wybĂłr?

charwel

to poczytaj poprzedni wątek. ja się skłaniam ku sramowi7, bo ma nieco większy zakres od konkurencyjnych 7demek, istneije wersja bez kontry i waży tylko 1.5kg!. 8 i wyżej zaczyna być poza zasięgiem cenowym.
na myśl o zdjęciu napędu z zębatką 11z i hone zaczynam płakać...
ToMasz

W dniu 2013-05-03 19:48, ToMasz pisze:

W dniu 03.05.2013 18:02, charwel (Oo)==::: pisze:

przerzutek i wymiany napędu co rok. Jeżdżę ok 7-8000km rocznie wiosna,
lato, jesień,zima i zaczyna mnie to już przerastać. Dojrzałem do
jakiegoś Nexusa (Alfine?). Ja napiszę jaka czego wymagam, a Wy doradźcie
w miarę możliwości.
Jazda 99,9% miejska. Praca, przedszkole i czasem wycieczka z trollem na
foteliku.
Chciałbym pozostać przy hamulcach v-brake bo jestem do nich
przyzwyczajony i z tego co się zdążyłem zorientować musiałby to być
Nexus 5 lub 8, poniewaĹź w 7 nie ma opcji za hamulcami v-brake (co
oczywiście nie jest przeszkodą, żeby ich używać). Czy taki Nexus
potrzebuje przednich przerzutek czy teĹź jest samowystarczalny w kwestii
przełożeń? Czy mogę kupić gotowe zaplecione koło 26" z taką piastą? Co
jeszcze musiałbym kupić, wymienić, żeby osiągnąć cel? ;)
A może komuś się wala w piwnicy niepotrzebne koło z taką piastą i by mi
opchnął w chrześcijańskiej cenie? Jeżeli nie to gdzie maja jakiś
konkretny wybĂłr?

charwel

to poczytaj poprzedni wątek. ja się skłaniam ku sramowi7, bo ma nieco
większy zakres od konkurencyjnych 7demek, istneije wersja bez kontry i
waży tylko 1.5kg!. 8 i wyżej zaczyna być poza zasięgiem cenowym.
na myśl o zdjęciu napędu z zębatką 11z i hone zaczynam płakać...
ToMasz

A nie widziałem poprzedniego wątku bo mi serwer szwankuje. Zmieniłem na inny i się sporo nowych postów pokazało :)
Bardzo pomocny Twój wątek.

Pozdrawiam
charwel :)

W dniu 2013-05-03 18:02, charwel (Oo)==::: pisze:

przerzutek i wymiany napędu co rok. Jeżdżę ok 7-8000km rocznie wiosna,
lato, jesień,zima i zaczyna mnie to juĹź przerastać.  Co
jeszcze musiałbym kupić, wymienić, żeby osiągnąć cel? ;)

Jeśli nie będziesz miał pełnej osłony na łańcuch, korbę i tylną zębatkę, to częstotliwość ich wymiany w zasadzie się nie zmieni. Śnieg, brud, sól dramatycznie niszczy napęd. Ja przez 12+5 miesięcy z Nexus 8 zajeździłem dwie korby, dwie tylne zębatki, dwie zębatki napinacza i dwa łańcuchy. Fakt, łańcuch był niższej klasy i jego nadmierne zużycie na pewno przyczyniło się do spustoszenia zębatek. Założyłem na tył dość twarde okładziny do V-Brake, długo cieszyłem się że się wolno zużywają do czasu aż spojrzałem dokładniej na obręcz - przez kilka zimowych miesięcy dotarłem już prawie do wskaźnika zużycia. Wymieniłem okładziny na miękkie, zużywają się szybciej ale nie niszczą tak obręczy. O oponach już kiedyś pisałem, kupiłem wreszcie Marathon-a i jak dotąd nie pęka, aczkolwiek pasek odblaskowy z jednej strony zaczął się odklejać i co jakiś czas jak mi świergocze od obijania się o widełki to go przycinam.

pozdrawiam

Remigiusz

W dniu 2013-05-03 21:47, Remigiusz Zukowski pisze:

W dniu 2013-05-03 18:02, charwel (Oo)==::: pisze:

przerzutek i wymiany napędu co rok. Jeżdżę ok 7-8000km rocznie wiosna,
lato, jesień,zima i zaczyna mnie to juĹź przerastać.  Co
jeszcze musiałbym kupić, wymienić, żeby osiągnąć cel? ;)

Jeśli nie będziesz miał pełnej osłony na łańcuch, korbę i tylną zębatkę,
to częstotliwość ich wymiany w zasadzie się nie zmieni. Śnieg, brud, sól
dramatycznie niszczy napęd. Ja przez 12+5 miesięcy z Nexus 8 zajeździłem
dwie korby, dwie tylne zębatki, dwie zębatki napinacza i dwa łańcuchy.
Fakt, łańcuch był niższej klasy i jego nadmierne zużycie na pewno
przyczyniło się do spustoszenia zębatek....

pozdrawiam

Remigiusz

Czyli dochodzi osłona napędu bo inaczej też jest zabawa z częstym serwisowaniem :)

pozdrawiam
charwel:)

T->Dnia 2013-05-03 18:02:41 niejaki charwel (Oo)==::: napisał:

A może komuś się wala w piwnicy niepotrzebne koło z taką piastą i by mi opchnął w chrześcijańskiej cenie?

a jaka to jest chrześcijańska cena?
bo mam cały rower na zbyciu damski, marki herkules 26" z tyłu sram 7 z hamulcem alufelgi, chromowane błotniki i takie tam ;)
wygląda mniej więcej tak:
https://lh6.googleusercontent.com/-yDLQPzg_js4/UEuP0wVR9QI/AAAAAAAAA9w/xEhgnIxV-ZU/w897-h504/2012-09-08-551.jpg

--
http://42.pl/u/y68
Pójdźże kiń tę chmurność w głąb flaszy.

W dniu 03.05.2013 21:57, p0li pisze:

T->Dnia 2013-05-03 18:02:41 niejaki charwel (Oo)==::: napisał:

A może komuś się wala w piwnicy niepotrzebne koło z taką piastą i by mi
opchnął w chrześcijańskiej cenie?

a jaka to jest chrześcijańska cena?
bo mam cały rower na zbyciu
damski, marki herkules 26" z tyłu sram 7 z hamulcem
alufelgi, chromowane błotniki i takie tam ;)
wygląda mniej więcej tak:
https://lh6.googleusercontent.com/-yDLQPzg_js4/UEuP0wVR9QI/AAAAAAAAA9w/xEhgnIxV-ZU/w897-h504/2012-09-08-551.jpg

A ile za tą maszynę zaśpiewasz??

--
SiTeK - Kross Hexagon v6 2010
*-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -*
Życie jest jak jazda na rowerze.
Żeby utrzymać równowagę musisz się poruszać naprzód
///Albert Einstein///

T->Dnia 2013-05-03 22:43:57 niejaki Eres napisał:

W dniu 03.05.2013 21:57, p0li pisze:

T->Dnia 2013-05-03 18:02:41 niejaki charwel (Oo)==::: napisał:

A może komuś się wala w piwnicy niepotrzebne koło z taką piastą i by mi
opchnął w chrześcijańskiej cenie?

a jaka to jest chrześcijańska cena?
bo mam cały rower na zbyciu
damski, marki herkules 26" z tyłu sram 7 z hamulcem
alufelgi, chromowane błotniki i takie tam ;)
wygląda mniej więcej tak:
https://lh6.googleusercontent.com/-yDLQPzg_js4/UEuP0wVR9QI/AAAAAAAAA9w/xEhgnIxV-ZU/w897-h504/2012-09-08-551.jpg

A ile za tą maszynę zaśpiewasz??

w sumie to nie wiem czysta byłoby dobrze
ale jestem otwarty na propozycje

--
http://42.pl/u/y68
Pójdźże kiń tę chmurność w głąb flaszy.

W dniu 2013-05-03 21:57, p0li pisze:

T->Dnia 2013-05-03 18:02:41 niejaki charwel (Oo)==::: napisał:

A może komuś się wala w piwnicy niepotrzebne koło z taką piastą i by mi
opchnął w chrześcijańskiej cenie?

a jaka to jest chrześcijańska cena?
bo mam cały rower na zbyciu
damski, marki herkules 26" z tyłu sram 7 z hamulcem
alufelgi, chromowane błotniki i takie tam ;)
wygląda mniej więcej tak:
https://lh6.googleusercontent.com/-yDLQPzg_js4/UEuP0wVR9QI/AAAAAAAAA9w/xEhgnIxV-ZU/w897-h504/2012-09-08-551.jpg

Dzięki za ofertę. Poszukam jednak Nexus 8 bo jest podobno lepiej zabezpieczona.

Pozdrawiam
charwel:)

charwel (Oo)==:::, Fri, 03 May 2013 18:02:41 +0200, pl.rec.rowery:

A może komuś się wala w piwnicy niepotrzebne koło z taką piastą i by mi opchnął w chrześcijańskiej cenie?

Z tego co pamiętam to w garażu leży z Nexusem 3... Choć wiem, że to
kompletnie nie na temat zadany. ;P

--
Pozdrowienia,
Marek 'marcus075' Karweta                | Dwa kieliszki wystarczą.
GG:3585538 | JID: m_karweta@jabster.pl   | Najpierw jeden
Tuwima c(z)ytuję z przyjemnością         | A potem kilkanaście drugich.

W dniu 2013-05-03 23:20, Marek 'marcus075' Karweta pisze:

charwel (Oo)==:::, Fri, 03 May 2013 18:02:41 +0200, pl.rec.rowery:

A może komuś się wala w piwnicy niepotrzebne koło z taką piastą i by mi
opchnął w chrześcijańskiej cenie?

Z tego co pamiętam to w garażu leży z Nexusem 3... Choć wiem, że to
kompletnie nie na temat zadany. ;P

Dzięki Marek za ofertę. Jednak jak pisałem wcześniej poszukam Nexus 8 :)

Pozdrawiam
charwel:)

On 2013-05-03 18:02, charwel (Oo)==::: wrote:

przerzutek i wymiany napędu co rok. Jeżdżę ok 7-8000km rocznie wiosna,
lato, jesień,zima i zaczyna mnie to już przerastać. Dojrzałem do
jakiegoś Nexusa (Alfine?). Ja napiszę jaka czego wymagam, a Wy doradźcie
w miarę możliwości.

nexus 3, 7 albo 8. SRAM się lubi gruchotać nadmiernie jak donoszą mi użyszkodnicy (sam doświadczeń nie mam, jeździłem tylko na Shimano i kiedyś na Sturmey Archerze).

Plus Hebie Chainglider (obudowa łańcucha, kupuje się osobno przód i osobno tył - w rozmiarze odpowiadającym liczbie zębów z przodu i tyłu): http://www.rowerystylowe.pl/p-1546/oslona-lancucha-hebie-chainglider oraz http://www.rowerystylowe.pl/p-1545/koncowka-oslony-hebie-chainglider-15-17-zebow lub http://www.rowerystylowe.pl/p-1544/koncowka-oslony-hebie-chainglider-18-22-zeby - to jest "gamechanger", zapominasz o konserwacji łańcucha. Mój wytrzymał właśnie trzecią zimę, rozciągnął się owszem i będzie wymieniany na jakiś lepsiejszy.

Jazda 99,9% miejska. Praca, przedszkole i czasem wycieczka z trollem na
foteliku.
Chciałbym pozostać przy hamulcach v-brake bo jestem do nich
przyzwyczajony i z tego co się zdążyłem zorientować musiałby to być
Nexus 5 lub 8,

nie ma nexusa 5. Kiedyś był nexus 4 ale przestali robić. Jest 3, 7 i 8. Co kto lubi - od fałek zużywają się obręcze a w zimie kontra (torpedo) jest dużo lepsza niż zapychające się śniegiem fałki, ja używam kontry (nexus 3 od 10 lat), być może przesiądę się na 8 (ma dużo lepsze uszczelnienie niż 7 ponoć) i też z kontrą.

ponieważ w 7 nie ma opcji za hamulcami v-brake (co
oczywiście nie jest przeszkodą, żeby ich używać). Czy taki Nexus
potrzebuje przednich przerzutek czy też jest samowystarczalny w kwestii
przełożeń?

Nie da się stosować przednich przerzutek przy przekładniach planetarnych. Chyba że jakieś cudo w korbie, też wewnętrzne, ale OIDW nie ma czegoś takiego :-)

Czy mogę kupić gotowe zaplecione koło 26" z taką piastą? Co
jeszcze musiałbym kupić, wymienić, żeby osiągnąć cel? ;)
A może komuś się wala w piwnicy niepotrzebne koło z taką piastą i by mi
opchnął w chrześcijańskiej cenie? Jeżeli nie to gdzie maja jakiś
konkretny wybór?

28 cali, nexus 8 pod fałki, loco Kraków, nieużywane.

marcin ha
--
Miasta dla rowerów http://www.miastadlarowerow.pl

Marcin Hyła wrote:

Nie da się stosować przednich przerzutek przy przekładniach
planetarnych.

Da się, tyle że z napinaczem. Takie 2x8 jest czasami w fabrycznych
rowerach.

--
Śmierć Google Groups, śmierć bramkom www-news.

On 2013-05-04 08:00, Krzyś Cierpiętnik wrote:

Marcin Hyła wrote:

Nie da się stosować przednich przerzutek przy przekładniach
planetarnych.

Da się, tyle że z napinaczem. Takie 2x8 jest czasami w fabrycznych
rowerach.

Link poproszę bo nie wierzę :-)

IMHO nie da się, bo masz szeroki łańcuch którego nie daje się przerzucać.

Napinacz używa się jeśli rower jest wyposażony w haki pionowe i nie można naprężyć łancucha inaczej.

marcin ha

--
Miasta dla rowerów http://www.miastadlarowerow.pl

W dniu 2013-05-04 13:22, Marcin Hyła pisze:

On 2013-05-04 08:00, Krzyś Cierpiętnik wrote:

Marcin Hyła wrote:

Nie da się stosować przednich przerzutek przy przekładniach
planetarnych.

Da się, tyle że z napinaczem. Takie 2x8 jest czasami w fabrycznych
rowerach.

Link poproszę bo nie wierzę :-)

IMHO nie da się, bo masz szeroki łańcuch którego nie daje się przerzucać.

Da się. Nie ma przymusu stosowania szerokich łańcuchów, równie dobrze może być jakiś 8 czy 9 rzędowy.
http://www.rowery-andar.pl/kross-street%20scraper%2016-2010.html

--
marcin

mt wrote:

W dniu 2013-05-04 13:22, Marcin Hyła pisze:

On 2013-05-04 08:00, Krzyś Cierpiętnik wrote:

Marcin Hyła wrote:

Nie da się stosować przednich przerzutek przy przekładniach
planetarnych.

Da się, tyle że z napinaczem. Takie 2x8 jest czasami w fabrycznych
rowerach.

Link poproszę bo nie wierzę :-)

IMHO nie da się, bo masz szeroki łańcuch którego nie daje się
przerzucać.

Da się. Nie ma przymusu stosowania szerokich łańcuchów, równie dobrze
może być jakiś 8 czy 9 rzędowy.
http://www.rowery-andar.pl/kross-street%20scraper%2016-2010.html

Otóş to.

Poza tym, nexusowe lub nawet sramowe zębatki to teraz często wąskie
3/32", a nie szerokie 1/8" (choć takie też można dostać, naturalnie).

--
Śmierć Google Groups, śmierć bramkom www-news.

On Sat, 04 May 2013 00:29:07 +0200
Marcin Hyła <cinek@rowery.org.pl.niespammuj.tu.pl> wrote:

nexus 3, 7 albo 8. SRAM się lubi gruchotać nadmiernie jak donoszą mi użyszkodnicy (sam doświadczeń nie mam, jeździłem tylko na Shimano i kiedyś na Sturmey Archerze).

Sachs/SRAM S7 to pancerna przekładania, mniej precyzyjna od Nexusa ale
niezależnie od warunków daje radę. Minusem jest osprzęt - clickbox /
wybierak (warto regularnie konserwować) oraz nietrwałe manetki
starszego typu.

Pozdrawiam
--
Łukasz Czarnowski

W dniu 2013-05-04 00:29, Marcin Hyła pisze:
....

A może komuś się wala w piwnicy niepotrzebne koło z taką piastą i by mi
opchnął w chrześcijańskiej cenie? Jeżeli nie to gdzie maja jakiś
konkretny wybór?

28 cali, nexus 8 pod fałki, loco Kraków, nieużywane.

marcin ha

Czyli osłona pełna napędu musi być. Inaczej niewielki zysk. A co z tym odkształcaniem się przedniej zębatki, o której pisze Piotr? To faktycznie po niecałych dwóch miesiącach jeżdżenia do wymiany? To też upierdliwe zaczyna się robić.
A za te koło ile byś sobie wołał? Rozumiem, że bez osprzętu?

Pozdrawiam
charwel :)

On 2013-05-04 12:22, charwel (Oo)==::: wrote:

Czyli osłona pełna napędu musi być. Inaczej niewielki zysk. A co z tym
odkształcaniem się przedniej zębatki, o której pisze Piotr?

Pierwsze słyszę - a jeżdżę na przerzutkach planetarnych z niewielkimi przerwami na zewnętrzne przerzutki już 20 lat ;-)

Uwaga, bo chyba nikt tego nie napisał a to jest ekstremalnie ważne: rama roweru musi być wyposażona w haki poziome lub ukośne. Nie mogą być pionowe, jak w 99% dostępnych na rynku rowerów. Inaczej nie da się napiąć łańcucha (albo trzeba stosować napinacz, ale wtedy z Hebie Chaingliderem nie pojedziesz). Po prostu haki muszą umożliwiać przesuwanie koła przód/tył, żeby napiąć łańcuch.

A za te koło ile byś sobie wołał? Rozumiem, że bez osprzętu?

? Komplet: koło, opona (continental coś tam, zawory presta), manetka. 28 cali (nie 26 jak pytałeś). W sklepie nówka kosztuje http://www.rowerystylowe.pl/p-1041/piasta-shimano-nexus-8-hamulec-rolkowy (manetka kupowana osobno). Za tyle jestem w stanie pchnąć kompletne koło (obręcz, opona, manetka - szczegóły na priv), ale odbiór w KRK bo nie będę się bawił w pakowanie i kolejkę na poćcie ;-)

marcin ha
--
Miasta dla rowerów http://www.miastadlarowerow.pl

W dniu 2013-05-04 13:32, Marcin Hyła pisze:

Uwaga, bo chyba nikt tego nie napisał a to jest ekstremalnie ważne: rama
roweru musi być wyposażona w haki poziome lub ukośne. Nie mogą być
pionowe, jak w 99% dostępnych na rynku rowerów. Inaczej nie da się
napiąć łańcucha (albo trzeba stosować napinacz, ale wtedy z Hebie
Chaingliderem nie pojedziesz). Po prostu haki muszą umożliwiać
przesuwanie koła przód/tył, żeby napiąć łańcuch.

I to jest gwóźdź do trumny.
Muszę poszukać roweru z takimi hakami bo moje są pionowe, a nie mam zamiaru się bawić w napinacz.
Dzięki i pozdrawiam

charwel :)

W dniu sobota, 4 maja 2013 00:29:07 UTC+2 użytkownik Marcin Hyła napisał:

Co kto lubi - od fałek zużywają się obręcze a w zimie kontra (torpedo) jest dużo lepsza niż zapychające się śniegiem fałki, ja używam kontry (nexus 3 od 10 lat), być może przesiądę się na 8 (ma dużo lepsze uszczelnienie niż 7 ponoć) i też z kontrą.

Na zimę, jak ktoś nie lubi kontry (jak ja) dobre są hamulce rolkowe.
Z tym, że piasta musi być do nich przytosowana, co o ile się orientuje
zawęża wybór do Shimano. Mi sie udało Nexusa 8 pod hamulec rolkowy
psim swędem kupić, a przednią piastę z prądnicą pod rolowy hamulec
w końcu z Niemiec przywiozłem, bo do Polski Shimano nie importuje.
A w każdym razie trzy lata temu nie importowało.

W dniu 2013-05-06 12:16, rmikke pisze:

w końcu z Niemiec przywiozłem

Znaczy z Niemiec zaeksportowałeś, skoro

do Polski Shimano nie importuje.

Jak to powiedziała kiedyś Marszałkini Senatu do b. znanego ekonomisty: Pan jest naszym fanem!
--
          Akarm
http://bykom-stop.avx.pl

charwel (Oo)==::: wrote:

przerzutek i wymiany napędu co rok. Jeżdżę ok 7-8000km rocznie wiosna,
lato, jesień,zima i zaczyna mnie to już przerastać. Dojrzałem do
jakiegoś Nexusa (Alfine?). Ja napiszę jaka czego wymagam, a Wy doradźcie
w miarę możliwości.
Jazda 99,9% miejska. Praca, przedszkole i czasem wycieczka z trollem na
foteliku.

 jesli oczekujesz trwalosci to raczej 3 biegowe... i tez nie oczekuj cudow. lancuch grubszy dluzej wytrzyma, ale bedziesz mial przygody typu przednia tarcza
robiaca sie w jajo, luzny lancuch przez to no i jak ci sie posypia trybiki w piascie
to duzo dlubania przy naprawie... osobiscie jednak mam kilka takich rowerow i sa zalety :)

problem techniczny przedniej tarczy - znalazlem na allegro goscia ktory wycina tarcze ze stali stopowej utwardzanej - niestety jeszcze tego nie testowalem. ogolnie pomysl taki zeby wycinac laserowo z twardej stali , ew. miekkiej napawanej na krawedzi np. elektrodami ardur - tak jak sie robi zebatki do maszyn.
 to co jest dostepne na rynku niestety jako target zdaje sie miec wage/sport niz trwalosc :( z osobistych doswiadczen - tania czy droga kupna przednia tarcza robi sie w jajo po okolo 9000km . jak sie zrobi w jajo to wiadomo - lancuch w jednym polozeniu jest za luzny a w drugim za ciasny. jakies rozwiazanie to napinacz ale to dodatkowa terkotka i to tez sie psuje. co do piast - polecam 3 biegowki i tak dobrane zebatki przednie , tylne oraz rozmiar kola
zeby najczesciej uzywac biegu srodkowego. pamietaj tez ze przekladnie w piascie maja nizsza
sprawnosc niz 'przerzutki' - tracisz okolo 10% energii na grzanie piasty extra...

na deser polecam ten kalkulatorek :
http://sheldonbrown.com/gears/internal.html

--
--

W dniu sobota, 4 maja 2013 10:29:57 UTC+2 użytkownik Piotr Curious Slawinski napisał:

lancuch grubszy dluzej wytrzyma

Zależy jaki - jednorzędowe SRAM czy Shimano źle wspominam, dużo większe przebiegi robiłem na 8/9-rzędowych łańcuchach.

ale bedziesz mial przygody typu przednia tarcza
robiaca sie w jajo

Zużycie zębów rozumiem, ale kształt jaja już nie - mi się taka sztuka nigdy nie udała :)

rzymo wrote:

W dniu sobota, 4 maja 2013 10:29:57 UTC+2 uĹźytkownik Piotr Curious
Slawinski napisał:

lancuch grubszy dluzej wytrzyma

Zależy jaki - jednorzędowe SRAM czy Shimano źle wspominam, dużo większe
przebiegi robiłem na 8/9-rzędowych łańcuchach.

ja zwykle kupuje najtansze kmc od bmx'ow. praktycznie nie zajechalem do punktu zerwania zadnego, jeden zerwalem przez to ze mi spadl i zostal rozerwany przez zebatke.
dodam ze srednio 'dbam' o lancuch - zaczynam sie interesowac dopiero gdy cos w nim skrzypi. bardzo czesto smarowane zwyklym olejem bez mycia itd itp. ostatnio pokusilem sie na zakup kmc-S10 (z nierdzewki).
ale jeszcze za krotko zeby miec opinie czy placenie prawie 100pln za lancuch to dobry pomysl i czy w walce z miejska sola drogowa ma jakies szanse...

dla porownania - lancuch 7 rzedowy shimano w podobnej klasie (nie wiem w sumie jaki, tez za 30 ziko po prostu) zajezdzam srednio raz na dwa lata. fakt ze w zimie zwykle wybieram przerzutkowce (te mam z wiekszymi kolami bardziej 'terenowe' na snieg) a w lecie jezdze jednorzedowymi (glownie skladaki) moze miec tu sporo wplywu.

ale bedziesz mial przygody typu przednia tarcza
robiaca sie w jajo

Zużycie zębów rozumiem, ale kształt jaja już nie - mi się taka sztuka
nigdy nie udała :)

tak, zuzycie zebow od strony natarcia pedalow - moze to kwestia stylu jazdy - czesto zamiast przerzucic bieg wole ustac na pedaly. niemniej jednak ponoc to normalne bo lokalny magik od rowerow tez takie przypadki widuje i to czesto. ja osobiscie taki objaw mam w conajmniej 3 rowerkach, oraz w rowerze znajomej osoby ktora ma zupelnie inny styl jazdy ('nie odrywajac siedzenia od siodelka') z drugiej strony fakt faktem sprawy takie jak regulacja przerzutki, czyszczenie kasety, czyszczenie czy wymiana koleczek od przerzutki, dodatkowe srubki ktore lubia rdzewiec i zbierac brud - w rowerze jednorzedowym nie istnieja :)

btw. jest jeszcze jedna opcja. Walek Kardana.
wprawdzie nie mam pojecia gdzie zdobyc takie cudo a w zyciu widzialem tylko jeden rower ktory takie cudo posiadal (gdybym nie widzial to bym nie uwierzyl ze ktos to produkuje w ogole) ale na twoje bolaczki to + piasta biegowa = przynajmniej na tyle szczescia na ile trwala bedzie sama piasta (ew. wymiana wkladu piasty 3 bieg to okolo 50 pln... wiec i tak wypada sporo taniej niz kasety... regeneracja przekladni samego walka to okolo 30pln w warsztacie samochodowym lub rolniczym). --

W dniu 2013-05-04 10:29, Piotr Curious Slawinski pisze:

charwel (Oo)==::: wrote:

przerzutek i wymiany napędu co rok. Jeżdżę ok 7-8000km rocznie wiosna,
lato, jesień,zima i zaczyna mnie to już przerastać. Dojrzałem do
jakiegoś Nexusa (Alfine?). Ja napiszę jaka czego wymagam, a Wy doradźcie
w miarę możliwości.
Jazda 99,9% miejska. Praca, przedszkole i czasem wycieczka z trollem na
foteliku.

  jesli oczekujesz trwalosci to raczej 3 biegowe... i tez nie oczekuj cudow.
lancuch grubszy dluzej wytrzyma, ale bedziesz mial przygody typu przednia
tarcza
robiaca sie w jajo, luzny lancuch przez to no i jak ci sie posypia trybiki w
piascie
to duzo dlubania przy naprawie...

osobiscie jednak mam kilka takich rowerow i sa zalety :)

problem techniczny przedniej tarczy - znalazlem na allegro goscia ktory
wycina tarcze
ze stali stopowej utwardzanej - niestety jeszcze tego nie testowalem.
ogolnie pomysl taki zeby wycinac laserowo z twardej stali , ew. miekkiej
napawanej na krawedzi np. elektrodami ardur - tak jak sie robi zebatki do
maszyn.

to co jest dostepne na rynku niestety jako target zdaje sie miec wage/sport
niz trwalosc :(


z osobistych doswiadczen - tania czy droga kupna przednia tarcza robi sie w
jajo po okolo 9000km .
jak sie zrobi w jajo to wiadomo - lancuch w jednym polozeniu jest za luzny a
w drugim za ciasny.
jakies rozwiazanie to napinacz ale to dodatkowa terkotka i to tez sie psuje.

co do piast - polecam 3 biegowki i tak dobrane zebatki przednie , tylne oraz
rozmiar kola
zeby najczesciej uzywac biegu srodkowego. pamietaj tez ze przekladnie w
piascie maja nizsza
sprawnosc niz 'przerzutki' - tracisz okolo 10% energii na grzanie piasty
extra...

na deser polecam ten kalkulatorek :
http://sheldonbrown.com/gears/internal.html

Dzięki Piotrek.
Widzę, że to niewiele mniej upierdliwe od napędu, który teraz posiadam. Szkoda. Myślałem, że taka piasta ogranicza się tylko do przesmarowania łańcucha co jakiś czas. Zwłaszcza gdy jest w osłonie.

Pozdrawiam
charwel:)

W dniu piątek, 3 maja 2013 18:02:41 UTC+2 użytkownik charwel (Oo)==::: napisał:

Co jeszcze musiałbym kupić, wymienić, żeby osiągnąć cel? ;)

Rama ze skośnymi lub pionowymi hakami, albo wykombinować jakiś napinacz.

Ja kupiłem taniego górala z takowymi (skośnymi) hakami i na jego
bazie zrobiłem sobie drugi rower na zimę. A latem jeżdżę po staremu,
na zewnętrznej przerzutce.