Data: 2012-02-16 16:14:43 | |
Autor: KrisPolska | |
Mam już dosc | |
mam juz dosyc lenistwa i braku uprzejmosci na drogach
podjezdzam do skrzyzowania sygnalizujac wczesniej ok 60m moj zamiar skretu (miasto krotkie uliczki) z naprzeciwka kierowca sie wlecze i doslownie 4m przed krzyzwoka wlacza kierunkowskaz no niech go... gdyby wlaczyl go wczesniej zdazybyl spokojnie zjechac odblokowujac ruch dalej ten sam kierowca jadac z pierwszenstwem ok 5m przed krzyzowka wlacza kierunkowskaz skretu zmuszajac wszytskich do czekania gdzie pan hrabia pojedzie od jutra bede wyjezdzal z podparzadkowanej na wprost drogi z pierwszenstwem a biada jak jadacy z naprzeciwka zdecyduje sie na skret w lewo mam dosc czekania, skoro nie sygnalizauje zamiaru skretu to zakladam ze jedzie prosto ta krzyzowka akurat ma monitoring, co wowczas gdy wlaczy kierunkowskaz na krzyzowce? |
|
Data: 2012-02-16 15:49:00 | |
Autor: to | |
Mam już dosc | |
begin KrisPolska
od jutra bede wyjezdzal z podparzadkowanej na wprost drogi z MoĹźe lepiej zainteresuj siÄ konsultacjÄ psychiatrycznÄ ew. jakÄ Ĺ grupÄ AA (bo nie wiem co jest u Ciebie genezÄ takich opinii jak ta)? -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway |
|
Data: 2012-02-16 19:11:04 | |
Autor: AZ | |
Mam juĹź dosc | |
On 02/16/2012 04:49 PM, to wrote:
Ale nie wkurwia Cie jak ustawiasz sie za takim burkiem na pasie prawo/wprost albo lewo/wprost a po zaswieceniu sie zielonego wrzuca on kierunek? Ja przez takich na skrzyzowaniach ustawiam sie na srodkowym. -- Artur ZZR 1200 |
|
Data: 2012-02-16 18:35:44 | |
Autor: to | |
Mam już dosc | |
begin AZ
Ale nie wkurwia Cie jak ustawiasz sie za takim burkiem na pasie Wkurwia, komentowaĹem konkluzjÄ do jakiej doszedĹ Kris. ;-) -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway |
|
Data: 2012-02-16 23:06:38 | |
Autor: KrisPolska | |
Mam juĹź dosc | |
UĹźytkownik "AZ" <artur.zabronski@gmail.com> napisaĹ w wiadomoĹci news:jhjgro$7t2$1node2.news.atman.pl... On 02/16/2012 04:49 PM, to wrote: i tak samo stoisz wkurwiony na krzyzowce bo jakis hrabia nie oznajmi gdzie jedzie stoisz wkurwiony czekajac na jego gest, bo zawsze ci wiwnie numer w lewo a ty wyskakujac przekonany ze pojedzie prosto bedziesz sprawca dzwona i teraz kwestia sygnalizacji zrobil to na krzyzowce nie przed czyja wina? |
|
Data: 2012-02-16 22:08:25 | |
Autor: to | |
Mam już dosc | |
begin KrisPolska
i tak samo stoisz wkurwiony na krzyzowce bo jakis hrabia nie oznajmi Ja jakoĹ zwykle wiem co bÄdzie siÄ dziaĹo... szĂłsty zmysĹ? :) -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway |
|
Data: 2012-02-16 23:22:27 | |
Autor: 'Tom N' | |
Mam już dosc | |
to w <news:4f3d7e59$0$1224$65785112news.neostrada.pl>:
begin KrisPolska i tak samo stoisz wkurwiony na krzyzowce bo jakis hrabia nie oznajmi Ja jakoś zwykle wiem co będzie się działo... szósty zmysł? :) Masz dużo wspólnego z urządzeniami pewnej firmy, czy ktoś *to* kupi... -- Tomasz Nycz |
|
Data: 2012-02-16 22:57:10 | |
Autor: to | |
Mam już dosc | |
begin 'Tom N'
(...) O nie, znowu ten nudny troll... -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway |
|
Data: 2012-02-17 20:26:48 | |
Autor: Plumpi | |
Mam juĹź dosc | |
UĹźytkownik "to" <to_usenet@interia.pl> napisaĹ w wiadomoĹci news:4f3d89c5$0$1224$65785112news.neostrada.pl...
O nie, znowu ten nudny troll... JuĹź siÄ tak nie chwal :) |
|
Data: 2012-02-17 09:27:42 | |
Autor: kkk | |
Mam już dosc | |
On 16 Lut, 19:11, AZ <artur.zabron...@gmail.com> wrote:
Ale nie wkurwia Cie jak ustawiasz sie za takim burkiem na pasie Najlepiej użyć wtedy sygnałów dźwiękowych (i używać do czasu udrożnienia pasa przez pana buraka) - może się nauczy. |
|
Data: 2012-02-18 10:16:44 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
Mam już dosc | |
On Fri, 17 Feb 2012, kkk wrote:
On 16 Lut, 19:11, AZ <artur.zabron...@gmail.com> wrote:^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^ kierunek? Ja przez takich na skrzyzowaniach ustawiam sie na srodkowym. Znaczy co, po kolizji stoisz z klaksonem aż policmajstrzy przyjadą? (przecież do momentu ruszenia on nic ani nikogo nie blokuje, jedyny problem że nie wiesz dokąd pojedzie i w momencie ruszenia - niespodzianka) pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2012-02-20 15:24:18 | |
Autor: kkk | |
Mam już dosc | |
On 18 Lut, 10:16, Gotfryd Smolik news <smo...@stanpol.com.pl> wrote:
(przecież do momentu ruszenia on nic ani nikogo nie blokuje, No i właśnie dlatego ja wtedy robię "niespodziankę" klaksonem On 18 Lut, 22:34, John Kołalsky <j...@kowal.invalid> wrote: Tita nale y, by klient wiedzia , e le je dzi, ale odradzam tak agresywne. Oj tam, oj tam - obronić się umiem. |
|
Data: 2012-02-18 22:34:14 | |
Autor: John Kołalsky | |
Mam już dosc | |
Użytkownik "kkk" <maromk23@gmail.com> Ale nie wkurwia Cie jak ustawiasz sie za takim burkiem na pasie Najlepiej użyć wtedy sygnałów dźwiękowych (i używać do czasu udrożnienia pasa przez pana buraka) - może się nauczy. -- Titać należy, by klient wiedział, że źle jeździ, ale odradzam tak agresywne. Można zostać ofiarą. |
|
Data: 2012-02-21 17:15:30 | |
Autor: Excite | |
Mam już dosc | |
W dniu 2012-02-17 18:27, kkk pisze:
Najlepiej użyć wtedy sygnałów dźwiękowych (i używać do czasu Że niby jego ten Twój sygnał dźwiękowy będzie bolał ? :) Ludzie będą się na Ciebie patrzeć jak na dziwaka co trąbi na prawidłowo jadącego faceta. |
|
Data: 2012-02-17 15:10:19 | |
Autor: Excite | |
Mam już dosc | |
W dniu 2012-02-16 16:14, KrisPolska pisze:
mam juz dosyc lenistwa i braku uprzejmosci na drogach Dziwisz się jak byś od wczoraj jeździł po polskich drogach :) Skoro za nieprawidłowe używanie kierunkowskazów u nas mandatu praktycznie nie da się dostać to co w tym dziwnego że jest jak jest. |
|
Data: 2012-02-20 23:30:14 | |
Autor: KrisPolska | |
Mam już dosc | |
Użytkownik "Excite" <niema@nie.bedzie.pl> napisał w wiadomości news:jhln46$esj$1node2.news.atman.pl... W dniu 2012-02-16 16:14, KrisPolska pisze: na tym polega kultura osobista by zaprezentowac swoja osobowosc maska samochodu chroni maleg ego |
|
Data: 2012-02-21 11:01:43 | |
Autor: Jarek Pudelko | |
Mam już dosc | |
W dniu 2012-02-17 15:10, Excite pisze:
Dziwisz się jak byś od wczoraj jeździł po polskich drogach :) Skoro za I tak najlepsi sa ci, ktorzy jada prosto przez skrzyzowanie z wlaczonym kierunkiem w lewo bo droga z pierwszenstwem skreca w prawo, a oni zjezdzaja z glownej jadac prosto. No i ich bracia w tym uczynku, ktorzy na tym samym skrzyzowaniu nie wlaczaja kierunku w prawo skrecajac w prawo bo przeciez droga z pierwszenstwem skreca w prawo... I tym samym mozna by zmienic przepis, ze kierunkowskaz nie sluzy do sygnalizacji zmiany kierunku jazdy albo pasa ruchu ale do sygnalizacji opuszczania drogi z pierwszenstwem ;P -- jarek |
|
Data: 2012-02-21 16:16:55 | |
Autor: Krzysiek Kielczewski | |
Mam juĹź dosc | |
Dnia 21.02.2012 Jarek Pudelko <jarek.pudelkoWYTNIJ.TO@boxnet.ceti.pl> napisał/a:
W dniu 2012-02-17 15:10, Excite pisze: Czemu pominąłeś tych, którzy migając lewym kierunkowskazem skręcają w prawo i odwrotnie? pzdr, Krzysiek Kiełczewski |
|
Data: 2012-02-21 17:12:14 | |
Autor: Excite | |
Mam już dosc | |
W dniu 2012-02-21 11:01, Jarek Pudelko pisze:
I tak najlepsi sa ci, ktorzy jada prosto przez skrzyzowanie z wlaczonym Robią to ponieważ nikt ich nie nauczył prawidłowego używania kierunkowskazów. A to że nie dostają mandatów za ich nieprawidłowe użytkowanie utwierdza ich w przekonaniu że wszystko jest w porządku. Zamiast skupiać się na skutkach problemu lepiej zainteresować się jego przyczynami bo tylko tak można coś zmienić w przyszłości (odległej zapewne). |
|
Data: 2012-02-24 00:33:04 | |
Autor: Feromon | |
Mam już dosc | |
Użytkownik "Excite" <niema@nie.bedzie.pl> napisał w wiadomości news:ji0fou$jha$1node2.news.atman.pl... W dniu 2012-02-21 11:01, Jarek Pudelko pisze: A widział kto ostatnio policjanta na ulicach albo dwóch albo dwóch z psem, albo jedneo z pojęciem o przepisach RD? Klakson jedynym nauczycielem, szkoda, że tak niedoceniany.... Feromon |
|
Data: 2012-02-24 21:40:42 | |
Autor: John Kołalsky | |
Mam już dosc | |
Użytkownik "Feromon" <fer0m0n@wp.pl>
Zepsuł się od używania |
|
Data: 2012-02-21 19:35:21 | |
Autor: 'Tom N' | |
Mam już dosc | |
Jarek Pudelko w <news:jhvq27$1m31$1alfa.ceti.pl>:
W dniu 2012-02-17 15:10, Excite pisze: Dziwisz się jak byś od wczoraj jeździł po polskich drogach :) Skoro za I tak najlepsi sa ci, ktorzy jada prosto przez skrzyzowanie z wlaczonym kierunkiem w lewo bo droga z pierwszenstwem skreca w prawo, a oni zjezdzaja z glownej jadac prosto. Pomyśl chwilę co lepsze, gdy zobaczysz stojący pojazd, na skrzyżowaniu jak wyżej a) wiesz, że chce zjechać ze skrzyżowania prosto/lewo, bo sygnalizuje lewym kierunkiem b) nie wiesz czy się zepsuł, albo kierownik zasłabł, bo nic nie sygnalizuje Rozpatrz sytuacje, gdy jedziesz z różnych kierunków i zauważasz stojący pojazd, oraz odpowiedz w czym przeszkadza Ci i jak wprowadza w błąd sygnalizowanie I tym samym mozna by zmienic przepis, ze kierunkowskaz nie sluzy do sygnalizacji zmiany kierunku jazdy albo pasa ruchu ale do sygnalizacji opuszczania drogi z pierwszenstwem ;P Czyli na skrzyżowaniu nie wjedziesz na inny pas ruchu, pomimo, że wyznaczony pas ruchu prowadzi w prawo, na szerokim wyznaczonym pasie gdy omijasz rowerzystę też go nie włączasz, bo nie zmieniasz kierunku ani pasa ruchu? -- Tomasz Nycz |
|
Data: 2012-02-22 09:28:07 | |
Autor: Jarek Pudelko | |
Mam już dosc | |
W dniu 2012-02-21 19:35, 'Tom N' pisze:
Pomyśl chwilę co lepsze, gdy zobaczysz Jesli sygnalizuje lewym kierunkiem to MOGE zalozyc, ze bedzie skrecal w lewo. b) nie wiesz czy się zepsuł, albo kierownik zasłabł, bo nic nie sygnalizuje Skoro nie sygnalizuje to MOGE zalozyc, ze bedzie jechal prosto Tak samo jak ZAKLADAM, ze bedzie skrecal w prawo gdy widze prawy kierunek :) Rozpatrz sytuacje, gdy jedziesz z różnych kierunków i zauważasz stojący Od razu powiem, skrzyzowanie w ksztalcie typowego krzyza. Jedziesz "od dolu". Droga głowna skreca w prawo. Ty bedziesz jechal prosto i dajesz (w moim rozumieniu BLEDNIE) kierunek w lewo. Pieszy, ktorych chce ZA skrzyzowaniem (gorna odnoga) przejsc przez ulice widzi Twoje auto z kierunkiem w lewo. Zaklada, ze bedziesz skrecal bo przeciez dales kierunek w lewo a kto by dawal w lewo skoro pojedzie prosto. Wchodzi na jezdnie. Bum... niespodzianka. Kierunek w lewo, pojechal prosto. Tak, nie zachowal (pieszy) ostroznosci. A kto go zrobil w przyslowiowego konia? Taki przykladow mozna podawac bez liku. I tym samym mozna by zmienic przepis, ze kierunkowskaz nie sluzy do Znaczy mam zmieniac pas na srodku skrzyzowania i pytasz czy z kierunkiem czy bez? Bo nie rozumiem. na szerokim wyznaczonym pasie gdy omijasz Wlaczam kierunek, sygnalizujac manewr dla tych za mna, zeby w rowerzyste nie wjechali - czyli moja sygnalizacja nie wprowadza nikogo w blad - bede wykonywal jakis manewr zwiazany z kierunkiem "w lewo". Czy to bedzie skret w nastepna przecznice, czy ominiecie dziury/rowerzysty/pieszego etc. nie ma znaczenia - sygnalizuje pozostalym kierowcom, ze bede cos robil "w lewo". W przykladzie o skrzyzowaniu, o ktorym pisalem wyzej NIE WLACZE kierunku w lewo jadac prosto bo nie robie nic "w lewo" :) -- jarek |
|
Data: 2012-02-24 00:36:30 | |
Autor: Feromon | |
Mam już dosc | |
Użytkownik "'Tom N'" <news120221@193521intf.dyndns.org.invalid> napisał w wiadomości news:120221.193521.pms.2630int.dyndns.org.invalid... Jarek Pudelko w <news:jhvq27$1m31$1alfa.ceti.pl>: Mój nauczyciel jazdy mawiał: "Jedź tak, jakby wszyscy inni chcieli cię rozjechać..." Feromon |
|
Data: 2012-02-21 22:31:41 | |
Autor: KrisPolska | |
Mam już dosc | |
Użytkownik "Jarek Pudelko" <jarek.pudelkoWYTNIJ.TO@boxnet.ceti.pl> napisał w wiadomości news:jhvq27$1m31$1alfa.ceti.pl... W dniu 2012-02-17 15:10, Excite pisze: a czym sie rozni zakaz skretu na krzyzowce w prawo od nakazu jazdy w lewo jedynym mozliwym ? czy zakazu maja pierwszenstwo od nakazu i sa czytelniejsze? |
|
Data: 2012-02-22 09:17:14 | |
Autor: Jarek Pudelko | |
Mam już dosc | |
W dniu 2012-02-21 22:31, KrisPolska pisze:
a czym sie rozni zakaz skretu na krzyzowce w prawo Funkcjonalnie niczym sie nie rozni lecz nie bardzo rozumiem o co Ci chodzi :) Sugerujesz, ze jesli jest nakaz jazdy w lewo to takiego skretu na skrzyzowaniu w lewo nie trzeba sygnalizowac kierunkowskazem bo przeciez gdzie indziej NIE DA SIE pojechac? Jesli tak to od razu zapytam skad ktos nadjezdzajacy chocby z przeciwka bedzie wiedzial, ze: 1. masz nakaz skretu w lewo 2. bedziesz skrecal w lewo ? widzi auto wjezdzajace na skrzyzowanie bez kierunkowskazow = moze liczyc na to, ze bedziesz jechal prosto (pomijajac na chwile zasade ograniczonego zaufania :). Konsekwencji takiego "moze liczyc na to, ze..." moze byc wiele. czy zakazu maja pierwszenstwo od nakazu i sa czytelniejsze? Hmm.. subiektywnie odpowiem, ze tak. Zakazu sa czytelniejsze :) -- jarek |
|