Prac. w firmie która robi wielką ŁASKĘ że da karte do makro.
Postanowiłem założyć firmę żeby mieć własną taką kartę,
chcę czasami coś tam kupić może dwa razy w roku.
Firma ma byc założona rtylko i wyłącznie dla tej karty.
Jak mi to radzicie zrobic,  aby nie  ponosić jakis dodatkowych
kosztów za niewiedzę. Sam nie będe prowadził działalności gospodarczej.
Na dziś wiem tylko tyle że b edę chyba musiał zapłacić za nadanie nr.REGON.
Czy jeżli posiadam już nr NIP - na który rozliczam podatek jako zwykły pracownik
to dostanę inny. i co z ZUS-em bo coś czytałem że miałbym go płacić sam !??
Jak proponujecie mi to załatwić, że tak powiem najsprytniej.

Dzieki za sugestie i życzę milego dnia

RB

andy wrote:

Prac. w firmie która robi wielką ŁASKĘ że da karte do makro.
Postanowiłem założyć firmę żeby mieć własną taką kartę,
chcę czasami coś tam kupić może dwa razy w roku.
Firma ma byc założona rtylko i wyłącznie dla tej karty.
Jak mi to radzicie zrobic,  aby nie  ponosić jakis dodatkowych
kosztów za niewiedzę. Sam nie będe prowadził działalności gospodarczej.
Na dziś wiem tylko tyle że b edę chyba musiał zapłacić za nadanie nr.REGON.
Czy jeżli posiadam już nr NIP - na który rozliczam podatek jako zwykły pracownik
to dostanę inny. i co z ZUS-em bo coś czytałem że miałbym go płacić sam !??
Jak proponujecie mi to załatwić, że tak powiem najsprytniej.

He he he... Dobry żart z rana. Jak planujesz w tym Makro kupować kołowrotki wędkarskie paletami to wtedy opłaca się założyć firmę tylko po to aby dostać kartę do Makro :)

Dzieki za sugestie i życzę milego dnia

Miłego... :)

--
....:: mAnDeLbRoT ::..
mandelbrot zawijasek :) tlen kropka pl
GG: 4241048

Idż do makro tam towar jest nie tylko paletami,
 można kupic inne rzeczy których nie ma
w supermarketach, a jakie to juz pozostawie dla siebie
bo o to przeciez nie pytałeś ...
Sam zresztą też nie odpowiedziałeś na zadane przeze mnie pytanie,
tylko wyglosiłeś swą filozofię, która mnie nie interesuje !
Mnie kolego interesuje tylko to, o co zapytałem !!!
A  tobie  pewno jeszcze ze szkoły zostało, że wiercisz się,a zapytany,
odpowiadasz na nie zadane pytania, prawda ?!
A może masz dzisiaj na popołudniu ? - to pakuj tornister i uważaj
żeby Ci kredki nie wypadły, jak będziesz, po drodze do kogoś filozofował.

andy wrote:

Idż do makro tam towar jest nie tylko paletami,
 można kupic inne rzeczy których nie ma
w supermarketach, a jakie to juz pozostawie dla siebie
bo o to przeciez nie pytałeś ...

Ok, więc pytam: jakie rzeczy chcesz kupić w Makro?

Sam zresztą też nie odpowiedziałeś na zadane przeze mnie pytanie,
tylko wyglosiłeś swą filozofię, która mnie nie interesuje !
Mnie kolego interesuje tylko to, o co zapytałem !!!

Odpowiedziałem na to co Cię interesuje, wprawdzie naokoło, ale myślałem że zrozumiesz. Przeliczyłem się, powiem więc wprost: NIE OPŁACA SIĘ!!! Rejestracja DG: 100 zł (czasami mniej, czasami w ogóle za darmo, zależy od miasta) + co miesiąc haracz na ZUS w wysokości ok. 200 zł (o ile pracujesz na pełen etat).

A  tobie  pewno jeszcze ze szkoły zostało, że wiercisz się,a zapytany,
odpowiadasz na nie zadane pytania, prawda ?!
A może masz dzisiaj na popołudniu ? - to pakuj tornister i uważaj
żeby Ci kredki nie wypadły, jak będziesz, po drodze do kogoś filozofował.

Tak patrzę sobie w nagłówki i to Ty nadajesz z biblioteki w pewnej krakowskiej szkole... Przyganiał kocioł garnkowi :P

Tak czy owak miłego dnia :)
--
....:: mAnDeLbRoT ::..
mandelbrot zawijasek :) tlen kropka pl
GG: 4241048

I po co Ci to bylo. Odpowiedziales i jeszcze zjebke zaliczyles. Malo uprzejmy gosc. plonk kolego
Użytkownik "..:: mAnDeLbRoT ::.." <mandelbrot@adres.w.stopce.pl> napisał w wiadomości news:golijj$4ts$1news.onet.pl...

andy wrote:

Idż do makro tam towar jest nie tylko paletami,
 można kupic inne rzeczy których nie ma
w supermarketach, a jakie to juz pozostawie dla siebie
bo o to przeciez nie pytałeś ...

Ok, więc pytam: jakie rzeczy chcesz kupić w Makro?

Sam zresztą też nie odpowiedziałeś na zadane przeze mnie pytanie,
tylko wyglosiłeś swą filozofię, która mnie nie interesuje !
Mnie kolego interesuje tylko to, o co zapytałem !!!

Odpowiedziałem na to co Cię interesuje, wprawdzie naokoło, ale myślałem że zrozumiesz. Przeliczyłem się, powiem więc wprost: NIE OPŁACA SIĘ!!! Rejestracja DG: 100 zł (czasami mniej, czasami w ogóle za darmo, zależy od miasta) + co miesiąc haracz na ZUS w wysokości ok. 200 zł (o ile pracujesz na pełen etat).

A  tobie  pewno jeszcze ze szkoły zostało, że wiercisz się,a zapytany,
odpowiadasz na nie zadane pytania, prawda ?!
A może masz dzisiaj na popołudniu ? - to pakuj tornister i uważaj
żeby Ci kredki nie wypadły, jak będziesz, po drodze do kogoś filozofował.

Tak patrzę sobie w nagłówki i to Ty nadajesz z biblioteki w pewnej krakowskiej szkole... Przyganiał kocioł garnkowi :P

Tak czy owak miłego dnia :)
-- ...:: mAnDeLbRoT ::..
mandelbrot zawijasek :) tlen kropka pl
GG: 4241048

STARY KOYOT wrote:

I po co Ci to bylo. Odpowiedziales i jeszcze zjebke zaliczyles.

Staram się nadrobić braki w kulturze osobistej, w przerwach między zbieraniem kredek z ulicy i ciągnięciem koleżanek za włosy :D

pozdrowienia
--
....:: mAnDeLbRoT ::..
mandelbrot zawijasek :) tlen kropka pl
GG: 4241048

Użytkownik "..:: mAnDeLbRoT ::.." <mandelbrot@adres.w.stopce.pl> napisał w wiadomości news:golijj$4ts$1news.onet.pl...

od miasta) + co miesiąc haracz na ZUS w wysokości ok. 200 zł (o ile pracujesz na pełen etat).

Z czego 170 zl dostanie za rok z powrotem, wiec "tylko" 30 zl n amiesiac bedzi ekosztowac (+ ewentuane utracone odsetki, ktore mialby, gdyby owe 170 zl ulokowal na lokacie a nie kredytowal panstwo)

Pozdrawiam
SDD

SDD wrote:

Użytkownik "..:: mAnDeLbRoT ::.." <mandelbrot@adres.w.stopce.pl> napisał w wiadomości news:golijj$4ts$1news.onet.pl...

od miasta) + co miesiąc haracz na ZUS w wysokości ok. 200 zł (o ile pracujesz na pełen etat).

Z czego 170 zl dostanie za rok z powrotem, wiec "tylko" 30 zl n amiesiac bedzi ekosztowac (+ ewentuane utracone odsetki, ktore mialby, gdyby owe 170 zl ulokowal na lokacie a nie kredytowal panstwo)

Jak nie będzie dochodu to chyba raczej tego nie dostanie...

--
....:: mAnDeLbRoT ::..
mandelbrot zawijasek :) tlen kropka pl
GG: 4241048

Użytkownik "..:: mAnDeLbRoT ::.." <mandelbrot@adres.w.stopce.pl> napisał w wiadomości news:golpe0$qic$1news.onet.pl...

Jak nie będzie dochodu to chyba raczej tego nie dostanie...

Bedzie dochod z etatu.
Jesli tylko starczy zaliczki, to dostanie.
Skladke zdrowotna masz prawo odliczyc od podatko zaplaconego z dowolnego zrodla

Pozdrawiam
SDD

SDD wrote:

Bedzie dochod z etatu.
Jesli tylko starczy zaliczki, to dostanie.

A ktoś w Makro itp weryfikuje te karty?
Zakłada się DG, wyrabia kartę i zamyka DG.
Koszt tyle co UM-rejestracja i zamknięcie
i  30zł nieodliczonego zdrowotnego za 1 mc.
A karta działa długie lata.

cef wrote:

SDD wrote:

Bedzie dochod z etatu.
Jesli tylko starczy zaliczki, to dostanie.

A ktoś w Makro itp weryfikuje te karty?
Zakłada się DG, wyrabia kartę i zamyka DG.
Koszt tyle co UM-rejestracja i zamknięcie
i  30zł nieodliczonego zdrowotnego za 1 mc.
A karta działa długie lata.

Rzeczywiście nikt tego potem nie sprawdza. A Twój sposób bym jeszcze udoskonalił i zaoszczędził 30 zł :) Rejestracja w UM, potwierdzenie nadania NIPu musi być, skoro pracuje na etat... z tymi papierami do Makro - dostajesz kartę, wracasz do UM i wyrejestrowujesz działalność.

pozdrowienia
--
....:: mAnDeLbRoT ::..
mandelbrot zawijasek :) tlen kropka pl
GG: 4241048

...:: mAnDeLbRoT ::.. pisze:

Rzeczywiście nikt tego potem nie sprawdza. A Twój sposób bym jeszcze udoskonalił i zaoszczędził 30 zł :)

To ja was przebiję - podobno od 01.04.2009 rejestracja i zmiany w działalności gospodarczej mają być bezpłatne...

Użytkownik "Radzik" <radzik@radzik.pl> napisał w wiadomości news:49ae9938$1news.home.net.pl...

To ja was przebiję - podobno od 01.04.2009 rejestracja i zmiany w działalności gospodarczej mają być bezpłatne...

Jak od 1.04 to ja slyszalem, ze nie dosc, ze bezplatne, to jeszcze maja dawac kazdemu po sto milionow - wprawdzie starych zlotych, ale zawsze.
Walesa z Nobla ma fundowac!

Pozdrawiam
SDD

"..:: mAnDeLbRoT ::.." <mandelbrot@adres.w.stopce.pl> napisał w wiadomości

Rzeczywiście nikt tego potem nie sprawdza. A Twój sposób bym jeszcze udoskonalił i zaoszczędził 30 zł :) Rejestracja w UM, potwierdzenie nadania NIPu musi być, skoro pracuje na etat... z tymi papierami do Makro - dostajesz kartę, wracasz do UM i wyrejestrowujesz działalność.

Jeszcze prościej jest poprosić znajomego prowadzącego DG, żeby taką kartę wyrobił na nasze nazwisko.
Nikt i nigdzie nie sprawdza wiarygodności takich danych. Ja nadal posługuję się kartą wystawioną przez firmę, która nie istnieje od kilku lat ;-)
W ogóle pomysł z kartami tylko i wyłącznie dla firm jest tak poroniony, że szkoda słów. Komu i w jaki sposób przeszkadza, że ktoś chce sobie kupić paletę soków na własne potrzeby?

Baloo pisze:

"..:: mAnDeLbRoT ::.." <mandelbrot@adres.w.stopce.pl> napisał w wiadomości

Rzeczywiście nikt tego potem nie sprawdza. A Twój sposób bym jeszcze udoskonalił i zaoszczędził 30 zł :) Rejestracja w UM, potwierdzenie nadania NIPu musi być, skoro pracuje na etat... z tymi papierami do Makro - dostajesz kartę, wracasz do UM i wyrejestrowujesz działalność.

Jeszcze prościej jest poprosić znajomego prowadzącego DG, żeby taką kartę wyrobił na nasze nazwisko.
Nikt i nigdzie nie sprawdza wiarygodności takich danych. Ja nadal posługuję się kartą wystawioną przez firmę, która nie istnieje od kilku lat ;-)
W ogóle pomysł z kartami tylko i wyłącznie dla firm jest tak poroniony, że szkoda słów. Komu i w jaki sposób przeszkadza, że ktoś chce sobie kupić paletę soków na własne potrzeby?

To już uległo pewnej zmianie.
Teściowa zlikwidowała działalność.
Kiedyś tam babcia podreptała do Makro na zakupy, a tu zonk - bramka się nie otwiera.
Babeczki z obsługi poinformowały ją, że długo nie była w Makro i jej karta straciła ważność/uległ deaktywacji.
Przy aktywacji zapytały o działalność, babcia na to że już nie, i tu pada pytanie, czy dalej chce kartę jako osoba prywatna, a nie biznesbabcia. Wzięła i ma do dzisiaj.


pozdrawiam
SALAMON

Użytkownik "Baloo" <baluu@onet.eu> napisał w wiadomości news:gomtq2$7uc$1news.onet.pl...

W ogóle pomysł z kartami tylko i wyłącznie dla firm jest tak poroniony, że szkoda słów. Komu i w jaki sposób przeszkadza, że ktoś chce sobie kupić paletę soków na własne potrzeby?

Chodzi o to, ze niejeden przedsiebiorca tak bedzie podjarany tym, ze moze wreszcie robic zakupy w Makro, iz kupi te palete nawet, jak nie bedzie mu potrzebna :)

Pozdrawiam
SDD

"..:: mAnDeLbRoT ::.."

W ogóle pomysł z kartami tylko i wyłącznie dla firm jest tak poroniony, że szkoda słów.

Fakt, jest wiele sposobow obejscia (np. wspomniane powyzej wyrobienie karty "na okretke" i "na skroty").

Co do samych wymogów wyrabiania karty, może chodzi o:

- teoretyczne (i zapewne potwierdzone) założenie, że klient wyjedzie z towarem za 1000 PLN a nie 10 PLN (porownanie: Jakie kwoty kasuje kasjerka w makro, a jakie w tesco w ciagu godziny. Jaki efekt (w porownaniu z innymi ogolnodostepnymi marketemi) moze odniesc skuteczna promocja polegajaca na czestowaniu nowa odmiana sera plesniowego klientow pojawiajacych sie w dzialach z nabialem?)

- kwestia "przywilejów", cos na zasadzie poczucia przynaleznosci do (niedostepnej dla wszystkich) grupy, no nie uzyje slowa na E, zawierajacego tez litere Y :)), - wiadomo o co chodzi :)


> Komu i w jaki sposób przeszkadza, że ktoś chce sobie
> kupić paletę soków na własne potrzeby?

No wlasnie - palete. Ile osob wjezdza do innych marketow zeby kupic palete soku? Dlaczego maja ceny lepsze (najczesciej) niz w innych marketach?

hedd

Użytkownik "hedd" <hedd@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:gopqnl$21d$1inews.gazeta.pl...

- teoretyczne (i zapewne potwierdzone) założenie, że klient wyjedzie z towarem za 1000 PLN a nie 10 PLN (porownanie: Jakie kwoty kasuje kasjerka w makro, a jakie w tesco w ciagu godziny. Jaki efekt (w porownaniu z innymi ogolnodostepnymi marketemi) moze odniesc skuteczna promocja polegajaca na czestowaniu nowa odmiana sera plesniowego klientow pojawiajacych sie w dzialach z nabialem?)

Ale w jaki sposób fakt, że obok klientów hurtowych pojawią się również klienci detaliczni miałby spowodować, no nie wiem, spadek obrotów, nieopłacalność, upadek Makro? Zwłaszcza, że i tak istnieje podział na kasy dla VIPów, na kasy normalne i na kasy do bodaj 10 artykułów.

- kwestia "przywilejów", cos na zasadzie poczucia przynaleznosci do (niedostepnej dla wszystkich) grupy, no nie uzyje slowa na E, zawierajacego tez litere Y :)), - wiadomo o co chodzi :)

No dobra, ale tak byłoby wówczas, gdyby sami klienci blokowali dostęp do kart dla wszystkich obywateli. A tak nie jest - to sam sklep wyznacza reguły gry. W sumie to wyłącznie ich sprawa, widocznie w jakiś sposób jest to dla nich istotne, ciekawi mnie tylko, czym konkretnie kierują się stosując takie zasady.
Chociaż i tak sukcesywnie mięknie im rura. Kiedyś przy wyjściu stał cały sztab "sprawdzaczy" i koszyk był przemiatany do samego dna. Dziś ledwo kto na to spojrzy. Kiedyś nie można było wprowadzać dzieciarni. Teraz wolno w weekendy. Z wydawaniem kart też chyba poluzowali trochę politykę. Może nadejdzie czas, że całkowicie je zlikwidują jak im spadek obrotów tyłek ściśnie.

> Komu i w jaki sposób przeszkadza, że ktoś chce sobie
> kupić paletę soków na własne potrzeby?

No wlasnie - palete. Ile osob wjezdza do innych marketow zeby kupic palete soku?

Zdecydowana większość, ponieważ mało które towary można w Makro kupić detalicznie. Może przesadziłem z paletą, bo chodzi raczej o zgrzewki. Gdyby ktoś miał kupować na palety, to spokojnie znajdzie tańszą od Makro hurtownię takich produktów.

Baloo pisze:

Ale w jaki sposób fakt, że obok klientów hurtowych pojawią się również klienci detaliczni miałby spowodować, no nie wiem, spadek obrotów, nieopłacalność, upadek Makro? Zwłaszcza, że i tak istnieje podział na kasy dla VIPów, na kasy normalne i na kasy do bodaj 10 artykułów.

Imo, chodzi tu o model sprzedazy, sa hurtownie, sa sklepy detaliczne,
sa markety jakby nie bylo detaliczne, a tutaj widocznie cos na wzor marketu nazwijmy to hurtowego. Czy hurtownie sa dostepne dla kazdego zainteresowanego zakupem detalicznym? Podobnie jest chyba tutaj.
A po drugie, "obok klientow hurtowych" - gdyby nie bylo kart, to
mieliby pewnie "obok klientow detalicznych".

Chociaż i tak sukcesywnie mięknie im rura. Kiedyś przy wyjściu stał cały sztab "sprawdzaczy" i koszyk był przemiatany do samego dna. Dziś ledwo kto na to spojrzy.

A to, ze zalozony model sie moze nie sprawdzac, tudziez rynek wymusza
pewne jego zlagodzenie, to inna kwestia.

No wlasnie - palete. Ile osob wjezdza do innych marketow zeby kupic palete soku?

Zdecydowana większość, ponieważ mało które towary można w Makro kupić detalicznie.

I to by skutkowalo tym, ze zdecydowana wiekszosc kupuje na palety (zgrzewki) w innych marketach? :)

Gdyby ktoś miał kupować na palety, to spokojnie znajdzie tańszą od Makro hurtownię takich produktów.

Racja, ale czy znajdzie hurtownie (jedna) w ktorej kupi palete papieru do drukarek + palete rzeczonego soku?

hedd

W dniu środa, 4 marca 2009 10:19:02 UTC+1 użytkownik ..:: mAnDeLbRoT ::.. napisał:

andy wrote:
> Prac. w firmie która robi wielką ŁASKĘ że da karte do makro.
> Postanowiłem założyć firmę żeby mieć własną taką kartę,
> chcę czasami coś tam kupić może dwa razy w roku.
> Firma ma byc założona rtylko i wyłącznie dla tej karty.
> Jak mi to radzicie zrobic,  aby nie  ponosić jakis dodatkowych
> kosztów za niewiedzę. Sam nie będe prowadził działalności gospodarczej.
> Na dziś wiem tylko tyle że b edę chyba musiał zapłacić za nadanie nr.REGON.
> Czy jeżli posiadam już nr NIP - na który rozliczam podatek jako zwykły > pracownik
> to dostanę inny. i co z ZUS-em bo coś czytałem że miałbym go płacić sam !??
> Jak proponujecie mi to załatwić, że tak powiem najsprytniej.

He he he... Dobry żart z rana. Jak planujesz w tym Makro kupować kołowrotki wędkarskie paletami to wtedy opłaca się założyć firmę tylko po to aby dostać kartę do Makro :)

> Dzieki za sugestie i życzę milego dnia

Miłego... :)

-- ...:: mAnDeLbRoT ::..
mandelbrot zawijasek :) tlen kropka pl
GG: 4241048

Jeżeli jest pracownikiem to ZUS płaci pracodawca Nie widzę problemu aby zarejestrował działalność, dopóki jest pracownikiem działalność będzie bez kosztowa.
Podatki do U Skarbowego płaci po wystawieniu pierwszej faktury.
Nie wystawia faktur jest przedsiębiorcą i może korzystać z Makro ceny hurtowe

Użytkownik "andy" <richart@poczta.fm> napisał w wiadomości news:goldki$6p2$1srv.cyf-kr.edu.pl...

Prac. w firmie która robi wielką ŁASKĘ że da karte do makro.
Postanowiłem założyć firmę żeby mieć własną taką kartę,

Dobre. :-D

--
Jan Werbiński       O0oo....._[:]) bul, bul, bul
Prywatna http://www.janwer.com/
Nasza siec http://www.fredry.net/

On Wed, 4 Mar 2009 16:42:09 +0100, Jan Werbiński
<janwer_usenet_2008_01@janwer.com> wrote:

Użytkownik "andy" <richart@poczta.fm> napisał w wiadomości news:goldki$6p2$1srv.cyf-kr.edu.pl...

Prac. w firmie która robi wielką ŁASKĘ że da karte do makro.
Postanowiłem założyć firmę żeby mieć własną taką kartę,

Dobre. :-D

I taka wlasnie opinie maja polskie biznesy na swiecie: malych kretacy
z ktorymi zadanego biznesu robic nie warto

A.L.

On Mar 4, 9:27 am, "andy" <rich...@poczta.fm> wrote:

Prac. w firmie która robi wielką ŁASKĘ że da karte do makro.
Postanowiłem założyć firmę żeby mieć własną taką kartę,
chcę czasami coś tam kupić może dwa razy w roku.
Firma ma byc założona rtylko i wyłącznie dla tej karty.
Jak mi to radzicie zrobic,  aby nie  ponosić jakis dodatkowych
kosztów za niewiedzę. Sam nie będe prowadził działalności gospodarczej.
Na dziś wiem tylko tyle że b edę chyba musiał zapłacić za nadanie nr.REGON.
Czy jeżli posiadam już nr NIP - na który rozliczam podatek jako zwykły
pracownik
to dostanę inny. i co z ZUS-em bo coś czytałem że miałbym go płacić sam !??
Jak proponujecie mi to załatwić, że tak powiem najsprytniej.

Dzieki za sugestie i życzę milego dnia

RB

Dawno nic tak śmiesznego nie czytałem, zakładać firmę żeby mieć kartę
do Makro, pożycz od znajomego lepiej.

W dniu środa, 4 marca 2009 09:27:26 UTC+1 użytkownik andy napisał:

Prac. w firmie która robi wielką ŁASKĘ że da karte do makro.
Postanowiłem założyć firmę żeby mieć własną taką kartę,
chcę czasami coś tam kupić może dwa razy w roku.
Firma ma byc założona rtylko i wyłącznie dla tej karty.
Jak mi to radzicie zrobic,  aby nie  ponosić jakis dodatkowych
kosztów za niewiedzę. Sam nie będe prowadził działalności gospodarczej.
Na dziś wiem tylko tyle że b edę chyba musiał zapłacić za nadanie nr.REGON.
Czy jeżli posiadam już nr NIP - na który rozliczam podatek jako zwykły pracownik
to dostanę inny. i co z ZUS-em bo coś czytałem że miałbym go płacić sam !??
Jak proponujecie mi to załatwić, że tak powiem najsprytniej.

Dzieki za sugestie i życzę milego dnia

RB

Szczypce do usuwania haczyków z j. ustnej ryby.Przydatne narzędzie dla wędkarza..
          http://www.gotclicks1.com/hM99dcVERBKM