Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   Mam sposob na wiszacych na dupie.

Mam sposob na wiszacych na dupie.

Data: 2011-08-09 11:32:02
Autor: Bydlę
Mam sposob na wiszacych na dupie.
On 2011-08-08 23:39:18 +0200, topek <topek-spamerom-czlon-w-zad@p0st.pl-zamien-0-na-o> said:

Jak za wami jedzie prawy i sprawiedliwy vel miszcz jezdzacy szybko i bezpiecznie w odleglosci 2m za waszym zderzakiem przy 140km/h to zacznijcie myc szyby. Plyn do spryskiwaczy jest wysoce skuteczny.

U mnie (mam prawidłowo ustawione dysze) płyn nie tryska poza szybę.
Ale rozumiem wieśniaków ze źle ustawionymi...
;>>>


--
Bydlę

Data: 2011-08-09 12:05:17
Autor: Jarek Andrzejewski
Mam sposob na wiszacych na dupie.
On Tue, 9 Aug 2011 11:32:02 +0200, Bydlę <pan.bydle@gmail.com> wrote:

U mnie (mam prawidłowo ustawione dysze) płyn nie tryska poza szybę.
Ale rozumiem wieśniaków ze źle ustawionymi...

rozumiem, że jak zaczynasz spryskiwać, to automatycznie wysuwa się
osłona samoichodu i wyłapuje wszystkie kropelki idbite i zdmuchnięte z
szyby? Nakręć film, na pewno wiele osób chętnie to zobaczy :-)

BTW: przy takim "nauczaniu siedzącego na d*" trzeba pamiętać czy się
wiezie rowery na dachu :-)

Data: 2011-08-09 12:19:11
Autor: Bydlę
Mam sposob na wiszacych na dupie.
On 2011-08-09 12:05:17 +0200, Jarek Andrzejewski <ptja.pl@gmail.com> said:

On Tue, 9 Aug 2011 11:32:02 +0200, Bydlę <pan.bydle@gmail.com> wrote:

U mnie (mam prawidłowo ustawione dysze) płyn nie tryska poza szybę.
Ale rozumiem wieśniaków ze źle ustawionymi...

rozumiem, że jak zaczynasz spryskiwać, to automatycznie wysuwa się
osłona samoichodu

Nie, źle rozumiesz.
Może jeszcze raz: płyn nie dostaje się na dach samochodu, nie tryska też ponad samochodem.
Po prostu trafia na szybę.



--
Bydlę

Data: 2011-08-09 12:21:46
Autor: Bartłomiej Zieliński
Mam sposob na wiszacych na dupie.
Użytkownik Bydlę napisał:
Może jeszcze raz: płyn nie dostaje się na dach samochodu, nie tryska też
ponad samochodem.

Ani kropla nie spada poza szybę? Bo u mnie jakieś pojedyncze krople jednak się zdarzają, co nie zmienia faktu, że ponad 99% płynu trafia na szybę.

--
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -
* Bartłomiej Zieliński            http://www.zmitac.aei.polsl.pl/BZ/  *
* Bartlomiej.Zielinski(at)polsl.pl                         gg:970831  *
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -

Data: 2011-08-09 13:38:24
Autor: Bydlę
Mam sposob na wiszacych na dupie.
On 2011-08-09 12:21:46 +0200, Bartłomiej Zieliński <Bartlomiej.Zielinski@polsl.pl> said:

Użytkownik Bydlę napisał:
Może jeszcze raz: płyn nie dostaje się na dach samochodu, nie try
ska też
ponad samochodem.

Ani kropla nie spada poza szybę?

Nie - inaczej na dachu zostawałyby ślady.
:-)


Bo u mnie jakieś pojedyncze krople jednak się zdarzają, co nie zmienia faktu, że ponad 99% płynu tra fia na szybę.

Czyli masz dobrze.
:-)))


--
Bydlę

Data: 2011-08-09 22:33:33
Autor: .Peeter
Mam sposob na wiszacych na dupie.
"Bartłomiej Zieliński" wrote:
Ani kropla nie spada poza szybę? Bo u mnie jakieś pojedyncze krople jednak się zdarzają, co nie zmienia faktu, że ponad 99% płynu trafia na szybę.

U mnie spryski szyby psikają na szybę, ale jazda na światłach powoduje
spryskiwanie reflektorów, a to już daje piękną mgiełkę za samochodem. :-)
Wnioskuję to z tego, że po spsikaniu reflektorów mam mgiełkę na szybie,
aż strach pomyśleć jak obrywają ci z tyłu. ;-)

Pozdrawiam
..Peeter

Data: 2011-08-09 12:25:35
Autor: LEPEK
Mam sposob na wiszacych na dupie.
W dniu 2011-08-09 12:19, Bydlę pisze:

Po prostu trafia na szybę.

Od której się częściowo odbija (tym bardziej, im szybciej jedziesz), a częściowo jest podrywany pędem powietrza i leci pchany tym pędem opływającego samochód powietrza za samochód.

Pozdr,
--
L E P E K    Pruszcz   Gdański
no_spam/maupa/poczta/kropka/fm
Toyota Corolla 1.3  sedan  '97
Hyundai Atos 0.9  nanovan  '00

Data: 2011-08-09 13:39:48
Autor: Bydlę
Mam sposob na wiszacych na dupie.
On 2011-08-09 12:25:35 +0200, LEPEK <nobody@nowhere.net> said:

W dniu 2011-08-09 12:19, Bydlę pisze:

Po prostu trafia na szybę.

Od której się częściowo odbija (tym bardziej, im szybciej jedziesz), a częściowo jest podrywany pędem powietrza i leci pchany tym pędem opływającego samochód powietrza za samochód.

A załóż się.
:-)

(nic tak nie wkurwia, jak burak opryskujący każdy jadący za nim pojazd - więc sobie ustawiłem, by nie wkurwiać)


--
Bydlę

Data: 2011-08-09 14:46:44
Autor: LEPEK
Mam sposob na wiszacych na dupie.
W dniu 2011-08-09 13:39, Bydlę pisze:

A załóż się.
:-)
O ile nie jeździsz jakimś nietypowym pojazdem z pionową przednią szybą, czy coś, to jestem gotów. Prędkości pozamiejskie, ilość płynu taka, żeby myło (a nie tylko "aby było"), dysze ustawione tak, żeby wycieraczki nie szorowały po suchym szkle i nie ma ch... - musi trochę polecieć za samochód.

Pozdr,
--
L E P E K    Pruszcz   Gdański
no_spam/maupa/poczta/kropka/fm
Toyota Corolla 1.3  sedan  '97
Hyundai Atos 0.9  nanovan  '00

Data: 2011-08-09 15:02:58
Autor: Mariusz Chwalba
Mam sposob na wiszacych na dupie.
On 09.08.2011 14:46, LEPEK wrote:

A załóż się.
:-)
O ile nie jeździsz jakimś nietypowym pojazdem z pionową przednią szybą,
czy coś, to jestem gotów. Prędkości pozamiejskie, ilość płynu taka, żeby
myło (a nie tylko "aby było"), dysze ustawione tak, żeby wycieraczki nie
szorowały po suchym szkle i nie ma ch... - musi trochę polecieć za
samochód.

W SLK na przykład nie leci poza szybę. Jakby leciało, poczułbym :-)

pozdrawiam,
--
Mariusz 'koder' Chwalba

Data: 2011-08-09 16:07:20
Autor: LEPEK
Mam sposob na wiszacych na dupie.
W dniu 2011-08-09 15:02, Mariusz Chwalba pisze:

W SLK na przykład nie leci poza szybę. Jakby leciało, poczułbym :-)

Przy otwartym dachu trochę inna jest "droga" powietrza. Na pewno zauważyłeś, że włosy zawiewa raczej w przód, a nie w tył?

Pozdr,
--
L E P E K    Pruszcz   Gdański
no_spam/maupa/poczta/kropka/fm
Toyota Corolla 1.3  sedan  '97
Hyundai Atos 0.9  nanovan  '00

Data: 2011-08-09 21:16:11
Autor: Mariusz 'koder' Chwalba
Mam sposob na wiszacych na dupie.
W dniu 2011-08-09 16:07, LEPEK pisze:

W SLK na przykład nie leci poza szybę. Jakby leciało, poczułbym :-)

Przy otwartym dachu trochę inna jest "droga" powietrza. Na pewno
zauważyłeś, że włosy zawiewa raczej w przód, a nie w tył?

Jasne, dlatego właśnie poczułbym :-). Jednak dysze fabrycznie są tak
ustawione, że nie psika *wcale* poza szybę - choć w konsekwencji
oczywiście spryskuje mniej wydajnie, niż przy bardziej klasycznym
ustawieniu. Co innego spryskiwacze reflektorów - właśnie nimi można
sobie mycie głowy zamówić. Dobrze, że przy otwartym dachu jednak się
nie używa.

pozdrawiam,
--
Mariusz 'koder' Chwalba

Data: 2011-08-12 18:11:34
Autor: Bydlę
Mam sposob na wiszacych na dupie.
On 2011-08-09 14:46:44 +0200, LEPEK <nobody@nowhere.net> said:

W dniu 2011-08-09 13:39, Bydlę pisze:

A załóż się.
:-)
O ile nie jeździsz jakimś nietypowym pojazdem z pionową przednią szybą, czy coś, to jestem gotów. Prędkości pozamiejskie, ilość płynu taka, żeby myło (a nie tylko "aby było"), dysze ustawione tak, żeby wycieraczki nie szorowały po suchym szkle i nie ma ch... - musi trochę polecieć za samochód.

Przyjmuję zakład.
:-)

--
Bydlę

Data: 2011-08-09 12:54:32
Autor: Przemysław Czaja
Mam sposob na wiszacych na dupie.

Użytkownik "Bydlę"

Nie, źle rozumiesz.
Może jeszcze raz: płyn nie dostaje się na dach samochodu, nie tryska też ponad samochodem.
Po prostu trafia na szybę.

Taaa...a cała reszta ma ustawione  dysze w kosmos, tylko Ty jeden masz na szybę, poproś kogoś aby pojechał Twoim autem Ty jedź innym za Twoim i niech użyje spryskiwaczy, zobaczysz jak masz ustawione...lol - jesli czegoś nie widzisz, nie oznacza, że nie istnieje

Data: 2011-08-09 13:41:27
Autor: Bydlę
Mam sposob na wiszacych na dupie.
On 2011-08-09 12:54:32 +0200, "Przemysław Czaja" <przempo@poczta.fm> said:


Użytkownik "Bydlę"

Nie, źle rozumiesz.
Może jeszcze raz: płyn nie dostaje się na dach samochodu, nie tryska też ponad samochodem.
Po prostu trafia na szybę.

Taaa...a cała reszta

Zacytuj, albo przyznaj że cię ponosi.


Jeszcze raz - może dotrze - mam dobrze ustawione spryskiwacze, uznaję za wieśniaka każdego, kto ma je ustawione źle.


Jeśli nie możesz z tym żyć - przenieś się na inną planetę.
;>




--
Bydlę

Data: 2011-08-09 13:51:52
Autor: Przemysław Czaja
Mam sposob na wiszacych na dupie.

Użytkownik "Bydlę"

Użytkownik "Bydlę"

Nie, źle rozumiesz.
Może jeszcze raz: płyn nie dostaje się na dach samochodu, nie tryska też ponad samochodem.
Po prostu trafia na szybę.

Taaa...a cała reszta

Zacytuj, albo przyznaj że cię ponosi.


Jeszcze raz - może dotrze - mam dobrze ustawione spryskiwacze, uznaję za wieśniaka każdego, kto ma je ustawione źle.

Jesteś w stanie określić w które miejsce szyby trafia strumień ze spryskiwacza (mam na myśli wysokość) jest to 10cm od dołu? w połowie? jednym słowem gdzie? podaj również markę i model pojazdu

Jeśli nie możesz z tym żyć - przenieś się na inną planetę.

zieeew...

Data: 2011-08-12 17:49:06
Autor: Bydlę
Mam sposob na wiszacych na dupie.
On 2011-08-09 13:51:52 +0200, "Przemysław Czaja" <przempo@poczta.fm> said:

Jesteś w stanie określić w które miejsce szyby trafia strumień ze spryskiwacza (mam na myśli wysokość) jest to 10cm od dołu?

Mniej więcej w połowę. W połowę stojącej pionowo wycieraczki.
Do głowy mi nie przyszło, by mierzyć tę wartość.

 podaj również markę i model pojazdu

Silnik turbo, jeśli potrzebujesz takiej informacji do ocenienia, czy mam dobrze ustawione dysze i nie opryskuję innych samochodów...


zieeew...

Bo nie oszczędzam paliwa hamując silnikiem?
;-)


--
Bydlę

Data: 2011-08-12 23:58:39
Autor: JK
Mam sposob na wiszacych na dupie.
W dniu 2011-08-12 17:49, Bydlę pisze:


podaj również markę i model pojazdu

Silnik turbo, jeśli potrzebujesz takiej
informacji do ocenienia, czy mam dobrze
ustawione dysze i nie opryskuję innych
samochodów...


O! Jeździsz silnikiem turbo? Szacun!

--
Pozdrawiam
JK

Data: 2011-08-13 21:58:48
Autor: Bydlę
Mam sposob na wiszacych na dupie.
On 2011-08-12 23:58:39 +0200, JK <spam_away@poczta.onet.pl> said:

W dniu 2011-08-12 17:49, Bydlę pisze:


podaj również markę i model pojazdu

Silnik turbo, jeśli potrzebujesz takiej
informacji do ocenienia, czy mam dobrze
ustawione dysze i nie opryskuję innych
samochodów...


O! Jeździsz silnikiem turbo?

Czego tym razem nie rozumiesz?



--
Bydlę

Data: 2011-08-09 20:13:17
Autor: Filip KK
Mam sposob na wiszacych na dupie.
W dniu 2011-08-09 12:19, Bydlę pisze:
On 2011-08-09 12:05:17 +0200, Jarek Andrzejewski <ptja.pl@gmail.com> said:

On Tue, 9 Aug 2011 11:32:02 +0200, Bydlę <pan.bydle@gmail.com> wrote:

U mnie (mam prawidłowo ustawione dysze) płyn nie tryska poza szybę.
Ale rozumiem wieśniaków ze źle ustawionymi...

rozumiem, że jak zaczynasz spryskiwać, to automatycznie wysuwa się
osłona samoichodu

Nie, źle rozumiesz.
Może jeszcze raz: płyn nie dostaje się na dach samochodu, nie tryska też
ponad samochodem.
Po prostu trafia na szybę.



Szkoda, że jesteś takim ignorantem. Przejedź się za swoim samochodem przy 100 km/h i niech kolega/koleżanka włączy Twój idealnie wyregulowany spryskiwacz.

Data: 2011-08-09 13:50:21
Autor: Jacek
Mam sposob na wiszacych na dupie.
Jasna, jasne.
Na pewno kupujesz ten nowy lepszy płyn z nową formułą (moje "ulubione" słowo) samonaprowadzania i taki płyn tryska na szybę, a potem ulega natychmiastowej anihilacji wraz z brudem z szyby.
Weź się przejedź kiedyś za WŁASNYM autem i sprawdź naocznie.
No chyba, że nie jeździsz, tylko bawisz się spryskiwaczami na postoju.
Jacek

Data: 2011-08-09 15:42:17
Autor: elmer radi radisson
Mam sposob na wiszacych na dupie.
On 2011-08-09 11:32, Bydlę wrote:

U mnie (mam prawidłowo ustawione dysze) płyn nie tryska poza szybę.
Ale rozumiem wieśniaków ze źle ustawionymi...

To nie jest kwestia ustawienia dyszy, tylko mozolnych wysilkow
projektantow nadwozia i miesiecy testow w tunelu aerodynamicznym aby
sprawic ze jego bryla spelnia swoja podstawowa funkcje - idealnie
kieruje oplyw powietrza by nie uronic zadnej kropli poza obrys szyby.



--

memento lorem ipsum

Data: 2011-08-12 17:51:07
Autor: Bydlę
Mam sposob na wiszacych na dupie.
On 2011-08-09 15:42:17 +0200, elmer radi radisson <radi@spam-spam-spam-eggs-bacon-and.spam.wireland.org> said:

On 2011-08-09 11:32, Bydlę wrote:

U mnie (mam prawidłowo ustawione dysze) płyn nie tryska poza szybę.
Ale rozumiem wieśniaków ze źle ustawionymi...

To nie jest kwestia ustawienia dyszy, tylko mozolnych wysilkow
projektantow nadwozia i miesiecy testow w tunelu aerodynamicznym aby
sprawic ze jego bryla spelnia swoja podstawowa funkcje - idealnie
kieruje oplyw powietrza by nie uronic zadnej kropli poza obrys szyby.

???



--
Bydlę

Data: 2011-08-09 23:06:28
Autor: topek
Mam sposob na wiszacych na dupie.
W dniu 2011-08-09 11:32, Bydlę pisze:
On 2011-08-08 23:39:18 +0200, topek
<topek-spamerom-czlon-w-zad@p0st.pl-zamien-0-na-o> said:

Jak za wami jedzie prawy i sprawiedliwy vel miszcz jezdzacy szybko i
bezpiecznie w odleglosci 2m za waszym zderzakiem przy 140km/h to
zacznijcie myc szyby. Plyn do spryskiwaczy jest wysoce skuteczny.

U mnie (mam prawidłowo ustawione dysze) płyn nie tryska poza szybę.
Ale rozumiem wieśniaków ze źle ustawionymi...
;>>>
To masz jakies dysze wspomagane laserem i kawitacja ;).
Na chlopski rozum.
Ped powietrza dociska wylatujacy plyn do szyby.
Jesli wiec na postoju dolatuje nam do 2/3 wysokosci szyby to przy 140km/h dolatuje do 1/4 wysokosci
Mi na postoju dolatuje mniej wiecej do 90% wysokosci szyby.
Zeby na autostradzie do okolo polowy w kierunku 2/3.
A i tak cos tam zawsze poleci za auto (zawirowania powietrza?)

I doprawdy nie wiem czy mam IDEALNIE ustawione dysze.
Wedlug mnie sa dobrze ustawione


--
topek -> jak zawsze pozdrawiajacy
"MoĹźe Oko tylko mydli oko
i nawet nie należy do Polaka-katolika?”.

Data: 2011-08-12 17:53:04
Autor: Bydlę
Mam sposob na wiszacych na dupie.
On 2011-08-09 23:06:28 +0200, topek <topek-spamerom-czlon-w-zad@p0st.pl-zamien-0-na-o> said:

W dniu 2011-08-09 11:32, Bydlę pisze:
On 2011-08-08 23:39:18 +0200, topek
<topek-spamerom-czlon-w-zad@p0st.pl-zamien-0-na-o> said:

Jak za wami jedzie prawy i sprawiedliwy vel miszcz jezdzacy szybko i
bezpiecznie w odleglosci 2m za waszym zderzakiem przy 140km/h to
zacznijcie myc szyby. Plyn do spryskiwaczy jest wysoce skuteczny.

U mnie (mam prawidłowo ustawione dysze) płyn nie tryska poza szybę.
Ale rozumiem wieśniaków ze źle ustawionymi...
;>>>
To masz jakies dysze wspomagane laserem i kawitacja ;).

Wrócimy do tego.


Na chlopski rozum.

A nie wystarczy zwykła empiria?
;>

Wedlug mnie sa dobrze ustawione

Podobno się nie da, tak twierdziłeś.
Choć z opisu wynika, że jednak się da.
Musisz uzgodnić ze sobą zeznania,
:-)


--
Bydlę

Data: 2011-08-09 23:59:00
Autor: huri_khan
Mam sposob na wiszacych na dupie.
Dnia Tue, 9 Aug 2011 11:32:02 +0200, Bydlę napisał(a):

U mnie (mam prawidłowo ustawione dysze) płyn nie tryska poza szybę.
Ale rozumiem wieśniaków ze źle ustawionymi...
;>>>

Ja widze 3 możliwości:
1. Nie osiągasz prędkości powyżej 70-100km/h?
2. Lejesz do spryskiwacza Chlorek metylenu.
3. Masz super-hiper system odzyskiwania cieczy zgromadzonej na szybach i
masce pojazdu, tylko nie mam pojęcia jak działa w deszczu o ile działa.
 --
[Pozdrawiam] [huri-khan][GG 177094]
[SY]  [Cruze 1,8 LT]

Data: 2011-08-12 17:54:37
Autor: Bydlę
Mam sposob na wiszacych na dupie.
On 2011-08-09 23:59:00 +0200, huri_khan <spam@spam.pl> said:

Dnia Tue, 9 Aug 2011 11:32:02 +0200, Bydlę napisał(a):

U mnie (mam prawidłowo ustawione dysze) płyn nie tryska poza szybę.
Ale rozumiem wieśniaków ze źle ustawionymi...
;>>>

Ja widze 3 możliwości:
1. Nie osiągasz prędkości powyżej 70-100km/h?

Nie przekraczam 190.

2. Lejesz do spryskiwacza Chlorek metylenu.

Nie.

3. Masz super-hiper system odzyskiwania cieczy zgromadzonej na szybach

Nie.

Mam ustawione spryskiwacze tak, by nie tryskały cieczą na inne pojazdy.



--
Bydlę

Mam sposob na wiszacych na dupie.

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona