Grupy dyskusyjne

Mama pod kołami autobusu MZK

	Data: 2009-10-27 16:33:58
Autor: boukun
Mama pod kołami autobusu MZK
27-10-2009 16:13 \| ~Syn poszkodowanej \| IP: *.adsl.tpnet.pl 26-10-2009 13:59 \| KochaS8307 \| [usuńcie ten wpis] Na jakim zielonym świetle? Chyba babka przechodziła czerwonym... Prosiłbym o przemyślane komentarze. Poszkodowaną w wypadku jest moja mama, Antonina Niedźwiecka z Szymanowskiego 1/22. Mama ma 77 lat, a faktycznie 78, jest w stanie ciężkim i ma połamaną czaszkę, krwiaki na mózgu, złamany nos i pluje skrzepami, od złamanego nosa podejrzewam. Boli ją głowa i ma wymioty... Jestem w Świdnicy i bratowa mówi, że mama czuje, że z tego szpitala już nie wyjdzie... Jedno jest pewne, mama zawsze mówiła, że przez ulicę przechodzi ostrożnie, szła na ryneczek z Szymanowskiego po zakupy. Czyli dopiero na pasach przy zielonym świetle weszła na jezdnię. Nie mogła wejść przy znikającym zielonym, bo autobus by jeszcze nie mógł wjechać. Zatem jeśli już, to weszła bezpośrednio jak się zielone zapaliło, a kierowca musiał wjechać już na czerwonym.. Jarosław NiedźwieckiPNG

	Data: 2009-10-27 12:09:02
Autor: Tzva Adonai
Mama pod kołami autobusu MZK
On 27 Paź, 16:33, "boukun" <bou...@neostrada.pl> wrote: musiał wjechać już na czerwonym.. Jarosław Niedźwiecki Liczysz na sowite odszkodowanie, które pozwoli ci nie podejmować pracy przez następne kilka lat?...

	Data: 2009-10-27 20:17:48
Autor: Tomaszek
Mama pod kołami autobusu MZK
Tzva Adonai pisze: Liczysz na sowite odszkodowanie, które pozwoli ci nie podejmować pracy przez następne kilka lat?... No tak, dla ciebie nie ma żadnej świętości, nic:( Wy naprawdę jesteście inni... -- _____________________________\| TOMASZEK \|____________________________ \| Ten post to moja prywatna opinia - nie musisz się z nią zgadzać. \| \| Nie należę do żadnej partii politycznej \| \-- -- -- -- -- \| e-mail: d3bkowskiWYTNIJ_CO_TRZEBA@gmail.com \|-- -- -- -- -- /

	Data: 2009-10-27 16:49:17
Autor: Polok_Prawdziwy
Mama pod kołami autobusu MZK
27-10-2009 16:13 \| ~Syn poszkodowanej \| IP: *.adsl.tpnet.pl 26-10-2009 13:59 \| KochaS8307 \| [usuńcie ten wpis] Na jakim zielonym świetle? Chyba babka przechodziła czerwonym... Prosiłbym o przemyślane komentarze. Poszkodowaną w wypadku jest moja mama, Antonina Niedźwiecka z Szymanowskiego 1/22. Mama ma 77 lat, a faktycznie 78, jest w stanie ciężkim i ma połamaną czaszkę, krwiaki na mózgu, złamany nos i pluje skrzepami, od złamanego nosa podejrzewam. Boli ją głowa i ma wymioty... Jestem w Świdnicy i bratowa mówi, że mama czuje, że z tego szpitala już nie wyjdzie... Jedno jest pewne, mama zawsze mówiła, że przez ulicę przechodzi ostrożnie, szła na ryneczek z Szymanowskiego po zakupy. Czyli dopiero na pasach przy zielonym świetle weszła na jezdnię. Nie mogła wejść przy znikającym zielonym, bo autobus by jeszcze nie mógł wjechać. Zatem jeśli już, to weszła bezpośrednio jak się zielone zapaliło, a kierowca musiał wjechać już na czerwonym.. Jarosław Niedźwiecki Acoci BOCKUWENDZONY, mamuśkem rozjechało...? Notoci wspułcucie głembokie wyrazom i zycem, by wtych niekomunistycnych lecnicach dozdrowio powruciła... --
	Data: 2009-10-27 18:23:11
Autor: raff
Mama pod kołami autobusu MZK
Polok_Prawdziwy pisze: 27-10-2009 16:13 \| ~Syn poszkodowanej \| IP: *.adsl.tpnet.pl 26-10-2009 13:59 \| KochaS8307 \| [usuńcie ten wpis] Na jakim zielonym świetle? Chyba babka przechodziła czerwonym... Prosiłbym o przemyślane komentarze. Poszkodowaną w wypadku jest moja mama, Antonina Niedźwiecka z Szymanowskiego 1/22. Mama ma 77 lat, a faktycznie 78, jest w stanie ciężkim i ma połamaną czaszkę, krwiaki na mózgu, złamany nos i pluje skrzepami, od złamanego nosa podejrzewam. Boli ją głowa i ma wymioty... Jestem w Świdnicy i bratowa mówi, że mama czuje, że z tego szpitala już nie wyjdzie... Jedno jest pewne, mama zawsze mówiła, że przez ulicę przechodzi ostrożnie, szła na ryneczek z Szymanowskiego po zakupy. Czyli dopiero na pasach przy zielonym świetle weszła na jezdnię. Nie mogła wejść przy znikającym zielonym, bo autobus by jeszcze nie mógł wjechać. Zatem jeśli już, to weszła bezpośrednio jak się zielone zapaliło, a kierowca musiał wjechać już na czerwonym.. Jarosław Niedźwiecki Acoci BOCKUWENDZONY, mamuśkem rozjechało...? Notoci wspułcucie głembokie wyrazom i zycem, by wtych niekomunistycnych lecnicach dozdrowio powruciła... I tu polityke wrzucasz ? Te szpitale tak wygladaja jak wygladaja wlasnie dzieki komuszym czasom... R.

	Data: 2009-10-27 18:43:41
Autor: u2
Mama pod kołami autobusu MZK
raff pisze: Te szpitale tak wygladaja jak wygladaja wlasnie dzieki komuszym czasom... Raczej dzięki postkomuszym czasom.

	Data: 2009-10-27 20:05:02
Autor: boukun
Mama pod kołami autobusu MZK
Użytkownik "raff" <trytytyty13@autograf.pl> napisał w wiadomości news:hc7aaj$ccb$1news.onet.pl... Polok_Prawdziwy pisze: 27-10-2009 16:13 \| ~Syn poszkodowanej \| IP: *.adsl.tpnet.pl 26-10-2009 13:59 \| KochaS8307 \| [usuńcie ten wpis] Na jakim zielonym świetle? Chyba babka przechodziła czerwonym... Prosiłbym o przemyślane komentarze. Poszkodowaną w wypadku jest moja mama, Antonina Niedźwiecka z Szymanowskiego 1/22. Mama ma 77 lat, a faktycznie 78, jest w stanie ciężkim i ma połamaną czaszkę, krwiaki na mózgu, złamany nos i pluje skrzepami, od złamanego nosa podejrzewam. Boli ją głowa i ma wymioty... Jestem w Świdnicy i bratowa mówi, że mama czuje, że z tego szpitala już nie wyjdzie... Jedno jest pewne, mama zawsze mówiła, że przez ulicę przechodzi ostrożnie, szła na ryneczek z Szymanowskiego po zakupy. Czyli dopiero na pasach przy zielonym świetle weszła na jezdnię. Nie mogła wejść przy znikającym zielonym, bo autobus by jeszcze nie mógł wjechać. Zatem jeśli już, to weszła bezpośrednio jak się zielone zapaliło, a kierowca musiał wjechać już na czerwonym.. Jarosław Niedźwiecki Acoci BOCKUWENDZONY, mamuśkem rozjechało...? Notoci wspułcucie głembokie wyrazom i zycem, by wtych niekomunistycnych lecnicach dozdrowio powruciła... I tu polityke wrzucasz ? Te szpitale tak wygladaja jak wygladaja wlasnie dzieki komuszym czasom... R. Jakby ktoś nie wiedział, mamy od ponad 20 lat kapitalizm... boukun
	Data: 2009-10-28 09:07:57
Autor: Polok_Prawdziwy
Mama pod kołami autobusu MZK
> Notoci wspułcucie głembokie wyrazom i zycem, by wtych niekomunistycnych > lecnicach dozdrowio powruciła... > I tu polityke wrzucasz ? Te szpitale tak wygladaja jak wygladaja wlasnie dzieki komuszym czasom... Niezabiroj lepij głosu RAFAŁELO, boco bonknies, to śmierdzi GUPOTOM zdaleka...!!! I zacnij zyć normalnym, anie wirtułalnym światem...!!! Komuna była 20-ścia lot tymu i jeśli ło lecnice chodzi, to wporuwnaniu zdnim dzisiejsym, to KOMFORT był - wtamtych casach KOZDEGO lecyły...! I niezyj tym, "comogłobybyć, jakby...", ino tym "co jest teroski" (po 20 lotach kapitulizmu)...!!! CIMNIAWO RAFAŁELO, tojest tak samo, jakbyś mi beblać poconł, jaki bybył MILIJARDER zciebie, jakbyś siem w Hameryce urodził...!!! --
	Data: 2009-10-28 09:25:37
Autor: Prawusek
Mama pod kołami autobusu MZK
"Polok_Prawdziwy" <baca_nowocesny@onet.eu> wrote in message news:192f.0000028f.4ae7fbddnewsgate.onet.pl... Komuna była 20-ścia lot tymu i jeśli ło lecnice chodzi, to wporuwnaniu zdnim dzisiejsym, to KOMFORT był - wtamtych casach KOZDEGO lecyły...! I chopy - gorole w śpitalach na oko umieroły! Nie na bele raka.

	Data: 2009-10-28 15:04:55
Autor: raff
Mama pod kołami autobusu MZK
Polok_Prawdziwy pisze: Notoci wspułcucie głembokie wyrazom i zycem, by wtych niekomunistycnych lecnicach dozdrowio powruciła... I tu polityke wrzucasz ? Te szpitale tak wygladaja jak wygladaja wlasnie dzieki komuszym czasom... Niezabiroj lepij głosu RAFAŁELO, boco bonknies, to śmierdzi GUPOTOM zdaleka...!!! I zacnij zyć normalnym, anie wirtułalnym światem...!!! Komuna była 20-ścia lot tymu i jeśli ło lecnice chodzi, to wporuwnaniu zdnim dzisiejsym, to KOMFORT był - wtamtych casach KOZDEGO lecyły...! I niezyj tym, "comogłobybyć, jakby...", ino tym "co jest teroski" (po 20 lotach kapitulizmu)...!!! CIMNIAWO RAFAŁELO, tojest tak samo, jakbyś mi beblać poconł, jaki bybył MILIJARDER zciebie, jakbyś siem w Hameryce urodził...!!! Tak, tak, Komuszku. Knurku Czerwony ty. R.
	Data: 2009-10-27 17:26:28
Autor: boukun
Mama pod kołami autobusu MZK
Zabrakło jakimś cudem linku Kobieta pod kołami autobusu MZK http://www.jelonka.com/news,single,init,article,23916 boukun Użytkownik "boukun" <boukun@neostrada.pl> napisał w wiadomości news:hc74ia$clv$1nemesis.news.neostrada.pl... 27-10-2009 16:13 \| ~Syn poszkodowanej \| IP: *.adsl.tpnet.pl 26-10-2009 13:59 \| KochaS8307 \| [usuńcie ten wpis] Na jakim zielonym świetle? Chyba babka przechodziła czerwonym... Prosiłbym o przemyślane komentarze. Poszkodowaną w wypadku jest moja mama, Antonina Niedźwiecka z Szymanowskiego 1/22. Mama ma 77 lat, a faktycznie 78, jest w stanie ciężkim i ma połamaną czaszkę, krwiaki na mózgu, złamany nos i pluje skrzepami, od złamanego nosa podejrzewam. Boli ją głowa i ma wymioty... Jestem w Świdnicy i bratowa mówi, że mama czuje, że z tego szpitala już nie wyjdzie... Jedno jest pewne, mama zawsze mówiła, że przez ulicę przechodzi ostrożnie, szła na ryneczek z Szymanowskiego po zakupy. Czyli dopiero na pasach przy zielonym świetle weszła na jezdnię. Nie mogła wejść przy znikającym zielonym, bo autobus by jeszcze nie mógł wjechać. Zatem jeśli już, to weszła bezpośrednio jak się zielone zapaliło, a kierowca musiał wjechać już na czerwonym.. Jarosław Niedźwiecki
	Data: 2009-10-27 18:13:25
Autor: awe
Mama pod kołami autobusu MZK
Wspolczuje, nie ma co. awe
	Data: 2009-10-27 18:29:31
Autor: jerzyn
Mama pod kołami autobusu MZK
Użytkownik "boukun" <boukun@neostrada.pl> napisał w wiadomości news:hc74ia$clv$1nemesis.news.neostrada.pl... .... Jestem w Świdnicy i bratowa mówi, że mama czuje, że z tego szpitala już nie wyjdzie... Jedno jest pewne, mama zawsze mówiła, że przez ulicę przechodzi ostrożnie, szła na ryneczek z Szymanowskiego po zakupy. Czyli dopiero na pasach przy zielonym świetle weszła na jezdnię. Nie mogła wejść przy znikającym zielonym, bo autobus by jeszcze nie mógł wjechać. Zatem jeśli już, to weszła bezpośrednio jak się zielone zapaliło, a kierowca musiał wjechać już na czerwonym.. Jarosław Niedźwiecki Rozumiem ze jestes przy mamie, to wielka tragedia jak mama kazdego z nas zaczyna przygotowanie do odejscia, trzeba byc w tej chwili przy rodzicach i nie rozpatrywac jak to sie stało.Trzym sie... jerzy