Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   [press] Mandat 5000 zł ?

[press] Mandat 5000 zł ?

Data: 2010-03-05 21:28:03
Autor: Bartosz 'Seco' Suchecki
[press] Mandat 5000 zł ?
Co prawda nie mandat, ale grzywna:

http://moto.wp.pl/kat,89554,title,Najdrozszy-mandat,wid,12045908,wiadomosc.html?ticaid=19c15

Mimo, że ¶widnicki Rajd Elmot odbywa się dopiero w połowie kwietnia, to pewien kierowca postanowił już teraz poczuć się jak rajdowiec. Za swoje dokonania dostał "nagrodę" w postaci 5 tys. złotych grzywny.

Takie konsekwencje poniósł 39-letni kierowca BMW, który pędził ulicami ¦widnicy, nie zwracaj±c uwagi na znaki drogowe.

Mężczyzna m.in. przekroczył podwójn± linię ci±gł±, wyprzedzał na przej¶ciu dla pieszych oraz nie zwracał uwagi na sygnalizację ¶wietln±. Ponadto kierowca BMW, na odcinku drogi gdzie jest ograniczenie do 40 km/h jechał z prędko¶ci± 130 km/h, a w pewnym momencie przekroczył nawet 200 km/h.

Kiedy policjanci podjęli próbę zatrzymania "rajdowca", ten wyjechał z miasta i udał się w kierunku Jaworzyny ¦l±skiej, gdzie policjanci zorganizowali blokadę drogi.

Kierowca został zatrzymany i osadzony w policyjnym areszcie. Policjanci skieruj± wniosek do s±du o ukaranie, w którym sprawca poddał się dobrowolnie karze. Mężczyzna został ukarany grzywn± 5 tys. zł oraz zatrzymano mu prawo jazdy na 6 miesięcy.

****

Nigdy o czym¶ takim nie słyszałem. W sumie gratulacje na dotkliw± karę,
która może zniechęcać szybkich i bogatych do niebezpiecznej jazdy. Bo 500, czy 1000 zł mandatu, to piku¶ dla niektórych.

Ale z drugiej strony, pojawiaj± sie pytania.
1. na jakiej podstawie został osadzony w areszcie, bo tak uznali policjanci?
2. Dlaczego PJ zabrane na 6 miesięcy? Przecież wspomniane 200 km/h to 10 pkt, przej¶cie dla pieszych 9 pkt, sygnalizacja 6 pkt, ci±gła linia chyba 6 pkt to już 31 pkt. Więc może lepiej odebranie PJ, skierowanie na egzamin z terminem odroczonym o te 6 miesięcy.

Seco

Data: 2010-03-05 21:32:00
Autor: CUT_INZ
[press] Mandat 5000 zł ?
W dniu 05-03-2010 21:28, Bartosz 'Seco' Suchecki pisze:

Nigdy o czym¶ takim nie słyszałem. W sumie gratulacje na dotkliw± karę,
która może zniechęcać szybkich i bogatych do niebezpiecznej jazdy. Bo
500, czy 1000 zł mandatu, to piku¶ dla niektórych.


Osoba kupuj±ca Z4 (z pewno¶ci± jako pojazd do zabawy) nie odczuje za bardzo tych 5k zł.

Data: 2010-03-05 20:52:42
Autor: to
[press] Mandat 5000 zł ?
CUT_INZ wrote:

Osoba kupująca Z4 (z pewnością jako pojazd do zabawy) nie odczuje za
bardzo tych 5k zł.

Odczuje podobnie jak kierowca Logana 500 zł.

--
cokolwiek

Data: 2010-03-05 21:41:23
Autor: Bartosz 'Seco' Suchecki
[press] Mandat 5000 zł ?
CUT_INZ pisze:
W dniu 05-03-2010 21:28, Bartosz 'Seco' Suchecki pisze:

Nigdy o czym¶ takim nie słyszałem. W sumie gratulacje na dotkliw± karę,
która może zniechęcać szybkich i bogatych do niebezpiecznej jazdy. Bo
500, czy 1000 zł mandatu, to piku¶ dla niektórych.


Osoba kupuj±ca Z4 (z pewno¶ci± jako pojazd do zabawy) nie odczuje za bardzo tych 5k zł.

Oczywi¶cie, że nie. Ale to zawsze bardziej dotkliwe, niż klasyczny mandat do 1000 zł. Do tego s±d, zatrzymanie PJ.

Seco

Data: 2010-03-08 10:30:25
Autor: Jacek Osiecki
[press] Mandat 5000 zł ?
Dnia Fri, 05 Mar 2010 21:32:00 +0100, CUT_INZ napisał(a):
W dniu 05-03-2010 21:28, Bartosz 'Seco' Suchecki pisze:
Nigdy o czym¶ takim nie słyszałem. W sumie gratulacje na dotkliw± karę,
która może zniechęcać szybkich i bogatych do niebezpiecznej jazdy. Bo
500, czy 1000 zł mandatu, to piku¶ dla niektórych.
Osoba kupuj±ca Z4 (z pewno¶ci± jako pojazd do zabawy) nie odczuje za bardzo tych 5k zł.

Za tak spektakularne zabawy dużo sensowniejszy byłby tydzień aresztu, bez
absolutnie żadnej możliwo¶ci zwolnienia. A przy każdej recydywie dwa razy
dłużej. Tymi 5000zł sobie pierdnie, a tak to może by co¶ dotarło do pustego
łba...

Pozdrawiam,
--
Jacek Osiecki joshua@ceti.pl GG:3828944
I don't want something I need. I want something I want.

Data: 2010-03-05 21:52:16
Autor: Pawel O'Pajak
[press] Mandat 5000 zł ?
Powitanko,

 na odcinku drogi gdzie jest ograniczenie do 40 km/h jechał z prędko¶ci± 130 km/h, a w pewnym momencie przekroczył nawet 200 km/h.

Mnie zastanawia wlasnie to co powyzej. Czemu na drodze, ktora jak widac mozna jechac 130 (a nawet 200), siebie i nikogo innego nie zabic, jest ograniczenie do 40. Ja wiem, mial szczescie on i inni uczestnicy ruchu, ale raz w zyciu widzialem w DC samochod jadacy 40km/h. Bylo to przed fotoradarem na Pileckiego, a owym samochodem byl radiowoz, zaraz po minieciu FR przyspieszenie wgniotlo "miskow" w fotele;-)
Pal licho buraka z "bumy", ale iluz nas, spokojnych kierownikow, widzac ograniczenie do 40 czy 50 na prostej, bezpiecznej drodze uczy sie olewac to i inne ograniczenia...


Pozdroofka,
Pawel Chorzempa
--
"-Tato, po czym poznać mał± szkodliwo¶ć społeczn±?
-Po wielkiej szkodzie prywatnej" (kopyrajt: S.  Mrożek)
******* >>> !!! UWAGA:  ODPOWIADAM TYLKO NA MAILE ->:
> pavel(ten_smieszny_znaczek)aster.pl  <<<<*******

Data: 2010-03-05 20:56:20
Autor: to
[press] Mandat 5000 zł ?
Pawel O'Pajak wrote:

Pal licho
buraka z "bumy", ale iluz nas, spokojnych kierownikow, widzac
ograniczenie do 40 czy 50 na prostej, bezpiecznej drodze uczy sie olewac
to i inne ograniczenia...

Taki jest niestety tego efekt, przez dużą liczbę ograniczeń stawianych przez kretynów przestają one spełniać swoją rolę. Kiedy widzę 50 to tak naprawdę nie wiem, czy postawił je psychiczny, czy też naprawdę jest jakiś powód, by tyle jechać. W mojej okolicy jest np. 60 czy 70 na zakręcie, gdzie jadąc nieco szybciej można spodziewać się pisku opon i jest też 60 na takim, który można przejechać w zasadzie z dowolną prędkością w zależności od posiadanego auta. --
cokolwiek

Data: 2010-03-05 22:11:36
Autor: Bartosz 'Seco' Suchecki
[press] Mandat 5000 zł ?
to pisze:
Pawel O'Pajak wrote:

Pal licho
buraka z "bumy", ale iluz nas, spokojnych kierownikow, widzac
ograniczenie do 40 czy 50 na prostej, bezpiecznej drodze uczy sie olewac
to i inne ograniczenia...

Taki jest niestety tego efekt, przez dużą liczbę ograniczeń stawianych przez kretynów przestają one spełniać swoją rolę. Kiedy widzę 50 to tak naprawdę nie wiem, czy postawił je psychiczny, czy też naprawdę jest jakiś powód, by tyle jechać. W mojej okolicy jest np. 60 czy 70 na zakręcie, gdzie jadąc nieco szybciej można spodziewać się pisku opon i jest też 60 na takim, który można przejechać w zasadzie z dowolną prędkością w zależności od posiadanego auta.

Wspomniana ul. Pileckiego, (3 pasy w 1 stronę rozdzielone pasem zieleni i płotem), skrzyżowanie z ul. Herbsta w DC to kuriozum.
Liczy sie tylko niezbyt ruchliwy wyjazd z Herbsta.

Przez co najmniej 30 lat nie byĹ‚o tam ĹĽadnego ograniczenia, wolno byĹ‚o tyle, co po mieĹ›cie. Dopiero niedawno zrobiono tam Ĺ›wiatĹ‚a, pasy, postawiono pĹ‚ot na pasie zieleni. PĹ‚ot siÄ™ ciÄ…gnie aĹĽ do skrzyĹĽowania z    PuĹ‚awskÄ…. W poĹ‚owie odcinka Herbsta-PiĹ‚awska byĹ‚y pasy, ale je zlikwidowano. Tak wiÄ™c zadbano o bezpieczeĹ„stwo.

Dla zwiększenia "bezpieczeństwa" zrobiono ograniczenie do 40 i fotoradar za skrzyżowaniem. I to już lekka przesada i chyba chęć tłuczenia kasy na jadących 60.

Seco

Data: 2010-03-05 21:20:05
Autor: to
[press] Mandat 5000 zł ?
Bartosz 'Seco' Suchecki wrote:

Przez co najmniej 30 lat nie było tam żadnego ograniczenia, wolno było
tyle, co po mieście. Dopiero niedawno zrobiono tam światła, pasy,
postawiono płot na pasie zieleni. Płot się ciągnie aż do skrzyżowania z
   PuĹ‚awskÄ…. W poĹ‚owie odcinka Herbsta-PiĹ‚awska byĹ‚y pasy, ale je
zlikwidowano. Tak więc zadbano o bezpieczeństwo.

Były tam wypadki ze względu na kretyńskie usytuowanie przystanku i pasów (kiedyś chyba ich nawet nie było), tudzież niebezpieczny skręt w lewo z Herbsta w Pileckiego. Po prostu tego wszystkiego nie było widać, jeśli jechało się od strony Natolina. Oczywiście zamiast przesunąć przystanek, zrobiono tam światła, ale po jaką cholerę w takim razie jeszcze ten fotoradar i 40?

Kawałek dalej mamy Puławską i słynny odcinek wzdłuż wyścigów z trzema pasami i ograniczeniem do 50, kolejny przykład kretynizmu. --
cokolwiek

Data: 2010-03-05 22:33:51
Autor: Artur Maśląg
[press] Mandat 5000 zł ?
Bartosz 'Seco' Suchecki pisze:
(...)
Wspomniana ul. Pileckiego, (3 pasy w 1 stronę rozdzielone pasem zieleni i płotem), skrzyżowanie z ul. Herbsta w DC to kuriozum.

Jakie to kuriozum? Kto każe na na takiej trasie zapierniczać 100km/h?
I tam się zatrzymasz na najbliższych światłach...

Liczy sie tylko niezbyt ruchliwy wyjazd z Herbsta.

Niezbyt ruchliwy? Co Ty nie powiesz? Zerknij sobie na kolejkÄ™ czekajÄ…cÄ…
na czerwonym świetle.

Przez co najmniej 30 lat nie było tam żadnego ograniczenia, wolno było tyle, co po mieście.

50km/h. Ile tam jeżdżą (jeździli) kierowcy to przez grzeczność nie
wspomnę - szczególnie ci jadący od Puławskiej.

Dopiero niedawno zrobiono tam Ĺ›wiatĹ‚a, pasy, postawiono pĹ‚ot na pasie zieleni. PĹ‚ot siÄ™ ciÄ…gnie aĹĽ do skrzyĹĽowania z   PuĹ‚awskÄ…. W poĹ‚owie odcinka Herbsta-PiĹ‚awska byĹ‚y pasy, ale je zlikwidowano. Tak wiÄ™c zadbano o bezpieczeĹ„stwo.

Tak, po wielu wypadkach + zdjęciu kilku pieszych z pasów.

Dla zwiększenia "bezpieczeństwa" zrobiono ograniczenie do 40 i fotoradar za skrzyżowaniem.

Wiesz, aż sprawdzę te 40 (nie zauważyłem, ale skoro jest, to powinienem
mieć z 5 fotek tygodniowo).

I to już lekka przesada i chyba chęć tłuczenia kasy na jadących 60.

Jaka przesada?

--
Jutro to dziĹ› - tyle ĹĽe jutro.

Data: 2010-03-06 11:44:12
Autor: Bartosz 'Seco' Suchecki
[press] Mandat 5000 zł ?
Artur Maśląg pisze:
Bartosz 'Seco' Suchecki pisze:
(...)
Wspomniana ul. Pileckiego, (3 pasy w 1 stronę rozdzielone pasem zieleni i płotem), skrzyżowanie z ul. Herbsta w DC to kuriozum.

Jakie to kuriozum? Kto każe na na takiej trasie zapierniczać 100km/h?
I tam się zatrzymasz na najbliższych światłach...

Kuriozum jest postawienie fotoradaru za skrzyżowaniem, na sam koniec, już po zrobieniu świateł i pasów - czyli po zadbaniu o bezpieczeństwo.
Jakby jeszcze stał tuż przed skrzyżowaniem, aby dodatkowo wyhamować szalonych. A stoi za skrzyżowaniem, wspomnianie 3 pasy w jedną stronę, pas zieleni i płot.


Liczy sie tylko niezbyt ruchliwy wyjazd z Herbsta.

Niezbyt ruchliwy? Co Ty nie powiesz? Zerknij sobie na kolejkÄ™ czekajÄ…cÄ…
na czerwonym świetle.

Zazwyczaj widuje tam kilka samochodów. Nie bywa tam korek na 15 samochodów i 3 zmiany światel.


Przez co najmniej 30 lat nie było tam żadnego ograniczenia, wolno było tyle, co po mieście.

50km/h. Ile tam jeżdżą (jeździli) kierowcy to przez grzeczność nie
wspomnę - szczególnie ci jadący od Puławskiej.

No faktycznie bywali tam zapierdalacze, racja.


Dopiero niedawno zrobiono tam Ĺ›wiatĹ‚a, pasy, postawiono pĹ‚ot na pasie zieleni. PĹ‚ot siÄ™ ciÄ…gnie aĹĽ do skrzyĹĽowania z   PuĹ‚awskÄ…. W poĹ‚owie odcinka Herbsta-PiĹ‚awska byĹ‚y pasy, ale je zlikwidowano. Tak wiÄ™c zadbano o bezpieczeĹ„stwo.

Tak, po wielu wypadkach + zdjęciu kilku pieszych z pasów.

Zazwyczaj niestety trzeba kilku ofiar...


Dla zwiększenia "bezpieczeństwa" zrobiono ograniczenie do 40 i fotoradar za skrzyżowaniem.

Wiesz, aż sprawdzę te 40 (nie zauważyłem, ale skoro jest, to powinienem
mieć z 5 fotek tygodniowo).

40 jest przed skrzyżowaniem. Za może być normalnie 50.


I to już lekka przesada i chyba chęć tłuczenia kasy na jadących 60.

Jaka przesada?


GĹ‚Ăłwnie mi chodzi o ten fotoradar za skrzyĹĽowaniem, gdzie sÄ… 3 pasy i plot. A na takiej al. KEN na odcinku Bartoka-Herbsta fotoradar nie stoi.
A tam jak wiesz jest bardzo duży ruch, wiele wyjazdów z osiedli, masa dzieci i ludzi na trasie dom-park-szkoła itd.

Porównaj jechanie 70 na Pileckiego za herbsta i 70 na KEN koło kościoła na pasach bez świateł. Gdzie było by bardziej sensowne wyhamowywanie piratów?

Pozdrawiam
Seco

Data: 2010-03-06 12:53:18
Autor: to
[press] Mandat 5000 zł ?
Bartosz 'Seco' Suchecki wrote:

Porównaj jechanie 70 na Pileckiego za herbsta i 70 na KEN koło kościoła
na pasach bez świateł. Gdzie było by bardziej sensowne wyhamowywanie
piratĂłw?

70 na KEN to rzeczywiście piractwo, nie ma co...

--
cokolwiek

Data: 2010-03-06 14:33:28
Autor: Bartosz 'Seco' Suchecki
[press] Mandat 5000 zł ?
to pisze:
Bartosz 'Seco' Suchecki wrote:

Porównaj jechanie 70 na Pileckiego za herbsta i 70 na KEN koło kościoła
na pasach bez świateł. Gdzie było by bardziej sensowne wyhamowywanie
piratĂłw?

70 na KEN to rzeczywiście piractwo, nie ma co...


OdnieĹ› siÄ™ do porĂłwnania 70 na Pileckiego i 70 na KEN.

Tak się mi wydawało, ze sie ktoś czepnie "piratów".


Seco

Data: 2010-03-06 20:40:05
Autor: to
[press] Mandat 5000 zł ?
Bartosz 'Seco' Suchecki wrote:

70 na KEN to rzeczywiście piractwo, nie ma co...

OdnieĹ› siÄ™ do porĂłwnania 70 na Pileckiego i 70 na KEN.

Na odcinku Pileckiego od Herbsta do Puławskiej w zasadzie każda prędkość jest OK.

--
cokolwiek

Data: 2010-03-06 22:03:54
Autor: Artur Maśląg
[press] Mandat 5000 zł ?
to pisze:
Bartosz 'Seco' Suchecki wrote:

70 na KEN to rzeczywiście piractwo, nie ma co...

OdnieĹ› siÄ™ do porĂłwnania 70 na Pileckiego i 70 na KEN.

Na odcinku Pileckiego od Herbsta do Puławskiej w zasadzie każda prędkość jest OK.

To by wiele wyjaśniało - problemy z zauważeniem przejścia dla pieszych,
drogi podporzÄ…dkowanej, przystanku itd. niewÄ…tpliwie sÄ… oznakÄ… braku
kwalifikacji do oceny dowolnych zachowań/sytuacji na drodze.

--
Jutro to dziĹ› - tyle ĹĽe jutro.

Data: 2010-03-06 21:33:07
Autor: to
[press] Mandat 5000 zł ?
Artur Maśląg wrote:

Na odcinku Pileckiego od Herbsta do Puławskiej w zasadzie każda
prędkość jest OK.

To by wiele wyjaśniało - problemy z zauważeniem przejścia dla pieszych,
drogi podporzÄ…dkowanej, przystanku itd.

Ja nie mam takich problemĂłw.

--
cokolwiek

Data: 2010-03-06 21:53:02
Autor: Artur Maśląg
[press] Mandat 5000 zł ?
Bartosz 'Seco' Suchecki pisze:
(...)
Kuriozum jest postawienie fotoradaru za skrzyżowaniem, na sam koniec, już po zrobieniu świateł i pasów - czyli po zadbaniu o bezpieczeństwo.
Jakby jeszcze stał tuż przed skrzyżowaniem, aby dodatkowo wyhamować szalonych. A stoi za skrzyżowaniem, wspomnianie 3 pasy w jedną stronę, pas zieleni i płot.

Nie widzę w tym niczego złego - ilu już się rozmarowało na wjeździe na
Puławską?

Zazwyczaj widuje tam kilka samochodów. Nie bywa tam korek na 15 samochodów i 3 zmiany światel.

Nio, ciekawie czemu było tyle wypadków przy próbie wjechania na
południową nitkę Pileckiego.

No faktycznie bywali tam zapierdalacze, racja.

Nadal sÄ….

Zazwyczaj niestety trzeba kilku ofiar...

Wolałbym, by ich nie było zbyt dużo, bądź wcale...

40 jest przed skrzyżowaniem. Za może być normalnie 50.

Sprawdzę w poniedziałek :)

GĹ‚Ăłwnie mi chodzi o ten fotoradar za skrzyĹĽowaniem, gdzie sÄ… 3 pasy i plot.

Przyjacielu drogi - w mieście jest 50km/h i nic więcej.

A na takiej al. KEN na odcinku Bartoka-Herbsta fotoradar nie stoi.
A tam jak wiesz jest bardzo duży ruch, wiele wyjazdów z osiedli, masa dzieci i ludzi na trasie dom-park-szkoła itd.

Nie mam nic przeciwko, by dołożona tam FR.

Porównaj jechanie 70 na Pileckiego za herbsta i 70 na KEN koło kościoła na pasach bez świateł. Gdzie było by bardziej sensowne wyhamowywanie piratów?

Wszędzie.

--
Jutro to dziĹ› - tyle ĹĽe jutro.

Data: 2010-03-06 21:00:42
Autor: to
[press] Mandat 5000 zł ?
Artur Maśląg wrote:

Nie widzę w tym niczego złego - ilu już się rozmarowało na wjeździe na
Puławską?

Z powodu zbyt duĹĽej prÄ™dkoĹ›ci na Pileckiego? Znowu bredzisz. Rozsmarowali siÄ™  i, co skrÄ™cali w lewo bez widocznoĹ›ci lub ew. prĂłbowali przelecieć na "wczesnym czerwonym".

Przyjacielu drogi - w mieście jest 50km/h i nic więcej.

A powinno być więcej gdy są trzy pasy i płot. I często jest.
 
Porównaj jechanie 70 na Pileckiego za herbsta i 70 na KEN koło kościoła
na pasach bez świateł. Gdzie było by bardziej sensowne wyhamowywanie
piratĂłw?

Wszędzie.

Masz problem z ogarnięciem prowadzenia auta i próbujesz wmówić to innym?

--
cokolwiek

Data: 2010-03-06 22:15:49
Autor: Artur Maśląg
[press] Mandat 5000 zł ?
to pisze:
Artur Maśląg wrote:

Nie widzę w tym niczego złego - ilu już się rozmarowało na wjeździe na
Puławską?

Z powodu zbyt duĹĽej prÄ™dkoĹ›ci na Pileckiego? Znowu bredzisz. Rozsmarowali siÄ™  i, co skrÄ™cali w lewo bez widocznoĹ›ci lub ew. prĂłbowali przelecieć na "wczesnym czerwonym".

Jak zwykle wychodzi u Ciebie brak wiedzy oraz stosowna agresja :)
Sprawdź sobie, ilu to mistrzów jadących Pileckiego do Puławskiej,
skończyło jazdę po drodze - części niektórych dotarły nawet na
Puławską...

Przyjacielu drogi - w mieście jest 50km/h i nic więcej.

A powinno być więcej gdy są trzy pasy i płot. I często jest.

Co to znaczy powinno? Masz jakieĹ› wsparcie?

Masz problem z ogarnięciem prowadzenia auta i próbujesz wmówić to innym?

No cóż - jak zwykle nie masz nic merytorycznego do powiedzenia, więc
próbujesz tanimi chwytami skierować dyskusję na manowce.

--
Jutro to dziĹ› - tyle ĹĽe jutro.

Data: 2010-03-07 00:30:53
Autor: to
[press] Mandat 5000 zł ?
Artur Maśląg wrote:

Jak zwykle wychodzi u Ciebie brak wiedzy oraz stosowna agresja :)
Sprawdź sobie, ilu to mistrzów jadących Pileckiego do Puławskiej,
skończyło jazdę po drodze - części niektórych dotarły nawet na
Puławską...

To są właśnie ci, co nie jechali tam 40, tylko 70-80? I gdzie mam sobie to sprawdzić?

Przyjacielu drogi - w mieście jest 50km/h i nic więcej.

A powinno być więcej gdy są trzy pasy i płot. I często jest.

Co to znaczy powinno? Masz jakieĹ› wsparcie?

powinien, powinna, powinno
1. «jest pożądane, konieczne, żeby ktoś coś zrobił, np. Powinien spłacić dług.»
2. «coś jest spodziewane, przewidywane, np. Powinien zaraz wrócić.»
3. «jest wskazane, żeby jakaś osoba, rzecz lub jakieś wydarzenie spełniały określone warunki, np. Zupa powinna być gorąca.»

Masz problem z ogarnięciem prowadzenia auta i próbujesz wmówić to
innym?

No cóż - jak zwykle nie masz nic merytorycznego do powiedzenia, więc
próbujesz tanimi chwytami skierować dyskusję na manowce.

Jeśli ktoś twierdzi, że ograniczenie do 40 na ulicy o trzech pasach ograniczonej z jednej strony płotem, a z drugiej garażami jest słuszne, to taki wniosek sam się nasuwa. --
cokolwiek

Data: 2010-03-07 19:08:14
Autor: jerzu
[press] Mandat 5000 zł ?
On Fri, 05 Mar 2010 22:33:51 +0100, Artur Ma¶l±g <futrzak@polbox.com>
wrote:

Wiesz, aż sprawdzę te 40 (nie zauważyłem, ale skoro jest, to powinienem
mieć z 5 fotek tygodniowo).

Fotoradar jest na 50 km/h. Ograniczenie do 40 km/h jest przed
skrzyżowaniem z Herbsta.


--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński  xxx.jerzu@poczta.onet.pl
http://jerzu.waw.pl GG:129280
http://chomikuj.pl/?page=146767 http://bitnova.info/?p=495699
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL+AP1200

Data: 2010-03-05 22:05:09
Autor: Artur Ma¶l±g
[press] Mandat 5000 zł ?
Pawel O'Pajak pisze:
(...)
Mnie zastanawia wlasnie to co powyzej. Czemu na drodze, ktora jak widac mozna jechac 130 (a nawet 200), siebie i nikogo innego nie zabic, jest ograniczenie do 40.

Tam nie można jechać 130, czy też 200.

Ja wiem, mial szczescie on i inni uczestnicy ruchu, ale raz w zyciu widzialem w DC samochod jadacy 40km/h.

Naprawdę? Napisz co¶ jeszcze, taki emocjonuj±cy przekaz...

Bylo to przed fotoradarem na Pileckiego, a owym samochodem byl radiowoz, zaraz po minieciu FR przyspieszenie wgniotlo "miskow" w fotele;-)

Ojej - radiowóz zwolnił? To niemożliwe. Wszyscy zwalniaj±, ale
radiowóz? Wcze¶niej mało kto zwalniał i wypadków było sporo,
teraz zwalniaj± + s± ¶wiatła i skończyły się piski opon
+ interwencje karetek pogotowia. Co¶ Ci nie pasuje?

Pal licho buraka z "bumy", ale iluz nas, spokojnych kierownikow, widzac ograniczenie do 40 czy 50 na prostej, bezpiecznej drodze uczy sie olewac to i inne ograniczenia...

He, he, he - wiedziałem :( B±dĽ łaskaw wypowiadać się za siebie, a nie
za innych. Ty od dawna jeste¶ przykładem osoby, która ma w poważaniu
takie ograniczenia, ponieważ według Ciebie s± bezsensowne.

BTW - fajnie sobie uogólniasz i robisz PR....

--
Jutro to dzi¶ - tyle że jutro.

Data: 2010-03-05 21:11:34
Autor: to
[press] Mandat 5000 zł ?
Artur Maśląg wrote:

Mnie zastanawia wlasnie to co powyzej. Czemu na drodze, ktora jak widac
mozna jechac 130 (a nawet 200), siebie i nikogo innego nie zabic, jest
ograniczenie do 40.

Tam nie można jechać 130, czy też 200.

Jak widać przejechał z taką prędkością i nic się nikomu nie stało, co oznacza, ze 40 jest prędkością zdecydowanie zaniżoną.

Ja wiem, mial szczescie on i inni uczestnicy ruchu, ale raz w zyciu
widzialem w DC samochod jadacy 40km/h.

NaprawdÄ™? Napisz coĹ› jeszcze, taki emocjonujÄ…cy przekaz...

Przejedź się przepisową 50 Puławską przy niewielkim ruchu, będą Cię wyprzedzać nawet autobusy miejskie.

Ojej - radiowóz zwolnił? To niemożliwe. Wszyscy zwalniają, ale radiowóz?
Wcześniej mało kto zwalniał i wypadków było sporo, teraz zwalniają + są
światła i skończyły się piski opon + interwencje karetek pogotowia. Coś
Ci nie pasuje?

Po jaką cholerę jest tam FR, skoro są już światła? Po za tym problemem był tam idiotycznie zlokalizowany przystanek i przejście, na łuku, tak, że nie było go widać.

--
cokolwiek

Data: 2010-03-05 22:21:21
Autor: Artur Maśląg
[press] Mandat 5000 zł ?
to pisze:
(...)
Jak widać przejechał z taką prędkością i nic się nikomu nie stało, co oznacza, ze 40 jest prędkością zdecydowanie zaniżoną.

No jasne - od dzisiaj nie wszyscy tyle jeżdżą, w końcu jednemu się
udało...

Przejedź się przepisową 50 Puławską przy niewielkim ruchu, będą Cię wyprzedzać nawet autobusy miejskie.

JeĹĽdĹĽÄ™ codziennie - nawet wolniej i teĹĽ moĹĽna.

Po jaką cholerę jest tam FR, skoro są już światła? Po za tym problemem był tam idiotycznie zlokalizowany przystanek i przejście, na łuku, tak, że nie było go widać.

NajwyraĹşniej po raz kolejny wypowiadasz siÄ™ o rzeczach, o ktĂłrych nie
masz zielonego pojęcia...


--
Jutro to dziĹ› - tyle ĹĽe jutro.

Data: 2010-03-05 21:28:10
Autor: to
[press] Mandat 5000 zł ?
Artur Maśląg wrote:

Jak widać przejechał z taką prędkością i nic się nikomu nie stało, co
oznacza, ze 40 jest prędkością zdecydowanie zaniżoną.

No jasne - od dzisiaj nie wszyscy tyle jeżdżą, w końcu jednemu się
udało...

Nie tyle, ale i nie 40.

Przejedź się przepisową 50 Puławską przy niewielkim ruchu, będą Cię
wyprzedzać nawet autobusy miejskie.

JeĹĽdĹĽÄ™ codziennie - nawet wolniej i teĹĽ moĹĽna.

W godzinach szczytu kiedy nie da się jechać nawet tyle, bo wszystko stoi, czy też może jesteś kierowcą traktora lub koparki?

Po jaką cholerę jest tam FR, skoro są już światła? Po za tym problemem
był tam idiotycznie zlokalizowany przystanek i przejście, na łuku, tak,
że nie było go widać.

NajwyraĹşniej po raz kolejny wypowiadasz siÄ™ o rzeczach, o ktĂłrych nie
masz zielonego pojęcia...

Jak zwykle nie masz nic sensownego do powiedzenia, więc próbujesz atakować personalnie.

--
cokolwiek

Data: 2010-03-05 22:33:32
Autor: Artur Maśląg
[press] Mandat 5000 zł ?
to pisze:
Artur Maśląg wrote:
(...)
Po jaką cholerę jest tam FR, skoro są już światła? Po za tym problemem
był tam idiotycznie zlokalizowany przystanek i przejście, na łuku, tak,
że nie było go widać.
NajwyraĹşniej po raz kolejny wypowiadasz siÄ™ o rzeczach, o ktĂłrych nie
masz zielonego pojęcia...

Jak zwykle nie masz nic sensownego do powiedzenia, więc próbujesz atakować personalnie.

LOL - pĂłki co, to tylko Ty pokazujesz braki w swej wiedzy i prĂłbujesz
skierować dyskusję na boczne tory :) Dziwnym trafem mam widok z okna
na tÄ™ lokalizacjÄ™ o jakoĹ› dziwnie nie zgadza siÄ™ z Twoimi rewelacjami.

--
Jutro to dziĹ› - tyle ĹĽe jutro.

Data: 2010-03-05 21:42:54
Autor: to
[press] Mandat 5000 zł ?
Artur Maśląg wrote:

LOL - pĂłki co, to tylko Ty pokazujesz braki w swej wiedzy i prĂłbujesz
skierować dyskusję na boczne tory :) Dziwnym trafem mam widok z okna na
tÄ™ lokalizacjÄ™ o jakoĹ› dziwnie nie zgadza siÄ™ z Twoimi rewelacjami.

I okna w Twojej gawrze nie pozwalają Ci na prostą konstatacje, że FR jest ZA przejściem, a nie przed i jest totalnie zbędny?

--
cokolwiek

Data: 2010-03-05 22:59:52
Autor: Artur Maśląg
[press] Mandat 5000 zł ?
to pisze:
Artur Maśląg wrote:

LOL - pĂłki co, to tylko Ty pokazujesz braki w swej wiedzy i prĂłbujesz
skierować dyskusję na boczne tory :) Dziwnym trafem mam widok z okna na
tÄ™ lokalizacjÄ™ o jakoĹ› dziwnie nie zgadza siÄ™ z Twoimi rewelacjami.

I okna w Twojej gawrze nie pozwalają Ci na prostą konstatacje, że FR jest ZA przejściem, a nie przed i jest totalnie zbędny?

No cóż, ja wiem, że jadem siejesz na oślep, ale jakoś nie potrafisz
wyjaśnić swych "rewelacji":
<cite>
Po za tym problemem
był tam idiotycznie zlokalizowany przystanek i przejście, na łuku, tak,
że nie było go widać.
</cite>

Przystanek nie był na łuku, przejście podobnież - wszytko było pięknie
widać z daleka. Problemem byli kierowcy, którzy za punkt honoru
dociskanie do oporu na tym odcinku - bez patrzenia na znaki itd.

--
Jutro to dziĹ› - tyle ĹĽe jutro.

Data: 2010-03-05 22:03:38
Autor: to
[press] Mandat 5000 zł ?
Artur Maśląg wrote:

Przystanek nie był na łuku, przejście podobnież - wszytko było pięknie
widać z daleka. Problemem byli kierowcy, którzy za punkt honoru
dociskanie do oporu na tym odcinku - bez patrzenia na znaki itd.

Był za łukiem, tak, ze nie był dobrze widoczny, jeśli ktoś jechał zbyt szybko, a w szczególności nie byli widoczni ludzie przelatujący przez jezdnie. Teraz są światła, które widać doskonale i problem zniknął. Po cholerę jeszcze 40 i FR?

--
cokolwiek

Data: 2010-03-05 23:19:52
Autor: Artur Maśląg
[press] Mandat 5000 zł ?
to pisze:
Artur Maśląg wrote:

Przystanek nie był na łuku, przejście podobnież - wszytko było pięknie
widać z daleka. Problemem byli kierowcy, którzy za punkt honoru
dociskanie do oporu na tym odcinku - bez patrzenia na znaki itd.

Był za łukiem, tak, ze nie był dobrze widoczny,

Tak, tak - brnij dalej. Prosta droga:
http://maps.google.pl/maps?hl=pl&ie=UTF8&ll=52.151348,21.025895&spn=0.002212,0.004823&t=h&z=18
Widoczność z kilkuset metrów.

jeśli ktoś jechał zbyt szybko, a w szczególności nie byli widoczni ludzie przelatujący przez jezdnie.

Pewnie, im szybciej ktoś jechał, tym ludzie byli mniej widoczni.

Teraz są światła, które widać doskonale i problem zniknął. Po cholerę jeszcze 40 i FR?

Widocznie trzeba było tyle środków, by rodacy Twojego pokroju w końcu
trochę zwolnili na dość niebezpiecznym odcinku...





--
Jutro to dziĹ› - tyle ĹĽe jutro.

Data: 2010-03-05 22:25:54
Autor: to
[press] Mandat 5000 zł ?
Artur Maśląg wrote:

Tak, tak - brnij dalej. Prosta droga:
http://maps.google.pl/maps?
hl=pl&ie=UTF8&ll=52.151348,21.025895&spn=0.002212,0.004823&t=h&z=18
Widoczność z kilkuset metrów.

JeĹĽeli 100-150 to dla Ciebie "kilkaset" to masz racjÄ™.

Teraz są światła, które widać doskonale i problem zniknął. Po cholerę
jeszcze 40 i FR?

Widocznie trzeba było tyle środków, by rodacy Twojego pokroju w końcu
trochę zwolnili na dość niebezpiecznym odcinku...

I znowu jakieĹ› durnowate wycieczki, gdy brakuje argumentĂłw.

--
cokolwiek

Data: 2010-03-06 22:19:54
Autor: Artur Maśląg
[press] Mandat 5000 zł ?
to pisze:
Artur Maśląg wrote:

Tak, tak - brnij dalej. Prosta droga:
http://maps.google.pl/maps?
hl=pl&ie=UTF8&ll=52.151348,21.025895&spn=0.002212,0.004823&t=h&z=18
Widoczność z kilkuset metrów.

JeĹĽeli 100-150 to dla Ciebie "kilkaset" to masz racjÄ™.

No cóż - możesz to sam sprawdzić, po czym mnie przeprosić ze produkcję
bzdur. Wiem, że tego nie zrobisz, ale dla własnego dobra sprawdź sobie
te odległości.

Teraz są światła, które widać doskonale i problem zniknął. Po cholerę
jeszcze 40 i FR?
Widocznie trzeba było tyle środków, by rodacy Twojego pokroju w końcu
trochę zwolnili na dość niebezpiecznym odcinku...

I znowu jakieĹ› durnowate wycieczki, gdy brakuje argumentĂłw.

LOL - póki co, to Tobie brakuje argumentów i próbujesz stworzyć zasłonę
dymną na okoliczność własnej ignorancji...


--
Jutro to dziĹ› - tyle ĹĽe jutro.

Data: 2010-03-07 00:32:18
Autor: to
[press] Mandat 5000 zł ?
Artur Maśląg wrote:

No cóż - możesz to sam sprawdzić, po czym mnie przeprosić ze produkcję
bzdur. Wiem, że tego nie zrobisz, ale dla własnego dobra sprawdź sobie
te odległości.

Sprawdziłem sobie na mapce, której namiary podałeś. Jest tam podana skala.

Teraz są światła, które widać doskonale i problem zniknął. Po cholerę
jeszcze 40 i FR?
Widocznie trzeba było tyle środków, by rodacy Twojego pokroju w końcu
trochę zwolnili na dość niebezpiecznym odcinku...

I znowu jakieĹ› durnowate wycieczki, gdy brakuje argumentĂłw.

LOL - póki co, to Tobie brakuje argumentów i próbujesz stworzyć zasłonę
dymną na okoliczność własnej ignorancji...

Zdaje Ci siÄ™, bo dylasz Meleksem.

--
cokolwiek

Data: 2010-03-06 03:22:48
Autor: Filip KK
[press] Mandat 5000 zł ?
W dniu 2010-03-05 22:21, Artur Maśląg pisze:

NajwyraĹşniej po raz kolejny wypowiadasz siÄ™ o rzeczach, o ktĂłrych nie
masz zielonego pojęcia...

A Ty masz za to takie pojęcie w każdym temacie, że mózg staje!


Elokwencja spadajÄ…cej muchy.

Data: 2010-03-06 21:59:15
Autor: Artur Maśląg
[press] Mandat 5000 zł ?
Filip KK pisze:
Artur Maśląg pisze:

NajwyraĹşniej po raz kolejny wypowiadasz siÄ™ o rzeczach, o ktĂłrych nie
masz zielonego pojęcia...

A Ty masz za to takie pojęcie w każdym temacie, że mózg staje!

LOL - brakuje Ci argumentacji merytorycznej, to prĂłbujesz w ten sposĂłb
:) Jeżeli Ci to sprawia przyjemność itd. to nawijaj - nic mi do tego :)

Elokwencja spadajÄ…cej muchy.

Wij siÄ™ - podobnie jak "to", ktĂłry opowiada bajki :)

--
Jutro to dziĹ› - tyle ĹĽe jutro.

Data: 2010-03-07 19:11:36
Autor: jerzu
[press] Mandat 5000 zł ?
On Fri, 05 Mar 2010 22:21:21 +0100, Artur Ma¶l±g <futrzak@polbox.com>
wrote:

to pisze:
Po jak± cholerę jest tam FR, skoro s± już ¶wiatła? Po za tym problemem był tam idiotycznie zlokalizowany przystanek i przej¶cie, na łuku, tak, że nie było go widać.

NajwyraĽniej po raz kolejny wypowiadasz się o rzeczach, o których nie
masz zielonego pojęcia...

To wytłumacz nam, niednym żuczkom, po co jest tam ten fotoradar? Bo od
pół roku nie doczekałem się odpowiedzi.

--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński  xxx.jerzu@poczta.onet.pl
http://jerzu.waw.pl GG:129280
http://chomikuj.pl/?page=146767 http://bitnova.info/?p=495699
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL+AP1200

Data: 2010-03-07 23:55:58
Autor: to
[press] Mandat 5000 zł ?
jerzu wrote:

To wytłumacz nam, niednym żuczkom, po co jest tam ten fotoradar? Bo od
pół roku nie doczekałem się odpowiedzi.

Bo tam były miliony wypadków!!! Piraci jeździli 51 km/h i ich szczątki docierały aż do Puławskiej!!! --
cokolwiek

Data: 2010-03-09 17:00:34
Autor: jerzu
[press] Mandat 5000 zł ?
On 8 Mar 2010 00:55:58 +0100, to <to@abc.xyz> wrote:

Bo tam były miliony wypadków!!! Piraci jeĽdzili 51 km/h i ich szcz±tki docierały aż do Puławskiej!!!

No i Artura wcięło. Dalej żyję w niewiedzy.


--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński  xxx.jerzu@poczta.onet.pl
http://jerzu.waw.pl GG:129280
http://chomikuj.pl/?page=146767 http://bitnova.info/?p=495699
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL+AP1200

Data: 2010-03-10 01:07:26
Autor: to
[press] Mandat 5000 zł ?
jerzu wrote:

Bo tam były miliony wypadków!!! Piraci jeździli 51 km/h i ich szczątki
docierały aż do Puławskiej!!!

No i Artura wcięło. Dalej żyję w niewiedzy.

Pewnie popsuł mu się Melex i naprawia...

--
cokolwiek

Data: 2010-03-05 22:57:38
Autor: Tomasz Pyra
[press] Mandat 5000 zł ?
to pisze:

Mnie zastanawia wlasnie to co powyzej. Czemu na drodze, ktora jak widac
mozna jechac 130 (a nawet 200), siebie i nikogo innego nie zabic, jest
ograniczenie do 40.
Tam nie można jechać 130, czy też 200.

Jak widać przejechał z taką prędkością i nic się nikomu nie stało, co oznacza, ze 40 jest prędkością zdecydowanie zaniżoną.

To nie jest takie proste że się stało albo nie.

Kierowcy osobówek, tak jak jeżdżą obecnie, powodują około 12 wypadków śmiertelnych na 1mld przejechanych kilometrów.

Nawet jeżeli ktoś będzie jeździł 10x bardziej niebezpiecznie niż przeciętny kierowca i przejedzie tak milion kilometrów, to nadal ma bardzo duże szanse że nikogo nigdy nie zabije.

Tyle że jak nagle wszyscy tak zaczną jeździć to liczba ofiar z 5000 podskoczy do 50000.

Data: 2010-03-05 23:10:47
Autor: Cavallino
[press] Mandat 5000 zł ?
Użytkownik "Tomasz Pyra" <hellfire@spam.spam.spam> napisał w wiadomości news:hmrutc$lmo$1atlantis.news.neostrada.pl...
to pisze:

Mnie zastanawia wlasnie to co powyzej. Czemu na drodze, ktora jak widac
mozna jechac 130 (a nawet 200), siebie i nikogo innego nie zabic, jest
ograniczenie do 40.
Tam nie można jechać 130, czy też 200.

Jak widać przejechał z taką prędkością i nic się nikomu nie stało, co oznacza, ze 40 jest prędkością zdecydowanie zaniżoną.

To nie jest takie proste że się stało albo nie.

Na trzypasĂłwce jest bardzo proste.
Typowo polski kretynizm drogowcĂłw.

Data: 2010-03-06 01:01:28
Autor: to
[press] Mandat 5000 zł ?
Tomasz Pyra wrote:

Nawet jeżeli ktoś będzie jeździł 10x bardziej niebezpiecznie niż
przeciętny kierowca i przejedzie tak milion kilometrów, to nadal ma
bardzo duĹĽe szanse ĹĽe nikogo nigdy nie zabije.

To, że ktoś jedzie szybciej, wcale nie oznacza, że jedzie bardziej niebezpiecznie od przeciętnego kierowcy. Najgorsze są śnięte muły, które nie ogarniają co się wokół nich dzieje na drodze.

Po za tym ja nie twierdze, że gdyby wszyscy zaczęli jeździć tak jak on, to byłoby dobrze, a jedynie, że jego rajd pokazuje, że ograniczenie do 40 km/h jest we wzmiankowanym miejscu przesadzone. A przecież on złamał ich wiele. Skoro są tak potrzebne, to powinien się rozbić przy którymś, w końcu łamał te ograniczenia drastycznie, często kilkukrotnie.
 
Tyle że jak nagle wszyscy tak zaczną jeździć to liczba ofiar z 5000
podskoczy do 50000.

Tak, do 5 milionów i po ośmiu latach liczba ludności Polski będzie ujemna.

--
cokolwiek

Data: 2010-03-06 11:36:44
Autor: Tomasz Pyra
[press] Mandat 5000 zł ?
to pisze:
Tomasz Pyra wrote:

Nawet jeżeli ktoś będzie jeździł 10x bardziej niebezpiecznie niż
przeciętny kierowca i przejedzie tak milion kilometrów, to nadal ma
bardzo duĹĽe szanse ĹĽe nikogo nigdy nie zabije.

To, że ktoś jedzie szybciej, wcale nie oznacza, że jedzie bardziej niebezpiecznie od przeciętnego kierowcy.

Porównywanie do przeciętnego kierowcy jest absolutnie bezcelowe, bo 100% kierowców jeździ lepiej od przeciętnego kierowcy - wystarczy ich zapytać.

Istotne jest to, że jednak im szybciej tym niebezpieczniej - bez względu na klasę kierowcy czy samochodu.

Najgorsze są śnięte muły, które nie ogarniają co się wokół nich dzieje na drodze.

Niemniej bardziej niebezpieczny będzie śnięty muł jadący 10km/h niż śnięty muł jadący 10km/h wolniej.
I to samo dotyczy innych kierowców - również tych "ponadprzeciętnych".

A przecież on złamał ich wiele. Skoro są tak potrzebne, to powinien się rozbić przy którymś, w końcu łamał te ograniczenia drastycznie, często kilkukrotnie.

Wypadki zdarzają się i tak bardzo rzadko. Miliony ludzi każdego dnia jeżdżą, a wypadków około setki, ofiar kilkanaście.

Tak jak napisałem - na tyle rzadko, że jeżdżąc nawet w sposób dużo bardziej niebezpieczny niż inni kierowcy, większości uda się całe życie przejeździć nie powodując poważnego wypadku.

Więc to że się udało, czy nawet udawało wiele razy nie jest żadnym argumentem, tak samo jak argumentem nie jest powtarzane często "przejechałem już N kilometrów bez wypadku, więc jeżdżę dobrze".

Jak 1000 kierowców będzie po mieście jeździć 200km/h i żaden z nich nikogo nie zabije przez 100tys km, to dopiero będzie jakiś argument że da tak jeździć, bo wtedy przejadą 100mln kilometrów bez wypadku śmiertelnego. Czyli tyle co "przeciętny kierowca".

Data: 2010-03-06 21:04:55
Autor: to
[press] Mandat 5000 zł ?
Tomasz Pyra wrote:

Istotne jest to, że jednak im szybciej tym niebezpieczniej - bez względu
na klasÄ™ kierowcy czy samochodu.

Może w teście na torze, gdy ta sama osoba w identycznych warunkach pojedzie szybciej, a potem wolniej. W realnych warunkach znacznie bardziej istotne są inne czynniki. Z jakiegoś powodu niektórzy jeżdżą całe życie i nie powodują żadnego wypadku czy stłuczki, a inni powodują ich kilkadziesiąt.
 
Niemniej bardziej niebezpieczny będzie śnięty muł jadący 10km/h niż
śnięty muł jadący 10km/h wolniej. I to samo dotyczy innych kierowców -
również tych "ponadprzeciętnych".

I co z tego?
Więc to że się udało, czy nawet udawało wiele razy nie jest żadnym
argumentem, tak samo jak argumentem nie jest powtarzane często
"przejechałem już N kilometrów bez wypadku, więc jeżdżę dobrze".

To jest bardzo dobry argument, z powodĂłw jak wyĹĽej.
 
Jak 1000 kierowców będzie po mieście jeździć 200km/h i żaden z nich
nikogo nie zabije przez 100tys km, to dopiero będzie jakiś argument że
da tak jeździć, bo wtedy przejadą 100mln kilometrów bez wypadku
śmiertelnego. Czyli tyle co "przeciętny kierowca".

Dlaczego niby pojęcie "prędkość maksymalna" ma oznaczać prędkość zalecaną dla przymulonego starca w rozlatującym się rzęchu? To jest prędkość MAKSYMALNA! Nie zalecana dla każdego!

--
cokolwiek

Data: 2010-03-06 22:46:01
Autor: Tomasz Pyra
[press] Mandat 5000 zł ?
to pisze:
Tomasz Pyra wrote:

Istotne jest to, że jednak im szybciej tym niebezpieczniej - bez względu
na klasÄ™ kierowcy czy samochodu.

Może w teście na torze, gdy ta sama osoba w identycznych warunkach pojedzie szybciej, a potem wolniej. W realnych warunkach znacznie bardziej istotne są inne czynniki. Z jakiegoś powodu niektórzy jeżdżą całe życie i nie powodują żadnego wypadku czy stłuczki, a inni powodują ich kilkadziesiąt.

Stłuczki to jednak coś innego - i tu się zgadzam że po prostu są kierowcy którzy posiedli umiejętność ich nie powodowania, a są tacy którzy jej nie posiedli. Ta polaryzacja ma zresztą odzwierciedlenie w zniżkach ubezpieczeniowych.
Tyle że stłuczki zazwyczaj dzieją się przy prędkościach spacerowych i nieszczególnie wpływa ograniczenie prędkości na to czy ktoś na parkingu sąsiadowi odrapie samochód, czy może nie.

Więc to że się udało, czy nawet udawało wiele razy nie jest żadnym
argumentem, tak samo jak argumentem nie jest powtarzane często
"przejechałem już N kilometrów bez wypadku, więc jeżdżę dobrze".

To jest bardzo dobry argument, z powodĂłw jak wyĹĽej.

Jest tak samo dobry jak zaprzeczanie rachunkowi prawdopodobieństwa argumentem "a ja wygrałem w totolotka".
Przy tak rzadkim zdarzeniu jak wypadek drogowy, własna jednostkowa statystyka ma za małą próbę żeby móc łapać jakieś prawidłowości.


Jak 1000 kierowców będzie po mieście jeździć 200km/h i żaden z nich
nikogo nie zabije przez 100tys km, to dopiero będzie jakiś argument że
da tak jeździć, bo wtedy przejadą 100mln kilometrów bez wypadku
śmiertelnego. Czyli tyle co "przeciętny kierowca".

Dlaczego niby pojęcie "prędkość maksymalna" ma oznaczać prędkość zalecaną dla przymulonego starca w rozlatującym się rzęchu? To jest prędkość MAKSYMALNA! Nie zalecana dla każdego!

Oczywiście różnice są, ze sportowego punktu widzenia różnice nawet druzgocące, tyle że to będzie np. 5% albo 10% różnicy prędkości.
Wbrew dość powszechnej opinii, prędkość przy której straci panowanie nad pojazdem przymulony starzec w rozklekotanym rzęchu nie różni się aż tak bardzo prędkości przy której panowanie nad samochodem straci skoncentrowany młodzieniec w lśniącym aucie z salonu.

Data: 2010-03-10 01:17:49
Autor: to
[press] Mandat 5000 zł ?
Tomasz Pyra wrote:

Stłuczki to jednak coś innego - i tu się zgadzam że po prostu są
kierowcy którzy posiedli umiejętność ich nie powodowania, a są tacy
ktĂłrzy jej nie posiedli. Ta polaryzacja ma zresztÄ… odzwierciedlenie w
zniĹĽkach ubezpieczeniowych.
Tyle że stłuczki zazwyczaj dzieją się przy prędkościach spacerowych i
nieszczególnie wpływa ograniczenie prędkości na to czy ktoś na parkingu
sÄ…siadowi odrapie samochĂłd, czy moĹĽe nie.

Przecież to praktycznie to samo, kwestia skali, nic więcej. Jeśli ktoś notorycznie powoduje stłuczki to nie ma powodu by sądzić, że z jego jazdą nie wiąże się mniej więcej proporcjonalnie większe ryzyko poważnego wypadku.

Jest tak samo dobry jak zaprzeczanie rachunkowi prawdopodobieństwa
argumentem "a ja wygrałem w totolotka". Przy tak rzadkim zdarzeniu jak
wypadek drogowy, własna jednostkowa statystyka ma za małą próbę żeby móc
łapać jakieś prawidłowości.

Brak jakikolwiek kolizji, podczas gdy wiele osĂłb jeĹĽdĹĽÄ…cych "wolno i bezpiecznie" miewa ich sporo, mĂłwi bardzo wiele o ryzyku powaĹĽniejszego zdarzenia.

Dlaczego niby pojęcie "prędkość maksymalna" ma oznaczać prędkość
zalecaną dla przymulonego starca w rozlatującym się rzęchu? To jest
prędkość MAKSYMALNA! Nie zalecana dla każdego!

Oczywiście różnice są, ze sportowego punktu widzenia różnice nawet
druzgocące, tyle że to będzie np. 5% albo 10% różnicy prędkości. Wbrew
dość powszechnej opinii, prędkość przy której straci panowanie nad
pojazdem przymulony starzec w rozklekotanym rzęchu nie różni się aż tak
bardzo prędkości przy której panowanie nad samochodem straci
skoncentrowany młodzieniec w lśniącym aucie z salonu.

To jest prawda jeśli mówisz o sporcie, jeśli natomiast o codziennej jeździe to jest to po prostu bzdura. Kierowcy startujący nawet w amatorskich zawodach i ich samochody spełniają pewne warunki brzegowe: potrafią nieźle panować nad autem, są zdrowi fizycznie, ich auto jest w sensownym stanie technicznym. Wtedy różnice są takie jak mówisz. W realnym ruchu różnice mogą sięgać 100%, a pewnie i więcej, wystarczy, że ktoś, kto rzadko jeździ z większymi prędkościami i nie czuje auta przestraszy się niegroźnego poślizgu (albo nawet tego, że wchodzi w zakręt jego zdaniem zbyt szybko i może to się tym poślizgiem skończyć), zrobi coś głupiego i w konsekwencji walnie w drzewo. Także różnice w czasie reakcji czy ostrości widzenia pomiędzy różnymi kierowcami są drastyczne, różnice stanu technicznego pojazdów także. Więc nie wyjeżdżaj z jakimiś 5% czy 10% w dyskusji o jeździe ulicznej...

--
cokolwiek

Data: 2010-03-11 09:22:24
Autor: Tomasz Pyra
[press] Mandat 5000 zł ?
to pisze:
Tomasz Pyra wrote:

Stłuczki to jednak coś innego - i tu się zgadzam że po prostu są
kierowcy którzy posiedli umiejętność ich nie powodowania, a są tacy
ktĂłrzy jej nie posiedli. Ta polaryzacja ma zresztÄ… odzwierciedlenie w
zniĹĽkach ubezpieczeniowych.
Tyle że stłuczki zazwyczaj dzieją się przy prędkościach spacerowych i
nieszczególnie wpływa ograniczenie prędkości na to czy ktoś na parkingu
sÄ…siadowi odrapie samochĂłd, czy moĹĽe nie.

Przecież to praktycznie to samo, kwestia skali, nic więcej. Jeśli ktoś notorycznie powoduje stłuczki to nie ma powodu by sądzić, że z jego jazdą nie wiąże się mniej więcej proporcjonalnie większe ryzyko poważnego wypadku.

Znam kierowców po prostu koszmarnych - zero opanowania samochodu, obite wszystkie boki własnego samochodu na parkingach, nieświadomie wymuszają pierwszeństwo, stłuczek rozmaitych na koncie cała masa.
Natomiast dzięki temu że w mieście góra 40, za miastem 70, a jak się zamyśli to pewnie jeszcze wolniej cierpią na tym tylko blachy.
Wszystko dzieje się przy niewielkich prędkościach, manerwy są bardzo powolne i nawet pozostali uczestnicy ruchu zdążą zazwyczaj zareagować i uniknąć niebezpieczeństwa, nawet jak chodzi o wytoczenie się z podporządkowanej pod nadjeżdżające samochody.

Z drugiej strony kierowcy o dużo wyższych umiejętnościach - parkowanie idealne w każdych warunkach, dobrze opanowany samochód, skupienie na drodze. To w zasadzie wszystko co jest potrzebne żeby uniknąć każdej stłuczki. Taki kierowca ani nie odrapie auta na parkingu, ani w zamyśleniu nie wjedzie nikomu w tył pod światłami, ani nie wymusi nieświadomie pierwszeństwa.
Natomiast jeżeli taki ktoś będzie jeździł odpowiednio szybko, to to już jakikolwiek (czasem nawet nie jego) błąd może kosztować życie.


Kierowcy startujący nawet w amatorskich zawodach i ich samochody spełniają pewne warunki brzegowe: potrafią nieźle panować nad autem, są zdrowi fizycznie, ich auto jest w sensownym stanie technicznym. Wtedy różnice są takie jak mówisz. W realnym ruchu różnice mogą sięgać 100%, a pewnie i więcej, wystarczy, że ktoś, kto rzadko jeździ z większymi prędkościami i nie czuje auta przestraszy się niegroźnego poślizgu (albo nawet tego, że wchodzi w zakręt jego zdaniem zbyt szybko i może to się tym poślizgiem skończyć), zrobi coś głupiego i w konsekwencji walnie w drzewo.

Wydaje mi się że w ruchu miejskim, w prędkościach zbliżonych do dozwolonych takie dylematy występują bardzo rzadko, albo i wcale.
Dlatego prędkość dozwolona jest tu dużo niższa niż możliwości panowania nad własnym samochodem nawet najgorszych kierowców. A 50km/h to prędkość która jeszcze wybaczy praktycznie wszystko - w każdych warunkach można zablokować cztery koła i w zasadzie najpoważniejsze konsekwencje to jakiś lekki dzwon.

W mieście problemem jest nagłe pojawienie się innego uczestnika ruchu na kursie kolizyjnym. I tu na wiele się nie zdaje ani wyrafinowany sprzęt, ani umiejętności kierowcy.
I właśnie w tej konkurencji sądzę że różnice dawane przez sprzęt i umiejętności zamkną się w tych 10%.

Bo właśnie w sporcie jeżeli miałbym się rajdówką ścigać z jakimś stereotypowym "dziadkiem/babcią w rzęchu", to niewykluczone że dałbym radę pojechać 2x szybciej.
Natomiast żadną siłą nie wyhamuję na tym samym dystansie z prędkości o 2x większej niż ten sam "dziadek/babcia".

Data: 2010-03-11 08:57:42
Autor: Maciej Leszczynski
[press] Mandat 5000 zł ?
Tomasz Pyra <hellfire@spam.spam.spam> wrote in
news:hna9tk$foj$1nemesis.news.neostrada.pl:
W mieście problemem jest nagłe pojawienie się innego uczestnika
ruchu na kursie kolizyjnym. I tu na wiele siÄ™ nie zdaje ani
wyrafinowany sprzęt, ani umiejętności kierowcy.
I właśnie w tej konkurencji sądzę że różnice dawane przez
sprzęt i umiejętności zamkną się w tych 10%.

Bo właśnie w sporcie jeżeli miałbym się rajdówką ścigać z
jakimś stereotypowym "dziadkiem/babcią w rzęchu", to niewykluczone
że dałbym radę pojechać 2x szybciej.
Natomiast żadną siłą nie wyhamuję na tym samym dystansie z
prędkości o 2x większej niż ten sam "dziadek/babcia".

ale doswiadczony kierowca przewidzi sytuacje, ktorych stereotypowy dziadek nie - popatrz jak zrobilo sie na drogach jak zaswiecilo slonce i niektorzy kierowcy, ktorzy w zime nie jezdza, wyjechali na ulice - zdecydowanie wiecej sytuacji, na ktore trzeba reagowac (to samo jest w weekendy) - a za przyklad przeciwny moge podac trase w-wa gdansk w godzinach, w ktorych handlowcy wracaja do domu - dla niektorych bardzo szybko, bo predkosci 140, czasem wiecej, a jednak jedzie sie przyjemnie bez zbednych ceregieli, samochody mijaja sie "na trzeciego", ale prawie kazdy wspolpracuje - pojedz te sama trase w weekend ;)

Data: 2010-03-11 18:05:25
Autor: RadekNet
[press] Mandat 5000 zł ?
Tomasz Pyra pisze:
Przecież to praktycznie to samo, kwestia skali, nic więcej. Jeśli ktoś notorycznie powoduje stłuczki to nie ma powodu by sądzić, że z jego jazdą nie wiąże się mniej więcej proporcjonalnie większe ryzyko poważnego wypadku.

Znam kierowców po prostu koszmarnych - zero opanowania samochodu, obite wszystkie boki własnego samochodu na parkingach, nieświadomie wymuszają pierwszeństwo, stłuczek rozmaitych na koncie cała masa.
Natomiast dzięki temu że w mieście góra 40, za miastem 70, a jak się zamyśli to pewnie jeszcze wolniej cierpią na tym tylko blachy.
Wszystko dzieje się przy niewielkich prędkościach, manerwy są bardzo powolne i nawet pozostali uczestnicy ruchu zdążą zazwyczaj zareagować i uniknąć niebezpieczeństwa, nawet jak chodzi o wytoczenie się z podporządkowanej pod nadjeżdżające samochody.

Jakbym widzial Irlandczykow... :)

Z drugiej strony kierowcy o dużo wyższych umiejętnościach - parkowanie idealne w każdych warunkach, dobrze opanowany samochód, skupienie na drodze. To w zasadzie wszystko co jest potrzebne żeby uniknąć każdej stłuczki. Taki kierowca ani nie odrapie auta na parkingu, ani w zamyśleniu nie wjedzie nikomu w tył pod światłami, ani nie wymusi nieświadomie pierwszeństwa.
Natomiast jeżeli taki ktoś będzie jeździł odpowiednio szybko, to to już jakikolwiek (czasem nawet nie jego) błąd może kosztować życie.

Jakbym widzial Polakow... :)

Pozdr.
--
Radek Wrodarczyk
www.rejsy-czartery.com

Data: 2010-03-06 15:08:37
Autor: neelix
[press] Mandat 5000 zł ?

Użytkownik "to" <to@abc.xyz> napisał w wiadomości news:4b91a968$1news.home.net.pl...

To, ĹĽe ktoĹ› jedzie szybciej, wcale nie oznacza, ĹĽe jedzie bardziej
niebezpiecznie od przeciętnego kierowcy. Najgorsze są śnięte muły, które
nie ogarniają co się wokół nich dzieje na drodze.

I nawet drogę hamowania mają taką samą, prawda? Tylko dlaczego u nas jak dochodzi do wypadku to sprawcą przeważnie jest prędkość?
neelix

Data: 2010-03-06 20:38:41
Autor: to
[press] Mandat 5000 zł ?
neelix wrote:

To, ĹĽe ktoĹ› jedzie szybciej, wcale nie oznacza, ĹĽe jedzie bardziej
niebezpiecznie od przeciętnego kierowcy. Najgorsze są śnięte muły,
które nie ogarniają co się wokół nich dzieje na drodze.

I nawet drogÄ™ hamowania majÄ… takÄ… samÄ…, prawda?

Jeśli doliczymy czas reakcji śniętego muła i kiepskie hamulce/opony w jego aucie to jak najbardziej.

Tylko dlaczego u nas jak
dochodzi do wypadku to sprawcą przeważnie jest prędkość?

Oczywiście, że nie jest, miśki piszą tak, gdy nie znają prawdziwej przyczyny. Równie dobrze mogliby napisać "zbyt słabe hamulce" albo "brak możliwości wejścia w nadprzestrzeń".

--
cokolwiek

Data: 2010-03-07 00:54:20
Autor: Bydlę
[press] Mandat 5000 zł ?
On 2010-03-06 15:08:37 +0100, "neelix" <aneelix@wp.pl> said:
Tylko dlaczego u nas jak dochodzi do wypadku to sprawc± przeważnie jest prędko¶ć?

Powtarzasz brednie łapówkarzy z drogówki. (gdy nie wiedz± co się stało, to mówi±, że to prędko¶ć)

Prędko¶ć nie jest przyczyn± wypadków.
(chyba, że samochód się rozpada na skutek osi±gnięcia jakiej¶ prędko¶ci - btw, nikt nie podał jaka prędko¶ć jest zabójcza)


--
Bydlę

Data: 2010-03-07 15:14:23
Autor: neelix
[press] Mandat 5000 zł ?

Użytkownik "Bydlę" <bydl?@bydl?.pl> napisał w wiadomo¶ci news:hmupvc$lj6$1inews.gazeta.pl...
On 2010-03-06 15:08:37 +0100, "neelix" <aneelix@wp.pl> said:
Tylko dlaczego u nas jak dochodzi do wypadku to sprawc± przeważnie jest prędko¶ć?
Powtarzasz brednie łapówkarzy z drogówki. (gdy nie wiedz± co się stało, to mówi±, że to prędko¶ć)
Prędko¶ć nie jest przyczyn± wypadków.
(chyba, że samochód się rozpada na skutek osi±gnięcia jakiej¶ prędko¶ci - btw, nikt nie podał jaka prędko¶ć jest zabójcza)

A co sie mogło stać. Zapierdzielał jak idiota i nie opanował pojazdu w dynamicznych warunkach drogowych. Gdyby jechał wolniej to zd±żyłby zareagować lub ograniczyłby skutki. Zbyt duża prędko¶ć powoduje, że brakuje czasu i miejsca na reakcję. Przy tak skromnych umiejętno¶ciach to jednak prędko¶ć decyduje o skutkach zdarzenia. Im większa tym gorsze skutki. Co do zabójczej prędko¶ci wystarczy wjechać na przejazd pod poci±g z prędko¶ci± 1km/h.
neelix

Data: 2010-03-07 21:02:29
Autor: Bydlę
[press] Mandat 5000 zł ?
On 2010-03-07 15:14:23 +0100, "neelix" <aneelix@wp.pl> said:


Użytkownik "Bydlę" <bydl?@bydl?.pl> napisał w wiadomo¶ci news:hmupvc$lj6$1inews.gazeta.pl...
On 2010-03-06 15:08:37 +0100, "neelix" <aneelix@wp.pl> said:
Tylko dlaczego u nas jak dochodzi do wypadku to sprawc± przeważnie jest prędko¶ć?
Powtarzasz brednie łapówkarzy z drogówki. (gdy nie wiedz± co się stało, to mówi±, że to prędko¶ć)
Prędko¶ć nie jest przyczyn± wypadków.
(chyba, że samochód się rozpada na skutek osi±gnięcia jakiej¶ prędko¶ci - btw, nikt nie podał jaka prędko¶ć jest zabójcza)

A co sie mogło stać.

Wszystko, z brakiem umiejętno¶ci przewidywania skutkow swoich działań na czele.
Ale prędko¶ć nie zabija, bo gdyby tak było, to na wikipedi znalałby¶ artykuł o tym, ile km/h jest ¶miertelne.


--
Bydlę

Data: 2010-03-08 15:32:34
Autor: neelix
[press] Mandat 5000 zł ?

Użytkownik "Bydlę" <bydl?@bydl?.pl> napisał w wiadomo¶ci news:hn10ok$qlj$1inews.gazeta.pl...
On 2010-03-07 15:14:23 +0100, "neelix" <aneelix@wp.pl> said:


Użytkownik "Bydlę" <bydl?@bydl?.pl> napisał w wiadomo¶ci news:hmupvc$lj6$1inews.gazeta.pl...
On 2010-03-06 15:08:37 +0100, "neelix" <aneelix@wp.pl> said:
Tylko dlaczego u nas jak dochodzi do wypadku to sprawc± przeważnie jest prędko¶ć?
Powtarzasz brednie łapówkarzy z drogówki. (gdy nie wiedz± co się stało, to mówi±, że to prędko¶ć)
Prędko¶ć nie jest przyczyn± wypadków.
(chyba, że samochód się rozpada na skutek osi±gnięcia jakiej¶ prędko¶ci - btw, nikt nie podał jaka prędko¶ć jest zabójcza)
A co sie mogło stać.
Wszystko, z brakiem umiejętno¶ci przewidywania skutkow swoich działań na czele.
Ale prędko¶ć nie zabija, bo gdyby tak było, to na wikipedi znalałby¶ artykuł o tym, ile km/h jest ¶miertelne.

Ma decyduj±cy wpływ na skutki wypadku. W domy¶le nawet zabija.
neelix

Data: 2010-03-08 19:51:32
Autor: Bydlę
[press] Mandat 5000 zł ?
On 2010-03-08 15:32:34 +0100, "neelix" <aneelix@wp.pl> said:

Ma decyduj±cy wpływ na skutki wypadku. W domy¶le nawet zabija.

Nie. Prędko¶ć nie zabija.
Gdyby tak było, to byłby zakaz jej osi±gania, a ona sama opisana w literaturze fachowej.

--
Bydlę

Data: 2010-03-07 21:26:00
Autor: to
[press] Mandat 5000 zł ?
neelix wrote:

A co sie mogło stać. Zapierdzielał jak idiota i nie opanował pojazdu w
dynamicznych warunkach drogowych. Gdyby jechał wolniej to zdążyłby
zareagować lub ograniczyłby skutki.

Albo gdyby miał mocniejsze hamulce i lepszy refleks.

Zbyt duża prędkość powoduje, że
brakuje czasu i miejsca na reakcjÄ™.

Taki sam efekt dają zbyt słabe hamulce i zbyt kiepski refleks.

Przy tak skromnych umiejętnościach
to jednak prędkość decyduje o skutkach zdarzenia. Im większa tym gorsze
skutki.

Dlatego trzeba poprawiać umiejętności, a nie jeździć z prędkością muła.

--
cokolwiek

Data: 2010-03-08 15:37:39
Autor: neelix
[press] Mandat 5000 zł ?

Użytkownik "to" <to@abc.xyz> napisał w wiadomości news:4b9419e8$1news.home.net.pl...
neelix wrote:

A co sie mogło stać. Zapierdzielał jak idiota i nie opanował pojazdu w
dynamicznych warunkach drogowych. Gdyby jechał wolniej to zdążyłby
zareagować lub ograniczyłby skutki.
Albo gdyby miał mocniejsze hamulce i lepszy refleks.

Hamulce są różne tak jak refleks. Większy wpływ mamy na dobranie prędkości. Zdjęcie nogi z gazu jest takie proste.

Zbyt duża prędkość powoduje, że
brakuje czasu i miejsca na reakcjÄ™.
Taki sam efekt dają zbyt słabe hamulce i zbyt kiepski refleks.

Nikt nie mierzy ani hamulców ani refleksu. Hamulce sprawdza się raz w roku, chyba, ze coś padło. Hamulce zużywają się więc trzeba mieć świadomość dłuższej drogi hamowania i potrzeby ograniczenia prędkości.

Przy tak skromnych umiejętnościach
to jednak prędkość decyduje o skutkach zdarzenia. Im większa tym gorsze
skutki.
Dlatego trzeba poprawiać umiejętności, a nie jeździć z prędkością muła.

Kosztem zagrażania innym? Lepiej dobierać prędkość.
neelix

Data: 2010-03-08 20:10:42
Autor: to
[press] Mandat 5000 zł ?
neelix wrote:

Hamulce są różne tak jak refleks. Większy wpływ mamy na dobranie
prędkości. Zdjęcie nogi z gazu jest takie proste.

Jest to rozwiązanie tyleż proste, co głupie. Równie dobrze można utopić kluczyki w kiblu. W sumie, jeśli o Ciebie chodzi, to mógłby nie być taki zły pomysł...

Nikt nie mierzy ani hamulcĂłw ani refleksu.

Jeśli Ty czegoś nie robisz to nie znaczy, że nikt tego nie robi.

Hamulce sprawdza siÄ™ raz w
roku, chyba, ze coś padło.

Nie oceniaj innych po sobie.

Hamulce zużywają się więc trzeba mieć
świadomość dłuższej drogi hamowania i potrzeby ograniczenia prędkości.

Ja wole mieć lepsze hamulce i jeździć szybciej.

Przy tak skromnych umiejętnościach
to jednak prędkość decyduje o skutkach zdarzenia. Im większa tym
gorsze skutki.
Dlatego trzeba poprawiać umiejętności, a nie jeździć z prędkością muła.

Kosztem zagrażania innym? Lepiej dobierać prędkość.

Poprawianie umiejętności to zagrażanie innym? Może pora na detox?

--
cokolwiek

Data: 2010-03-05 23:29:05
Autor: Rafał \"SP\" Gil
[press] Mandat 5000 zł ?
W dniu 2010-03-05 22:05, Artur Maśląg pisze:

Tam nie można jechać 130, czy też 200.

Masz rację, na Karkonoskiej we Wrocławiu nie można już 90 na wlocie do Wrocławia ... teraz cza 30 ... I nogi z dupy bym powyrywał za 30 na drodze o 2 pasach ruchu w każdą stronę.


--
Rafał "SP" Gil - http://www.rafalgil.pl/
Naprawa skuterĂłw i motocykli MOTOPOWER http://www.motopower.pl/
Części do skuterĂłw   Kaski z homologacjÄ…   Części do motocykli
http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=5356008

Data: 2010-03-05 22:08:48
Autor: Tomasz Pyra
[press] Mandat 5000 zł ?
Pawel O'Pajak pisze:
Powitanko,

 na odcinku drogi gdzie jest ograniczenie do 40 km/h jechał z prędko¶ci± 130 km/h, a w pewnym momencie przekroczył nawet 200 km/h.

Mnie zastanawia wlasnie to co powyzej. Czemu na drodze, ktora jak widac mozna jechac 130 (a nawet 200), siebie i nikogo innego nie zabic

Po większo¶ci dróg nawet w miastach można spokojnie jechać 200+km/h.
O np. tak: http://www.youtube.com/watch?v=6MhsY5_dAlg ;)

Problem zacznie się dopiero wtedy gdy będzie to robić jednocze¶nie większa ilo¶ć kierowców, do tego jad±c w przeciwnych kierunkach, między pieszymi, rowerzystami, tramwajami itp. itd.

Data: 2010-03-05 22:17:23
Autor: Bartosz 'Seco' Suchecki
[press] Mandat 5000 zł ?
Tomasz Pyra pisze:
Pawel O'Pajak pisze:
Powitanko,

 na odcinku drogi gdzie jest ograniczenie do 40 km/h jechał z prędko¶ci± 130 km/h, a w pewnym momencie przekroczył nawet 200 km/h.

Mnie zastanawia wlasnie to co powyzej. Czemu na drodze, ktora jak widac mozna jechac 130 (a nawet 200), siebie i nikogo innego nie zabic

Po większo¶ci dróg nawet w miastach można spokojnie jechać 200+km/h.
O np. tak: http://www.youtube.com/watch?v=6MhsY5_dAlg ;)

Podoba mi się :-) A najbardziej jak słyszę, że chyba przyspiesza na wyj¶ciu z zakrętu :-) Niby normalne, ale prędko¶ć sporawa :-)

Seco

Data: 2010-03-05 22:46:38
Autor: Tomasz Pyra
[press] Mandat 5000 zł ?
Bartosz 'Seco' Suchecki pisze:
Tomasz Pyra pisze:
Pawel O'Pajak pisze:
Powitanko,

 na odcinku drogi gdzie jest ograniczenie do 40 km/h jechał z prędko¶ci± 130 km/h, a w pewnym momencie przekroczył nawet 200 km/h.

Mnie zastanawia wlasnie to co powyzej. Czemu na drodze, ktora jak widac mozna jechac 130 (a nawet 200), siebie i nikogo innego nie zabic

Po większo¶ci dróg nawet w miastach można spokojnie jechać 200+km/h.
O np. tak: http://www.youtube.com/watch?v=6MhsY5_dAlg ;)

Podoba mi się :-) A najbardziej jak słyszę, że chyba przyspiesza na wyj¶ciu z zakrętu :-) Niby normalne, ale prędko¶ć sporawa :-)

To Kuzaj, on cały czas przyspiesza ;)

Data: 2010-03-05 22:57:35
Autor: MadMan
[press] Mandat 5000 zł ?
Dnia Fri, 05 Mar 2010 22:46:38 +0100, Tomasz Pyra napisał(a):

To Kuzaj, on cały czas przyspiesza ;)

Noo, tam się nogi z gazu nie ¶ci±ga tylko lew± stop± hamuje, coby
turbina się nie wył±czyła :P

(nie, nie wiem czy to prawda, grałem w jak±¶ grę-półsymulator i tam na
szkoleniu tak było - hamuj lew± stop± bo ci się turbina będzie znowu
sekundę wł±czać)

--
Pozdrawiam,
Damian Karwot         damian.karwot (at) gmail kropa com
JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl
Tlen: madman1985, GG: 2283138

Data: 2010-03-06 00:52:53
Autor: Michał
[press] Mandat 5000 zł ?
Tomasz Pyra <hellfire@spam.spam.spam> napisał(a):
Bartosz 'Seco' Suchecki pisze:
> Tomasz Pyra pisze:
>> Pawel O'Pajak pisze:
>>> Powitanko,
>>>
>>>>  na odcinku drogi gdzie jest ograniczenie do 40 km/h jechał z >>>> prędko¶ci± 130 km/h, a w pewnym momencie przekroczył nawet 200 km/h.
>>>
>>> Mnie zastanawia wlasnie to co powyzej. Czemu na drodze, ktora jak >>> widac mozna jechac 130 (a nawet 200), siebie i nikogo innego nie zabic
>>
>> Po większo¶ci dróg nawet w miastach można spokojnie jechać 200+km/h.
>> O np. tak: http://www.youtube.com/watch?v=6MhsY5_dAlg ;)
> > Podoba mi się :-) A najbardziej jak słyszę, że chyba przyspiesza na > wyj¶ciu z zakrętu :-) Niby normalne, ale prędko¶ć sporawa :-)

To Kuzaj, on cały czas przyspiesza ;)

wow!

A w osobówce cywilnej (segmentu F/E) da się tak jechać ?

Tz. czy maj±c ESP (nie TC/TCS, czy jakie¶ tam ł±czone elektonicznie szpery 15 czy 20 letnie trakcje) i cał± t± "dzisiejsz±" (powiedzmy 7 letni±) elektronike i silnik z 4+ litry, da się tak pojechać ?

Tz. ja trzymam tylko kierunek i nogę na gazie a elektronika pilnuje żeby nie obróciło i żebym nie wypadł, hamuje, ustawi amortyzatory,
rozłoży napęd itp.. ?


Pozdrawiam.

--


Data: 2010-03-06 01:06:05
Autor: to
[press] Mandat 5000 zł ?
 MichaĹ‚ wrote:

Tz. ja trzymam tylko kierunek i nogÄ™ na gazie a elektronika pilnuje ĹĽeby
nie obróciło i żebym nie wypadł, hamuje, ustawi amortyzatory, rozłoży
napęd itp.. ?

JesteĹ› nietrzeĹşwy?

--
cokolwiek

Data: 2010-03-06 01:41:52
Autor: Michał
[press] Mandat 5000 zł ?
to <to@abc.xyz> napisał(a):
 MichaĹ‚ wrote:

> Tz. ja trzymam tylko kierunek i nogÄ™ na gazie a elektronika pilnuje ĹĽeby
> nie obróciło i żebym nie wypadł, hamuje, ustawi amortyzatory, rozłoży
> napęd itp.. ?

JesteĹ› nietrzeĹşwy?

nie

--


Data: 2010-03-06 11:08:44
Autor: Tomasz Pyra
[press] Mandat 5000 zł ?
  Michał pisze:

To Kuzaj, on cały czas przyspiesza ;)

wow!

A w osobówce cywilnej (segmentu F/E) da się tak jechać ?

Tz. czy maj±c ESP (nie TC/TCS, czy jakie¶ tam ł±czone elektonicznie szpery 15 czy 20 letnie trakcje) i cał± t± "dzisiejsz±" (powiedzmy 7 letni±) elektronike i silnik z 4+ litry, da się tak pojechać ?

Tz. ja trzymam tylko kierunek i nogę na gazie a elektronika pilnuje żeby nie obróciło i żebym nie wypadł, hamuje, ustawi amortyzatory,
rozłoży napęd itp.. ?

Do pierwszego zakrętu ;)

P.S. Kuzaj jednak też czasami hamuje ;P

Data: 2010-03-06 11:15:56
Autor: marjan
[press] Mandat 5000 zł ?
Tomasz Pyra pisze:
 Michał pisze:

To Kuzaj, on cały czas przyspiesza ;)

wow!

A w osobówce cywilnej (segmentu F/E) da się tak jechać ?

Tz. czy maj±c ESP (nie TC/TCS, czy jakie¶ tam ł±czone elektonicznie szpery 15 czy 20 letnie trakcje) i cał± t± "dzisiejsz±" (powiedzmy 7 letni±) elektronike i silnik z 4+ litry, da się tak pojechać ?

Tz. ja trzymam tylko kierunek i nogę na gazie a elektronika pilnuje żeby nie obróciło i żebym nie wypadł, hamuje, ustawi amortyzatory,
rozłoży napęd itp.. ?

Do pierwszego zakrętu ;)

P.S. Kuzaj jednak też czasami hamuje ;P

A Colin hamował prawie cały przejazd ;)

http://www.youtube.com/watch?v=BMEqOGejlrw


--
Pozdrawiam serdecznie,
Mariusz [marjan] Morycz
(e-mail bez cyferek)
Fiat Punto mk1 '99 + Uniden 520 + President Indiana
PMS+PJ-S+PM-WP+:+X++L+B++M+Z++T-W-CB++

Data: 2010-03-06 12:34:57
Autor: MarcinJM
[press] Mandat 5000 zł ?
Tomasz Pyra pisze:
P.S. Kuzaj jednak też czasami hamuje ;P

Niekoniecznie zawsze zgodnie z planem ;)

--
Pozdrawiam
MarcinJM

Data: 2010-03-06 12:21:46
Autor: Bydlę
[press] Mandat 5000 zł ?
On 2010-03-06 01:52:53 +0100, " Michał" <mttj.SKASUJ@gazeta.pl> said:

A w osobówce cywilnej (segmentu F/E) da się tak jechać ?

Tz. czy maj±c ESP (nie TC/TCS, czy jakie¶ tam ł±czone elektonicznie
szpery 15 czy 20 letnie trakcje) i cał± t± "dzisiejsz±" (powiedzmy
7 letni±) elektronike i silnik z 4+ litry, da się tak pojechać ?

Tz. ja trzymam tylko kierunek i nogę na gazie a elektronika pilnuje
żeby nie obróciło i żebym nie wypadł, hamuje, ustawi amortyzatory,
rozłoży napęd itp.. ?

Tak, ale w grze musisz mieć wł±czony tryb VERY VERY EASY FOR 6 years old kids.




--
Bydlę

Data: 2010-03-06 02:34:16
Autor: Filip KK
[press] Mandat 5000 zł ?
W dniu 2010-03-05 22:08, Tomasz Pyra pisze:

Po większo¶ci dróg nawet w miastach można spokojnie jechać 200+km/h.
O np. tak: http://www.youtube.com/watch?v=6MhsY5_dAlg ;)

Ten filmik można ¶miało zadedykować tym m±dralom grupowym, którzy uważaj± że w po¶lizgu (drifcie) się wolniej jedzie, jak w przypadku jazdy na pograniczu po¶lizgu.

Data: 2010-03-06 08:25:14
Autor: to
[press] Mandat 5000 zł ?
Filip KK wrote:

Ten filmik można śmiało zadedykować tym mądralom grupowym, którzy
uważają że w poślizgu (drifcie) się wolniej jedzie, jak w przypadku
jazdy na pograniczu poślizgu.

Chyba nic nie zrozumiałeś...

--
cokolwiek

Data: 2010-03-08 10:40:52
Autor: Filip KK
[press] Mandat 5000 zł ?
W dniu 2010-03-06 09:25, to pisze:

Ten filmik można śmiało zadedykować tym mądralom grupowym, którzy
uważają że w poślizgu (drifcie) się wolniej jedzie, jak w przypadku
jazdy na pograniczu poślizgu.

Chyba nic nie zrozumiałeś...

Rozwiń swoją myśl.

Data: 2010-03-08 11:00:13
Autor: Bydlę
[press] Mandat 5000 zł ?
On 2010-03-08 10:40:52 +0100, Filip KK <nospam@nospam.pl> said:

W dniu 2010-03-06 09:25, to pisze:

Ten filmik można ¶miało zadedykować tym m±dralom grupowym, którzy
uważaj± że w po¶lizgu (drifcie) się wolniej jedzie, jak w przypadku
jazdy na pograniczu po¶lizgu.

Chyba nic nie zrozumiałe¶...

Rozwiń swoj± my¶l.

Pewnie chodzi o to, że jad±c wolniej tamt± tras± jechałoby się szybciej.
;-)


--
Bydlę

Data: 2010-03-08 11:04:48
Autor: Filip KK
[press] Mandat 5000 zł ?
W dniu 2010-03-08 11:00, Bydlę pisze:

Ten filmik można ¶miało zadedykować tym m±dralom grupowym, którzy
uważaj± że w po¶lizgu (drifcie) się wolniej jedzie, jak w przypadku
jazdy na pograniczu po¶lizgu.

Chyba nic nie zrozumiałe¶...

Rozwiń swoj± my¶l.

Pewnie chodzi o to, że jad±c wolniej tamt± tras± jechałoby się szybciej.
;-)

Aha ;) hihii :D

Data: 2010-03-06 04:28:25
Autor: Budzik
[press] Mandat 5000 zł ?
Użytkownik Pawel O'Pajak opajak1@gazeta.pl ...

 na odcinku drogi gdzie jest ograniczenie do 40 km/h jechał z prędko¶ci± 130 km/h, a w pewnym momencie przekroczył
nawet 200 km/h.

Mnie zastanawia wlasnie to co powyzej. Czemu na drodze, ktora jak
widac mozna jechac 130 (a nawet 200), siebie i nikogo innego nie
zabic, jest ograniczenie do 40.

na poczatku  tez nie to zdziwiło, ale potem pomyslałem, ze moze tam była szkoła?

Ja wiem, mial szczescie on i inni
uczestnicy ruchu, ale raz w zyciu widzialem w DC samochod jadacy
40km/h. Bylo to przed fotoradarem na Pileckiego, a owym samochodem byl
radiowoz, zaraz po minieciu FR przyspieszenie wgniotlo "miskow" w
fotele;-)

i co? Zdziwiłes sie, ze policja nie jezdzi zgodnei z ograniczeniami?

Data: 2010-03-07 13:33:02
Autor: J.F.
[press] Mandat 5000 zł ?
On Fri, 05 Mar 2010 21:52:16 +0100,  Pawel O'Pajak wrote:
Powitanko,
 na odcinku drogi gdzie jest ograniczenie do 40 km/h jechał z prędko¶ci± 130 km/h, a w pewnym momencie przekroczył nawet 200 km/h.

Mnie zastanawia wlasnie to co powyzej. Czemu na drodze, ktora jak widac mozna jechac 130 (a nawet 200), siebie i nikogo innego nie zabic, jest ograniczenie do 40.

Przez Swidnice prowadzi taka pseudo obwodnica, co to niby ma 4 pasy,
ale jednak co chwile skrzyzowania, wjazdy, swiatla, przejscia ..

40 tam przesada, ale 200 tez.

Na szczescie traktory z burakami chyba tam juz nie jezdza.

J.

Data: 2010-03-08 13:46:09
Autor: GB
[press] Mandat 5000 zł ?
Przez Swidnice prowadzi taka pseudo obwodnica, co to niby ma 4 pasy,
ale jednak co chwile skrzyzowania, wjazdy, swiatla, przejscia ..

40 tam przesada, ale 200 tez.

A jeste¶ pewien że wła¶nie na obwodnicy to się zdarzyło? Pytanie niezło¶liwe, bo
też sporo razy byłem w ¦widnicy i zastanawiałem się gdzie mógł sobie popruć 200
km/h) - wypadło na "obwodnicę", ale nie przypominam sobie tam ograniczeń do 40
(z drugiej strony nie bywam tam aż tak często, a ograniczenie tego typu pewnie
też bym ¶wiadomie lub nie¶wiadomie zignorował, choć nie tak widowiskowo jak
tamten facet).

pozdrawiam,
G.

--


Data: 2010-03-05 22:17:49
Autor: Artur Ma¶l±g
[press] Mandat 5000 zł ?
Bartosz 'Seco' Suchecki pisze:
(...)
  > Nigdy o czym¶ takim nie słyszałem. W sumie gratulacje na dotkliw± karę,
która może zniechęcać szybkich i bogatych do niebezpiecznej jazdy. Bo 500, czy 1000 zł mandatu, to piku¶ dla niektórych.

Najwyższa pora, by w końcu policja (s±dy) zaczęła robić swoje.

Ale z drugiej strony, pojawiaj± sie pytania.
1. na jakiej podstawie został osadzony w areszcie, bo tak uznali policjanci? 2. Dlaczego PJ zabrane na 6 miesięcy?

Sprowadzanie zagrożenia w ruchu l±dowym?

Przecież wspomniane 200 km/h to 10 pkt, przej¶cie dla pieszych 9 pkt, sygnalizacja 6 pkt, ci±gła linia chyba 6 pkt to już 31 pkt. Więc może lepiej odebranie PJ, skierowanie na egzamin z terminem odroczonym o te 6 miesięcy.

Sam zauważyłe¶ kretynizm w postaci prawnego umocowania takich ekscesów
z racji niewielkich konsekwencji przy okazji złapania, na które też
szanse s± niewielkie. Polska to raj dla piratów drogowych, oraz oaza
bezkarno¶ci dla innych przeciętnych inaczej.

--
Jutro to dzi¶ - tyle że jutro.

Data: 2010-03-06 04:28:24
Autor: Budzik
[press] Mandat 5000 zł ?
Użytkownik Bartosz 'Seco' Suchecki pisz_na@seco.maupa.tlen.pl ...

Nigdy o czym¶ takim nie słyszałem. W sumie gratulacje na dotkliw± karę,
która może zniechęcać szybkich i bogatych do niebezpiecznej jazdy. Bo 500, czy 1000 zł mandatu, to piku¶ dla niektórych.

hmm, to ma byc duzo? Sorry, ale co to za kara - 5T za takie wyczyny i przede wszystkim za koniecznosc zorganizowania policyjnej łapanki?
A moze oprocz grzywny, sad powinien obciazyc go kosztami akcji policyjnej?

Data: 2010-03-06 08:24:35
Autor: to
[press] Mandat 5000 zł ?
Budzik wrote:

hmm, to ma byc duzo? Sorry, ale co to za kara - 5T za takie wyczyny i
przede wszystkim za koniecznosc zorganizowania policyjnej Ĺ‚apanki? A
moze oprocz grzywny, sad powinien obciazyc go kosztami akcji policyjnej?

Czy on tą akcję zamawiał?

--
cokolwiek

Data: 2010-03-06 09:38:55
Autor: MadMan
[press] Mandat 5000 zł ?
Dnia 6 Mar 2010 09:24:35 +0100, to napisał(a):

hmm, to ma byc duzo? Sorry, ale co to za kara - 5T za takie wyczyny i
przede wszystkim za koniecznosc zorganizowania policyjnej łapanki? A
moze oprocz grzywny, sad powinien obciazyc go kosztami akcji policyjnej?

Czy on t± akcję zamawiał?

Tak, swoim zachowaniem. --
Pozdrawiam,
Damian Karwot         damian.karwot (at) gmail kropa com
JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl
Tlen: madman1985, GG: 2283138

Data: 2010-03-06 08:44:52
Autor: to
[press] Mandat 5000 zł ?
MadMan wrote:

Czy on tą akcję zamawiał?

Tak, swoim zachowaniem.

Czy jeśli zatem wezmę Ci do domu ekipę psychiatrów, to należałoby uznać podobnie? ;-)

--
cokolwiek

Data: 2010-03-06 10:27:24
Autor: MadMan
[press] Mandat 5000 zł ?
Dnia 6 Mar 2010 09:44:52 +0100, to napisał(a):

Czy on t± akcję zamawiał?

Tak, swoim zachowaniem.

Czy je¶li zatem wezmę Ci do domu ekipę psychiatrów, to należałoby uznać podobnie? ;-)

A weĽmiesz bo... ?

--
Pozdrawiam,
Damian Karwot         damian.karwot (at) gmail kropa com
JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl
Tlen: madman1985, GG: 2283138

Data: 2010-03-06 20:35:02
Autor: to
[press] Mandat 5000 zł ?
MadMan wrote:

Czy on tą akcję zamawiał?

Tak, swoim zachowaniem.

Czy jeśli zatem wezmę Ci do domu ekipę psychiatrów, to należałoby uznać
podobnie? ;-)

A weĹşmiesz bo... ?

To taki sobotni rebusik dla Ciebie. ;-)

--
cokolwiek

Data: 2010-03-06 10:36:09
Autor: Budzik
[press] Mandat 5000 zł ?
Użytkownik to to@abc.xyz ...

hmm, to ma byc duzo? Sorry, ale co to za kara - 5T za takie wyczyny i
przede wszystkim za koniecznosc zorganizowania policyjnej łapanki? A
moze oprocz grzywny, sad powinien obciazyc go kosztami akcji policyjnej?

Czy on t± akcję zamawiał?

zdecydowanie, skoro uciekał przed policj± i robił, to co pisz± że robił.

Data: 2010-03-06 20:34:30
Autor: to
[press] Mandat 5000 zł ?
Budzik wrote:

zdecydowanie, skoro uciekał przed policją i robił, to co piszą że robił.

Popełnił wykroczenia i został ukarany grzywną. Policji nie zamawiał, wykonywała tylko swoje obowiązki. Dlaczego miałby płacić za to dwa razy?

--
cokolwiek

Data: 2010-03-06 23:59:03
Autor: Budzik
[press] Mandat 5000 zł ?
Użytkownik to to@abc.xyz ...

zdecydowanie, skoro uciekał przed policj± i robił, to co pisz± że robił.

Popełnił wykroczenia i został ukarany grzywn±. Policji nie zamawiał, wykonywała tylko swoje obowi±zki. Dlaczego miałby płacić za to dwa razy?

mandat za wykroczenia + zaplata za akcje policji w zwiazku z niezatrzymaniem sie do kontroli po wykonaniu powyzszych wykroczen.

Data: 2010-03-07 00:13:06
Autor: to
[press] Mandat 5000 zł ?
Budzik wrote:

mandat za wykroczenia + zaplata za akcje policji w zwiazku z
niezatrzymaniem sie do kontroli po wykonaniu powyzszych wykroczen.

Niby na jakiej podstawie miałby za to płacić? Konkretnie.

--
cokolwiek

Data: 2010-03-07 07:34:27
Autor: Budzik
[press] Mandat 5000 zł ?
Użytkownik to to@abc.xyz ...

mandat za wykroczenia + zaplata za akcje policji w zwiazku z
niezatrzymaniem sie do kontroli po wykonaniu powyzszych wykroczen.

Niby na jakiej podstawie miałby za to płacić? Konkretnie.

jezeli pytaszo paragrafy to ja nie o tym mowie.
Zastanawiam sie tylko jak powinna byc kara, zeby takie zachowanie nie przyszło mu drugi raz do głowy.
Bo z tym, ze zachowanie było kretynskie to sie zgadasz?

Data: 2010-03-07 10:25:30
Autor: Bydlę
[press] Mandat 5000 zł ?
On 2010-03-07 08:34:27 +0100, Budzik <budzik61@poczta.o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> said:

Zastanawiam sie tylko jak powinna byc kara, zeby takie zachowanie nie
przyszło mu drugi raz do głowy.

Zgniatarka do samochodów.
Jest bardzo skuteczna.


--
Bydlę

Data: 2010-03-07 10:49:42
Autor: Budzik
[press] Mandat 5000 zł ?
Użytkownik Bydlę bydl?@bydl?.pl ...

Zastanawiam sie tylko jak powinna byc kara, zeby takie zachowanie nie
przyszło mu drugi raz do głowy.

Zgniatarka do samochodów.
Jest bardzo skuteczna.

Przepraszam, zapomniałem dodac, ze absurdalne pomysły odrzucam.

Data: 2010-03-07 13:25:29
Autor: J.F.
[press] Mandat 5000 zł ?
On Sun, 7 Mar 2010 10:49:42 +0000 (UTC),  Budzik wrote:
Użytkownik Bydlę bydl?@bydl?.pl ...
Zastanawiam sie tylko jak powinna byc kara, zeby takie zachowanie nie
przyszło mu drugi raz do głowy.
Zgniatarka do samochodów.
Jest bardzo skuteczna.
Przepraszam, zapomniałem dodac, ze absurdalne pomysły odrzucam.

Zakaz prowadzenia pojazdow na pewien czas wydaje sie odpowiedni, a przewidziany przez kodeks za niezatrzymanie sie do kontroli.

Pod warunkiem ze ta kontrola byla odpowiednio wyrazna, bo w okolicach
150 to juz wyglada tak ze zanim policjant odlozy radar i machnie
lizakiem to widac to gdzies w bocznej szybie ..

Mozna tez probowac podciagac pod "stworzenie zagrozenia w ruchu
drogowym ..

J.

Data: 2010-03-07 13:47:45
Autor: Bydlę
[press] Mandat 5000 zł ?
On 2010-03-07 11:49:42 +0100, Budzik <budzik61@poczta.o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> said:

Użytkownik Bydlę bydl?@bydl?.pl ...

Zastanawiam sie tylko jak powinna byc kara, zeby takie zachowanie nie
przyszło mu drugi raz do głowy.

Zgniatarka do samochodów.
Jest bardzo skuteczna.

Przepraszam, zapomniałem dodac, ze absurdalne pomysły odrzucam.

A szkoda.
Bo - gdyby¶ przemy¶lał - to to jest wyj±tkowo skuteczne.


--
Bydlę

Data: 2010-03-07 12:59:13
Autor: Budzik
[press] Mandat 5000 zł ?
Użytkownik Bydlę bydl?@bydl?.pl ...

Zastanawiam sie tylko jak powinna byc kara, zeby takie zachowanie nie
przyszło mu drugi raz do głowy.

Zgniatarka do samochodów.
Jest bardzo skuteczna.

Przepraszam, zapomniałem dodac, ze absurdalne pomysły odrzucam.

A szkoda.
Bo - gdyby¶ przemy¶lał - to to jest wyj±tkowo skuteczne.

really?
ciekawe czy bedziesz tak mowił, jak ktos pojedzie sobie jakims wrakiem BMW kupionym za 1000zł własnie po to, zeby poszalec sobie po miescie.

A tak w ogole - jezeli juz, to odebranie auta a nie kasacja - po co niszczyc cos, co mozna sprzedac. Ale tego typu pomysły sa bezsensowne - bo trudno odebrac samochód komus do kogo on nie nalezy i wtedy robi sie juz problem.

Data: 2010-03-07 20:58:57
Autor: Bydlę
[press] Mandat 5000 zł ?
On 2010-03-07 13:59:13 +0100, Budzik <budzik61@poczta.o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> said:

Użytkownik Bydlę bydl?@bydl?.pl ...

Zastanawiam sie tylko jak powinna byc kara, zeby takie zachowanie nie
przyszło mu drugi raz do głowy.

Zgniatarka do samochodów.
Jest bardzo skuteczna.

Przepraszam, zapomniałem dodac, ze absurdalne pomysły odrzucam.

A szkoda.
Bo - gdyby¶ przemy¶lał - to to jest wyj±tkowo skuteczne.

really?

A obiecasz, że pomy¶lisz nim odpiszesz?

Kara to kara.
Czasami jest to przepadek mienia.
Dlaczego nie można zastosować w takiej sytuacji (jak ta, o której rozmawiamy)?



--
Bydlę

Data: 2010-03-07 20:59:02
Autor: Budzik
[press] Mandat 5000 zł ?
Użytkownik Bydlę bydl?@bydl?.pl ...

Zastanawiam sie tylko jak powinna byc kara, zeby takie zachowanie
nie przyszło mu drugi raz do głowy.

Zgniatarka do samochodów.
Jest bardzo skuteczna.

Przepraszam, zapomniałem dodac, ze absurdalne pomysły odrzucam.

A szkoda.
Bo - gdyby¶ przemy¶lał - to to jest wyj±tkowo skuteczne.

really?

A obiecasz, że pomy¶lisz nim odpiszesz?

Kara to kara.
Czasami jest to przepadek mienia.
Dlaczego nie można zastosować w takiej sytuacji (jak ta, o której
rozmawiamy)?

jak chcesz zrealizowac przepadek mienia, jezeli samochód którym jade to samochód słuzbowy, nie nalezacy do mnie?
Co zawinił wła¶ciciel, ze chcesz mu niszczyc samochód, i jak rozumie, skazywac go na próby odebrania sobie wartosci samochodu od kierujacego?

Data: 2010-03-07 23:39:19
Autor: Bydlę
[press] Mandat 5000 zł ?
On 2010-03-07 21:59:02 +0100, Budzik <budzik61@poczta.o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> said:

jak chcesz zrealizowac przepadek mienia, jezeli samochód którym jade to
samochód słuzbowy, nie nalezacy do mnie?

Normalnie.
Podpiszesz pracodawcy papier, że je¶li będziesz jeĽdził jak idiota i władza skasuje samochód, to w zębach ty i twoje dzieci czy wnuki przynios± wszystko wraz z odsetkami.
A s±dziłe¶, że auto służbowe daje nie¶miertelno¶ć?


Co zawinił wła¶ciciel,

Jak często twoim samochodem, bez twej zgody, jeżdż± osoby, których nie upoważniłe¶ do korzystania z twojego samochodu?



--
Bydlę

Data: 2010-03-08 07:21:01
Autor: Budzik
[press] Mandat 5000 zł ?
Użytkownik Bydlę bydl?@bydl?.pl ...

jak chcesz zrealizowac przepadek mienia, jezeli samochód którym jade to
samochód słuzbowy, nie nalezacy do mnie?

Normalnie.
Podpiszesz pracodawcy papier, że je¶li będziesz jeĽdził jak idiota i władza skasuje samochód, to w zębach ty i twoje dzieci czy wnuki przynios± wszystko wraz z odsetkami.

przeciez czegos takiego nikt nie chciałby podpisac.
Bo i dlaczego?
No chyba ze wiazałoby sie to z podwyzka placy.

A s±dziłe¶, że auto służbowe daje nie¶miertelno¶ć?

cos ci sie pomyliło?

Co zawinił wła¶ciciel,

Jak często twoim samochodem, bez twej zgody, jeżdż± osoby, których nie upoważniłe¶ do korzystania z twojego samochodu?

Na okolicznosc ich ewentualnego błedu jest ubezpieczenie AC.
Gdybym wymagał od pracowników odpowiedzialno¶ci maj±tkowej za samochody, musiałbym im więcej placic.

Data: 2010-03-08 10:38:30
Autor: Bydlę
[press] Mandat 5000 zł ?
On 2010-03-08 08:21:01 +0100, Budzik <budzik61@poczta.o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> said:

Użytkownik Bydlę bydl?@bydl?.pl ...

jak chcesz zrealizowac przepadek mienia, jezeli samochód którym jade to
samochód słuzbowy, nie nalezacy do mnie?

Normalnie.
Podpiszesz pracodawcy papier, że je¶li będziesz jeĽdził jak idiota i
władza skasuje samochód, to w zębach ty i twoje dzieci czy wnuki
przynios± wszystko wraz z odsetkami.

przeciez czegos takiego nikt nie chciałby podpisac.

Je¶łiby chciał jeĽdzić jak idiota, to pewnie nie.
A je¶li chciałby jeĽdzić normalnie, to tak.
(nie, nieprzekonuj mnie, że mam się martwić ciężkim życiel ludzi chc±cych jeĽdzić jak idioci cudzymi autami - mam w dupie ich problemy)

A s±dziłe¶, że auto służbowe daje nie¶miertelno¶ć?

cos ci sie pomyliło?


Nie - wiedziałem, że wyjedziesz z głupawym tekstem o służbowym - czyli CUDZYM pojeĽdzie.
PojeĽdzie, którym powiniene¶ jerĽdzić JESZCZE ostrożniej, niż swoim.
Dlaczego?
Bo cudze.

Jak często twoim samochodem, bez twej zgody, jeżdż± osoby, których nie
upoważniłe¶ do korzystania z twojego samochodu?

Na okolicznosc ich ewentualnego błedu

Po pierwsze - nie błędy, a jeżdżenia jak idiota.
Nie kombinuj - rozmawiamy o do¶ć konkretnym przypadku, nie o np. parkowaniu na zakazie.
;>

Po drugie - nie rozumiesz pytania, czy odpowiedĽ jest dla ciebie niewygodna, bo nie pasuje do koncepcji, której bronisz?


--
Bydlę

Data: 2010-03-08 13:59:02
Autor: Budzik
[press] Mandat 5000 zł ?
Użytkownik Bydlę bydl?@bydl?.pl ...

jak chcesz zrealizowac przepadek mienia, jezeli samochód którym
jade to samochód słuzbowy, nie nalezacy do mnie?

Normalnie.
Podpiszesz pracodawcy papier, że je¶li będziesz jeĽdził jak idiota i
władza skasuje samochód, to w zębach ty i twoje dzieci czy wnuki
przynios± wszystko wraz z odsetkami.

przeciez czegos takiego nikt nie chciałby podpisac.

Je¶łiby chciał jeĽdzić jak idiota, to pewnie nie.
A je¶li chciałby jeĽdzić normalnie, to tak.

ja bym nigdy nie podpisał odpowiedzialnosci za samochód, jezeli zarabiałbym mniej niz 1/8 wartosci samochodu netto. Z prostego powodu - gdyby policja chciała cos na mnie wymóc - mieliby zbyt silna pozycje negocjacyjna.
Wyobraz sobie - zatrzymuje mnie patrol. Zle pan jechał. Panie władzo, dobrze jechałem. Panie kierowco, widze ze firomwy samochód, albo sie pan przyzna, ze zle pan jechał i przyjmie mandat 200 zł, albo zaraz sie okaze, ze nie zatrzymał sie pan do kontroli i rekwirujemy auto.
Oczywiscie sytuacja mocno przerysowana, ale...

(nie, nieprzekonuj mnie, że mam się martwić ciężkim życiel ludzi chc±cych jeĽdzić jak idioci cudzymi autami - mam w dupie ich problemy)

A s±dziłe¶, że auto służbowe daje nie¶miertelno¶ć?

cos ci sie pomyliło?

Nie - wiedziałem, że wyjedziesz z głupawym tekstem o służbowym - czyli
CUDZYM pojeĽdzie.
PojeĽdzie, którym powiniene¶ jerĽdzić JESZCZE ostrożniej, niż swoim.
Dlaczego?
Bo cudze.

Uwielbiam ludzi, ktorzy ostroznosc jazdy wiaza z troska o samochód a nie o zdrowie.
Wyobraz sobie, ze pracodawcy czesto maja w dupie jak jezdzisz autem. Powód jest prosty - w razie jakiejs stłuczki auta sa ubezpieczone, a stan pojazdu nie ma znaczenia bo i tak po 3-4 latach sa zmieniane na nowe.

Jak często twoim samochodem, bez twej zgody, jeżdż± osoby, których
nie upoważniłe¶ do korzystania z twojego samochodu?

Na okolicznosc ich ewentualnego błedu

Po pierwsze - nie błędy, a jeżdżenia jak idiota.
Nie kombinuj - rozmawiamy o do¶ć konkretnym przypadku, nie o np. parkowaniu na zakazie.
;>

Dzis.
Skad wiesz, co bedzie jutro?

Po drugie - nie rozumiesz pytania, czy odpowiedĽ jest dla ciebie niewygodna, bo nie pasuje do koncepcji, której bronisz?

To nie ja tne cytaty w taki sposób, jakby cos było dla mnie niewygodne...
Odpowiadajac na twoje pytanie dosłownie - bardzo rzadko. Jakie to ma znaczenie?

Data: 2010-03-08 19:47:22
Autor: Bydlę
[press] Mandat 5000 zł ?
On 2010-03-08 14:59:02 +0100, Budzik <budzik61@poczta.o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> said:

ja bym nigdy nie podpisał odpowiedzialnosci za samochód, jezeli

Jeżeli planowałby¶ jeĽdzić jak idiota.

Czy pamiętasz o czym rozmawiamy?


Nie - wiedziałem, że wyjedziesz z głupawym tekstem o służbowym - czyli
CUDZYM pojeĽdzie.
PojeĽdzie, którym powiniene¶ jerĽdzić JESZCZE ostrożniej, niż swoim.
Dlaczego?
Bo cudze.

Uwielbiam ludzi, ktorzy ostroznosc jazdy wiaza z troska o samochód a nie o
zdrowie.


Piłe¶ co¶?
Napisałem, że CUDZYM powiniene¶ jeĽdzić JESZCZE ostrożniej, bo to cudze auto, nie twoje.
Ty  - kłamliwie - twierdzisz, że rozmowa jest o większej trosce o samochód niż o życie czy zdrowie.
;>>>


Wyobraz sobie, ze pracodawcy czesto maja w dupie jak jezdzisz autem.


No i co z tego?
Rozmowa jest o kasowaniu auta, którym jaki¶ debil gnał 200 km/h i tak dalej. I o tym jak to ukrócić.
Nie o tym, co pracodawcy maj± w dupie.


Powód
jest prosty - w razie jakiejs stłuczki


Naprawdę - czuję się jak żyd przed ¦cian± Płaczu.
Nie rozmawiamy o stłuczce, o jeżdżeniu jak idiota.
Je¶li nie pamiętasz, to wróć do pocz±tku i przeczytaj.


 auta sa ubezpieczone, a stan pojazdu
nie ma znaczenia bo i tak po 3-4 latach sa zmieniane na nowe.

Jak często twoim samochodem, bez twej zgody, jeżdż± osoby, których
nie upoważniłe¶ do korzystania z twojego samochodu?

Dzis.

Jeste¶ jaki¶ sprawny umysłowo inaczej?

Na pytanie "jak często" nie odpowiada się "dzi¶".
"Dzi¶" jest niezł± odpwowiedzi± na pytanie "kiedy".
A ja mam gdzie¶ kiedy. Pytaem o to, jak często.
Je¶li nie rozumiesz pytania daj znać, napiszę pro¶ciej.



Skad wiesz, co bedzie jutro?

Wtorek.
(To eksperyment - próbuję odpowiedzi na twoim poziomie w tej dyskusji, ale odnoszę wrażenie, że nie dorównuję)


Odpowiadajac na twoje pytanie dosłownie - bardzo rzadko.

Czyli nie istnieje problem.
Bardzo rzadko zdarza się, by kto¶ bez twego pozwolenia używał twojego samochodu.
U mnie np. nie zdarzyło się to nigdy.

St±d wnoszę, że ¶wiadomo¶ć konsekwencji udostępniania samochodu osobom, do których nie mamy zaufania wpłynęłaby na  - martwi±cy cię - problem osób jeżdż±cych jak idiota - 200 km/h w strefie zamieszkanej itd. - cudzym autem i konsekwencji takiego czynu.
W tym: marti±cej cię kasacji samochodu, którym taki idota jechał.

W końcu - dlaczego mamy się martwić tym, że kto¶ pożycza auto idiocie i je traci?
Niech nie pożycza idiotom.
Taniej będzie dla wła¶ciciela...
;>


(zastanawia mnie jeszcze jedna rzecz: czy kto¶ bronił ci normalnie odpowiedzieć od razu? czy nakłonił do normalnej odpowiedzi?)


--
Bydlę

Data: 2010-03-08 19:59:03
Autor: Budzik
[press] Mandat 5000 zł ?
Użytkownik Bydlę bydl?@bydl?.pl ...

ja bym nigdy nie podpisał odpowiedzialnosci za samochód, jezeli

Jeżeli planowałby¶ jeĽdzić jak idiota.
Czy pamiętasz o czym rozmawiamy?

A ty pamietasz moje argumenty?
Powtarzam jeszcze raz - nigdy nie podpisalbym odpowiedzialnosci za samochód, nawet gdybym zakładał ze bede potrafił zawsze byc najostrozniejszym kierowca na swiecie (nigdy, chyba ze odpowiednio wysokie zarobki wyrównywałyby ewentualne ryzyko)

Nie - wiedziałem, że wyjedziesz z głupawym tekstem o służbowym -
czyli CUDZYM pojeĽdzie.
PojeĽdzie, którym powiniene¶ jerĽdzić JESZCZE ostrożniej, niż swoim.
Dlaczego?
Bo cudze.

Uwielbiam ludzi, ktorzy ostroznosc jazdy wiaza z troska o samochód a
nie o zdrowie.

Piłe¶ co¶?
Napisałem, że CUDZYM powiniene¶ jeĽdzić JESZCZE ostrożniej, bo to
cudze auto, nie twoje.
Ty  - kłamliwie - twierdzisz, że rozmowa jest o większej trosce o samochód niż o życie czy zdrowie.
;>>>

No to moze jeszcze raz powtorze, co chciałem powiedziec:
skad przekonanie, ze cudzym samochodem powinienem jezdzic ostrozniej?
Skoro wlasciciel tego ode mnie nie wymaga?

Wyobraz sobie, ze pracodawcy czesto maja w dupie jak jezdzisz autem.

No i co z tego?
Rozmowa jest o kasowaniu auta, którym jaki¶ debil gnał 200 km/h i tak dalej. I o tym jak to ukrócić.
Nie o tym, co pracodawcy maj± w dupie.

Pomysły o rekwirowaniu samochodów nie pojawiaja sie po raz pierwszy. Dzis za 200, jutro za 24 punkty.

Powód
jest prosty - w razie jakiejs stłuczki

Naprawdę - czuję się jak żyd przed ¦cian± Płaczu.
Nie rozmawiamy o stłuczce, o jeżdżeniu jak idiota.
Je¶li nie pamiętasz, to wróć do pocz±tku i przeczytaj.

pamietam. Widocznie ty zapomniałes moich argumentów.

 auta sa ubezpieczone, a stan pojazdu
nie ma znaczenia bo i tak po 3-4 latach sa zmieniane na nowe.

Jak często twoim samochodem, bez twej zgody, jeżdż± osoby, których
nie upoważniłe¶ do korzystania z twojego samochodu?

Dzis.

Jeste¶ jaki¶ sprawny umysłowo inaczej?

ten post jest ostatnim twoim, na jki odpowiadam.
Jak widac - jaki nick, taki poziom dyskusji i kultury.

Na pytanie "jak często" nie odpowiada się "dzi¶".
"Dzi¶" jest niezł± odpwowiedzi± na pytanie "kiedy".
A ja mam gdzie¶ kiedy. Pytaem o to, jak często.
Je¶li nie rozumiesz pytania daj znać, napiszę pro¶ciej.


tak pociałes, ze sie pogubiłes. Odpowiedz masz ponizej...

Odpowiadajac na twoje pytanie dosłownie - bardzo rzadko.

Czyli nie istnieje problem.
Bardzo rzadko zdarza się, by kto¶ bez twego pozwolenia używał twojego samochodu.
U mnie np. nie zdarzyło się to nigdy.

St±d wnoszę, że ¶wiadomo¶ć konsekwencji udostępniania samochodu
osobom, do których nie mamy zaufania wpłynęłaby na  - martwi±cy cię -
problem osób jeżdż±cych jak idiota - 200 km/h w strefie zamieszkanej
itd. - cudzym autem i konsekwencji takiego czynu.
W tym: marti±cej cię kasacji samochodu, którym taki idota jechał.

Pytanie: dlaczego mylisz moja wiedze, na temat tego komu dałem samochód z moja odpowiedzialnoscia za czyny innej osoby?
Samochód dostała osoba dorosła, posiadajaca uprawnienia a chcesz karac wlasciciela samochodu. Dlaczego? Bo nie wykonał testów personalnych, zanim dał komus auto?

W końcu - dlaczego mamy się martwić tym, że kto¶ pożycza auto idiocie
i je traci?
Niech nie pożycza idiotom.
Taniej będzie dla wła¶ciciela...
;>

A jak bedziesz sprawdzał, czy idiota? Jakis ministerialny test? Obowiazkowa wizyta u psychologa? A moze idiotom nie wydawac PJ?
(zastanawia mnie jeszcze jedna rzecz: czy kto¶ bronił ci normalnie odpowiedzieć od razu? czy nakłonił do normalnej odpowiedzi?)

To ze tniesz posty jak dziki (i potem nie odnajdujesz odpowiedzi), czy to ze nie trafiaja do ciebie moje argumenty nie jest powodem abys w imie podnoszenia poziomu dyskusji wyzywał mnie od umysłowo chorego. Odpowiadałem normalnie od samego poczatku próbujac pokazac ci problemy z twoim pomysłem.
A ty od samego poczatku probowałes mnie obrazic (vide"A obiecasz, że pomy¶lisz nim odpiszesz?")
Reasumujac - jak dla mnie EOT z panem Bydlę.

Data: 2010-03-09 23:40:36
Autor: Bydlę
[press] Mandat 5000 zł ?
On 2010-03-08 20:59:03 +0100, Budzik <budzik61@poczta.o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> said:

Użytkownik Bydlę bydl?@bydl?.pl ...

ja bym nigdy nie podpisał odpowiedzialnosci za samochód, jezeli

Jeżeli planowałby¶ jeĽdzić jak idiota.
Czy pamiętasz o czym rozmawiamy?

A ty pamietasz moje argumenty?

Tak, s± bez sensnu, bo pasuj± do wszystkiego, ale nie do jeżdżenia jak idiota.
Więc do tej rozmwoy też nie.


Powtarzam jeszcze raz - nigdy nie podpisalbym odpowiedzialnosci za
samochód, nawet gdybym zakładał ze bede potrafił zawsze byc
najostrozniejszym kierowca na swiecie (nigdy, chyba ze odpowiednio wysokie
zarobki wyrównywałyby ewentualne ryzyko)


Wróc i przeczytaj o czym rozmawiamy.
Dla ułatwienia, nie rozmawiamy o jeżdżeniu ostrożnie, a o jeżdżeniu jak idiota.
Ale, by ci przykro nie było, załóżmy na chwilę twój sposób my¶lenia.

1. rozmawiamy o jeżdżeniu jak idiota 200 km/h przez miasto jak w wtym w±tku opisano i w pytaniu, od którego zaczęła się nasza rozmowa.
2. postawiłem ¶miał± tezę, że skasowanie auta pomoże (pamiętasz tre¶ć pytania i jego kontekst?)
3. ty twierdzisz, że nie, bo:
nigdy nie podpisalbym odpowiedzialnosci za
samochód,
Czyli system działa, bo  - widocznie chcesz jeĽdzić jak idiota 200 km/h przez miasto itd. - boisz się zrobić to cudzym autem, a swoim pewnie nie chcesz.
I sam widzisz, że strach przed kar± spowoduje, że będziesz jeĽdzić jak kto¶ normalny.
cbdu

Piłe¶ co¶?
Napisałem, że CUDZYM powiniene¶ jeĽdzić JESZCZE ostrożniej, bo to
cudze auto, nie twoje.
Ty  - kłamliwie - twierdzisz, że rozmowa jest o większej trosce o
samochód niż o życie czy zdrowie.
;>>>

No to moze jeszcze raz powtorze, co chciałem powiedziec:
skad przekonanie, ze cudzym samochodem powinienem jezdzic ostrozniej?

Mi to wpoili rodzice.
Ale oni nie byli wychowywani bezstresowo.
Ty uważasz, że cudzego nie musisz sznaować?
Kto cię tego nauczył?
(i czy ktokolwierk pożycza ci samochód, znaj±c twe pogl±dy?)



Pomysły o rekwirowaniu samochodów

I znowu nie na temat.
Bo mój pomysł na czym¶ innym polega.


Powód
jest prosty - w razie jakiejs stłuczki

Naprawdę - czuję się jak żyd przed ¦cian± Płaczu.
Nie rozmawiamy o stłuczce, o jeżdżeniu jak idiota.
Je¶li nie pamiętasz, to wróć do pocz±tku i przeczytaj.

pamietam. Widocznie ty zapomniałes moich argumentów.


Ale co z tego, że masz argumenty na zupełnie iny temat?
Rozmawiamy i jeżdżeniu jak idiota 200 km/h przez miasto itd.
Domy¶łam się, że szkoda ci jakich¶ argumentów, ale one nie s± na temat - więc s± bez sensu w tej rozmowie.

Jak często twoim samochodem, bez twej zgody, jeżdż± osoby, których
nie upoważniłe¶ do korzystania z twojego samochodu?

Dzis.

Jeste¶ jaki¶ sprawny umysłowo inaczej?

ten post jest ostatnim twoim, na jki odpowiadam.
Jak widac - jaki nick, taki poziom dyskusji i kultury.


Skoro na pytanie "jak często" za normaln± uznajesz odpowiedĽ "dzisiaj", to faktycznie - z tob± nie będzie się można porozumieć na normalnej płaszczyĽnie.


--
Bydlę

Data: 2010-03-09 22:59:00
Autor: Budzik
[press] Mandat 5000 zł ?
Użytkownik Bydlę bydl?@bydl?.pl ...

ten post jest ostatnim twoim, na jki odpowiadam.
Jak widac - jaki nick, taki poziom dyskusji i kultury.

Skoro na pytanie "jak często" za normaln± uznajesz odpowiedĽ "dzisiaj", to faktycznie - z tob± nie będzie się można porozumieć na normalnej płaszczyĽnie.

nie jest moja wina, ze tobie trzeba linijka po linijce i ze ogarniecie dwóch linijek to juz za duzo.
Odpowiedz na pytanie "jak czesto" w moim poscie sie pojawiła.

A cały post powyzszy nie uwzgledniał kilku podstawowych argumentów:
- obecnie postulujesz rekwirowanie (to to samo co niszczenie z punktu widzenia własciciela pojazdu) za jazde jak idiota, ale znajac zycie jutro ktos inny bedzie postulował rekwirowanie za 24 punkty a za 3 dni za kazde wykroczenie (w koncu sa tu tacy co zabraliby pj 99% ludzi)
- nie odpowiedziałes na argument o możliwych naduzyciach ze strony naszej kochanej władzy.

A juz konczac cały watek - podoba mi sie pomysł przechowania takiego drogowego idioty przez kilka dni w areszcie. Ale tylko w przypadku kardynalnych przewinien.

Data: 2010-03-10 09:21:40
Autor: J.F.
[press] Mandat 5000 zł ?
On Tue, 9 Mar 2010 22:59:00 +0000 (UTC),  Budzik wrote:
A cały post powyzszy nie uwzgledniał kilku podstawowych argumentów:
- obecnie postulujesz rekwirowanie (to to samo co niszczenie z punktu widzenia własciciela pojazdu) za jazde jak idiota, ale znajac zycie jutro ktos inny bedzie postulował rekwirowanie za 24 punkty a za 3 dni za kazde wykroczenie (w koncu sa tu tacy co zabraliby pj 99% ludzi)

Bylo takie opowiadanie sf - za przekroczenie predkosci - kara smierci.

W koncu jestes potencjalnym morderca, a tak to twoje organy uratuja
zycie wielu porzadnych obywateli, wiec spoleczenstwo popiera :-)

J.

Data: 2010-03-09 00:17:33
Autor: to
[press] Mandat 5000 zł ?
BydlÄ™ wrote:

Piłeś coś?

A Ty? Bo na trzeĹşwego nie wyglÄ…dasz... ;-)

--
cokolwiek

Data: 2010-03-09 23:42:23
Autor: Bydlę
[press] Mandat 5000 zł ?
On 2010-03-09 01:17:33 +0100, to <to@abc.xyz> said:

Bydlę wrote:

Piłe¶ co¶?

A Ty? Bo na trzeĽwego nie wygl±dasz... ;-)

Dzisiaj herbatę, kawę, wodę mineraln± i kompot.
Ale z dyni, nie makowy.

--
Bydlę

Data: 2010-03-10 01:58:09
Autor: to
[press] Mandat 5000 zł ?
BydlÄ™ wrote:

Dzisiaj herbatÄ™, kawÄ™, wodÄ™ mineralnÄ… i kompot. Ale z dyni, nie makowy.

Piłeś kompot z dyni? A cóż to za ekscentryczna rozrywka?

--
cokolwiek

Data: 2010-03-10 22:23:27
Autor: Bydlę
[press] Mandat 5000 zł ?
On 2010-03-10 02:58:09 +0100, to <to@abc.xyz> said:

Bydlę wrote:

Dzisiaj herbatę, kawę, wodę mineraln± i kompot. Ale z dyni, nie makowy.

Piłe¶ kompot z dyni? A cóż to za ekscentryczna rozrywka?

Przepraszam, to się nie powtórzy już więcej (do następnej dostawy dyń).

Dzisiaj już Chivas Regal.
(w zasadzie to maczam wargi i koniec języka, bo dostałem wersję cwierćstuletni±)


--
Bydlę

Data: 2010-03-07 12:45:31
Autor: to
[press] Mandat 5000 zł ?
Budzik wrote:

jezeli pytaszo paragrafy to ja nie o tym mowie. Zastanawiam sie tylko
jak powinna byc kara, zeby takie zachowanie nie przyszło mu drugi raz do
głowy.

Kilka, kilkanaście dni aresztu to bardzo dobra kara za takie wybryki. Na normalnego człowieka działa bardzo dobrze. Mój kuzyn przesiedział dwa dni za bójkę i podziałało to na niego bardzo wychowawczo. ;-)

Bo z tym, ze zachowanie było kretynskie to sie zgadasz?

No uciekanie przed policją, szczególnie tak długo, mądre raczej nie jest. Wiadomo, ze prędzej czy później Cię złapią, bo mają przewagę liczebną. ;-)

--
cokolwiek

Data: 2010-03-07 01:12:02
Autor: Tomasz Pyra
[press] Mandat 5000 zł ?
Budzik pisze:
Użytkownik to to@abc.xyz ...

zdecydowanie, skoro uciekał przed policj± i robił, to co pisz± że robił.
Popełnił wykroczenia i został ukarany grzywn±. Policji nie zamawiał, wykonywała tylko swoje obowi±zki. Dlaczego miałby płacić za to dwa razy?

mandat za wykroczenia + zaplata za akcje policji w zwiazku z niezatrzymaniem sie do kontroli po wykonaniu powyzszych wykroczen.

Co do nawet wysokiej grzywny, to nie widzę w tym nic złego.

Natomiast żeby płacić za interwencje służb które s± do tego zobligowane, w dodatku płacić za co¶ czego nie zamawiał, to nie wydaje mi się sensowne. Policja to nie jest agencja usługowa.

Kolejna sprawa - co to za zapłata? Kto komu płaci i na jakiej podstawie?
Równie dobrze policjant który złapie Cię na radar mógłby wystawić rachunek za to że on musiał dzi¶ przyj¶ć do pracy, paliwo do radiowozu żeby dojechać na miejsce, amortyzacja radaru, koszt strony w bloczku mandatowym, amortyzacja długopisu itp. itd...

Oni już za to wszystko maj± zapłacone w podatkach i realizuj± swoje zadania.

Co innego ukarać takiego delikwenta kar± nawet wyższ± niż wyniosły koszty akcji i wszystkiego po kolei - po to jest kara.
Natomiast żeby kazać mu płacić za akcję to moim zdaniem przesada.

Data: 2010-03-07 07:34:30
Autor: Budzik
[press] Mandat 5000 zł ?
Użytkownik Tomasz Pyra hellfire@spam.spam.spam ...

Co innego ukarać takiego delikwenta kar± nawet wyższ± niż wyniosły koszty akcji i wszystkiego po kolei - po to jest kara.
Natomiast żeby kazać mu płacić za akcję to moim zdaniem przesada.

ok. W takim razie na jakiej zasadzie? Nie wystawiajac mandatu tylko kierujac sprawe do s±du?

Data: 2010-03-08 10:26:10
Autor: GB
[press] Mandat 5000 zł ?
Dlaczego miaĹ&#65533;by pĹ&#65533;aciÄ&#65533; za to dwa razy?
A czemu nie? Skoro autorzy fałszywych telefonów o bombach s± (dodatkowo, oprócz
standardowych kar za tego typu sprawy) obci±żani finansowo akcje za podjęte w
wyniku ich "prowokacji", to ten przypadek też się tu mniej więcej kwalifikuje.

To nie było byle 20km/h które może zdarzyć się każdemu nawet przez nieuwagę i
najczę¶ciej nie powoduje jakiego¶ szczególnego niebezpieczeństwa. 200 km/h w
terenie zabudowanym (nawet je¶li mieli na my¶li obrzeża ¦widnicy) to ¶wiadome
powodowanie sporego zagrożenia. Podejrzewam że statystycznie sporo większego niż
powoduje przeciętny kierowca łapi±cy się na "stan po spożyciu" między 0,2 i 0,5
promila (za co można dostać 2 tygodnie aresztu i na 3 lata stracić PJ).

--


Data: 2010-03-09 00:21:34
Autor: to
[press] Mandat 5000 zł ?
GB wrote:

Dlaczego miaĹ&#65533;by pĹ&#65533;aciÄ&#65533; za to dwa razy?
A czemu nie? Skoro autorzy fałszywych telefonów o bombach są (dodatkowo,
oprĂłcz standardowych kar za tego typu sprawy) obciÄ…ĹĽani finansowo akcje
za podjęte w wyniku ich "prowokacji", to ten przypadek też się tu mniej
więcej kwalifikuje.

Płacą za koszty obsługi świadomie wywołanego fałszywego alarmu. Można powiedzieć, że płacą za zupełnie zbędne działania służb, które sami "zamówili".
To nie było byle 20km/h które może zdarzyć się każdemu nawet przez
nieuwagę i najczęściej nie powoduje jakiegoś szczególnego
niebezpieczeństwa. 200 km/h w terenie zabudowanym (nawet jeśli mieli na
myśli obrzeża Świdnicy) to świadome powodowanie sporego zagrożenia.
Podejrzewam że statystycznie sporo większego niż powoduje przeciętny
kierowca łapiący się na "stan po spożyciu" między 0,2 i 0,5 promila (za
co można dostać 2 tygodnie aresztu i na 3 lata stracić PJ).

Zależy gdzie, przy jakim ruchu i jakim samochodem jechał te 200 km/h. Jak już mówiłem za takie wybryki najlepszy byłby krótki areszt, na normalnego człowieka działa to bardzo dobrze.

--
cokolwiek

Data: 2010-03-09 11:38:05
Autor: gregbal
[press] Mandat 5000 zł ?
PĹ&#65533;acÄ&#65533; za koszty obsĹ&#65533;ugi Ĺ&#65533;wiadomie wywoĹ&#65533;anego faĹ&#65533;szywego alarmu. MoĹĽna
powiedzieÄ&#65533;, ĹĽe pĹ&#65533;acÄ&#65533; za zupeĹ&#65533;nie zbÄ&#65533;dne dziaĹ&#65533;ania sĹ&#65533;uĹĽb, ktĂłre sami
"zamĂłwili". Zgoda. Tyle że nadal pasuje. Skoro facet pędzi 200km/h przez teren zabudowany,
to chyba jest ¶wiadomy, że je¶li tylko odpowiednie służby go zauważ±, to
zorganizuj± jak±¶ akcję bo po prostu musz±. Co innego gdyby się grzecznie
zatrzymał na wezwanie - ale nie zatrzymuj±c się sam "zamówił" po¶cig, blokadę
czy inne bonusy.

--


Data: 2010-03-10 01:59:45
Autor: to
[press] Mandat 5000 zł ?
gregbal wrote:

Zgoda. Tyle że nadal pasuje. Skoro facet pędzi 200km/h przez teren
zabudowany, to chyba jest świadomy, że jeśli tylko odpowiednie służby go
zauwaĹĽÄ…, to zorganizujÄ… jakÄ…Ĺ› akcjÄ™ bo po prostu muszÄ…. Co innego gdyby
się grzecznie zatrzymał na wezwanie - ale nie zatrzymując się sam
"zamówił" pościg, blokadę czy inne bonusy.

Nie pasuje, bo nie chodzi o to, ze wiedział, tylko o to, że wprowadził w błąd i wygenerował całkowicie zbędne koszty. Tutaj w błąd nikogo nie wprowadzał, po prostu popełnił wykroczenie i odpowiednie służby doprowadziły do jego ujęcia i ukarania, bo takie właśnie jest ich zadanie.

--
cokolwiek

Data: 2010-03-06 14:51:25
Autor: neelix
[press] Mandat 5000 zł ?

Użytkownik "Bartosz 'Seco' Suchecki" <pisz_na@seco.maupa.tlen.pl> napisał w wiadomo¶ci news:hmrpgm$2sgk$1news2.ipartners.pl...
Co prawda nie mandat, ale grzywna:
http://moto.wp.pl/kat,89554,title,Najdrozszy-mandat,wid,12045908,wiadomosc.html?ticaid=19c15

Mimo, że ¶widnicki Rajd Elmot odbywa się dopiero w połowie kwietnia, to pewien kierowca postanowił już teraz poczuć się jak rajdowiec. Za swoje dokonania dostał "nagrodę" w postaci 5 tys. złotych grzywny.

Kieruj±cy burakowozem (burak ma wóz) to dzieci specjalnej troski.
neelix

Data: 2010-03-07 11:33:10
Autor: Lukasz
[press] Mandat 5000 zł ?
Użytkownik "neelix" <aneelix@wp.pl> napisał w wiadomo¶ci
Kieruj±cy burakowozem (burak ma wóz) to dzieci specjalnej troski.
neelix

współczuję ci i twojej rodzinie wypływaj±cego z ciebie jadu i zazdro¶ci...
co, ciebie tylko na matiza stać?

Data: 2010-03-07 15:22:47
Autor: neelix
[press] Mandat 5000 zł ?

Użytkownik "Lukasz" <lukasz@bojUSUNDUZELITERYczuk.net.pl> napisał w wiadomo¶ci news:hmvvda$nps$1inews.gazeta.pl...
Użytkownik "neelix" <aneelix@wp.pl> napisał w wiadomo¶ci
Kieruj±cy burakowozem (burak ma wóz) to dzieci specjalnej troski.
neelix
współczuję ci i twojej rodzinie wypływaj±cego z ciebie jadu i zazdro¶ci...
co, ciebie tylko na matiza stać?

A czy ten 15-letni burakowóz to co¶ szczególnego poza zasięgiem? Raczej wielki obciach. Przecież każdy wie, że to pojazd dla buraków i na 99% siedzi w nim burak. Nawet ten 1% normalnych użytkowników wie, że jest stereotyp i też s± burakami. Marka niczemu nie winna. Markę zepsuły buraki, a najbardziej karki na pocz±tku lat 90-tych. Nigdy nie kupię burakowozu. Nawet esemesa za 1,22zł nie wy¶lę.
neelix

Data: 2010-03-07 21:04:41
Autor: Bydlę
[press] Mandat 5000 zł ?
On 2010-03-07 15:22:47 +0100, "neelix" <aneelix@wp.pl> said:


A czy ten 15-letni burakowóz to co¶ szczególnego poza zasięgiem? Raczej wielki obciach. Przecież każdy wie, że to pojazd dla buraków i na 99% siedzi w nim burak. Nawet ten 1% normalnych użytkowników wie, że jest stereotyp i też s± burakami. Marka niczemu nie winna. Markę zepsuły buraki, a najbardziej karki na pocz±tku lat 90-tych. Nigdy nie kupię burakowozu. Nawet esemesa za 1,22zł nie wy¶lę.


Ale odróżniasz stereotyp od kompleksu?


--
Bydlę

Data: 2010-03-08 15:39:31
Autor: neelix
[press] Mandat 5000 zł ?

Użytkownik "Bydlę" <bydl?@bydl?.pl> napisał w wiadomo¶ci news:hn10sp$qlj$2inews.gazeta.pl...
On 2010-03-07 15:22:47 +0100, "neelix" <aneelix@wp.pl> said:
A czy ten 15-letni burakowóz to co¶ szczególnego poza zasięgiem? Raczej wielki obciach. Przecież każdy wie, że to pojazd dla buraków i na 99% siedzi w nim burak. Nawet ten 1% normalnych użytkowników wie, że jest stereotyp i też s± burakami. Marka niczemu nie winna. Markę zepsuły buraki, a najbardziej karki na pocz±tku lat 90-tych. Nigdy nie kupię burakowozu. Nawet esemesa za 1,22zł nie wy¶lę.
Ale odróżniasz stereotyp od kompleksu?

Odróżniam zachowanie a burakowozy to zachowania burackie i to widać bez wysiłku.
neelix

Data: 2010-03-08 19:52:52
Autor: Bydlę
[press] Mandat 5000 zł ?
On 2010-03-08 15:39:31 +0100, "neelix" <aneelix@wp.pl> said:


Użytkownik "Bydlę" <bydl?@bydl?.pl> napisał w wiadomo¶ci news:hn10sp$qlj$2inews.gazeta.pl...
On 2010-03-07 15:22:47 +0100, "neelix" <aneelix@wp.pl> said:
A czy ten 15-letni burakowóz to co¶ szczególnego poza zasięgiem? Raczej wielki obciach. Przecież każdy wie, że to pojazd dla buraków i na 99% siedzi w nim burak. Nawet ten 1% normalnych użytkowników wie, że jest stereotyp i też s± burakami. Marka niczemu nie winna. Markę zepsuły buraki, a najbardziej karki na pocz±tku lat 90-tych. Nigdy nie kupię burakowozu. Nawet esemesa za 1,22zł nie wy¶lę.
Ale odróżniasz stereotyp od kompleksu?

Odróżniam

To dobrze.
Bo w twojej wypowiedzi czuć twe kompleksy.


 burakowozy to zachowania burackie

Mylisz jeszcze przedmioty z czynno¶ciami.


--
Bydlę

Data: 2010-03-09 20:37:38
Autor: kogutek
[press] Mandat 5000 zł ?
Co prawda nie mandat, ale grzywna:


http://moto.wp.pl/kat,89554,title,Najdrozszy-mandat,wid,12045908,wiadomosc.html?ticaid=19c15

Mimo, że ¶widnicki Rajd Elmot odbywa się dopiero w połowie kwietnia, to pewien kierowca postanowił już teraz poczuć się jak rajdowiec. Za swoje dokonania dostał "nagrodę" w postaci 5 tys. złotych grzywny.

Takie konsekwencje poniósł 39-letni kierowca BMW, który pędził ulicami ¦widnicy, nie zwracaj±c uwagi na znaki drogowe.

Mężczyzna m.in. przekroczył podwójn± linię ci±gł±, wyprzedzał na przej¶ciu dla pieszych oraz nie zwracał uwagi na sygnalizację ¶wietln±. Ponadto kierowca BMW, na odcinku drogi gdzie jest ograniczenie do 40 km/h jechał z prędko¶ci± 130 km/h, a w pewnym momencie przekroczył nawet 200 km/h.

Kiedy policjanci podjęli próbę zatrzymania "rajdowca", ten wyjechał z miasta i udał się w kierunku Jaworzyny ¦l±skiej, gdzie policjanci zorganizowali blokadę drogi.

Kierowca został zatrzymany i osadzony w policyjnym areszcie. Policjanci skieruj± wniosek do s±du o ukaranie, w którym sprawca poddał się dobrowolnie karze. Mężczyzna został ukarany grzywn± 5 tys. zł oraz zatrzymano mu prawo jazdy na 6 miesięcy.

****

Nigdy o czym¶ takim nie słyszałem. W sumie gratulacje na dotkliw± karę,
która może zniechęcać szybkich i bogatych do niebezpiecznej jazdy. Bo 500, czy 1000 zł mandatu, to piku¶ dla niektórych.

Ale z drugiej strony, pojawiaj± sie pytania.
1. na jakiej podstawie został osadzony w areszcie, bo tak uznali policjanci?
2. Dlaczego PJ zabrane na 6 miesięcy? Przecież wspomniane 200 km/h to 10 pkt, przej¶cie dla pieszych 9 pkt, sygnalizacja 6 pkt, ci±gła linia chyba 6 pkt to już 31 pkt. Więc może lepiej odebranie PJ, skierowanie na egzamin z terminem odroczonym o te 6 miesięcy.

Seco
Przenie¶my tego kierowcę z jego wspaniałym samochodem do Francji. Je¶li by nie
był na przykład specjalist± od usuwania wycieków z elektrowni atomowych i nie
jechał do awarii, to po zarejestrowanym przekroczeniu prędko¶ci samochodu by już
nie miał. Jeszcze by go nie złapali a już jechał by państwowym autem. Tam można
nie zatrzymać się do kontroli dwa razy. Pierwszy będ±cy jednocze¶nie ostatnim z
którego wychodzi się w 100 procentach żywym lub zdrowym. Chyba że zatrzymał by
się 100 metrów przed blokad± i bardzo powoli by wysiadł z rękoma podniesionymi
do góry, sam położył na ziemi i wykonywał ¶ci¶le polecenia policji. Wtedy miał
by szansę na przeżycie. Prawo jazdy by mu zostawili, bo po co im polskie PJ.
Francuz w takiej sytuacji miałby szansę na ponowne ubieganie się o PJ za minimum
kilka lat. Oczywi¶cie wysoka, niezależna od konfiskaty samochodu grzywna i
jakie¶ zawiasy. Samochód mógł by być jego, cioci, kolegi, firmowy. Nikogo tam to
nie obchodzi. Za raż±ce naruszenie przepisów i tak by przeszedł na skarb
państwa. Dlaczego tam przepisy s± tak okrutne dla idiotów w samochodach??????   --


Data: 2010-03-09 20:53:41
Autor: MadMan
[press] Mandat 5000 zł ?
Dnia Tue, 09 Mar 2010 20:37:38 +0100, kogutek napisał(a):

Dlaczego tam przepisy s± tak okrutne dla idiotów w samochodach??????

http://www.youtube.com/watch?v=gAethD1Io_Y

ciekawe jest to co piszesz w kontek¶cie tego filmiku :)

--
Pozdrawiam,
Damian Karwot         damian.karwot (at) gmail kropa com
JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl
Tlen: madman1985, GG: 2283138

Data: 2010-03-09 23:46:15
Autor: Bydlę
[press] Mandat 5000 zł ?
On 2010-03-09 20:37:38 +0100, "kogutek" <kogutek44@op.pl> said:

Przenie¶my tego kierowcę z jego wspaniałym samochodem do Francji. po zarejestrowanym przekroczeniu prędko¶ci samochodu by już
nie miał.(...)Samochód mógł by być jego, cioci, kolegi, firmowy. Nikogo tam to
nie obchodzi. Za raż±ce naruszenie przepisów i tak by przeszedł na skarb
państwa.

Naprawdę tak jest we Francji?

--
Bydlę

Data: 2010-03-10 18:52:54
Autor: kogutek
[press] Mandat 5000 z� ?
On 2010-03-09 20:37:38 +0100, "kogutek" <kogutek44@op.pl> said:

> Przenie¶my tego kierowcę z jego wspaniałym samochodem do Francji. po > zarejestrowanym przekroczeniu prędko¶ci samochodu by już
> nie miał.(...)Samochód mógł by być jego, cioci, kolegi, firmowy. Nikogo tam to
> nie obchodzi. Za raż±ce naruszenie przepisów i tak by przeszedł na skarb
> państwa.

Naprawdę tak jest we Francji?

-- Bydlę

Nie, na niby sobie takie przepisy wprowadzili. --


Data: 2010-03-10 22:28:12
Autor: Bydlę
[press] Mandat 5000 z� ?
On 2010-03-10 18:52:54 +0100, "kogutek" <kogutek44@vp.pl> said:

On 2010-03-09 20:37:38 +0100, "kogutek" <kogutek44@op.pl> said:

Przenie¶my tego kierowcę z jego wspaniałym samochodem do Francji. po
zarejestrowanym przekroczeniu prędko¶ci samochodu by już
nie miał.(...)Samochód mógł by być jego, cioci, kolegi, firmowy. Nikogo tam to
nie obchodzi. Za raż±ce naruszenie przepisów i tak by przeszedł na skarb
państwa.

Naprawdę tak jest we Francji?

Nie, na niby sobie takie przepisy wprowadzili.


No, to raz jeszcze, w wersji reżyserskiej:

Pytam, zupełnie serio, bo nie znam francuskich kodeksów, czy tak stanowi tam prawo?
(pytania nie traktuj jak podważania wiedzy czy sensu wypowiedzi - po prostu pytam, bo nie wiem)

W celu uproszczenia sprawy przygotowałem formularz odpowiedzi. Wystarczy, by¶ postawił krzyżyk w odpowiedniej kratce:

TAK [ ]  NIE [ ]


--
Bydlę

[press] Mandat 5000 zł ?

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona