Data: 2010-03-05 21:52:16 | |
Autor: Pawel O'Pajak | |
[press] Mandat 5000 z³ ? | |
Powitanko,
na odcinku drogi gdzie jest ograniczenie do 40 km/h jecha³ z prêdko¶ci± 130 km/h, a w pewnym momencie przekroczy³ nawet 200 km/h. Mnie zastanawia wlasnie to co powyzej. Czemu na drodze, ktora jak widac mozna jechac 130 (a nawet 200), siebie i nikogo innego nie zabic, jest ograniczenie do 40. Ja wiem, mial szczescie on i inni uczestnicy ruchu, ale raz w zyciu widzialem w DC samochod jadacy 40km/h. Bylo to przed fotoradarem na Pileckiego, a owym samochodem byl radiowoz, zaraz po minieciu FR przyspieszenie wgniotlo "miskow" w fotele;-) Pal licho buraka z "bumy", ale iluz nas, spokojnych kierownikow, widzac ograniczenie do 40 czy 50 na prostej, bezpiecznej drodze uczy sie olewac to i inne ograniczenia... Pozdroofka, Pawel Chorzempa -- "-Tato, po czym poznaæ ma³± szkodliwo¶æ spo³eczn±? -Po wielkiej szkodzie prywatnej" (kopyrajt: S. Mro¿ek) ******* >>> !!! UWAGA: ODPOWIADAM TYLKO NA MAILE ->: > pavel(ten_smieszny_znaczek)aster.pl <<<<******* |
|
Data: 2010-03-05 20:56:20 | |
Autor: to | |
[press] Mandat 5000 z³ ? | |
Pawel O'Pajak wrote:
Pal licho Taki jest niestety tego efekt, przez dużą liczbę ograniczeń stawianych przez kretynów przestają one spełniać swoją rolę. Kiedy widzę 50 to tak naprawdę nie wiem, czy postawił je psychiczny, czy też naprawdę jest jakiś powód, by tyle jechać. W mojej okolicy jest np. 60 czy 70 na zakręcie, gdzie jadąc nieco szybciej można spodziewać się pisku opon i jest też 60 na takim, który można przejechać w zasadzie z dowolną prędkością w zależności od posiadanego auta. -- cokolwiek |
|
Data: 2010-03-05 22:11:36 | |
Autor: Bartosz 'Seco' Suchecki | |
[press] Mandat 5000 zł ? | |
to pisze:
Pawel O'Pajak wrote: Wspomniana ul. Pileckiego, (3 pasy w 1 stronę rozdzielone pasem zieleni i płotem), skrzyżowanie z ul. Herbsta w DC to kuriozum. Liczy sie tylko niezbyt ruchliwy wyjazd z Herbsta. Przez co najmniej 30 lat nie było tam żadnego ograniczenia, wolno było tyle, co po mieście. Dopiero niedawno zrobiono tam światła, pasy, postawiono płot na pasie zieleni. Płot się ciągnie aż do skrzyżowania z Puławską. W połowie odcinka Herbsta-Piławska były pasy, ale je zlikwidowano. Tak więc zadbano o bezpieczeństwo. Dla zwiększenia "bezpieczeństwa" zrobiono ograniczenie do 40 i fotoradar za skrzyżowaniem. I to już lekka przesada i chyba chęć tłuczenia kasy na jadących 60. Seco |
|
Data: 2010-03-05 21:20:05 | |
Autor: to | |
[press] Mandat 5000 z³ ? | |
Bartosz 'Seco' Suchecki wrote:
Przez co najmniej 30 lat nie było tam żadnego ograniczenia, wolno było Były tam wypadki ze względu na kretyńskie usytuowanie przystanku i pasów (kiedyś chyba ich nawet nie było), tudzież niebezpieczny skręt w lewo z Herbsta w Pileckiego. Po prostu tego wszystkiego nie było widać, jeśli jechało się od strony Natolina. Oczywiście zamiast przesunąć przystanek, zrobiono tam światła, ale po jaką cholerę w takim razie jeszcze ten fotoradar i 40? Kawałek dalej mamy Puławską i słynny odcinek wzdłuż wyścigów z trzema pasami i ograniczeniem do 50, kolejny przykład kretynizmu. -- cokolwiek |
|
Data: 2010-03-05 22:33:51 | |
Autor: Artur Maśląg | |
[press] Mandat 5000 zł ? | |
Bartosz 'Seco' Suchecki pisze:
(...) Wspomniana ul. Pileckiego, (3 pasy w 1 stronę rozdzielone pasem zieleni i płotem), skrzyżowanie z ul. Herbsta w DC to kuriozum. Jakie to kuriozum? Kto każe na na takiej trasie zapierniczać 100km/h? I tam się zatrzymasz na najbliższych światłach... Liczy sie tylko niezbyt ruchliwy wyjazd z Herbsta. Niezbyt ruchliwy? Co Ty nie powiesz? Zerknij sobie na kolejkę czekającą na czerwonym świetle. Przez co najmniej 30 lat nie było tam żadnego ograniczenia, wolno było tyle, co po mieście. 50km/h. Ile tam jeżdżą (jeździli) kierowcy to przez grzeczność nie wspomnę - szczególnie ci jadący od Puławskiej. Dopiero niedawno zrobiono tam światła, pasy, postawiono płot na pasie zieleni. Płot się ciągnie aż do skrzyżowania z Puławską. W połowie odcinka Herbsta-Piławska były pasy, ale je zlikwidowano. Tak więc zadbano o bezpieczeństwo. Tak, po wielu wypadkach + zdjęciu kilku pieszych z pasów. Dla zwiększenia "bezpieczeństwa" zrobiono ograniczenie do 40 i fotoradar za skrzyżowaniem. Wiesz, aż sprawdzę te 40 (nie zauważyłem, ale skoro jest, to powinienem mieć z 5 fotek tygodniowo). I to już lekka przesada i chyba chęć tłuczenia kasy na jadących 60. Jaka przesada? -- Jutro to dziś - tyle że jutro. |
|
Data: 2010-03-06 11:44:12 | |
Autor: Bartosz 'Seco' Suchecki | |
[press] Mandat 5000 zł ? | |
Artur Maśląg pisze:
Bartosz 'Seco' Suchecki pisze: Kuriozum jest postawienie fotoradaru za skrzyżowaniem, na sam koniec, już po zrobieniu świateł i pasów - czyli po zadbaniu o bezpieczeństwo. Jakby jeszcze stał tuż przed skrzyżowaniem, aby dodatkowo wyhamować szalonych. A stoi za skrzyżowaniem, wspomnianie 3 pasy w jedną stronę, pas zieleni i płot.
Zazwyczaj widuje tam kilka samochodów. Nie bywa tam korek na 15 samochodów i 3 zmiany światel.
No faktycznie bywali tam zapierdalacze, racja.
Zazwyczaj niestety trzeba kilku ofiar...
40 jest przed skrzyżowaniem. Za może być normalnie 50.
Głównie mi chodzi o ten fotoradar za skrzyżowaniem, gdzie są 3 pasy i plot. A na takiej al. KEN na odcinku Bartoka-Herbsta fotoradar nie stoi. A tam jak wiesz jest bardzo duży ruch, wiele wyjazdów z osiedli, masa dzieci i ludzi na trasie dom-park-szkoła itd. Porównaj jechanie 70 na Pileckiego za herbsta i 70 na KEN koło kościoła na pasach bez świateł. Gdzie było by bardziej sensowne wyhamowywanie piratów? Pozdrawiam Seco |
|
Data: 2010-03-06 12:53:18 | |
Autor: to | |
[press] Mandat 5000 z³ ? | |
Bartosz 'Seco' Suchecki wrote:
Porównaj jechanie 70 na Pileckiego za herbsta i 70 na KEN koło kościoła 70 na KEN to rzeczywiście piractwo, nie ma co... -- cokolwiek |
|
Data: 2010-03-06 14:33:28 | |
Autor: Bartosz 'Seco' Suchecki | |
[press] Mandat 5000 zł ? | |
to pisze:
Bartosz 'Seco' Suchecki wrote: Odnieś się do porównania 70 na Pileckiego i 70 na KEN. Tak się mi wydawało, ze sie ktoś czepnie "piratów". Seco |
|
Data: 2010-03-06 20:40:05 | |
Autor: to | |
[press] Mandat 5000 z³ ? | |
Bartosz 'Seco' Suchecki wrote:
70 na KEN to rzeczywiście piractwo, nie ma co...Odnieś się do porównania 70 na Pileckiego i 70 na KEN. Na odcinku Pileckiego od Herbsta do Puławskiej w zasadzie każda prędkość jest OK. -- cokolwiek |
|
Data: 2010-03-06 22:03:54 | |
Autor: Artur Maśląg | |
[press] Mandat 5000 zł ? | |
to pisze:
Bartosz 'Seco' Suchecki wrote: To by wiele wyjaśniało - problemy z zauważeniem przejścia dla pieszych, drogi podporządkowanej, przystanku itd. niewątpliwie są oznaką braku kwalifikacji do oceny dowolnych zachowań/sytuacji na drodze. -- Jutro to dziś - tyle że jutro. |
|
Data: 2010-03-06 21:33:07 | |
Autor: to | |
[press] Mandat 5000 z³ ? | |
Artur Maśląg wrote:
Na odcinku Pileckiego od Herbsta do Puławskiej w zasadzie każda Ja nie mam takich problemów. -- cokolwiek |
|
Data: 2010-03-06 21:53:02 | |
Autor: Artur Maśląg | |
[press] Mandat 5000 zł ? | |
Bartosz 'Seco' Suchecki pisze:
(...) Kuriozum jest postawienie fotoradaru za skrzyżowaniem, na sam koniec, już po zrobieniu świateł i pasów - czyli po zadbaniu o bezpieczeństwo. Nie widzę w tym niczego złego - ilu już się rozmarowało na wjeździe na Puławską? Zazwyczaj widuje tam kilka samochodów. Nie bywa tam korek na 15 samochodów i 3 zmiany światel. Nio, ciekawie czemu było tyle wypadków przy próbie wjechania na południową nitkę Pileckiego. No faktycznie bywali tam zapierdalacze, racja. Nadal są. Zazwyczaj niestety trzeba kilku ofiar... Wolałbym, by ich nie było zbyt dużo, bądź wcale... 40 jest przed skrzyżowaniem. Za może być normalnie 50. Sprawdzę w poniedziałek :) Głównie mi chodzi o ten fotoradar za skrzyżowaniem, gdzie są 3 pasy i plot. Przyjacielu drogi - w mieście jest 50km/h i nic więcej. A na takiej al. KEN na odcinku Bartoka-Herbsta fotoradar nie stoi. Nie mam nic przeciwko, by dołożona tam FR. Porównaj jechanie 70 na Pileckiego za herbsta i 70 na KEN koło kościoła na pasach bez świateł. Gdzie było by bardziej sensowne wyhamowywanie piratów? Wszędzie. -- Jutro to dziś - tyle że jutro. |
|
Data: 2010-03-06 21:00:42 | |
Autor: to | |
[press] Mandat 5000 z³ ? | |
Artur Maśląg wrote:
Nie widzę w tym niczego złego - ilu już się rozmarowało na wjeździe na Z powodu zbyt dużej prędkości na Pileckiego? Znowu bredzisz. Rozsmarowali się i, co skręcali w lewo bez widoczności lub ew. próbowali przelecieć na "wczesnym czerwonym". Przyjacielu drogi - w mieście jest 50km/h i nic więcej. A powinno być więcej gdy są trzy pasy i płot. I często jest. Porównaj jechanie 70 na Pileckiego za herbsta i 70 na KEN koło kościoła Masz problem z ogarnięciem prowadzenia auta i próbujesz wmówić to innym? -- cokolwiek |
|
Data: 2010-03-06 22:15:49 | |
Autor: Artur Maśląg | |
[press] Mandat 5000 zł ? | |
to pisze:
Artur Maśląg wrote: Jak zwykle wychodzi u Ciebie brak wiedzy oraz stosowna agresja :) Sprawdź sobie, ilu to mistrzów jadących Pileckiego do Puławskiej, skończyło jazdę po drodze - części niektórych dotarły nawet na Puławską... Przyjacielu drogi - w mieście jest 50km/h i nic więcej. Co to znaczy powinno? Masz jakieś wsparcie? Masz problem z ogarnięciem prowadzenia auta i próbujesz wmówić to innym? No cóż - jak zwykle nie masz nic merytorycznego do powiedzenia, więc próbujesz tanimi chwytami skierować dyskusję na manowce. -- Jutro to dziś - tyle że jutro. |
|
Data: 2010-03-07 00:30:53 | |
Autor: to | |
[press] Mandat 5000 z³ ? | |
Artur Maśląg wrote:
Jak zwykle wychodzi u Ciebie brak wiedzy oraz stosowna agresja :) To są właśnie ci, co nie jechali tam 40, tylko 70-80? I gdzie mam sobie to sprawdzić? Przyjacielu drogi - w mieście jest 50km/h i nic więcej. powinien, powinna, powinno 1. «jest pożądane, konieczne, żeby ktoś coś zrobił, np. Powinien spłacić dług.» 2. «coś jest spodziewane, przewidywane, np. Powinien zaraz wrócić.» 3. «jest wskazane, żeby jakaś osoba, rzecz lub jakieś wydarzenie spełniały określone warunki, np. Zupa powinna być gorąca.» Masz problem z ogarnięciem prowadzenia auta i próbujesz wmówić to Jeśli ktoś twierdzi, że ograniczenie do 40 na ulicy o trzech pasach ograniczonej z jednej strony płotem, a z drugiej garażami jest słuszne, to taki wniosek sam się nasuwa. -- cokolwiek |
|
Data: 2010-03-07 19:08:14 | |
Autor: jerzu | |
[press] Mandat 5000 z³ ? | |
On Fri, 05 Mar 2010 22:33:51 +0100, Artur Ma¶l±g <futrzak@polbox.com>
wrote: Wiesz, a¿ sprawdzê te 40 (nie zauwa¿y³em, ale skoro jest, to powinienem Fotoradar jest na 50 km/h. Ograniczenie do 40 km/h jest przed skrzy¿owaniem z Herbsta. -- Pozdrawiam - Dariusz Niemczyñski xxx.jerzu@poczta.onet.pl http://jerzu.waw.pl GG:129280 http://chomikuj.pl/?page=146767 http://bitnova.info/?p=495699 Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL+AP1200 |
|
Data: 2010-03-05 22:05:09 | |
Autor: Artur Ma¶l±g | |
[press] Mandat 5000 z³ ? | |
Pawel O'Pajak pisze:
(...) Mnie zastanawia wlasnie to co powyzej. Czemu na drodze, ktora jak widac mozna jechac 130 (a nawet 200), siebie i nikogo innego nie zabic, jest ograniczenie do 40. Tam nie mo¿na jechaæ 130, czy te¿ 200. Ja wiem, mial szczescie on i inni uczestnicy ruchu, ale raz w zyciu widzialem w DC samochod jadacy 40km/h. Naprawdê? Napisz co¶ jeszcze, taki emocjonuj±cy przekaz... Bylo to przed fotoradarem na Pileckiego, a owym samochodem byl radiowoz, zaraz po minieciu FR przyspieszenie wgniotlo "miskow" w fotele;-) Ojej - radiowóz zwolni³? To niemo¿liwe. Wszyscy zwalniaj±, ale radiowóz? Wcze¶niej ma³o kto zwalnia³ i wypadków by³o sporo, teraz zwalniaj± + s± ¶wiat³a i skoñczy³y siê piski opon + interwencje karetek pogotowia. Co¶ Ci nie pasuje? Pal licho buraka z "bumy", ale iluz nas, spokojnych kierownikow, widzac ograniczenie do 40 czy 50 na prostej, bezpiecznej drodze uczy sie olewac to i inne ograniczenia... He, he, he - wiedzia³em :( B±d¼ ³askaw wypowiadaæ siê za siebie, a nie za innych. Ty od dawna jeste¶ przyk³adem osoby, która ma w powa¿aniu takie ograniczenia, poniewa¿ wed³ug Ciebie s± bezsensowne. BTW - fajnie sobie uogólniasz i robisz PR.... -- Jutro to dzi¶ - tyle ¿e jutro. |
|
Data: 2010-03-05 21:11:34 | |
Autor: to | |
[press] Mandat 5000 z³ ? | |
Artur Maśląg wrote:
Mnie zastanawia wlasnie to co powyzej. Czemu na drodze, ktora jak widac Jak widać przejechał z taką prędkością i nic się nikomu nie stało, co oznacza, ze 40 jest prędkością zdecydowanie zaniżoną. Ja wiem, mial szczescie on i inni uczestnicy ruchu, ale raz w zyciu Przejedź się przepisową 50 Puławską przy niewielkim ruchu, będą Cię wyprzedzać nawet autobusy miejskie. Ojej - radiowóz zwolnił? To niemożliwe. Wszyscy zwalniają, ale radiowóz? Po jaką cholerę jest tam FR, skoro są już światła? Po za tym problemem był tam idiotycznie zlokalizowany przystanek i przejście, na łuku, tak, że nie było go widać. -- cokolwiek |
|
Data: 2010-03-05 22:21:21 | |
Autor: Artur Maśląg | |
[press] Mandat 5000 zł ? | |
to pisze:
(...) Jak widać przejechał z taką prędkością i nic się nikomu nie stało, co oznacza, ze 40 jest prędkością zdecydowanie zaniżoną. No jasne - od dzisiaj nie wszyscy tyle jeżdżą, w końcu jednemu się udało... Przejedź się przepisową 50 Puławską przy niewielkim ruchu, będą Cię wyprzedzać nawet autobusy miejskie. Jeżdżę codziennie - nawet wolniej i też można. Po jaką cholerę jest tam FR, skoro są już światła? Po za tym problemem był tam idiotycznie zlokalizowany przystanek i przejście, na łuku, tak, że nie było go widać. Najwyraźniej po raz kolejny wypowiadasz się o rzeczach, o których nie masz zielonego pojęcia... -- Jutro to dziś - tyle że jutro. |
|
Data: 2010-03-05 21:28:10 | |
Autor: to | |
[press] Mandat 5000 z³ ? | |
Artur Maśląg wrote:
Jak widać przejechał z taką prędkością i nic się nikomu nie stało, co Nie tyle, ale i nie 40. Przejedź się przepisową 50 Puławską przy niewielkim ruchu, będą Cię W godzinach szczytu kiedy nie da się jechać nawet tyle, bo wszystko stoi, czy też może jesteś kierowcą traktora lub koparki? Po jaką cholerę jest tam FR, skoro są już światła? Po za tym problemem Jak zwykle nie masz nic sensownego do powiedzenia, więc próbujesz atakować personalnie. -- cokolwiek |
|
Data: 2010-03-05 22:33:32 | |
Autor: Artur Maśląg | |
[press] Mandat 5000 zł ? | |
to pisze:
Artur Maśląg wrote:(...) Po jaką cholerę jest tam FR, skoro są już światła? Po za tym problememNajwyraźniej po raz kolejny wypowiadasz się o rzeczach, o których nie LOL - póki co, to tylko Ty pokazujesz braki w swej wiedzy i próbujesz skierować dyskusję na boczne tory :) Dziwnym trafem mam widok z okna na tę lokalizację o jakoś dziwnie nie zgadza się z Twoimi rewelacjami. -- Jutro to dziś - tyle że jutro. |
|
Data: 2010-03-05 21:42:54 | |
Autor: to | |
[press] Mandat 5000 z³ ? | |
Artur Maśląg wrote:
LOL - póki co, to tylko Ty pokazujesz braki w swej wiedzy i próbujesz I okna w Twojej gawrze nie pozwalają Ci na prostą konstatacje, że FR jest ZA przejściem, a nie przed i jest totalnie zbędny? -- cokolwiek |
|
Data: 2010-03-05 22:59:52 | |
Autor: Artur Maśląg | |
[press] Mandat 5000 zł ? | |
to pisze:
Artur Maśląg wrote: No cóż, ja wiem, że jadem siejesz na oślep, ale jakoś nie potrafisz wyjaśnić swych "rewelacji": <cite> Po za tym problemem był tam idiotycznie zlokalizowany przystanek i przejście, na łuku, tak, że nie było go widać. </cite> Przystanek nie był na łuku, przejście podobnież - wszytko było pięknie widać z daleka. Problemem byli kierowcy, którzy za punkt honoru dociskanie do oporu na tym odcinku - bez patrzenia na znaki itd. -- Jutro to dziś - tyle że jutro. |
|
Data: 2010-03-05 22:03:38 | |
Autor: to | |
[press] Mandat 5000 z³ ? | |
Artur Maśląg wrote:
Przystanek nie był na łuku, przejście podobnież - wszytko było pięknie Był za łukiem, tak, ze nie był dobrze widoczny, jeśli ktoś jechał zbyt szybko, a w szczególności nie byli widoczni ludzie przelatujący przez jezdnie. Teraz są światła, które widać doskonale i problem zniknął. Po cholerę jeszcze 40 i FR? -- cokolwiek |
|
Data: 2010-03-05 23:19:52 | |
Autor: Artur Maśląg | |
[press] Mandat 5000 zł ? | |
to pisze:
Artur Maśląg wrote: Tak, tak - brnij dalej. Prosta droga: http://maps.google.pl/maps?hl=pl&ie=UTF8&ll=52.151348,21.025895&spn=0.002212,0.004823&t=h&z=18 Widoczność z kilkuset metrów. jeśli ktoś jechał zbyt szybko, a w szczególności nie byli widoczni ludzie przelatujący przez jezdnie. Pewnie, im szybciej ktoś jechał, tym ludzie byli mniej widoczni. Teraz są światła, które widać doskonale i problem zniknął. Po cholerę jeszcze 40 i FR? Widocznie trzeba było tyle środków, by rodacy Twojego pokroju w końcu trochę zwolnili na dość niebezpiecznym odcinku... -- Jutro to dziś - tyle że jutro. |
|
Data: 2010-03-05 22:25:54 | |
Autor: to | |
[press] Mandat 5000 z³ ? | |
Artur Maśląg wrote:
Tak, tak - brnij dalej. Prosta droga:hl=pl&ie=UTF8&ll=52.151348,21.025895&spn=0.002212,0.004823&t=h&z=18 Widoczność z kilkuset metrów. Jeżeli 100-150 to dla Ciebie "kilkaset" to masz rację. Teraz są światła, które widać doskonale i problem zniknął. Po cholerę I znowu jakieś durnowate wycieczki, gdy brakuje argumentów. -- cokolwiek |
|
Data: 2010-03-06 22:19:54 | |
Autor: Artur Maśląg | |
[press] Mandat 5000 zł ? | |
to pisze:
Artur Maśląg wrote: No cóż - możesz to sam sprawdzić, po czym mnie przeprosić ze produkcję bzdur. Wiem, że tego nie zrobisz, ale dla własnego dobra sprawdź sobie te odległości. Teraz są światła, które widać doskonale i problem zniknął. Po choleręWidocznie trzeba było tyle środków, by rodacy Twojego pokroju w końcu LOL - póki co, to Tobie brakuje argumentów i próbujesz stworzyć zasłonę dymną na okoliczność własnej ignorancji... -- Jutro to dziś - tyle że jutro. |
|
Data: 2010-03-07 00:32:18 | |
Autor: to | |
[press] Mandat 5000 z³ ? | |
Artur Maśląg wrote:
No cóż - możesz to sam sprawdzić, po czym mnie przeprosić ze produkcję Sprawdziłem sobie na mapce, której namiary podałeś. Jest tam podana skala. Teraz są światła, które widać doskonale i problem zniknął. Po choleręWidocznie trzeba było tyle środków, by rodacy Twojego pokroju w końcu Zdaje Ci się, bo dylasz Meleksem. -- cokolwiek |
|
Data: 2010-03-06 03:22:48 | |
Autor: Filip KK | |
[press] Mandat 5000 zł ? | |
W dniu 2010-03-05 22:21, Artur Maśląg pisze:
Najwyraźniej po raz kolejny wypowiadasz się o rzeczach, o których nieA Ty masz za to takie pojęcie w każdym temacie, że mózg staje! Elokwencja spadającej muchy. |
|
Data: 2010-03-06 21:59:15 | |
Autor: Artur Maśląg | |
[press] Mandat 5000 zł ? | |
Filip KK pisze:
Artur Maśląg pisze: LOL - brakuje Ci argumentacji merytorycznej, to próbujesz w ten sposób :) Jeżeli Ci to sprawia przyjemność itd. to nawijaj - nic mi do tego :) Elokwencja spadającej muchy. Wij się - podobnie jak "to", który opowiada bajki :) -- Jutro to dziś - tyle że jutro. |
|
Data: 2010-03-07 19:11:36 | |
Autor: jerzu | |
[press] Mandat 5000 z³ ? | |
On Fri, 05 Mar 2010 22:21:21 +0100, Artur Ma¶l±g <futrzak@polbox.com>
wrote: to pisze: To wyt³umacz nam, niednym ¿uczkom, po co jest tam ten fotoradar? Bo od pó³ roku nie doczeka³em siê odpowiedzi. -- Pozdrawiam - Dariusz Niemczyñski xxx.jerzu@poczta.onet.pl http://jerzu.waw.pl GG:129280 http://chomikuj.pl/?page=146767 http://bitnova.info/?p=495699 Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL+AP1200 |
|
Data: 2010-03-07 23:55:58 | |
Autor: to | |
[press] Mandat 5000 z³ ? | |
jerzu wrote:
To wytłumacz nam, niednym żuczkom, po co jest tam ten fotoradar? Bo od Bo tam były miliony wypadków!!! Piraci jeździli 51 km/h i ich szczątki docierały aż do Puławskiej!!! -- cokolwiek |
|
Data: 2010-03-09 17:00:34 | |
Autor: jerzu | |
[press] Mandat 5000 z³ ? | |
On 8 Mar 2010 00:55:58 +0100, to <to@abc.xyz> wrote:
Bo tam by³y miliony wypadków!!! Piraci je¼dzili 51 km/h i ich szcz±tki dociera³y a¿ do Pu³awskiej!!! No i Artura wciê³o. Dalej ¿yjê w niewiedzy. -- Pozdrawiam - Dariusz Niemczyñski xxx.jerzu@poczta.onet.pl http://jerzu.waw.pl GG:129280 http://chomikuj.pl/?page=146767 http://bitnova.info/?p=495699 Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL+AP1200 |
|
Data: 2010-03-10 01:07:26 | |
Autor: to | |
[press] Mandat 5000 z³ ? | |
jerzu wrote:
Bo tam były miliony wypadków!!! Piraci jeździli 51 km/h i ich szczątki Pewnie popsuł mu się Melex i naprawia... -- cokolwiek |
|
Data: 2010-03-05 22:57:38 | |
Autor: Tomasz Pyra | |
[press] Mandat 5000 zł ? | |
to pisze:
Mnie zastanawia wlasnie to co powyzej. Czemu na drodze, ktora jak widacTam nie można jechać 130, czy też 200. Jak widać przejechał z taką prędkością i nic się nikomu nie stało, co oznacza, ze 40 jest prędkością zdecydowanie zaniżoną. To nie jest takie proste że się stało albo nie. Kierowcy osobówek, tak jak jeżdżą obecnie, powodują około 12 wypadków śmiertelnych na 1mld przejechanych kilometrów. Nawet jeżeli ktoś będzie jeździł 10x bardziej niebezpiecznie niż przeciętny kierowca i przejedzie tak milion kilometrów, to nadal ma bardzo duże szanse że nikogo nigdy nie zabije. Tyle że jak nagle wszyscy tak zaczną jeździć to liczba ofiar z 5000 podskoczy do 50000. |
|
Data: 2010-03-05 23:10:47 | |
Autor: Cavallino | |
[press] Mandat 5000 zł ? | |
Użytkownik "Tomasz Pyra" <hellfire@spam.spam.spam> napisał w wiadomości news:hmrutc$lmo$1atlantis.news.neostrada.pl...
to pisze: Na trzypasówce jest bardzo proste. Typowo polski kretynizm drogowców. |
|
Data: 2010-03-06 01:01:28 | |
Autor: to | |
[press] Mandat 5000 z³ ? | |
Tomasz Pyra wrote:
Nawet jeżeli ktoś będzie jeździł 10x bardziej niebezpiecznie niż To, że ktoś jedzie szybciej, wcale nie oznacza, że jedzie bardziej niebezpiecznie od przeciętnego kierowcy. Najgorsze są śnięte muły, które nie ogarniają co się wokół nich dzieje na drodze. Po za tym ja nie twierdze, że gdyby wszyscy zaczęli jeździć tak jak on, to byłoby dobrze, a jedynie, że jego rajd pokazuje, że ograniczenie do 40 km/h jest we wzmiankowanym miejscu przesadzone. A przecież on złamał ich wiele. Skoro są tak potrzebne, to powinien się rozbić przy którymś, w końcu łamał te ograniczenia drastycznie, często kilkukrotnie. Tyle że jak nagle wszyscy tak zaczną jeździć to liczba ofiar z 5000 Tak, do 5 milionów i po ośmiu latach liczba ludności Polski będzie ujemna. -- cokolwiek |
|
Data: 2010-03-06 11:36:44 | |
Autor: Tomasz Pyra | |
[press] Mandat 5000 zł ? | |
to pisze:
Tomasz Pyra wrote: Porównywanie do przeciętnego kierowcy jest absolutnie bezcelowe, bo 100% kierowców jeździ lepiej od przeciętnego kierowcy - wystarczy ich zapytać. Istotne jest to, że jednak im szybciej tym niebezpieczniej - bez względu na klasę kierowcy czy samochodu. Najgorsze są śnięte muły, które nie ogarniają co się wokół nich dzieje na drodze. Niemniej bardziej niebezpieczny będzie śnięty muł jadący 10km/h niż śnięty muł jadący 10km/h wolniej. I to samo dotyczy innych kierowców - również tych "ponadprzeciętnych". A przecież on złamał ich wiele. Skoro są tak potrzebne, to powinien się rozbić przy którymś, w końcu łamał te ograniczenia drastycznie, często kilkukrotnie. Wypadki zdarzają się i tak bardzo rzadko. Miliony ludzi każdego dnia jeżdżą, a wypadków około setki, ofiar kilkanaście. Tak jak napisałem - na tyle rzadko, że jeżdżąc nawet w sposób dużo bardziej niebezpieczny niż inni kierowcy, większości uda się całe życie przejeździć nie powodując poważnego wypadku. Więc to że się udało, czy nawet udawało wiele razy nie jest żadnym argumentem, tak samo jak argumentem nie jest powtarzane często "przejechałem już N kilometrów bez wypadku, więc jeżdżę dobrze". Jak 1000 kierowców będzie po mieście jeździć 200km/h i żaden z nich nikogo nie zabije przez 100tys km, to dopiero będzie jakiś argument że da tak jeździć, bo wtedy przejadą 100mln kilometrów bez wypadku śmiertelnego. Czyli tyle co "przeciętny kierowca". |
|
Data: 2010-03-06 21:04:55 | |
Autor: to | |
[press] Mandat 5000 z³ ? | |
Tomasz Pyra wrote:
Istotne jest to, że jednak im szybciej tym niebezpieczniej - bez względu Może w teście na torze, gdy ta sama osoba w identycznych warunkach pojedzie szybciej, a potem wolniej. W realnych warunkach znacznie bardziej istotne są inne czynniki. Z jakiegoś powodu niektórzy jeżdżą całe życie i nie powodują żadnego wypadku czy stłuczki, a inni powodują ich kilkadziesiąt. Niemniej bardziej niebezpieczny będzie śnięty muł jadący 10km/h niż I co z tego? Więc to że się udało, czy nawet udawało wiele razy nie jest żadnym To jest bardzo dobry argument, z powodów jak wyżej. Jak 1000 kierowców będzie po mieście jeździć 200km/h i żaden z nich Dlaczego niby pojęcie "prędkość maksymalna" ma oznaczać prędkość zalecaną dla przymulonego starca w rozlatującym się rzęchu? To jest prędkość MAKSYMALNA! Nie zalecana dla każdego! -- cokolwiek |
|
Data: 2010-03-06 22:46:01 | |
Autor: Tomasz Pyra | |
[press] Mandat 5000 zł ? | |
to pisze:
Tomasz Pyra wrote: Stłuczki to jednak coś innego - i tu się zgadzam że po prostu są kierowcy którzy posiedli umiejętność ich nie powodowania, a są tacy którzy jej nie posiedli. Ta polaryzacja ma zresztą odzwierciedlenie w zniżkach ubezpieczeniowych. Tyle że stłuczki zazwyczaj dzieją się przy prędkościach spacerowych i nieszczególnie wpływa ograniczenie prędkości na to czy ktoś na parkingu sąsiadowi odrapie samochód, czy może nie. Więc to że się udało, czy nawet udawało wiele razy nie jest żadnym Jest tak samo dobry jak zaprzeczanie rachunkowi prawdopodobieństwa argumentem "a ja wygrałem w totolotka". Przy tak rzadkim zdarzeniu jak wypadek drogowy, własna jednostkowa statystyka ma za małą próbę żeby móc łapać jakieś prawidłowości. Jak 1000 kierowców będzie po mieście jeździć 200km/h i żaden z nich Oczywiście różnice są, ze sportowego punktu widzenia różnice nawet druzgocące, tyle że to będzie np. 5% albo 10% różnicy prędkości. Wbrew dość powszechnej opinii, prędkość przy której straci panowanie nad pojazdem przymulony starzec w rozklekotanym rzęchu nie różni się aż tak bardzo prędkości przy której panowanie nad samochodem straci skoncentrowany młodzieniec w lśniącym aucie z salonu. |
|
Data: 2010-03-10 01:17:49 | |
Autor: to | |
[press] Mandat 5000 z³ ? | |
Tomasz Pyra wrote:
Stłuczki to jednak coś innego - i tu się zgadzam że po prostu są Przecież to praktycznie to samo, kwestia skali, nic więcej. Jeśli ktoś notorycznie powoduje stłuczki to nie ma powodu by sądzić, że z jego jazdą nie wiąże się mniej więcej proporcjonalnie większe ryzyko poważnego wypadku. Jest tak samo dobry jak zaprzeczanie rachunkowi prawdopodobieństwa Brak jakikolwiek kolizji, podczas gdy wiele osób jeżdżących "wolno i bezpiecznie" miewa ich sporo, mówi bardzo wiele o ryzyku poważniejszego zdarzenia. Dlaczego niby pojęcie "prędkość maksymalna" ma oznaczać prędkość To jest prawda jeśli mówisz o sporcie, jeśli natomiast o codziennej jeździe to jest to po prostu bzdura. Kierowcy startujący nawet w amatorskich zawodach i ich samochody spełniają pewne warunki brzegowe: potrafią nieźle panować nad autem, są zdrowi fizycznie, ich auto jest w sensownym stanie technicznym. Wtedy różnice są takie jak mówisz. W realnym ruchu różnice mogą sięgać 100%, a pewnie i więcej, wystarczy, że ktoś, kto rzadko jeździ z większymi prędkościami i nie czuje auta przestraszy się niegroźnego poślizgu (albo nawet tego, że wchodzi w zakręt jego zdaniem zbyt szybko i może to się tym poślizgiem skończyć), zrobi coś głupiego i w konsekwencji walnie w drzewo. Także różnice w czasie reakcji czy ostrości widzenia pomiędzy różnymi kierowcami są drastyczne, różnice stanu technicznego pojazdów także. Więc nie wyjeżdżaj z jakimiś 5% czy 10% w dyskusji o jeździe ulicznej... -- cokolwiek |
|
Data: 2010-03-11 09:22:24 | |
Autor: Tomasz Pyra | |
[press] Mandat 5000 zł ? | |
to pisze:
Tomasz Pyra wrote: Znam kierowców po prostu koszmarnych - zero opanowania samochodu, obite wszystkie boki własnego samochodu na parkingach, nieświadomie wymuszają pierwszeństwo, stłuczek rozmaitych na koncie cała masa. Natomiast dzięki temu że w mieście góra 40, za miastem 70, a jak się zamyśli to pewnie jeszcze wolniej cierpią na tym tylko blachy. Wszystko dzieje się przy niewielkich prędkościach, manerwy są bardzo powolne i nawet pozostali uczestnicy ruchu zdążą zazwyczaj zareagować i uniknąć niebezpieczeństwa, nawet jak chodzi o wytoczenie się z podporządkowanej pod nadjeżdżające samochody. Z drugiej strony kierowcy o dużo wyższych umiejętnościach - parkowanie idealne w każdych warunkach, dobrze opanowany samochód, skupienie na drodze. To w zasadzie wszystko co jest potrzebne żeby uniknąć każdej stłuczki. Taki kierowca ani nie odrapie auta na parkingu, ani w zamyśleniu nie wjedzie nikomu w tył pod światłami, ani nie wymusi nieświadomie pierwszeństwa. Natomiast jeżeli taki ktoś będzie jeździł odpowiednio szybko, to to już jakikolwiek (czasem nawet nie jego) błąd może kosztować życie. Kierowcy startujący nawet w amatorskich zawodach i ich samochody spełniają pewne warunki brzegowe: potrafią nieźle panować nad autem, są zdrowi fizycznie, ich auto jest w sensownym stanie technicznym. Wtedy różnice są takie jak mówisz. W realnym ruchu różnice mogą sięgać 100%, a pewnie i więcej, wystarczy, że ktoś, kto rzadko jeździ z większymi prędkościami i nie czuje auta przestraszy się niegroźnego poślizgu (albo nawet tego, że wchodzi w zakręt jego zdaniem zbyt szybko i może to się tym poślizgiem skończyć), zrobi coś głupiego i w konsekwencji walnie w drzewo. Wydaje mi się że w ruchu miejskim, w prędkościach zbliżonych do dozwolonych takie dylematy występują bardzo rzadko, albo i wcale. Dlatego prędkość dozwolona jest tu dużo niższa niż możliwości panowania nad własnym samochodem nawet najgorszych kierowców. A 50km/h to prędkość która jeszcze wybaczy praktycznie wszystko - w każdych warunkach można zablokować cztery koła i w zasadzie najpoważniejsze konsekwencje to jakiś lekki dzwon. W mieście problemem jest nagłe pojawienie się innego uczestnika ruchu na kursie kolizyjnym. I tu na wiele się nie zdaje ani wyrafinowany sprzęt, ani umiejętności kierowcy. I właśnie w tej konkurencji sądzę że różnice dawane przez sprzęt i umiejętności zamkną się w tych 10%. Bo właśnie w sporcie jeżeli miałbym się rajdówką ścigać z jakimś stereotypowym "dziadkiem/babcią w rzęchu", to niewykluczone że dałbym radę pojechać 2x szybciej. Natomiast żadną siłą nie wyhamuję na tym samym dystansie z prędkości o 2x większej niż ten sam "dziadek/babcia". |
|
Data: 2010-03-11 08:57:42 | |
Autor: Maciej Leszczynski | |
[press] Mandat 5000 zł ? | |
Tomasz Pyra <hellfire@spam.spam.spam> wrote in
news:hna9tk$foj$1nemesis.news.neostrada.pl: W mieście problemem jest nagłe pojawienie się innego uczestnika ale doswiadczony kierowca przewidzi sytuacje, ktorych stereotypowy dziadek nie - popatrz jak zrobilo sie na drogach jak zaswiecilo slonce i niektorzy kierowcy, ktorzy w zime nie jezdza, wyjechali na ulice - zdecydowanie wiecej sytuacji, na ktore trzeba reagowac (to samo jest w weekendy) - a za przyklad przeciwny moge podac trase w-wa gdansk w godzinach, w ktorych handlowcy wracaja do domu - dla niektorych bardzo szybko, bo predkosci 140, czasem wiecej, a jednak jedzie sie przyjemnie bez zbednych ceregieli, samochody mijaja sie "na trzeciego", ale prawie kazdy wspolpracuje - pojedz te sama trase w weekend ;) |
|
Data: 2010-03-11 18:05:25 | |
Autor: RadekNet | |
[press] Mandat 5000 zł ? | |
Tomasz Pyra pisze:
Przecież to praktycznie to samo, kwestia skali, nic więcej. Jeśli ktoś notorycznie powoduje stłuczki to nie ma powodu by sądzić, że z jego jazdą nie wiąże się mniej więcej proporcjonalnie większe ryzyko poważnego wypadku. Jakbym widzial Irlandczykow... :) Z drugiej strony kierowcy o dużo wyższych umiejętnościach - parkowanie idealne w każdych warunkach, dobrze opanowany samochód, skupienie na drodze. To w zasadzie wszystko co jest potrzebne żeby uniknąć każdej stłuczki. Taki kierowca ani nie odrapie auta na parkingu, ani w zamyśleniu nie wjedzie nikomu w tył pod światłami, ani nie wymusi nieświadomie pierwszeństwa. Jakbym widzial Polakow... :) Pozdr. -- Radek Wrodarczyk www.rejsy-czartery.com |
|
Data: 2010-03-06 15:08:37 | |
Autor: neelix | |
[press] Mandat 5000 zł ? | |
Użytkownik "to" <to@abc.xyz> napisał w wiadomości news:4b91a968$1news.home.net.pl...
I nawet drogę hamowania mają taką samą, prawda? Tylko dlaczego u nas jak dochodzi do wypadku to sprawcą przeważnie jest prędkość? neelix |
|
Data: 2010-03-06 20:38:41 | |
Autor: to | |
[press] Mandat 5000 z³ ? | |
neelix wrote:
To, że ktoś jedzie szybciej, wcale nie oznacza, że jedzie bardziej Jeśli doliczymy czas reakcji śniętego muła i kiepskie hamulce/opony w jego aucie to jak najbardziej. Tylko dlaczego u nas jak Oczywiście, że nie jest, miśki piszą tak, gdy nie znają prawdziwej przyczyny. Równie dobrze mogliby napisać "zbyt słabe hamulce" albo "brak możliwości wejścia w nadprzestrzeń". -- cokolwiek |
|
Data: 2010-03-07 00:54:20 | |
Autor: Bydlê | |
[press] Mandat 5000 zł ? | |
On 2010-03-06 15:08:37 +0100, "neelix" <aneelix@wp.pl> said:
Tylko dlaczego u nas jak dochodzi do wypadku to sprawc± przewa¿nie jest prêdko¶æ? Powtarzasz brednie ³apówkarzy z drogówki. (gdy nie wiedz± co siê sta³o, to mówi±, ¿e to prêdko¶æ) Prêdko¶æ nie jest przyczyn± wypadków. (chyba, ¿e samochód siê rozpada na skutek osi±gniêcia jakiej¶ prêdko¶ci - btw, nikt nie poda³ jaka prêdko¶æ jest zabójcza) -- Bydlê |
|
Data: 2010-03-07 15:14:23 | |
Autor: neelix | |
[press] Mandat 5000 z³ ? | |
U¿ytkownik "Bydlê" <bydl?@bydl?.pl> napisa³ w wiadomo¶ci news:hmupvc$lj6$1inews.gazeta.pl... On 2010-03-06 15:08:37 +0100, "neelix" <aneelix@wp.pl> said: A co sie mog³o staæ. Zapierdziela³ jak idiota i nie opanowa³ pojazdu w dynamicznych warunkach drogowych. Gdyby jecha³ wolniej to zd±¿y³by zareagowaæ lub ograniczy³by skutki. Zbyt du¿a prêdko¶æ powoduje, ¿e brakuje czasu i miejsca na reakcjê. Przy tak skromnych umiejêtno¶ciach to jednak prêdko¶æ decyduje o skutkach zdarzenia. Im wiêksza tym gorsze skutki. Co do zabójczej prêdko¶ci wystarczy wjechaæ na przejazd pod poci±g z prêdko¶ci± 1km/h. neelix |
|
Data: 2010-03-07 21:02:29 | |
Autor: Bydlê | |
[press] Mandat 5000 zł ? | |
On 2010-03-07 15:14:23 +0100, "neelix" <aneelix@wp.pl> said:
Wszystko, z brakiem umiejêtno¶ci przewidywania skutkow swoich dzia³añ na czele. Ale prêdko¶æ nie zabija, bo gdyby tak by³o, to na wikipedi znala³by¶ artyku³ o tym, ile km/h jest ¶miertelne. -- Bydlê |
|
Data: 2010-03-08 15:32:34 | |
Autor: neelix | |
[press] Mandat 5000 z³ ? | |
U¿ytkownik "Bydlê" <bydl?@bydl?.pl> napisa³ w wiadomo¶ci news:hn10ok$qlj$1inews.gazeta.pl... On 2010-03-07 15:14:23 +0100, "neelix" <aneelix@wp.pl> said: Ma decyduj±cy wp³yw na skutki wypadku. W domy¶le nawet zabija. neelix |
|
Data: 2010-03-08 19:51:32 | |
Autor: Bydlê | |
[press] Mandat 5000 zł ? | |
On 2010-03-08 15:32:34 +0100, "neelix" <aneelix@wp.pl> said:
Ma decyduj±cy wp³yw na skutki wypadku. W domy¶le nawet zabija. Nie. Prêdko¶æ nie zabija. Gdyby tak by³o, to by³by zakaz jej osi±gania, a ona sama opisana w literaturze fachowej. -- Bydlê |
|
Data: 2010-03-07 21:26:00 | |
Autor: to | |
[press] Mandat 5000 z³ ? | |
neelix wrote:
A co sie mogło stać. Zapierdzielał jak idiota i nie opanował pojazdu w Albo gdyby miał mocniejsze hamulce i lepszy refleks. Zbyt duża prędkość powoduje, że Taki sam efekt dają zbyt słabe hamulce i zbyt kiepski refleks. Przy tak skromnych umiejętnościach Dlatego trzeba poprawiać umiejętności, a nie jeździć z prędkością muła. -- cokolwiek |
|
Data: 2010-03-08 15:37:39 | |
Autor: neelix | |
[press] Mandat 5000 zł ? | |
Użytkownik "to" <to@abc.xyz> napisał w wiadomości news:4b9419e8$1news.home.net.pl... neelix wrote: Hamulce są różne tak jak refleks. Większy wpływ mamy na dobranie prędkości. Zdjęcie nogi z gazu jest takie proste. Zbyt duża prędkość powoduje, żeTaki sam efekt dają zbyt słabe hamulce i zbyt kiepski refleks. Nikt nie mierzy ani hamulców ani refleksu. Hamulce sprawdza się raz w roku, chyba, ze coś padło. Hamulce zużywają się więc trzeba mieć świadomość dłuższej drogi hamowania i potrzeby ograniczenia prędkości. Przy tak skromnych umiejętnościachDlatego trzeba poprawiać umiejętności, a nie jeździć z prędkością muła. Kosztem zagrażania innym? Lepiej dobierać prędkość. neelix |
|
Data: 2010-03-08 20:10:42 | |
Autor: to | |
[press] Mandat 5000 z³ ? | |
neelix wrote:
Hamulce są różne tak jak refleks. Większy wpływ mamy na dobranie Jest to rozwiązanie tyleż proste, co głupie. Równie dobrze można utopić kluczyki w kiblu. W sumie, jeśli o Ciebie chodzi, to mógłby nie być taki zły pomysł... Nikt nie mierzy ani hamulców ani refleksu. Jeśli Ty czegoś nie robisz to nie znaczy, że nikt tego nie robi. Hamulce sprawdza się raz w Nie oceniaj innych po sobie. Hamulce zużywają się więc trzeba mieć Ja wole mieć lepsze hamulce i jeździć szybciej. Przy tak skromnych umiejętnościachDlatego trzeba poprawiać umiejętności, a nie jeździć z prędkością muła. Poprawianie umiejętności to zagrażanie innym? Może pora na detox? -- cokolwiek |
|
Data: 2010-03-05 23:29:05 | |
Autor: Rafał \"SP\" Gil | |
[press] Mandat 5000 zł ? | |
W dniu 2010-03-05 22:05, Artur Maśląg pisze:
Tam nie można jechać 130, czy też 200. Masz rację, na Karkonoskiej we Wrocławiu nie można już 90 na wlocie do Wrocławia ... teraz cza 30 ... I nogi z dupy bym powyrywał za 30 na drodze o 2 pasach ruchu w każdą stronę. -- Rafał "SP" Gil - http://www.rafalgil.pl/ Naprawa skuterów i motocykli MOTOPOWER http://www.motopower.pl/ Części do skuterów Kaski z homologacją Części do motocykli http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=5356008 |
|
Data: 2010-03-05 22:08:48 | |
Autor: Tomasz Pyra | |
[press] Mandat 5000 z³ ? | |
Pawel O'Pajak pisze:
Powitanko, Po wiêkszo¶ci dróg nawet w miastach mo¿na spokojnie jechaæ 200+km/h. O np. tak: http://www.youtube.com/watch?v=6MhsY5_dAlg ;) Problem zacznie siê dopiero wtedy gdy bêdzie to robiæ jednocze¶nie wiêksza ilo¶æ kierowców, do tego jad±c w przeciwnych kierunkach, miêdzy pieszymi, rowerzystami, tramwajami itp. itd. |
|
Data: 2010-03-05 22:17:23 | |
Autor: Bartosz 'Seco' Suchecki | |
[press] Mandat 5000 z³ ? | |
Tomasz Pyra pisze:
Pawel O'Pajak pisze: Podoba mi siê :-) A najbardziej jak s³yszê, ¿e chyba przyspiesza na wyj¶ciu z zakrêtu :-) Niby normalne, ale prêdko¶æ sporawa :-) Seco |
|
Data: 2010-03-05 22:46:38 | |
Autor: Tomasz Pyra | |
[press] Mandat 5000 z³ ? | |
Bartosz 'Seco' Suchecki pisze:
Tomasz Pyra pisze: To Kuzaj, on ca³y czas przyspiesza ;) |
|
Data: 2010-03-05 22:57:35 | |
Autor: MadMan | |
[press] Mandat 5000 z³ ? | |
Dnia Fri, 05 Mar 2010 22:46:38 +0100, Tomasz Pyra napisa³(a):
To Kuzaj, on ca³y czas przyspiesza ;) Noo, tam siê nogi z gazu nie ¶ci±ga tylko lew± stop± hamuje, coby turbina siê nie wy³±czy³a :P (nie, nie wiem czy to prawda, gra³em w jak±¶ grê-pó³symulator i tam na szkoleniu tak by³o - hamuj lew± stop± bo ci siê turbina bêdzie znowu sekundê w³±czaæ) -- Pozdrawiam, Damian Karwot damian.karwot (at) gmail kropa com JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl Tlen: madman1985, GG: 2283138 |
|
Data: 2010-03-06 00:52:53 | |
Autor: Micha³ | |
[press] Mandat 5000 z³ ? | |
Tomasz Pyra <hellfire@spam.spam.spam> napisa³(a):
Bartosz 'Seco' Suchecki pisze: wow! A w osobówce cywilnej (segmentu F/E) da siê tak jechaæ ? Tz. czy maj±c ESP (nie TC/TCS, czy jakie¶ tam ³±czone elektonicznie szpery 15 czy 20 letnie trakcje) i ca³± t± "dzisiejsz±" (powiedzmy 7 letni±) elektronike i silnik z 4+ litry, da siê tak pojechaæ ? Tz. ja trzymam tylko kierunek i nogê na gazie a elektronika pilnuje ¿eby nie obróci³o i ¿ebym nie wypad³, hamuje, ustawi amortyzatory, roz³o¿y napêd itp.. ? Pozdrawiam. -- |
|
Data: 2010-03-06 01:06:05 | |
Autor: to | |
[press] Mandat 5000 z³ ? | |
Michał wrote:
Tz. ja trzymam tylko kierunek i nogę na gazie a elektronika pilnuje żeby Jesteś nietrzeźwy? -- cokolwiek |
|
Data: 2010-03-06 01:41:52 | |
Autor: Micha³ | |
[press] Mandat 5000 z³ ? | |
to <to@abc.xyz> napisa³(a):
Michał wrote:nie -- |
|
Data: 2010-03-06 11:08:44 | |
Autor: Tomasz Pyra | |
[press] Mandat 5000 z³ ? | |
Micha³ pisze:
To Kuzaj, on ca³y czas przyspiesza ;) Do pierwszego zakrêtu ;) P.S. Kuzaj jednak te¿ czasami hamuje ;P |
|
Data: 2010-03-06 11:15:56 | |
Autor: marjan | |
[press] Mandat 5000 z³ ? | |
Tomasz Pyra pisze:
Micha³ pisze: A Colin hamowa³ prawie ca³y przejazd ;) http://www.youtube.com/watch?v=BMEqOGejlrw -- Pozdrawiam serdecznie, Mariusz [marjan] Morycz (e-mail bez cyferek) Fiat Punto mk1 '99 + Uniden 520 + President Indiana PMS+PJ-S+PM-WP+:+X++L+B++M+Z++T-W-CB++ |
|
Data: 2010-03-06 12:34:57 | |
Autor: MarcinJM | |
[press] Mandat 5000 z³ ? | |
Tomasz Pyra pisze:
P.S. Kuzaj jednak te¿ czasami hamuje ;P Niekoniecznie zawsze zgodnie z planem ;) -- Pozdrawiam MarcinJM |
|
Data: 2010-03-06 12:21:46 | |
Autor: Bydlê | |
[press] Mandat 5000 zł ? | |
On 2010-03-06 01:52:53 +0100, " Micha³" <mttj.SKASUJ@gazeta.pl> said:
A w osobówce cywilnej (segmentu F/E) da siê tak jechaæ ? Tak, ale w grze musisz mieæ w³±czony tryb VERY VERY EASY FOR 6 years old kids. -- Bydlê |
|
Data: 2010-03-06 02:34:16 | |
Autor: Filip KK | |
[press] Mandat 5000 z³ ? | |
W dniu 2010-03-05 22:08, Tomasz Pyra pisze:
Po wiêkszo¶ci dróg nawet w miastach mo¿na spokojnie jechaæ 200+km/h.Ten filmik mo¿na ¶mia³o zadedykowaæ tym m±dralom grupowym, którzy uwa¿aj± ¿e w po¶lizgu (drifcie) siê wolniej jedzie, jak w przypadku jazdy na pograniczu po¶lizgu. |
|
Data: 2010-03-06 08:25:14 | |
Autor: to | |
[press] Mandat 5000 z³ ? | |
Filip KK wrote:
Ten filmik można śmiało zadedykować tym mądralom grupowym, którzy Chyba nic nie zrozumiałeś... -- cokolwiek |
|
Data: 2010-03-08 10:40:52 | |
Autor: Filip KK | |
[press] Mandat 5000 zł ? | |
W dniu 2010-03-06 09:25, to pisze:
Rozwiń swoją myśl.Ten filmik można śmiało zadedykować tym mądralom grupowym, którzy |
|
Data: 2010-03-08 11:00:13 | |
Autor: Bydlê | |
[press] Mandat 5000 zł ? | |
On 2010-03-08 10:40:52 +0100, Filip KK <nospam@nospam.pl> said:
W dniu 2010-03-06 09:25, to pisze: Pewnie chodzi o to, ¿e jad±c wolniej tamt± tras± jecha³oby siê szybciej. ;-) -- Bydlê |
|
Data: 2010-03-08 11:04:48 | |
Autor: Filip KK | |
[press] Mandat 5000 z³ ? | |
W dniu 2010-03-08 11:00, Bydlê pisze:
Aha ;) hihii :DRozwiñ swoj± my¶l.Ten filmik mo¿na ¶mia³o zadedykowaæ tym m±dralom grupowym, którzy |
|
Data: 2010-03-06 04:28:25 | |
Autor: Budzik | |
[press] Mandat 5000 z³ ? | |
U¿ytkownik Pawel O'Pajak opajak1@gazeta.pl ...
na odcinku drogi gdzie jest ograniczenie do 40 km/h jecha³ z prêdko¶ci± 130 km/h, a w pewnym momencie przekroczy³ na poczatku tez nie to zdziwi³o, ale potem pomysla³em, ze moze tam by³a szko³a? Ja wiem, mial szczescie on i inni i co? Zdziwi³es sie, ze policja nie jezdzi zgodnei z ograniczeniami? |
|
Data: 2010-03-07 13:33:02 | |
Autor: J.F. | |
[press] Mandat 5000 z³ ? | |
On Fri, 05 Mar 2010 21:52:16 +0100, Pawel O'Pajak wrote:
Powitanko, Przez Swidnice prowadzi taka pseudo obwodnica, co to niby ma 4 pasy, ale jednak co chwile skrzyzowania, wjazdy, swiatla, przejscia .. 40 tam przesada, ale 200 tez. Na szczescie traktory z burakami chyba tam juz nie jezdza. J. |
|
Data: 2010-03-08 13:46:09 | |
Autor: GB | |
[press] Mandat 5000 z³ ? | |
Przez Swidnice prowadzi taka pseudo obwodnica, co to niby ma 4 pasy, A jeste¶ pewien ¿e w³a¶nie na obwodnicy to siê zdarzy³o? Pytanie niez³o¶liwe, bo te¿ sporo razy by³em w ¦widnicy i zastanawia³em siê gdzie móg³ sobie popruæ 200 km/h) - wypad³o na "obwodnicê", ale nie przypominam sobie tam ograniczeñ do 40 (z drugiej strony nie bywam tam a¿ tak czêsto, a ograniczenie tego typu pewnie te¿ bym ¶wiadomie lub nie¶wiadomie zignorowa³, choæ nie tak widowiskowo jak tamten facet). pozdrawiam, G. -- |
|