Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.prawo   »   Mandat, ale sprawa nietypowa

Mandat, ale sprawa nietypowa

Data: 2011-03-29 23:11:45
Autor: Rafał Wawrzycki
Mandat, ale sprawa nietypowa
Witam!

Moje pytanie będzie dotyczyło mandatu, zapewne wiele tu pytań na ten temat. Jednak moja sytuacja jest na tyle nietypowa, że pozwolę sobie zapytać.

Otóż w lipcu 2010 zostałem ukarany mandatem przez Straż Leśną. Po spisaniu danych z dowodu osobistego leśniczy nie przedstawił mi jednak mandatu do podpisania - po prostu zapomniał. Ja o sprawie zapomniałem, uznając, że mandat jest nieważny i że nie został przekazany dalej. Jak się pewnie domyślacie jednak został skierowany do egzekucji, o czym dowiedziałem się niedawno z listu z mojego Urzędu Skarbowego z informacją, żeby się szybko zgłosić w celu zapłacenia mandatu.

Ponieważ wolałem się upewnić o jaki mandat chodzi, zadzwoniłem do Urzędu Wojewódzkiego, bo to im został przekazany mandat. Dowiedziałem się, że leśniczy nakładający mandat dołączył do mandatu notatkę służbową o treści (w skrócie): "Podczas podpisywania się sprawcy na odcinku C mandatu została omyłkowo źle podłożona podkładka pod odcinki samokopiujące się co skutkowało brakiem podpisu sprawcy na pozostałych odcinkach". Tyle że dysponuję rzeczonym odcinkiem C mandatu (górna strona, więc nie jest to kopia, tylko oryginał), na którym nie ma podpisu. Zaszła więc sytuacja, że pan leśniczy poświadczył nieprawdę, poprzez sporządzenie notatki służbowej opisującej sytuację, której nie było. Przesłałem więc skan odcinka C bez podpisu z prośba o wyjaśnienie. Otrzymałem taką odpowiedź:

"Termin na wniesienie sprawy do Sądu o uchylenie mandatu jest ściśle określony i wynosi 7 dni liczony od daty otrzymania mandatu, szkoda że dopiero teraz zareagował Pan na całe zdarzenie bo w tej chwili nie może Pan wnieść sprawy do Sądu. Można wnioskować o przywrócenie terminu do rozpatrzenia sprawy w Sądzie ale to muszą być umotywowane fakty dlaczego nie mógl Pan złożyć w terminie sprawy (np. pobyt w szpitalu, wypadek drogowy itp.). Wierzyciel - Wojewoda Pomorski posiadając wyjasnienie jednostki odnośnie podpisu na mandacie miał podstawę aby skierować na niezapłaconą nalezność tytuł wykonawczy do urzędu skarbowego, gdyż nie jesteśmy organem właściwym do rozstrzygania czy wyjasnienie zostało sfałszowane czy nie. Jeśli jest Pan przekonany o tym że notatka została sfalszowana - może Pan spróbować udowodnić w Prokuraturze że jest fałszywa, ale nie miałam nigdy do czynienia z takimi sprawami więc nie mogę wskazać Panu czy takie rozwiązanie jest słuszne. Ewentualnie może Pan spróbowac powalczyć z jednostką która nałożyła ten mandat czy jest zasadny czy nie."

I teraz pytanie: co byście zrobili z taką sytuacją? Jak nie zapłacę i nie zareaguję w jakiś sposób, wejdą mi na pensję. Jeżeli zechcę dochodzić prawdy, to podejrzewam, że tak naprawdę narobię problemów leśnikowi, który (w głupi sposób) próbował zatuszować swoją niekompetencję i uniknąć wyjaśnień dlaczego nie ma mojego podpisu na mandacie (druk ścisłego zarachowania). Jest waszym zdaniem jakaś podstawa prawna, która pozwalałaby anulować taki mandat? Pytam teoretycznie, bo pewnie i tak trzeba będzie zapłacić mandat.


--
Pozdrawiam,
Rafał Wawrzycki

http://prw.terror404.net/rwawrzycki/
Odpowiadając na adres prywatny usuń WYTNIJ_TO.

Data: 2011-03-29 17:27:57
Autor: witek
Mandat, ale sprawa nietypowa
On 3/29/2011 4:11 PM, Rafał Wawrzycki wrote:
I teraz pytanie: co byście zrobili z taką sytuacją?

Nic.
Zapłacili.
Mandat ci się należał, co zresztą sam przyznajesz i jak widać go przyjąłeś.
Wyjaśnienie leśniczego wcale nie musi być nieprawdziwe, bo to co mu zostało w ręce i na podstawie czego sporządzał notatkę to było wszystko z wyjątkiem odcinka na którym teoretycznie jest twój podpis w oryginale.

patrząc na kopie, bez problemu mógł założyć, że coś poszło nie tak i podpis nie odbił się na pozostałych blankietach.
Nic mu nie zrobisz.

Jeśli już to było ten blankiet zjeść na obiad i rżnąć głupa, że taka sytuacja nigdy nie miała miejsca. Ale wówczas współczuję ci, jak ci w sądzie nie uwierzą, albo leśniczy ma jakikolwiek inny dowód, że jednak sytuacja miała miejsce.

Data: 2011-03-30 21:28:11
Autor: Rafał Wawrzycki
Mandat, ale sprawa nietypowa
Dnia 30 mar 2011 w liście [news:imtmg5$fiv$2inews.gazeta.pl] witek
[witek7205@gazeta.pl.invalid] napisał(a):
patrząc na kopie, bez problemu mógł założyć, że coś poszło nie tak
i podpis nie odbił się na pozostałych blankietach.

Zapewne takie by było wyjaśnienie leśniczego w przypadku konieczności składania wyjaśnień. Moim zdaniem dobrze pamiętał, że nie dał mi do podpisania, ale to tylko moje zdanie.

Jeśli już to było ten blankiet zjeść na obiad i rżnąć głupa, że
taka sytuacja nigdy nie miała miejsca. Ale wówczas współczuję ci,
jak ci w sądzie nie uwierzą, albo leśniczy ma jakikolwiek inny
dowód, że jednak sytuacja miała miejsce.

Miałby świadka - drugiego leśniczego :)

--
Pozdrawiam,
Rafał Wawrzycki

http://prw.terror404.net/rwawrzycki/
Odpowiadając na adres prywatny usuń WYTNIJ_TO.

Data: 2011-03-30 14:36:46
Autor: witek
Mandat, ale sprawa nietypowa
On 3/30/2011 2:28 PM, Rafał Wawrzycki wrote:
Dnia 30 mar 2011 w liście [news:imtmg5$fiv$2inews.gazeta.pl] witek
[witek7205@gazeta.pl.invalid] napisał(a):

patrząc na kopie, bez problemu mógł założyć, że coś poszło nie tak
i podpis nie odbił się na pozostałych blankietach.

Zapewne takie by było wyjaśnienie leśniczego w przypadku konieczności
składania wyjaśnień. Moim zdaniem dobrze pamiętał, że nie dał mi do
podpisania, ale to tylko moje zdanie.

jak nie masz na coś dowodów to lepiej swoje zdanie trzymaj w zaciszu własnego języka.


Jeśli już to było ten blankiet zjeść na obiad i rżnąć głupa, że
taka sytuacja nigdy nie miała miejsca. Ale wówczas współczuję ci,
jak ci w sądzie nie uwierzą, albo leśniczy ma jakikolwiek inny
dowód, że jednak sytuacja miała miejsce.

Miałby świadka - drugiego leśniczego :)

na przykład.

Data: 2011-03-29 23:22:43
Autor: Robert Tomasik
Mandat, ale sprawa nietypowa
Użytkownik "Rafał Wawrzycki" <rwawrzycki@WYWAL_TOwp.pl> napisał w wiadomości news:Xns9EB7EBF626812rwawrzyckiwppl127.0.0.1...

I teraz pytanie: co byście zrobili z taką sytuacją?

Mandat przejąłeś jak rozumiem, czego dałeś zresztą dowód przesyłając posiadany przez siebie odcinek. Podpis na odcinku ma jedynie znaczenie pomocnicze i dowodowe, że mandat Ci doręczono. Gdybyś nie przyjął mandatu, no to nie możnaby było go egzekwować i Straży Leśnej pozostałoby skierowanie wniosku o ukaranie do sądu. A tak, to moim zdaniem pozostaje zapłacić i tyle.

Data: 2011-03-30 21:21:33
Autor: Rafał Wawrzycki
Mandat, ale sprawa nietypowa
Dnia 29 mar 2011 w liście [news:imtio1$b1c$1inews.gazeta.pl] Robert
Tomasik [robert.tomasik@gazeta.pl] napisał(a):
Mandat przejąłeś jak rozumiem, czego dałeś zresztą dowód
przesyłając posiadany przez siebie odcinek. Podpis na odcinku ma
jedynie znaczenie pomocnicze i dowodowe, że mandat Ci doręczono.

Mówi o tym jakiś przepis? Przecież jeżeli nie ma podpisu, to funkcjonariusz (jakikolwiek mający uprawnienia do wystawienia mandatu) może wpisać dane jakiejś osoby (oczywiście musi je mieć wcześniej, ale jest to możliwe) i w ten sposób jej zaszkodzić. Podpis IMHO niejako uwiarygadnia nałożony mandat i jest swoistym przyznaniem się do winy osoby karanej. W moim przypadku nie ma podpisu, więc sam mandat jest IMHO nieważny. Dopiero w zestawie z notatką służbową stanowi powód do skierowania mandatu do egzekucji. A notatka opisuje zdarzenie nieprawdziwe, chociaż cięzko mi byłoby udowodnić w sądzie, że leśnik był świadomy tego, że nie dał mi mandatu do podpisu. Pytanie zatem czy przyjęcie niepodpisanego mandatu jest przyznaniem się do popełnienia wykroczenia? :)

--
Pozdrawiam,
Rafał Wawrzycki

http://prw.terror404.net/rwawrzycki/
Odpowiadając na adres prywatny usuń WYTNIJ_TO.

Data: 2011-03-30 14:34:59
Autor: witek
Mandat, ale sprawa nietypowa
On 3/30/2011 2:21 PM, Rafał Wawrzycki wrote:
Dnia 29 mar 2011 w liście [news:imtio1$b1c$1inews.gazeta.pl] Robert
Tomasik [robert.tomasik@gazeta.pl] napisał(a):

Mandat przejąłeś jak rozumiem, czego dałeś zresztą dowód
przesyłając posiadany przez siebie odcinek. Podpis na odcinku ma
jedynie znaczenie pomocnicze i dowodowe, że mandat Ci doręczono.

Mówi o tym jakiś przepis? Przecież jeżeli nie ma podpisu, to
funkcjonariusz (jakikolwiek mający uprawnienia do wystawienia mandatu)
może wpisać dane jakiejś osoby (oczywiście musi je mieć wcześniej, ale
jest to możliwe) i w ten sposób jej zaszkodzić.

Może.
Tak samo policjant może  ci wmówić, że jechałeś bez śwaitel i pasów i wężykiem.


Podpis IMHO niejako
uwiarygadnia nałożony mandat i jest swoistym przyznaniem się do winy
osoby karanej.

Uwiarygadnia, ale nie jest konieczny.
Jest najwygodnieszy w celach dowodowych. Ale jego brak nie zmienia faktu, ze mandat został przez ciebie przyjety.

W moim przypadku nie ma podpisu, więc sam mandat jest
IMHO nieważny.

Błędne założenie. Czy mandat dla niepiśmiennych nie może zostać wystawiony.

  Dopiero w zestawie z notatką służbową stanowi powód do
skierowania mandatu do egzekucji. A notatka opisuje zdarzenie
nieprawdziwe, chociaż cięzko mi byłoby udowodnić w sądzie, że leśnik
był świadomy tego, że nie dał mi mandatu do podpisu.


A może nie był?


Pytanie zatem czy przyjęcie niepodpisanego mandatu jest przyznaniem się
do popełnienia wykroczenia? :)

hmm, cięzko przyjąc podpisany manadat.
Raczej najpierw się go przyjmuje, a dopiero potem podpisuje na okolicznosc przyjecia.


odwrotnie miałbyś małe kuriozum, gdy podpisałeś mandat, ale odmawiasz jego przyjecia.

Data: 2011-03-30 22:39:22
Autor: Rafał Wawrzycki
Mandat, ale sprawa nietypowa
Dnia 30 mar 2011 w liście [news:in00nq$ir6$10inews.gazeta.pl] witek
[witek7205@gazeta.pl.invalid] napisał(a):
Uwiarygadnia, ale nie jest konieczny.
Jest najwygodnieszy w celach dowodowych. Ale jego brak nie zmienia
faktu, ze mandat został przez ciebie przyjety.

Rozumiem.

hmm, cięzko przyjąc podpisany manadat.
Raczej najpierw się go przyjmuje, a dopiero potem podpisuje na okolicznosc przyjecia.

Ano :)

--
Pozdrawiam,
Rafał Wawrzycki

http://prw.terror404.net/rwawrzycki/
Odpowiadając na adres prywatny usuń WYTNIJ_TO.

Data: 2011-03-31 07:53:30
Autor: Nostradamus
Mandat, ale sprawa nietypowa
Użytkownik "Rafał Wawrzycki"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:Xns9EB8D947944D2rwawrzyckiwppl@127.0.0.1...
Mandat przejąłeś jak rozumiem, czego dałeś zresztą dowód
przesyłając posiadany przez siebie odcinek. Podpis na odcinku ma
jedynie znaczenie pomocnicze i dowodowe, że mandat Ci doręczono.

Mówi o tym jakiś przepis? Przecież jeżeli nie ma podpisu, to
funkcjonariusz (jakikolwiek mający uprawnienia do wystawienia mandatu)
może wpisać dane jakiejś osoby (oczywiście musi je mieć wcześniej, ale
jest to możliwe) i w ten sposób jej zaszkodzić. Podpis IMHO niejako
uwiarygadnia nałożony mandat ...


Włącz moduł logicznego myślenia. Co funkcjonariusz może to my wiemy, ale ty przesyłając skan potwierdziłeś przyjęcie mandatu. Robert T. ci już to wyjasnił. Gdybyś zaprzeczył przyjęciu mandatu i udawał głupa, że nic o mandacie nie wiesz, wówczas to straż lesna musiała by ci udowodnić wykroczenie. Na drugi raz do lasu nie wjeżdżaj śmierdzielem ;)

Data: 2011-03-31 19:30:00
Autor: Rafał Wawrzycki
Mandat, ale sprawa nietypowa
Dnia 31 mar 2011 w liście [news:in14u3$1mh9$1opal.icpnet.pl]
Nostradamus [lesiosan@hotmail.com] napisał(a):
Włącz moduł logicznego myślenia. Co funkcjonariusz może to my
wiemy, ale ty przesyłając skan potwierdziłeś przyjęcie mandatu.
Robert T. ci już to wyjasnił. Gdybyś zaprzeczył przyjęciu mandatu
i udawał głupa, że nic o mandacie nie wiesz, wówczas to straż
lesna musiała by ci udowodnić wykroczenie.

Ależ nie mam zamiaru udawać głupa. Po prostu chciałem się dowiedzieć co i jak.

Na drugi raz do lasu nie wjeżdżaj śmierdzielem ;)

Pudło! :)

--
Pozdrawiam,
Rafał Wawrzycki

http://prw.terror404.net/rwawrzycki/
Odpowiadając na adres prywatny usuń WYTNIJ_TO.

Data: 2011-03-29 23:24:18
Autor: Stokrotka
Mandat, ale sprawa nietypowa
Śmierdząca, raczej.
Albo tyś znajomek leśniczego itp,
albo jakaś mafijka / szantażyk leśnika,
albo nie wiadomo co.

Mandat bez podpisu to podejżana sprawa.

Jak mnie pszeszukiwano  i kazana rozbierać się do naga,
i kazano podpisać, że nie mam zastszeżeń do pszeszukania i zatszymania -
nie podpisałam, ale z mojego punktu widzenia to jest afera
i ktoś za to powinien odsiedzieś za kratkami.
(Oczywiście z tego co wiem nikomu poza mną włos z głowy nie spadł.)



Dla mnie to jakoś niemożliwe , że tak bez powodu.


--
(tekst w nowej ortografi: ó->u, ch->h, rz->ż lub sz, -ii -> -i)
Ortografia to NAWYK, często nielogiczny, ktury ludzie ociężali umysłowo,
nażucają bezmyślnie następnym pokoleniom. reforma.ortografi.w.interia.pl







Użytkownik "Rafał Wawrzycki" <rwawrzycki@WYWAL_TOwp.pl> napisał w wiadomości news:Xns9EB7EBF626812rwawrzyckiwppl127.0.0.1...
Witam!

Moje pytanie będzie dotyczyło mandatu, zapewne wiele tu pytań na ten
temat. Jednak moja sytuacja jest na tyle nietypowa, że pozwolę sobie
zapytać.

Otóż w lipcu 2010 zostałem ukarany mandatem przez Straż Leśną. Po
spisaniu danych z dowodu osobistego leśniczy nie przedstawił mi jednak
mandatu do podpisania - po prostu zapomniał. Ja o sprawie zapomniałem,
uznając, że mandat jest nieważny i że nie został przekazany dalej. Jak
się pewnie domyślacie jednak został skierowany do egzekucji, o czym
dowiedziałem się niedawno z listu z mojego Urzędu Skarbowego z
informacją, żeby się szybko zgłosić w celu zapłacenia mandatu.

Ponieważ wolałem się upewnić o jaki mandat chodzi, zadzwoniłem do
Urzędu Wojewódzkiego, bo to im został przekazany mandat. Dowiedziałem
się, że leśniczy nakładający mandat dołączył do mandatu notatkę
służbową o treści (w skrócie):

"Podczas podpisywania się sprawcy na odcinku C mandatu została omyłkowo
źle podłożona podkładka pod odcinki samokopiujące się co skutkowało
brakiem podpisu sprawcy na pozostałych odcinkach".

Tyle że dysponuję rzeczonym odcinkiem C mandatu (górna strona, więc nie
jest to kopia, tylko oryginał), na którym nie ma podpisu. Zaszła więc
sytuacja, że pan leśniczy poświadczył nieprawdę, poprzez sporządzenie
notatki służbowej opisującej sytuację, której nie było. Przesłałem więc
skan odcinka C bez podpisu z prośba o wyjaśnienie. Otrzymałem taką
odpowiedź:

"Termin na wniesienie sprawy do Sądu o uchylenie mandatu jest ściśle
określony i wynosi 7 dni liczony od daty otrzymania mandatu, szkoda że
dopiero teraz zareagował Pan na całe zdarzenie bo w tej chwili nie może
Pan wnieść sprawy do Sądu. Można wnioskować o przywrócenie terminu do
rozpatrzenia sprawy w Sądzie ale to muszą być umotywowane fakty
dlaczego nie mógl Pan złożyć w terminie sprawy (np. pobyt w szpitalu,
wypadek drogowy itp.). Wierzyciel - Wojewoda Pomorski posiadając
wyjasnienie jednostki odnośnie podpisu na mandacie miał podstawę aby
skierować na niezapłaconą nalezność tytuł wykonawczy do urzędu
skarbowego, gdyż nie jesteśmy organem właściwym do rozstrzygania czy
wyjasnienie zostało sfałszowane czy nie.
Jeśli jest Pan przekonany o tym że notatka została sfalszowana - może
Pan spróbować udowodnić w Prokuraturze że jest fałszywa, ale nie miałam
nigdy do czynienia z takimi sprawami więc nie mogę wskazać Panu czy
takie rozwiązanie jest słuszne.
Ewentualnie może Pan spróbowac powalczyć z jednostką która nałożyła ten
mandat czy jest zasadny czy nie."

I teraz pytanie: co byście zrobili z taką sytuacją? Jak nie zapłacę i
nie zareaguję w jakiś sposób, wejdą mi na pensję. Jeżeli zechcę
dochodzić prawdy, to podejrzewam, że tak naprawdę narobię problemów
leśnikowi, który (w głupi sposób) próbował zatuszować swoją
niekompetencję i uniknąć wyjaśnień dlaczego nie ma mojego podpisu na
mandacie (druk ścisłego zarachowania). Jest waszym zdaniem jakaś
podstawa prawna, która pozwalałaby anulować taki mandat? Pytam
teoretycznie, bo pewnie i tak trzeba będzie zapłacić mandat.


-- Pozdrawiam,
Rafał Wawrzycki

http://prw.terror404.net/rwawrzycki/
Odpowiadając na adres prywatny usuń WYTNIJ_TO.

Data: 2011-03-30 01:17:43
Autor: animka
Mandat, ale sprawa nietypowa
W dniu 2011-03-29 23:24, Stokrotka pisze:
Śmierdząca, raczej.
Albo tyś znajomek leśniczego itp,
albo jakaś mafijka / szantażyk leśnika,
albo nie wiadomo co.

Mandat bez podpisu to podejżana sprawa.

Nie podejżana tylko podejrzana.


Jak mnie pszeszukiwano  i kazana rozbierać się do naga,
i kazano podpisać, że nie mam zastszeżeń do pszeszukania i zatszymania -
nie podpisałam, ale z mojego punktu widzenia to jest afera
i ktoś za to powinien odsiedzieś za kratkami.
(Oczywiście z tego co wiem nikomu poza mną włos z głowy nie spadł.)

Do Izby Wytrzeźwień Cię zawieźli?

--
animka

Data: 2011-03-30 13:10:22
Autor: Tomek
Mandat, ale sprawa nietypowa

Użytkownik "animka" <animka@to.nie.ja.wp.pl> napisało:


Mandat bez podpisu to podejżana sprawa.

Nie podejżana tylko podejrzana.

Z całego tekstu tylko to zauważyłaś? A resztę? A sygnaturka? Czy na każdej grupie musisz z siebie robić ... rodzaj żeński od PAJAC.

Data: 2011-03-30 16:22:48
Autor: Q
Mandat, ale sprawa nietypowa
rodzaj żeński od PAJAC?

animka!

;)

Data: 2011-03-30 17:51:36
Autor: animka
Mandat, ale sprawa nietypowa
W dniu 2011-03-30 16:22, Q pisze:
rodzaj żeński od PAJAC?

animka!

;)

Te, Rafał Wawrzycki, coś tak dziwnie i po cichu zmienił sobie nicka?

--
animka

Data: 2011-03-30 21:12:36
Autor: Rafał Wawrzycki
Mandat, ale sprawa nietypowa
Dnia 30 mar 2011 w liście [news:imvjim$qdm$2node2.news.atman.pl] animka [animka@to.nie.ja.wp.pl] napisał(a):

Te, Rafał Wawrzycki, coś tak dziwnie i po cichu zmienił sobie nicka?

Matko, nawet nie chcę wiedzieć, dlaczego znowu sobie coś uroiłaś...

--
Pozdrawiam,
Rafał Wawrzycki

http://prw.terror404.net/rwawrzycki/
Odpowiadając na adres prywatny usuń WYTNIJ_TO.

Data: 2011-03-30 23:57:18
Autor: animka
Mandat, ale sprawa nietypowa
W dniu 2011-03-30 21:12, Rafał Wawrzycki pisze:
Dnia 30 mar 2011 w liście [news:imvjim$qdm$2node2.news.atman.pl]
animka [animka@to.nie.ja.wp.pl] napisał(a):

Te, Rafał Wawrzycki, coś tak dziwnie i po cichu zmienił sobie nicka?

Matko, nawet nie chcę wiedzieć, dlaczego znowu sobie coś uroiłaś...

Jako Q już nie napisaleś? Dlaczego? Nie zmieniaj Q...

X-Hamster-Info: Score=0 ScoreLoad=0 ScoreSave=0 Received=20110330173010
Xref: localhost pl.soc.prawo:1233
Path: node2.news.atman.pl!newsfeed2.atman.pl!newsfeed.atman.pl!news.task.gda.pl!not-for-mail
From: "Q" <no@spam.pl>
Newsgroups: pl.soc.prawo
Subject: Re: Mandat, ale sprawa nietypowa
Date: Wed, 30 Mar 2011 16:22:48 +0200
Organization: CI TASK http://www.task.gda.pl/
Lines: 6
Message-ID: <imve9g$un4$1@news.task.gda.pl>
References: <Xns9EB7EBF626812rwawrzyckiwppl@127.0.0.1> <imtima$93c$1@news.onet.pl> <imtpb3$qd9$1@node2.news.atman.pl> <imv332$7gh$1@news.onet.pl>
NNTP-Posting-Host: 89-79-14-197.dynamic.chello.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain;
format=flowed;
charset="iso-8859-2";
reply-type=response
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: news.task.gda.pl 1301494897 31460 89.79.14.197 (30 Mar 2011 14:21:37 GMT)
X-Complaints-To: abuse@news.task.gda.pl
NNTP-Posting-Date: Wed, 30 Mar 2011 14:21:37 +0000 (UTC)
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2900.5512
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2900.5512
X-Old-Xref: newsfeed2.atman.pl pl.soc.prawo:358590

> rodzaj żeński od PAJAC?

animka!

;)




--
animka

Data: 2011-03-31 19:03:19
Autor: Alek
Mandat, ale sprawa nietypowa
Użytkownik "animka" <animka@to.nie.ja.wp.pl> napisał

rodzaj żeński od PAJAC?

animka!

Raz się z tobą zgodzę.

Data: 2011-03-31 19:27:35
Autor: Rafał Wawrzycki
Mandat, ale sprawa nietypowa
Dnia 30 mar 2011 w liście [news:in0909$aes$1node2.news.atman.pl]
animka [animka@to.nie.ja.wp.pl] napisał(a):
Jako Q już nie napisaleś? Dlaczego? Nie zmieniaj Q...

Nie, nie napisałem. Ogarnij się kobieto albo odłącz internet.

--
Pozdrawiam,
Rafał Wawrzycki

http://prw.terror404.net/rwawrzycki/
Odpowiadając na adres prywatny usuń WYTNIJ_TO.

Data: 2011-03-30 23:55:50
Autor: animka
Mandat, ale sprawa nietypowa
W dniu 2011-03-30 16:22, Q pisze:
rodzaj żeński od PAJAC?

animka!

;)

X-Hamster-Info: Score=0 ScoreLoad=0 ScoreSave=0 Received=20110330173010
Xref: localhost pl.soc.prawo:1233
Path: node2.news.atman.pl!newsfeed2.atman.pl!newsfeed.atman.pl!news.task.gda.pl!not-for-mail
From: "Q" <no@spam.pl>
Newsgroups: pl.soc.prawo
Subject: Re: Mandat, ale sprawa nietypowa
Date: Wed, 30 Mar 2011 16:22:48 +0200
Organization: CI TASK http://www.task.gda.pl/
Lines: 6
Message-ID: <imve9g$un4$1@news.task.gda.pl>
References: <Xns9EB7EBF626812rwawrzyckiwppl@127.0.0.1> <imtima$93c$1@news.onet.pl> <imtpb3$qd9$1@node2.news.atman.pl> <imv332$7gh$1@news.onet.pl>
NNTP-Posting-Host: 89-79-14-197.dynamic.chello.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain;
format=flowed;
charset="iso-8859-2";
reply-type=response
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: news.task.gda.pl 1301494897 31460 89.79.14.197 (30 Mar 2011 14:21:37 GMT)
X-Complaints-To: abuse@news.task.gda.pl
NNTP-Posting-Date: Wed, 30 Mar 2011 14:21:37 +0000 (UTC)
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2900.5512
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2900.5512
X-Old-Xref: newsfeed2.atman.pl pl.soc.prawo:358590

> rodzaj żeński od PAJAC?

animka!

;)


--
animka

Data: 2011-03-30 17:50:07
Autor: animka
Mandat, ale sprawa nietypowa
W dniu 2011-03-30 13:10, Tomek pisze:

Użytkownik "animka"<animka@to.nie.ja.wp.pl>  napisało:


Mandat bez podpisu to podejżana sprawa.

Nie podejżana tylko podejrzana.

Z całego tekstu tylko to zauważyłaś? A resztę? A sygnaturka? Czy na każdej
grupie musisz z siebie robić ... rodzaj żeński od PAJAC.

To ty jesteś pajac. W dosłownym slowa znaczeniu. Kurdupel i garbus. Przyjemnie ci jak ktoś Ci prawdę o oczy powie czy to napisze?

--
animka

Data: 2011-03-31 18:37:30
Autor: Nostradamus
Mandat, ale sprawa nietypowa
Użytkownik "animka"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:imvjim$qdm$1@node2.news.atman.pl...

To ty jesteś pajac. W dosłownym slowa znaczeniu. Kurdupel i garbus.
Przyjemnie ci jak ktoś Ci prawdę o oczy powie czy to napisze?


Do lustra gadasz? Jak cię czytają tak cię piszą.

Data: 2011-03-30 21:11:50
Autor: Rafał Wawrzycki
Mandat, ale sprawa nietypowa
Dnia 29 mar 2011 w liście [news:imtima$93c$1news.onet.pl] Stokrotka
[ortografia1@autograf.pl] napisał(a):
Śmierdząca, raczej.
Albo tyś znajomek leśniczego itp,
albo jakaś mafijka / szantażyk leśnika,
albo nie wiadomo co.

Nie pytałem o prawdziwość swojej historii, tylko o zaistniałą sytuację.
Dla ułatwienia możesz założyć, że taka sytuacja miała miejsce i od razu łatwiej będzie ci zasnąć :)

Mandat bez podpisu to podejżana sprawa.

Do tej pory nie zdarzyło mi się to wcześniej, ale nie dostałem też tak znowu dużo mandatów. Stąd pytanie tutaj.

--
Pozdrawiam,
Rafał Wawrzycki

http://prw.terror404.net/rwawrzycki/
Odpowiadając na adres prywatny usuń WYTNIJ_TO.

Data: 2011-03-30 00:05:43
Autor: Maciej Bebenek (news.onet.pl)
Mandat, ale sprawa nietypowa
W dniu 2011-03-29 23:11, Rafał Wawrzycki pisze:


Jeżeli zechcę
dochodzić prawdy, to podejrzewam, że tak naprawdę narobię problemów
leśnikowi, który (w głupi sposób) próbował zatuszować swoją
niekompetencję i uniknąć wyjaśnień dlaczego nie ma mojego podpisu na
mandacie (druk ścisłego zarachowania). Jest waszym zdaniem jakaś
podstawa prawna, która pozwalałaby anulować taki mandat? Pytam
teoretycznie, bo pewnie i tak trzeba będzie zapłacić mandat.



Jakiej prawdy chcesz dochodzić? Podstawy do wystawienia mandatu czy prawdziwości oświadczenia?
Są to oddzielne sprawy i nie należy ich łączyć.

Data: 2011-03-30 21:23:01
Autor: Rafał Wawrzycki
Mandat, ale sprawa nietypowa
Dnia 30 mar 2011 w liście [news:imtl3i$jgh$1news.onet.pl] Maciej Bebenek (news.onet.pl) [maciej_pmt@tpsa.waw.pl] napisał(a):

Jakiej prawdy chcesz dochodzić? Podstawy do wystawienia mandatu czy prawdziwości oświadczenia?
Są to oddzielne sprawy i nie należy ich łączyć.

Oczywiście zostałem ukarany słusznie, tego nie podważam. Natomiast ciekawi mnie, że na podstawie nie podpisanego mandatu i notatki służbowej można skutecznie ukarać kogoś mandatem.

--
Pozdrawiam,
Rafał Wawrzycki

http://prw.terror404.net/rwawrzycki/
Odpowiadając na adres prywatny usuń WYTNIJ_TO.

Data: 2011-03-30 16:33:34
Autor: Q
Mandat, ale sprawa nietypowa
bym zaplacil - no chyba, ze kwota jakas wysoka
i sa spore szanse, ale jak tu pisza - szanse sa marne :)

ps + troche ot:
mialem kiedys taka przygode:
ide sobie z kumpela, ktora akurat pila reds'a;
chciala cos wyjac z torebki, wiec zatrzymalismy sie,
potrzymalem jej owa puszke i... akurat minal nas radiowoz;
zachamowali po 10 metrach, wrzucili na wsteczny,
podjechali do nas i nie wychodzac z radiowozu wlepili mi mandat
za picie w miejscu publicznym;
mowilem im, ze nic nie pilem, ze tylko trzymam puszke,
ale nic to nie dalo;
mandat zaplacilem jeszcze tego samego dnia -
- na szczescie bylo to tylko 20zl...

Data: 2011-03-30 21:29:29
Autor: Rafał Wawrzycki
Mandat, ale sprawa nietypowa
Dnia 30 mar 2011 w liście [news:imvetl$1kb$1news.task.gda.pl] Q [no@spam.pl] napisał(a):

bym zaplacil - no chyba, ze kwota jakas wysoka
i sa spore szanse, ale jak tu pisza - szanse sa marne :)

Tak też to widzę. Mandat do wytrzymania - trzy stówy. Skubańcy uaktywniają się w okolicach składania pitów, żeby się do zwrotów podatku dobrać na czas ;)

--
Pozdrawiam,
Rafał Wawrzycki

http://prw.terror404.net/rwawrzycki/
Odpowiadając na adres prywatny usuń WYTNIJ_TO.

Data: 2011-03-31 07:55:22
Autor: Nostradamus
Mandat, ale sprawa nietypowa
Użytkownik "Rafał Wawrzycki"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:Xns9EB8DA9FE745Crwawrzyckiwppl@127.0.0.1...

Dnia 30 mar 2011 w liście [news:imvetl$1kb$1news.task.gda.pl] Q
[no@spam.pl] napisał(a):

bym zaplacil - no chyba, ze kwota jakas wysoka
i sa spore szanse, ale jak tu pisza - szanse sa marne :)

Tak też to widzę. Mandat do wytrzymania - trzy stówy. Skubańcy
uaktywniają się w okolicach składania pitów, żeby się do zwrotów
podatku dobrać na czas ;)

Do kogo pretensje? Za niezapłacenie w terminie powinna być zwyżka 100% kwoty wtedy problemu by nie było.

Data: 2011-03-31 19:30:43
Autor: Rafał Wawrzycki
Mandat, ale sprawa nietypowa
Dnia 31 mar 2011 w liście [news:in151j$1mj4$1opal.icpnet.pl]
Nostradamus [lesiosan@hotmail.com] napisał(a):
Do kogo pretensje? Za niezapłacenie w terminie powinna być zwyżka
100% kwoty wtedy problemu by nie było.

Ale widziałeś ;)

:)

--
Pozdrawiam,
Rafał Wawrzycki

http://prw.terror404.net/rwawrzycki/
Odpowiadając na adres prywatny usuń WYTNIJ_TO.

Data: 2011-03-31 18:08:44
Autor: Paweł
Mandat, ale sprawa nietypowa
Dnia Wed, 30 Mar 2011 16:33:34 +0200, "Q" <no@spam.pl> napisał:

bym zaplacil - no chyba, ze kwota jakas wysoka
i sa spore szanse, ale jak tu pisza - szanse sa marne :)

ps + troche ot:
mialem kiedys taka przygode:
ide sobie z kumpela, ktora akurat pila reds'a;
chciala cos wyjac z torebki, wiec zatrzymalismy sie,
potrzymalem jej owa puszke i... akurat minal nas radiowoz;
zachamowali po 10 metrach, wrzucili na wsteczny,
podjechali do nas i nie wychodzac z radiowozu wlepili mi mandat
za picie w miejscu publicznym;
mowilem im, ze nic nie pilem, ze tylko trzymam puszke,
ale nic to nie dalo;
mandat zaplacilem jeszcze tego samego dnia -
- na szczescie bylo to tylko 20zl...

To podpadałeś pod usiłowanie spożycia...
Swoją drogą ciekawy przepis, ponieważ można już karać stojących w
kolejce do monopolowego. Ale za 20 PLN nikomu nie będzie się chciało
szarpać. Czasu szkoda
--
Pozdrawiam

Paweł

Data: 2011-03-31 18:21:02
Autor: Liwiusz
Mandat, ale sprawa nietypowa
W dniu 2011-03-31 18:08, Paweł pisze:
Dnia Wed, 30 Mar 2011 16:33:34 +0200, "Q"<no@spam.pl>  napisał:

bym zaplacil - no chyba, ze kwota jakas wysoka
i sa spore szanse, ale jak tu pisza - szanse sa marne :)

ps + troche ot:
mialem kiedys taka przygode:
ide sobie z kumpela, ktora akurat pila reds'a;
chciala cos wyjac z torebki, wiec zatrzymalismy sie,
potrzymalem jej owa puszke i... akurat minal nas radiowoz;
zachamowali po 10 metrach, wrzucili na wsteczny,
podjechali do nas i nie wychodzac z radiowozu wlepili mi mandat
za picie w miejscu publicznym;
mowilem im, ze nic nie pilem, ze tylko trzymam puszke,
ale nic to nie dalo;
mandat zaplacilem jeszcze tego samego dnia -
- na szczescie bylo to tylko 20zl...

To podpadałeś pod usiłowanie spożycia...

Ostatnio koledzy szli razem z piwem po wale. Jeden się napił piwa, drugi miał tylko otwartą puszkę. Przyuważyli to policjanci i wlepili mandat tylko temu, co pił, i to jest słuszne.

Samo trzymanie otwartej puszki to jeszcze za mało na usiłowanie, choć w praktyce wiadomo, że bywa różnie.

Swoją drogą ciekawy przepis, ponieważ można już karać stojących w
kolejce do monopolowego. Ale za 20 PLN nikomu nie będzie się chciało
szarpać. Czasu szkoda

Co z tą kolejką? Napisz więcej.

--
Liwiusz

Data: 2011-04-03 05:19:17
Autor: Q
Mandat, ale sprawa nietypowa
Samo trzymanie otwartej puszki to jeszcze za mało na usiłowanie, choć w praktyce wiadomo, że bywa różnie.

czyli zrobili ze mnie jelenia?
moglem dmuchac, dac krew, itd i na bank mialbym 0 promili...

Data: 2011-03-31 17:45:58
Autor: Paweł
Mandat, ale sprawa nietypowa
Dnia Tue, 29 Mar 2011 23:11:45 +0200, Rafał Wawrzycki
<rwawrzycki@WYWAL_TOwp.pl> napisał:

Witam!

Moje pytanie będzie dotyczyło mandatu, zapewne wiele tu pytań na ten temat. Jednak moja sytuacja jest na tyle nietypowa, że pozwolę sobie zapytać.


Jeśli chciałeś uniknąć zapłacenia mandatu, to trzeba było nie
pokazywać swego odcinka, tylko twierdzić, że odmówiłeś przyjącia
mandatu, a Straż Leśna powinna wtedy skierować sprawę do sądu, czego
nie zrobiła. Podpis na mandacie stanowi potwierdzenie przyjęcia tegoż,
a zawsze możemy odmówić. Nie byli by w stanie udowodnić, że mandat był
przyjety, wobec czego nie mogłeś się od niegoodwoływać, tylko czekać
na "powiastkę z sądu".
--
Pozdrawiam

Paweł

Data: 2011-03-31 19:35:11
Autor: Rafał Wawrzycki
Mandat, ale sprawa nietypowa
Dnia 31 mar 2011 w liście
[news:1889p61j1l1hun0rs6p6aqumfh5p1pl1uh4ax.com] Paweł
[papuncio@poczta.onet.pl] napisał(a):
Jeśli chciałeś uniknąć zapłacenia mandatu, to trzeba było nie
pokazywać swego odcinka, tylko twierdzić, że odmówiłeś przyjącia
mandatu, a Straż Leśna powinna wtedy skierować sprawę do sądu,
czego nie zrobiła. Podpis na mandacie stanowi potwierdzenie
przyjęcia tegoż, a zawsze możemy odmówić. Nie byli by w stanie
udowodnić, że mandat był przyjety, wobec czego nie mogłeś się od
niegoodwoływać, tylko czekać na "powiastkę z sądu".

Trzeba będzie zapamiętać na przyszłość. Chociaż raczej jestem zdania, że kłamstwo ma krótkie nogi i nie warto dla mandatu składać fałszywych wyjaśnień :)

--
Pozdrawiam,
Rafał Wawrzycki

http://prw.terror404.net/rwawrzycki/
Odpowiadając na adres prywatny usuń WYTNIJ_TO.

Mandat, ale sprawa nietypowa

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona