Data: 2011-05-24 21:14:21 | |
Autor: Krzysiek | |
Mandat za "omijanie dziur" | |
Napiszę to jako żart, bo nie traktuję tego poważnie. Wczoraj wieczorem
wracałem do Kościerzyny i jadąc przez las normalną powiatową drogą napotyka się potężne dziury, żeby nie uszkodzić auta poszedłem lewą stroną. Pech chciał że pojawili się w nieoznakowanym pojeździe panowie policjanci. Chcąc pokazać co to nie oni to mnie zatrzymali. Widząc że nie mają do czynienia z dzieciakiem rozpoczęło się straszenie zabraniem prawa jazdy itp. Koniec końców chcieli mnie naciągnąć na to że jechałem lewą stroną i nie włączyłem kierunkowskazu omijając dziury. (przypominam że nie da się po nich iść a co dopiero jechać). Policjant tłumaczył się że oni swoim samochodem mogą przejechać to ja też powinienem, ewentualnie zwolnić i też po nich przejechać. To mu powiedziałem że jak ja jeżdzę służbowym pojazdem to też rzadko omijam dziury, Niestety uparli się na 200 zł mandatu. Skoro tak, to podziękowałem uprzejmie i oświadczyłem że lubię chodzić do sądów. Na tym pożegnałem "miłych panów". C.D.N. |
|
Data: 2011-05-25 06:30:02 | |
Autor: btn | |
Mandat za "omijanie dziur" | |
W dniu 2011-05-25 06:14, Krzysiek pisze:
Napiszę to jako żart, bo nie traktuję tego poważnie. Wczoraj wieczorem Miałes szczęście, że załogi 'Uwaga Pirat' z nimi jeszcze nie było. |
|
Data: 2011-05-25 09:40:10 | |
Autor: Artur Maśląg | |
Mandat za "omijanie dziur" | |
W dniu 2011-05-25 06:14, Krzysiek pisze:
Napiszę to jako żart, bo nie traktuję tego poważnie. Wczoraj wieczorem Zrobiłeś może zdjęcia tych dziur? Jak nie to lepiej zrób. Przy okazji mogłeś zapytać, czy zgłosi stan nawierzchni i jego wpływ na pogorszenie bezpieczeństwa do zarządcy drogi. Jak tacy cwani, to można pismo z zapytaniem wysmarować itd. Jak tego nie zrobili, to dodatkowo zgłosić skargę na ich zachowanie itd. |
|
Data: 2011-05-25 15:26:59 | |
Autor: gacek | |
Mandat za "omijanie dziur" | |
On 2011-05-25 06:14, Krzysiek wrote:
Napiszę to jako żart, bo nie traktuję tego poważnie. Wczoraj wieczorem sedno sprawy: czy jechałeś i czy nie włączyłeś? pierwsze wiemy, a o drugie pewnie zapyta się sędzia. gacek |
|
Data: 2011-05-25 16:20:12 | |
Autor: Tomek | |
Mandat za "omijanie dziur" | |
sedno sprawy: czy jechałeś i czy nie włączyłeś? Na ulicy jak spotykasz dziurę to najpierw kierunek a potem omijasz ? tomek |
|
Data: 2011-05-25 16:32:57 | |
Autor: Arek | |
Mandat za "omijanie dziur" | |
W dniu 2011-05-25 16:20, Tomek pisze:
Jeżeli nie jest to minimalny skręt to oczywiście. Zwykle jeszcze zerknięcie w lusterko aby upewnić się czy czasem nie wjadę w kogoś kto właśnie mnie wyprzedza. A. |
|
Data: 2011-05-25 17:23:31 | |
Autor: gacek | |
Mandat za "omijanie dziur" | |
On 2011-05-25 16:20, Tomek wrote:
"poszedłem lewą stroną" to chyba nie omijanie jednej spotkanej dziury? tym bardziej, że kolega chce zeznawać, że warunki były tak fatalne, że prawym pasem się nie dało jechać. gacek |
|
Data: 2011-05-25 22:21:15 | |
Autor: Krzysiek | |
Mandat za "omijanie dziur" | |
On 25 Maj, 17:23, gacek <gacekn...@wp.pl> wrote:
On 2011-05-25 16:20, Tomek wrote: Prawy pas wygląda jakby bomba wybuchła, kratery, nie sposób ominąć długość ok 100 m , jedyne wyjście to przejechanie lewą stroną. Wcześniej też jest taki odcinek, ale z racji że jechały auta z przeciwka, to przejechałem jednym kołem po poboczu. Tutaj nic nie było więc w lewo i lecę. Nie włączyłem kierunkowskazu, może nie zdążyłem, a może mi się nie chciało. |
|
Data: 2011-05-26 10:44:20 | |
Autor: Excite | |
Mandat za "omijanie dziur" | |
W dniu 2011-05-26 07:21, Krzysiek pisze:
więc w lewo i lecę. Nie włączyłem kierunkowskazu, może nie zdążyłem, a To już wiesz za co trzeba płacić :) O ile jeśli jedzie się samemu na drodze i po horyzont nie widać innego auta to jeszcze zrozumie taką jazdę bez migaczy ale jak jedzie inne auto to nawykiem kierowcy powinno być miganie w każdej sytuacji gdy wyjeżdża poza swój pas ruchu. |
|
Data: 2011-05-26 10:56:10 | |
Autor: Andrzej Ława | |
Mandat za "omijanie dziur" | |
W dniu 26.05.2011 10:44, Excite pisze:
O ile jeśli jedzie się samemu na drodze i po horyzont nie widać innego Nie tak. Nawykiem powinno być używanie kierunkowskazów do sygnalizowania ZAMIARU. Dzisiaj akurat jakiś matoł skręcał na skrzyżowaniu w lewo - a kierunkowskaz włączył dopiero po wjechaniu na skrzyżowanie i zatrzymaniu się. Niby zwalniał, ale za skrzyżowaniem miał korek, więc myślałem że to przez to. Gdybym wcześniej wiedział, że skręca, mógłbym spokojnie zjechać ze skrzyżowania... |
|
Data: 2011-05-26 11:07:02 | |
Autor: Excite | |
Mandat za "omijanie dziur" | |
W dniu 2011-05-26 10:56, Andrzej Ława pisze:
Nie tak. Nawykiem powinno być używanie kierunkowskazów do sygnalizowania To miałem na myśli. Jak ktoś włącza kierunkowskaz gdy już skręca to robi to na "odwal się" byle było. Równie dobrze mógł by w ogóle go nie włączać na jedno by wyszło. Szkoda że policja tak słabo przykłada się do egzekwowania prawidłowego sygnalizowania manewrów, wolą skupiać się na kontroli prędkości bo tak się szybciej i łatwiej statystyki wyrabia. |
|
Data: 2011-05-26 09:22:26 | |
Autor: cbnet | |
Mandat za "omijanie dziur" | |
Zastanawiam się właśnie co trzeba zrobić, aby zamiast pouczenia
dostać mandat za 200 pln za coś takiego...? -- CB Użytkownik "Krzysiek" <g.o@wp.pl> napisał w wiadomości news:9a247067-7ee2-4b96-b1bc-0629c219b42cgh5g2000vbb.googlegroups.com... Napiszę to jako żart, bo nie traktuję tego poważnie. Wczoraj wieczorem wracałem do Kościerzyny i jadąc przez las normalną powiatową drogą napotyka się potężne dziury, żeby nie uszkodzić auta poszedłem lewą stroną. Pech chciał że pojawili się w nieoznakowanym pojeździe panowie policjanci. Chcąc pokazać co to nie oni to mnie zatrzymali. Widząc że nie mają do czynienia z dzieciakiem rozpoczęło się straszenie zabraniem prawa jazdy itp. Koniec końców chcieli mnie naciągnąć na to że jechałem lewą stroną i nie włączyłem kierunkowskazu omijając dziury. (przypominam że nie da się po nich iść a co dopiero jechać). Policjant tłumaczył się że oni swoim samochodem mogą przejechać to ja też powinienem, ewentualnie zwolnić i też po nich przejechać. To mu powiedziałem że jak ja jeżdzę służbowym pojazdem to też rzadko omijam dziury, Niestety uparli się na 200 zł mandatu. Skoro tak, to podziękowałem uprzejmie i oświadczyłem że lubię chodzić do sądów. Na tym pożegnałem "miłych panów". C.D.N. |
|
Data: 2011-05-26 11:23:57 | |
Autor: Maciek | |
Mandat za "omijanie dziur" | |
W dniu 2011-05-26 09:22, cbnet pisze:
Zastanawiam się właśnie co trzeba zrobić, aby zamiast pouczeniaZapewne nie poszedł na współpracę. Brakowało im do jakiejś ważnej inwestycji, ofiara nie włożyła w dowód jakiegoś niewielkiego datku, to niech ma, a co! :-> -- Pozdrawiam Maciek |
|
Data: 2011-05-26 05:10:38 | |
Autor: Krzysiek | |
Mandat za "omijanie dziur" | |
On 26 Maj, 11:23, Maciek <mac...@nospam.pl> wrote:
W dniu 2011-05-26 09:22, cbnet pisze:> Zastanawiam si w a nie co trzeba zrobi , aby zamiast pouczenia Zlałem ich totalnie, czyli do wszystkiego się przyznałem, i powiedziałem że zawsze tak jeżdżę omijając dziury. Oczywiście kulturalnie. Rozumiem że większość tutaj widząc np na drodze dziurę to kulturalnie wrzuci kierunkowskaz i zmieni pas. Czasami jednak nie ma czasu. Nie ma oznaczenia o dziurach a dop. prędkość wynosi 90 km/ h. Akurat dla mnie to nie ma żadnego znaczenia że "muszę" iść do sądu. Lubię udowadniać rożnym tępym policjantom, strażnikom miejskim że jednak nie zawsze mają rację. O pouczeniu też wspomniałem jednak chyba musieli wyrobić normę bo byli nieugięci. Aha może jeszcze napiszę, że było już szaro, padał deszcz, a ja jechałem z dziećmi. I mam w d... sygnalizowanie i jeżdżenie lewą stroną, czasami są sytuacje że lepiej czegoś nie zrobić niż potem płakać. |
|
Data: 2011-05-26 14:43:06 | |
Autor: cbnet | |
Mandat za "omijanie dziur" | |
A ty gdybyś był policjantem i gdybyś chciał zwrócić komuś uwagę
że nie zachowuje się zgodnie z przepisami, to odpuściłbyś sobie kogoś takiego jak ty w tej sytuacji? Oni oczekiwali, że powiesz "przepraszam, następnym razem tak nie zrobię", czy cuś i byłoby po temacie. Mam wrażenie, że zawdzięczasz ten mandat w 90% sobie... a właściwie swojej nieugiętej postawie. Co byś zrobił jakbyś był policjantem i brałbyś kasę za pilnowanie aby kierowcy nie omijali przepisów ruchu drogowego? Nie miałbyś odruchu zatrzymywania kogoś takiego kto np jeździ w poprzek drogi i nawet nie zasygnalizuje tego kierunkowskazem? Po co w ogóle tak kozaczyć? Nie wiem, po prostu, po co ludzie tak utrudniają pracę tym, dzięki którym nie mamy na drogach takiego syfu jak np w Chinach czy Indiach... i w dodatku źle na tym wychodzą. To ma być taki "żarcik"? Strasznie cieniutki IMHO. -- CB Użytkownik "Krzysiek" <g.o@wp.pl> napisał w wiadomości news:c0a28baa-d2d7-4880-9925-dbb6a53c4c2bj31g2000yqe.googlegroups.com... Zlałem ich totalnie, czyli do wszystkiego się przyznałem, i powiedziałem że zawsze tak jeżdżę omijając dziury. Oczywiście kulturalnie. Rozumiem że większość tutaj widząc np na drodze dziurę to kulturalnie wrzuci kierunkowskaz i zmieni pas. Czasami jednak nie ma czasu. Nie ma oznaczenia o dziurach a dop. prędkość wynosi 90 km/ h. Akurat dla mnie to nie ma żadnego znaczenia że "muszę" iść do sądu. Lubię udowadniać rożnym tępym policjantom, strażnikom miejskim że jednak nie zawsze mają rację. O pouczeniu też wspomniałem jednak chyba musieli wyrobić normę bo byli nieugięci. Aha może jeszcze napiszę, że było już szaro, padał deszcz, a ja jechałem z dziećmi. I mam w d... sygnalizowanie i jeżdżenie lewą stroną, czasami są sytuacje że lepiej czegoś nie zrobić niż potem płakać. |
|
Data: 2011-05-26 11:03:02 | |
Autor: Krzysiek | |
Mandat za "omijanie dziur" | |
On 26 Maj, 14:43, "cbnet" <cb...@nospam.pl> wrote:
A ty gdyby by policjantem i gdyby chcia zwr ci komu uwag To ci powiem że prawo jazdy mam od 15 lat. I zawsze dostaję mandaty za takie duperele, Albo ktoś w lesie postawił 60 ja jadę 80, albo właśnie za takie czepialstwo się. Czemu tych skur.. nie ma tam gdzie są potrzebni? Tylko zawsze kierowcy można dowalić bo przecież będzie wg ciebie uległy i więcej tego nie zrobi. A ja twierdzę że zawsze będę tak jeździł, jak na razie dobrze sobie radzę. I nie będzie mi żaden baran mówił że nie można jechać lewą stroną, jak prawa nie istnieje. I że nie można nagle omijać dziur. Niech najpierw ruszy dupę do zarządcy i zasygnalizuje że asfalt wyparował przez zimę, a potem egzekwuje. Czy zauważyłeś że policja jest tam gdzie można zarobić? |
|
Data: 2011-05-26 21:21:20 | |
Autor: cbnet | |
Mandat za "omijanie dziur" | |
Źle do tego wszystkiego podchodzisz IMHO.
Może ci się wydawać, że policjanci czasem przesadzają, albo kombinują, ale oni taką mają robotę i ogromna większość z nich wykonuje ją bez większych zarzutów. A ci co nadużywają swoich uprawnień wcześniej czy później dochodzą do takiego punktu, że dalej jest już tylko równia pochyła. To są ludzie o mentalności autodestrukcyjnej i nie należy przez ich pryzmat patrzeć na wszystkich. W twoim przypadku obstawiam, że skończyłoby się na pouczeniu, gdybyś był zdolny do jego przyjęcia. Nie chciałeś, więc musieli cię jakoś przekonać że nie masz racji traktując twardo swoje wykroczenie jako zupełnie nieistotne, bo na tym polega ich praca. Podłożyłeś im się z tym mandatem. Niepotrzebnie. Takie mam wrażenie. Więcej otwartości na pewno nie zaszkodziłoby. -- CB Użytkownik "Krzysiek" <g.o@wp.pl> napisał w wiadomości news:488c8620-df89-42ed-85b5-8b0c6e90c15ax1g2000yqb.googlegroups.com... To ci powiem że prawo jazdy mam od 15 lat. I zawsze dostaję mandaty za takie duperele, Albo ktoś w lesie postawił 60 ja jadę 80, albo właśnie za takie czepialstwo się. Czemu tych skur.. nie ma tam gdzie są potrzebni? Tylko zawsze kierowcy można dowalić bo przecież będzie wg ciebie uległy i więcej tego nie zrobi. A ja twierdzę że zawsze będę tak jeździł, jak na razie dobrze sobie radzę. I nie będzie mi żaden baran mówił że nie można jechać lewą stroną, jak prawa nie istnieje. I że nie można nagle omijać dziur. Niech najpierw ruszy dupę do zarządcy i zasygnalizuje że asfalt wyparował przez zimę, a potem egzekwuje. Czy zauważyłeś że policja jest tam gdzie można zarobić? |
|
Data: 2011-05-26 22:51:21 | |
Autor: Krzysiek | |
Mandat za "omijanie dziur" | |
On 26 Maj, 21:21, "cbnet" <cb...@nospam.pl> wrote:
Źle do tego wszystkiego podchodzisz IMHO. Chciałem, ale jak przez szybę na dzień dobry usłyszałem że cyt." zabierzemy panu prawo jazdy i u sędziny będzie się pan tłumaczył" to włączyła mi się postawa asertywna. |
|
Data: 2011-05-27 08:47:33 | |
Autor: Krzysiek | |
Mandat za "omijanie dziur" | |
W dniu 2011-05-26 20:03, Krzysiek pisze:
To ci powiem że prawo jazdy mam od 15 lat. I zawsze dostaję mandaty za to się kiedyś zdziwisz jak Ci sarna wyskoczy na maskę. Dopóki nie miałem takiego przypadku, to też nie mogłem zrozumieć czemu dają takie ograniczenia. Doświadczenie kolego, doświadczenie... -- Krzysiek |
|
Data: 2011-05-27 15:17:26 | |
Autor: niusy.pl | |
Mandat za "omijanie dziur" | |
Użytkownik "Krzysiek" <anonim@anonim.pl> To ci powiem że prawo jazdy mam od 15 lat. I zawsze dostaję mandaty za Ostrzeżenie przed sarnami to inny znak |
|
Data: 2011-05-26 13:54:18 | |
Autor: Hants | |
Mandat za "omijanie dziur" | |
"cbnet" <cbnet@nospam.pl> wrote in message news:irli14$2rte$1news.mm.pl...
którym nie mamy na drogach takiego syfu jak np w Chinach Hola, hola - byles widziales? Czy moze tak sobie pieprzysz od rzeczy? Chiny mają o wiele lepszą organizację ruchu niż PL. |
|
Data: 2011-05-26 15:02:20 | |
Autor: cbnet | |
Mandat za "omijanie dziur" | |
Nie widziałem "na żywo".
W dzisiejszych czasach to akurat nie problem. Na YouTube możesz sprawdzić. -- CB Użytkownik "Hants" <hants@CUT_ITvp.pl> napisał w wiadomości news:irlihp$1f5$1news.onet.pl... Hola, hola - byles widziales? Czy moze tak sobie pieprzysz od rzeczy? Chiny mają o wiele lepszą organizację ruchu niż PL. |
|
Data: 2011-05-26 15:09:07 | |
Autor: Arek | |
Mandat za "omijanie dziur" | |
W dniu 2011-05-26 14:10, Krzysiek pisze:
Zlałem ich totalnie, czyli do wszystkiego się przyznałem, i To nie jest kwestia kultury tylko bezpieczeństwa m.in. Twojego. [...] chyba musieli wyrobić normę bo byli nieugięci. Aha może jeszcze Pytanie czy: lepiej czegoś nie zrobić *i* potem płakać. Dziwne jest to co piszesz, zwłaszcza, że sam zaznaczyłeś, iż jechałeś z dziećmi. A. |