Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   Manewr Flankowy

Manewr Flankowy

Data: 2010-08-17 22:05:07
Autor: magdaverakosiorek
Manewr Flankowy
Bitwa pod Warszawą Świetny manewr flankowy. Druzgocące uderzenia.
Najbliższa przyszłość sowieckiej armii
(Od naszego sprawozdawcy wojennego).

Kraków, 18 sierpnia
            Wiadomości jakie w poniedziałek późnym wieczorem
nadpłynęły do Krakowa z Warszawy oznaczają zasadniczy moment zwrotny w
obecnej kampanii.
            Po długim okresie ciągłego odwrotu armia polska nie tylko
zatrzymała się i oparła o linię Wisły, ale wzmocniona rezerwami
przeszła do zdecydowanej i szeroko zakrojonej kontracyi. Rozpatrzmy
się więc w położeniu.
            Dobrze prowadzone i liczebnie znacznie nas przewyższające
armie sowieckiej republiki parł nas na przestrzeni od Dniepru i
Berezyny, aż prawie po Wisłę, Wieprz i Bóg. Równocześnie z ruchem
postępowym naprzód dokonywało się automatycznie skracanie frontu i co
w ślad za tem idzie jego zgęszczenie. Zgęszczenie to jednak w skutek
rozciągnięcia linii etapowych na ogromnej przestrzeni, jak również
wielkich start w materyale ludzkim,mogło być tylko minimalne, t.z., że
bolszewicy stanąwszy na przedpolu Warszawy nie dysponowali takie
siłami, z jakiemi spodziewali się przystąpić do ataku na Warszawę..
            Osłabienie swoje i wyczerpanie maskowali bolszewicy bardzo
zręcznie akcyą kawaleryi, prowadzoną na tak szeroką skalę, że wielka
wojna światowa nie nasuwa nam prawie analogicznych przykładów.
            W dniu 13 b.m. kawalerya nieprzyjacielska stała mniej
więcej na linii Rypin - Sierpiec - Płońsk, a między Wisłą a Bugiem
zajmowała Tłuszcz - Kałuszyn - Garwolin.
            Plan operacyjny przeciwnika rysował się w sposób
następujący:
            Gros czerwonej armii uderzało koncentrycznie na Warszawę,
a względnie Pragę przez Radzymin, Dembe, Garwolin. Jednocześnie
skrajne prawe skrzydło bolszewickie, składające się przeważnie z
kawaleryi, miało posuwać się jaknajdalej na zachód w celu obsadzenia
prawego brzegu Wisły i odcięcia nas od Gdańska.
            Na wypadek gdyby armii głównej powiodło się zająć Pragę,
prawe skrzydło miałoby za zadanie opanowanie i zabezpieczenie przepraw
przez Wisłę, w celu przeprowadzenia bezpośredniego ataku na Warszawę.

            Naczelne Dowództwo wojsk polskich uniemożliwiło wykonanie
tego planu.
            Już bowiem 14 b.m. Oddziały grupy gen. Sikorskiego po
walkach zajęły wstępne stanowisko pod Płońskiem. Następnie kontynuując
swój atak zdobyły 16 b.m. Ciechanów, przecinając w ten sposób kolei
Mława -Modlin i zagrażając prawemu skrzydłu bolszewickiemu, które
przez ten ruch popadło w nader niekorzystne położenie.
            Równocześnie, t.z. 16 b.m. przeszły także śmiałym ruchem
flankowym znaczne siły polskie z południa do ataku pod osobistem
kierownictwem Naczelnego Wodza.
            Już w południe tego samego dnia zajęto Garwolin, Żelechów
i Parczew. Cios był dobrze wymierzony. Znaczne siły nieprzyjacielskie
które usiłowały przejść pod Maciejowicami Wisłę, zostały tym ruchem
osaczone. W centrum, pod Radzyminem w zaciekłym walkach wojska nasze
nie ustąpiły ani piędzi ziemi. Sytuacya zaczyna się kształtować dla
czerwonych bardzo niepomyślnie. Bo kiedy północne skrzydło armii
przeciwnika zmuszone do odwrotu odsłania linie komunikacyjne na
Ostrołękę, Łomżę i Białystok, a główne siły krwawią się w bezowocnych
walkach pod Radzyminem ze słabszemi, ale opartemi o ufortyfikowaną
pozycyę oddziałami gen. Żeligowskiego, otrzymuje skupiona masa wojsk
sowieckich zabójczy i druzgocący cios w prawy flank.
            Przy dalszym rozwoju operacyi bitwa pod Warszawą nietylko
klęską, ale zniszczeniem czerwonej armii. Wparta bowiem w system
rzeczny Bugu, Narwi, Wisły, zagrożona na linii odwrotowej na północy i
napierana od południa musi się zmienić po pewnym czasie w bezładny
kłąb przerażony, szukających tylko ucieczki ludzi, przestanie być
armią.

Ilustrowany Kuryer Codzienny, 19 sierpnia 1920 r.

Manewr Flankowy

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona