Szkolenie Instruktorów Nurkowania w polskich warunkach hydrologicznych jest
nieopłacalne.

W związku z tym prosimy o coroczne dofinansowanie kursów instruktorskich, bo
tylko to pozwoli nam na prowadzenie działalności statutowej. Czyli krzewienie
ducha kultury fizycznej w narodzie, co wręcz jest naszym powołaniem.

Jednocześnie informujemy, że realny koszt wyszkolenia instruktora
CMAS/KDP/PTTK na najniższy stopień instruktorski, wynosi 15 tysięcy złotych. I
po takiej wielkości dofinansowanie składamy podpisy.

Aby sprostać zapotrzebowaniom społeczeństwa i godnie wypełniać nasze obowiązki
statutowe, rocznie organizujemy trzysta kursów instruktorskich na różne
poziomy wyszkolenia. I tu podpisy, tere-fere
To, jeśli chodzi o kasę z budżetu.
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -
Drugie źródełko jest inne. Parę instytucji, które wymieniłem z nazw w poście
nr. 8, czyli poprzednim, nie będzie zachwyconych, gdy się zorientuje, że ktoś
klepał pieniądze na szkolenie płetwonurków po cztero-pięciokrotnie zawyżonych
cenach w stosunku do rynkowych.
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- --
Jeśli ktoś nie rozumie o co w tym biega, to tłumaczę, że stawka łapówki za
zorganizowanie instruktorskiego kursu centralnego wynosiła powiedzmy 7 tysięcy
złotych. Ale od głowy.

Tak było dopóki KDP nie było zmuszone do zorganizowania OCSP. Czyli
podkomórki, komórki KDP, która to jest komórką PTTK, czyli stowarzyszenia.
OCSP, oprócz biura nie istnieje w ogóle. Żadnych podstaw prawnych do funkcjonowania.

Od momentu, kiedy Przodownikowi Pracy Proletaryatu, Tomaszowi Strugalskiemum,
odspawano mordę od koryta, to kasa za kursy centralne przepuszczana jest
właściwie przez trzy centra nurkowe. 1. C.N. Adriatic Ireneusz Słucki, gdzie Ireneusz Słucki jest jednocześnie
członkiem KDP.
2. ORKA KOPARKI, Mirek Kierepka, gdzie Mirek Kierepka jest jednocześnie
Wiceprzewodniczącym d/s kontaktów z klubami i centrami KDP/CMAS.
3. Aquarius Pro, z Bydgoszczy, z którego pochodzi towarzysz Michał Górny,
który jest zarazem Przewodniczącym KDP ZG PTTK. Po co dawać komuś łapówkę, jak można zarobić dwa razy więcej.

7-10 BANIEK ROCZNIE.

Tylko, że ten mechanizm niestety powoduje, że niektóre sumy wyrażone w
"bańkach", które wymieniłem w poprzednich postach, należy pomnożyć. A tak się tym razem podpiszę:

MARTIN BON LABEN



--