Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.rowery   »   Mapnik?

Mapnik?

Data: 2009-04-15 20:16:09
Autor: Michał Pysz
Mapnik?

Wszystko zależy do czego Ci ten mapnik potrzebny i co będziesz do niego wkładał.

Zalety mapników tego typu to zwykle możliwość obracania mapy, stabilność, dobra widoczność (mapę masz prawie przed nosem).

Minusem jest miejsce, przecież to coś sterczy Ci na kierownicy, czasem więc jest problem z licznikiem, lampką itp.
No i już nie można złapać kierownicy tam gdzie jest zamontowany (jak dłużej jedziesz to układasz ręce naprawdę dziwacznie, żeby sobie odpoczęły).

Jest jeszcze problem pojemności, nie do każdego wejdzie normalna mapa poskładana w dogodny sposób. Ale zawsze mapę można pociąć i wkładać bieżący kawałek, i tak to jest wygodniejsze niż wyciąganie mapy z plecaka chwilkę.

mp.



Witam,
potrzebuje mapnik. Do zastosowań sporadycznych. Nigdy z mapnikiem nie jeździłem, w rękach nie miałem, nie mam pojecia czego szukać, a jak widzę rozrzut cenowy jest potężny.
Od zupełnie taniutkich:
http://www.allegro.pl/item593536750_mapnik_rowerowy_z_uchwytem_nowy.html
czy to coś warte w ogóle jest, czy się rozsypie w dniu zakupu?

do całkiem drogawych jak na kawał plastiku:
http://www.ceneria.pl/Mapnik_rowerowy_VTT_RAIDLIGHT,11614,589,0,0,P,porownaj.html Warte to to jest tych pieniędzy?

A może za te pieniądze lepiej kupić całą torbę na kierownicę:
http://www.allegro.pl/item610849624_merida_torba_na_kierownice_h_bag_led_pokrowiec.html i w to ładować mapę? Czy tak jest stabilniej niż z samym mapnikiem?
Na grupie jest trochę sakwiarzy/mapnikowców, więc może dostane jakieś praktyczne podpowiedzi.

Pozdrawiam

Data: 2009-04-15 20:41:39
Autor: Niewe
Mapnik?
Michał Pysz pisze:

Wszystko zależy do czego Ci ten mapnik potrzebny i co będziesz do niego wkładał.

mapy :-)

Jest jeszcze problem pojemności, nie do każdego wejdzie normalna mapa poskładana w dogodny sposób. Ale zawsze mapę można pociąć i wkładać bieżący kawałek, i tak to jest wygodniejsze niż wyciąganie mapy z plecaka chwilkę.

Myślałem, że to jest jakoś znormalizowane. Mapy są w większości w jednym rozmiarze. Potrzebowałbym mapnik, w który wejdą dwie "kartki" mapy naraz.

Data: 2009-04-16 13:40:14
Autor: Marek 'Qrczak' Potocki
Mapnik?
Dnia Wed, 15 Apr 2009 20:41:39 +0200, Niewe napisał(a):

Myślałem, że to jest jakoś znormalizowane. Mapy są w większości w jednym rozmiarze. Potrzebowałbym mapnik, w który wejdą dwie "kartki" mapy naraz.

Oj, to ty mało widziałeś, jeśli myślisz, że są znormalizowane. Po pierwsze,
w każdym wydawnictwie pracuje osoba odpowiedzialna za to, żeby mapa po
rozłożeniu nie dała się już złożyć ;) Innymi słowy są takie dzikie metody
składania, że mózg się lasuje. Szczytem jak dla mnie jest któraś mapa
Planu, oryginalnie złożona na pół, a potem dopiero w harmonijkę. Złożona na
pół treścią do środka. Ponadto niektórzy składają mapy poziomo. Jak nie
masz obrotowego mapnika, to masz ją pod kątem 90 stopni. Poza tym różne
rozmiary i proporcje boków... Reasumując, jedyna rzecz niemal pewna, to że
mapa będzie prostokątna.

A i tak mapnik na wiele ci się nie zda, jeśli będziesz wykorzystywał atlas
;)

--
Pozdrawiam z Wrocławia
Marek Potocki
Przewodnik sudecki klasy 0

Data: 2009-04-16 18:42:23
Autor: Niewe
Mapnik?
Marek 'Qrczak' Potocki pisze:
Oj, to ty mało widziałeś, jeśli myślisz, że są znormalizowane. Po pierwsze,
w każdym wydawnictwie pracuje osoba odpowiedzialna za to, żeby mapa po
rozłożeniu nie dała się już złożyć ;)

Dobre :-)
Ale ja używam głównie map ExpressMapu. Można składać jak się chce. Cholerna wygoda i od razu wodoodporne.

Data: 2009-04-17 08:39:42
Autor: Wojtek Paszkowski
Mapnik?

"Niewe" <niewe@beztegoitamtegoo2.pl> wrote in message news:gs7n5f$1iq$1portraits.wsisiz.edu.pl...

Ale ja używam głównie map ExpressMapu. Można składać jak się chce. Cholerna wygoda i od razu wodoodporne.

mają za to jeden zasadniczy feler - treść, za przeproszeniem, do rzyci ;)

pozdr

Data: 2009-04-17 19:12:33
Autor: Niewe
Mapnik?
Wojtek Paszkowski pisze:

Ale ja używam głównie map ExpressMapu. Można składać jak się chce. Cholerna wygoda i od razu wodoodporne.

mają za to jeden zasadniczy feler - treść, za przeproszeniem, do rzyci ;)


Eee bez przesady.
Mają błędy jak wszystkie wydawnictwa. Raz większe raz mniejsze.

Data: 2009-04-15 23:19:39
Autor: Rafał Wawrzycki
Mapnik?
Dnia 15 kwi 2009 w liście [news:gs57p2$cfi$1srv.cyf-kr.edu.pl]
Michał Pysz [pysz.michal@gazeta.pl] napisał(a):
Minusem jest miejsce, przecież to coś sterczy Ci na kierownicy,
czasem więc jest problem z licznikiem, lampką itp.

Nie mówiąc już o zasłanianiu przez mapnik (lub sakwę z mapnikiem) widoku na przednie koło. W terenie może być wkurzające, jak nie widzisz na co najeżdżasz.

Jest jeszcze problem pojemności, nie do każdego wejdzie normalna
mapa poskładana w dogodny sposób. Ale zawsze mapę można pociąć i
wkładać bieżący kawałek, i tak to jest wygodniejsze niż wyciąganie
mapy z plecaka chwilkę.

Mam sakwe na kierownicę Ortlieba i mapnik do niej. Jest on wodoszczelny (zwijany) i średnio wygodny przy zmianie mapy. Trzeba odrolować, wyjąc, złożyć mapę, wsadzić i zrolować ponownie. Przy dużej skali mapy i częstym przewracaniu wolę mieć mapę na plecach i zaglądać tylko co jakiś czas. Ale czasem też wożę mapę w mapniku. Plus jest taki, że nic mi mapnik nie zasłania i mam pełny dostęp do sakwy.

Aha, podczas deszczu mapa w takim mapniku potrafi zaparować, ale to przez wyjmowanie/wkładanie mapy, a nie przez nieszczelność mapnika.

Jeżeli chodzi o mapnik wygodny podczas wyjazdów typu Harpagan, czyli przy częstym wertowaniu mapy, to na pewno wygodniejszy będzie mapnik droższy, na specjalnej obrotowej podstawce - łatwe wyznaczanie kierunku to główny jego atut. Ale taki mapnik można samemu skonstruować i zaoszczędzić trochę grosza (na mapy na przykład :)

--
Pozdrawiam, Rafał W.

Data: 2009-04-18 13:33:32
Autor: Roberto
Mapnik?

Zalety mapników tego typu to zwykle możliwość obracania mapy, stabilność, dobra widoczność (mapę masz prawie przed nosem).

Minusem jest miejsce, przecież to coś sterczy Ci na kierownicy,

A jaki to minus? Przeciez kierownica tez sterczy a czy jest minusem?

czasem więc jest problem z ... lampką itp.

Bzdura! Albo jezdzisz patrzac na mape albo jezdzisz na lampce. Majac czołowke na
glowie takie problemu nie masz.

No i już nie można złapać kierownicy tam gdzie jest zamontowany (jak dłużej jedziesz to układasz ręce naprawdę dziwacznie, żeby sobie odpoczęły).

Rogi + kierownica triatlonowa i masz 1001 sposobow na usytuowanie rak.

http://tiny.pl/z9g7


http://picasaweb.google.pl/Robertnarowerze/KotlinaKOdzkaMaj2006#5115186506822228882






--


Mapnik?

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona