Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.motocykle   »   Marco Simoncelli RIP

Marco Simoncelli RIP

Data: 2011-10-28 10:34:51
Autor: ursynek
Marco Simoncelli RIP
W dniu 2011-10-23 11:08, Bartek Kacprzak pisze:
Zginal podczas GP Malezji.



W głowie mi się nie mieści, że zrzucili go z noszy podczas transportu... o tym że kładli go na nie bez kołnierza nie wspomnę...

Data: 2011-10-28 10:48:12
Autor: Marcin N
Marco Simoncelli RIP
W dniu 2011-10-28 10:34, ursynek pisze:
W dniu 2011-10-23 11:08, Bartek Kacprzak pisze:
Zginal podczas GP Malezji.



W głowie mi się nie mieści, że zrzucili go z noszy podczas transportu...
o tym że kładli go na nie bez kołnierza nie wspomnę...

Serio? Pojęcia nie miałem.

Data: 2011-10-28 10:53:24
Autor: ursynek
Marco Simoncelli RIP
W dniu 2011-10-28 10:48, Marcin N pisze:
W głowie mi się nie mieści, że zrzucili go z noszy podczas
transportu...
o tym że kładli go na nie bez kołnierza nie wspomnę...

Serio? Pojęcia nie miałem.

http://ofsajd.onet.pl/newsy/szokujace-fakty-w-sprawie-smierci-wloskiego-motocy,1,4892009,artykul.html

Dla nieklikających:

"...
Po całym zdarzeniu wyścig przerwano, zaś Simoncellim zajęli się zabezpieczający zawody w Malezji ratownicy.

Włoch został umieszczony na noszach w sposób zupełnie nie uwzględniający ciężkich obrażeń głowy i kręgosłupa jakich doznał.

Po chwili, gdy był transportowany do karetki pogotowia, spadł z noszy niosącym go ratownikom!

Nie wiadomo, czy szokujące nagranie rzuci nowe światło na wypadek motocyklisty, który według relacji ojca w chwili rozpoczęcia reanimacji już nie żył.

Nieudolną akcję ratunkową można zobaczyć tutaj:
http://www.youtube.com/watch?v=U7tOfuyG5M0&feature=player_embedded#!
"

Marco Simoncelli RIP

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona