Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   Marine Le PEN nawet jakby przegrala w wyborach Francuskich to EU rozleci sie szybko wg Die Welt

Marine Le PEN nawet jakby przegrala w wyborach Francuskich to EU rozleci sie szybko wg Die Welt

Data: 2017-04-23 05:19:58
Autor: maciek zawieja
Marine Le PEN nawet jakby przegrala w wyborach Francuskich to EU rozleci sie szybko wg Die Welt
Data: 2017-04-23 07:48:41
Autor: Jakub A. Krzewicki
Marine Le PEN nawet jakby przegrala w wyborach Francuskich to EU rozleci sie szybko wg Die Welt
Data: 2017-04-23 15:39:18
Autor: andal
Marine Le PEN nawet jakby przegrala w wyborach Francuskich to EU rozleci sie szybko wg Die Welt
On Sun, 23 Apr 2017 07:48:41 -0700, Jakub A. Krzewicki wrote:

W dniu niedziela, 23 kwietnia 2017 14:19:59 UTC+2 użytkownik maciek
zawieja napisał:
http://www.express.co.uk/news/world/795288/Marine-Le-Pen-French-Presidential-Elections-European-
Union-Germany-Die-Welt

Stara małpa Lepenica je banana:
http://cdn.images.express.co.uk/img/dynamic/galleries/x701/236381.jpg


zaszkodzila ci

czys buddyjskim komuchem ?

Data: 2017-04-23 08:58:38
Autor: Jakub A. Krzewicki
Marine Le PEN nawet jakby przegrala w wyborach Francuskich to EU rozleci sie szybko wg Die Welt
W dniu niedziela, 23 kwietnia 2017 17:39:20 UTC+2 użytkownik andal napisał:
On Sun, 23 Apr 2017 07:48:41 -0700, Jakub A. Krzewicki wrote:

> W dniu niedziela, 23 kwietnia 2017 14:19:59 UTC+2 użytkownik maciek
> zawieja napisał:
>> http://www.express.co.uk/news/world/795288/Marine-Le-Pen-French-Presidential-Elections-European-
Union-Germany-Die-Welt
> > Stara małpa Lepenica je banana:
> http://cdn.images.express.co.uk/img/dynamic/galleries/x701/236381.jpg


zaszkodzila ci

czys buddyjskim komuchem ?

No wiesz Andy, ona nawet byłaby dobra w innych okolicznościach.

Swego czasu podziwiałem tego pana, też zresztą ze środowiska Nouvelle Droite:
https://en.wikipedia.org/wiki/Alain_de_Benoist
https://en.wikipedia.org/wiki/Nouvelle_Droite
https://en.wikipedia.org/wiki/Groupement_de_recherche_et_d%27%C3%A9tudes_pour_la_civilisation_europ%C3%A9enne

Tylko że nie jest on tak wulgarny i obsceniczny jak ta pani.

Data: 2017-04-23 19:25:59
Autor: andal
Marine Le PEN nawet jakby przegrala w wyborach Francuskich to EU rozleci sie szybko wg Die Welt
On Sun, 23 Apr 2017 08:58:38 -0700, Jakub A. Krzewicki wrote:

W dniu niedziela, 23 kwietnia 2017 17:39:20 UTC+2 użytkownik andal
napisał:
On Sun, 23 Apr 2017 07:48:41 -0700, Jakub A. Krzewicki wrote:

> W dniu niedziela, 23 kwietnia 2017 14:19:59 UTC+2 użytkownik maciek
> zawieja napisał:
>> http://www.express.co.uk/news/world/795288/Marine-Le-Pen-French-Presidential-Elections-
European-
Union-Germany-Die-Welt
> > Stara małpa Lepenica je banana:
> http://cdn.images.express.co.uk/img/dynamic/galleries/x701/236381.jpg


zaszkodzila ci

czys buddyjskim komuchem ?

No wiesz Andy, ona nawet byłaby dobra w innych okolicznościach.

Swego czasu podziwiałem tego pana, też zresztą ze środowiska Nouvelle
Droite: https://en.wikipedia.org/wiki/Alain_de_Benoist
https://en.wikipedia.org/wiki/Nouvelle_Droite
https://en.wikipedia.org/wiki/Groupement_de_recherche_et_d%27%C3%
A9tudes_pour_la_civilisation_europ%C3%A9enne

Tylko że nie jest on tak wulgarny i obsceniczny jak ta pani.

niekiedy tylko takie formy sa skuteczne

chyba ze sie czeka na arabska zaraze

Data: 2017-04-23 15:35:52
Autor: Zenek Kapelinder
Marine Le PEN nawet jakby przegrala w wyborach Francuskich to EU rozleci sie szybko wg Die Welt
Kto by tam nie wygral to dziala to na nasza korzysc. Wygra mydlek to imigranci dostana wszystko co beda chcieli bo beda szantazowali zamachami. Wygra twarda baba to dzicy imigranci dostana wszystko co beda chcieli bo wymusza to zamachami. Euro zacznie dolowac bo kto normalny bedzie cokolwiek produkowal albo inwestowal w kraju w ktorym panosza sie dzicy. Dla nas w takiej sytuacji najlepsze bedzie oparcie eksportu do europy zachodniej o dolara albo funta. Bo moze sie okazac ze kurs funta wyrowna sie z kursem euro. Za jednego funta funt euro.

Data: 2017-04-24 00:34:08
Autor: Jakub A. Krzewicki
Marine Le PEN nawet jakby przegrala w wyborach Francuskich to EU rozleci sie szybko wg Die Welt
W dniu poniedziałek, 24 kwietnia 2017 00:35:53 UTC+2 użytkownik Zenek Kapelinder napisał:
Kto by tam nie wygral to dziala to na nasza korzysc. Wygra mydlek to imigranci dostana wszystko co beda chcieli bo beda szantazowali zamachami.. Wygra twarda baba to dzicy imigranci dostana wszystko co beda chcieli bo wymusza to zamachami. Euro zacznie dolowac bo kto normalny bedzie cokolwiek produkowal albo inwestowal w kraju w ktorym panosza sie dzicy. Dla nas w takiej sytuacji najlepsze bedzie oparcie eksportu do europy zachodniej o dolara albo funta. Bo moze sie okazac ze kurs funta wyrowna sie z kursem euro. Za jednego funta funt euro.

A wiesz, że się nawet zgadzam z tym, że jest korzyść dla naszej gospodarki?
Jednak na krótką metę. Na dłuższą, to potężna zapaść światowej cywilizacji
techniczno-informacyjnej i częściowy powrót do przednowoczesnych form
gospodarczo-społecznych włącznie z teokracjami i dyktaturami wojskowo-
policyjnymi wracającymi do miejsc, gdzie te idee zostały już dawno wyplenione
na rzecz ustroju mieszczańskiego. A to oznacza koniec marzeń o rodzinnym domku 2+2 nie licząc psa i kota. Chyba to nie jest taka przyszłość, jakiej chcesz?

Data: 2017-04-24 06:20:26
Autor: Zenek Kapelinder
Marine Le PEN nawet jakby przegrala w wyborach Francuskich to EU rozleci sie szybko wg Die Welt
To wsystko zalezy czy niemcy od siebie beda uciekali samochodami osobowymi i zabiora karty do bankomatow czy przyjada na czolgach.

Data: 2017-04-24 13:39:08
Autor: Jakub A. Krzewicki
Marine Le PEN nawet jakby przegrala w wyborach Francuskich to EU rozleci sie szybko wg Die Welt
W dniu poniedziałek, 24 kwietnia 2017 15:20:27 UTC+2 użytkownik Zenek Kapelinder napisał:
To wsystko zalezy czy niemcy od siebie beda uciekali samochodami osobowymi i zabiora karty do bankomatow czy przyjada na czolgach.

Trudno powiedzieć. Na razie się zbroją https://www.youtube.com/watch?v=JOlw8RW8YGI  ;)

Data: 2017-04-24 17:23:03
Autor: Zenek Kapelinder
Marine Le PEN nawet jakby przegrala w wyborach Francuskich to EU rozleci sie szybko wg Die Welt
Naiwny jestes jak dziecko we mgle. Sciagaja ze swiata rezerwy zlota, maja ogromne. Powiekszaja i dozbrajaja armie. Drukuja ojro na potege. Sa w forszej sytuacji finansowej niz III Rzesza przed 1939ru. Dlug jaki maja na obywatla jest cztery razy wiekszy w ojro niz na Polaka w zlotowkach ale nie maja od nas cztery razy wiekszego PKB na osobe. W tym roku zamowienia dla przemyslu maja 10% mniejsze niz w zeszlym roku. Do tego jakas przewalka z uchodzcmi im nie wyszla i sa spora kase w zwiazku z tym w plecy. Maja dostatecznie duzo powodow zeby chciec rewizji swoich granic i powrotu do stanu sprzed 1939 roku. Jak by tego bylo malo to sie okazuje ze najchetniej inwestuja i buduja fabryki na slasku, Polsce zachodniej i dawnych prusach wschodnich. Podzial europy wschodniej po wojnie byl sztuczny bo spowodowany wzgledami politycznymi. Na zachodzie europy granice po wojnie praktycznie sie nie zmienily. Powojenne granice Polski to bomba zegarowa przed wybuchem ktorej zabezpieczal ZSRR. ZSRR juz od dawna nie ma i nalezy spodziwac sie niemieckich roszczen terytorialnych.

Data: 2017-04-25 16:22:55
Autor: Jakub A. Krzewicki
Marine Le PEN nawet jakby przegrala w wyborach Francuskich to EU rozleci sie szybko wg Die Welt
W dniu wtorek, 25 kwietnia 2017 02:23:04 UTC+2 użytkownik Zenek Kapelinder napisał:
Naiwny jestes jak dziecko we mgle. Sciagaja ze swiata rezerwy zlota, maja ogromne. Powiekszaja i dozbrajaja armie. Drukuja ojro na potege. Sa w forszej sytuacji finansowej niz III Rzesza przed 1939ru. Dlug jaki maja na obywatla jest cztery razy wiekszy w ojro niz na Polaka w zlotowkach ale nie maja od nas cztery razy wiekszego PKB na osobe. W tym roku zamowienia dla przemyslu maja 10% mniejsze niz w zeszlym roku. Do tego jakas przewalka z uchodzcmi im > nie wyszla i sa spora kase w zwiazku z tym w plecy. Maja dostatecznie duzo powodow zeby chciec rewizji swoich granic i powrotu do stanu sprzed 1939
roku. Jak by tego bylo malo to sie okazuje ze najchetniej inwestuja i buduja > fabryki na slasku, Polsce zachodniej i dawnych prusach wschodnich. Podzial europy wschodniej po wojnie byl sztuczny bo spowodowany wzgledami politycznymi. Na zachodzie europy granice po wojnie praktycznie sie nie zmienily. Powojenne granice Polski to bomba zegarowa przed wybuchem ktorej zabezpieczal ZSRR. ZSRR juz od dawna nie ma i nalezy spodziwac sie niemieckich roszczen terytorialnych.

Monsieur Lecocq, nie zapominaj pan, że w Polsce zachodniej wśród klasy średniej
niemcy mają dobrą prasę, a Kaczor jest postrzegany jako ciemięzca i złodziej,
który okrada nowoczesną "europejską" część Polski i przekazuje wszystko tej
podobno zacofanej "azjatyckiej" (z przysłowia "na wschód od Konina Azja się
zaczyna").

Mieszkam we Wrocławiu oraz mam znajomych z Pyrlandii, więc wiem z grubsza jakie
są nastroje.  Nikt nie mówi o tym głośno, jeszcze jakiś szczątkowy patriotyzm
chroni przed wyrażaniem takich niebezpiecznych idei, ale wątpię, czy ludność
miejscowa z wyjątkiem aktywu ONR po wkroczeniu gości z reichu byłaby smutna,
nie mówiąc już o jakimkolwiek śladzie wkurzenia. Śmiem twierdzić, że wręcz
odwrotnie: że mianowicie względy ekonomiczne okażą się silniejsze od narodowych
sentymentów. Jak niemcy zapełnią półki i posypią markami, to wasserpolacy znów zaczną
odkrywać swoje germanskie korzenie, a odpowiednia nowa władza pomoże dorobić
nawet takie nieistniejące gościom, którzy tak w ogóle to są zza Buga. Niezły będzie kabaret: ciekawe, co będzie robić wiele osób podających się dziś
za patriotów i nacjonalistów polskich? ;)))

Ja się na to trochę krzywię, bo to niemcy przynieśli do polski kościółkowego
raka i nie oczekuję od nich zbytniego szacunku dla wierzeń słowiańskich,
do których czuję "miętę przez rumianek". Kto jednak wie, czy w takim przypadku próbując lawirować, żeby coś z Polski pokojowymi i legalnymi metodami ocalić - też z czasem nie przywyknę?

Data: 2017-04-26 01:54:16
Autor: Zenek Kapelinder
Marine Le PEN nawet jakby przegrala w wyborach Francuskich to EU rozleci sie szybko wg Die Welt
To co napisales daje do myslenia. Z woli jednego prezydenta, jednego premiera i jednego sektetarza stalismy sie wbrew wlasnej woli okupantem sporej czesci niemiec. Podzial byl sztuczny i dlatego jest niemozliwy do utrzymania w dlugim okresie czasu. Trwalosc podzialu gwarantowal swoja potega militarna ZSRR. Ale juz go nie ma. Po polaczeniu sztucznie utworzonego DDR z niemcami nie istnieje dla niemcow zaden powod zeby nie upomnieli sie o utracone po wojnie tereny wschodnie. Tak jak napisales moga liczyc na przychylnosc ludzi ktorzy je zamieszkuja. Za pensje w ojro na poziomie bardzo zblizonym do tych z dawnego DDRu nawet narodowcy w niejawnym referendum zaglosuja za przylaczeniem spornych terenow do niemiec. Na zwrot polskich terenow na wschodzie oczywiscie nie mamy co liczyc. Proba odebrania szabla co nalezne tez nie wchodzi w gre bo musieli bysmy wystapic przeciwko panstwu trzy razy wiekszemu i prawie trzy razy  ludniejszemi. W takiej sytuacji zostaniemy zredukowani do niewielkiego i nie liczacego sie w Europie i na Swiecie Panstwa graniczacego z wrogo do nas nastawionymi panstwami. Spelni sie zyczenie prezydenta z wielkiej trojki ktora zadecydowala o obecnych granicach Polski i wymazania mojej ojczyzny z mapy Europy. Moze sie okazac ze nastapi to stosunkowo szybko i ze w obecnych granicach Polska kolejnych piecdziesieciu lat moze nie przetrzymac. Pomimo ze to co za trzydzieci lat oznacza dla mnie wiecznosc to glupio bedzie umierac ze starosci majac w perspektywie smierc moich bliskich w niemieckich albo ukrainskich obozach koncentracyjnych. Jedna nadzieja w Rosji ze nie dopusci do przylaczenia zachodniej Polski i dawnych prus wschodnich do niemiec co bedzie skutkowalo w krotkim czasie zalozeniem przez ukraincow brunatnych garniturow. Atomowy straszak Rosji w takiej sytuacji nie bedzie bardzo skuteczny bo niemcy z duza doza prawdopodobienstwa jesli nie maja w tej chwili broni atomowej to sa w stanie zbudowac ja w krotkim czasie, komponenty do jej stworzenia maja na 120%.

Data: 2017-04-26 09:21:10
Autor: Jakub A. Krzewicki
Marine Le PEN nawet jakby przegrala w wyborach Francuskich to EU rozleci sie szybko wg Die Welt
W dniu środa, 26 kwietnia 2017 10:54:19 UTC+2 użytkownik Zenek Kapelinder napisał:
To co napisales daje do myslenia. Z woli jednego prezydenta, jednego premiera i jednego sektetarza stalismy sie wbrew wlasnej woli okupantem sporej czesci niemiec. Podzial byl sztuczny i dlatego jest niemozliwy do utrzymania w dlugim okresie czasu. Trwalosc podzialu gwarantowal swoja potega militarna ZSRR. Ale juz go nie ma. Po polaczeniu sztucznie utworzonego DDR z niemcami nie istnieje dla niemcow zaden powod zeby nie upomnieli sie o utracone po wojnie tereny wschodnie. Tak jak napisales moga liczyc na przychylnosc ludzi ktorzy je zamieszkuja. Za pensje w ojro na poziomie bardzo zblizonym do tych z dawnego DDRu nawet narodowcy w niejawnym referendum zaglosuja za przylaczeniem spornych terenow do niemiec. Na zwrot polskich terenow na wschodzie oczywiscie nie mamy co liczyc. Proba odebrania szabla co nalezne tez nie wchodzi w gre bo musieli bysmy wystapic przeciwko panstwu trzy razy wiekszemu i prawie trzy razy  ludniejszemi. W takiej sytuacji zostaniemy zredukowani do niewielkiego i nie liczacego sie w Europie i na Swiecie Panstwa graniczacego z wrogo do nas nastawionymi panstwami. Spelni sie zyczenie prezydenta z wielkiej trojki ktora zadecydowala o obecnych granicach Polski i wymazania mojej ojczyzny z mapy Europy. Moze sie okazac ze nastapi to stosunkowo szybko i ze w obecnych granicach Polska kolejnych piecdziesieciu lat moze nie przetrzymac. Pomimo ze to co za trzydzieci lat oznacza dla mnie wiecznosc to glupio bedzie umierac ze starosci majac w perspektywie smierc moich bliskich w niemieckich albo ukrainskich obozach koncentracyjnych. Jedna nadzieja w Rosji ze nie dopusci do przylaczenia zachodniej Polski i dawnych prus wschodnich do niemiec co bedzie skutkowalo w krotkim czasie zalozeniem przez ukraincow brunatnych garniturow. Atomowy straszak Rosji w takiej sytuacji nie bedzie bardzo skuteczny bo niemcy z duza doza prawdopodobienstwa jesli nie maja w tej chwili broni atomowej to sa w stanie zbudowac ja w krotkim czasie, komponenty do jej stworzenia maja na 120%.

Jednym słowem troszku straszno, a troszku smieszno.
No ale w Polsce tak od 1939 i nie ma gwarancji, że być przestanie..

Data: 2017-04-26 11:06:24
Autor: Zenek Kapelinder
Marine Le PEN nawet jakby przegrala w wyborach Francuskich to EU rozleci sie szybko wg Die Welt
Niemcy wykorzystaja pierwsza okazje zeby upomniec sie i dostac swoje. Przy dzisiejszym stanie polskiej armii Polska z roku 1939 byla militarnym mocarstwem. Bronilismy sie miesiac z tego pol miesiaca na dwoch frontach. Gdyby nie decyzje wysokich dowodcow sugerujace ze dzialali w V kolumnie bysmy sie obronili. Dzisiaj w wielu jednostkach nie ma rezerw zywnosci bo amunicji maja na dwie, trzy godziny walki i obiad beda jedli w domu albo w niewoli. Male dziecko w nocy w lesie w ktorym sa wilki ma wieksze szanse na przezycie niz w tej chwili Polska na skuteczna obrone gdyby nas Albania zaatakowala.

Data: 2017-04-28 11:35:16
Autor: Ciemny Lud
Marine Le PEN czyli Zenuś PSYCHOL

Użytkownik "Zenek Kapelinder" <4kogutek44@gmail.com> napisał w wiadomości news:974a1ed4-19aa-475b-b38a-ab79ffb09ffcgooglegroups.com...
Niemcy wykorzystaja pierwsza okazje zeby upomniec sie i dostac swoje. Przy dzisiejszym stanie polskiej armii Polska z roku 1939 byla militarnym mocarstwem. Bronilismy sie miesiac z tego pol miesiaca na dwoch frontach. Gdyby nie decyzje wysokich dowodcow sugerujace ze dzialali w V kolumnie bysmy sie obronili. Dzisiaj w wielu jednostkach nie ma rezerw zywnosci bo amunicji maja na dwie, trzy godziny walki i obiad beda jedli w domu albo w niewoli. Male dziecko w nocy w lesie w ktorym sa wilki ma wieksze szanse na przezycie niz w tej chwili Polska na skuteczna obrone gdyby nas Albania zaatakowala.

PASZOŁ WON SOWIECKI ŚMIECIU!

CL

Data: 2017-04-27 09:03:45
Autor: Chiron
Marine Le PEN nawet jakby przegrala w wyborach Francuskich to EU rozleci sie szybko wg Die Welt

Użytkownik "Jakub A. Krzewicki" <patrick.o.hooligan@gmail.com> napisał w wiadomości news:78b6994b-d1f0-499f-a04a-30e1e453e231googlegroups.com...
W dniu wtorek, 25 kwietnia 2017 02:23:04 UTC+2 użytkownik Zenek Kapelinder napisał:
Naiwny jestes jak dziecko we mgle. Sciagaja ze swiata rezerwy zlota, maja
ogromne. Powiekszaja i dozbrajaja armie. Drukuja ojro na potege. Sa w forszej
sytuacji finansowej niz III Rzesza przed 1939ru. Dlug jaki maja na obywatla
jest cztery razy wiekszy w ojro niz na Polaka w zlotowkach ale nie maja od
nas cztery razy wiekszego PKB na osobe. W tym roku zamowienia dla przemyslu
maja 10% mniejsze niz w zeszlym roku. Do tego jakas przewalka z uchodzcmi im > nie wyszla i sa spora kase w zwiazku z tym w plecy. Maja dostatecznie duzo
powodow zeby chciec rewizji swoich granic i powrotu do stanu sprzed 1939
roku. Jak by tego bylo malo to sie okazuje ze najchetniej inwestuja i buduja > fabryki na slasku, Polsce zachodniej i dawnych prusach wschodnich. Podzial
europy wschodniej po wojnie byl sztuczny bo spowodowany wzgledami
politycznymi. Na zachodzie europy granice po wojnie praktycznie sie nie
zmienily. Powojenne granice Polski to bomba zegarowa przed wybuchem ktorej
zabezpieczal ZSRR. ZSRR juz od dawna nie ma i nalezy spodziwac sie
niemieckich roszczen terytorialnych.

Monsieur Lecocq, nie zapominaj pan, że w Polsce zachodniej wśród klasy średniej
niemcy mają dobrą prasę, a Kaczor jest postrzegany jako ciemięzca i złodziej,
który okrada nowoczesną "europejską" część Polski i przekazuje wszystko tej
podobno zacofanej "azjatyckiej" (z przysłowia "na wschód od Konina Azja się
zaczyna").

Mieszkam we Wrocławiu oraz mam znajomych z Pyrlandii, więc wiem z grubsza jakie
są nastroje.  Nikt nie mówi o tym głośno, jeszcze jakiś szczątkowy patriotyzm
chroni przed wyrażaniem takich niebezpiecznych idei, ale wątpię, czy ludność
miejscowa z wyjątkiem aktywu ONR po wkroczeniu gości z reichu byłaby smutna,
nie mówiąc już o jakimkolwiek śladzie wkurzenia. Śmiem twierdzić, że wręcz
odwrotnie: że mianowicie względy ekonomiczne okażą się silniejsze od narodowych
sentymentów.

Jak niemcy zapełnią półki i posypią markami, to wasserpolacy znów zaczną
odkrywać swoje germanskie korzenie, a odpowiednia nowa władza pomoże dorobić
nawet takie nieistniejące gościom, którzy tak w ogóle to są zza Buga.
Niezły będzie kabaret: ciekawe, co będzie robić wiele osób podających się dziś
za patriotów i nacjonalistów polskich? ;)))
================================================
Tu- póki co- zgoda. Sam tak twierdziłem jeszcze jakiś czas temu. Stary numer: najpierw Niemcy wywołają tam głód i zamieszki, a potem wyślą wojska- żeby chronić biedną ludność cywilną. Oczywiście- za jakiś czas Niemcy powysiedlają polski żywioł z tych terenów, albo zrobią z nich niewolników- to oczywista. Kiedyś zapewne by im się to udało. Dziś w porównaniu z poprzednimi latami Niemcy maja jeden ogromny minus: to jest zdestabilizowane państwo, które stacza się w otchłań wojny domowej. I to może zadecydować na polską korzyść.


Ja się na to trochę krzywię, bo to niemcy przynieśli do polski kościółkowego
raka i nie oczekuję od nich zbytniego szacunku dla wierzeń słowiańskich,
do których czuję "miętę przez rumianek". Kto jednak wie, czy w takim przypadku
próbując lawirować, żeby coś z Polski pokojowymi i legalnymi metodami ocalić -
też z czasem nie przywyknę?
================================================
Ależ ze swoją mentalnością "myślowca" bardzo oddalonego (wybacz, ale tak Cię odbieram!) od swojej sfery emocji- zbudujesz bramę na drodze wkraczającego wehrmahtu- jak część Łodzian w 1939 roku. Inna- o wiele ważniejsza sprawa: nie wiem, czy warto Ci o tym pisać po raz 1001? Spróbuję; Jesteś chrześcijaninem. Chcesz czy nie- ale jesteś. Twoje podejście do prawdy, do piękna, Twoja mentalność, Ty cały- jesteś chrześcijański. Cóż wiemy o rodzimowierstwie? O samych praktykach- niewiele. Trochę zostało zapisków kronikarskich i podróżniczych z terenów rusi. Przyjmuje się, że u nas było podobnie- choć to raczej z sufitu wzięte założenie. Za to wiemy co nieco o mentalności i prawie naszych przodków. Jakubie- daleko Ci do tego, i raczej nigdy nie osiągniesz takiego stanu ducha, żeby się do nich choćby zbliżyć. No cóż- ta mentalność zmieniała się przez ponad 1000 lat pod wpływem Kościoła właśnie. Tego się nie da zmienić ot tak- pstryk! I już. Owszem, marksiści próbują (przyznam, że skutecznie) przekształcić chrześcijańskie społeczeństwa w kupę śmierdzącego łajna- niszcząc fundament jakim jest nasza religia, rodzina, obyczaje. Tyle, że z tego łajna automatycznie nie zrobi się rodzimowierca (cokolwiek miałoby to znaczyć). To raczej 100% homosovieticus. Dziwne, że wspomniałeś tu o Niemcach w kontekście Kościoła. Oni- jako jedyna nacja Europy- źle zniosła chrzest. Prawdę mówiąc- nie przyjął im się do końca. Ot- mieli swoją kulturę- spójną i rozbudowaną. Na tyle silną, że wcale nie chcieli poddać się Rzymowi. Ba! Nawet sami ogłosili się nowym Rzymem! Do dziś ludzie się dziwią, że ten ich katolicyzm- to taki jakiś dziwny. Nawet niemiecki papież został w Niemczech ostentacyjnie zlekceważony i upokorzony. Nic dziwnego jeśli się zrozumie, że uważają go za zdrajcę i sługusa Rzymu. Na tym, że nie przyjął im się chrzest- bazował wybitny działacz socjalistyczny- Adolf H. Wprowadzając tam de facto pogaństwo. I to oparte na starych, germańskich wierzeniach. Wcześniej powstał tam kościół narodowy. Który- w sferze głębokości etyczno- filozoficznej jest przecież bliski marksistowskiemu bełkotowi, a rozpowszechnił się tylko dlatego, że uniezależniał państewka niemieckie od Rzymu.
Jakubie- czy możesz napisać, jaki był stosunek naszych przodków do np prawdy? A jakie było prawodawstwo? Jak stanowiono prawa- na podstawie czego wydawano wyroki? Na ile się z tym identyfikujesz?

--
Chiron

Data: 2017-04-27 06:23:14
Autor: Jakub A. Krzewicki
Marine Le PEN nawet jakby przegrala w wyborach Francuskich to EU rozleci sie szybko wg Die Welt
W dniu czwartek, 27 kwietnia 2017 09:04:01 UTC+2 użytkownik Chiron napisał:

Jakubie-  czy możesz napisać, jaki był stosunek naszych przodków do np prawdy? A jakie było prawodawstwo? Jak stanowiono prawa- na podstawie czego wydawano wyroki? Na ile się z tym identyfikujesz?

Z tego co wiem, to przeciwieństwem prawdy u naszych przodków było nie tyle
kłamstwo, co krzywda. Jak u innych Prasłowian zresztą. W "Słowie o wyprawie
Igora" jest taki wers "dziewa Krzywda w ziemi ruskiej zamieszkała".

Słowianie żyli w ustroju, który dzisiaj trochę nieładnie nazywa się komunizmem
rodowym. W ustroju tym prawo stanowione (pisane) w naszym sensie w zasadzie
nie istniało, dlatego że pismo było rzadkością. Prawa znane naszym przodkom
były wyłącznie zwyczajowe. Dokładnie na pamięć, podobnie jak u naszych nordyckich sąsiadów oraz w innych kulturach opartych na zasadach zbliżonych do wedyjskiej - znali je niemal wyłącznie stosowni, wyspecjalizowani w ich nauce
żercy, tak zwani mówcy praw. Spory o krzywdę wpierw rozstrzygać
próbowano na drodze polubownej. Jeżeli sytuacja była na tyle poważna, że
nie dało się pogodzić się zwaśnionych stron (często się działo tak w przypadku
gdy krzywda dotyczyła utraty przez kogoś życia bądź poważnych spraw honoru)
wybuchała wróżda, czyli pewien rodzaj skonwencjonalizowanej wojny domowej
pomiędzy rodami, gdzie upominano się o krzywdę zbrojnie, docelowo na osobie
domniemanego sprawcy.

Data: 2017-04-28 20:08:35
Autor: Chiron
Marine Le PEN nawet jakby przegrala w wyborach Francuskich to EU rozleci sie szybko wg Die Welt

Użytkownik "Jakub A. Krzewicki" <patrick.o.hooligan@gmail.com> napisał w
wiadomości news:07e29336-6fb1-4b7d-b550-885917ab0b25googlegroups.com...
W dniu czwartek, 27 kwietnia 2017 09:04:01 UTC+2 użytkownik Chiron napisał:

Jakubie-  czy możesz napisać, jaki był stosunek naszych przodków do np
prawdy? A jakie było prawodawstwo? Jak stanowiono prawa- na podstawie
czego
wydawano wyroki? Na ile się z tym identyfikujesz?

Z tego co wiem, to przeciwieństwem prawdy u naszych przodków było nie tyle
kłamstwo, co krzywda. Jak u innych Prasłowian zresztą. W "Słowie o wyprawie
Igora" jest taki wers "dziewa Krzywda w ziemi ruskiej zamieszkała".

Słowianie żyli w ustroju, który dzisiaj trochę nieładnie nazywa się
komunizmem
rodowym. W ustroju tym prawo stanowione (pisane) w naszym sensie w zasadzie
nie istniało, dlatego że pismo było rzadkością. Prawa znane naszym przodkom
były wyłącznie zwyczajowe. Dokładnie na pamięć, podobnie jak u naszych
nordyckich sąsiadów oraz w innych kulturach opartych na zasadach zbliżonych
do wedyjskiej - znali je niemal wyłącznie stosowni, wyspecjalizowani w ich
nauce
żercy, tak zwani mówcy praw. Spory o krzywdę wpierw rozstrzygać
próbowano na drodze polubownej. Jeżeli sytuacja była na tyle poważna, że
nie dało się pogodzić się zwaśnionych stron (często się działo tak w
przypadku
gdy krzywda dotyczyła utraty przez kogoś życia bądź poważnych spraw honoru)
wybuchała wróżda, czyli pewien rodzaj skonwencjonalizowanej wojny domowej
pomiędzy rodami, gdzie upominano się o krzywdę zbrojnie, docelowo na osobie
domniemanego sprawcy.
===========================================================

Jest sobie społeczeństwo jako jedna, w miarę spójna całość. Wyznawana przez nich religia wytwarza etykę- na której opiera się ich (spisane czy też nie) prawodawstwo. Współgra to z tym, gdzie i jak ta społeczność żyje. Dziecinadą, czasem groźną- jest próba przeszczepów jednej kultury na drugą. Albo np życie sobie w jakieś kulturze udając, że tak nie jest. Tak np próbowali Katarowie- prowokując tym muzułmanów i summa summarum- doprowadzając się do upadku. Pamiętasz, jak śmiałeś się z New Age i tego, co Ci opowiadałem o rebirthingu? Ot- bierze się 10 dag siddha- jogi, dodaje 20 dag prana- jogi, przyprawia się niewielką ilością radża- jogi i praktykuje wraz z niektórymi potrawami z hatha- jogi pomieszanymi z Qui-Kung. Tak własnie wygląda całe to New Age. Ty- pisząc o sobie per "rodzimowierca" czy "buddysta" jesteś takim samym rodzimowiercą jak ja joginem uprawiając rebirthing. No bo zobacz- sam napisałeś- słowiańska kultura wytworzyła jako kultura klanowa religijność i prawo z niej wynikające- klanowe. Czyli- umarł mąż kilku żon- no to klan decydował, co zrobić z żonami. Może część z nich spopielić- może wszystkie? Umarł członek klanu- no to jego majątek był przecież własnością klanu. Wiesz, jak bardzo walczył z tym Kościół na polskich ziemiach? Rodzimowiercy nie znali pojęcia prawdy. Nasz kultura- oparta o filozowię Grecji, Rzymu i chrześcijaństwa- nie miała z tym nigdy problemu. Sprawiedliwość? Proszę bardzo. Nad tymi pojęciami- które właściwie to samo znaczą dla nas, co dla starożytnych- głowili się przecież juz najstarsi twórcy naszej kultury. Co to jest prawda? Pyta Piłat Jezusa. Pamiętasz, co Jezus odpowiedział? A czymże jest to, gdy faryzeusz uderzył Jezusa w twarz, a ten mu powiedział: Jeśli źle powiedziałem- to mi to udowodnij. A jeśli dobrze- to dlaczego mnie bijesz? To przecież starcie 2 cywilizacji: Żydowskiej- klanowej, która prawdy w takim sensie, jak my- do tej pory nie uznaje z naszą kulturą! Czy poza naszą kulturą znajdziesz kogoś, kto jak Sulpicjusz rozprawiał o sprawiedliwości? Zapomnij. Słowianie też nie znali tego pojęcia. A przecież już starożytni Rzymianie starali się sprawiedliwie rozstrzygać spory między państewkami. Popatrz na Twoich "ulubieńców" spod znaku półksiężyca. Co to jest prawda w ich pojęciu? A czymże jest sprawiedliwość? Przecież to nie jest niezłomna wola oddawania każdemu tego, co mu się należy.
Nie jesteś i nie będziesz więc żadnym rodzimowiercą. To brednia. Skoro zdecydowaliśmy się żyć w zgodzie z prawem europejskim- to warunkiem życia w takiej wspólnocie a nie klanowej- była zmiana mentalności, sposobu życia całego społeczeństwa. Państwo, które było w stanie przetrwać stając się równoprawnym podmiotem dla innych pańśtw Europy- nie mogło być słowianowierskie. Mogło być wyłącznie chrześcijańskie. Dziś, kiedy bandyci spod znaku sierpa i młota zniszczyli na Zachodzie korzenie naszej cywilizacji- pozbawiony oparcia w niej Europejczyk został przaekształcony w homosovieticusa. Jednak nie w wyznawcę Thora czy Swarożyca. Nie wiem, co z tego gó...a da się zrobić. Zapewne posłuży jako nawóz. Nie wiem jeszcze tylko- komu i co na nim wyrośnie.

--
Chiron

Data: 2017-04-28 12:06:35
Autor: Jakub A. Krzewicki
Marine Le PEN nawet jakby przegrala w wyborach Francuskich to EU rozleci sie szybko wg Die Welt
W dniu piątek, 28 kwietnia 2017 20:08:39 UTC+2 użytkownik Chiron napisał:
Użytkownik "Jakub A. Krzewicki" <patrick.o.hooligan@gmail.com> napisał w
wiadomości news:07e29336-6fb1-4b7d-b550-885917ab0b25googlegroups.com...
W dniu czwartek, 27 kwietnia 2017 09:04:01 UTC+2 użytkownik Chiron napisał:

> Jakubie-  czy możesz napisać, jaki był stosunek naszych przodków do np
> prawdy? A jakie było prawodawstwo? Jak stanowiono prawa- na podstawie
> czego
> wydawano wyroki? Na ile się z tym identyfikujesz?

Z tego co wiem, to przeciwieństwem prawdy u naszych przodków było nie tyle
kłamstwo, co krzywda. Jak u innych Prasłowian zresztą. W "Słowie o wyprawie
Igora" jest taki wers "dziewa Krzywda w ziemi ruskiej zamieszkała".

Słowianie żyli w ustroju, który dzisiaj trochę nieładnie nazywa się
komunizmem
rodowym. W ustroju tym prawo stanowione (pisane) w naszym sensie w zasadzie
nie istniało, dlatego że pismo było rzadkością. Prawa znane naszym przodkom
były wyłącznie zwyczajowe. Dokładnie na pamięć, podobnie jak u naszych
nordyckich sąsiadów oraz w innych kulturach opartych na zasadach zbliżonych
do wedyjskiej - znali je niemal wyłącznie stosowni, wyspecjalizowani w ich
nauce
żercy, tak zwani mówcy praw. Spory o krzywdę wpierw rozstrzygać
próbowano na drodze polubownej. Jeżeli sytuacja była na tyle poważna, że
nie dało się pogodzić się zwaśnionych stron (często się działo tak w
przypadku
gdy krzywda dotyczyła utraty przez kogoś życia bądź poważnych spraw honoru)
wybuchała wróżda, czyli pewien rodzaj skonwencjonalizowanej wojny domowej
pomiędzy rodami, gdzie upominano się o krzywdę zbrojnie, docelowo na osobie
domniemanego sprawcy.
==========================================================> Jest sobie społeczeństwo jako jedna, w miarę spójna całość. Wyznawana przez nich religia wytwarza etykę- na której opiera się ich (spisane czy też nie) prawodawstwo. Współgra to z tym, gdzie i jak ta społeczność żyje. Dziecinadą, czasem groźną- jest próba przeszczepów jednej kultury na drugą. Albo np życie sobie w jakieś kulturze udając, że tak nie jest. Tak np próbowali Katarowie- prowokując tym muzułmanów i summa summarum- doprowadzając się do upadku. Pamiętasz, jak śmiałeś się z New Age i tego, co Ci opowiadałem o rebirthingu? Ot- bierze się 10 dag siddha- jogi, dodaje 20 dag prana- jogi, przyprawia się niewielką ilością radża- jogi i praktykuje wraz z niektórymi potrawami z hatha- jogi pomieszanymi z Qui-Kung. Tak własnie wygląda całe to New Age. Ty- pisząc o sobie per "rodzimowierca" czy "buddysta" jesteś takim samym rodzimowiercą jak ja joginem uprawiając rebirthing. No bo zobacz- sam napisałeś- słowiańska kultura wytworzyła jako kultura klanowa religijność i prawo z niej wynikające- klanowe. Czyli- umarł mąż kilku żon- no to klan decydował, co zrobić z żonami. Może część z nich spopielić- może wszystkie? Umarł członek klanu- no to jego majątek był przecież własnością klanu. Wiesz, jak bardzo walczył z tym Kościół na polskich ziemiach? Rodzimowiercy nie znali pojęcia prawdy. Nasz kultura- oparta o filozowię Grecji, Rzymu i chrześcijaństwa- nie miała z tym nigdy problemu. Sprawiedliwość? Proszę bardzo. Nad tymi pojęciami- które właściwie to samo znaczą dla nas, co dla starożytnych- głowili się przecież juz najstarsi twórcy naszej kultury. Co to jest prawda? Pyta Piłat Jezusa. Pamiętasz, co Jezus odpowiedział? A czymże jest to, gdy faryzeusz uderzył Jezusa w twarz, a ten mu powiedział: Jeśli źle powiedziałem- to mi to udowodnij. A jeśli dobrze- to dlaczego mnie bijesz? To przecież starcie 2 cywilizacji: Żydowskiej- klanowej, która prawdy w takim sensie, jak my- do tej pory nie uznaje z naszą kulturą! Czy poza naszą kulturą znajdziesz kogoś, kto jak Sulpicjusz rozprawiał o sprawiedliwości? Zapomnij. Słowianie też nie znali tego pojęcia. A przecież już starożytni Rzymianie starali się sprawiedliwie rozstrzygać spory między państewkami. Popatrz na Twoich "ulubieńców" spod znaku półksiężyca. Co to jest prawda w ich pojęciu? A czymże jest sprawiedliwość? Przecież to nie jest niezłomna wola oddawania każdemu tego, co mu się należy.
Nie jesteś i nie będziesz więc żadnym rodzimowiercą. To brednia. Skoro zdecydowaliśmy się żyć w zgodzie z prawem europejskim- to warunkiem życia w takiej wspólnocie a nie klanowej- była zmiana mentalności, sposobu życia całego społeczeństwa. Państwo, które było w stanie przetrwać stając się równoprawnym podmiotem dla innych pańśtw Europy- nie mogło być słowianowierskie. Mogło być wyłącznie chrześcijańskie. Dziś, kiedy bandyci spod znaku sierpa i młota zniszczyli na Zachodzie korzenie naszej cywilizacji- pozbawiony oparcia w niej Europejczyk został przaekształcony w homosovieticusa. Jednak nie w wyznawcę Thora czy Swarożyca. Nie wiem, co z tego gó...a da się zrobić. Zapewne posłuży jako nawóz. Nie wiem jeszcze tylko- komu i co na nim wyrośnie.

--
Chiron

Kultura klanowa akurat mi się podoba z tego względu, że jest to kultura hańby
a nie winy. Czyli kultura, gdzie podstawą etyki jest zachowanie twarzy/honoru.
Nie mów, że w Polsce skończyła się kultura klanowa, bo pochodzę częściowo z Kresów, gdzie Polacy grupowali się naokoło dworów - wielkich gospodarstw
domowych z rozszerzoną wielopokoleniową rodziną oraz w zaściankach - wsiach
klanowych bardzo podobnych w strukturze do samurajskich obronnych wsi
japońskich z okresu Ashikaga. Akcja powieści, którą przekładam, dzieje się
właśnie gdzieś na początku okresu Sengoku i po prostu wszystkie te kanony
klanowe są mi bliższe i bardziej dla mnie zrozumiałe niż kultura Zachodu.
korzystam z osiągnięć "europejskiej" części Polski i w niej mieszkam, a nawet
rozumiem i sytuuję się materialnie, ale bliżej mi mentalnie do tej
"azjatyckiej". Przeszczep buddyzmu do ludzi, którzy byli długo pod wpływem kultury kresowej, a więc słowiaństwa zakonserwowanego przez turanizm, nie jest
trudny ani sztuczny - jest intuicyjny. Dobrze bym się czuł zarówno w takiej
wiosce samurajów czy Ninja, gdzie każdy jest spokrewniony z każdym, jak
w analogicznej polskiej wsi szlacheckiej. Bardzo mnie denerwuje ten
koroniarski, galicyjski czy poznański "miejski katolicyzm" bo to ni pies
ni wydra. Lepiej dogaduję się się już z zachodniopolskimi żydami, protestantami
czy ateistami. Jak powiedział Piłsudski, Polska jest obwarzankiem, gdzie
wszystko co najlepsze jest przy granicy.

Data: 2017-04-29 08:40:12
Autor: Chiron
Marine Le PEN nawet jakby przegrala w wyborach Francuskich to EU rozleci sie szybko wg Die Welt

Użytkownik "Jakub A. Krzewicki" <patrick.o.hooligan@gmail.com> napisał w wiadomości news:3cca16dc-8c87-41d9-85fb-a268fc6da75bgooglegroups.com...
W dniu piątek, 28 kwietnia 2017 20:08:39 UTC+2 użytkownik Chiron napisał:
Użytkownik "Jakub A. Krzewicki" <patrick.o.hooligan@gmail.com> napisał w
wiadomości news:07e29336-6fb1-4b7d-b550-885917ab0b25googlegroups.com...
W dniu czwartek, 27 kwietnia 2017 09:04:01 UTC+2 użytkownik Chiron napisał:

> Jakubie-  czy możesz napisać, jaki był stosunek naszych przodków do np
> prawdy? A jakie było prawodawstwo? Jak stanowiono prawa- na podstawie
> czego
> wydawano wyroki? Na ile się z tym identyfikujesz?

Z tego co wiem, to przeciwieństwem prawdy u naszych przodków było nie tyle
kłamstwo, co krzywda. Jak u innych Prasłowian zresztą. W "Słowie o wyprawie
Igora" jest taki wers "dziewa Krzywda w ziemi ruskiej zamieszkała".

Słowianie żyli w ustroju, który dzisiaj trochę nieładnie nazywa się
komunizmem
rodowym. W ustroju tym prawo stanowione (pisane) w naszym sensie w zasadzie
nie istniało, dlatego że pismo było rzadkością. Prawa znane naszym przodkom
były wyłącznie zwyczajowe. Dokładnie na pamięć, podobnie jak u naszych
nordyckich sąsiadów oraz w innych kulturach opartych na zasadach zbliżonych
do wedyjskiej - znali je niemal wyłącznie stosowni, wyspecjalizowani w ich
nauce
żercy, tak zwani mówcy praw. Spory o krzywdę wpierw rozstrzygać
próbowano na drodze polubownej. Jeżeli sytuacja była na tyle poważna, że
nie dało się pogodzić się zwaśnionych stron (często się działo tak w
przypadku
gdy krzywda dotyczyła utraty przez kogoś życia bądź poważnych spraw honoru)
wybuchała wróżda, czyli pewien rodzaj skonwencjonalizowanej wojny domowej
pomiędzy rodami, gdzie upominano się o krzywdę zbrojnie, docelowo na osobie
domniemanego sprawcy.
===========================================================

Jest sobie społeczeństwo jako jedna, w miarę spójna całość. Wyznawana przez
nich religia wytwarza etykę- na której opiera się ich (spisane czy też nie)
prawodawstwo. Współgra to z tym, gdzie i jak ta społeczność żyje.
Dziecinadą, czasem groźną- jest próba przeszczepów jednej kultury na drugą.
Albo np życie sobie w jakieś kulturze udając, że tak nie jest. Tak np
próbowali Katarowie- prowokując tym muzułmanów i summa summarum-
doprowadzając się do upadku. Pamiętasz, jak śmiałeś się z New Age i tego, co
Ci opowiadałem o rebirthingu? Ot- bierze się 10 dag siddha- jogi, dodaje 20
dag prana- jogi, przyprawia się niewielką ilością radża- jogi i praktykuje
wraz z niektórymi potrawami z hatha- jogi pomieszanymi z Qui-Kung. Tak
własnie wygląda całe to New Age. Ty- pisząc o sobie per "rodzimowierca" czy
"buddysta" jesteś takim samym rodzimowiercą jak ja joginem uprawiając
rebirthing. No bo zobacz- sam napisałeś- słowiańska kultura wytworzyła jako
kultura klanowa religijność i prawo z niej wynikające- klanowe. Czyli- umarł
mąż kilku żon- no to klan decydował, co zrobić z żonami. Może część z nich
spopielić- może wszystkie? Umarł członek klanu- no to jego majątek był
przecież własnością klanu. Wiesz, jak bardzo walczył z tym Kościół na
polskich ziemiach? Rodzimowiercy nie znali pojęcia prawdy. Nasz kultura-
oparta o filozowię Grecji, Rzymu i chrześcijaństwa- nie miała z tym nigdy
problemu. Sprawiedliwość? Proszę bardzo. Nad tymi pojęciami- które właściwie
to samo znaczą dla nas, co dla starożytnych- głowili się przecież juz
najstarsi twórcy naszej kultury. Co to jest prawda? Pyta Piłat Jezusa.
Pamiętasz, co Jezus odpowiedział? A czymże jest to, gdy faryzeusz uderzył
Jezusa w twarz, a ten mu powiedział: Jeśli źle powiedziałem- to mi to
udowodnij. A jeśli dobrze- to dlaczego mnie bijesz? To przecież starcie 2
cywilizacji: Żydowskiej- klanowej, która prawdy w takim sensie, jak my- do
tej pory nie uznaje z naszą kulturą! Czy poza naszą kulturą znajdziesz
kogoś, kto jak Sulpicjusz rozprawiał o sprawiedliwości? Zapomnij. Słowianie
też nie znali tego pojęcia. A przecież już starożytni Rzymianie starali się
sprawiedliwie rozstrzygać spory między państewkami. Popatrz na Twoich
"ulubieńców" spod znaku półksiężyca. Co to jest prawda w ich pojęciu? A
czymże jest sprawiedliwość? Przecież to nie jest niezłomna wola oddawania
każdemu tego, co mu się należy.
Nie jesteś i nie będziesz więc żadnym rodzimowiercą. To brednia. Skoro
zdecydowaliśmy się żyć w zgodzie z prawem europejskim- to warunkiem życia w
takiej wspólnocie a nie klanowej- była zmiana mentalności, sposobu życia
całego społeczeństwa. Państwo, które było w stanie przetrwać stając się
równoprawnym podmiotem dla innych pańśtw Europy- nie mogło być
słowianowierskie. Mogło być wyłącznie chrześcijańskie. Dziś, kiedy bandyci
spod znaku sierpa i młota zniszczyli na Zachodzie korzenie naszej
cywilizacji- pozbawiony oparcia w niej Europejczyk został przaekształcony w
homosovieticusa. Jednak nie w wyznawcę Thora czy Swarożyca. Nie wiem, co z
tego gó...a da się zrobić. Zapewne posłuży jako nawóz. Nie wiem jeszcze
tylko- komu i co na nim wyrośnie.

--
Chiron

Kultura klanowa akurat mi się podoba z tego względu, że jest to kultura hańby
a nie winy. Czyli kultura, gdzie podstawą etyki jest zachowanie twarzy/honoru.
Nie mów, że w Polsce skończyła się kultura klanowa, bo pochodzę częściowo
z Kresów, gdzie Polacy grupowali się naokoło dworów - wielkich gospodarstw
domowych z rozszerzoną wielopokoleniową rodziną oraz w zaściankach - wsiach
klanowych bardzo podobnych w strukturze do samurajskich obronnych wsi
japońskich z okresu Ashikaga. Akcja powieści, którą przekładam, dzieje się
właśnie gdzieś na początku okresu Sengoku i po prostu wszystkie te kanony
klanowe są mi bliższe i bardziej dla mnie zrozumiałe niż kultura Zachodu.
korzystam z osiągnięć "europejskiej" części Polski i w niej mieszkam, a nawet
rozumiem i sytuuję się materialnie, ale bliżej mi mentalnie do tej
"azjatyckiej". Przeszczep buddyzmu do ludzi, którzy byli długo pod wpływem kultury kresowej, a więc słowiaństwa zakonserwowanego przez turanizm, nie jest
trudny ani sztuczny - jest intuicyjny. Dobrze bym się czuł zarówno w takiej
wiosce samurajów czy Ninja, gdzie każdy jest spokrewniony z każdym, jak
w analogicznej polskiej wsi szlacheckiej. Bardzo mnie denerwuje ten
koroniarski, galicyjski czy poznański "miejski katolicyzm" bo to ni pies
ni wydra. Lepiej dogaduję się się już z zachodniopolskimi żydami, protestantami
czy ateistami. Jak powiedział Piłsudski, Polska jest obwarzankiem, gdzie
wszystko co najlepsze jest przy granicy.
==========================================================

Jakubie- zagadujesz prawdę. Omijasz to, co istotne- i rzucasz mnóstwo (wybacz za zwrot!) niepotrzebnej wiedzy.Chrześcijaństwo zniszczyło kulturę klanową w sposób naturalny. Owszem, coś z niej pozostało- nazwiska celtyckie, oznaczające przynależność do klanu, niektóre pozostałości klanowe tam, gdzie ludzie żyją od pokoleń w małych społecznościach- to jest wiadome. Jednak kultura klanowa już nie istnieje w Europie. No tak, wiem- wraca wraz z osiedlaniem się muslimów. Tyle, że to antykulturowo. Zauważ, że ta kultura jest antypaństwowa- i tyle. Produktem tej kultury była wiara starozytnych: zarówno Słowian jak i Celtów czy Germanów. Twój "przeszczep" to coś takiego, jak bycie anarchistą i pacyfistą. Deklarują swoją niechęć i niepodleganie jakiejkolwiek władzy, broni do rąk nie wezmą- ale z wszelkich dóbr kultury państwowej, w której mieszkają- czerpią pełnymi garściami. I zauważ, że tylko (tak, tylko!) w kulturze chrześcijańskiej możesz spokojnie czuć się buddystą czy kimkolwiek innym. Jesteś częścią tej kultury- a zapierasz się jej jak żabka sadzawki :-)

--
Chiron

Data: 2017-04-29 02:48:15
Autor: Jakub A. Krzewicki
Marine Le PEN nawet jakby przegrala w wyborach Francuskich to EU rozleci sie szybko wg Die Welt
W dniu sobota, 29 kwietnia 2017 08:40:15 UTC+2 użytkownik Chiron napisał:

I zauważ, że tylko (tak, tylko!) w kulturze chrześcijańskiej możesz spokojnie czuć się buddystą czy kimkolwiek innym.

No i co z tego. Nie chce mi się jej tworzyć, tylko fajniejsze rzeczy.
A radosną twórczość chrześcijańską mogę równie dobrze oddać w ręce ludzi
mniej uzdolnionych ode mnie.

Mówiąc po heglowsku: niech się babrzą w bazie, ja tam wolę robić w nadbudowie.

Data: 2017-04-29 14:59:05
Autor: andal
Marine Le PEN nawet jakby przegrala w wyborach Francuskich to EU rozleci sie szybko wg Die Welt
On Sat, 29 Apr 2017 02:48:15 -0700, Jakub A. Krzewicki wrote:

W dniu sobota, 29 kwietnia 2017 08:40:15 UTC+2 użytkownik Chiron
napisał:

I zauważ, że tylko (tak, tylko!) w kulturze chrześcijańskiej możesz
spokojnie czuć się buddystą czy kimkolwiek innym.

No i co z tego. Nie chce mi się jej tworzyć, tylko fajniejsze rzeczy.
A radosną twórczość chrześcijańską mogę równie dobrze oddać w ręce ludzi
mniej uzdolnionych ode mnie.

Mówiąc po heglowsku: niech się babrzą w bazie, ja tam wolę robić w
nadbudowie.

nie ma nadbudowy bez bazy

nie buduje sie domu zaczynajac od dachu

Twoja baza jest kultura chrzescijanska

Data: 2017-04-29 10:55:13
Autor: Jakub A. Krzewicki
Marine Le PEN nawet jakby przegrala w wyborach Francuskich to EU rozleci sie szybko wg Die Welt
W dniu sobota, 29 kwietnia 2017 16:59:08 UTC+2 użytkownik andal napisał:
On Sat, 29 Apr 2017 02:48:15 -0700, Jakub A. Krzewicki wrote:

> W dniu sobota, 29 kwietnia 2017 08:40:15 UTC+2 użytkownik Chiron
> napisał:
> >> I zauważ, że tylko (tak, tylko!) w kulturze chrześcijańskiej możesz
>> spokojnie czuć się buddystą czy kimkolwiek innym.
> > No i co z tego. Nie chce mi się jej tworzyć, tylko fajniejsze rzeczy.
> A radosną twórczość chrześcijańską mogę równie dobrze oddać w ręce ludzi
> mniej uzdolnionych ode mnie.
> > Mówiąc po heglowsku: niech się babrzą w bazie, ja tam wolę robić w
> nadbudowie.

nie ma nadbudowy bez bazy

nie buduje sie domu zaczynajac od dachu

Twoja baza jest kultura chrzescijanska

Frajera szukacie?
Gmach zbudowali i naprawiają już inni. Ja się zajmuję budową eleganckiego
penthousu.

Data: 2017-04-29 15:11:11
Autor: u2
Marine Le PEN nawet jakby przegrala w wyborach Francuskich to EU rozleci sie szybko wg Die Welt
W dniu 29.04.2017 o 11:48, Jakub A. Krzewicki pisze:
Mówiąc po heglowsku: niech się babrzą w bazie, ja tam wolę robić w nadbudowie.


taaa, marksista-leninista z ciebie klewciu:)

--
General Skalski o zydach w UB :

"Rozanski, Zyd, kanalia najgorszego gatunku, razem z Brystigerowa, Fejginami, to wszystko (...) nie byli ludzie."

prof. PAN Krzysztof Jasiewicz o zydach :

"Zydow gubi brak umiaru we wszystkim i przekonanie, ze sa narodem
wybranym. Czuja sie oni upowaznieni do interpretowania wszystkiego,
takze doktryny katolickiej. Cokolwiek bysmy zrobili, i tak bedzie
poddane ich krytyce - za malo, ze zle, ze zbyt malo ofiarnie. W moim
najglebszym przekonaniu szkoda czasu na dialog z Zydami, bo on do
niczego nie prowadzi... Ludzi, ktorzy uzywają slow 'antysemita',
'antysemicki', nalezy traktowac jak ludzi niegodnych debaty, ktorzy
usiluja niszczyc innych, gdy brakuje argumentow merytorycznych. To oni
tworza mowe nienawisci".

Data: 2017-04-29 10:57:35
Autor: Jakub A. Krzewicki
Marine Le PEN nawet jakby przegrala w wyborach Francuskich to EU rozleci sie szybko wg Die Welt
W dniu sobota, 29 kwietnia 2017 15:11:48 UTC+2 użytkownik u2 napisał:
W dniu 29.04.2017 o 11:48, Jakub A. Krzewicki pisze:
> Mówiąc po heglowsku: niech się babrzą w bazie, ja tam wolę robić w nadbudowie.


taaa, marksista-leninista z ciebie klewciu:)

Co najwyżej Marxista-Lennonista ;)
http://www.stampcommunity.org/uploaded/oldguy/20161216_GrouchoMarks.jpg

Data: 2017-04-29 22:42:25
Autor: Chiron
Marine Le PEN nawet jakby przegrala w wyborach Francuskich to EU rozleci sie szybko wg Die Welt

Użytkownik "Jakub A. Krzewicki" <patrick.o.hooligan@gmail.com> napisał w wiadomości news:b2cd2543-3772-4711-9802-7ccff506510fgooglegroups.com...
W dniu sobota, 29 kwietnia 2017 15:11:48 UTC+2 użytkownik u2 napisał:
W dniu 29.04.2017 o 11:48, Jakub A. Krzewicki pisze:
> Mówiąc po heglowsku: niech się babrzą w bazie, ja tam wolę robić w > nadbudowie.


taaa, marksista-leninista z ciebie klewciu:)

Co najwyżej Marxista-Lennonista ;)
http://www.stampcommunity.org/uploaded/oldguy/20161216_GrouchoMarks.jpg

========================
Też lubię Gaucho Marxa. No ale tego głupawego lewaka Lennona nie cierpię

--
Chiron

Data: 2017-04-30 00:47:21
Autor: Jakub A. Krzewicki
Marine Le PEN nawet jakby przegrala w wyborach Francuskich to EU rozleci sie szybko wg Die Welt
W dniu sobota, 29 kwietnia 2017 22:42:29 UTC+2 użytkownik Chiron napisał:
Użytkownik "Jakub A. Krzewicki" <patrick.o.hooligan@gmail.com> napisał w wiadomości news:b2cd2543-3772-4711-9802-7ccff506510fgooglegroups.com...
W dniu sobota, 29 kwietnia 2017 15:11:48 UTC+2 użytkownik u2 napisał:
> W dniu 29.04.2017 o 11:48, Jakub A. Krzewicki pisze:
> > Mówiąc po heglowsku: niech się babrzą w bazie, ja tam wolę robić w > > nadbudowie.
>
>
> taaa, marksista-leninista z ciebie klewciu:)

Co najwyżej Marxista-Lennonista ;)
http://www.stampcommunity.org/uploaded/oldguy/20161216_GrouchoMarks.jpg

=======================> Też lubię Gaucho Marxa. No ale tego głupawego lewaka Lennona nie cierpię

--
Chiron

Jako politykiera czy pod względem muzycznym?

Data: 2017-05-03 23:00:50
Autor: Chiron
Marine Le PEN nawet jakby przegrala w wyborach Francuskich to EU rozleci sie szybko wg Die Welt

Użytkownik "Jakub A. Krzewicki" <patrick.o.hooligan@gmail.com> napisał w wiadomości news:e22be97f-77fc-4e1f-8ad2-a53cb438fa07googlegroups.com...
W dniu sobota, 29 kwietnia 2017 22:42:29 UTC+2 użytkownik Chiron napisał:
Użytkownik "Jakub A. Krzewicki" <patrick.o.hooligan@gmail.com> napisał w
wiadomości news:b2cd2543-3772-4711-9802-7ccff506510fgooglegroups.com...
W dniu sobota, 29 kwietnia 2017 15:11:48 UTC+2 użytkownik u2 napisał:
> W dniu 29.04.2017 o 11:48, Jakub A. Krzewicki pisze:
> > Mówiąc po heglowsku: niech się babrzą w bazie, ja tam wolę robić w
> > nadbudowie.
>
>
> taaa, marksista-leninista z ciebie klewciu:)

Co najwyżej Marxista-Lennonista ;)
http://www.stampcommunity.org/uploaded/oldguy/20161216_GrouchoMarks.jpg

========================
Też lubię Gaucho Marxa. No ale tego głupawego lewaka Lennona nie cierpię

--
Chiron

Jako politykiera czy pod względem muzycznym?
===========================
Muzykiem był niezłym. W życiu...pozostałym, był prymitywną, lewacką szmatą.

--
Chiron

Data: 2017-05-03 15:44:35
Autor: Jakub A. Krzewicki
Marine Le PEN nawet jakby przegrala w wyborach Francuskich to EU rozleci sie szybko wg Die Welt
W dniu środa, 3 maja 2017 23:00:53 UTC+2 użytkownik Chiron napisał:
Użytkownik "Jakub A. Krzewicki" <patrick.o.hooligan@gmail.com> napisał w wiadomości news:e22be97f-77fc-4e1f-8ad2-a53cb438fa07googlegroups.com...
W dniu sobota, 29 kwietnia 2017 22:42:29 UTC+2 użytkownik Chiron napisał:
> Użytkownik "Jakub A. Krzewicki" <patrick.o.hooligan@gmail.com> napisał w
> wiadomości news:b2cd2543-3772-4711-9802-7ccff506510fgooglegroups.com...
> W dniu sobota, 29 kwietnia 2017 15:11:48 UTC+2 użytkownik u2 napisał:
> > W dniu 29.04.2017 o 11:48, Jakub A. Krzewicki pisze:
> > > Mówiąc po heglowsku: niech się babrzą w bazie, ja tam wolę robić w
> > > nadbudowie.
> >
> >
> > taaa, marksista-leninista z ciebie klewciu:)
>
> Co najwyżej Marxista-Lennonista ;)
> http://www.stampcommunity.org/uploaded/oldguy/20161216_GrouchoMarks.jpg
>
> =======================> > Też lubię Gaucho Marxa. No ale tego głupawego lewaka Lennona nie cierpię
>
> --
> Chiron

Jako politykiera czy pod względem muzycznym?
==========================> Muzykiem był niezłym. W życiu...pozostałym, był prymitywną, lewacką szmatą.

--
Chiron

Eeee... miał też dobre pomysły - np. ożenił się z Japonką.

Data: 2017-05-04 09:48:43
Autor: Chiron
Marine Le PEN nawet jakby przegrala w wyborach Francuskich to EU rozleci sie szybko wg Die Welt

Użytkownik "Jakub A. Krzewicki" <patrick.o.hooligan@gmail.com> napisał w wiadomości news:1a310508-33d6-4120-a524-884372faef19googlegroups.com...
W dniu środa, 3 maja 2017 23:00:53 UTC+2 użytkownik Chiron napisał:
Użytkownik "Jakub A. Krzewicki" <patrick.o.hooligan@gmail.com> napisał w
wiadomości news:e22be97f-77fc-4e1f-8ad2-a53cb438fa07googlegroups.com...
W dniu sobota, 29 kwietnia 2017 22:42:29 UTC+2 użytkownik Chiron napisał:
> Użytkownik "Jakub A. Krzewicki" <patrick.o.hooligan@gmail.com> napisał w
> wiadomości news:b2cd2543-3772-4711-9802-7ccff506510fgooglegroups.com...
> W dniu sobota, 29 kwietnia 2017 15:11:48 UTC+2 użytkownik u2 napisał:
> > W dniu 29.04.2017 o 11:48, Jakub A. Krzewicki pisze:
> > > Mówiąc po heglowsku: niech się babrzą w bazie, ja tam wolę robić w
> > > nadbudowie.
> >
> >
> > taaa, marksista-leninista z ciebie klewciu:)
>
> Co najwyżej Marxista-Lennonista ;)
> http://www.stampcommunity.org/uploaded/oldguy/20161216_GrouchoMarks.jpg
>
> ========================
> Też lubię Gaucho Marxa. No ale tego głupawego lewaka Lennona nie cierpię
>
> --
> Chiron

Jako politykiera czy pod względem muzycznym?
===========================
Muzykiem był niezłym. W życiu...pozostałym, był prymitywną, lewacką szmatą.

--
Chiron

Eeee... miał też dobre pomysły - np. ożenił się z Japonką.
 ===========================

Dziwne. Akurat to wielu (może większość) jego fanów uważa za katastrofę. Po pierwsze- nie śpiewała, tylko beczała jak koza (tak to chyba zgodnie okreslali nawet ich przyjaciele), jednak on ją lansował. To żenada. No ale niech mu będzie. Jednak publiczne pokładziny czy galeria fotografii z nią w pozach łóżkowych- udostępniona szerokiej publiczności- to głupie, lewackie wybryki. Natomiast pozwolenie na to, żeby jego ruchami sterowało KGB (szczególnie w sprawie "walki o pokój"), a także propagowanie aborcji- to lewackie zbrodnie.

--
Chiron

Data: 2017-04-29 17:16:47
Autor: Chiron
Marine Le PEN nawet jakby przegrala w wyborach Francuskich to EU rozleci sie szybko wg Die Welt

Użytkownik "Jakub A. Krzewicki" <patrick.o.hooligan@gmail.com> napisał w wiadomości news:f4a2f806-c525-4763-8d20-d4410d75ec2bgooglegroups.com...
W dniu sobota, 29 kwietnia 2017 08:40:15 UTC+2 użytkownik Chiron napisał:

I zauważ, że
tylko (tak, tylko!) w kulturze chrześcijańskiej możesz spokojnie czuć się
buddystą czy kimkolwiek innym.

No i co z tego. Nie chce mi się jej tworzyć, tylko fajniejsze rzeczy.
A radosną twórczość chrześcijańską mogę równie dobrze oddać w ręce ludzi
mniej uzdolnionych ode mnie.

Mówiąc po heglowsku: niech się babrzą w bazie, ja tam wolę robić w nadbudowie.
===========================================================

Ah, jaki ja mądry jestem i mam was wszystkich...tam! Zajmujcie się swoimi głupotami, a ja jestem stworzony do wyższych celów! :-)
Cóż za pokora bije z Twojego posta! :-)

-- -
Chiron

Data: 2017-04-29 10:53:31
Autor: Jakub A. Krzewicki
Marine Le PEN nawet jakby przegrala w wyborach Francuskich to EU rozleci sie szybko wg Die Welt
W dniu sobota, 29 kwietnia 2017 17:16:50 UTC+2 użytkownik Chiron napisał:
Użytkownik "Jakub A. Krzewicki" <patrick.o.hooligan@gmail.com> napisał w wiadomości news:f4a2f806-c525-4763-8d20-d4410d75ec2bgooglegroups.com...
W dniu sobota, 29 kwietnia 2017 08:40:15 UTC+2 użytkownik Chiron napisał:

> I zauważ, że
> tylko (tak, tylko!) w kulturze chrześcijańskiej możesz spokojnie czuć się
> buddystą czy kimkolwiek innym.

No i co z tego. Nie chce mi się jej tworzyć, tylko fajniejsze rzeczy.
A radosną twórczość chrześcijańską mogę równie dobrze oddać w ręce ludzi
mniej uzdolnionych ode mnie.

Mówiąc po heglowsku: niech się babrzą w bazie, ja tam wolę robić w nadbudowie.
==========================================================> Ah, jaki ja mądry jestem i mam was wszystkich...tam! Zajmujcie się swoimi głupotami, a ja jestem stworzony do wyższych celów! :-)
Cóż za pokora bije z Twojego posta! :-)

Nie, po prostu piszę, że jestem sprytniejszy, lepiej powiadomiony i bardziej
leniwy odnośnie bazy ;)

Marine Le PEN nawet jakby przegrala w wyborach Francuskich to EU rozleci sie szybko wg Die Welt

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona