To jakaś sensowna marka?

Na placu boju zostały mi dwa powerbanki 20k: Bylynd i Xiaomi.
Bylynd jest 2x tańszy ($13 vs $28), więc gdzie jest haczyk? :)

On 2016-07-16 13:41, radekp@konto.pl wrote:

To jakaś sensowna marka?

Na placu boju zostały mi dwa powerbanki 20k: Bylynd i Xiaomi.
Bylynd jest 2x tańszy ($13 vs $28), więc gdzie jest haczyk? :)

w rzeczywistej pojemności?

Za Xiaomi mogę niemal ręczyć - kupowałem parę produktów tej firmy i jestem ze wszystkich zadowolony.
Znajomi mają rónież Powerbanki tej firmy (ale 10k) i też nie dadzą złego słowa powiedzieć.

Firmę Byynd słyszę pierwszy raz - albo mają taki pęd na wejście na rynek, że stosują ceny dumpingowe albo haczyk jest właśnie w jakości ogniw.
DOstałem w tym roku gadżet - powerbank, który miał być 4k mAh - nie jest w stanie naładować do pełna baterii 2.6 kmAh.
Po rozebraniu tegoż aby sprawdzić kto się przyznaje do tego gadżetu - niestety nic nie odkryłem - totalny noname, albo nazwy niewiele mi mówiące.
Reasumując: 20kmAh za 13$ - wątpię by to działało zgodnie z oczekiwaniami (20k).  Zobacz jakie ceny ma konkurencja dla tej samej pojemności.

Miałem powerbank nieznanej mi marki opisany 3200mAh, po otwarciu okazało się, że siedzi tam ogniwo opisane 2300mAh. Nawet nie zadali sobie trudu by usunąć ten napis. Rzeczywistej pojemności ogniwa nie badałem, ale po skuteczności ładowania telefonu podejrzewam, że i tych 2300 nie miał.

Z drugiej strony na rynku jest coraz więcej podróbek Xiaomi. Skoro marka jest postrzegana jako stabilna i gwarantująca dobrą jakość produktów zaczęto ją podrabiać. Tak więc Chińczycy podrabiają Chińczyków.

Coraz częściej od marki produktu ważniejsze staje się wiarygodne źródło towaru. Wiarygodny sklep, gwarancja, możliwość zwrotu. Jeśli to wysyłka z Chin od nieznanego sprzedawcy, to za każdym razem będzie loteria, choć w przypadku Xiaomi chyba troszkę mniejsza.

Sat, 16 Jul 2016 14:24:32 +0200, w <nmd920$8df$1@dont-email.me>, AL
<adam@skads.tam.pl> napisał(-a):

On 2016-07-16 13:41, radekp@konto.pl wrote:
> To jakaś sensowna marka?
>
> Na placu boju zostały mi dwa powerbanki 20k: Bylynd i Xiaomi.
> Bylynd jest 2x tańszy ($13 vs $28), więc gdzie jest haczyk? :)
>
w rzeczywistej pojemności?

Za Xiaomi mogę niemal ręczyć - kupowałem parę produktów tej firmy i jestem ze wszystkich zadowolony.
Znajomi mają rónież Powerbanki tej firmy (ale 10k) i też nie dadzą złego słowa powiedzieć.

Firmę Byynd słyszę pierwszy raz - albo mają taki pęd na wejście na rynek, że stosują ceny dumpingowe albo haczyk jest właśnie w jakości ogniw.
DOstałem w tym roku gadżet - powerbank, który miał być 4k mAh - nie jest w stanie naładować do pełna baterii 2.6 kmAh.

No, ale to chyba prawidłowe?
4k ma się do ogniwa 3V, więc po przeliczeniu na 5V daje to ok. 60% z tabliczki
znamionowej, czyli ok. 2,4k.

Dodając do tego sprawność 90%, to baterię 2,6k powinien naładować do ~83%.

W dniu 2016-07-16 o 15:30, radekp@konto.pl pisze:

Sat, 16 Jul 2016 14:24:32 +0200, w <nmd920$8df$1@dont-email.me>, AL
<adam@skads.tam.pl> napisał(-a):

powerbanki 20k

baterii 2.6 kmAh.

baterię 2,6k

K...a! Co to za nowy trend?
Czy konsekwentnie prędkość podajecie w megamilimetrach na godzinę?
--
           Akarm
http://www.bykomstop.avx.pl
Nie trawię chamstwa, nieuctwa, bydła wszelkiej maści

Sat, 16 Jul 2016 18:10:24 +0200, w <578a5c72$0$656$65785112@news.neostrada.pl>,
Akarm <akarmWYWAL@wp.pl> napisał(-a):

W dniu 2016-07-16 o 15:30, radekp@konto.pl pisze:
> Sat, 16 Jul 2016 14:24:32 +0200, w <nmd920$8df$1@dont-email.me>, AL
> <adam@skads.tam.pl> napisał(-a):

>>> powerbanki 20k

>> baterii 2.6 kmAh.

> baterię 2,6k
>

K...a! Co to za nowy trend?
Czy konsekwentnie prędkość podajecie w megamilimetrach na godzinę?

Jeżeli tak będą wyskalowane prędkościomierze, to tak.
Prędkość samochodu podajesz w m/s?

On 2016-07-16 18:33, radekp@konto.pl wrote:

Czy konsekwentnie prędkość podajecie w megamilimetrach na godzinę?

Jeżeli tak będą wyskalowane prędkościomierze, to tak.

To wtedy jest niezgodny z SI.

https://en.wikipedia.org/wiki/Metric_prefix#Double_prefixes

Prędkość samochodu podajesz w m/s?

Pojedynczy prefix na jednostkę jest dopuszczalny. Podwójny nie. W dodatku o ile istnieje kg to nie istnieje mA jako standardowa jednostka. Więc kmA jest idiotyczne.

On 2016-07-16 18:10, Akarm wrote:

W dniu 2016-07-16 o 15:30, radekp@konto.pl pisze:

Sat, 16 Jul 2016 14:24:32 +0200, w <nmd920$8df$1@dont-email.me>, AL
<adam@skads.tam.pl> napisał(-a):

powerbanki 20k

baterii 2.6 kmAh.

baterię 2,6k

K...a! Co to za nowy trend?
Czy konsekwentnie prędkość podajecie w megamilimetrach na godzinę?

kajam się - mea culpa.
(tak się zapędziłem w kozi ruch, traktując za powszechnie przyjmowaną pojemność podawaną w mAh.  Oczywiście masz rację odnośnie bezsensowności jednostek w tym przypadku)

co nie zmienia, że nie wierzę, że za 13$ tam będzie faktyczne 20Ah.

On 2016-07-16 13:41, radekp@konto.pl wrote:

To jakaś sensowna marka?

Jakie to ma znaczenie? Kupujesz najtańszy i wymieniasz akku na swoje.

Nawet w markowych robi się przekręty przy oznaczeniach ogniw (np. pojemnośc przy pradzie rozładowania 1mA co nic nie mowi o pojemności użytkowej).

Na allegro choćby jest duzo markowych ogniw i one mają naprawdę deklarowane pojemności >3Ah.

Innymi słowy: powerbank za 10zl i dokupić ogniwa za 50zł...

Innymi słowy: powerbank za 10zl i dokupić ogniwa za 50zł...

...i to jest jedyne pewne  rozwiązanie, a dodatkowo oszczędne i mądre.

ToMasz

Sat, 16 Jul 2016 20:25:21 +0200, w <nmdu7p$u6l$1@node1.news.atman.pl>,
Sebastian Biały <heby@poczta.onet.pl> napisał(-a):

On 2016-07-16 13:41, radekp@konto.pl wrote:
> To jakaś sensowna marka?

Jakie to ma znaczenie? Kupujesz najtańszy i wymieniasz akku na swoje.

Nawet w markowych robi się przekręty przy oznaczeniach ogniw (np. pojemnośc przy pradzie rozładowania 1mA co nic nie mowi o pojemności użytkowej).

Na allegro choćby jest duzo markowych ogniw i one mają naprawdę deklarowane pojemności >3Ah.

Innymi słowy: powerbank za 10zl i dokupić ogniwa za 50zł...

1. Nie mam pojęcia co tam za ogniwa są.
2. Pewnie ogniwa o pojemności 20k nie zmieszczą mi się do takiej "obudowy" za
10zł :)