Data: 2016-07-02 13:01:26 | |
Autor: Oje Ejo | |
Marketing EJE (Expensive Junk Elements) ;) | |
- WIDELCE Z RESORAMI = ciezkie, pochlaniajace energie pedalowania, moze A co z resorem TYLNYM, potrzebny i pochlania energie pedalowania? |
|
Data: 2016-07-02 22:45:44 | |
Autor: AL | |
Marketing EJE (Expensive Junk Elements) ;) | |
On 2016-07-02 13:01, Oje Ejo wrote:
"resor TYLNY" pochłania również - ale przeciwdziałaniem temu zjawisku są różnorakie konstrukcje tylnego wahacza (rodzaje zawieszeń 1, wieloosiowe) oraz konstrukcje tłumika z opcją propedał- WIDELCE Z RESORAMI = ciezkie, pochlaniajace energie pedalowania, moze więcej znjdziesz np tu: http://portal.bikeworld.pl/artykul/porady/abc_rowerzysty/2750/systemy_zawiesze_n (jako fajny przykład dla amorka zerknij np. na rozwiązania w FOX FLOAT RD 23) - więc nie musisz nawet blokować amortyzatora tylnego by nie czuć efektu pompowania. |
|
Data: 2016-07-03 00:20:37 | |
Autor: Oje Ejo | |
Marketing EJE (Expensive Junk Elements) ;) | |
On 07/02/2016 10:45 PM, AL wrote:
"resor TYLNY" pochłania również - ale przeciwdziałaniem temu zjawisku są A na ile lepsze sa takie rozwiazania od po prostu amortyzowanej sztycy pod siodelko? |
|
Data: 2016-07-02 16:35:49 | |
Autor: WS | |
Marketing EJE (Expensive Junk Elements) ;) | |
W dniu niedziela, 3 lipca 2016 00:20:35 UTC+2 użytkownik Oje Ejo napisał:
> (jako fajny przykład dla amorka zerknij np. na rozwiązania w FOX FLOAT hm... glownym zadaniem amortyzatorow w rowerze (samochodzie, motocyklu tez) nie jest poprawa komfortu jazdy ( ta raczej efekt uboczny)a raczej poprawa trakcji-prowadzenia pojazdu, hamowania itp - ma zapewnic jak najlepszy kontakt opon z nawierzcnia drogi takie cudo pod siodelkiem raczej nic w tej kwestii nie zmienia ;) Amor pozwala znacznie bezpieczniej zjezdzac/jechac po kamiorach niz sztywny widelec (przy tej samej predkosci) Tylko nie wyciagaj blednego wniosku, ze z amorem bedzie bezpieczniej ;) W moim przypadku jest raczej na odwrot, tzn. z amorem jade po prostu znacznie szybciej (a na sztywnym ze 30 lat przejezdzilem). Dopuki nie przyjmiesz do wiadomosci, ze rower "idealny" nie istnieje bedziesz zadawal tak bezsensowne pytania ;) Kazdy lubi co innego. Np. ja bez amora juz nie jezdze, na masie rowerka mi nie zalezy zbynio (rekreacja glownie,...), jak dla mnie ma byc przyjemnie (czytaj szybko z gory jesli sa warunki), jak najmniej serwisowania (tu akutrat amor to minus - ale moze w koncu sam przeserwisuje 3 jakie psiadam ;) ), jesli cos zmieniam w rowerze to bardziej pod katem trwalosci niz niskiej ceny/masy itp... WS |
|
Data: 2016-07-03 18:20:12 | |
Autor: Oje Ejo | |
Marketing EJE (Expensive Junk Elements) ;) | |
On 07/03/2016 01:35 AM, WS wrote:
hm... glownym zadaniem amortyzatorow w rowerze (samochodzie, motocyklu tez) nie jest poprawa komfortu jazdy ( ta raczej efekt uboczny)a raczej poprawa trakcji-prowadzenia pojazdu, hamowania itp - ma zapewnic jak najlepszy kontakt opon z nawierzcnia drogi A wiesz, tak jakos sklada sie ze wlasnie ogladam transmisje na zywo z wyscigow rowerowych enduro w Czechach, przygladam sie bacznie ich rowerkom (nawet nagrywam) i widze ze jednak ramy to maja JEDNOLITE - ZERO tylnego resora ani innych cudow, owszem przedni maja jakis wypasiony, i co Wy na to, chyba moze dlatego ze czesto musza wjezdzac POD GORE, po KAMSZTORACH I KORZENIACH, ale jednak pod gore, pewnie taki resor tylni pochlania jednak energie pedalowania, jakichlwiek by nie mial KOMPENSACJI itp, poza tym waga, ale jednak pokazuje to jednak gdzie zabrnal MARKETING: najpierw ludziom WMOWIC ze "POMAGA", potem: "zes DEBIL jak tego nie masz" i rzesze NAWNIAKOW, tudziez MANIAKOW placa i ciesza sie jak... JAS FASOLA! :P |
|
Data: 2016-07-03 10:22:28 | |
Autor: rzymo | |
Marketing EJE (Expensive Junk Elements) ;) | |
W dniu niedziela, 3 lipca 2016 18:20:10 UTC+2 użytkownik Oje Ejo napisał:
tak jakos sklada sie ze wlasnie ogladam transmisje na zywo z wyscigow rowerowych enduro w Czechach, przygladam sie bacznie ich rowerkom (nawet nagrywam) i widze ze jednak ramy to maja JEDNOLITE - ZERO tylnego resora ani innych cudow, owszem przedni maja jakis wypasiony, i co Wy na to, Słowo klucz - wyścig ;) Nie ma być wygodnie, nie ma być komfortowo, ma być w miarę możliwości lekko, sztywno i pewnie (sprzęt ma przetrwać wyścig, potem może się rozpaść). Co innego jak jedziesz np. turystycznie na cały dzień w góry - tu już komfort jest ważny, tak samo jak lekkie przełożenia (np. 22/36). |
|
Data: 2016-07-03 22:34:06 | |
Autor: AL | |
Marketing EJE (Expensive Junk Elements) ;) | |
On 2016-07-03 18:20, Oje Ejo wrote:
On 07/03/2016 01:35 AM, WS wrote: my na to, że pewnie oglądasz wyścig przełajowy lub XC a nie enduro. Przy czym enduro to nie to samo co XC i rónież nie DH. Najlepiej jak się już powołujesz, to podaj nazwę tych wyścigów. http://www.1enduro.pl/geometria-roweru-mtb-enduro/ Proszę przeczytaj w/w artykuł i podaj najwazniejszy parametr (może dwa) rowerów typu enduro' (dotyczące np. geometrii). Ewentualnie wpisz w google 'rower enduro' i przełącz na obrazki. https://www.google.pl/search?q=rower+enduro&client=firefox-b&source=lnms&tbm=isch&sa=X&ved=0ahUKEwjp5cPVkdjNAhXDE5oKHS3jBPMQ_AUICCgB&biw=1863&bih=1166&dpr=0.8 |