Po kampaniach "amazing" i "there can be only one" ruszyła nowa:
"Coming Soon: ... in the 2009 Playoffs" z kilkoma wybranymi graczami.
Pomysł, wykonanie i muzyka... świetne, naprawdę, aż chce się oglądać.

kotkot

kotkot wrote:

Po kampaniach "amazing" i "there can be only one" ruszyła nowa:
"Coming Soon: ... in the 2009 Playoffs" z kilkoma wybranymi graczami.
Pomysł, wykonanie i muzyka... świetne, naprawdę, aż chce się oglądać.

Goodby, Silverstein & Partners. Ta sama agencja robiła dla nich "Where amazing.." i w latach 90-tych "I love this game". Trzeba przyznać kampania "Where amazing.." jest świetna. Zreszta nowe reklamy na PO 2009 po raz pierwszy w historii będą pokazywane we wszystkich 3 ogólnych stacjach TV. Wczesniej np. TNT przygotowywała swoje reklamy.

pozdr
G

Gerard napisal(a) posta, ktorego chcialbym skomentowac:

> Po kampaniach "amazing" i "there can be only one" ruszyła nowa:
> "Coming Soon: ... in the 2009 Playoffs" z kilkoma wybranymi graczami.
> Pomysł, wykonanie i muzyka... świetne, naprawdę, aż chce się oglądać.

Zwlaszcza jak kogos nie trzeba bylo przekonywac ;-)
 

Goodby, Silverstein & Partners. Ta sama agencja robiła dla nich "Where amazing.." i w latach 90-tych "I love this game".

Wow, "I love this game" tez byla ich? To po pierwsze imponujaco dluga
wspolpraca, a po drugie niesamowicie pamietliwa kampania ;-)


--
pzdr
wiLQ

epsilon$ while read LINE; do echo \>"$LINE"; done < "wiLQ"

Goodby, Silverstein & Partners. Ta sama agencja robiła dla nich "Where amazing.." i w latach 90-tych "I love this game".

Wow, "I love this game" tez byla ich? To po pierwsze imponujaco dluga
wspolpraca, a po drugie niesamowicie pamietliwa kampania ;-)

Wątpliwe.
Strona agencji twierdzi, że NBA jest ich klientem od 2007r.

--
/\-\/\-\/\-\/\-\/\-\/\-\/\ I am Picard of Borg.  Hair Is Irrelevant!
\  Kruk@epsilon.eu.org   / / http://epsilon.eu.org/ \ \/-/\/-/\/-/\/-/\/-/\/-/\/

Użytkownik "Mariusz Kruk" <Mariusz.Kruk@epsilon.eu.org> napisał w wiadomości news:slrngsl2kk.soe.Mariusz.Krukepsilon.rdc.pl...

epsilon$ while read LINE; do echo \>"$LINE"; done < "wiLQ"

Goodby, Silverstein & Partners. Ta sama agencja robiła dla nich "Where
amazing.." i w latach 90-tych "I love this game".

Wow, "I love this game" tez byla ich? To po pierwsze imponujaco dluga
wspolpraca, a po drugie niesamowicie pamietliwa kampania ;-)

Wątpliwe.
Strona agencji twierdzi, że NBA jest ich klientem od 2007r.

W 1991r. nazywali się Goodby, Berlin & Silverstein.

http://tinyurl.com/dhl4r4

By Kim Foltz
Published: Wednesday, April 3, 1991
The National Basketball Association begins a new campaign tomorrow that uses everyday situations, rather than fast-paced N.B.A. action, to lure fans to the game.

In four stylish and often humorous spots created by Goodby, Berlin & Silverstein, the league contends that ordinary occurences -- running to catch a cab or tossing a crumpled piece of paper into a wastebasket, for instance -- demand the same skills as a game of basketball. The spots, all of which end with the theme line "I love this game," will first be shown on NBC tomorrow during episodes of "Cheers" and "L.A. Law."

"This is a way to show people who might not be big fans of basketball that everybody can relate to the game," said Russ Granik, the league's deputy commissioner.

The N.B.A., which is in the first year of a four-year contract with NBC, intends to broadcast the ads during the $10 million worth of promotional time provided to the league each year during prime time, late-night and Sunday morning programming.

epsilon$ while read LINE; do echo \>"$LINE"; done < "Gerard"

Goodby, Silverstein & Partners. Ta sama agencja robiła dla nich "Where
amazing.." i w latach 90-tych "I love this game".

Wow, "I love this game" tez byla ich? To po pierwsze imponujaco dluga
wspolpraca, a po drugie niesamowicie pamietliwa kampania ;-)

Wątpliwe.
Strona agencji twierdzi, że NBA jest ich klientem od 2007r.

W 1991r. nazywali się Goodby, Berlin & Silverstein.

Czyli najwyraźniej Berlin się gdzieś w międzyczasie odłączył. Bo lista
klientów na http://www.goodbysilverstein.com/main_site/main.html zaczyna
się od '93.

http://tinyurl.com/dhl4r4

I po co maskować adres?


--
/\-\/\-\/\-\/\-\/\-\/\-\/\ Ultimate  office  automation: networked cof-
\  Kruk@epsilon.eu.org   / fee.
/ http://epsilon.eu.org/ \ \/-/\/-/\/-/\/-/\/-/\/-/\/

Użytkownik "Mariusz Kruk" <Mariusz.Kruk@epsilon.eu.org> napisał w wiadomości news:slrngslbvs.soe.Mariusz.Krukepsilon.rdc.pl...

epsilon$ while read LINE; do echo \>"$LINE"; done < "Gerard"

Goodby, Silverstein & Partners. Ta sama agencja robiła dla nich "Where
amazing.." i w latach 90-tych "I love this game".

Wow, "I love this game" tez byla ich? To po pierwsze imponujaco dluga
wspolpraca, a po drugie niesamowicie pamietliwa kampania ;-)

Wątpliwe.
Strona agencji twierdzi, że NBA jest ich klientem od 2007r.

W 1991r. nazywali się Goodby, Berlin & Silverstein.

Czyli najwyraźniej Berlin się gdzieś w międzyczasie odłączył.

Nie da się ukryć. Dokładnie w 1992r. gdy GBS zostało kupione przez grupę Omnicom, A.Berlin przeniósł się do NYC.

http://tinyurl.com/dhl4r4

I po co maskować adres?

Bo poprzedni był za długi?
http://www.nytimes.com/1991/04/03/business/the-media-business-advertising-addenda-new-nba-campaign-looks-at-the-ordinary.html

epsilon$ while read LINE; do echo \>"$LINE"; done < "Gerard"

Goodby, Silverstein & Partners. Ta sama agencja robiła dla nich "Where
amazing.." i w latach 90-tych "I love this game".

Wow, "I love this game" tez byla ich? To po pierwsze imponujaco dluga
wspolpraca, a po drugie niesamowicie pamietliwa kampania ;-)

Wątpliwe.
Strona agencji twierdzi, że NBA jest ich klientem od 2007r.

W 1991r. nazywali się Goodby, Berlin & Silverstein.

Czyli najwyraźniej Berlin się gdzieś w międzyczasie odłączył.

Nie da się ukryć. Dokładnie w 1992r. gdy GBS zostało kupione przez grupę Omnicom, A.Berlin przeniósł się do NYC.

Czyli GS&P nie mogli robić kampanii w '91, bo nie istnieli :-P

http://tinyurl.com/dhl4r4

I po co maskować adres?

Bo poprzedni był za długi?

Etam za długi. Normalny.

http://www.nytimes.com/1991/04/03/business/the-media-business-advertising-addenda-new-nba-campaign-looks-at-the-ordinary.html

Przynajmniej od razu widać dokąd prowadzi.

--
\.\.\.\.\.\.\.\.\.\.\.\.\.\ Jak  będziesz niegrzeczny, to przyjdzie Woj-
..\.Kruk@epsilon.eu.org.\.\. tek Orliński i coś napisze.(eloy)
\.http://epsilon.eu.org/\.\ ..\.\.\.\.\.\.\.\.\.\.\.\.\.

kotkot pisze:

Po kampaniach "amazing" i "there can be only one" ruszyła nowa:
"Coming Soon: ... in the 2009 Playoffs" z kilkoma wybranymi graczami.
Pomysł, wykonanie i muzyka... świetne, naprawdę, aż chce się oglądać.

kotkot

Jest to na YT? To poprosze o linka
Cavek

On 23 Mar, 19:27, Cavek <wo...@wp.pl> wrote:

kotkot pisze:

> Po kampaniach "amazing" i "there can be only one" ruszyła nowa:
> "Coming Soon: ... in the 2009 Playoffs" z kilkoma wybranymi graczami.
> Pomysł, wykonanie i muzyka... świetne, naprawdę, aż chce się oglądać.

> kotkot

Jest to na YT? To poprosze o linka
Cavek

Wystarczy skopiować nazwę kampanii do linka wyszukiwania w youtube.
http://www.youtube.com/results?search_type=&search_query=Coming+Soon%3A+...+in+the+2009+Playoffs&aq=f

kotkot

kotkot pisze:

Po kampaniach "amazing" i "there can be only one" ruszyła nowa:
"Coming Soon: ... in the 2009 Playoffs" z kilkoma wybranymi graczami.
Pomysł, wykonanie i muzyka... świetne, naprawdę, aż chce się oglądać.

Dobre - w stylu, emocjonalne, zachęcające.
Ale dla mnie najlepszą kampania NBA było zeszłoroczne "There Can Only Be One". To był błysk geniuszu!


--
Hubertus Blues
"... z szaconkiem bo sie moze skonczyc zle..."
mailto:hbedyk@poczta.onet.onet.pl (po co dwa razy onet?)

kotkot pisze:

Po kampaniach "amazing" i "there can be only one" ruszyła nowa:
"Coming Soon: ... in the 2009 Playoffs" z kilkoma wybranymi graczami.
Pomysł, wykonanie i muzyka... świetne, naprawdę, aż chce się oglądać.

kotkot

  w pzkosz tez maja "dobre" pomysly np stretball w najblizsza sobote ;)

pzodrawiam
Kurian

 w pzkosz tez maja "dobre" pomysly np stretball w najblizsza sobote ;)

Oj, tam, nie ironizuj.
Oni wiedza, ze w sobote bedzie juz cieplo.

A ze ryzykuja? Kto nie ryzykuje, ten nie wygrywa!:-)

Pozdr
Slawek

--
"...natomiast wywalajac dobrego zawodnika jest 100% szans, ze straciles wartosciowego zawodnika - wiLQ"

s pisze:

 w pzkosz tez maja "dobre" pomysly np stretball w najblizsza sobote ;)

Oj, tam, nie ironizuj.
Oni wiedza, ze w sobote bedzie juz cieplo.

A ze ryzykuja? Kto nie ryzykuje, ten nie wygrywa!:-)

Pozdr
Slawek

no odbra zwracam honor z pogoda sie prawie udalo ale jest pewne ale
(cytuje za GW)

"PZKosz nie udało się za to zorganizować zapowiadanego koszykarskiego miasteczka i ulicznego turnieju na Krakowskim Przedmieściu. Wbrew oficjalnej wersji związku powodem odwołania sobotniej imprezy nie była pogoda, ale... niedopełnienie procedur. - Dokumenty dostaliśmy bardzo, bardzo późno. Na dodatek impreza była kompletnie nieprzygotowana do przestrzeni, jaką mamy na Krakowskim Przedmieściu - tłumaczy rzecznik prasowy ratusza Tomasz Andryszczyk."

pozdrawiam
Kurian