|
Data: 2012-09-29 18:21:08 |
Autor: pluton_ |
Marsz pisowskiego betonu |
Ilu ich sie zebralo ?
--
pozdrawiam
P.L.U.T.O.N.: Positronic Lifeform Used for Troubleshooting and Online
Nullification
|
|
|
Data: 2012-09-29 18:36:48 |
Autor: Marek Woydak |
Marsz pisowskiego betonu |
Dnia Sat, 29 Sep 2012 18:21:08 +0200, pluton_ napisa³(a):
Ilu ich sie zebralo ?
W reæymowej TVP pokazywano, æe by³o ich "miliony" ;)
MW
|
|
|
Data: 2012-09-29 20:49:09 |
Autor: pluton_ |
Marsz pisowskiego betonu |
> Ilu ich sie zebralo ?
W reæymowej TVP pokazywano, æe by³o ich "miliony" ;)
A naprawdź ? Przyszlo chocby 20 tysiecy ?
--
pozdrawiam
P.L.U.T.O.N.: Positronic Lifeform Used for Troubleshooting and Online
Nullification
|
|
|
Data: 2012-09-29 21:34:21 |
Autor: Chiron |
Marsz pisowskiego betonu |
Uæytkownik "Marek Woydak" <marek.woydak@gmx.de> napisa³ w wiadomo¶ci news:92uaolobilsf$.1ez6mo8el4vg7.dlg40tude.net...
Dnia Sat, 29 Sep 2012 18:21:08 +0200, pluton_ napisa³(a):
Ilu ich sie zebralo ?
W reæymowej TVP pokazywano, æe by³o ich "miliony" ;)
Sk±d tyle nienawi¶ci w Tobie? Nie by³es tam- wprowadzono Ciź w b³±d. Miej pretensje do siebie- æe im wierzysz.
--
--
demokracja to rz±dy os³ów, prowadzonych przez hieny
Arystoteles
Chiron
|
|
Data: 2012-09-30 08:47:09 |
Autor: Przemys³aw M. |
Marsz pisowskiego betonu |
Dnia Sat, 29 Sep 2012 21:34:21 +0200, Chiron napisał(a):
Użytkownik "Marek Woydak" <marek.woydak@gmx.de> napisał w wiadomości news:92uaolobilsf$.1ez6mo8el4vg7.dlg40tude.net...
Dnia Sat, 29 Sep 2012 18:21:08 +0200, pluton_ napisał(a):
Ilu ich sie zebralo ?
W reżymowej TVP pokazywano, że było ich "miliony" ;)
Skąd tyle nienawiści w Tobie? Nie byłes tam- wprowadzono Cię w błąd. Miej pretensje do siebie- że im wierzysz.
Dlaczego uważasz, że Woydak dyszy nienawiścią? On zwyczajnie kpi. Za nasze
pieniądze PiS zwiózł do Warszawy tysiące moherów. W autokarach rozdawano im
szmatki i tektury z hasłami oraz karteczki z treścią jaką mają ci patrioci
wykrzykiwać. Skąd wiem? Od rodziny z Polski. Wujek jest kierowcą i woził
wczoraj autokarem tych prawdziwych polskich patriotów do Warszawy. Jak za
komuny. --
„Musimy pamiętać, że aby zwyciężyć, trzeba pamiętać o maksymie
Józefa Piłsudskiego zwyciężyć i spocząć na laurach to klęska, być
zwyciężonym, a nie ulec to zwycięstwo” - powiedział Jarosław Kaczyński.
|
|
|
Data: 2012-09-30 09:15:35 |
Autor: Trybun |
Marsz pisowskiego betonu |
W dniu 2012-09-30 08:47, Przemysław M. pisze:
Wujek jest kierowcą i woził wczoraj autokarem tych prawdziwych polskich patriotów do Warszawy. Jak za komuny.
Mógłbyś to rozwinąć? - chodzi o ostatnie zdanie.
|
|
|
Data: 2012-09-30 09:15:51 |
Autor: pluton_ |
Marsz pisowskiego betonu |
Za nasze
pieniadze PiS zwiózu do Warszawy tysiace moherów.
Jakie nasze ? Jakie nasze ??? Odkad nam je wyrwali z kieszeni,
to sa juz ich pieniadze, i moga sobie z nimi robic co chca.
--
pozdrawiam
P.L.U.T.O.N.: Positronic Lifeform Used for Troubleshooting and Online
Nullification
|
|
Data: 2012-09-30 09:42:02 |
Autor: Chiron |
Marsz pisowskiego betonu |
Użytkownik "Przemysław M." <BronimyPiSprzedPO@gaztea.pl> napisał w wiadomości news:k48q01$mvo$1dont-email.me...
Dnia Sat, 29 Sep 2012 21:34:21 +0200, Chiron napisał(a):
Użytkownik "Marek Woydak" <marek.woydak@gmx.de> napisał w wiadomości
news:92uaolobilsf$.1ez6mo8el4vg7.dlg40tude.net...
Dnia Sat, 29 Sep 2012 18:21:08 +0200, pluton_ napisał(a):
Ilu ich sie zebralo ?
W reżymowej TVP pokazywano, że było ich "miliony" ;)
Skąd tyle nienawiści w Tobie? Nie byłes tam- wprowadzono Cię w błąd. Miej
pretensje do siebie- że im wierzysz.
Dlaczego uważasz, że Woydak dyszy nienawiścią? On zwyczajnie kpi. Za nasze
pieniądze PiS zwiózł do Warszawy tysiące moherów. W autokarach rozdawano im
szmatki i tektury z hasłami oraz karteczki z treścią jaką mają ci patrioci
wykrzykiwać. Skąd wiem? Od rodziny z Polski. Wujek jest kierowcą i woził
wczoraj autokarem tych prawdziwych polskich patriotów do Warszawy. Jak za
komuny.
Byłem swoim autem. 140 km. Nikt mi niczego nie dał- miałem swój transparencik. Jeśli organizatorzy dawali ludziom w autobusach transparenty- to co w tym złego? Problem polega na przemyconym przez Ciebie fałszu:
"
Za nasze
pieniądze PiS zwiózł do Warszawy tysiące moherów.
"
ani Ty, ani ja za to nie płaciliśmy. To nie PIS zwoził ludzi. Nie były to jakieś mohery- byli ludzie starsi, młodsi, całe rodziny. A reszta mniej więcej się zgadza- Radio Erewań.
--
--
demokracja to rządy osłów, prowadzonych przez hieny
Arystoteles
Chiron
|
|
Data: 2012-09-30 10:09:29 |
Autor: Przemys³aw M. |
Marsz pisowskiego betonu |
Dnia Sun, 30 Sep 2012 09:42:02 +0200, Chiron napisał(a):
Użytkownik "Przemysław M." <BronimyPiSprzedPO@gaztea.pl> napisał w wiadomości news:k48q01$mvo$1dont-email.me...
Dnia Sat, 29 Sep 2012 21:34:21 +0200, Chiron napisał(a):
Użytkownik "Marek Woydak" <marek.woydak@gmx.de> napisał w wiadomości
news:92uaolobilsf$.1ez6mo8el4vg7.dlg40tude.net...
Dnia Sat, 29 Sep 2012 18:21:08 +0200, pluton_ napisał(a):
Ilu ich sie zebralo ?
W reżymowej TVP pokazywano, że było ich "miliony" ;)
Skąd tyle nienawiści w Tobie? Nie byłes tam- wprowadzono Cię w błąd. Miej
pretensje do siebie- że im wierzysz.
Dlaczego uważasz, że Woydak dyszy nienawiścią? On zwyczajnie kpi. Za nasze
pieniądze PiS zwiózł do Warszawy tysiące moherów. W autokarach rozdawano im
szmatki i tektury z hasłami oraz karteczki z treścią jaką mają ci patrioci
wykrzykiwać. Skąd wiem? Od rodziny z Polski. Wujek jest kierowcą i woził
wczoraj autokarem tych prawdziwych polskich patriotów do Warszawy. Jak za
komuny.
Byłem swoim autem. 140 km. Nikt mi niczego nie dał- miałem swój transparencik. Jeśli organizatorzy dawali ludziom w autobusach transparenty- to co w tym złego? Problem polega na przemyconym przez Ciebie fałszu:
"
Za nasze
pieniądze PiS zwiózł do Warszawy tysiące moherów.
"
ani Ty, ani ja za to nie płaciliśmy. To nie PIS zwoził ludzi. Nie były to jakieś mohery- byli ludzie starsi, młodsi, całe rodziny. A reszta mniej więcej się zgadza- Radio Erewań.
A za czyje? PiS wyłożył te pieniądze. Pieniądze z budżetu. Polska to też
mój kraj a nie tylko wasz. Dociera?
--
„Musimy pamiętać, że aby zwyciężyć, trzeba pamiętać o maksymie
Józefa Piłsudskiego zwyciężyć i spocząć na laurach to klęska, być
zwyciężonym, a nie ulec to zwycięstwo” - powiedział Jarosław Kaczyński.
|
|
|
Data: 2012-09-30 13:25:52 |
Autor: Chiron |
Marsz pisowskiego betonu |
Użytkownik "Przemysław M." <BronimyPiSprzedPO@gaztea.pl> napisał w wiadomości news:k48upc$bvi$1dont-email.me...
Dnia Sun, 30 Sep 2012 09:42:02 +0200, Chiron napisał(a):
Użytkownik "Przemysław M." <BronimyPiSprzedPO@gaztea.pl> napisał w
wiadomości news:k48q01$mvo$1dont-email.me...
Dnia Sat, 29 Sep 2012 21:34:21 +0200, Chiron napisał(a):
Użytkownik "Marek Woydak" <marek.woydak@gmx.de> napisał w wiadomości
news:92uaolobilsf$.1ez6mo8el4vg7.dlg40tude.net...
Dnia Sat, 29 Sep 2012 18:21:08 +0200, pluton_ napisał(a):
Ilu ich sie zebralo ?
W reżymowej TVP pokazywano, że było ich "miliony" ;)
Skąd tyle nienawiści w Tobie? Nie byłes tam- wprowadzono Cię w błąd. Miej
pretensje do siebie- że im wierzysz.
Dlaczego uważasz, że Woydak dyszy nienawiścią? On zwyczajnie kpi. Za nasze
pieniądze PiS zwiózł do Warszawy tysiące moherów. W autokarach rozdawano
im
szmatki i tektury z hasłami oraz karteczki z treścią jaką mają ci patrioci
wykrzykiwać. Skąd wiem? Od rodziny z Polski. Wujek jest kierowcą i woził
wczoraj autokarem tych prawdziwych polskich patriotów do Warszawy. Jak za
komuny.
Byłem swoim autem. 140 km. Nikt mi niczego nie dał- miałem swój
transparencik. Jeśli organizatorzy dawali ludziom w autobusach transparenty-
to co w tym złego? Problem polega na przemyconym przez Ciebie fałszu:
"
Za nasze
pieniądze PiS zwiózł do Warszawy tysiące moherów.
"
ani Ty, ani ja za to nie płaciliśmy. To nie PIS zwoził ludzi. Nie były to
jakieś mohery- byli ludzie starsi, młodsi, całe rodziny. A reszta mniej
więcej się zgadza- Radio Erewań.
A za czyje? PiS wyłożył te pieniądze. Pieniądze z budżetu. Polska to też
mój kraj a nie tylko wasz. Dociera?
Ja przyjechałem za swoje. Widziałem autobusy Rodziny Radia Maryja, autobusy wynajęte przez ludzi. Twierdzisz, że płacił PIS za pieniądze z budżetu? Nie mam takiej wiedzy- skąd masz Ty? Jeśli nawet niektóre autobusy opłacił (nic mi nie wiadomo- ale załóżmy)- to możemy się co najwyżej zgodzić, że partie w ogóle nie powinny korzystać z dofinansowania z budżetu państwa. No ale skoro korzystają- to ich sprawa, na co je wydają. Sam system jest oczywiście chory. Gdy SLD wydawało kapustę na sfinansowanie rozpierduchy z udziałem niemieckich bandytów 11 listopada- protestowałeś?
--
--
demokracja to rządy osłów, prowadzonych przez hieny
Arystoteles
Chiron
|
|
|
Data: 2012-09-30 10:34:40 |
Autor: Bogdan Idzikowski |
Marsz pisowskiego betonu |
Użytkownik "Chiron" <eleuzis@onet.eu> napisał w wiadomości news:k48t48$tnd$1node1.news.atman.pl...
Użytkownik "Przemysław M." <BronimyPiSprzedPO@gaztea.pl> napisał w wiadomości news:k48q01$mvo$1dont-email.me...
Dnia Sat, 29 Sep 2012 21:34:21 +0200, Chiron napisał(a):
Użytkownik "Marek Woydak" <marek.woydak@gmx.de> napisał w wiadomości
news:92uaolobilsf$.1ez6mo8el4vg7.dlg40tude.net...
Dnia Sat, 29 Sep 2012 18:21:08 +0200, pluton_ napisał(a):
Ilu ich sie zebralo ?
W reżymowej TVP pokazywano, że było ich "miliony" ;)
Skąd tyle nienawiści w Tobie? Nie byłes tam- wprowadzono Cię w błąd. Miej
pretensje do siebie- że im wierzysz.
Dlaczego uważasz, że Woydak dyszy nienawiścią? On zwyczajnie kpi. Za nasze
pieniądze PiS zwiózł do Warszawy tysiące moherów. W autokarach rozdawano im
szmatki i tektury z hasłami oraz karteczki z treścią jaką mają ci patrioci
wykrzykiwać. Skąd wiem? Od rodziny z Polski. Wujek jest kierowcą i woził
wczoraj autokarem tych prawdziwych polskich patriotów do Warszawy. Jak za
komuny.
Byłem swoim autem. 140 km. Nikt mi niczego nie dał- miałem swój transparencik. Jeśli organizatorzy dawali ludziom w autobusach transparenty- to co w tym złego? Problem polega na przemyconym przez Ciebie fałszu:
"
Za nasze
pieniądze PiS zwiózł do Warszawy tysiące moherów.
"
ani Ty, ani ja za to nie płaciliśmy. To nie PIS zwoził ludzi. Nie były to jakieś mohery- byli ludzie starsi, młodsi, całe rodziny. A reszta mniej więcej się zgadza- Radio Erewań.
Współczuję ci! Serdecznie! Przedzieranie się przez wertepy na 140 kilometrowej trasie było niezwykle uciążliwe. To ile dni zajął ci dojazd? Bo przecież nie godziny!
--
Donald Tusk - "wolałbym się nie urodzić, niż na grobach zmarłych budować swoją karierę polityczną".
|
|
Data: 2012-09-30 12:57:10 |
Autor: Chiron |
Marsz pisowskiego betonu |
Użytkownik "Bogdan Idzikowski" <bogdanid@neostrada.pl> napisał w wiadomości news:50680425$0$1218$65785112news.neostrada.pl...
Użytkownik "Chiron" <eleuzis@onet.eu> napisał w wiadomości news:k48t48$tnd$1node1.news.atman.pl...
Użytkownik "Przemysław M." <BronimyPiSprzedPO@gaztea.pl> napisał w wiadomości news:k48q01$mvo$1dont-email.me...
Dnia Sat, 29 Sep 2012 21:34:21 +0200, Chiron napisał(a):
Użytkownik "Marek Woydak" <marek.woydak@gmx.de> napisał w wiadomości
news:92uaolobilsf$.1ez6mo8el4vg7.dlg40tude.net...
Dnia Sat, 29 Sep 2012 18:21:08 +0200, pluton_ napisał(a):
Ilu ich sie zebralo ?
W reżymowej TVP pokazywano, że było ich "miliony" ;)
Skąd tyle nienawiści w Tobie? Nie byłes tam- wprowadzono Cię w błąd. Miej
pretensje do siebie- że im wierzysz.
Dlaczego uważasz, że Woydak dyszy nienawiścią? On zwyczajnie kpi. Za nasze
pieniądze PiS zwiózł do Warszawy tysiące moherów. W autokarach rozdawano im
szmatki i tektury z hasłami oraz karteczki z treścią jaką mają ci patrioci
wykrzykiwać. Skąd wiem? Od rodziny z Polski. Wujek jest kierowcą i woził
wczoraj autokarem tych prawdziwych polskich patriotów do Warszawy. Jak za
komuny.
Byłem swoim autem. 140 km. Nikt mi niczego nie dał- miałem swój transparencik. Jeśli organizatorzy dawali ludziom w autobusach transparenty- to co w tym złego? Problem polega na przemyconym przez Ciebie fałszu:
"
Za nasze
pieniądze PiS zwiózł do Warszawy tysiące moherów.
"
ani Ty, ani ja za to nie płaciliśmy. To nie PIS zwoził ludzi. Nie były to jakieś mohery- byli ludzie starsi, młodsi, całe rodziny. A reszta mniej więcej się zgadza- Radio Erewań.
Współczuję ci! Serdecznie! Przedzieranie się przez wertepy na 140 kilometrowej trasie było niezwykle uciążliwe. To ile dni zajął ci dojazd? Bo przecież nie godziny!
Spory kawałek, większość- to autostrada. Reszta- dwupasmówka. Całkiem nieźle, jak na nasze warunki wręcz komfortowo. Trochę kręciłem się po Warszawie, bo GPS prowadził w jedną, a policja w drugą stronę:-).
--
--
demokracja to rządy osłów, prowadzonych przez hieny
Arystoteles
Chiron
|
|
|
Data: 2012-09-30 13:11:21 |
Autor: Bogdan Idzikowski |
Marsz pisowskiego betonu |
Użytkownik "Chiron" <eleuzis@onet.eu> napisał w wiadomości news:k498i5$9ee$1node1.news.atman.pl...
Użytkownik "Bogdan Idzikowski" <bogdanid@neostrada.pl> napisał w wiadomości news:50680425$0$1218$65785112news.neostrada.pl...
Użytkownik "Chiron" <eleuzis@onet.eu> napisał w wiadomości news:k48t48$tnd$1node1.news.atman.pl...
Użytkownik "Przemysław M." <BronimyPiSprzedPO@gaztea.pl> napisał w wiadomości news:k48q01$mvo$1dont-email.me...
Dnia Sat, 29 Sep 2012 21:34:21 +0200, Chiron napisał(a):
Użytkownik "Marek Woydak" <marek.woydak@gmx.de> napisał w wiadomości
news:92uaolobilsf$.1ez6mo8el4vg7.dlg40tude.net...
Dnia Sat, 29 Sep 2012 18:21:08 +0200, pluton_ napisał(a):
Ilu ich sie zebralo ?
W reżymowej TVP pokazywano, że było ich "miliony" ;)
Skąd tyle nienawiści w Tobie? Nie byłes tam- wprowadzono Cię w błąd. Miej
pretensje do siebie- że im wierzysz.
Dlaczego uważasz, że Woydak dyszy nienawiścią? On zwyczajnie kpi. Za nasze
pieniądze PiS zwiózł do Warszawy tysiące moherów. W autokarach rozdawano im
szmatki i tektury z hasłami oraz karteczki z treścią jaką mają ci patrioci
wykrzykiwać. Skąd wiem? Od rodziny z Polski. Wujek jest kierowcą i woził
wczoraj autokarem tych prawdziwych polskich patriotów do Warszawy. Jak za
komuny.
Byłem swoim autem. 140 km. Nikt mi niczego nie dał- miałem swój transparencik. Jeśli organizatorzy dawali ludziom w autobusach transparenty- to co w tym złego? Problem polega na przemyconym przez Ciebie fałszu:
"
Za nasze
pieniądze PiS zwiózł do Warszawy tysiące moherów.
"
ani Ty, ani ja za to nie płaciliśmy. To nie PIS zwoził ludzi. Nie były to jakieś mohery- byli ludzie starsi, młodsi, całe rodziny. A reszta mniej więcej się zgadza- Radio Erewań.
Współczuję ci! Serdecznie! Przedzieranie się przez wertepy na 140 kilometrowej trasie było niezwykle uciążliwe. To ile dni zajął ci dojazd? Bo przecież nie godziny!
Spory kawałek, większość- to autostrada. Reszta- dwupasmówka. Całkiem nieźle, jak na nasze warunki wręcz komfortowo. Trochę kręciłem się po Warszawie, bo GPS prowadził w jedną, a policja w drugą stronę:-).
Co ty pieprzysz? Przecież w Polsce nie ma autostrad! Polska jest w bałaganie! Jedyne autostrady to te, które PiS wybudował! A te nie prowadzą do Warszawy! Na razie! Bo jak prezes obejmie rządy to w mig wybuduje resztę.
ps. To nie są moje wymysły. To są cytaty! Zaprzeczysz?
--
Donald Tusk - "wolałbym się nie urodzić, niż na grobach zmarłych budować swoją karierę polityczną".
|
|
|
Data: 2012-09-30 13:57:10 |
Autor: Chiron |
Marsz pisowskiego betonu |
Użytkownik "Bogdan Idzikowski" <bogdanid@neostrada.pl> napisał w wiadomości news:506828dd$0$26687$65785112news.neostrada.pl...
Użytkownik "Chiron" <eleuzis@onet.eu> napisał w wiadomości news:k498i5$9ee$1node1.news.atman.pl...
Użytkownik "Bogdan Idzikowski" <bogdanid@neostrada.pl> napisał w wiadomości news:50680425$0$1218$65785112news.neostrada.pl...
Użytkownik "Chiron" <eleuzis@onet.eu> napisał w wiadomości news:k48t48$tnd$1node1.news.atman.pl...
Użytkownik "Przemysław M." <BronimyPiSprzedPO@gaztea.pl> napisał w wiadomości news:k48q01$mvo$1dont-email.me...
Dnia Sat, 29 Sep 2012 21:34:21 +0200, Chiron napisał(a):
Użytkownik "Marek Woydak" <marek.woydak@gmx.de> napisał w wiadomości
news:92uaolobilsf$.1ez6mo8el4vg7.dlg40tude.net...
Dnia Sat, 29 Sep 2012 18:21:08 +0200, pluton_ napisał(a):
Ilu ich sie zebralo ?
W reżymowej TVP pokazywano, że było ich "miliony" ;)
Skąd tyle nienawiści w Tobie? Nie byłes tam- wprowadzono Cię w błąd. Miej
pretensje do siebie- że im wierzysz.
Dlaczego uważasz, że Woydak dyszy nienawiścią? On zwyczajnie kpi. Za nasze
pieniądze PiS zwiózł do Warszawy tysiące moherów. W autokarach rozdawano im
szmatki i tektury z hasłami oraz karteczki z treścią jaką mają ci patrioci
wykrzykiwać. Skąd wiem? Od rodziny z Polski. Wujek jest kierowcą i woził
wczoraj autokarem tych prawdziwych polskich patriotów do Warszawy. Jak za
komuny.
Byłem swoim autem. 140 km. Nikt mi niczego nie dał- miałem swój transparencik. Jeśli organizatorzy dawali ludziom w autobusach transparenty- to co w tym złego? Problem polega na przemyconym przez Ciebie fałszu:
"
Za nasze
pieniądze PiS zwiózł do Warszawy tysiące moherów.
"
ani Ty, ani ja za to nie płaciliśmy. To nie PIS zwoził ludzi. Nie były to jakieś mohery- byli ludzie starsi, młodsi, całe rodziny. A reszta mniej więcej się zgadza- Radio Erewań.
Współczuję ci! Serdecznie! Przedzieranie się przez wertepy na 140 kilometrowej trasie było niezwykle uciążliwe. To ile dni zajął ci dojazd? Bo przecież nie godziny!
Spory kawałek, większość- to autostrada. Reszta- dwupasmówka. Całkiem nieźle, jak na nasze warunki wręcz komfortowo. Trochę kręciłem się po Warszawie, bo GPS prowadził w jedną, a policja w drugą stronę:-).
Co ty pieprzysz? Przecież w Polsce nie ma autostrad! Polska jest w bałaganie! Jedyne autostrady to te, które PiS wybudował! A te nie prowadzą do Warszawy! Na razie! Bo jak prezes obejmie rządy to w mig wybuduje resztę.
ps. To nie są moje wymysły. To są cytaty! Zaprzeczysz?
Za wiele tych autostrad to nie wybudpowano, to fakt. Mnóstwo bałaganu, gigatyczne wprost koszty kilometra. Nie wiem jednak, kogo cytujesz- ale dla mnie to bez znaczenia. Autostrada, która 2 lata temu miała kończyć się na przedmieściach Warszawy jest oddana "warunkowo" (cokolwiek to oznacza) i nie spełnia żadnych norm dotyczących autostrad. I daleko jej jeszcze do samej Warszawy.
--
--
demokracja to rządy osłów, prowadzonych przez hieny
Arystoteles
Chiron
|
|
|
Data: 2012-09-30 14:11:52 |
Autor: Bogdan Idzikowski |
Marsz pisowskiego betonu |
Użytkownik "Chiron" <eleuzis@onet.eu> napisał w wiadomości news:k49c2l$css$1node1.news.atman.pl...
Użytkownik "Bogdan Idzikowski" <bogdanid@neostrada.pl> napisał w wiadomości news:506828dd$0$26687$65785112news.neostrada.pl...
Użytkownik "Chiron" <eleuzis@onet.eu> napisał w wiadomości news:k498i5$9ee$1node1.news.atman.pl...
Użytkownik "Bogdan Idzikowski" <bogdanid@neostrada.pl> napisał w wiadomości news:50680425$0$1218$65785112news.neostrada.pl...
Użytkownik "Chiron" <eleuzis@onet.eu> napisał w wiadomości news:k48t48$tnd$1node1.news.atman.pl...
Użytkownik "Przemysław M." <BronimyPiSprzedPO@gaztea.pl> napisał w wiadomości news:k48q01$mvo$1dont-email.me...
Dnia Sat, 29 Sep 2012 21:34:21 +0200, Chiron napisał(a):
Użytkownik "Marek Woydak" <marek.woydak@gmx.de> napisał w wiadomości
news:92uaolobilsf$.1ez6mo8el4vg7.dlg40tude.net...
Dnia Sat, 29 Sep 2012 18:21:08 +0200, pluton_ napisał(a):
Ilu ich sie zebralo ?
W reżymowej TVP pokazywano, że było ich "miliony" ;)
Skąd tyle nienawiści w Tobie? Nie byłes tam- wprowadzono Cię w błąd. Miej
pretensje do siebie- że im wierzysz.
Dlaczego uważasz, że Woydak dyszy nienawiścią? On zwyczajnie kpi. Za nasze
pieniądze PiS zwiózł do Warszawy tysiące moherów. W autokarach rozdawano im
szmatki i tektury z hasłami oraz karteczki z treścią jaką mają ci patrioci
wykrzykiwać. Skąd wiem? Od rodziny z Polski. Wujek jest kierowcą i woził
wczoraj autokarem tych prawdziwych polskich patriotów do Warszawy. Jak za
komuny.
Byłem swoim autem. 140 km. Nikt mi niczego nie dał- miałem swój transparencik. Jeśli organizatorzy dawali ludziom w autobusach transparenty- to co w tym złego? Problem polega na przemyconym przez Ciebie fałszu:
"
Za nasze
pieniądze PiS zwiózł do Warszawy tysiące moherów.
"
ani Ty, ani ja za to nie płaciliśmy. To nie PIS zwoził ludzi. Nie były to jakieś mohery- byli ludzie starsi, młodsi, całe rodziny. A reszta mniej więcej się zgadza- Radio Erewań.
Współczuję ci! Serdecznie! Przedzieranie się przez wertepy na 140 kilometrowej trasie było niezwykle uciążliwe. To ile dni zajął ci dojazd? Bo przecież nie godziny!
Spory kawałek, większość- to autostrada. Reszta- dwupasmówka. Całkiem nieźle, jak na nasze warunki wręcz komfortowo. Trochę kręciłem się po Warszawie, bo GPS prowadził w jedną, a policja w drugą stronę:-).
Co ty pieprzysz? Przecież w Polsce nie ma autostrad! Polska jest w bałaganie! Jedyne autostrady to te, które PiS wybudował! A te nie prowadzą do Warszawy! Na razie! Bo jak prezes obejmie rządy to w mig wybuduje resztę.
ps. To nie są moje wymysły. To są cytaty! Zaprzeczysz?
Za wiele tych autostrad to nie wybudpowano, to fakt. Mnóstwo bałaganu, gigatyczne wprost koszty kilometra. Nie wiem jednak, kogo cytujesz- ale dla mnie to bez znaczenia. Autostrada, która 2 lata temu miała kończyć się na przedmieściach Warszawy jest oddana "warunkowo" (cokolwiek to oznacza) i nie spełnia żadnych norm dotyczących autostrad. I daleko jej jeszcze do samej Warszawy.
Dobra:
1. Wysokie koszty budowy kilometra autostrady. Skąd to wziąłeś? Gdyby tak było, to firmy budujące autostrady miałyby się dzisiaj jak pączki w maśle. Rzeczywistość? Bankrutują!
2. Jaka to autostrada "która 2 lata temu miała kończyć się na przedmieściach Warszawy jest oddana "warunkowo" (cokolwiek to oznacza) i nie spełnia żadnych norm dotyczących autostrad". Proszę o konkrety. Nie potrafię się domyślać.
--
Donald Tusk - "wolałbym się nie urodzić, niż na grobach zmarłych budować swoją karierę polityczną".
|
|
|
Data: 2012-09-30 19:42:58 |
Autor: Chiron |
Marsz pisowskiego betonu |
Użytkownik "Bogdan Idzikowski" <bogdanid@neostrada.pl> napisał w wiadomości news:5068370c$0$1209$65785112news.neostrada.pl...
Ilu ich sie zebralo ?
W reżymowej TVP pokazywano, że było ich "miliony" ;)
Skąd tyle nienawiści w Tobie? Nie byłes tam- wprowadzono Cię w błąd. Miej
pretensje do siebie- że im wierzysz.
Dlaczego uważasz, że Woydak dyszy nienawiścią? On zwyczajnie kpi. Za nasze
pieniądze PiS zwiózł do Warszawy tysiące moherów. W autokarach rozdawano im
szmatki i tektury z hasłami oraz karteczki z treścią jaką mają ci patrioci
wykrzykiwać. Skąd wiem? Od rodziny z Polski. Wujek jest kierowcą i woził
wczoraj autokarem tych prawdziwych polskich patriotów do Warszawy. Jak za
komuny.
Byłem swoim autem. 140 km. Nikt mi niczego nie dał- miałem swój transparencik. Jeśli organizatorzy dawali ludziom w autobusach transparenty- to co w tym złego? Problem polega na przemyconym przez Ciebie fałszu:
"
Za nasze
pieniądze PiS zwiózł do Warszawy tysiące moherów.
"
ani Ty, ani ja za to nie płaciliśmy. To nie PIS zwoził ludzi. Nie były to jakieś mohery- byli ludzie starsi, młodsi, całe rodziny. A reszta mniej więcej się zgadza- Radio Erewań.
Współczuję ci! Serdecznie! Przedzieranie się przez wertepy na 140 kilometrowej trasie było niezwykle uciążliwe. To ile dni zajął ci dojazd? Bo przecież nie godziny!
Spory kawałek, większość- to autostrada. Reszta- dwupasmówka. Całkiem nieźle, jak na nasze warunki wręcz komfortowo. Trochę kręciłem się po Warszawie, bo GPS prowadził w jedną, a policja w drugą stronę:-).
Co ty pieprzysz? Przecież w Polsce nie ma autostrad! Polska jest w bałaganie! Jedyne autostrady to te, które PiS wybudował! A te nie prowadzą do Warszawy! Na razie! Bo jak prezes obejmie rządy to w mig wybuduje resztę.
ps. To nie są moje wymysły. To są cytaty! Zaprzeczysz?
Za wiele tych autostrad to nie wybudpowano, to fakt. Mnóstwo bałaganu, gigatyczne wprost koszty kilometra. Nie wiem jednak, kogo cytujesz- ale dla mnie to bez znaczenia. Autostrada, która 2 lata temu miała kończyć się na przedmieściach Warszawy jest oddana "warunkowo" (cokolwiek to oznacza) i nie spełnia żadnych norm dotyczących autostrad. I daleko jej jeszcze do samej Warszawy.
Dobra:
1. Wysokie koszty budowy kilometra autostrady. Skąd to wziąłeś? Gdyby tak było, to firmy budujące autostrady miałyby się dzisiaj jak pączki w maśle. Rzeczywistość? Bankrutują!
2. Jaka to autostrada "która 2 lata temu miała kończyć się na przedmieściach Warszawy jest oddana "warunkowo" (cokolwiek to oznacza) i nie spełnia żadnych norm dotyczących autostrad". Proszę o konkrety. Nie potrafię się domyślać.
Boguś- naprawdę nie lubię się nabijać z kogoś. Czasem jednak mam wrażenie, że ktos nabija się ze mnie. No bo czy można być aż tak...nie tego?:-) A to piszesz, że jesteś stary i przez to mądry. No- mam Ci wierzyć na słowo- wolę więc sprawdzić. Zaraz potem zaś wyskakujesz z dowcipem w rodzaju:
"gdyby miał rację, to by wygrał w sądzie" albo "gdyby były wysokie koszty kilometra autostrady- to dziś firmy budowlane miały by się jak pączki w maśle-a one zbankrutowały".
No i tak naprawdę- albo jesteś zgrywusem, i robisz sobie jaja- no to nie można Cię traktować poważnie. Druga możliwość- to naprawdę mówisz to poważnie. Wtedy jednak tym bardziej nie można Cię traktować poważnie.
Pomijając wszystko- cenę kilometra autostrady u nas i gdzieindziej znajdziesz naprawdę na wielu stronach. Może tu:
http://www.bankier.pl/wiadomosc/Polskie-autostrady-najdrozsze-w-Europie-1248251.html
Autostrada do Warszawy- to oczywiście A2- nie w pełni oddany odcinek Stryków- Konotop
http://www.drogi.waw.pl/index.php?p=odcinek&nr=50
--
--
demokracja to rządy osłów, prowadzonych przez hieny
Arystoteles
Chiron
|
|
|
Data: 2012-09-30 23:36:59 |
Autor: Bogdan Idzikowski |
Marsz pisowskiego betonu |
Użytkownik "Chiron" <eleuzis@onet.eu> napisał w wiadomości news:k4a0b3$1hi$1node1.news.atman.pl...
Użytkownik "Bogdan Idzikowski" <bogdanid@neostrada.pl> napisał w wiadomości news:5068370c$0$1209$65785112news.neostrada.pl...
Ilu ich sie zebralo ?
W reżymowej TVP pokazywano, że było ich "miliony" ;)
Skąd tyle nienawiści w Tobie? Nie byłes tam- wprowadzono Cię w błąd. Miej
pretensje do siebie- że im wierzysz.
Dlaczego uważasz, że Woydak dyszy nienawiścią? On zwyczajnie kpi. Za nasze
pieniądze PiS zwiózł do Warszawy tysiące moherów. W autokarach rozdawano im
szmatki i tektury z hasłami oraz karteczki z treścią jaką mają ci patrioci
wykrzykiwać. Skąd wiem? Od rodziny z Polski. Wujek jest kierowcą i woził
wczoraj autokarem tych prawdziwych polskich patriotów do Warszawy. Jak za
komuny.
Byłem swoim autem. 140 km. Nikt mi niczego nie dał- miałem swój transparencik. Jeśli organizatorzy dawali ludziom w autobusach transparenty- to co w tym złego? Problem polega na przemyconym przez Ciebie fałszu:
"
Za nasze
pieniądze PiS zwiózł do Warszawy tysiące moherów.
"
ani Ty, ani ja za to nie płaciliśmy. To nie PIS zwoził ludzi. Nie były to jakieś mohery- byli ludzie starsi, młodsi, całe rodziny. A reszta mniej więcej się zgadza- Radio Erewań.
Współczuję ci! Serdecznie! Przedzieranie się przez wertepy na 140 kilometrowej trasie było niezwykle uciążliwe. To ile dni zajął ci dojazd? Bo przecież nie godziny!
Spory kawałek, większość- to autostrada. Reszta- dwupasmówka. Całkiem nieźle, jak na nasze warunki wręcz komfortowo. Trochę kręciłem się po Warszawie, bo GPS prowadził w jedną, a policja w drugą stronę:-).
Co ty pieprzysz? Przecież w Polsce nie ma autostrad! Polska jest w bałaganie! Jedyne autostrady to te, które PiS wybudował! A te nie prowadzą do Warszawy! Na razie! Bo jak prezes obejmie rządy to w mig wybuduje resztę.
ps. To nie są moje wymysły. To są cytaty! Zaprzeczysz?
Za wiele tych autostrad to nie wybudpowano, to fakt. Mnóstwo bałaganu, gigatyczne wprost koszty kilometra. Nie wiem jednak, kogo cytujesz- ale dla mnie to bez znaczenia. Autostrada, która 2 lata temu miała kończyć się na przedmieściach Warszawy jest oddana "warunkowo" (cokolwiek to oznacza) i nie spełnia żadnych norm dotyczących autostrad. I daleko jej jeszcze do samej Warszawy.
Dobra:
1. Wysokie koszty budowy kilometra autostrady. Skąd to wziąłeś? Gdyby tak było, to firmy budujące autostrady miałyby się dzisiaj jak pączki w maśle. Rzeczywistość? Bankrutują!
2. Jaka to autostrada "która 2 lata temu miała kończyć się na przedmieściach Warszawy jest oddana "warunkowo" (cokolwiek to oznacza) i nie spełnia żadnych norm dotyczących autostrad". Proszę o konkrety. Nie potrafię się domyślać.
Boguś- naprawdę nie lubię się nabijać z kogoś. Czasem jednak mam wrażenie, że ktos nabija się ze mnie. No bo czy można być aż tak...nie tego?:-) A to piszesz, że jesteś stary i przez to mądry. No- mam Ci wierzyć na słowo- wolę więc sprawdzić. Zaraz potem zaś wyskakujesz z dowcipem w rodzaju:
"gdyby miał rację, to by wygrał w sądzie" albo "gdyby były wysokie koszty kilometra autostrady- to dziś firmy budowlane miały by się jak pączki w maśle-a one zbankrutowały".
No i tak naprawdę- albo jesteś zgrywusem, i robisz sobie jaja- no to nie można Cię traktować poważnie. Druga możliwość- to naprawdę mówisz to poważnie. Wtedy jednak tym bardziej nie można Cię traktować poważnie.
Pomijając wszystko- cenę kilometra autostrady u nas i gdzieindziej znajdziesz naprawdę na wielu stronach. Może tu:
http://www.bankier.pl/wiadomosc/Polskie-autostrady-najdrozsze-w-Europie-1248251.html
Autostrada do Warszawy- to oczywiście A2- nie w pełni oddany odcinek Stryków- Konotop
http://www.drogi.waw.pl/index.php?p=odcinek&nr=50
Coś mi się obiło o uszy, że ta autostrada ma umowny termin odbioru w październiku czy też w listopadzie tego roku. Nie dwa lata temu.
Jeśli kłamiesz w jednej sprawie, kłamiesz także w innych.
Powtarzam:
Gdyby były nadmiernie wysokie koszty budowy autostrad, to firmy budujące autostrady miałyby się dzisiaj jak pączki w maśle. Rzeczywistość? Bankrutują!
Jak informuje magazyn World Highways, który przebadał sytuację w ośmiu krajach regionu, najwyższe średnie koszty budowy kilometra autostrady występują w Austrii (12,87 mln euro). Następne miejsca zajęły Węgry 11,87 mln euro, Słowacja 9,56 mln euro i Czechy 8,86 mln euro. Na przeciwnym końcu tej klasyfikacji znalazła się Dania 5,89 mln euro, Chorwacja 6,68 mln euro, Słowenia 7,29 mln euro i Niemcy 8,24 mln euro. Polska nie została uwzględniona w tym badaniu.
Jeśli chodzi o budowę autostrad w terenie górskim, to najwyższe nakłady występują w Niemczech (25,9 mln euro) i Austrii (24,9 mln euro). Mosty na autostradach najdrożej konstruowane są na Węgrzech, które wyprzedzają pod tym względem Danię, Niemcy i Czechy. Najdroższe tunele budowane są w Czechach i Niemczech.
(to są dane z 2010 r.)
http://drogi.inzynieria.com/cat/19/art/22034/analiza-kosztow-budowy-autostrad-w-europie-centralnej
Twój link:
"Budowa jednego kilometra autostrady w Polsce waha się od 2 do 20 mln dolarów ? średni koszt to 7,8 mln dolarów. To oznacza, że w Polsce jest najwyższy koszt budowy autostrad spośród wszystkich europejskich krajów ? informuje „Życie Warszawy”. Dla porównania w Czechach koszt budowy kilometra autostrady wynosi od 1 do 2 mln dolarów."
Coś, ku***wa mi się nie zgadza. Jeśli Czesi budują za 8,86 milionów euro, co w przeliczeniu na dolary jest jeszcze więcej, to gdzie do ku***wy nędzy widzisz droższe w Polsce autostrady jeśli średnio kosztują 7,9 mln. dolarów za kilometr czyli taniej niż u Czechów. Informację o kosztach budowy w Czechach za 1-2 mln. dolarów uważam za dowcip dziennikarski.
Jesteś nieuczciwy w dyskusji, jak każdy pisiaczek.
I to byłoby na tyle w tej sprawie.
--
Donald Tusk - "wolałbym się nie urodzić, niż na grobach zmarłych budować swoją karierę polityczną".
|
|
|
Data: 2012-10-01 00:27:49 |
Autor: Chiron |
Marsz pisowskiego betonu |
Użytkownik "Bogdan Idzikowski" <bogdanid@neostrada.pl> napisał w wiadomości news:5068bb81$0$26682$65785112news.neostrada.pl...
Użytkownik "Chiron" <eleuzis@onet.eu> napisał w wiadomości news:k4a0b3$1hi$1node1.news.atman.pl...
Użytkownik "Bogdan Idzikowski" <bogdanid@neostrada.pl> napisał w wiadomości news:5068370c$0$1209$65785112news.neostrada.pl...
Ilu ich sie zebralo ?
W reżymowej TVP pokazywano, że było ich "miliony" ;)
Skąd tyle nienawiści w Tobie? Nie byłes tam- wprowadzono Cię w błąd. Miej
pretensje do siebie- że im wierzysz.
Dlaczego uważasz, że Woydak dyszy nienawiścią? On zwyczajnie kpi. Za nasze
pieniądze PiS zwiózł do Warszawy tysiące moherów. W autokarach rozdawano im
szmatki i tektury z hasłami oraz karteczki z treścią jaką mają ci patrioci
wykrzykiwać. Skąd wiem? Od rodziny z Polski. Wujek jest kierowcą i woził
wczoraj autokarem tych prawdziwych polskich patriotów do Warszawy. Jak za
komuny.
Byłem swoim autem. 140 km. Nikt mi niczego nie dał- miałem swój transparencik. Jeśli organizatorzy dawali ludziom w autobusach transparenty- to co w tym złego? Problem polega na przemyconym przez Ciebie fałszu:
"
Za nasze
pieniądze PiS zwiózł do Warszawy tysiące moherów.
"
ani Ty, ani ja za to nie płaciliśmy. To nie PIS zwoził ludzi. Nie były to jakieś mohery- byli ludzie starsi, młodsi, całe rodziny. A reszta mniej więcej się zgadza- Radio Erewań.
Współczuję ci! Serdecznie! Przedzieranie się przez wertepy na 140 kilometrowej trasie było niezwykle uciążliwe. To ile dni zajął ci dojazd? Bo przecież nie godziny!
Spory kawałek, większość- to autostrada. Reszta- dwupasmówka. Całkiem nieźle, jak na nasze warunki wręcz komfortowo. Trochę kręciłem się po Warszawie, bo GPS prowadził w jedną, a policja w drugą stronę:-).
Co ty pieprzysz? Przecież w Polsce nie ma autostrad! Polska jest w bałaganie! Jedyne autostrady to te, które PiS wybudował! A te nie prowadzą do Warszawy! Na razie! Bo jak prezes obejmie rządy to w mig wybuduje resztę.
ps. To nie są moje wymysły. To są cytaty! Zaprzeczysz?
Za wiele tych autostrad to nie wybudpowano, to fakt. Mnóstwo bałaganu, gigatyczne wprost koszty kilometra. Nie wiem jednak, kogo cytujesz- ale dla mnie to bez znaczenia. Autostrada, która 2 lata temu miała kończyć się na przedmieściach Warszawy jest oddana "warunkowo" (cokolwiek to oznacza) i nie spełnia żadnych norm dotyczących autostrad. I daleko jej jeszcze do samej Warszawy.
Dobra:
1. Wysokie koszty budowy kilometra autostrady. Skąd to wziąłeś? Gdyby tak było, to firmy budujące autostrady miałyby się dzisiaj jak pączki w maśle. Rzeczywistość? Bankrutują!
2. Jaka to autostrada "która 2 lata temu miała kończyć się na przedmieściach Warszawy jest oddana "warunkowo" (cokolwiek to oznacza) i nie spełnia żadnych norm dotyczących autostrad". Proszę o konkrety. Nie potrafię się domyślać.
Boguś- naprawdę nie lubię się nabijać z kogoś. Czasem jednak mam wrażenie, że ktos nabija się ze mnie. No bo czy można być aż tak...nie tego?:-) A to piszesz, że jesteś stary i przez to mądry. No- mam Ci wierzyć na słowo- wolę więc sprawdzić. Zaraz potem zaś wyskakujesz z dowcipem w rodzaju:
"gdyby miał rację, to by wygrał w sądzie" albo "gdyby były wysokie koszty kilometra autostrady- to dziś firmy budowlane miały by się jak pączki w maśle-a one zbankrutowały".
No i tak naprawdę- albo jesteś zgrywusem, i robisz sobie jaja- no to nie można Cię traktować poważnie. Druga możliwość- to naprawdę mówisz to poważnie. Wtedy jednak tym bardziej nie można Cię traktować poważnie.
Pomijając wszystko- cenę kilometra autostrady u nas i gdzieindziej znajdziesz naprawdę na wielu stronach. Może tu:
http://www.bankier.pl/wiadomosc/Polskie-autostrady-najdrozsze-w-Europie-1248251.html
Autostrada do Warszawy- to oczywiście A2- nie w pełni oddany odcinek Stryków- Konotop
http://www.drogi.waw.pl/index.php?p=odcinek&nr=50
Coś mi się obiło o uszy, że ta autostrada ma umowny termin odbioru w październiku czy też w listopadzie tego roku. Nie dwa lata temu.
Jeśli kłamiesz w jednej sprawie, kłamiesz także w innych.
No bo obija Ci się o uszy to, co chesz. Ta autostrada zgodnie z planem miała być gotowa w całości 2 lata temu. Później termin zmieniono- przed Euro. Teraz mówi się o listopadzie 2012r. Nie wiem, co powiedzą w listopadzie.
Powtarzam:
Gdyby były nadmiernie wysokie koszty budowy autostrad, to firmy budujące autostrady miałyby się dzisiaj jak pączki w maśle. Rzeczywistość? Bankrutują!
Osobliwy wniosek:-)))))))))))))))
ROTFL!!!!!!
Jak informuje magazyn World Highways, który przebadał sytuację w ośmiu krajach regionu, najwyższe średnie koszty budowy kilometra autostrady występują w Austrii (12,87 mln euro). Następne miejsca zajęły Węgry 11,87 mln euro, Słowacja 9,56 mln euro i Czechy 8,86 mln euro. Na przeciwnym końcu tej klasyfikacji znalazła się Dania 5,89 mln euro, Chorwacja 6,68 mln euro, Słowenia 7,29 mln euro i Niemcy 8,24 mln euro. Polska nie została uwzględniona w tym badaniu.
Jeśli chodzi o budowę autostrad w terenie górskim, to najwyższe nakłady występują w Niemczech (25,9 mln euro) i Austrii (24,9 mln euro). Mosty na autostradach najdrożej konstruowane są na Węgrzech, które wyprzedzają pod tym względem Danię, Niemcy i Czechy. Najdroższe tunele budowane są w Czechach i Niemczech.
(to są dane z 2010 r.)
http://drogi.inzynieria.com/cat/19/art/22034/analiza-kosztow-budowy-autostrad-w-europie-centralnej
Ojciec- dajesz linka do artykułu z 2010 roku- i sam przyznajesz, że nie uwzględniono tam Polski. W linkach, które łatwo znajdziesz zauważysz, że ceny kilometra autostrady przed Euro gwałtownie w Polsce wzrosły. Albo więc łżesz, albo jesteś durniem (jedno i drugie).
Twój link:
"Budowa jednego kilometra autostrady w Polsce waha się od 2 do 20 mln dolarów ? średni koszt to 7,8 mln dolarów. To oznacza, że w Polsce jest najwyższy koszt budowy autostrad spośród wszystkich europejskich krajów ? informuje „Życie Warszawy”. Dla porównania w Czechach koszt budowy kilometra autostrady wynosi od 1 do 2 mln dolarów."
Coś, ku***wa mi się nie zgadza. Jeśli Czesi budują za 8,86 milionów euro, co w przeliczeniu na dolary jest jeszcze więcej, to gdzie do ku***wy nędzy widzisz droższe w Polsce autostrady jeśli średnio kosztują 7,9 mln. dolarów za kilometr czyli taniej niż u Czechów. Informację o kosztach budowy w Czechach za 1-2 mln. dolarów uważam za dowcip dziennikarski.
Jesteś nieuczciwy w dyskusji, jak każdy pisiaczek.
I to byłoby na tyle w tej sprawie.
Ty naprawdę jesteś głąb. Porównujesz ceny z różnych lat i twierdzisz, że ja jestem nieuczciwy. To jak- jesteś po prostu głupi?
Tu masz od metra linków:
https:// www.google.pl/#hl=pl&sclient=psy-ab&q=koszt+budowy+kilometra+autostrady+w+polsce&oq=koszt+budowy+autostrady+w+Polsce&gs_l=hp.1.2.0j0i7i30l3.35397.37259.1.40666.7.7.0.0.0.0.198.922.2j5.7.0...0.0...1c.1.FSZZ8iRBNYc&pbx=1&bav=on.2,or.r_gc.r_pw.r_cp.r_qf.&fp=e0d7f3cd19ce36d9&biw=1240&bih=564
--
--
demokracja to rządy osłów, prowadzonych przez hieny
Arystoteles
Chiron
|
|
|
Data: 2012-10-01 01:35:59 |
Autor: Bogdan Idzikowski |
Marsz pisowskiego betonu |
Użytkownik "Chiron" <eleuzis@onet.eu> napisał w wiadomości news:k4ah15$rqs$1node2.news.atman.pl...
Użytkownik "Bogdan Idzikowski" <bogdanid@neostrada.pl> napisał w wiadomości news:5068bb81$0$26682$65785112news.neostrada.pl...
Dobra:
1. Wysokie koszty budowy kilometra autostrady. Skąd to wziąłeś? Gdyby tak było, to firmy budujące autostrady miałyby się dzisiaj jak pączki w maśle. Rzeczywistość? Bankrutują!
2. Jaka to autostrada "która 2 lata temu miała kończyć się na przedmieściach Warszawy jest oddana "warunkowo" (cokolwiek to oznacza) i nie spełnia żadnych norm dotyczących autostrad". Proszę o konkrety. Nie potrafię się domyślać.
Boguś- naprawdę nie lubię się nabijać z kogoś. Czasem jednak mam wrażenie, że ktos nabija się ze mnie. No bo czy można być aż tak...nie tego?:-) A to piszesz, że jesteś stary i przez to mądry. No- mam Ci wierzyć na słowo- wolę więc sprawdzić. Zaraz potem zaś wyskakujesz z dowcipem w rodzaju:
"gdyby miał rację, to by wygrał w sądzie" albo "gdyby były wysokie koszty kilometra autostrady- to dziś firmy budowlane miały by się jak pączki w maśle-a one zbankrutowały".
No i tak naprawdę- albo jesteś zgrywusem, i robisz sobie jaja- no to nie można Cię traktować poważnie. Druga możliwość- to naprawdę mówisz to poważnie. Wtedy jednak tym bardziej nie można Cię traktować poważnie.
Pomijając wszystko- cenę kilometra autostrady u nas i gdzieindziej znajdziesz naprawdę na wielu stronach. Może tu:
http://www.bankier.pl/wiadomosc/Polskie-autostrady-najdrozsze-w-Europie-1248251.html
Autostrada do Warszawy- to oczywiście A2- nie w pełni oddany odcinek Stryków- Konotop
http://www.drogi.waw.pl/index.php?p=odcinek&nr=50
Coś mi się obiło o uszy, że ta autostrada ma umowny termin odbioru w październiku czy też w listopadzie tego roku. Nie dwa lata temu.
Jeśli kłamiesz w jednej sprawie, kłamiesz także w innych.
No bo obija Ci się o uszy to, co chesz. Ta autostrada zgodnie z planem miała być gotowa w całości 2 lata temu. Później termin zmieniono- przed Euro. Teraz mówi się o listopadzie 2012r. Nie wiem, co powiedzą w listopadzie.
Powtarzam:
Gdyby były nadmiernie wysokie koszty budowy autostrad, to firmy budujące autostrady miałyby się dzisiaj jak pączki w maśle. Rzeczywistość? Bankrutują!
Osobliwy wniosek:-)))))))))))))))
ROTFL!!!!!!
Jak informuje magazyn World Highways, który przebadał sytuację w ośmiu krajach regionu, najwyższe średnie koszty budowy kilometra autostrady występują w Austrii (12,87 mln euro). Następne miejsca zajęły Węgry 11,87 mln euro, Słowacja 9,56 mln euro i Czechy 8,86 mln euro. Na przeciwnym końcu tej klasyfikacji znalazła się Dania 5,89 mln euro, Chorwacja 6,68 mln euro, Słowenia 7,29 mln euro i Niemcy 8,24 mln euro. Polska nie została uwzględniona w tym badaniu.
Jeśli chodzi o budowę autostrad w terenie górskim, to najwyższe nakłady występują w Niemczech (25,9 mln euro) i Austrii (24,9 mln euro). Mosty na autostradach najdrożej konstruowane są na Węgrzech, które wyprzedzają pod tym względem Danię, Niemcy i Czechy. Najdroższe tunele budowane są w Czechach i Niemczech.
(to są dane z 2010 r.)
http://drogi.inzynieria.com/cat/19/art/22034/analiza-kosztow-budowy-autostrad-w-europie-centralnej
Ojciec- dajesz linka do artykułu z 2010 roku- i sam przyznajesz, że nie uwzględniono tam Polski. W linkach, które łatwo znajdziesz zauważysz, że ceny kilometra autostrady przed Euro gwałtownie w Polsce wzrosły. Albo więc łżesz, albo jesteś durniem (jedno i drugie).
Twój link:
"Budowa jednego kilometra autostrady w Polsce waha się od 2 do 20 mln dolarów ? średni koszt to 7,8 mln dolarów. To oznacza, że w Polsce jest najwyższy koszt budowy autostrad spośród wszystkich europejskich krajów ? informuje „Życie Warszawy”. Dla porównania w Czechach koszt budowy kilometra autostrady wynosi od 1 do 2 mln dolarów."
Coś, ku***wa mi się nie zgadza. Jeśli Czesi budują za 8,86 milionów euro, co w przeliczeniu na dolary jest jeszcze więcej, to gdzie do ku***wy nędzy widzisz droższe w Polsce autostrady jeśli średnio kosztują 7,9 mln. dolarów za kilometr czyli taniej niż u Czechów. Informację o kosztach budowy w Czechach za 1-2 mln. dolarów uważam za dowcip dziennikarski.
Jesteś nieuczciwy w dyskusji, jak każdy pisiaczek.
I to byłoby na tyle w tej sprawie.
Ty naprawdę jesteś głąb. Porównujesz ceny z różnych lat i twierdzisz, że ja jestem nieuczciwy. To jak- jesteś po prostu głupi?
Tu masz od metra linków:
https://www.google.pl/#hl=pl&sclient=psy-ab&q=koszt+budowy+kilometra+autostrady+w+polsce&oq=koszt+budowy+autostrady+w+Polsce&gs_l=hp.1.2.0j0i7i30l3.35397.37259.1.40666.7.7.0.0.0.0.198.922.2j5.7.0...0.0...1c.1.FSZZ8iRBNYc&pbx=1&bav=on.2,or.r_gc.r_pw.r_cp.r_qf.&fp=e0d7f3cd19ce36d9&biw=1240&bih=564
Ty jesteś głąb. Podajesz link, na którym w Czechach w 2005 roku 1 km autostrady kosztuje 1-2 mln dolarów, a w linku z 2010 roku jest 8,86 mln euro. Przez 5 lat urosła cena dziesięciokrotnie? Ale ty dajesz wiarę jakiemuś dziennikarzynie, bo akurat napisał to, co ci odpowiada, choć to z prawdą nie ma nic wspólnego.
Pasujesz linki pod twoje wyobrażenia. Jesteś normalny pisowski pojeb.
I nie sądź, że ja nie potrafię korzystać z Google, głąbie.
Z tobą jest taka sama dyskusja na temat autostrad jak dyskusja na temat zamiany zwłok"w Moskwie. Mimo dowodów stwierdzających, że to była pomyłka rodzin, z uporem maniaka obstajesz przy pomyłce Rosjan.
Oj ty biedny zindoktrynowany pisiaczku. Lecz się dopóki nie jest za późno!
--
Donald Tusk - "wolałbym się nie urodzić, niż na grobach zmarłych budować swoją karierę polityczną".
|
|
|
Data: 2012-10-01 01:55:51 |
Autor: Chiron |
Marsz pisowskiego betonu |
Użytkownik "Bogdan Idzikowski" <bogdanid@neostrada.pl> napisał w wiadomości news:5068d764$0$1318$65785112news.neostrada.pl...
Użytkownik "Chiron" <eleuzis@onet.eu> napisał w wiadomości news:k4ah15$rqs$1node2.news.atman.pl...
Użytkownik "Bogdan Idzikowski" <bogdanid@neostrada.pl> napisał w wiadomości news:5068bb81$0$26682$65785112news.neostrada.pl...
Dobra:
1. Wysokie koszty budowy kilometra autostrady. Skąd to wziąłeś? Gdyby tak było, to firmy budujące autostrady miałyby się dzisiaj jak pączki w maśle. Rzeczywistość? Bankrutują!
2. Jaka to autostrada "która 2 lata temu miała kończyć się na przedmieściach Warszawy jest oddana "warunkowo" (cokolwiek to oznacza) i nie spełnia żadnych norm dotyczących autostrad". Proszę o konkrety. Nie potrafię się domyślać.
Boguś- naprawdę nie lubię się nabijać z kogoś. Czasem jednak mam wrażenie, że ktos nabija się ze mnie. No bo czy można być aż tak...nie tego?:-) A to piszesz, że jesteś stary i przez to mądry. No- mam Ci wierzyć na słowo- wolę więc sprawdzić. Zaraz potem zaś wyskakujesz z dowcipem w rodzaju:
"gdyby miał rację, to by wygrał w sądzie" albo "gdyby były wysokie koszty kilometra autostrady- to dziś firmy budowlane miały by się jak pączki w maśle-a one zbankrutowały".
No i tak naprawdę- albo jesteś zgrywusem, i robisz sobie jaja- no to nie można Cię traktować poważnie. Druga możliwość- to naprawdę mówisz to poważnie. Wtedy jednak tym bardziej nie można Cię traktować poważnie.
Pomijając wszystko- cenę kilometra autostrady u nas i gdzieindziej znajdziesz naprawdę na wielu stronach. Może tu:
http://www.bankier.pl/wiadomosc/Polskie-autostrady-najdrozsze-w-Europie-1248251.html
Autostrada do Warszawy- to oczywiście A2- nie w pełni oddany odcinek Stryków- Konotop
http://www.drogi.waw.pl/index.php?p=odcinek&nr=50
Coś mi się obiło o uszy, że ta autostrada ma umowny termin odbioru w październiku czy też w listopadzie tego roku. Nie dwa lata temu.
Jeśli kłamiesz w jednej sprawie, kłamiesz także w innych.
No bo obija Ci się o uszy to, co chesz. Ta autostrada zgodnie z planem miała być gotowa w całości 2 lata temu. Później termin zmieniono- przed Euro. Teraz mówi się o listopadzie 2012r. Nie wiem, co powiedzą w listopadzie.
Powtarzam:
Gdyby były nadmiernie wysokie koszty budowy autostrad, to firmy budujące autostrady miałyby się dzisiaj jak pączki w maśle. Rzeczywistość? Bankrutują!
Osobliwy wniosek:-)))))))))))))))
ROTFL!!!!!!
Jak informuje magazyn World Highways, który przebadał sytuację w ośmiu krajach regionu, najwyższe średnie koszty budowy kilometra autostrady występują w Austrii (12,87 mln euro). Następne miejsca zajęły Węgry 11,87 mln euro, Słowacja 9,56 mln euro i Czechy 8,86 mln euro. Na przeciwnym końcu tej klasyfikacji znalazła się Dania 5,89 mln euro, Chorwacja 6,68 mln euro, Słowenia 7,29 mln euro i Niemcy 8,24 mln euro. Polska nie została uwzględniona w tym badaniu.
Jeśli chodzi o budowę autostrad w terenie górskim, to najwyższe nakłady występują w Niemczech (25,9 mln euro) i Austrii (24,9 mln euro). Mosty na autostradach najdrożej konstruowane są na Węgrzech, które wyprzedzają pod tym względem Danię, Niemcy i Czechy. Najdroższe tunele budowane są w Czechach i Niemczech.
(to są dane z 2010 r.)
http://drogi.inzynieria.com/cat/19/art/22034/analiza-kosztow-budowy-autostrad-w-europie-centralnej
Ojciec- dajesz linka do artykułu z 2010 roku- i sam przyznajesz, że nie uwzględniono tam Polski. W linkach, które łatwo znajdziesz zauważysz, że ceny kilometra autostrady przed Euro gwałtownie w Polsce wzrosły. Albo więc łżesz, albo jesteś durniem (jedno i drugie).
Twój link:
"Budowa jednego kilometra autostrady w Polsce waha się od 2 do 20 mln dolarów ? średni koszt to 7,8 mln dolarów. To oznacza, że w Polsce jest najwyższy koszt budowy autostrad spośród wszystkich europejskich krajów ? informuje „Życie Warszawy”. Dla porównania w Czechach koszt budowy kilometra autostrady wynosi od 1 do 2 mln dolarów."
Coś, ku***wa mi się nie zgadza. Jeśli Czesi budują za 8,86 milionów euro, co w przeliczeniu na dolary jest jeszcze więcej, to gdzie do ku***wy nędzy widzisz droższe w Polsce autostrady jeśli średnio kosztują 7,9 mln. dolarów za kilometr czyli taniej niż u Czechów. Informację o kosztach budowy w Czechach za 1-2 mln. dolarów uważam za dowcip dziennikarski.
Jesteś nieuczciwy w dyskusji, jak każdy pisiaczek.
I to byłoby na tyle w tej sprawie.
Ty naprawdę jesteś głąb. Porównujesz ceny z różnych lat i twierdzisz, że ja jestem nieuczciwy. To jak- jesteś po prostu głupi?
Tu masz od metra linków:
https://www.google.pl/#hl=pl&sclient=psy-ab&q=koszt+budowy+kilometra+autostrady+w+polsce&oq=koszt+budowy+autostrady+w+Polsce&gs_l=hp.1.2.0j0i7i30l3.35397.37259.1.40666.7.7.0.0.0.0.198.922.2j5.7.0...0.0...1c.1.FSZZ8iRBNYc&pbx=1&bav=on.2,or.r_gc.r_pw.r_cp.r_qf.&fp=e0d7f3cd19ce36d9&biw=1240&bih=564
Ty jesteś głąb. Podajesz link, na którym w Czechach w 2005 roku 1 km autostrady kosztuje 1-2 mln dolarów, a w linku z 2010 roku jest 8,86 mln euro. Przez 5 lat urosła cena dziesięciokrotnie? Ale ty dajesz wiarę jakiemuś dziennikarzynie, bo akurat napisał to, co ci odpowiada, choć to z prawdą nie ma nic wspólnego.
Pasujesz linki pod twoje wyobrażenia. Jesteś normalny pisowski pojeb.
I nie sądź, że ja nie potrafię korzystać z Google, głąbie.
Z tobą jest taka sama dyskusja na temat autostrad jak dyskusja na temat zamiany zwłok"w Moskwie. Mimo dowodów stwierdzających, że to była pomyłka rodzin, z uporem maniaka obstajesz przy pomyłce Rosjan.
Oj ty biedny zindoktrynowany pisiaczku. Lecz się dopóki nie jest za późno!
No tak. Obiecałem sobie nie kopać się z koniem. Moja wina:-)
--
--
demokracja to rządy osłów, prowadzonych przez hieny
Arystoteles
Chiron
|
|
|
Data: 2012-10-01 10:28:27 |
Autor: Bogdan Idzikowski |
Marsz pisowskiego betonu |
Użytkownik "Chiron" <eleuzis@onet.eu> napisał w wiadomości news:k4am68$kj$1node2.news.atman.pl...
Użytkownik "Bogdan Idzikowski" <bogdanid@neostrada.pl> napisał w wiadomości news:5068d764$0$1318$65785112news.neostrada.pl...
Użytkownik "Chiron" <eleuzis@onet.eu> napisał w wiadomości news:k4ah15$rqs$1node2.news.atman.pl...
Użytkownik "Bogdan Idzikowski" <bogdanid@neostrada.pl> napisał w wiadomości news:5068bb81$0$26682$65785112news.neostrada.pl...
Dobra:
1. Wysokie koszty budowy kilometra autostrady. Skąd to wziąłeś? Gdyby tak było, to firmy budujące autostrady miałyby się dzisiaj jak pączki w maśle. Rzeczywistość? Bankrutują!
2. Jaka to autostrada "która 2 lata temu miała kończyć się na przedmieściach Warszawy jest oddana "warunkowo" (cokolwiek to oznacza) i nie spełnia żadnych norm dotyczących autostrad". Proszę o konkrety. Nie potrafię się domyślać.
Boguś- naprawdę nie lubię się nabijać z kogoś. Czasem jednak mam wrażenie, że ktos nabija się ze mnie. No bo czy można być aż tak...nie tego?:-) A to piszesz, że jesteś stary i przez to mądry. No- mam Ci wierzyć na słowo- wolę więc sprawdzić. Zaraz potem zaś wyskakujesz z dowcipem w rodzaju:
"gdyby miał rację, to by wygrał w sądzie" albo "gdyby były wysokie koszty kilometra autostrady- to dziś firmy budowlane miały by się jak pączki w maśle-a one zbankrutowały".
No i tak naprawdę- albo jesteś zgrywusem, i robisz sobie jaja- no to nie można Cię traktować poważnie. Druga możliwość- to naprawdę mówisz to poważnie. Wtedy jednak tym bardziej nie można Cię traktować poważnie.
Pomijając wszystko- cenę kilometra autostrady u nas i gdzieindziej znajdziesz naprawdę na wielu stronach. Może tu:
http://www.bankier.pl/wiadomosc/Polskie-autostrady-najdrozsze-w-Europie-1248251.html
Autostrada do Warszawy- to oczywiście A2- nie w pełni oddany odcinek Stryków- Konotop
http://www.drogi.waw.pl/index.php?p=odcinek&nr=50
Coś mi się obiło o uszy, że ta autostrada ma umowny termin odbioru w październiku czy też w listopadzie tego roku. Nie dwa lata temu.
Jeśli kłamiesz w jednej sprawie, kłamiesz także w innych.
No bo obija Ci się o uszy to, co chesz. Ta autostrada zgodnie z planem miała być gotowa w całości 2 lata temu. Później termin zmieniono- przed Euro. Teraz mówi się o listopadzie 2012r. Nie wiem, co powiedzą w listopadzie.
Powtarzam:
Gdyby były nadmiernie wysokie koszty budowy autostrad, to firmy budujące autostrady miałyby się dzisiaj jak pączki w maśle. Rzeczywistość? Bankrutują!
Osobliwy wniosek:-)))))))))))))))
ROTFL!!!!!!
Jak informuje magazyn World Highways, który przebadał sytuację w ośmiu krajach regionu, najwyższe średnie koszty budowy kilometra autostrady występują w Austrii (12,87 mln euro). Następne miejsca zajęły Węgry 11,87 mln euro, Słowacja 9,56 mln euro i Czechy 8,86 mln euro. Na przeciwnym końcu tej klasyfikacji znalazła się Dania 5,89 mln euro, Chorwacja 6,68 mln euro, Słowenia 7,29 mln euro i Niemcy 8,24 mln euro. Polska nie została uwzględniona w tym badaniu.
Jeśli chodzi o budowę autostrad w terenie górskim, to najwyższe nakłady występują w Niemczech (25,9 mln euro) i Austrii (24,9 mln euro). Mosty na autostradach najdrożej konstruowane są na Węgrzech, które wyprzedzają pod tym względem Danię, Niemcy i Czechy. Najdroższe tunele budowane są w Czechach i Niemczech.
(to są dane z 2010 r.)
http://drogi.inzynieria.com/cat/19/art/22034/analiza-kosztow-budowy-autostrad-w-europie-centralnej
Ojciec- dajesz linka do artykułu z 2010 roku- i sam przyznajesz, że nie uwzględniono tam Polski. W linkach, które łatwo znajdziesz zauważysz, że ceny kilometra autostrady przed Euro gwałtownie w Polsce wzrosły. Albo więc łżesz, albo jesteś durniem (jedno i drugie).
Twój link:
"Budowa jednego kilometra autostrady w Polsce waha się od 2 do 20 mln dolarów ? średni koszt to 7,8 mln dolarów. To oznacza, że w Polsce jest najwyższy koszt budowy autostrad spośród wszystkich europejskich krajów ? informuje „Życie Warszawy”. Dla porównania w Czechach koszt budowy kilometra autostrady wynosi od 1 do 2 mln dolarów."
Coś, ku***wa mi się nie zgadza. Jeśli Czesi budują za 8,86 milionów euro, co w przeliczeniu na dolary jest jeszcze więcej, to gdzie do ku***wy nędzy widzisz droższe w Polsce autostrady jeśli średnio kosztują 7,9 mln. dolarów za kilometr czyli taniej niż u Czechów. Informację o kosztach budowy w Czechach za 1-2 mln. dolarów uważam za dowcip dziennikarski.
Jesteś nieuczciwy w dyskusji, jak każdy pisiaczek.
I to byłoby na tyle w tej sprawie.
Ty naprawdę jesteś głąb. Porównujesz ceny z różnych lat i twierdzisz, że ja jestem nieuczciwy. To jak- jesteś po prostu głupi?
Tu masz od metra linków:
https://www.google.pl/#hl=pl&sclient=psy-ab&q=koszt+budowy+kilometra+autostrady+w+polsce&oq=koszt+budowy+autostrady+w+Polsce&gs_l=hp.1.2.0j0i7i30l3.35397.37259.1.40666.7.7.0.0.0.0.198.922.2j5.7.0...0.0...1c.1.FSZZ8iRBNYc&pbx=1&bav=on.2,or.r_gc.r_pw.r_cp.r_qf.&fp=e0d7f3cd19ce36d9&biw=1240&bih=564
Ty jesteś głąb. Podajesz link, na którym w Czechach w 2005 roku 1 km autostrady kosztuje 1-2 mln dolarów, a w linku z 2010 roku jest 8,86 mln euro. Przez 5 lat urosła cena dziesięciokrotnie? Ale ty dajesz wiarę jakiemuś dziennikarzynie, bo akurat napisał to, co ci odpowiada, choć to z prawdą nie ma nic wspólnego.
Pasujesz linki pod twoje wyobrażenia. Jesteś normalny pisowski pojeb.
I nie sądź, że ja nie potrafię korzystać z Google, głąbie.
Z tobą jest taka sama dyskusja na temat autostrad jak dyskusja na temat zamiany zwłok"w Moskwie. Mimo dowodów stwierdzających, że to była pomyłka rodzin, z uporem maniaka obstajesz przy pomyłce Rosjan.
Oj ty biedny zindoktrynowany pisiaczku. Lecz się dopóki nie jest za późno!
No tak. Obiecałem sobie nie kopać się z koniem. Moja wina:-)
Z faktami i dowodami nie dasz rady kłamiąc. Fakty i dowody odsłaniają twoją mentalność pisowską i wychodzisz na durnia. A może nim jesteś, tak czy inaczej?
--
Donald Tusk - "wolałbym się nie urodzić, niż na grobach zmarłych budować swoją karierę polityczną".
|
|
|
Data: 2012-10-01 10:35:01 |
Autor: Chiron |
Marsz pisowskiego betonu |
Użytkownik "Bogdan Idzikowski" <bogdanid@neostrada.pl> napisał w wiadomości news:50695434$0$1217$65785112news.neostrada.pl...
Użytkownik "Chiron" <eleuzis@onet.eu> napisał w wiadomości news:k4am68$kj$1node2.news.atman.pl...
Użytkownik "Bogdan Idzikowski" <bogdanid@neostrada.pl> napisał w wiadomości news:5068d764$0$1318$65785112news.neostrada.pl...
Użytkownik "Chiron" <eleuzis@onet.eu> napisał w wiadomości news:k4ah15$rqs$1node2.news.atman.pl...
Użytkownik "Bogdan Idzikowski" <bogdanid@neostrada.pl> napisał w wiadomości news:5068bb81$0$26682$65785112news.neostrada.pl...
Dobra:
1. Wysokie koszty budowy kilometra autostrady. Skąd to wziąłeś? Gdyby tak było, to firmy budujące autostrady miałyby się dzisiaj jak pączki w maśle. Rzeczywistość? Bankrutują!
2. Jaka to autostrada "która 2 lata temu miała kończyć się na przedmieściach Warszawy jest oddana "warunkowo" (cokolwiek to oznacza) i nie spełnia żadnych norm dotyczących autostrad". Proszę o konkrety. Nie potrafię się domyślać.
Boguś- naprawdę nie lubię się nabijać z kogoś. Czasem jednak mam wrażenie, że ktos nabija się ze mnie. No bo czy można być aż tak...nie tego?:-) A to piszesz, że jesteś stary i przez to mądry. No- mam Ci wierzyć na słowo- wolę więc sprawdzić. Zaraz potem zaś wyskakujesz z dowcipem w rodzaju:
"gdyby miał rację, to by wygrał w sądzie" albo "gdyby były wysokie koszty kilometra autostrady- to dziś firmy budowlane miały by się jak pączki w maśle-a one zbankrutowały".
No i tak naprawdę- albo jesteś zgrywusem, i robisz sobie jaja- no to nie można Cię traktować poważnie. Druga możliwość- to naprawdę mówisz to poważnie. Wtedy jednak tym bardziej nie można Cię traktować poważnie.
Pomijając wszystko- cenę kilometra autostrady u nas i gdzieindziej znajdziesz naprawdę na wielu stronach. Może tu:
http://www.bankier.pl/wiadomosc/Polskie-autostrady-najdrozsze-w-Europie-1248251.html
Autostrada do Warszawy- to oczywiście A2- nie w pełni oddany odcinek Stryków- Konotop
http://www.drogi.waw.pl/index.php?p=odcinek&nr=50
Coś mi się obiło o uszy, że ta autostrada ma umowny termin odbioru w październiku czy też w listopadzie tego roku. Nie dwa lata temu.
Jeśli kłamiesz w jednej sprawie, kłamiesz także w innych.
No bo obija Ci się o uszy to, co chesz. Ta autostrada zgodnie z planem miała być gotowa w całości 2 lata temu. Później termin zmieniono- przed Euro. Teraz mówi się o listopadzie 2012r. Nie wiem, co powiedzą w listopadzie.
Powtarzam:
Gdyby były nadmiernie wysokie koszty budowy autostrad, to firmy budujące autostrady miałyby się dzisiaj jak pączki w maśle. Rzeczywistość? Bankrutują!
Osobliwy wniosek:-)))))))))))))))
ROTFL!!!!!!
Jak informuje magazyn World Highways, który przebadał sytuację w ośmiu krajach regionu, najwyższe średnie koszty budowy kilometra autostrady występują w Austrii (12,87 mln euro). Następne miejsca zajęły Węgry 11,87 mln euro, Słowacja 9,56 mln euro i Czechy 8,86 mln euro. Na przeciwnym końcu tej klasyfikacji znalazła się Dania 5,89 mln euro, Chorwacja 6,68 mln euro, Słowenia 7,29 mln euro i Niemcy 8,24 mln euro. Polska nie została uwzględniona w tym badaniu.
Jeśli chodzi o budowę autostrad w terenie górskim, to najwyższe nakłady występują w Niemczech (25,9 mln euro) i Austrii (24,9 mln euro). Mosty na autostradach najdrożej konstruowane są na Węgrzech, które wyprzedzają pod tym względem Danię, Niemcy i Czechy. Najdroższe tunele budowane są w Czechach i Niemczech.
(to są dane z 2010 r.)
http://drogi.inzynieria.com/cat/19/art/22034/analiza-kosztow-budowy-autostrad-w-europie-centralnej
Ojciec- dajesz linka do artykułu z 2010 roku- i sam przyznajesz, że nie uwzględniono tam Polski. W linkach, które łatwo znajdziesz zauważysz, że ceny kilometra autostrady przed Euro gwałtownie w Polsce wzrosły. Albo więc łżesz, albo jesteś durniem (jedno i drugie).
Twój link:
"Budowa jednego kilometra autostrady w Polsce waha się od 2 do 20 mln dolarów ? średni koszt to 7,8 mln dolarów. To oznacza, że w Polsce jest najwyższy koszt budowy autostrad spośród wszystkich europejskich krajów ? informuje „Życie Warszawy”. Dla porównania w Czechach koszt budowy kilometra autostrady wynosi od 1 do 2 mln dolarów."
Coś, ku***wa mi się nie zgadza. Jeśli Czesi budują za 8,86 milionów euro, co w przeliczeniu na dolary jest jeszcze więcej, to gdzie do ku***wy nędzy widzisz droższe w Polsce autostrady jeśli średnio kosztują 7,9 mln. dolarów za kilometr czyli taniej niż u Czechów. Informację o kosztach budowy w Czechach za 1-2 mln. dolarów uważam za dowcip dziennikarski.
Jesteś nieuczciwy w dyskusji, jak każdy pisiaczek.
I to byłoby na tyle w tej sprawie.
Ty naprawdę jesteś głąb. Porównujesz ceny z różnych lat i twierdzisz, że ja jestem nieuczciwy. To jak- jesteś po prostu głupi?
Tu masz od metra linków:
https://www.google.pl/#hl=pl&sclient=psy-ab&q=koszt+budowy+kilometra+autostrady+w+polsce&oq=koszt+budowy+autostrady+w+Polsce&gs_l=hp.1.2.0j0i7i30l3.35397.37259.1.40666.7.7.0.0.0.0.198.922.2j5.7.0...0.0...1c.1.FSZZ8iRBNYc&pbx=1&bav=on.2,or.r_gc.r_pw.r_cp.r_qf.&fp=e0d7f3cd19ce36d9&biw=1240&bih=564
Ty jesteś głąb. Podajesz link, na którym w Czechach w 2005 roku 1 km autostrady kosztuje 1-2 mln dolarów, a w linku z 2010 roku jest 8,86 mln euro. Przez 5 lat urosła cena dziesięciokrotnie? Ale ty dajesz wiarę jakiemuś dziennikarzynie, bo akurat napisał to, co ci odpowiada, choć to z prawdą nie ma nic wspólnego.
Pasujesz linki pod twoje wyobrażenia. Jesteś normalny pisowski pojeb.
I nie sądź, że ja nie potrafię korzystać z Google, głąbie.
Z tobą jest taka sama dyskusja na temat autostrad jak dyskusja na temat zamiany zwłok"w Moskwie. Mimo dowodów stwierdzających, że to była pomyłka rodzin, z uporem maniaka obstajesz przy pomyłce Rosjan.
Oj ty biedny zindoktrynowany pisiaczku. Lecz się dopóki nie jest za późno!
No tak. Obiecałem sobie nie kopać się z koniem. Moja wina:-)
Z faktami i dowodami nie dasz rady kłamiąc. Fakty i dowody odsłaniają twoją mentalność pisowską i wychodzisz na durnia. A może nim jesteś, tak czy inaczej?
Jak zwykle masz rację:-)))))))
--
--
demokracja to rządy osłów, prowadzonych przez hieny
Arystoteles
Chiron
|
|
|
Data: 2012-09-30 12:04:59 |
Autor: pluton_ |
Marsz pisowskiego betonu |
Nikt mi niczego nie dau- miauem swój
transparencik.
I co na nim bylo (jezeli to nie tajemnica) ?
--
pozdrawiam
P.L.U.T.O.N.: Positronic Lifeform Used for Troubleshooting and Online
Nullification
|
|
Data: 2012-09-30 10:32:02 |
Autor: Bogdan Idzikowski |
Marsz pisowskiego betonu |
Użytkownik "Przemysław M." <BronimyPiSprzedPO@gaztea.pl> napisał w wiadomości news:k48q01$mvo$1dont-email.me...
Dnia Sat, 29 Sep 2012 21:34:21 +0200, Chiron napisał(a):
Użytkownik "Marek Woydak" <marek.woydak@gmx.de> napisał w wiadomości
news:92uaolobilsf$.1ez6mo8el4vg7.dlg40tude.net...
Dnia Sat, 29 Sep 2012 18:21:08 +0200, pluton_ napisał(a):
Ilu ich sie zebralo ?
W reżymowej TVP pokazywano, że było ich "miliony" ;)
Skąd tyle nienawiści w Tobie? Nie byłes tam- wprowadzono Cię w błąd. Miej
pretensje do siebie- że im wierzysz.
Dlaczego uważasz, że Woydak dyszy nienawiścią? On zwyczajnie kpi. Za nasze
pieniądze PiS zwiózł do Warszawy tysiące moherów. W autokarach rozdawano im
szmatki i tektury z hasłami oraz karteczki z treścią jaką mają ci patrioci
wykrzykiwać. Skąd wiem? Od rodziny z Polski. Wujek jest kierowcą i woził
wczoraj autokarem tych prawdziwych polskich patriotów do Warszawy. Jak za
komuny.
Ale nikt ich nie zmuszał. A może zmuszał? Zapytaj wujka wszystkowiedzącego.
--
Donald Tusk - "wolałbym się nie urodzić, niż na grobach zmarłych budować swoją karierę polityczną".
|