Data: 2014-08-08 12:37:52 | |
Autor: jotemon | |
Marzenie | |
Morskie Oko to punkt startowy/końcowy kilku ciekawych szlaków. Problem tylko z "dojściówką" z Łysej Polany, a konkretnie z asfaltem. Mnie ten asfalt doprowadza do rozpaczy i zauważyłem, że kilka osób też. Dlatego marzy mi się żeby ktoś wpadł na pomysł połączenia asfaltu z niebieskim szlakiem po stronie słowackiej.
http://members.upcpoczta.pl/jozef.mysliwiec/tpn/ Jakie są szanse na stworzenie takiego połączenia? jotemon |
|
Data: 2014-08-08 13:06:04 | |
Autor: adam | |
Marzenie | |
W dniu 2014-08-08 12:37, jotemon pisze:
Morskie Oko to punkt startowy/końcowy kilku ciekawych szlaków. Problem Chyba żadne, Słowacy nie zaakceptują takiej ilości hałastry. Kiedyś powszechnie była używana droga między asfaltem a potokiem po polskiej stronie, można by ją ulegalnić na nowo. Ale wydaje mi się, że dla tych tysięcy ludzi dziennie asfalt to najrozsądniejsze wyjście. |
|
Data: 2014-08-08 15:29:56 | |
Autor: jotemon | |
Marzenie | |
Chyba żadne, Słowacy nie zaakceptują takiej ilości hałastry. Chyba przesadzasz. Przecież wszyscy ci w japonkach, panie w szpilkach, generalnie wszyscy którzy tylko do MO pozostaną na asfalcie. Z trasy alternatywnej korzystaliby główni ci którzy pójdą dalej. jotemon |
|
Data: 2014-08-08 13:40:20 | |
Autor: Stefan | |
Marzenie | |
Użytkownik "jotemon" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:ls299t$dfk$1@node1.news.atman.pl... Morskie Oko to punkt startowy/końcowy kilku ciekawych szlaków. Problem tylko z "dojściówką" z Łysej Polany, a konkretnie z asfaltem. Mnie ten asfalt doprowadza do rozpaczy i zauważyłem, że kilka osób też. Dlatego marzy mi się żeby ktoś wpadł na pomysł połączenia asfaltu z niebieskim szlakiem po stronie słowackiej. http://members.upcpoczta.pl/jozef.mysliwiec/tpn/ Jakie są szanse na stworzenie takiego połączenia? jotemon ********************************** non possumus!!! never!!!! Jeden z ostatnich szlaków tatrzańskich, gdzie można iść spokojnie w ciszy, bez tłumów, tylko z oddali słychać cichnący gwar tłumów walących do MO... pozdr Stefan |
|
Data: 2014-08-08 15:39:02 | |
Autor: jotemon | |
Marzenie | |
> **********************************
non possumus!!! never!!!! Jeżeli chce się mieć na szlaku w miarę spokojnie i cicho, to trzeba się wybrać tam we wrześniu , w październiku, wtedy też kolory są ciekawsze. Mam parę swoich takich szlaków kiedy chcę odpocząć od ludzi ale nie chwalę się nimi. Zresztą, tylko kawałek niebieskiego szlaku byłby dociążony. jotemon |
|
Data: 2014-08-08 15:42:21 | |
Autor: bans | |
Marzenie | |
W dniu 2014-08-08 o 15:39, jotemon pisze:
Zresztą, tylko kawałek niebieskiego szlaku byłby Napisz do TPN, a nie na grupę. Ludzie to mają problemy... -- bans |
|
Data: 2014-08-15 04:07:41 | |
Autor: Titus Atomicus | |
Marzenie | |
In article <ls2l65$u8n$1@mx1.internetia.pl>, bans <goc@o2.pl> wrote:
W dniu 2014-08-08 o 15:39, jotemon pisze: Nikt tu nikogo pod pistoletem nie zatrzymuje, wprost przeciwnie - ja tu siedze z prawdziwa przyjemnoscia. -- TA |
|
Data: 2014-08-09 18:14:25 | |
Autor: Piotr | |
Marzenie | |
Użytkownik "jotemon" <jozef.mysliwiec@upcpoczta.pl> napisał w wiadomości news:ls299t$dfk$1node1.news.atman.pl... Morskie Oko to punkt startowy/końcowy kilku ciekawych szlaków. Problem tylko z "dojściówką" z Łysej Polany, a konkretnie z asfaltem. Mnie ten asfalt doprowadza do rozpaczy i zauważyłem, że kilka osób też. Dlatego marzy mi się żeby ktoś wpadł na pomysł połączenia asfaltu z niebieskim szlakiem po stronie słowackiej.Dlaczego wszyscy musza iśc nad to M.Oko? Tyle pięknych i spokojnych gór poza M.Okiem. Np. w Cichej jest cicho, w Koprowej też. Marzeniem to jest limitowanie wejść do TPN tak, jak np. na Wawel. Chociaż Wawel można odbudować całkiem szybko, a ekosystemu już nie. Pzodr. |
|
Data: 2014-08-09 23:19:28 | |
Autor: jotemon | |
Marzenie | |
Dlaczego wszyscy musza iśc nad to M.Oko? Tyle pięknych i spokojnych gór poza M.Okiem. Np. w Cichej jest cicho, w Koprowej też. Co do ekosystemu, to w Tatrach lepiej się o niego dba niż w Alpach. Są przecież obszary całkowicie wyłączone z ruchu turystycznego, a dla ludzi, którzy rozpoczynają przygodę z górami, Tatry sprowadzają się do Morskiego Oka i Giewontu, a asfalt do Morskiego Oka to Krupówki bis. Osobiście nie dziwię się temu, bo Morskie Oko jest miejscem szczególnie urokliwym, chociaż nie wszyscy tak twierdzą. Kiedyś słyszałem taką anegdotkę. Paniusia idąca do Morskiego Oka zagadnęła turystę wracającego stamtąd. - proszę pana, czy jak się tam dojdzie do końca, to tam jest rzeczywiście tak pięknie? Po krótkim namyśle odpowiedział. - w zasadzie to nie, bo wszystko góry zasłaniają. jotemon |
|
Data: 2014-08-11 07:42:09 | |
Autor: bans | |
Marzenie | |
W dniu 2014-08-09 o 18:14, Piotr pisze:
Marzeniem to jest limitowanie wejść do TPN tak, jak np. na Wawel. Ciekawe co powiesz, jak akurat dla ciebie zabraknie wejściówki :P Moim marzeniem to jest zlikwidowanie schronisk (które i tak już w Tatrach nie pełnią właściwie swojej funkcji i stanowią tylko cel sam w sobie dla stonki) - i zobaczysz, jak się spokojnie zrobi. -- bans |
|
Data: 2014-08-13 19:34:09 | |
Autor: __Maciek | |
Marzenie | |
Sat, 9 Aug 2014 18:14:25 +0200 "Piotr" <antyspam@p0czta.tp.pl>
napisał: Marzeniem to jest limitowanie wejść do TPN Kretyński pomysł. Będziesz chciał iść w góry, zjawisz się na PB np. o 9:00, ale nie wpuszczą Cię, bo od rana weszło już 2000 klapkowiczów. I nie próbuj odpowiadać równie idiotycznym argumentem pt. "to przyjdź wcześnie rano"... |
|
Data: 2014-08-14 07:47:35 | |
Autor: bans | |
Marzenie | |
W dniu 2014-08-13 o 19:34, __Maciek pisze:
Kretyński pomysł. Będziesz chciał iść w góry, zjawisz się na PB np. o Bo wiesz, każdy sugerujący takie rozwiązania gdzieś w głębi duszy jest przekonany że tacy Prawdziwi Ludzie Gór jak on będą mieli abonament... -- bans |
|
Data: 2014-08-14 10:44:27 | |
Autor: borsuk | |
Marzenie | |
W dniu 2014-08-13 19:34, __Maciek pisze:
Kretyński pomysł. Będziesz chciał iść w góry, zjawisz się na PB np. oKretyńskie to jest wyobrażenie, że w maleńkich Tatrach zmieści się dowolnie wielka liczba osób. Limitowanie (różnych obszarów Tatr różnymi metodami ) jest nieuniknione, i systematycznie następuje, niestety :( |
|
Data: 2014-08-10 09:21:01 | |
Autor: jotemon | |
Marzenie | |
Użytkownik "jotemon" <jozef.mysliwiec@upcpoczta.pl> napisał w wiadomości news:ls299t$dfk$1node1.news.atman.pl... Morskie Oko to punkt startowy/końcowy kilku ciekawych szlaków. Problem tylko z "dojściówką" z Łysej Polany, a konkretnie z asfaltem. Mnie ten asfalt doprowadza do rozpaczy i zauważyłem, że kilka osób też. Dlatego marzy mi się żeby ktoś wpadł na pomysł połączenia asfaltu z niebieskim szlakiem po stronie słowackiej. Tylko dwie opinie, obie negatywne, czyli pomysł jest do "otworu". Brak zapotrzebowania społecznego. Dlatego nie skorzystam z rady moderatora grupy bansa i nie napiszę do TPN'u. Może teraz moderator załapie po co był ten wątek. Wątek zamknięty. jotemon |
|
Data: 2014-08-11 07:43:38 | |
Autor: bans | |
Marzenie | |
W dniu 2014-08-10 o 09:21, jotemon pisze:
Wątek zamknięty. I to niby ja według ciebie mam moderatorskie zapędy? :))) -- bans |
|
Data: 2014-08-10 14:03:15 | |
Autor: Tomasz Sójka | |
Marzenie | |
Dnia Fri, 8 Aug 2014 12:37:52 +0200, jotemon napisał(a):
Morskie Oko to punkt startowy/końcowy kilku ciekawych szlaków. Problem tylko z "dojściówką" z Łysej Polany, a konkretnie z asfaltem. Mnie ten asfalt doprowadza do rozpaczy i zauważyłem, że kilka osób też. Dlatego marzy mi się żeby ktoś wpadł na pomysł połączenia asfaltu z niebieskim szlakiem po stronie słowackiej. Na rolkach albo nartorolkach skoro świt powinno być dużo łatwiej... Kto by chciał dla wąskiej grupki kontestatorów asfaltu tworzyć nowe byty w Tatrach? Pzdr. Tomek |
|
Data: 2014-08-11 21:29:17 | |
Autor: Lechu | |
Marzenie | |
W dniu 08.08.2014 o 12:37, jotemon pisze:
> > Jakie są szanse na stworzenie takiego połączenia? > Ja również bardzo nie lubię zatłoczonych szlaków. Już w latach 80-tych walczyłem o otwarcie trawersu Śnieżki (tzw. Drogi Jubileuszowej) dla turystów. Jako pamiątkę z tamtych czasów zachowałem takie oto pismo: https://scontent-b-ord.xx.fbcdn.net/hphotos-xpf1/t1.0-9/10448228_10203931135510657_2998850632418486269_n.jpg Skoro w czasach PRL-u się udało, to i obecnie szanse powinny być większe -- Pozdrawiam Lechu http://klub.sudecki.w.interia.pl/ |
|
Data: 2014-08-11 23:31:58 | |
Autor: stefjaz | |
Marzenie | |
W dniu poniedziałek, 11 sierpnia 2014 21:29:17 UTC+2 użytkownik Lechu napisał:
Juďż˝ w latach 80-tych walczyďż˝em o otwarcie trawersu ďż˝nieďż˝ki (tzw. Drogi Jubileuszowej) dla turystďż˝w. Jako pamiďż˝tkďż˝ z tamtych czasďż˝w zachowaďż˝em takie oto pismo: Skoro w czasach PRL-u siďż˝ udaďż˝o, to i obecnie szanse powinny byďż˝ wiďż˝ksze Lechu, nie wmówisz nam, że wiosną 82, jak to pisemko wskazuje, udało się ten szlak uruchomić. Wtedy władze miały inne problemy. Stefan Jaziński |
|
Data: 2014-08-12 09:22:53 | |
Autor: Lechu | |
Marzenie | |
W dniu 12.08.2014 o 08:31, stefjaz pisze:
> Lechu, nie wmówisz nam, że wiosną 82, jak to pisemko wskazuje, udało się ten szlak uruchomić. Wtedy władze miały inne problemy. > Owszem, zaistniała sytuacja, której jednak nie można porównać z obecną sytuacją na przygranicznych górskich szlakach. To były inne czasy i inne warunki. Stan wojenny spowodował "poślizg" i opóźnienie otwarcia tego szlaku o rok. Jednak potem go otwarto. Tak więc uważam, że propozycja wytyczenia alternatywnego dojścia do Morskiego Oka z pominięciem zatłoczonego odcinka asfaltowej jezdni ma dziś duże szanse. -- Pozdrawiam Lechu http://klub.sudecki.w.interia.pl/ |
|