Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.rowery   »   Maski włóż!

Maski włóż!

Data: 2020-04-16 21:31:43
Autor: Maciek
Maski włóż!
Od poniedziałku możliwość przemieszczania się rekreacyjnego...
tylko mały szczegół... w maskach.

https://www.gov.pl/web/koronawirus/nowa-normalnosc-etapy

"
     Przemieszczanie w celach rekreacyjnych

Umożliwimy również przemieszczanie się w celach rekreacyjnych. Co to oznacza? Od 20 kwietnia będziesz mógł wejść do lasów i parków, a także biegać czy jeździć na rowerze - jeśli od tego zależy Twoja kondycja psychiczna. Pamiętaj jednak, że przebywać na zewnątrz możesz tylko pod warunkiem zachowania dystansu społecznego i zasłaniania twarzy!
"


Dzisiaj 20C i niestety miałem okazję przetestować podejście 50m do góry w maseczce, ot taka włóknina syntetyczna.
Prawie zagotowałem. Z buffem widzę, że jest podobnie.
Czy na rowerze pozostanie człowiekowi tylko zjazd z górki?

Data: 2020-04-17 10:16:01
Autor: radekp@konto.pl
Maski włóż!
Thu, 16 Apr 2020 21:31:43 +0200, w
<5e98b29f$0$17346$65785112@news.neostrada.pl>, Maciek <maciek@> napisał(-a):

Dzisiaj 20C i niestety miałem okazję przetestować podejście 50m do góry w maseczce, ot taka włóknina syntetyczna.
Prawie zagotowałem. Z buffem widzę, że jest podobnie.
Czy na rowerze pozostanie człowiekowi tylko zjazd z górki?

Z tego co widzę większość osób w miejscach ustronnych zsuwa sobie te maski.

Data: 2020-04-17 10:35:10
Autor: abn140
Maski


wraca komuna. znowu sie zaczyna zycie przeciw NIM.
znowu sa oni i my.
pamietam...
trzeba wiec nakupic masek i tak je przerobic zeby zachowaly funkcje wizualne i pozbyly sie tlumiacych.
i teraz wisienka na torcie. ... po 20 km ta maska bedzie walic tak ze moja wyobraznia tak daleko nie siega....
i jeszcze to 3,14erdolenie ze ma tak byc ponad rok nawet....
u mnie na pierwszy ogien pojda te tzw origami z papierowych recznikow. sa dwie wersje.
jedna jest na necie, druga widzialem tylko w tv, moze jak poszukam to znajde....

Data: 2020-04-17 10:42:28
Autor: z
Maski
W dniu 2020-04-17 o 10:35, abn140 pisze:
wraca komuna. znowu sie zaczyna zycie przeciw NIM.
znowu sa oni i my.

A Ty chociaż pamiętasz komunę?

No chyba że masz na myśli UE to się zgadzam.

Data: 2020-04-17 13:02:52
Autor: abn140
Maski

A Ty
no niestety. tupot czolgow w czasie kiedy maly spal do poludnia - tez pamietam.
i misia colabora zamiast kogucika w niedziele o 9 - jak najbardziej.
pamietam tez ojca jak krazyl po pokoju jak cma i odpalal jednego papierosa od drugiego - nikt nic nie wiedzial....
a byly to jeszcze sporty imo...
pesel swoje robi m.in dlatego nie jestem w stanie przebic sie przez 100 km zasiegu na rowerze jednego dnia.
a kiedys w podstawowce zrobilismy 140 naraz, chyba miedzy 7 a 8 klasa, ale to bylo na wagancie...
tez ciezkie bydle, jednak moj obecny sciezkowiec ciezszy...

Data: 2020-04-21 16:55:38
Autor: WojtekB
Maski

Użytkownik "abn140" <abn140@googlemail.com> napisał w wiadomości news:r7c2cs$1b8$1dont-email.me...

A Ty
no niestety. tupot czolgow w czasie kiedy maly spal do poludnia - tez pamietam.
i misia colabora zamiast kogucika w niedziele o 9 - jak najbardziej.
pamietam tez ojca jak krazyl po pokoju jak cma i odpalal jednego papierosa od drugiego - nikt nic nie wiedzial....
a byly to jeszcze sporty imo...
pesel swoje robi m.in dlatego nie jestem w stanie przebic sie przez 100 km zasiegu na rowerze jednego dnia.
a kiedys w podstawowce zrobilismy 140 naraz, chyba miedzy 7 a 8 klasa, ale to bylo na wagancie...
tez ciezkie bydle, jednak moj obecny sciezkowiec ciezszy...


Kto Ci to opowiedział bo sam to chyba trochę kręcisz.

Data: 2020-04-17 13:38:32
Autor: Maciek
Maski
W dniu 17.04.2020 o 10:35, abn140 pisze:

wraca komuna. znowu sie zaczyna zycie przeciw NIM.
znowu sa oni i my.
pamietam...
trzeba wiec nakupic masek i tak je przerobic zeby zachowaly funkcje wizualne
i pozbyly sie tlumiacych.
i teraz wisienka na torcie. ... po 20 km ta maska bedzie walic tak ze moja
wyobraznia tak daleko nie siega....
i jeszcze to 3,14erdolenie ze ma tak byc ponad rok nawet....

Dobre :D możesz mieć rację.
Mnie tam zastanawia jak to jest z tymi maskami z zaworkami. Politycy w nich chodzą, ludzie chodzą. W budowlanych, sportowych itp. Super maski, jest fajnie.

Tylko, że ten zaworek poza tym, że stawia zawsze jakiś opór w przepływie to puszcza chyba wszystko jak leci w drugą stronę? ;-)

u mnie na pierwszy ogien pojda te tzw origami z papierowych recznikow. sa
dwie wersje.
jedna jest na necie, druga widzialem tylko w tv, moze jak poszukam to
znajde....



.... no a ja chyba będę próbował maski z tkaniny z drobnym meshem np ze starej jakiejś koszulki rowerowej. Powinno to w miarę odprowadzać wilgoć i schnąć tak myślę.

Data: 2020-04-17 16:12:11
Autor: PeJot
Maski
W dniu 2020-04-17 o 10:35, abn140 pisze:

wraca komuna. znowu sie zaczyna zycie przeciw NIM.
znowu sa oni i my.

A to kiedyś było inaczej ?


--
P. Jankisz
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na œwiecie jest
tylu idiotów" Stanisław Lem

Data: 2020-04-17 17:45:55
Autor: ąćęłńóśźż
Maski
Krótko w 1981 roku.
I krótko w 1989.


-- -- -
A to kiedyś było inaczej?

Data: 2020-04-18 17:38:06
Autor: Fordanser
Maski
W dniu 17.04.2020 o 10:35, abn140 pisze:
wraca komuna.

Stękają ci, co stękają zawsze.

i teraz wisienka na torcie. ... po 20 km ta maska bedzie walic tak ze moja
wyobraznia tak daleko nie siega....

Umyj zęby.

--
fordanser

Data: 2020-04-21 17:00:28
Autor: WojtekB
Maski

Użytkownik "Fordanser" <fordanser90@gmail.com> napisał w wiadomości news:5e9b1edd$0$551$65785112news.neostrada.pl...
W dniu 17.04.2020 o 10:35, abn140 pisze:
wraca komuna.

Stękają ci, co stękają zawsze.

i teraz wisienka na torcie. ... po 20 km ta maska bedzie walic tak ze moja
wyobraznia tak daleko nie siega....

Umyj zęby.

-- fordanser

Brawo
Narzekacze są zawsze.
A jak nie chcesz nosić maseczki to zdychaj nikt Ci nie broni.( to do tego co mu maska wali )
Wojtek B.

Data: 2020-04-23 00:07:38
Autor: Marek
Maski
WWojtekB napisał:

A jak nie chcesz nosić maseczki to zdychaj nikt Ci nie broni.( to do tego co mu maska wali )

Ale ogarniasz, o co chodzi z tym maskowaniem? Twoja maska nie chroni Ciebie, bo
wirus wdychany z powietrza jest za mały, żeby go te szmaty odcedziły. Maska to
tylko ślinołap ograniczający rozpylanie aerozolu, w którym mogą być wirusy.
Zatem twoja maska chroni innych, a ciebie - ich maski. To ma znaczenie
w sytuacji, gdy ponoć część z nas choruje bezobjawowo lub nie choruje, ale jest
nosicielem wirusa i ma zdolność zarażania. Piszę "ponoć", bo - jak dla mnie - wszystkie sensacje na temat zarazy z drugim SARS-em w roli głównej trzeba
dzielić przez cztery, a część wręcz olać.
Wracając do sedna... ja tam na buffa nie narzekam. Jeżdżę w połówce cienkiej,
poliestrowej wersji, bo z drugiej luba uczyniła "maskostringi". W efekcie
oboje oddychamy przez rzadką i cienką, a przy tym szybkoschnącą dzianinę, tylko
różnie będziemy opaleni. Jak się zrobi cieplej, też będę musiał pociąć półbuffa
do stringowej wersji, żeby nie grzał szyi.

--
MArek

Data: 2020-04-23 01:05:22
Autor: bans
Maski
W dniu czwartek, 23 kwietnia 2020 09:07:40 UTC+2 użytkownik Marek napisał:

Twoja maska nie chroni Ciebie, bo
wirus wdychany z powietrza jest za mały, żeby go te szmaty odcedziły.

To raz, a dwa - co istotniejsze - maska nie zasłania oczu. Oczy to szeroko otwarte wrota dla wirusa pragnącego wniknąć do organizmu ;)

Data: 2020-04-23 10:34:52
Autor: ąćęłńóśźż
Maski
Trzeba w okularach.
Podejrzewam, że pojawią się na rynku kaski pełnotwarzowe letnie.


-- -- -
maska nie zasłania oczu.
Oczy to szeroko otwarte wrota dla wirusa pragnącego wniknąć do organizmu

Data: 2020-04-23 06:19:54
Autor: Olivander
Maski
Maska to tylko ślinołap
jak błotnik :-)

Data: 2020-04-23 12:32:12
Autor: ąćęłńóśźż
Maski
No ale maska może zatrzymać obce kropelki, w których jest wirus.
Poza tym poczytaj na jakiej zasadzie wyłapuje cząstki filtr HEPA.


-- -- -
wirus wdychany z powietrza jest za mały, żeby go te szmaty odcedziły.

Data: 2020-04-27 23:07:03
Autor: Jan Cytawa
Maski
  Marek pisze:

dzielić przez cztery, a część wręcz olać.
Wracając do sedna... ja tam na buffa nie narzekam. Jeżdżę w połówce cienkiej,
poliestrowej wersji, bo z drugiej luba uczyniła "maskostringi". W efekcie
oboje oddychamy przez rzadką i cienką, a przy tym szybkoschnącą dzianinę, tylko
różnie będziemy opaleni. Jak się zrobi cieplej, też będę musiał pociąć półbuffa
do stringowej wersji, żeby nie grzał szyi.


Swietnie mi sie sprawdza bezramiaczkowy topik mojej zony. Elastyczny i gesty. Ladnie pachnie. I latwo zsunac na szyje gdy przeszkadza :)

Jan Cytawa

Data: 2020-04-20 02:12:57
Autor: rowerex
Maski
W dniu piątek, 17 kwietnia 2020 10:35:12 UTC+2 użytkownik abn140 napisał:

u mnie na pierwszy ogien pojda te tzw origami z papierowych recznikow

Taki drobny szczegół - niektóre ręczniki papierowe pylą - niektórym ta odrobinka pyłu wystarcza by go odczuć w drogach oddechowych i oczach.

Pozdr-
-Rowerex

Data: 2020-04-17 18:33:15
Autor: Szuwarek
Maski włóż!
W dniu 16.04.2020 o 21:31, Maciek pisze:
Od poniedziałku możliwość przemieszczania się rekreacyjnego...
tylko mały szczegół... w maskach.

// ciach//


Dzisiaj 20C i niestety miałem okazję przetestować podejście 50m do góry w maseczce, ot taka włóknina syntetyczna.
Prawie zagotowałem. Z buffem widzę, że jest podobnie.
Czy na rowerze pozostanie człowiekowi tylko zjazd z górki?

Nie przesadzaj, na bliskim wschodzie kobiety chodzą w burkach, czarczafach itp. i jakoś wytrzymują, a upały mają takie, że jajka sadzone można robić na masce samochodu. Być może zwiększa motywację to, że za odstępstwo od wiary w islamie karze się śmiercią.
Co do meritum, to moje odczucia są takie, że w masce z otwartymi ustami oddycha się porównywalnie, jak przez nos z zamkniętymi ustami i bez maski.
Dodatkowo, zawsze można wmówić sobie, że trenuje się wysiłek w warunkach niedotlenienia, przed wyjazdem w Himalaje ;-).
Pozdrawiam

Data: 2020-04-17 12:44:19
Autor: Olivander
Maski włóż!
> Dzisiaj 20C i niestety miałem okazję przetestować podejście 50m do góry > w maseczce, ot taka włóknina syntetyczna.
> Prawie zagotowałem. Z buffem widzę, że jest podobnie.
> Czy na rowerze pozostanie człowiekowi tylko zjazd z górki?
Nie przesadzaj, na bliskim wschodzie kobiety chodzą w burkach, czarczafach itp. i jakoś wytrzymują, a upały mają takie, że jajka (itd)
....no to Wam sprzedam wynik dzisiejszego exeprymentu :-)

Dla w/w jaj odgrzebałem dziś moją kefiję, czyli arafatkę (o której już tu kiedyś z
entuzjazmem pisałem, gdy miałem uraz nabiału i używałem jej jako sarongu)

Dziś zawinąłem sobie łeb (wg obrazkowej instrukcji z internetu) i przejechałem się
rowerem do nomen omen Oszołoma. Pół roku temu ryzykował bym nie tylko, że by się gapili, ale wzmożone legitymowanie przez policję, albo i bęcki od patRYJotów.
A teraz nikt mnie nie niepokoił. Ludziska teraz różne rzeczy noszą.

Jestem zachwycony. Da się w tym oddychać, nawet w czasie jazdy pod górę! Jest ciut ciepło, ale mniej niż w bufie! Ruszając musiałem nawet dodać kaptur, bo w Gdańsku było rano ok. +5 oC. Oddycha się przez kilka warst płótna bawełniano-wełnianego, więc prawie HEPA, ale powierzchnia filtrująca jest ogromna,
kefija zwisa do pasa jak broda, więc w ogóle się nie czuje utrudnienia. Co więcej, maska medyczna lubi się przesunąć, buff lub szal się wściekle "poci" i też się przemieszcza, a kefija tkwi na łbie na mur beton. W sumie, nic dziwnego. Wymyślili ją ludziska którzy od tysięcy lat musieli sobie dawać radę z gęstym pyłem pustyni i upałem. I jezdzili w nich konno i wielbłądno,
musieli być ruchliwi, lub ginęli. Tylko zapewne lepiej mieć oryginał, niż syntetyczną podróbę.

Data: 2020-04-18 12:46:52
Autor: Maciek
Maski włóż!
Nie przesadzaj, na bliskim wschodzie kobiety chodzą w burkach, czarczafach itp. i jakoś wytrzymują, a upały mają takie, że jajka sadzone można robić na masce samochodu.

Właśnie sobie wyobraziłem kobietę w burce w upale jadącą pod 10% w kadencji ;-)

Co do meritum, to moje odczucia są takie, że w masce z otwartymi ustami oddycha się porównywalnie, jak przez nos z zamkniętymi ustami i bez maski.

Zgoda, ale to tuż po komendzie "maski włóż" na sucho i bez jakiegoś wysiłku fizycznego.

Dodatkowo, zawsze można wmówić sobie, że trenuje się wysiłek w warunkach niedotlenienia, przed wyjazdem w Himalaje ;-).

.... oby te niedotlenienia nie kończyły się chwilowym odłączeniem prądu, jeżeli ktoś będzie tego używał na rowerze. Ja raczej nie zamierzam :)

Data: 2020-04-18 17:30:48
Autor: Szuwarek
Maski włóż!
W dniu 18.04.2020 o 12:46, Maciek pisze:
Nie przesadzaj, na bliskim wschodzie kobiety chodzą w burkach, czarczafach itp. i jakoś wytrzymują, a upały mają takie, że jajka sadzone można robić na masce samochodu.

Właśnie sobie wyobraziłem kobietę w burce w upale jadącą pod 10% w kadencji ;-)

Tak, w burce i koniecznie w kasku. I jeszcze jak burka wkręca się w szprychy ;-)

Co do meritum, to moje odczucia są takie, że w masce z otwartymi ustami oddycha się porównywalnie, jak przez nos z zamkniętymi ustami i bez maski.

Zgoda, ale to tuż po komendzie "maski włóż" na sucho i bez jakiegoś wysiłku fizycznego.

Wrażenia są z dojazdu rowerem do pracy. Tętno w granicach 120/min., po drodze także podjazdy pod skarpę wiślaną. Dało się wytrzymać. Największa dolegliwość, to utrudnione patrzenie na "ekraniki" przerzutek, trzeba więcej kręcić głową.

Dodatkowo, zawsze można wmówić sobie, że trenuje się wysiłek w warunkach niedotlenienia, przed wyjazdem w Himalaje ;-).

... oby te niedotlenienia nie kończyły się chwilowym odłączeniem prądu, jeżeli ktoś będzie tego używał na rowerze. Ja raczej nie zamierzam :)
Przed odłączeniem zwykle są jakieś objawy ostrzegające, a to omamy, a to głosy.

Data: 2020-04-19 17:52:04
Autor: Maciek
Maski włóż!
Wrażenia są z dojazdu rowerem do pracy. Tętno w granicach 120/min., po drodze także podjazdy pod skarpę wiślaną. Dało się wytrzymać. Największa dolegliwość, to utrudnione patrzenie na "ekraniki" przerzutek, trzeba więcej kręcić głową.

Wiesz co... Będzie to bardzo indywidualna sprawa, każdy patrzy z własnego punktu widzenia... u mnie realia inne - do pracy już nie jeżdżę rowerem, więc nastawiam się na większy wysiłek.

Powiem Ci wczoraj połaziłem w tej maseczce pseudomedycznej szybkim krokiem i wrażenia mam dalej takie, że bym ją wywalił.

Jeden test jednak był dość obiecujący. Jak materiał maseczki w pełni przylegał do ust, nosa i oddychało się bezpośrednio przez ten materiał wtedy było dość dobrze.
Jeżeli jednak była jakakolwiek przestrzeń pomiędzy twarzą a maską to utrzymywało się wilgotne i ciepłe powietrze z oddechu, które nie wychodziło w pełni za maskę a z powrotem było zaciągane do płuc.
Wniosek mam taki, że maska powinna do twarzy przylegać jak rękawiczka lateksowa do dłoni.

Mój ideał materiału na maseczkę sportową i nie tylko:

https://zapodaj.net/images/98b95a7caa107.jpg

Ze 2 warstwy i praktycznie nie stawia to żadnego oporu przy oddechu. Niestety nie mogę użyć ;-)

Finalnie żonka wyczaiła sklep:
https://attiq.net/maseczka-ochronna-na-twarz-certyfikat-blue-sign.html

Będziemy dalej testować jak przyjdzie.



No i pojawił się mały pozytyw na jutro - §18:

"
2.Obowiązku określonego w ust.1 nie stosuje się w przypadku:
....
9)osoby przebywającej na terenie lasu.
"

http://dziennikustaw.gov.pl/D2020000069701.pdf

Data: 2020-04-20 02:28:03
Autor: rowerex
Maski włóż!
W dniu niedziela, 19 kwietnia 2020 17:52:06 UTC+2 użytkownik Maciek napisał:

Finalnie żonka wyczaiła sklep:
https://attiq.net/maseczka-ochronna-na-twarz-certyfikat-blue-sign.html

Coś co ma otworki wielokrotnie mniejsze od otworów nosowych "nie utrudnia oddychania"? Czyli co, wobec zastosowanych certyfikatów oraz technologii może nawet je poprawia? Że też biologia przez miliardy lat na to nie wpadła.

Twoja kasa - na szczęście cena nie jest kosmiczna...

Pozdr-
-Rowerex

Data: 2020-04-20 14:29:09
Autor: Maciek
Maski włóż!
Coś co ma otworki wielokrotnie mniejsze od otworów nosowych "nie utrudnia
oddychania"? Czyli co, wobec zastosowanych certyfikatów oraz technologii może
nawet je poprawia? Że też biologia przez miliardy lat na to nie wpadła.


Szczerze to nawet tego nie czytałem.
IMO Jeżeli suma powierzchni otworków czy tam kanalików wystarczy do mocniejszego wciągnięcia powietrza bez odczuwalnych oporów to będzie dobrze.
Testy tak jak pisałem, robiłem na tym białym materiale i wydaje się ok, tutaj nie wiem co będzie.

Twoja kasa - na szczęście cena nie jest kosmiczna...

Oj oj tam :) trzeba naszych wspierać.
Poza tym jak się okaże, że do sportu się nie nadaje to będzie do użytku codziennego, żadna strata.

Data: 2020-04-29 14:27:16
Autor: Maciek
Maski włóż!
Poza tym jak się okaże, że do sportu ...

Okazało się, że się nie nadaje. Na co dzień może być chociaż też szału nie ma.

Data: 2020-04-20 10:39:11
Autor: abn140
Maski

http://dziennikustaw.gov.pl/D2020000069701.pdf

 jak juz sie z tego doktoruzujesz to zapytam..
nie dotyczy to tylko spacerujacych? czy rower tez sie lapie?

Data: 2020-04-20 14:13:27
Autor: Maciek
Maski
W dniu 20.04.2020 o 10:39, abn140 pisze:

http://dziennikustaw.gov.pl/D2020000069701.pdf

  jak juz sie z tego doktoruzujesz to zapytam..
nie dotyczy to tylko spacerujacych? czy rower tez sie lapie?



IMO z tego co rozumiem, łapią się wszyscy przebywający na terenie lasu bez znaczenia czy są na deskorolce, miotle itp. ;-)

Jednak jak to już w zwyczaju tych rozporządzeń jest, walnęli ogólnym przepisem nakładającym obowiązek noszenia masek:

"
2) *w miejscach ogólnodostępnych*, w tym:
a)*na  drogach*  i placach, na terenie cmentarzy, parków, zieleńców, promenad, bulwarów, ogrodów botanicznych, ogrodów zabytkowych, plaż, *miejsc postoju pojazdów, parkingów leśnych*
"

Czyli zbliżając się do parkingu w lesie lepiej taką maskę już mieć.

Na jakichś drogach typu DK/DW przez las raczej mogą dowalić mandatem podciągając to pod definicję "miejsca ogólnodostępnego".
Co z drogami wewnętrznymi na terenie lasów? Nie wiem, chyba ryzyk fizyk ;-)

Data: 2020-04-20 14:10:30
Autor: Jan Cytawa
Maski włóż!
Maciek pisze:

Umożliwimy również przemieszczanie się w celach rekreacyjnych. Co to oznacza? Od 20 kwietnia będziesz mógł wejść do lasów i parków, a także biegać czy jeździć na rowerze - jeśli od tego zależy Twoja kondycja psychiczna. Pamiętaj jednak, że przebywać na zewnątrz możesz tylko pod warunkiem zachowania dystansu społecznego i zasłaniania twarzy!
"


Dzisiaj 20C i niestety miałem okazję przetestować podejście 50m do góry w maseczce, ot taka włóknina syntetyczna.
Prawie zagotowałem. Z buffem widzę, że jest podobnie.
Czy na rowerze pozostanie człowiekowi tylko zjazd z górki?

jak jedziesz sam samochodem, maski miec nie musisz. Czy z tego wynika, ze jak jedziesz sam rowerem to tez wolno bez maski?
Jechalem pod gore w masce i musialem ja odslonic, bo bym sie udusil. Generalnie w wielka skutecznosc masek nie wierze, ale w miejscach mocno publicznych (tzn wg. mnie z liczna publika) jakis tam sens ma.

Jan Cytawa

Data: 2020-04-20 14:34:41
Autor: Maciek
Maski włóż!
jak jedziesz sam samochodem, maski miec nie musisz. Czy z tego wynika, ze jak jedziesz sam rowerem to tez wolno bez maski?


"
2 .Obowiązku określonego w ust.1 nie stosuje się w przypadku:

1)pojazdu samochodowego, w którym przebywają lub poruszają się: jedna osoba albo jedna osoba z co najmniej  jednym dzieckiem, o którym mowa w pkt 2, albo osoby zamieszkujące lub gospodarujące wspólnie;
"

O rowerze w przepisach nie ma nic -> nie wolno bez maski.


Jechalem pod gore w masce i musialem ja odslonic, bo bym sie udusil.

Niestety odczuwam podobny dyskomfort.

Data: 2020-04-20 15:31:02
Autor: Jacek G.
Maski włóż!
W dniu 2020-04-20 o 14:34, Maciek pisze:
jak jedziesz sam samochodem, maski miec nie musisz. Czy z tego wynika, ze jak jedziesz sam rowerem to tez wolno bez maski?


"
2 .Obowiązku określonego w ust.1 nie stosuje się w przypadku:

1)pojazdu samochodowego, w którym przebywają lub poruszają się: jedna osoba albo jedna osoba z co najmniej  jednym dzieckiem, o którym mowa w pkt 2, albo osoby zamieszkujące lub gospodarujące wspólnie;
"

O rowerze w przepisach nie ma nic -> nie wolno bez maski.
Niestety piszą o pojeździe samochodowym. Gdyby nie to, można by rower uznać jako jednośladowy kabriolet ;)
Ale zawsze można się powołać na punkt 3: ;)
"3)osoby, która nie może zakrywać ust lub  nosa  zpowodu stanu zdrowia, całościowych zaburzeń rozwoju, zaburzeń psychicznych, niepełnosprawności intelektualnej w stopniu umiarkowanym, znacznym albo głębokim, lub osoby mającej trudności w samodzielnym  zakryciu  lub  odkryciu  ust  lub nosa;  okazanie orzeczenia lub zaświadczenia w tym zakresie nie jest wymagane"
Zaraz kończę pracę i jadę rowerem do lasu :)
--
Jacek G.

Data: 2020-04-20 20:16:02
Autor: Maciek
Maski włóż!
Ale zawsze można się powołać na punkt 3: ;)
"3)osoby, która nie może zakrywać ust lub  nosa  zpowodu stanu zdrowia, całościowych zaburzeń rozwoju, zaburzeń psychicznych, niepełnosprawności intelektualnej w stopniu umiarkowanym, znacznym albo głębokim, lub osoby mającej trudności w samodzielnym  zakryciu  lub  odkryciu  ust  lub nosa;  okazanie orzeczenia lub zaświadczenia w tym zakresie nie jest wymagane"

mhm... "pomidor" ;-)

Zaraz kończę pracę i jadę rowerem do lasu :)

Ja już po. Teren różny kawałek wałów, puszcza i wioski pod miastem.
No i takie obserwacje...
Po wsiach panie na rowerkach raczej w maskach, gospodarze na ulicach jak tam się uda ;-) Na wałach Wisły (piesi i rowerzyści) część z maskami część bez takie 70/30%. Na parkingach pod puszczą również różnie.

Na powrocie po przekroczeniu znaku z granicą miasta na mniej ruchliwej drodze kontrola. Tylko śmignąłem obok policmajstra stojącego na środku drogi z lizakiem. Zero reakcji.

Da się żyć... gdyby nie ta maska pseudomedyczna.
Dzisiaj akurat wiało i 14C, wiec nie za gorąco.
Jazda pod wiatr ok, nawet pod górę.
Jazda z wiatrem, kiepsko się oddycha.
Podjazd i z wiatrem -> kaplica.

Jak wróciłem to była z niej mokra ściera a wypatroszyłem dziadę z połowy warstw zostawiając tyle aby twarzy za bardzo nie było widać :>

Data: 2020-04-21 14:32:18
Autor: Jacek G.
Maski włóż!
W dniu 2020-04-20 o 20:16, Maciek pisze:
> Ja już po. Teren różny kawałek wałów, puszcza i wioski pod miastem.
> No i takie obserwacje...
> Po wsiach panie na rowerkach raczej w maskach, gospodarze na ulicach jak
> tam się uda ;-) Na wałach Wisły (piesi i rowerzyści) część z maskami
> część bez takie 70/30%. Na parkingach pod puszczą również różnie.My wczoraj zrobiliśmy 37 km po terenach parkowo-leśnych w pd. rejonach Katowic na przemian zakładając lub zdejmując maski/buffy. Z buffem jest łatwiej, bo można szybko opuścić na szyję lub naciągnąć na twarz. Przy spokojnym tempie i temperaturze jak wczorajsza da się wytrzymać.
Ludzi jak na dzień powszedni było sporo, ale nie nazwałbym tego tłumami. Większość miała maseczki lub inne patenty. Nawet w ewidentnym lesie niektórzy nie ściągali.

> Jak wróciłem to była z niej mokra ściera a wypatroszyłem dziadę z połowy
> warstw zostawiając tyle aby twarzy za bardzo nie było widać :>Na rowerze dużo daje lekkie odsłonięcie nosa, a gdy jest się w ruchu, to nie jest to chyba zauważalne przez ewentualnych obserwatorów.
No i z okularami jest problem bo zwłaszcza podczas postojów zaparowują.
--
Jacek G.

Data: 2020-04-21 11:38:36
Autor: Jan Cytawa
Maski włóż!
Jacek G. pisze:

Ale zawsze można się powołać na punkt 3: ;)

, zaburzeń psychicznych, niepełnosprawności
intelektualnej w stopniu umiarkowanym, znacznym albo głębokim, lub osoby
mającej trudności w samodzielnym  zakryciu  lub  odkryciu  ust  lub
nosa;  okazanie orzeczenia lub zaświadczenia w tym zakresie nie jest
wymagane"

No tak. Zdecydowanie jazda rowerem podpada pod ten paragraf.

Jan Cytawa

Maski włóż!

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona