Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.rowery   »   Maski włóż!

Maski włóż!

Data: 2020-04-17 18:33:15
Autor: Szuwarek
Maski włóż!
W dniu 16.04.2020 o 21:31, Maciek pisze:
Od poniedziałku możliwość przemieszczania się rekreacyjnego...
tylko mały szczegół... w maskach.

// ciach//


Dzisiaj 20C i niestety miałem okazję przetestować podejście 50m do góry w maseczce, ot taka włóknina syntetyczna.
Prawie zagotowałem. Z buffem widzę, że jest podobnie.
Czy na rowerze pozostanie człowiekowi tylko zjazd z górki?

Nie przesadzaj, na bliskim wschodzie kobiety chodzą w burkach, czarczafach itp. i jakoś wytrzymują, a upały mają takie, że jajka sadzone można robić na masce samochodu. Być może zwiększa motywację to, że za odstępstwo od wiary w islamie karze się śmiercią.
Co do meritum, to moje odczucia są takie, że w masce z otwartymi ustami oddycha się porównywalnie, jak przez nos z zamkniętymi ustami i bez maski.
Dodatkowo, zawsze można wmówić sobie, że trenuje się wysiłek w warunkach niedotlenienia, przed wyjazdem w Himalaje ;-).
Pozdrawiam

Data: 2020-04-17 12:44:19
Autor: Olivander
Maski włóż!
> Dzisiaj 20C i niestety miałem okazję przetestować podejście 50m do góry > w maseczce, ot taka włóknina syntetyczna.
> Prawie zagotowałem. Z buffem widzę, że jest podobnie.
> Czy na rowerze pozostanie człowiekowi tylko zjazd z górki?
Nie przesadzaj, na bliskim wschodzie kobiety chodzą w burkach, czarczafach itp. i jakoś wytrzymują, a upały mają takie, że jajka (itd)
....no to Wam sprzedam wynik dzisiejszego exeprymentu :-)

Dla w/w jaj odgrzebałem dziś moją kefiję, czyli arafatkę (o której już tu kiedyś z
entuzjazmem pisałem, gdy miałem uraz nabiału i używałem jej jako sarongu)

Dziś zawinąłem sobie łeb (wg obrazkowej instrukcji z internetu) i przejechałem się
rowerem do nomen omen Oszołoma. Pół roku temu ryzykował bym nie tylko, że by się gapili, ale wzmożone legitymowanie przez policję, albo i bęcki od patRYJotów.
A teraz nikt mnie nie niepokoił. Ludziska teraz różne rzeczy noszą.

Jestem zachwycony. Da się w tym oddychać, nawet w czasie jazdy pod górę! Jest ciut ciepło, ale mniej niż w bufie! Ruszając musiałem nawet dodać kaptur, bo w Gdańsku było rano ok. +5 oC. Oddycha się przez kilka warst płótna bawełniano-wełnianego, więc prawie HEPA, ale powierzchnia filtrująca jest ogromna,
kefija zwisa do pasa jak broda, więc w ogóle się nie czuje utrudnienia. Co więcej, maska medyczna lubi się przesunąć, buff lub szal się wściekle "poci" i też się przemieszcza, a kefija tkwi na łbie na mur beton. W sumie, nic dziwnego. Wymyślili ją ludziska którzy od tysięcy lat musieli sobie dawać radę z gęstym pyłem pustyni i upałem. I jezdzili w nich konno i wielbłądno,
musieli być ruchliwi, lub ginęli. Tylko zapewne lepiej mieć oryginał, niż syntetyczną podróbę.

Data: 2020-04-18 12:46:52
Autor: Maciek
Maski włóż!
Nie przesadzaj, na bliskim wschodzie kobiety chodzą w burkach, czarczafach itp. i jakoś wytrzymują, a upały mają takie, że jajka sadzone można robić na masce samochodu.

Właśnie sobie wyobraziłem kobietę w burce w upale jadącą pod 10% w kadencji ;-)

Co do meritum, to moje odczucia są takie, że w masce z otwartymi ustami oddycha się porównywalnie, jak przez nos z zamkniętymi ustami i bez maski.

Zgoda, ale to tuż po komendzie "maski włóż" na sucho i bez jakiegoś wysiłku fizycznego.

Dodatkowo, zawsze można wmówić sobie, że trenuje się wysiłek w warunkach niedotlenienia, przed wyjazdem w Himalaje ;-).

.... oby te niedotlenienia nie kończyły się chwilowym odłączeniem prądu, jeżeli ktoś będzie tego używał na rowerze. Ja raczej nie zamierzam :)

Data: 2020-04-18 17:30:48
Autor: Szuwarek
Maski włóż!
W dniu 18.04.2020 o 12:46, Maciek pisze:
Nie przesadzaj, na bliskim wschodzie kobiety chodzą w burkach, czarczafach itp. i jakoś wytrzymują, a upały mają takie, że jajka sadzone można robić na masce samochodu.

Właśnie sobie wyobraziłem kobietę w burce w upale jadącą pod 10% w kadencji ;-)

Tak, w burce i koniecznie w kasku. I jeszcze jak burka wkręca się w szprychy ;-)

Co do meritum, to moje odczucia są takie, że w masce z otwartymi ustami oddycha się porównywalnie, jak przez nos z zamkniętymi ustami i bez maski.

Zgoda, ale to tuż po komendzie "maski włóż" na sucho i bez jakiegoś wysiłku fizycznego.

Wrażenia są z dojazdu rowerem do pracy. Tętno w granicach 120/min., po drodze także podjazdy pod skarpę wiślaną. Dało się wytrzymać. Największa dolegliwość, to utrudnione patrzenie na "ekraniki" przerzutek, trzeba więcej kręcić głową.

Dodatkowo, zawsze można wmówić sobie, że trenuje się wysiłek w warunkach niedotlenienia, przed wyjazdem w Himalaje ;-).

... oby te niedotlenienia nie kończyły się chwilowym odłączeniem prądu, jeżeli ktoś będzie tego używał na rowerze. Ja raczej nie zamierzam :)
Przed odłączeniem zwykle są jakieś objawy ostrzegające, a to omamy, a to głosy.

Data: 2020-04-19 17:52:04
Autor: Maciek
Maski włóż!
Wrażenia są z dojazdu rowerem do pracy. Tętno w granicach 120/min., po drodze także podjazdy pod skarpę wiślaną. Dało się wytrzymać. Największa dolegliwość, to utrudnione patrzenie na "ekraniki" przerzutek, trzeba więcej kręcić głową.

Wiesz co... Będzie to bardzo indywidualna sprawa, każdy patrzy z własnego punktu widzenia... u mnie realia inne - do pracy już nie jeżdżę rowerem, więc nastawiam się na większy wysiłek.

Powiem Ci wczoraj połaziłem w tej maseczce pseudomedycznej szybkim krokiem i wrażenia mam dalej takie, że bym ją wywalił.

Jeden test jednak był dość obiecujący. Jak materiał maseczki w pełni przylegał do ust, nosa i oddychało się bezpośrednio przez ten materiał wtedy było dość dobrze.
Jeżeli jednak była jakakolwiek przestrzeń pomiędzy twarzą a maską to utrzymywało się wilgotne i ciepłe powietrze z oddechu, które nie wychodziło w pełni za maskę a z powrotem było zaciągane do płuc.
Wniosek mam taki, że maska powinna do twarzy przylegać jak rękawiczka lateksowa do dłoni.

Mój ideał materiału na maseczkę sportową i nie tylko:

https://zapodaj.net/images/98b95a7caa107.jpg

Ze 2 warstwy i praktycznie nie stawia to żadnego oporu przy oddechu. Niestety nie mogę użyć ;-)

Finalnie żonka wyczaiła sklep:
https://attiq.net/maseczka-ochronna-na-twarz-certyfikat-blue-sign.html

Będziemy dalej testować jak przyjdzie.



No i pojawił się mały pozytyw na jutro - §18:

"
2.Obowiązku określonego w ust.1 nie stosuje się w przypadku:
....
9)osoby przebywającej na terenie lasu.
"

http://dziennikustaw.gov.pl/D2020000069701.pdf

Data: 2020-04-20 02:28:03
Autor: rowerex
Maski włóż!
W dniu niedziela, 19 kwietnia 2020 17:52:06 UTC+2 użytkownik Maciek napisał:

Finalnie żonka wyczaiła sklep:
https://attiq.net/maseczka-ochronna-na-twarz-certyfikat-blue-sign.html

Coś co ma otworki wielokrotnie mniejsze od otworów nosowych "nie utrudnia oddychania"? Czyli co, wobec zastosowanych certyfikatów oraz technologii może nawet je poprawia? Że też biologia przez miliardy lat na to nie wpadła.

Twoja kasa - na szczęście cena nie jest kosmiczna...

Pozdr-
-Rowerex

Data: 2020-04-20 14:29:09
Autor: Maciek
Maski włóż!
Coś co ma otworki wielokrotnie mniejsze od otworów nosowych "nie utrudnia
oddychania"? Czyli co, wobec zastosowanych certyfikatów oraz technologii może
nawet je poprawia? Że też biologia przez miliardy lat na to nie wpadła.


Szczerze to nawet tego nie czytałem.
IMO Jeżeli suma powierzchni otworków czy tam kanalików wystarczy do mocniejszego wciągnięcia powietrza bez odczuwalnych oporów to będzie dobrze.
Testy tak jak pisałem, robiłem na tym białym materiale i wydaje się ok, tutaj nie wiem co będzie.

Twoja kasa - na szczęście cena nie jest kosmiczna...

Oj oj tam :) trzeba naszych wspierać.
Poza tym jak się okaże, że do sportu się nie nadaje to będzie do użytku codziennego, żadna strata.

Data: 2020-04-29 14:27:16
Autor: Maciek
Maski włóż!
Poza tym jak się okaże, że do sportu ...

Okazało się, że się nie nadaje. Na co dzień może być chociaż też szału nie ma.

Data: 2020-04-20 10:39:11
Autor: abn140
Maski

http://dziennikustaw.gov.pl/D2020000069701.pdf

 jak juz sie z tego doktoruzujesz to zapytam..
nie dotyczy to tylko spacerujacych? czy rower tez sie lapie?

Data: 2020-04-20 14:13:27
Autor: Maciek
Maski
W dniu 20.04.2020 o 10:39, abn140 pisze:

http://dziennikustaw.gov.pl/D2020000069701.pdf

  jak juz sie z tego doktoruzujesz to zapytam..
nie dotyczy to tylko spacerujacych? czy rower tez sie lapie?



IMO z tego co rozumiem, łapią się wszyscy przebywający na terenie lasu bez znaczenia czy są na deskorolce, miotle itp. ;-)

Jednak jak to już w zwyczaju tych rozporządzeń jest, walnęli ogólnym przepisem nakładającym obowiązek noszenia masek:

"
2) *w miejscach ogólnodostępnych*, w tym:
a)*na  drogach*  i placach, na terenie cmentarzy, parków, zieleńców, promenad, bulwarów, ogrodów botanicznych, ogrodów zabytkowych, plaż, *miejsc postoju pojazdów, parkingów leśnych*
"

Czyli zbliżając się do parkingu w lesie lepiej taką maskę już mieć.

Na jakichś drogach typu DK/DW przez las raczej mogą dowalić mandatem podciągając to pod definicję "miejsca ogólnodostępnego".
Co z drogami wewnętrznymi na terenie lasów? Nie wiem, chyba ryzyk fizyk ;-)

Maski włóż!

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona