Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   Masz firmowe auto? UwaĹźaj, bo zapłacisz dodatkowy podatek

Masz firmowe auto? Uważaj, bo zapłacisz dodatkowy podatek

Data: 2012-02-13 10:56:39
Autor: Bydlę
Masz firmowe auto? Uważaj, bo zapłacisz dodatkowy podatek
Świetnie.
Dzięki tej wstrząsającej informacji wiemy, że są przedsiębiorcy nie potrafiący prawidłowo prowadzić spraw papierkowych w firmie.

--
Bydlę

Data: 2012-02-13 20:09:17
Autor: kajus44
Masz firmowe auto? Uważaj, bo zapłacisz dodatkowy podatek
Bydlę wrote:
Świetnie.
Dzięki tej wstrząsającej informacji wiemy, że są przedsiębiorcy nie
potrafiący prawidłowo prowadzić spraw papierkowych w firmie.

Nie, dzięki temu wiemy, że możliwość jeżdżenia służbowym samochodem do domu po pracy, które to jeżdżenie jest jednym z plusów tejże pracy (oprócz szkoleń, finansowania np. szkoły albo ubrań roboczych) - jest kolejną pośrednią metodą urzędników "jak wyruchać człowieka na dodatkową kasę" w literze prawa i skuteczniej niż gangi wymuszające haracze.

Data: 2012-02-13 21:15:23
Autor: 'Tom N'
Masz firmowe auto? Uważaj, bo zapłacisz dodatkowy podatek
kajus44 w <news:jhbn4r$m69$1usenet.news.interia.pl>:

Bydlę wrote:
Świetnie.
Dzięki tej wstrząsającej informacji wiemy, że są przedsiębiorcy nie
potrafiący prawidłowo prowadzić spraw papierkowych w firmie.

Nie, dzięki temu wiemy, że możliwość jeżdżenia służbowym samochodem do domu po pracy, które to jeżdżenie jest jednym z plusów tejże pracy (oprócz szkoleń, finansowania np. szkoły albo ubrań roboczych) - jest kolejną pośrednią metodą urzędników "jak wyruchać człowieka na dodatkową kasę" w literze prawa i skuteczniej niż gangi wymuszające haracze.

Skup sie na tym:

"Następnego dnia urzędnik od rana gości u przedsiębiorcy i wzywa na świadków pracowników, którzy pracowali do późnych godzin wieczornych i nie odstawili służbowych aut na firmowy parking."

--
Tomasz Nycz

Data: 2012-02-13 21:19:03
Autor: Rafał \"SP\" Gil
Masz firmowe auto? Uważaj, bo zapłacisz d odatkowy podatek
W dniu 2012-02-13 21:15, 'Tom N' pisze:

Nie, dzięki temu wiemy, że możliwość jeżdżenia służbowym samochodem do domu
po pracy, ktĂłre to jeĹźdĹźenie jest jednym z plusĂłw tejĹźe pracy (oprĂłcz
szkoleń, finansowania np. szkoły albo ubrań roboczych) - jest kolejną
pośrednią metodą urzędników "jak wyruchać człowieka na dodatkową kasę" w
literze prawa i skuteczniej niż gangi wymuszające haracze.
Skup sie na tym:
"Następnego dnia urzędnik od rana gości u przedsiębiorcy i wzywa na
świadków pracowników, którzy pracowali do późnych godzin wieczornych i
nie odstawili służbowych aut na firmowy parking."

Mi to się podoba. Wnioskuję, że urzędnicy skarbówek zamierzają zasponsorować nam budowę parkingów :)

Data: 2012-02-14 16:44:30
Autor: J.F.
Masz firmowe auto? Uważaj, bo zapłacisz d odatkowy podatek
Dnia Mon, 13 Feb 2012 21:19:03 +0100, "Rafał \"SP\" Gil" napisał(a):
W dniu 2012-02-13 21:15, 'Tom N' pisze:
"Następnego dnia urzędnik od rana gości u przedsiębiorcy i wzywa na
świadków pracowników, którzy pracowali do późnych godzin wieczornych i
nie odstawili służbowych aut na firmowy parking."

Mi to się podoba. Wnioskuję, że urzędnicy skarbówek zamierzają zasponsorować nam budowę parkingów :)

W cuda wierzysz. Kto zbuduje, ten zbuduje - VAT sie od tego nalezy.
Reszta wydzierzawi te co sa w okolicy - i znow VAT. Zostanie malo miejsca -
to miasto wprowadzi parkomaty w okolicy.

A potem przyjdzie urzednik do firmy, sprawdzi samochody na parkingu i
naliczy zalegly podatek od zaparkowanych tam prywatnych :-)

J.

Data: 2012-02-14 20:58:02
Autor: Rafał \"SP\" Gil
Masz firmowe auto? Uważaj, bo zapłacisz d odatkowy podatek
W dniu 2012-02-14 16:44, J.F. pisze:

A potem przyjdzie urzednik do firmy, sprawdzi samochody na parkingu i
naliczy zalegly podatek od zaparkowanych tam prywatnych :-)

U mnie pod firmą nie ma już czego wydzierżawiać. Ten "wielki" parking przed już nie istnieje, wzdłuż całej ulicy ludzie parkują na chodnikach bawiąc się regularnie w kotka i myszkę z SM i policją ... Pomysł tak nierealny, że aż poziomu jego głupoty nie chce mi się komentować :)

Data: 2012-02-13 22:02:42
Autor: kajus44
Masz firmowe auto? Uważaj, bo zapłacisz dodatkowy podatek
'Tom N' wrote:
kajus44 w <news:jhbn4r$m69$1usenet.news.interia.pl>:

Bydlę wrote:
Świetnie.
Dzięki tej wstrząsającej informacji wiemy, że są przedsiębiorcy nie
potrafiący prawidłowo prowadzić spraw papierkowych w firmie.

Nie, dzięki temu wiemy, że możliwość jeżdżenia służbowym samochodem
do domu po pracy, które to jeżdżenie jest jednym z plusów tejże
pracy (oprócz szkoleń, finansowania np. szkoły albo ubrań roboczych)
- jest kolejną pośrednią metodą urzędników "jak wyruchać człowieka
na dodatkową kasę" w literze prawa i skuteczniej niż gangi
wymuszające haracze.

Skup sie na tym:

"Następnego dnia urzędnik od rana gości u przedsiębiorcy i wzywa na
świadków pracowników, którzy pracowali do późnych godzin wieczornych i
nie odstawili służbowych aut na firmowy parking."

My chyba mowimy o różnych aspektach tej sprawy, bo ja się skupiłem na tym: "Chodzi o ustalenie, czy taki pojazd służy zatrudnionemu do celów prywatnych". Jadąc samochodem słuzbowym do domu nie kupujesz biletu, tym samym przez Ciebie państwo jest dymane na kilka groszy dziennie, w skali roku to dosyć pokaźna kwota, a przeliczajac to na ilosć takich oszustów i elementów wywrotowych Państwo ma mniej na szkolnictwo, służbę zdrowia i stadiony. A w sumie tak tylko sobie pierdolę i przesadzam, wszak chodzi o to, że każdy, który musiałby zostawić samochód na służbowym parkingu ochoczo pobiegłby do wypożyczalni samochodów, zasilając pośrednio w ten sposób budżet gminy (VAT) ora zbudżet Państwa, którego władze mogłyby wtedy dokupic do iPadów po AirBooku.

Data: 2012-02-13 22:17:35
Autor: 'Tom N'
Masz firmowe auto? Uważaj, bo zapłacisz dodatkowy podatek
kajus44 w <news:jhbtph$1ja$1usenet.news.interia.pl>:

'Tom N' wrote:
kajus44 w <news:jhbn4r$m69$1usenet.news.interia.pl>:
Bydlę wrote:
Świetnie.
Dzięki tej wstrząsającej informacji wiemy, że są przedsiębiorcy nie
potrafiący prawidłowo prowadzić spraw papierkowych w firmie.
Nie, dzięki temu wiemy, że możliwość jeżdżenia służbowym samochodem
do domu po pracy, które to jeżdżenie jest jednym z plusów tejże
pracy (oprócz szkoleń, finansowania np. szkoły albo ubrań roboczych)
- jest kolejną pośrednią metodą urzędników "jak wyruchać człowieka
na dodatkową kasę" w literze prawa i skuteczniej niż gangi
wymuszające haracze.
Skup sie na tym:
"Następnego dnia urzędnik od rana gości u przedsiębiorcy i wzywa na
świadków pracowników, którzy pracowali do późnych godzin wieczornych i
nie odstawili służbowych aut na firmowy parking."

My chyba mowimy o różnych aspektach tej sprawy

Ty tak.

bo ja się skupiłem na tym: "Chodzi o ustalenie, czy taki pojazd służy zatrudnionemu do celów prywatnych". Jadąc samochodem słuzbowym do domu nie kupujesz biletu, tym samym przez Ciebie państwo jest dymane na kilka groszy dziennie, w skali roku to dosyć pokaźna kwota, a przeliczajac to na ilosć takich oszustów i elementów wywrotowych Państwo ma mniej na szkolnictwo, służbę zdrowia i stadiony.

Ba, ilu oszustów nie jedzie służbowym samochodem do domu (paliwo jest
opodatkowane i to zdrowo), tylko zasuwa rowerem , albo per pedes... Ilu
kupuje miesięczne...

Ale wracając do tego co Bydlę napisało: jaki przepis zmusza do parkowania na
nieistniejącym parkingu firmowym, dlaczego firmowy parking nie może być "pd
domem pracownika"

A w sumie tak tylko sobie pierdolę i przesadzam, wszak chodzi o to, że każdy, który musiałby zostawić samochód na służbowym parkingu ochoczo pobiegłby do wypożyczalni samochodów, zasilając pośrednio w ten sposób budżet gminy (VAT)

Pisząc cos o VAT pokazałeś, że nie wiesz o czym piszesz -- smutne, ale
prawdziwe.

--
Tomasz Nycz

Data: 2012-02-13 23:29:05
Autor: kajus44
Masz firmowe auto? Uważaj, bo zapłacisz dodatkowy podatek
'Tom N' wrote:
kajus44 w <news:jhbtph$1ja$1usenet.news.interia.pl>:
'Tom N' wrote:
kajus44 w <news:jhbn4r$m69$1usenet.news.interia.pl>:
Bydlę wrote:
Świetnie.
Dzięki tej wstrząsającej informacji wiemy, że są przedsiębiorcy
nie potrafiący prawidłowo prowadzić spraw papierkowych w firmie.
Nie, dzięki temu wiemy, że możliwość jeżdżenia służbowym samochodem
do domu po pracy, które to jeżdżenie jest jednym z plusów tejże
pracy (oprócz szkoleń, finansowania np. szkoły albo ubrań
roboczych) - jest kolejną pośrednią metodą urzędników "jak
wyruchać człowieka na dodatkową kasę" w literze prawa i
skuteczniej niż gangi wymuszające haracze.
Skup sie na tym:
"Następnego dnia urzędnik od rana gości u przedsiębiorcy i wzywa na
świadków pracowników, którzy pracowali do późnych godzin
wieczornych i nie odstawili służbowych aut na firmowy parking."
My chyba mowimy o różnych aspektach tej sprawy

Ty tak.

Żeby podejścia były różne to musi być minimum dwóch rozmówców, czyli ja i Ty.
Poza tym pewnie to zbyt abstarakcyjne dla mnie, ale nie umiem połączyć w logiczną całość zdania o złym prowadzeniu spraw papierkowych z parkowaniem pod domem, takie skróty myślowe są dla mnie zbyt skrótowe.

Ale wracając do tego co Bydlę napisało: jaki przepis zmusza do
parkowania na nieistniejącym parkingu firmowym, dlaczego firmowy
parking nie może być "pd domem pracownika"

No i dziękuję za wskazanie.

Resztę wyciąłem bo mi wstyd.

Data: 2012-02-14 15:21:54
Autor: jerzu
Masz firmowe auto? Uważaj, bo zapłacisz dodatkowy podatek
On Mon, 13 Feb 2012 21:15:23 +0100, 'Tom N'
<news120213@211523intf.dyndns.org.invalid> wrote:

"Następnego dnia urzędnik od rana gości u przedsiębiorcy i wzywa na świadków pracowników, którzy pracowali do późnych godzin wieczornych i nie odstawili służbowych aut na firmowy parking."

Fajnie, u mnie nie ma firmowego parkingu :)


--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński  xxx.jerzu@interia.pl
http://jerzu.waw.pl GG:129280
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL+AP1200

Data: 2012-02-14 15:36:19
Autor: Tomasz Gorbaczuk
Masz firmowe auto? Uważaj, bo zapłacisz do datkowy podatek
Dnia 14-02-2012 o 15:21:54 jerzu <to_jest_fajans.jerzu@interia.pl>  napisał(a):

On Mon, 13 Feb 2012 21:15:23 +0100, 'Tom N'
<news120213@211523intf.dyndns.org.invalid> wrote:

"Następnego dnia urzędnik od rana gości u przedsiębiorcy i wzywa na
świadków pracowników, którzy pracowali do późnych godzin wieczornych i
nie odstawili służbowych aut na firmowy parking."

Fajnie, u mnie nie ma firmowego parkingu :)


Zawsze pewnie będzie mozna podnająć swojemu pracodawcy swój prywatny  podjazd/parking i w ramach "gestu dobrej woli" codziennie odstawiać  firmowe auto na "firmowy parking" pod swoim domem/blokiem.

Pzdr
TG

Data: 2012-02-14 16:41:19
Autor: J.F.
Masz firmowe auto? Uważaj, bo zapłacisz dodatkowy podatek
Dnia Mon, 13 Feb 2012 20:09:17 +0100, kajus44 napisał(a):
Bydlę wrote:
Dzięki tej wstrząsającej informacji wiemy, że są przedsiębiorcy nie
potrafiący prawidłowo prowadzić spraw papierkowych w firmie.

A jak niby jest prawidlowo ? Rozliczac kazdy kilometr, mimo ze w zasadzie
nie ma obowiazku?

Nie, dzięki temu wiemy, że możliwość jeżdżenia służbowym samochodem do domu po pracy, które to jeżdżenie jest jednym z plusów tejże pracy (oprócz szkoleń, finansowania np. szkoły albo ubrań roboczych) - jest kolejną pośrednią metodą urzędników "jak wyruchać człowieka na dodatkową kasę" w literze prawa i skuteczniej niż gangi wymuszające haracze.

A pisalem przed laty "chwalcie swoj urzad skarbowy, bo mozecie miec gorszy"
http://www.hmrc.gov.uk/cars/

Trzeba myslec co sie zeznaje. Bylem u klienta, bylem w delegacji, nie
uzywam sluzbowego bo mam prywatny samochod.
A propos - dojazd do pracy/z pracy sluzbowym samochodem to darowizna
pracodawcy czy nie  ? J.

Data: 2012-02-14 16:57:41
Autor: Artur Maśląg
Masz firmowe auto? Uważaj, bo zapłacisz dodatkowy podatek
W dniu 2012-02-14 16:41, J.F. pisze:
(...)
A pisalem przed laty "chwalcie swoj urzad skarbowy, bo mozecie miec gorszy"
http://www.hmrc.gov.uk/cars/

Stara dyskusja :)

Trzeba myslec co sie zeznaje. Bylem u klienta, bylem w delegacji, nie
uzywam sluzbowego bo mam prywatny samochod.

Pod warunkiem, że to prawda.

A propos - dojazd do pracy/z pracy sluzbowym samochodem to darowizna
pracodawcy czy nie  ?

Oczywiście, ze tak. Znaczy może nie darowizna, ale nieopodatkowany
przychód.

Data: 2012-02-14 18:01:03
Autor: J.F.
Masz firmowe auto? Uważaj, bo zapłacisz dodatkowy podatek
Dnia Tue, 14 Feb 2012 16:57:41 +0100, Artur Maśląg napisał(a):
W dniu 2012-02-14 16:41, J.F. pisze:
A propos - dojazd do pracy/z pracy sluzbowym samochodem to darowizna
pracodawcy czy nie  ?
Oczywiście, ze tak. Znaczy może nie darowizna, ale nieopodatkowany
przychód.

Jestes pewien ?
w koncu jeden ma 50m a drugi np 50 km. ceniony pracownik, a to pracodawca
sie przeprowadzil.

znam tez takiego co dowozi setki niecenionych pracownikow, ale autobusami.

J.

Data: 2012-02-14 19:02:20
Autor: Gotfryd Smolik news
Masz firmowe auto? Uważaj, bo zapłacisz dodatkowy podatek
On Tue, 14 Feb 2012, J.F. wrote:

Dnia Tue, 14 Feb 2012 16:57:41 +0100, Artur Maśląg napisał(a):
W dniu 2012-02-14 16:41, J.F. pisze:
A propos - dojazd do pracy/z pracy sluzbowym samochodem to darowizna
pracodawcy czy nie  ?
Oczywiście, ze tak. Znaczy może nie darowizna, ale nieopodatkowany
przychód.

  Y... opodatkowany, tylko niezgłoszony do opodatkowania,
chyba o to szło :)

Jestes pewien ?

"oraz wartoœć pieniężnš œwiadczeń w naturze bšdŸ ich ekwiwalenty,
  bez względu na Ÿródło finansowania tych wypłat i œwiadczeń"
  To z ustawy.

w koncu jeden ma 50m a drugi np 50 km. ceniony pracownik, a to pracodawca
sie przeprowadzil.

  Jeśli pracodawca się przeprowadził, to sprawa jest nieporównywalna.
  IMVHO, byłyby szanse obrony, nie wiem czy opłacalne :]

znam tez takiego co dowozi setki niecenionych pracownikow, ale autobusami.

  Wolno mu, naprawdę.
  Pewnie darmowe szczepionki też im funduje. Też mu wolno.
  Tyle, że na pasku z wypłatą powinna się pojawić pozycja "inne
przychody" a z "papierów" firmy powinno wynikać, że są w tym
co najmniej koszty eksploatacji tych autobusów.

pzdr, Gotfryd

Data: 2012-02-14 19:40:21
Autor: Artur Maśląg
Masz firmowe auto? Uważaj, bo zapłacisz dodatkowy podatek
W dniu 2012-02-14 19:02, Gotfryd Smolik news pisze:
On Tue, 14 Feb 2012, J.F. wrote:

Dnia Tue, 14 Feb 2012 16:57:41 +0100, Artur Maśląg napisał(a):
W dniu 2012-02-14 16:41, J.F. pisze:
A propos - dojazd do pracy/z pracy sluzbowym samochodem to darowizna
pracodawcy czy nie ?
Oczywiście, ze tak. Znaczy może nie darowizna, ale nieopodatkowany
przychód.

Y... opodatkowany, tylko niezgłoszony do opodatkowania,
chyba o to szło :)

Niech będzie :)

Data: 2012-02-14 22:23:44
Autor: J.F.
Masz firmowe auto? Uważaj, bo zapłacisz dodatkowy podatek
Dnia Tue, 14 Feb 2012 19:02:20 +0100, Gotfryd Smolik news napisał(a):
On Tue, 14 Feb 2012, J.F. wrote:
w koncu jeden ma 50m a drugi np 50 km. ceniony pracownik, a to pracodawca
sie przeprowadzil.

  Jeśli pracodawca się przeprowadził, to sprawa jest nieporównywalna.
  IMVHO, byłyby szanse obrony, nie wiem czy opłacalne :]


Nie wiem czy by byly - w koncu jaka to roznica prawna.
No chyba ze stara lokalizacja by zostala, a do nowej bylby delegowany.

znam tez takiego co dowozi setki niecenionych pracownikow, ale autobusami.

  Wolno mu, naprawdę.
  Pewnie darmowe szczepionki też im funduje. Też mu wolno.
  Tyle, że na pasku z wypłatą powinna się pojawić pozycja "inne
przychody" a z "papierów" firmy powinno wynikać, że są w tym
co najmniej koszty eksploatacji tych autobusów.

No tak, znalazlem
http://kadry.infor.pl/kadry/wynagrodzenia/skladniki_wynagrodzenia/artykuly/51099,pracodawca_funduje_dojazd_do_pracy.html

pop* te przepisy.

J.

Data: 2012-02-15 10:00:03
Autor: Gotfryd Smolik news
Masz firmowe auto? Uważaj, bo zapłacisz dodatkowy podatek
On Tue, 14 Feb 2012, J.F. wrote:

Dnia Tue, 14 Feb 2012 19:02:20 +0100, Gotfryd Smolik news napisał(a):
On Tue, 14 Feb 2012, J.F. wrote:
w koncu jeden ma 50m a drugi np 50 km. ceniony pracownik, a to pracodawca
sie przeprowadzil.

  Jeśli pracodawca się przeprowadził, to sprawa jest nieporównywalna.
  IMVHO, byłyby szanse obrony, nie wiem czy opłacalne :]

Nie wiem czy by byly - w koncu jaka to roznica prawna.
No chyba ze stara lokalizacja by zostala, a do nowej bylby delegowany.

  Właśnie coś w tym stylu miałem na myśli - bez zmieniania "starej"
umowy o pracę, tak aby nie wyszło że pracownik ma obowiązek
stawiać się do pracy w nowym miejscu (bo jak ma, to staje się
to jego problemem, tu zgoda).

No tak, znalazlem
http://kadry.infor.pl/kadry/wynagrodzenia/skladniki_wynagrodzenia/artykuly/51099,pracodawca_funduje_dojazd_do_pracy.html

pop* te przepisy.

  Jest gorzej.
  Gorzej jest dlatego, że od lat mamy bardzo restrykcyjne prawo, m.in.
w zakresie "nieodpłatnych świadczeń", które nie jest zbyt ściśle
przestrzegane, jeśli można tak eufemistycznie powiedzieć.

  Jak któryś kolejny rząd (z okazji kolejnego dogrzebania się dna
w budżecie) postanowi je ostro egzekwować, to obywatele będą
zdumieni, a ten rząd też ;P (że "jak to, przecież od zawsze tak
było").

pzdr, Gotfryd

Data: 2012-02-18 17:54:30
Autor: Icek
Masz firmowe auto? Uważaj, bo zapłacisz dodatkowy podatek
Jest gorzej.
Gorzej jest dlatego, że od lat mamy bardzo restrykcyjne prawo, m.in.
w zakresie "nieodpłatnych świadczeń", które nie jest zbyt ściśle
przestrzegane, jeśli można tak eufemistycznie powiedzieć.

ale to już było.

Mam sąsiada. Ma 90 lat. Jest stary. Spadł ostatnio śnieg. Odśnieżyłem mu kawałek jego chodnika. Za darmo.

albo

jechałem ulicą. Patrzę stoi autostopowicz. Zabrałem go 30 km za darmo.

albo

wysłałem tego posta z firmowego komputera i firmowego internetu.

albo

dostałem firmowy laptop aby móc pokazać klientowi prezentacje jak jestem u klienta. A moje dziecko otworzyło sobie na tym laptopie bajki w internecie. Za darmo.

W mojej ocenie mocno bez sensu.

Dobrze, ze nikt nie chce opodatkować posiadających linuxa bo jest za darmo. Albo szperających w internecie bo w sumie to płacisz za przyłącze do sieci ale strony już oglądasz za darmo.


Icek

Data: 2012-02-18 21:04:22
Autor: J.F.
Masz firmowe auto? Uważaj, bo zapłacisz dodatkowy podatek
Dnia Sat, 18 Feb 2012 17:54:30 +0100, Icek napisał(a):
Gorzej jest dlatego, że od lat mamy bardzo restrykcyjne prawo, m.in.
w zakresie "nieodpłatnych świadczeń", które nie jest zbyt ściśle
przestrzegane, jeśli można tak eufemistycznie powiedzieć.

ale to już było.
Mam sąsiada. Ma 90 lat. Jest stary. Spadł ostatnio śnieg. Odśnieżyłem mu kawałek jego chodnika. Za darmo.

albo
jechałem ulicą. Patrzę stoi autostopowicz. Zabrałem go 30 km za darmo.

a ja niedawno slysze ze kibice odsniezaja stadion w zamian za darmowe
wejsciowki. Gdzie VAT, gdzie PIT, gdzie skladka emerytalna i ubezpieczenie wypadkowe.


Dobrze, ze nikt nie chce opodatkować posiadających linuxa bo jest za darmo.

Chcial. Oczywiscie wyceniamy system operacyjny na komputer osobisty wedlug
cennika MS - choc to akurat wydaje sie sluszne :-)

J.

Data: 2012-02-22 23:52:15
Autor: Gotfryd Smolik news
Masz firmowe auto? Uważaj, bo zapłacisz dodatkowy podatek
On Sat, 18 Feb 2012, Icek wrote:

Dobrze, ze nikt nie chce opodatkować posiadających linuxa bo jest za darmo.

  Było :)
  I, niezależnie od podważania "słuszności" opodatkowywania różnych
świadczeń, akurat tu jest jasność i część grupowiczów strzela kulą
w płot, mieszając ze sobą świadczenia "naprawdę darmowe" od "nieodpłatnych".
  Różnica została jasno wyłożona w wyroku NSA w sprawie o próbę
opodatkowaia freeware (właśnie linuksa :>, wskutek różnych
wątpliwości i "pomysłów" podatnik wpisał go do ewidencji,
zaś US postanowił nadać mu wartość).

  Otóż świadczenie jest darmowe, jeśli *KAŻDEMU* chętnemu spełniające
*obiektywne*, niedyskryminujące i nie powiązane z inną umową
warunku udostępniasz nieodpłatnie *to samo*.
  Formalnie NSA wywiódł, że w takim przypadku tak zwyczajnie i po
prostu "wartość rynkowa" wynosi zero.

  Udostępnianie czegoś tylko pracownikom ewidentnie stoi w sprzeczności
z tym wymogiem.

Albo szperających w internecie bo w sumie to płacisz za przyłącze do sieci ale strony już oglądasz za darmo.

  To jest osobna sprawa, AFAIR istnieją korzystne dla podatników wyroki
"europejskie" dotyczące VAT - o ile korzystanie nie wiąże się
z przyrostem należności (opłat), nie widać podstaw do opodatkowania.
  W zakresie podatku dochodowego moze być gorzej, bo prawo krajowe
po pierwsze nie jest chyba dość ścisłe, ale akurat co do amortyzacji
wydaje się, że zarzut jest również "obranialny".

pzdr, Gotfryd

Data: 2012-02-23 10:42:13
Autor: Jakub Witkowski
Masz firmowe auto? Uważaj, bo zapłacisz dodatkowy podatek
W dniu 2012-02-22 23:52, Gotfryd Smolik news pisze:

Otóż świadczenie jest darmowe, jeśli *KAŻDEMU* chętnemu spełniające
*obiektywne*, niedyskryminujące i nie powiązane z inną umową
warunku udostępniasz nieodpłatnie *to samo*.

Udostępnianie czegoś tylko pracownikom ewidentnie stoi w sprzeczności
z tym wymogiem.

Zatem jeśli wożę busem pracowników do fabryki, na odludzie, to wystarczy
że pozwolę każdemu chętnemu się zabierać, a świadczenie stanie się darmowe :)

--
Jakub Witkowski    |  Prezentowane opinie mogą być niepoważne,
    z domeny        |  nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
gts /kropka/ pl    |  lub całości poglądom ich Autora.

Data: 2012-02-23 15:13:03
Autor: SW3
Masz firmowe auto? Uważaj, bo zapłacisz do datkowy podatek
Dnia 23-02-2012 o 10:42:13 Jakub Witkowski <jwitkows@domena.z.sygnatury>  napisał(a):

Zatem jeśli wożę busem pracowników do fabryki, na odludzie, to wystarczy
że pozwolę każdemu chętnemu się zabierać, a świadczenie stanie się  darmowe :)

Tylko najpierw przeczytaj ustawę o transporcie drogowym, żebyś wiedział  ile paragrafów na Ciebie czeka.

--
SW3
-- --
Państwo to wielka fikcja, dzięki której każdy usiłuje żyć kosztem innych.  /Bastiat

Data: 2012-02-24 12:32:36
Autor: Jakub Witkowski
Masz firmowe auto? Uważaj, bo zapłacisz dodatkowy podatek
W dniu 2012-02-23 15:13, SW3 pisze:
Dnia 23-02-2012 o 10:42:13 Jakub Witkowski <jwitkows@domena.z.sygnatury> napisał(a):

Zatem jeśli wożę busem pracowników do fabryki, na odludzie, to wystarczy
że pozwolę każdemu chętnemu się zabierać, a świadczenie stanie się darmowe :)

Tylko najpierw przeczytaj ustawę o transporcie drogowym, żebyś wiedział ile paragrafów na Ciebie czeka.

Ale ja nie zamierzam świadczyć usług transportowych. Wożenie pracowników podpada pod
transport drogowy? Jak wieziesz paru robotników, dajmy na to - żukiem na budowę, na przykład?

--
Jakub Witkowski    |  Prezentowane opinie mogą być niepoważne,
    z domeny        |  nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
gts /kropka/ pl    |  lub całości poglądom ich Autora.

Data: 2012-02-24 15:32:02
Autor: SW3
Masz firmowe auto? Uważaj, bo zapłacisz do datkowy podatek
Dnia 24-02-2012 o 12:32:36 Jakub Witkowski <jwitkows@domena.z.sygnatury>  napisał(a):

Ale ja nie zamierzam świadczyć usług transportowych. Wożenie pracowników  podpada pod
transport drogowy? Jak wieziesz paru robotników, dajmy na to - żukiem na  budowę, na przykład?

Transport na własne potrzeby chyba nie podpada. Ale jak pozwolisz wsiadać  każdemu chętnemu to to już będą usługi dla ludności. Nie wiem czy fakt  bezpłatności wyłącza je spod ustawy.
PS: Ja tą ustawę tylko jakiś czas temu przeglądałem, nie jestem prawnikiem.

--
SW3
-- --
Państwo to wielka fikcja, dzięki której każdy usiłuje żyć kosztem innych.  /Bastiat

Data: 2012-02-25 17:17:53
Autor: Icek
Masz firmowe auto? Uważaj, bo zapłacisz dodatkowy podatek
W dniu 2012-02-24 15:32, SW3 pisze:
Dnia 24-02-2012 o 12:32:36 Jakub Witkowski <jwitkows@domena.z.sygnatury>
napisał(a):

Ale ja nie zamierzam świadczyć usług transportowych. Wożenie
pracowników podpada pod
transport drogowy? Jak wieziesz paru robotników, dajmy na to - żukiem
na budowę, na przykład?

Transport na własne potrzeby chyba nie podpada. Ale jak pozwolisz
wsiadać każdemu chętnemu to to już będą usługi dla ludności. Nie wiem
czy fakt bezpłatności wyłącza je spod ustawy.
PS: Ja tą ustawę tylko jakiś czas temu przeglądałem, nie jestem prawnikiem.


czyli jak biorę autostopowicza za darmo i nie spełniam wymogów ustawy to już jakiś problem ?





Icek

Data: 2012-02-14 23:08:52
Autor: yabba
Masz firmowe auto? Uważaj, bo zapłacisz dodatkowy podatek
Użytkownik "Artur Maśląg" <futrzak@polbox.com> napisał w wiadomości news:jhe0a9$vdg$1mx1.internetia.pl...
W dniu 2012-02-14 16:41, J.F. pisze:
(...)
A pisalem przed laty "chwalcie swoj urzad skarbowy, bo mozecie miec gorszy"
http://www.hmrc.gov.uk/cars/

Stara dyskusja :)

Trzeba myslec co sie zeznaje. Bylem u klienta, bylem w delegacji, nie
uzywam sluzbowego bo mam prywatny samochod.

Pod warunkiem, że to prawda.

A propos - dojazd do pracy/z pracy sluzbowym samochodem to darowizna
pracodawcy czy nie  ?

Oczywiście, ze tak. Znaczy może nie darowizna, ale nieopodatkowany
przychód.


Czy z lataniem do pracy/z pracy służbowym samolotem jest podobnie czy nie?

--
Pozdrawiam,

yabba



Data: 2012-02-15 10:12:12
Autor: Gotfryd Smolik news
Masz firmowe auto? Uważaj, bo zapłacisz dodatkowy podatek
On Tue, 14 Feb 2012, yabba wrote:

Czy z lataniem do pracy/z pracy służbowym samolotem jest podobnie czy nie?

  Podobnie.
  Tylko zauważ taki drobiazg: mowa o *PRACOWNIKU*.
  Jeśli dyrektor lata do pracy firmowym samolotem, to jak wyżej.
  Ale już właściciel firmy lub przez nie będący pracownikiem (ale którego
stosunek jest oparty o zlecenie) nie ma ograniczenia wysokości kosztów
uzyskania do ryczałtu lub komunikacji publicznej - więc nadal jest to
dla niego przychód, ale nie skutkuje dochodem.

  Inna sprawa, że podejrzewam iż masz na myśli stosunek powstający
w wyniku powołania, takiego dajmy na to premiera ;)

pzdr, Gotfryd

Data: 2012-02-15 11:33:58
Autor: yabba
Masz firmowe auto? Uważaj, bo zapłacisz dodatkowy podatek
Użytkownik "Gotfryd Smolik news" <smolik@stanpol.com.pl> napisał w wiadomości news:Pine.WNT.4.64.1202151007430.3500quad...
On Tue, 14 Feb 2012, yabba wrote:

Czy z lataniem do pracy/z pracy służbowym samolotem jest podobnie czy nie?

 Podobnie.
 Tylko zauważ taki drobiazg: mowa o *PRACOWNIKU*.
 Jeśli dyrektor lata do pracy firmowym samolotem, to jak wyżej.
 Ale już właściciel firmy lub przez nie będący pracownikiem (ale którego
stosunek jest oparty o zlecenie) nie ma ograniczenia wysokości kosztów
uzyskania do ryczałtu lub komunikacji publicznej - więc nadal jest to
dla niego przychód, ale nie skutkuje dochodem.


Wiesz, wkurzające jest to, że państwo upomni się o każdą złotówkę, która wedug urzędasów jest moim dochodem. Ale jeśli nie realizuje swoich obowiązków i sam muszę płacić np. za badania i leczenie, to państwo wykręca się sianem wciskając jakieś głupie wymówki o kryzysie, budżecie itp.

 Inna sprawa, że podejrzewam iż masz na myśli stosunek powstający
w wyniku powołania, takiego dajmy na to premiera ;)


Właśnie ciekawe jak to jest w przypadku powołania?
Zasady jak dla pracownika, czy też cwaniaczki zabezpieczyły się odpowiednimi przepisami?


--
Pozdrawiam,

yabba

Data: 2012-02-16 20:21:16
Autor: Gotfryd Smolik news
Masz firmowe auto? Uważaj, bo zapłacisz dodatkowy podatek
On Wed, 15 Feb 2012, yabba wrote:

Właśnie ciekawe jak to jest w przypadku powołania?
Zasady jak dla pracownika, czy też cwaniaczki zabezpieczyły się odpowiednimi przepisami?

  Podejrzewam, że stosowne wyjątki mogą być oparte nie o powołanie,
lecz np. przepisy o bezpieczeństwie.
  Z jednej strony - logiczne.
  Z drugiej strony, kiedy to się stało, pytałem czy i kto wyciągnął
jakieś sankcje wobec decydentów, skoro z mediów wynikało, że po
katastrofie w której zginął prezydent jedynych dwu ludzi władnych
do wydawania krytycznych decyzji jechało w jednym konwoju.
  Wcale bym się nie zdziwił, jakby (wyszło że) jednym samochodem.
  Nie żebym zaraz palcem pokazywał ludzi którzy nie mają już szefów ;)

pzdr, Gotfryd

Masz firmowe auto? Uważaj, bo zapłacisz dodatkowy podatek

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona