Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.rowery   »   Masz peÅ‚ne bÅ‚otniki i bieżnik terenowy - uważaj na szyszki

Masz pełne błotniki i bieżnik terenowy - uważaj na szyszki

Data: 2010-06-28 10:12:54
Autor: Pawel Ratajczak
Masz pełne błotniki i bieżnik terenowy - uważaj na szyszki
Witajcie,

W dużym skrócie w sobotę miałem zaplanowany pierwszy multi-rodzinny
wypad rowerowy, skład:
- ja + rower + siodełko dla dziecka + przyczepka + córka lat 5 + syn lat 3.5
- żona + jej rower
- córka lat 7 + jej rower
- brat + mój zimowy góral + siodełko dla dziecka + córka brata lat prawie 3
- córka brata lat 6 + jej rower
- syn brata lat 12 + jego rower
Trasa lasami w okolicach Borówca i Kamionek pod Poznaniem.

To tyle wstępu. Trasa się okazało mocno poryta jakimiś maszynami, sporo
korzeni, szyszek oraz, co najgorsze, sporo bardzo zapiaszczonych odcinków.

Brat jak to brat mimo moich uwag nie przejął się porządnym zapięciem
córki, niestety nie miała też kasku, ale jak to mówił mój brat "przecież
jedzie spokojnie".

Jedziemy sobie, faktycznie bardzo spokojnie, nagle brat zatrzymuje siÄ™ w
miejscu i robi soczystą glebę na bok. Szczęście ze lądują w jakieś trawy
i mech, brat się troszkę podrapał o rower ale generalnie spoko, córka
brata troszkÄ™ wystraszona po tej przygodzie dostaje kask mojego syna.
Oglądamy rower i okazuje się, że bieżnik przedniej opony zabrał szyszkę,
która dostałą się pomiędzy błotnik (pełen) a oponę, wyrwała śrubę
mocującą druty usztywniające dolną końcówkę błotnika, wygięła całe druty
i zblokowała przednie koło lądując w okolicach obręczy i V-break'a.
Usunęliśmy szyszkę, prowizorycznie zamocowaliśmy drut do błotnika,
uznaliśmy całe zdarzenie za wyjątkowe i ruszyliśmy dalej.

Niestety po paru kilometrach sytuacja się powtarza, tym razem droga była
równiejsza więc i prędkość większa niż za pierwszym razem. Szyszka
dostaje się na środek opony pomiędzy nią a błotnik, odgina cały błotnik
aż dochodzi do przedniego widelca, gdzie nie może nic odgiąć i blokuje
przenie koło. Brat z dzieckiem w foteliku robi stójkę na przednim kole
zakończoną glebą na bok. Kolejne zadrapania u brata i płacz jego córki,
która po tym zdarzeniu ląduje do mojego syna do przyczepki. Niestety
przy stójce wygiął się przedni widelec ale tak dziwnie bo ugięcie
nastąpiło jakby w główce ramy. Wyprostowałem to zapierając się o support
i ciągnąc widelec, ale pewnie widelec będzie do wymiany (będzie o tym
oddzielny wÄ…tek).

I to tyle z szyszkowych przygód. Tu pytanko do preclowiczów
uprawiających jazdy leśne. Jak często macie przypadki, że opona zabiera
przedmioty z ziemi i rzuca nimi w górę, w plecy tudzież wciąga pomiędzy
oponę a błotnik?

Pozdrawiam serdecznie,
Paweł

Data: 2010-06-28 05:40:45
Autor: Jacek G.
Masz pe³ne b³otniki i bie¿nik terenowy - uwa¿aj na szyszki
On 28 Cze, 10:12, Pawel Ratajczak <10s...@pratajczak.pl> wrote:
Witajcie,

I to tyle z szyszkowych przygód. Tu pytanko do preclowiczów
uprawiaj±cych jazdy le¶ne. Jak czêsto macie przypadki, ¿e opona zabiera
przedmioty z ziemi i rzuca nimi w górê, w plecy tudzie¿ wci±ga pomiêdzy
oponê a b³otnik?
Po lesie je¿d¿ê do¶æ czêsto (o ile w ogóle je¿d¿ê czêsto), ale nigdy
mi siê takie atrakcje nie zdarzy³y. Z tym, ¿e przednia opona to
semislick, a b³otnik plastikowy, mocowany do widelca. Jedyny
stosunkowo nieprzyjemny przypadek mia³a moja córka jesieni± ubieg³ego
roku - efekt widaæ na zdjêciu:
http://www.jacekg.w8w.pl/ERG2009/slides/IMG_3267.html
Mog³o byæ nieciekawie, ale jecha³a do¶æ wolno i nic siê nie sta³o. Ale
patyk musia³em przecinaæ scyzorykiem, tak siê zaklinowa³.
--
Jacek G.

Data: 2010-06-28 10:19:23
Autor: bans
Masz pe³ne b³otniki i bie¿nik terenowy - uwa¿aj na szyszki
W dniu 2010-06-28 10:12, Pawel Ratajczak pisze:

V-break'a.

Wrrrr!

Znasz na tyle angielski, ¿eby wiedzieæ, jaka jest ró¿nica miêdzy s³owami "brake" i "break"?


--
bans

Data: 2010-06-28 10:50:31
Autor: Pawel Ratajczak
Masz pe³ne b³otniki i bie¿nik terenowy - uwa¿aj na szyszki
W dniu 2010-06-28 10:19, bans pisze:
V-break'a.

Wrrrr!

Znasz na tyle angielski, ¿eby wiedzieæ, jaka jest ró¿nica miêdzy s³owami
"brake" i "break"?

Ano znam a literówki ka¿demu siê zdarzaj±, dziêki za czujno¶æ ;D

A tak na marginesie widzê, ¿e zaczyna dochodziæ do lekkiej paranoi, ¿e
zaczyna siê wytykaæ b³êdy w pisowni angielskiej a polska ortografia i
interpunkcja, tudzie¿ jej brak jako¶ nikogo (a przynajmniej niewielu)
dra¿ni w oczy.

Jak co czekam te¿ mo¿e na jak±¶ wypowied¼ w temacie w±tku.
No hard feelings ofkozzzzz ;-)

Pozdrawiam serdecznie,
Pawe³

Data: 2010-06-28 11:01:11
Autor: bans
Masz pe³ne b³otniki i bie¿nik terenowy - uwa¿aj na szyszki
W dniu 2010-06-28 10:50, Pawel Ratajczak pisze:

Ano znam a literówki ka¿demu siê zdarzaj±, dziêki za czujno¶æ ;D

Ja po prostu jestem akurat na ten b³±d uczulony :/

A tak na marginesie widzê, ¿e zaczyna dochodziæ do lekkiej paranoi, ¿e
zaczyna siê wytykaæ b³êdy w pisowni angielskiej a polska ortografia i
interpunkcja, tudzie¿ jej brak jako¶ nikogo (a przynajmniej niewielu)
dra¿ni w oczy.

Mnie dra¿ni, ale wiesz... jak tu kogo¶ spróbujesz poprawiæ, to dostaniesz odpowied¼, ¿e to grupa o rowerach, a nie o jêzyku polskim ;)

Jak co czekam te¿ mo¿e na jak±¶ wypowied¼ w temacie w±tku.

Po pierwsze - potrz±¶nij bratem, byle mocno, zanim zrobi dziecku wiêksz± krzywdê.

Po drugie - owszem, opona czêsto zbiera mi ró¿ne rzeczy z pod³o¿a, ale jestem sprytny (ha!) i nie u¿ywam b³otników w miejscach, gdzie mog³yby siê zapchaæ, a to ca³e b³oto, kamienie i ¶limaki przyjmujê na klatê. I twarz ;)


--
bans

Data: 2010-06-28 11:34:15
Autor: Pawel Ratajczak
Masz pe³ne b³otniki i bie¿nik terenowy - uwa¿aj na szyszki
W dniu 2010-06-28 11:01, bans pisze:
Ano znam a literówki ka¿demu siê zdarzaj±, dziêki za czujno¶æ ;D

Ja po prostu jestem akurat na ten b³±d uczulony :/

Jak dla mnie tam spoko, czêsto ³apiê siê na jeszcze gorszych literówkach
(zw³aszcza jak piszê co¶ w po¶piechu tak jak dzi¶ siedz±c w robocie
;-)), ale jak to mawia mój znajomy Randy (USA, 61 lat ;-D) wszystko jest
do odczytania z kontekstu ;-).


A tak na marginesie widzê, ¿e zaczyna dochodziæ do lekkiej paranoi, ¿e
zaczyna siê wytykaæ b³êdy w pisowni angielskiej a polska ortografia i
interpunkcja, tudzie¿ jej brak jako¶ nikogo (a przynajmniej niewielu)
dra¿ni w oczy.

Mnie dra¿ni, ale wiesz... jak tu kogo¶ spróbujesz poprawiæ, to
dostaniesz odpowied¼, ¿e to grupa o rowerach, a nie o jêzyku polskim ;)

Heh kiedy ja chodzi³em do szko³y pamiêtam jak pojawia³y siê pierwsze
opracowania lektur, streszczenia itp. wiele osób zaczyna³o tego u¿ywaæ
zamiast czytaæ ksi±¿ki. Jako¶ zupe³nie w parze z tym sz³y ich
"zdolno¶ci" ortograficzno-interpunkcyjne. Teraz m³odzi to s³uchaj±
audiobook'ów zamiast czytaæ ksi±¿ki lub chocia¿ ich streszczenia.
Zatem jak inaczej mo¿na ich korygowaæ, jak nie przez zwracanie uwagi na
ich b³êdne wypowiedzi. Oczywi¶cie nie ma co siê rozwodziæ nad tym, aby
faktycznie grupa nie zmieni³a profilu. Podsumowuj±c krótka informacja o
takim problemie IMHO jest zawsze na miejscu niezale¿nie od tematu grupy
czy forum.

Po pierwsze - potrz±¶nij bratem, byle mocno, zanim zrobi dziecku wiêksz±
krzywdê.

My¶lê, ¿e po tych dwóch glebach ju¿ nie muszê tego robiæ. Szczê¶cie w
nieszczê¶ciu, ¿e nikomu siê nic nie sta³o ... no pomijaj±c rower :/.


Po drugie - owszem, opona czêsto zbiera mi ró¿ne rzeczy z pod³o¿a, ale
jestem sprytny (ha!) i nie u¿ywam b³otników w miejscach, gdzie mog³yby
siê zapchaæ, a to ca³e b³oto, kamienie i ¶limaki przyjmujê na klatê. I
twarz ;)

Ja u¿ywam rowerów g³ównie do dojazdów do pracy i raczej wole unikaæ
takich przyjemno¶ci, bo znacznie wyd³u¿aj± doprowadzenie siê do stanu
u¿ywalno¶ci w robocie. Przyznam jednak, ¿e czasami korci mnie, aby
zdemontowaæ baga¿nik i b³otniki i zobaczyæ jak siê bêdzie je¼dziæ bez
tego ustrojstwa.

Pozdrawiam serdecznie,
Pawe³

Data: 2010-06-28 14:42:46
Autor: Fabian
Masz pe³ne b³otniki i bie¿nik terenowy - uwa¿aj na szyszki
W dniu 28.06.2010 11:34, Pawel Ratajczak pisze:
Heh kiedy ja chodzi³em do szko³y pamiêtam jak pojawia³y siê pierwsze
opracowania lektur, streszczenia itp. wiele osób zaczyna³o tego u¿ywaæ
zamiast czytaæ ksi±¿ki. Jako¶ zupe³nie w parze z tym sz³y ich
"zdolno¶ci" ortograficzno-interpunkcyjne. Teraz m³odzi to s³uchaj±

Ja czyta³em za m³odu (do 1/2 liceum) nie ma³o ksi±¿ek - 1-2 tygodniowo,
czasem wiêcej, a niestety bez s³ownika poprawnie paru zdañ nie potrafiê
napisaæ. Zasady interpunkcji od tego czasu te¿ mi siê jako¶ rozmy³y ;)

Fabian.

Data: 2010-06-28 14:54:01
Autor: bans
Masz pe³ne b³otniki i bie¿nik terenowy - uwa¿aj na szyszki [NTG]
W dniu 2010-06-28 14:42, Fabian pisze:

Ja czyta³em za m³odu (do 1/2 liceum) nie ma³o ksi±¿ek

Niema³o ;)

- 1-2 tygodniowo,
czasem wiêcej, a niestety bez s³ownika poprawnie paru zdañ nie potrafiê
napisaæ.

Panie, mamy XXI wiek, po co s³ownik, czytniki na bie¿±co ci posty sprawdzaj±, wystarczy tylko poprawiæ to, co podkre¶l± ;)

Oczywi¶cie przypadek z "nie ma³o" to dla czytnika - niestety - nie jest b³±d, bo ka¿dy z tych wyrazów z osobna jest poprawny. Bywa.

--
bans

Data: 2010-06-28 15:06:41
Autor: Coaster
Masz pe³ne b³otniki i bie¿nik terenowy - uwa¿aj na szyszki
On 6/28/10 2:42 PM, Fabian wrote:
W dniu 28.06.2010 11:34, Pawel Ratajczak pisze:
Heh kiedy ja chodzi³em do szko³y pamiêtam jak pojawia³y siê pierwsze
opracowania lektur, streszczenia itp. wiele osób zaczyna³o tego u¿ywaæ
zamiast czytaæ ksi±¿ki. Jako¶ zupe³nie w parze z tym sz³y ich
"zdolno¶ci" ortograficzno-interpunkcyjne. Teraz m³odzi to s³uchaj±

Ja czyta³em za m³odu (do 1/2 liceum) nie ma³o ksi±¿ek - 1-2 tygodniowo,
czasem wiêcej, a niestety bez s³ownika poprawnie paru zdañ nie potrafiê
napisaæ. Zasady interpunkcji od tego czasu te¿ mi siê jako¶ rozmy³y ;)


_Niemalo_ do ksiazka *dziennie* ;-)

--
PoZdR
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++
"A properly shaped leather saddle is an excellent
choice for the high-mileage rider who doesn't mind
the fact that it is a bit heavier than a plastic saddle."
Sheldon Brown: 1944 - 2008
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++

Data: 2010-06-28 13:20:20
Autor: Grzenio
Masz pe³ne b³otniki i bie¿nik terenowy - uwa¿aj na szyszki
<ciach>

Po drugie - owszem, opona czêsto zbiera mi ró¿ne rzeczy z pod³o¿a, ale
jestem sprytny (ha!) i nie u¿ywam b³otników w miejscach, gdzie mog³yby
siê zapchaæ, a to ca³e b³oto, kamienie i ¶limaki przyjmujê na klatê. I
twarz ;)


-- bans

a¿ strach pomy¶leæ co siê dzieje jak w g....o wjedziesz ;(

pozdrawiam
g

Data: 2010-06-28 14:01:10
Autor: bans
Masz pe³ne b³otniki i bie¿nik terenowy - uwa¿aj na szyszki
W dniu 2010-06-28 13:20, Grzenio pisze:

a¿ strach pomy¶leæ co siê dzieje jak w g....o wjedziesz ;(

Oj tam, oj tam, nie raz siê pewnie wjecha³o, jako¶ ¿yjê ;)


--
bans

Data: 2010-06-28 14:23:12
Autor: Grzenio
Masz pe³ne b³otniki i bie¿nik terenowy - uwa¿aj na szyszki

U¿ytkownik "bans" <goc@o2.pl> napisa³ w wiadomo¶ci
news:i0a32o$p4e$1mx1.internetia.pl...
W dniu 2010-06-28 13:20, Grzenio pisze:

> a¿ strach pomy¶leæ co siê dzieje jak w g....o wjedziesz ;(

Oj tam, oj tam, nie raz siê pewnie wjecha³o, jako¶ ¿yjê ;)


-- bans

tak napomkn±³em, bo sam ostatnio z³apa³em pod Chojnowem ¶wie¿y wielki krowi
placek na dró¿ce ;( - na szczêscie mam b³otniki ;) ale zapaszek to do dzi¶
czuje ;(
pozdrawiam
grzenio

Data: 2010-06-28 22:11:24
Autor: MadMan
Masz pe³ne b³otniki i bie¿nik terenowy - uwa¿aj na szyszki
Dnia Mon, 28 Jun 2010 14:23:12 +0200, Grzenio napisa³(a):

tak napomkn±³em, bo sam ostatnio z³apa³em pod Chojnowem ¶wie¿y wielki krowi
placek na dró¿ce ;( - na szczêscie mam b³otniki ;) ale zapaszek to do dzi¶
czuje ;(

1. Krowie nie ¶mierdzi. Ptasie ¶mierdzi. 2. 2-dniowe krowie nie brudzi bo jest suche. 3. ¦wie¿e rozjechane krowie szybko siê robi suche i nie ¶mierdzi. Z praktyki piszê :)

--
Pozdrawiam,
Damian Karwot         damian.karwot (at) gmail kropa com
JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl
Tlen: madman1985, GG: 2283138

Data: 2010-06-28 14:58:09
Autor: Coaster
Masz pe³ne b³otniki i bie¿nik terenowy - uwa¿aj na szyszki
On 6/28/10 2:01 PM, bans wrote:
W dniu 2010-06-28 13:20, Grzenio pisze:

a¿ strach pomy¶leæ co siê dzieje jak w g....o wjedziesz ;(

Oj tam, oj tam, nie raz siê pewnie wjecha³o, jako¶ ¿yjê ;)


Nie rozmawiasz "w trakcie'... ;-P

--
PoZdR
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++
"A properly shaped leather saddle is an excellent
choice for the high-mileage rider who doesn't mind
the fact that it is a bit heavier than a plastic saddle."
Sheldon Brown: 1944 - 2008
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++

Data: 2010-06-28 15:02:49
Autor: bans
Masz pe³ne b³otniki i bie¿nik terenowy - uwa¿aj na szyszki
W dniu 2010-06-28 14:58, Coaster pisze:

Nie rozmawiasz "w trakcie'... ;-P

Ale oddycham ustami ;)
I tak najgorzej to w oko dostaæ, pomimo okularów ;)

--
bans

Data: 2010-06-28 10:38:16
Autor: Ludek Vasta
Masz pe³ne b³otniki i bie¿nik terenowy - uwa¿aj na szyszki
On 28/06/2010 10:12, Pawel Ratajczak wrote:
I to tyle z szyszkowych przygód. Tu pytanko do preclowiczów
uprawiaj±cych jazdy le¶ne. Jak czêsto macie przypadki, ¿e opona zabiera
przedmioty z ziemi i rzuca nimi w górê, w plecy tudzie¿ wci±ga pomiêdzy
oponê a b³otnik?

Ja mia³em, nawet nie w lesie, tylko na asfalcie, wiêc l±dowanie by³o nieco twardsze. GPS pokaza³, ¿e wtedy jecha³em prêdko¶ci± 18 km/h.

http://ludek.fotolog.pl/plisowany-blotnik,1604656,link.html

Ludìk

Data: 2010-06-28 10:44:35
Autor: Alfer_z_pracy
Masz pe³ne b³otniki i bie¿nik terenowy - uwa¿aj na szyszki
Ludek Vasta napisa³:
http://ludek.fotolog.pl/plisowany-blotnik,1604656,link.html

Pøedèasnì jsem se vrátil z výpravy na východ Polska. Mìl jsem toti¾ nehodu, nìjaký klacek se mi dostal mezi pneumatiku a blatník pøedního kola, èím¾ se blatník splisowal a úèinnì bìhem okam¾iku zablokoval pøední kolo. Já ze setrvaènosti letìl pøes øídítka na asfalt. RTG ukázal, ¾e nemám ¾ádnou zlomeninu, jenom vykloubené rameno a potluèené ruce. Svaly obou horních konèetin teï dost bolí a ruce nedoká¾í udr¾et nic tì¾¹ího ne¾ 1-1,5l láhev vody. Hlavu zachránila pøilba.

Dziêki za poprawienie humoru z rana :)

Do w±tkotwórcy - mimo agresywnego bie¿nika takich atrakcji nie mia³em, co najwy¿ej szycha wbija siê miêdzy koronê a oponê, ale jako¶ wy³azi / wystrzeliwuje. Zapewne b³otnik jest dodatkow± barier± i mo¿e faktycznie spowodowaæ powy¿sze awarie.

A.

Data: 2010-06-28 10:55:52
Autor: Pawel Ratajczak
Masz pe³ne b³otniki i bie¿nik terenowy - uwa¿aj na szyszki
W dniu 2010-06-28 10:38, Ludek Vasta pisze:
Ja mia³em, nawet nie w lesie, tylko na asfalcie, wiêc l±dowanie by³o
nieco twardsze. GPS pokaza³, ¿e wtedy jecha³em prêdko¶ci± 18 km/h.

Ano faktycznie wygl±da to nie za ciekawie. Kurcze dopiero teraz sobie
u¶wiadomi³em, ¿e mog³em fotki porobiæ i pokazaæ efekty szyszko-blokady.

Pozdrawiam serdecznie,
Pawe³

Data: 2010-06-28 11:33:49
Autor: ...::QRT::...
Masz pełne błotniki i bieżnik terenowy - uważaj na szyszki
Dnia Mon, 28 Jun 2010 10:12:54 +0200, Pawel Ratajczak napisa³(a):


I to tyle z szyszkowych przygód. Tu pytanko do preclowiczów
uprawiaj±cych jazdy le¶ne. Jak czêsto macie przypadki, ¿e opona zabiera
przedmioty z ziemi i rzuca nimi w górê, w plecy tudzie¿ wci±ga pomiêdzy
oponê a b³otnik?

W sumie to nie wiem czy tak sie dzieje ale kiedy¶ na tekingu jezdzi³em po
lesie z pe³nymi b³otnikami (SKS bluemels) i skoñczy³o sie to:
a - zmasakrowaniem b³otników b - gleb± by zmasakrowany b³otnik w koñcu wkrêci³ sie jako¶ w przednie ko³o
(byæ mo¿e ta¿ jaki¶ kij w tym pomóg³) w kazdym razie - jesli rower jest wykorzystywany do wycieczek w terenie
stanowczo odradzam pe³ne b³otniki.

Data: 2010-06-28 11:43:59
Autor: Pawel Ratajczak
Masz pe³ne b³otniki i bie¿nik terenowy - uwa¿aj na szyszki
W dniu 2010-06-28 11:33, ...::QRT::... pisze:

W sumie to nie wiem czy tak sie dzieje ale kiedy¶ na tekingu jezdzi³em po
lesie z pe³nymi b³otnikami (SKS bluemels) i skoñczy³o sie to:
a - zmasakrowaniem b³otników b - gleb± by zmasakrowany b³otnik w koñcu wkrêci³ sie jako¶ w przednie ko³o
(byæ mo¿e ta¿ jaki¶ kij w tym pomóg³)

No ja te¿ w tej wyprawie jecha³em na doposa¿onym crossie z pe³nymi
b³otnikami i baga¿nikiem, ale ja mam opony semi-slick (700x35) i jako¶
nie zauwa¿y³em takich rzeczy u mnie.

w kazdym razie - jesli rower jest wykorzystywany do wycieczek w terenie
stanowczo odradzam pe³ne b³otniki. 

Niestety jak ci±gam dzieciaki w przyczepce, to pe³ne b³otnik s± mile
widziane, tylny musowo z d³ugim chlapaczem, inaczej ca³y syf, który
zabieraj± opony wali w dzieciaki.

Pozdrawiam serdecznie,
Pawe³

Data: 2010-06-28 14:29:04
Autor: KuFeL
Masz pełne błotniki i bieżnik tereno wy - uważaj na szyszki
W dniu 2010-06-28 10:12, Pawel Ratajczak pisze:

Brat jak to brat mimo moich uwag nie przejął się porządnym zapięciem
córki, niestety nie miała też kasku, ale jak to mówił mój brat "przecież
jedzie spokojnie".

wiem że za naszych czasów jeździło się bez kasków i wszyscy jakoś żyjemy. Ja sam, jak i cała moja rodzina - żona + córka 8 lat / syn 4 lata zawsze poruszamy się w kaskach.

Sytuacja z ubiegłorocznych wakacji. Lajtowa przejażdżka nad samym Bałtykiem, poniżej wału, po leśnej, dość błotnistej(padało trochę) drodze. Syn, wtedy 3,5. roku, w foteliku Hamax z kaskiem Kiddy(Decathlon) na głowie. Jazda trochę slalomem, bo sporo kałuż i trzeba starannie jechać żeby młodego nie wytrząść. W pewnym momencie decyduję się wyjechać na plażę. Prędkość rekreacyjna ~10-15 kmh. Wykonuję staranny i spokojny skręt w lewo i nagle, nie wiem czy młody się wyhylił, czy po prostu. Rower kładzie się na bok, oba koła płyną w błocie i bach. Huk uderzenie za moimi plecami wprawia mnie w strach, chwilę potem młody już płacze.

Na szczęście nic się nie stało - to _tylko_ kask, chroniący głowę uderzył z takim hukiem o ziemię, prawdopodobnie o jakiś kamieć pod błotem. A gdyby kasku nie było???

No i w końcu, uważam się za naprawdę doświadczonego rowerzystę - a jednak się wywaliłem jadąc mocno rekreacyjnie.


Pzdr,
KuFeL
--
gg:71218 / http://blog.ku-fel.com / PSN: KuFeL78
http://www.zachody.pl / skype:kufel78

Data: 2010-06-28 14:59:27
Autor: arturbac
Masz pełne błotniki i bieżnik tereno wy - uważaj na szyszki
W dniu 2010-06-28 14:29, KuFeL pisze:
Na szczęście nic się nie stało - to _tylko_ kask, chroniący głowę
uderzył z takim hukiem o ziemię, prawdopodobnie o jakiś kamieć pod
błotem. A gdyby kasku nie było???

Po to właśnie jest kask, ma chronić przy wywrotce a nie przed
samochodami :-)
Nie lubię zbytnio jeździć z dzieckiem po lesie w foteliku, z drugiej
strony na drogach w ruchu ulicznym bałbym się jeździć z przyczepką.
Ostatni wyjazd ok 20km i dwukrotnie byłem bliski wywrotki, bardzo ciężko
jest ratować sytuację gdy wjedzie się w jakiś piach trekiem z dzieckiem
z tyłu. Co do szyszek jak ktoś jeżdzi turystycznie goralo trekiem z
błotnikami na oponach klockowych to się chyba sam prosi o kłopoty ?

Data: 2010-06-28 15:21:25
Autor: Pawel Ratajczak
Masz pełne błotniki i bieżnik tereno wy - uważaj na szyszki
W dniu 2010-06-28 14:59, arturbac pisze:
Co do szyszek jak ktoś jeżdzi turystycznie goralo trekiem z
błotnikami na oponach klockowych to się chyba sam prosi o kłopoty ?

Tak jak pisałem to był mój zimowy góral, brat narazie nie posiada roweru
wiec stwierdziłem, że latem on może na nim pojeździć troszkę.
Choć, jeśli mam być szczery, nie sądziłem, że będziemy mieli takie przygody.

Jakie opony kolega poleca na użytek takich wycieczek jak opisana?

Pozdrawiam serdecznie,
Paweł

Data: 2010-06-28 15:48:56
Autor: arturbac
Masz pełne błotniki i bieżnik tereno wy - uważaj na szyszki
W dniu 2010-06-28 15:21, Pawel Ratajczak pisze:
Jakie opony kolega poleca na użytek takich wycieczek jak opisana?

Wszystko ma swoje zalety i wady.
Jeśli masz goralowe kostki i jeżdzisz po lasach na wycieczki zdejmij
błotniki lub zwiększ prześwit. Jesli masz treking to warto
przyinwestować w jakieś semislicki ale nie byle jakie bo na kellysowych
sie sparzylem zachowuja sie beznadziejnie na szosie. Slizgaja sie na
wodzie i w zakretach wyrzucaja na zewnatrz (zbyt wysoki boczny bierznik)
Wada crosswych opon jest jazda po piachu, ale z dzieckie od razu
odpuszczam i wole kawalek przepchac niz ryzykowac wywrotke.

Ja jeżdżę na wycieczki lesno,drogowe na crossie (w zasadzie to już
treking) z oponami 40C Schwalbe Hurricane, koła 36/36szprych.

Na wyjazdy szosowe mam drugi zestaw kół schwalbe blizzard 23C i
16/20szprych.

Data: 2010-06-28 16:29:05
Autor: Kacper Perschke
Masz pełne błotniki i bieżnik terenowy - uważaj na szyszki
Dnia 28.06.2010 arturbac <artur_no_spam@no_spam.ebasoft.com.pl> napisał:
Jakie opony kolega poleca na użytek takich wycieczek jak opisana?
[...]
Ja jeżdżę na wycieczki lesno,drogowe na crossie (w zasadzie to już
treking) z oponami 40C Schwalbe Hurricane, koła 36/36szprych.

To jest dość lekka i mięciutka oponka do zawodów crosowych. Potwierdzam, że
dość mocno (4,5 - 5 bar) nabite idę pięknie po asfalcie i nie gubią się w
terenie. Zwłaszcza pod lekkim jeźdźcem. Jak widziałem je pod osobą ważącą 96
kilo to już za pięknie nie było ze względu na mięciutkie ścianki boczne. Ale
też dawały radę.

KAcper

Data: 2010-06-28 16:51:04
Autor: arturbac
Masz pełne błotniki i bieżnik tereno wy - uważaj na szyszki
W dniu 2010-06-28 16:29, Kacper Perschke pisze:
Dnia 28.06.2010 arturbac <artur_no_spam@no_spam.ebasoft.com.pl> napisał:
Jakie opony kolega poleca na użytek takich wycieczek jak opisana?
[...]
Ja jeżdżę na wycieczki lesno,drogowe na crossie (w zasadzie to już
treking) z oponami 40C Schwalbe Hurricane, koła 36/36szprych.

To jest dość lekka i mięciutka oponka do zawodów crosowych. Potwierdzam, że
dość mocno (4,5 - 5 bar) nabite idę pięknie po asfalcie

Ja jeżdżę na 6 bar i w lesie jest ok na ubitych szlakach ew z niezbyt
głębokim piaskiem.

Data: 2010-06-28 15:03:28
Autor: Coaster
Masz pełne błotniki i bieżnik tereno wy - uważaj na szyszki
On 6/28/10 2:29 PM, KuFeL wrote:
[...]
No i w końcu, uważam się za naprawdę doświadczonego rowerzystę - a
jednak się wywaliłem jadąc mocno rekreacyjnie.

Jak widac tylko Ci sie wydawalo, ze nim jestes.

--
PoZdR
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++
"A properly shaped leather saddle is an excellent
choice for the high-mileage rider who doesn't mind
the fact that it is a bit heavier than a plastic saddle."
Sheldon Brown: 1944 - 2008
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++

Data: 2010-06-28 15:23:40
Autor: Pawel Ratajczak
Masz pełne błotniki i bieżnik tereno wy - uważaj na szyszki
W dniu 2010-06-28 15:03, Coaster pisze:
No i w końcu, uważam się za naprawdę doświadczonego rowerzystę - a
jednak się wywaliłem jadąc mocno rekreacyjnie.

Jak widac tylko Ci sie wydawalo, ze nim jestes.

A co ma jedno do drugiego? Doświadczeni rowerzyści się nie wywracają?

Czy to nie jest jak z robieniem błędów, tylko ten ich nie popełnia, kto
nic nie robi.

Pozdrawiam serdecznie,
Paweł

Data: 2010-06-28 15:40:43
Autor: Coaster
Masz pełne błotniki i bieżnik tereno wy - uważaj na szyszki
On 6/28/10 3:23 PM, Pawel Ratajczak wrote:
W dniu 2010-06-28 15:03, Coaster pisze:
No i w końcu, uważam się za naprawdę doświadczonego rowerzystę - a
jednak się wywaliłem jadąc mocno rekreacyjnie.

Jak widac tylko Ci sie wydawalo, ze nim jestes.

A co ma jedno do drugiego? Doświadczeni rowerzyści się nie wywracają?

To raz* a dwa - nie uwazaja sie za 'naprawde doswiadczonego rowerzyste' ;-)


Czy to nie jest jak z robieniem błędów, tylko ten ich nie popełnia, kto
nic nie robi.

Nie. Wez na przyklad takiego sapera.

--
PoZdR
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++
"A properly shaped leather saddle is an excellent
choice for the high-mileage rider who doesn't mind
the fact that it is a bit heavier than a plastic saddle."
Sheldon Brown: 1944 - 2008
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++

Data: 2010-06-28 15:25:32
Autor: KuFeL
Masz pełne błotniki i bieżnik tereno wy - uważaj na szyszki
W dniu 2010-06-28 15:03, Coaster pisze:
On 6/28/10 2:29 PM, KuFeL wrote:
[...]
No i w końcu, uważam się za naprawdę doświadczonego rowerzystę - a
jednak się wywaliłem jadąc mocno rekreacyjnie.

Jak widac tylko Ci sie wydawalo, ze nim jestes.

spróbuj utrzymać przewracający się rower z 20 kg balastem powyżej / za / nad tylnym kołem? Zwłaszcza jak opona straciła przyczepność.

Pzdr,
KuFeL
--
gg:71218 / http://blog.ku-fel.com / PSN: KuFeL78
http://www.zachody.pl / skype:kufel78

Data: 2010-06-28 15:53:18
Autor: arturbac
Masz pełne błotniki i bieżnik tereno wy - uważaj na szyszki
W dniu 2010-06-28 15:25, KuFeL pisze:
W dniu 2010-06-28 15:03, Coaster pisze:
On 6/28/10 2:29 PM, KuFeL wrote:
[...]
No i w końcu, uważam się za naprawdę doświadczonego rowerzystę - a
jednak się wywaliłem jadąc mocno rekreacyjnie.

Jak widac tylko Ci sie wydawalo, ze nim jestes.

spróbuj utrzymać przewracający się rower z 20 kg balastem powyżej / za /
nad tylnym kołem? Zwłaszcza jak opona straciła przyczepność.

Cwiczyłem to już 2 krotnie na piachu z moim synem.
Jedyny ratunek to zrzucic stopy na drogÄ™ (jak ktos ma spdy to dodatkowo
pogarsza sytuacje ) zaprzec tylkiem siodelko i z calej sily wyciagac z
przechylu kierownice.
Wykonalne tylko przy malej predkosci.

Data: 2010-06-29 18:43:08
Autor: Maseł
Masz pełne błotniki i bieżnik tereno wy - uważaj na szyszki
On 2010-06-28 15:53, arturbac wrote:
spróbuj utrzymać przewracający się rower z 20 kg balastem powyżej / za /
nad tylnym kołem? Zwłaszcza jak opona straciła przyczepność.
Cwiczyłem to już 2 krotnie na piachu z moim synem.
Jedyny ratunek to zrzucic stopy na drogÄ™ (jak ktos ma spdy to dodatkowo
pogarsza sytuacje ) zaprzec tylkiem siodelko i z calej sily wyciagac z
przechylu kierownice.
Wykonalne tylko przy malej predkosci.

Mi tez sie raz udalo - bylo z gorki, piach, ... I jakim cudem udalo sie
przerzucic rower ze sciezki ciut na bok, na trawe - jak kola przestaly
uciekac w bok, to mocne odbicie i rower wyprostowany (a przez caly czas
oczami wyobrazni widzialem kask mlodej szorujacy po piacho-kamieniach).
Co najwazniejsz - po tym doswiadczeniu i tak daleki jestem od dawania
takich rad jak wyzej.

BTW - foteliki maja nosnosc do okolo 20 kg. Powyzej polecam cos, co za
granica nazywa sie "trail gator" - testowane ostatnio z duzym powodzeniem.

Pozdro

Maseł

Data: 2010-06-28 15:54:06
Autor: Coaster
Masz pełne błotniki i bieżnik tereno wy - uważaj na szyszki
On 6/28/10 3:25 PM, KuFeL wrote:
W dniu 2010-06-28 15:03, Coaster pisze:
On 6/28/10 2:29 PM, KuFeL wrote:
[...]
No i w końcu, uważam się za naprawdę doświadczonego rowerzystę - a
jednak się wywaliłem jadąc mocno rekreacyjnie.

Jak widac tylko Ci sie wydawalo, ze nim jestes.

spróbuj utrzymać przewracający się rower z 20 kg balastem powyżej / za /
nad tylnym kołem?

A jaka praprzyczyna spowodowala przewrocnie sie Twojego roweru? ;-) Jasne, ze na gladkiej drozce moglo by nie byc problemu. Choc niekoniecznie - moglo by na niej byc np. oczko z pozornie wyschnietym 'maselkiem' po kaluzy.

Zwłaszcza jak opona straciła przyczepność.

Plaza jest dosyc specyficznyum podlozem - wydaje sie, ze jest miejscami twarda a tu nagle 'ruchome piaski'. Nawet na piechote mozna zaliczyc 'obsuwke'.

PS. Czy mokry piach na plazy nazywasz blotem?

--
PoZdR
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++
"A properly shaped leather saddle is an excellent
choice for the high-mileage rider who doesn't mind
the fact that it is a bit heavier than a plastic saddle."
Sheldon Brown: 1944 - 2008
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++

Data: 2010-06-29 11:09:23
Autor: KuFeL
Masz pełne błotniki i bieżnik tereno wy - uważaj na szyszki
W dniu 2010-06-28 15:54, Coaster pisze:
On 6/28/10 3:25 PM, KuFeL wrote:
W dniu 2010-06-28 15:03, Coaster pisze:
On 6/28/10 2:29 PM, KuFeL wrote:
[...]
No i w końcu, uważam się za naprawdę doświadczonego rowerzystę - a
jednak się wywaliłem jadąc mocno rekreacyjnie.

Jak widac tylko Ci sie wydawalo, ze nim jestes.

spróbuj utrzymać przewracający się rower z 20 kg balastem powyżej / za /
nad tylnym kołem?


Zwłaszcza jak opona straciła przyczepność.

Plaza jest dosyc specyficznyum podlozem - wydaje sie, ze jest miejscami
twarda a tu nagle 'ruchome piaski'. Nawet na piechote mozna zaliczyc
'obsuwke'.

PS. Czy mokry piach na plazy nazywasz blotem?

albo nie dokladnie sie wyrazilem albo nie dokladnie przeczytales ;) jechalem lesna droga, czarna ziemia po drugiej wzgledem morza stronie wału. W momencie skręcania byłem na leśnej błotnej drodze.

no i nie raz już wychodziłem z opresji kiedy to rower z fotelikiem z dzieckiem się z jakiegoś powodu przewracał.

Pzdr,
KuFeL
--
gg:71218 / http://blog.ku-fel.com / PSN: KuFeL78
http://www.zachody.pl / skype:kufel78

Data: 2010-06-30 22:44:54
Autor: Marcin
Masz pe³ne b³otniki i bie¿nik terenowy - uwa¿aj na szyszki
I to tyle z szyszkowych przygód. Tu pytanko do preclowiczów
uprawiaj±cych jazdy le¶ne. Jak czêsto macie przypadki, ¿e opona zabiera
przedmioty z ziemi i rzuca nimi w górê, w plecy tudzie¿ wci±ga pomiêdzy
oponê a b³otnik?


Mi kiedy¶ krótki, gruby kijek podbity przez przednie ko³o wpl±ta³ siê w szprychy i zapar³ o widelec..... Efekt wiadomy - OTB, wyrwane - nie pamiêtam - ze 3 szprychy...
Generalnie przyoda do¶æ traumatyczna.

M.

Masz pełne błotniki i bieżnik terenowy - uważaj na szyszki

Nowy film z video.banzaj.pl wiêcej »
Redmi 9A - recenzja bud¿etowego smartfona