Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.dom   »   Masz telefon?

Masz telefon?

Data: 2011-10-25 01:08:14
Autor: Ikselka
Masz telefon?
To uważaj.
http://www.eioba.pl/a/34b4/prosze-o-rozpowszechnienie-tej-informacji-wsrod-swoich-znajomych
--
XL
"Z drzew spadają czasem gałęzie. Ba, zdarza się, że trafią kogoś w głowę i
kaput. Czy z tego wynika, że mogę siedzieć z piłą na drzewie i czatować na
jakiegoś skurwysyna? Wytłumacz mi, przekonaj. Chętnie tak zrobię, znam paru
skurwysynów."
Anonim - przeciw zrównywaniu uśmiercania nadmiarowych zarodków w metodzie
in vitro z naturalnymi poronieniami

Data: 2011-10-24 23:29:18
Autor: ZbyszekZ
Masz telefon?
Co za inteligencja sztuczna wymyśliła ten tekst?
A przepuściła takie ważne zabezpiecznie, o:
 3. Zablokować wszystkie numery: międzymiastowe, międzynarodowe i
 komórkowe.

a rozmowy lokalne to co?
Przecież na początku było napisane że oszust wykręca nr lokalny!

Zdecydowanie trzeba zablokować wszystkie połączenia, przychodzące też, (bo można coś niecący nacisnąć w drugi sposób oszustwa na tym polega)!

Czy to przepisane z Gazety Polskiej czy zalecenia dla słuchaczy Radia M. ?

W sumie to nadaje się na p.l.c.

--
ZZ@private

Data: 2011-10-25 09:55:18
Autor: witek
Masz telefon?
Co za inteligencja sztuczna wymyśliła ten tekst?
A przepuściła takie ważne zabezpiecznie, o:
  3. Zablokować wszystkie numery: międzymiastowe, międzynarodowe i
  komórkowe.

a rozmowy lokalne to co?
Przecież na początku było napisane że oszust wykręca nr lokalny!

Zdecydowanie trzeba zablokować wszystkie połączenia, przychodzące też, (bo można coś niecący nacisnąć w drugi sposób oszustwa na tym polega)!

Czy to przepisane z Gazety Polskiej czy zalecenia dla słuchaczy Radia M. ?

Ten hoax ma już co najmniej 5 lat.
Oczywiście dzwoniąc na numer lokalny, płacimy tylko za połączenie lokalne. Wszelkie koszty przekierowania ponosi przekierowujący.

Witek

Data: 2011-10-26 21:30:56
Autor: dremka
Masz telefon?
witek napisal:

Ten hoax ma już co najmniej 5 lat.
Oczywiście dzwoniąc na numer lokalny, płacimy tylko za połączenie
lokalne. Wszelkie koszty przekierowania ponosi przekierowujący.

Hoax hoaxem, ale wcale nie jest to niemożliwe, tyle że tym artykule z linka wszytsko jest pokrecone. Taka sytuacja jest mozliwa w sytuacji, kiedy tzw. "kurier" nigdzie nie dzwoni, a ustawia na telefonie ofiary przekierowanie na numer premium. Teraz wystarczy tylko zaprogramowac wspomniana "skrzynke" aby wykonywala nieustannie polaczenia na numer ofiary, a tam ustawione przekierowanie powoduje, ze wykonywane sa polaczenia na numer premium, za ktore placi ofiara "kuriera". Przy ustawionym bezwaruknkowym przekierowaniu telefon ofiary nie dzwoni wcale, ale wszyscy dzwoniacy dodzwaniaja sie rowniez na numer premium, wiec w koncu problem zostanie wykryty.

--
dremka

Data: 2011-10-25 12:56:46
Autor: Ikselka
Masz telefon?
Dnia Tue, 25 Oct 2011 10:32:26 +0200, Theli napisał(a):

W dniu 2011-10-25 01:08, Ikselka pisze:
To uważaj.
http://www.eioba.pl/a/34b4/prosze-o-rozpowszechnienie-tej-informacji-wsrod-swoich-znajomych

http://atrapa.net/chains/press9.htm

O czym niby świadczy ta strona? Ze to nieprawda? Otrzymuję niemal codziennie telefony z numerów nieznanych (na wyświetlaczu
jest PRIVATE), gdzie po podniesieniu słuchawki słyszę najpierw ciszę, więc
pytam "słucham, kto dzwoni?", a po chwili słyszę jak włącza się automat,
coś w rodzaju "Wygrałeś..." lub "czekaj na połączenie...".
Oczywiscie i bez łańcuszka natychmiast odkładam słuchawkę.
Ale nie każdy jest na to przygotowany, ludzie bywają po prostu łatwowierni.
Znam jedną starszą osobę, która dała się naciągnąć telefonicznie na 2000
funtów... bo "wygrała" i wpłaciła "opłatę od wygranej" na podany rachunek.
Oczywioście finał wiadomy.
 --
XL
"Z drzew spadają czasem gałęzie. Ba, zdarza się, że trafią kogoś w głowę i
kaput. Czy z tego wynika, że mogę siedzieć z piłą na drzewie i czatować na
jakiegoś skurwysyna? Wytłumacz mi, przekonaj. Chętnie tak zrobię, znam paru
skurwysynów."
Anonim - przeciw zrównywaniu uśmiercania nadmiarowych zarodków w metodzie
in vitro z naturalnymi poronieniami

Data: 2011-10-25 11:42:51
Autor: ZbyszekZ
Masz telefon?
W dniu wtorek, 25 października 2011, 12:56:46 UTC+2 użytkownik Ikselka napisał:
Dnia Tue, 25 Oct 2011 10:32:26 +0200, Theli napisał(a):

> W dniu 2011-10-25 01:08, Ikselka pisze:
>> To uważaj.
>> http://www.eioba.pl/a/34b4/prosze-o-rozpowszechnienie-tej-informacji-wsrod-swoich-znajomych
> > http://atrapa.net/chains/press9.htm

O czym niby świadczy ta strona? Ze to nieprawda?
Tak to nieprawda. Nie ma technicznej możliwości w polskiej telefonii aby przekierować gdziekolwiek rozpoczętą rozmowę, niezależnie kto ją zaczynał.

Otrzymuję niemal codziennie telefony z numerów nieznanych (na wyświetlaczu
jest PRIVATE), gdzie po podniesieniu słuchawki słyszę najpierw ciszę, więc
pytam "słucham, kto dzwoni?", a po chwili słyszę jak włącza się automat,
coś w rodzaju "Wygrałeś..." lub "czekaj na połączenie...".
Oczywiscie i bez łańcuszka natychmiast odkładam słuchawkę.
Ale nie każdy jest na to przygotowany, ludzie bywają po prostu łatwowierni.
Znam jedną starszą osobę, która dała się naciągnąć telefonicznie na 2000
funtów... bo "wygrała" i wpłaciła "opłatę od wygranej" na podany rachunek.
Oczywioście finał wiadomy.

A to jest zupełnie inna sytuacja, opisana bardziej w tym artykule:
http://di.com.pl/news/41148,1,0,Jak_to_Brytyjka_przelala_nieznajomemu_130_tys_dolarow.html

--
ZZ@private

Data: 2011-10-25 22:41:59
Autor: Ikselka
Masz telefon?
Dnia Tue, 25 Oct 2011 11:42:51 -0700 (PDT), ZbyszekZ napisał(a):

Tak to nieprawda. Nie ma technicznej możliwości w polskiej telefonii aby przekierować gdziekolwiek rozpoczętą rozmowę, niezależnie kto ją zaczynał.

Otrzymuję niemal codziennie telefony z numerów nieznanych (na wyświetlaczu
jest PRIVATE), gdzie po podniesieniu słuchawki słyszę najpierw ciszę, więc
pytam "słucham, kto dzwoni?", a po chwili słyszę jak włącza się automat,
coś w rodzaju "Wygrałeś..." lub "czekaj na połączenie...".
Oczywiscie i bez łańcuszka natychmiast odkładam słuchawkę.
Ale nie każdy jest na to przygotowany, ludzie bywają po prostu łatwowierni.
Znam jedną starszą osobę, która dała się naciągnąć telefonicznie na 2000
funtów... bo "wygrała" i wpłaciła "opłatę od wygranej" na podany rachunek.
Oczywioście finał wiadomy.

A to jest zupełnie inna sytuacja, opisana bardziej w tym artykule:
http://di.com.pl/news/41148,1,0,Jak_to_Brytyjka_przelala_nieznajomemu_130_tys_dolarow.html

To może wypowiesz się odnośnie fragmentu "Otrzymuję niemal codziennie telefony z numerów nieznanych (na wyświetlaczu jest PRIVATE), gdzie po podniesieniu słuchawki słyszę najpierw ciszę, więc pytam "słucham, kto dzwoni?", a po chwili słyszę jak włącza się automat, coś w rodzaju "Wygrałeś..." lub "czekaj na połączenie..."." Szczególnie "czekaj na połączenie".
--
XL
"Z drzew spadają czasem gałęzie. Ba, zdarza się, że trafią kogoś w głowę i kaput. Czy z tego wynika, że mogę siedzieć z piłą na drzewie i czatować na jakiegoś skurwysyna? Wytłumacz mi, przekonaj. Chętnie tak zrobię, znam paru skurwysynów."
Anonim - przeciw zrównywaniu uśmiercania nadmiarowych zarodków w metodzie in vitro z naturalnymi poronieniami

Data: 2011-10-26 03:37:59
Autor: ZbyszekZ
Masz telefon?
W dniu wtorek, 25 października 2011, 22:41:59 UTC+2 użytkownik Ikselka napisał:
Dnia Tue, 25 Oct 2011 11:42:51 -0700 (PDT), ZbyszekZ napisał(a):

> Tak to nieprawda. Nie ma technicznej możliwości w polskiej telefonii aby przekierować gdziekolwiek rozpoczętą rozmowę, niezależnie kto ją zaczynał.

>> Otrzymuję niemal codziennie telefony z numerów nieznanych (na wyświetlaczu
>> jest PRIVATE), gdzie po podniesieniu słuchawki słyszę najpierw ciszę, więc
>> pytam "słucham, kto dzwoni?", a po chwili słyszę jak włącza się automat,
>> coś w rodzaju "Wygrałeś..." lub "czekaj na połączenie...".
>> Oczywiscie i bez łańcuszka natychmiast odkładam słuchawkę.
>> Ale nie każdy jest na to przygotowany, ludzie bywają po prostu łatwowierni.
>> Znam jedną starszą osobę, która dała się naciągnąć telefonicznie na 2000
>> funtów... bo "wygrała" i wpłaciła "opłatę od wygranej" na podany rachunek.
>> Oczywioście finał wiadomy.
> > A to jest zupełnie inna sytuacja, opisana bardziej w tym artykule:
> http://di.com.pl/news/41148,1,0,Jak_to_Brytyjka_przelala_nieznajomemu_130_tys_dolarow.html

To może wypowiesz się odnośnie fragmentu "Otrzymuję niemal codziennie telefony z numerów nieznanych (na wyświetlaczu jest PRIVATE), gdzie po podniesieniu słuchawki słyszę najpierw ciszę, więc pytam "słucham, kto dzwoni?", a po chwili słyszę jak włącza się automat, coś w rodzaju "Wygrałeś..." lub "czekaj na połączenie..."." Szczególnie "czekaj na połączenie".

Tak, są naciągacze, automatyczne reklamy itp. co nie zmienia faktu że nie ma w polskiej telefonii (ani stacjonarnej ani mobilnej) możliwości przekierowania połączenia po jego rozpoczęciu.
Automaty mają Cię skłonić abyś zadzwoniła pod podany nr> Zwykle nie jest on lokalny a słono płatny, ale musisz go wystukać osobiście w całości. Wcześniej możesz sprawdzić ile kosztuje takie połączenie.

--
ZZ@private

Data: 2011-10-26 14:25:34
Autor: Kris
Masz telefon?
Użytkownik "ZbyszekZ"  napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:31335695.1719.1319625479257.JavaMail.geo-discussion-forums@yqnv12...

Tak, są naciągacze, automatyczne reklamy itp. co nie zmienia faktu że nie
ma w polskiej telefonii (ani stacjonarnej ani mobilnej) możliwości
przekierowania połączenia po jego rozpoczęciu.
Automaty mają Cię skłonić abyś zadzwoniła pod podany nr> Zwykle nie jest on
lokalny a słono płatny, ale musisz go wystukać osobiście w całości.
Wcześniej możesz sprawdzić ile kosztuje takie >połączenie.


Pewnie masz rację ale opisze mój przypadek. "Promocja" Ery "Era milionerów".
Na początku grudnia ubiegłego na mój nr komórkowy zadzwonił "automat" że
mogę wziąć udział w promocji itp. Rozłączyłem połączenie nie wysłuchawszy
nawet do końca komunikatu. Od tego dnia zaczełem dostawać sms że mam kolejną szanse czy coś w tym stylu. SMS te kasowałem bez dokładnego czytania. Zdziwiłem się na początku stycznia jak dostałem fakturę - każdy z tych sms ów kosztował mnie 2,44 zł .  Razem wyszło ok 90 zł. Złożyłem reklamację do Ery Era że to nie oni że loterię organizuje firma zewnętrzna itp. Ponieważ faktura była od ery to uparcie słałem reklamacje do Ery dodatkowo do Rzecznika konsumenta i UOKiK.
Odpowiedz była taka że przeanalizowali kwerendę systemowa i stwierdzili że w podczas połączenia telefonicznego zachęcającego do udziału w loteri wcisnełem przycisk z liczbą 1 na klawiaturze co było równoznczne ze zgoda na udział w loterii a więc otrzymywaniu płatnych smsów. Odpisałem że ja również przeanalizowłem swoja kwerendę;)0 i wychodzi mi że takiej zgody nie wyraziłem.
Dopiero po kilku moich pismach i piśmie od rzecznika praw konsumenta dostałem info że uznają moje reklamację, zwracają kasę a dodatkowo dostaję ileś tam bezpłatnych minut prze pół roku chyba.
Ja więc swoje odzyskałem ale znam conajmniej kilka osób którym się nie chciało/nie potrafili reklamacji składać i zapłacili po kilkadziesiąt lub nawet kilkaset zł. Zresztą s[prawa miała zasięg ogólnopolski i pozew zbiorowy przeciwko Erze podobno jest szykowany.

Data: 2011-10-26 23:24:01
Autor: ZbyszekZ
Masz telefon?
W dniu środa, 26 października 2011, 14:25:34 UTC+2 użytkownik Kris napisał:
>Użytkownik "ZbyszekZ"  napisał w wiadomości grup
>dyskusyjnych:31335695.1719.1319625479257.JavaMail.geo-discussion-forums@yqnv12...

>Tak, są naciągacze, automatyczne reklamy itp. co nie zmienia faktu że nie
>ma w polskiej telefonii (ani stacjonarnej ani mobilnej) możliwości
>przekierowania połączenia po jego rozpoczęciu.
>Automaty mają Cię skłonić abyś zadzwoniła pod podany nr> Zwykle nie jest on
>lokalny a słono płatny, ale musisz go wystukać osobiście w całości.
>Wcześniej możesz sprawdzić ile kosztuje takie >połączenie.


Pewnie masz rację ale opisze mój przypadek. "Promocja" Ery "Era milionerów".
Na początku grudnia ubiegłego na mój nr komórkowy zadzwonił "automat" że
mogę wziąć udział w promocji itp. Rozłączyłem połączenie nie wysłuchawszy
nawet do końca komunikatu. Od tego dnia zaczełem dostawać sms że mam kolejną szanse czy coś w tym stylu. SMS te kasowałem bez dokładnego czytania. Zdziwiłem się na początku stycznia jak dostałem fakturę - każdy z tych sms ów kosztował mnie 2,44 zł .  Razem wyszło ok 90 zł. Złożyłem reklamację do Ery Era że to nie oni że loterię organizuje firma zewnętrzna itp. Ponieważ faktura była od ery to uparcie słałem reklamacje do Ery dodatkowo do Rzecznika konsumenta i UOKiK.
Odpowiedz była taka że przeanalizowali kwerendę systemowa i stwierdzili że w podczas połączenia telefonicznego zachęcającego do udziału w loteri wcisnełem przycisk z liczbą 1 na klawiaturze co było równoznczne ze zgoda na udział w loterii a więc otrzymywaniu płatnych smsów. Odpisałem że ja również przeanalizowłem swoja kwerendę;)0 i wychodzi mi że takiej zgody nie wyraziłem.
Dopiero po kilku moich pismach i piśmie od rzecznika praw konsumenta dostałem info że uznają moje reklamację, zwracają kasę a dodatkowo dostaję ileś tam bezpłatnych minut prze pół roku chyba.
Ja więc swoje odzyskałem ale znam conajmniej kilka osób którym się nie chciało/nie potrafili reklamacji składać i zapłacili po kilkadziesiąt lub nawet kilkaset zł. Zresztą s[prawa miała zasięg ogólnopolski i pozew zbiorowy przeciwko Erze podobno jest szykowany.

Fakt, sprawa była i to karna. Ale nadal nie jest to spowodowane przekierowaniem połączenia, a o tym jest "news"(*).
Ale jeśli było dokładnie tak jak mówisz to było to znacznie większym przekrętem niż ten za który Era dawała darmowe minuty. Systemowe rozwiązanie było dla ludzi którzy zgodzili się na dostawanie płatnych SMSów. Zgodę można było wyrazić na kilka sposobów, ale żaden z nich nie polegał na odłożeniu słuchawki, ani nawet na naciśnięciu dowolnego klawisza. Trzeba było wysłać SMS, email albo wyraźnie (bo nagrywane to było) powiedzieć że się wyraża zgodę. Mimo tego UOKIK (albo URT) nakazał zadośćuczynienie dla naciągniętych. Ty zostałeś zwyczajnie oszukany.

(*) Czy plotka sprzed ~15 lat może być nazywana newsem?

--
ZZ@private

Data: 2011-10-27 09:40:03
Autor: Kris
Masz telefon?


Użytkownik "ZbyszekZ"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:11969697.68.1319696641669.JavaMail.geo-discussion-forums@yqlb4...

Fakt, sprawa była i to karna. Ale nadal nie jest to spowodowane przekierowaniem połączenia, a o tym jest "news"(*).
Ale jeśli było dokładnie tak jak mówisz to było to znacznie większym przekrętem niż ten za który Era dawała darmowe minuty. Systemowe rozwiązanie było dla ludzi którzy zgodzili się na >dostawanie płatnych SMSów. Zgodę można było wyrazić na kilka sposobów, ale żaden z nich nie polegał na odłożeniu słuchawki, ani nawet na naciśnięciu dowolnego klawisza. Trzeba było >wysłać SMS, email albo wyraźnie (bo nagrywane to było) powiedzieć że się wyraża zgodę.

Podobno naciśnięcie przycisku "1" podczas rozmowy z automatem było równoznaczne ze zgodą na otrzymywanie płatnych smsów. Tylko że ja byłem pewiem że żadnej "1" nie naciskałem.

Mimo tego UOKIK (albo URT) nakazał zadośćuczynienie dla naciągniętych. Ty zostałeś zwyczajnie oszukany.

Ja tam swoje odzyskałem
Z tego co kojarzę to UOKIK wlepił właścicielowi sieci Era 5 mln zł kary
http://www.telix.pl/artykul/t-mobile-zaplaci-5-mln-kary-za-loterie-sms-ery-3,42532.html

Data: 2011-10-26 10:51:41
Autor: Iksinski
Masz telefon?

Użytkownik "Ikselka" <ikselk@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:1k1cvkeubtjvg$.1cj96onzvszg9.dlg40tude.net...

To może wypowiesz się odnośnie fragmentu "Otrzymuję niemal codziennie telefony z numerów nieznanych (na wyświetlaczu jest PRIVATE), gdzie po podniesieniu słuchawki słyszę najpierw ciszę, więc pytam "słucham, kto dzwoni?", a po chwili słyszę jak włącza się automat, coś w rodzaju "Wygrałeś..." lub "czekaj na połączenie..."." Szczególnie "czekaj na połączenie".

Do czego ma się odnosić? To zupełnie inna sprawa. Telefoniczni nagabywacze zwani telemarketerami ułatwiają sobie życie i korzystają z automatów. Automat dzwoni wg listy numerów, jak uda mu się zestawić połączenie, to do akcji wkracza nagabywacz.
Polscy operatorzy nie pobierają opłat za połączenia przychodzące, więc Ty nic nie tracisz oprócz czasu i nerwów. Chyba, że jesteś na tyle tępa, żeby wysyłać komuś obcemu pieniądze, ale to już inny mechanizm wyłudzeń.

Niektórzy operatorzy udostępniają usługę rozmowy na koszt odbiorcy, ale na każde takie połączenie musi wyrazić zgodę osoba odbierająca i jest informowana wcześniej jaki jest koszt takiej rozmowy. Z automatu i bez wiedzy użytkownika takie połączenie nie dojdzie do skutku.

Pozdrawiam
X

Data: 2011-10-25 15:09:27
Autor: Ikselka
Masz telefon?
Dnia Tue, 25 Oct 2011 13:59:51 +0200, Theli napisał(a):

W dniu 2011-10-25 12:56, Ikselka pisze:
Dnia Tue, 25 Oct 2011 10:32:26 +0200, Theli napisał(a):

W dniu 2011-10-25 01:08, Ikselka pisze:
To uważaj.
http://www.eioba.pl/a/34b4/prosze-o-rozpowszechnienie-tej-informacji-wsrod-swoich-znajomych

http://atrapa.net/chains/press9.htm

O czym niby świadczy ta strona? Ze to nieprawda?

Tak.

th

Nie, o niczym nie świadczy.
--
XL
"Z drzew spadają czasem gałęzie. Ba, zdarza się, że trafią kogoś w głowę i
kaput. Czy z tego wynika, że mogę siedzieć z piłą na drzewie i czatować na
jakiegoś skurwysyna? Wytłumacz mi, przekonaj. Chętnie tak zrobię, znam paru
skurwysynów."
Anonim - przeciw zrównywaniu uśmiercania nadmiarowych zarodków w metodzie
in vitro z naturalnymi poronieniami

Data: 2011-10-26 10:58:31
Autor: Iksinski
Masz telefon?

Użytkownik "Ikselka" <ikselk@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:1v62vdziqqzkg$.1k0e1ui77krm0$.dlg40tude.net...

Nie, o niczym nie świadczy.

Owszem świadczy. Dla oszołomów, którzy wierzą w teorie spiskowe lub wszędzie widzą złodziei oraz ludzi, którzy mają problem z logicznym myśleniem lub brak im elementarnej wiedzy są nawet wyjaśnienia, dlaczego konkretne treści łańcuszków są kłamstwami.

Pozdrawiam
X

Data: 2011-10-26 11:34:22
Autor: Ikselka
Masz telefon?
Dnia Wed, 26 Oct 2011 10:58:31 +0200, Iksinski napisał(a):

Użytkownik "Ikselka" <ikselk@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:1v62vdziqqzkg$.1k0e1ui77krm0$.dlg40tude.net...

Nie, o niczym nie świadczy.

Owszem świadczy. Dla oszołomów, którzy wierzą w teorie spiskowe lub wszędzie widzą złodziei oraz ludzi, którzy mają problem z logicznym myśleniem

Wypraszam sobie "oszołoma" oraz inne inwektywy.
Mam pełne prawo oraz podstawy podejrzewać ludzi o złodziejstwo i oszustwa
po wielu osobistych doświadczeniach, a już szczególnie po tym, jak pewnego
pięknego dnia po naszym zamówieniu w TPSA oraz wczesniejszym umówieniu się,
a jakże, przyszedł do mnie przedstawiciel TPSA pan Rene S^^^y celem
spisania i podpisania umowy w zw. z zamówionym nowym typem łącza, po czym
niby w oczywistym celu zabrał do teczki wszystkie podpisane przez nas
egzemplarze aby je podpisała takze odpowiednia osoba zarządzajaca. TPSA
miała odesłać nam "nasz" egzemplarz - i odesłała, tyle że zupełnie różny od
tego, jaki MY podpisywaliśmy: odesłany egzemplarz zawierał 3 strony jak
poprzedni, ale jedynie OSTATNIĄ stronę z naszym podpisem oryginalną,
natomiast dwie pierwsze strony były inne, podpięte do ostatniej, ZAMIENIONE
przez pana Rene Spudy na coś zupełnie innego, opiewającego na bliżej
nieokreślone usługi ze strony TPSA. Nawet czcionka była inna oraz papier!
Na moje pismo z zawiadomieniem o FAŁSZOWANIU DOKUMENTÓW otrzymałam tylko
suchą informację, że ten pan już u nich nie pracuje. Żadnych przeprosin ani
niczego w tym rodzaju ani powiadomienia o konsekwencjach.
Chcesz pelne nazwisko "przedstawiciela"? - mam dowody w sprawie i nie boję
się pomówienia, posiadam sfałszowany przez niego, ewidentnie różniący się
stronami 1 i 2 od 3 egzemplarz "umowy" oraz poświadczoną kopię mojego pisma
do TPSA w tej sprawie jak również odpowiedź z TPSA.
Więc mi nie pie^^^l o mojej nieuzasadnionej wierze w teorie spiskowe oraz
złodziejstwo ani o moim braku logicznego myślenia, naiwniaku.

--
XL
"Z drzew spadają czasem gałęzie. Ba, zdarza się, że trafią kogoś w głowę i
kaput. Czy z tego wynika, że mogę siedzieć z piłą na drzewie i czatować na
jakiegoś skurwysyna? Wytłumacz mi, przekonaj. Chętnie tak zrobię, znam paru
skurwysynów."
Anonim - przeciw zrównywaniu uśmiercania nadmiarowych zarodków w metodzie
in vitro z naturalnymi poronieniami

Data: 2011-10-26 12:01:07
Autor: Dominik & Co
Masz telefon?
W dniu 26-10-2011 11:34, Ikselka rzecze:

Wypraszam sobie "oszołoma" oraz inne inwektywy.

Może przeczytaj całe zdanie....

BTW: co swoją historyjką chcesz udowodnić?
Że zdarzają się oszuści i naciągacze?
Zdarzają. Że wszelakiej maści akwizytorzy
(w tym telekomów) często kłamią, byle złapać
naiwnego klienta (bo od tego mają prowizję)?
Zgadza się.

Tylko jaki to ma związek ze stekiem bzdur
z przytoczonego przez Ciebie hoaxa?

--
Dominik (& kąpany)
"Wszyscy chcą naszego dobra. Nie dajmy go sobie zabrać." (S.J. Lec)
Wyrażam wyłącznie prywatne poglądy zgodnie z Art. 54 Konstytucji RP

Data: 2011-10-26 12:22:27
Autor: Iksinski
Masz telefon?

Użytkownik "Ikselka" <ikselk@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:1sncd7c312f7j$.s4tdr4421qhm.dlg40tude.net...

Wypraszam sobie "oszołoma" oraz inne inwektywy.

Przeczytaj ze zrozumieniem całe zdanie. Chyba, że należysz do grupy o której pisałem, to możesz czuć się urażona.

Historia, którą przedstawiłaś jest "wstrząsająca", ale jaki ma związek z tematem tego wątku?
W pierwszym poście rzuciłaś nam "sensacyjne" sposoby oszukiwania, które są bzdurą.
Twoja historia miała udowodnić, że są oszuści? Są. Mają sposoby na oszukiwanie naiwniaków? Mają. Nikt w tym wątku nie twierdził inaczej.
Problem w tym, że rozpowszechniasz bzdury, których nie zweryfikowałaś, a kiedy podano źródło od którego powinnaś zacząć, to je zanegowałaś "bo tak"
i na to zwrócilismy uwagę.

Pozdrawiam
X

P.S. Możesz zainteresować się netykietą? Sygnatura nie powinna mieć więcej niż 4 linie.

Data: 2011-10-26 12:50:32
Autor: Ikselka
Masz telefon?
Dnia Wed, 26 Oct 2011 11:34:22 +0200, Ikselka napisał(a):

(...)
Chcesz pelne nazwisko "przedstawiciela"? - mam dowody w sprawie i nie boję
się

oskarżenia o

pomówienie, posiadam sfałszowany przez niego, ewidentnie różniący się
stronami 1 i 2 od 3 egzemplarz "umowy" oraz poświadczoną kopię mojego pisma
do TPSA w tej sprawie jak również odpowiedź z TPSA.
Więc mi nie pie^^^l o mojej nieuzasadnionej wierze w teorie spiskowe oraz
złodziejstwo ani o moim braku logicznego myślenia, naiwniaku.

j.p.
--
XL
"Z drzew spadają czasem gałęzie. Ba, zdarza się, że trafią kogoś w głowę i
kaput. Czy z tego wynika, że mogę siedzieć z piłą na drzewie i czatować na
jakiegoś skurwysyna? Wytłumacz mi, przekonaj. Chętnie tak zrobię, znam paru
skurwysynów."
Anonim - przeciw zrównywaniu uśmiercania nadmiarowych zarodków w metodzie
in vitro z naturalnymi poronieniami

Data: 2011-10-26 14:58:50
Autor: Robson
Masz telefon?
niby w oczywistym celu zabrał do teczki wszystkie podpisane przez nas
egzemplarze aby je podpisała takze odpowiednia osoba zarządzajaca. TPSA

I tu wychodzi Twoja ignorancja, niestety. I wiara w łańcuszki św.Antoniego.

Data: 2011-10-26 20:57:54
Autor: Ikselka
Masz telefon?
Dnia Wed, 26 Oct 2011 14:58:50 +0200, Robson napisał(a):

niby w oczywistym celu zabrał do teczki wszystkie podpisane przez nas
egzemplarze aby je podpisała takze odpowiednia osoba zarządzajaca. TPSA

I tu wychodzi Twoja ignorancja, niestety. I wiara w łańcuszki św.Antoniego.

Nie pozwalaj sobie, bodziu. To w BOK TPSA poinformowano mnie, ze przyjdzie ktoś do podpisania umowy w
sprawie łącza. I przyszedł.
--
XL
"Z drzew spadają czasem gałęzie. Ba, zdarza się, że trafią kogoś w głowę i
kaput. Czy z tego wynika, że mogę siedzieć z piłą na drzewie i czatować na
jakiegoś skurwysyna? Wytłumacz mi, przekonaj. Chętnie tak zrobię, znam paru
skurwysynów."
Anonim - przeciw zrównywaniu uśmiercania nadmiarowych zarodków w metodzie
in vitro z naturalnymi poronieniami

Data: 2011-10-27 08:53:31
Autor: Robson
Masz telefon?
W dniu 2011-10-26 20:57, Ikselka pisze:
Dnia Wed, 26 Oct 2011 14:58:50 +0200, Robson napisał(a):

niby w oczywistym celu zabrał do teczki wszystkie podpisane przez nas
egzemplarze aby je podpisała takze odpowiednia osoba zarządzajaca. TPSA

I tu wychodzi Twoja ignorancja, niestety. I wiara w łańcuszki św.Antoniego.

Nie pozwalaj sobie, bodziu.
To w BOK TPSA poinformowano mnie, ze przyjdzie ktoś do podpisania umowy w
sprawie łącza. I przyszedł.

Nie jestem bodzio jakby co ;)
Mowiac o ignorancji mam na mysli wypuszczenie z rak 2 podpisanych przez ciebie umow. Nigdy tak nie robie i nikt zdrowo myslacy tez nie.

R

Data: 2011-10-26 19:31:13
Autor: Qrczak
Masz telefon?
Dnia 2011-10-26 11:34, niebożę Ikselka wylazło do ludzi i marudzi:
Dnia Wed, 26 Oct 2011 10:58:31 +0200, Iksinski napisał(a):
Użytkownik "Ikselka"<ikselk@gazeta.pl>  napisał w wiadomości
news:1v62vdziqqzkg$.1k0e1ui77krm0$.dlg40tude.net...

Nie, o niczym nie świadczy.

Owszem świadczy. Dla oszołomów, którzy wierzą w teorie spiskowe lub wszędzie
widzą złodziei oraz ludzi, którzy mają problem z logicznym myśleniem

Wypraszam sobie "oszołoma" oraz inne inwektywy.
Mam pełne prawo oraz podstawy podejrzewać ludzi o złodziejstwo i oszustwa
po wielu osobistych doświadczeniach,

Ale wiemy, wiemy Iksi, że Ty to masz dopiero doświadczenia.

Qra
--
nie wiem, nie znam się, zarobiona jestem

Data: 2011-10-26 20:59:36
Autor: Ikselka
Masz telefon?
Dnia Wed, 26 Oct 2011 19:31:13 +0200, Qrczak napisał(a):

Dnia 2011-10-26 11:34, niebożę Ikselka wylazło do ludzi i marudzi:
Dnia Wed, 26 Oct 2011 10:58:31 +0200, Iksinski napisał(a):
Użytkownik "Ikselka"<ikselk@gazeta.pl>  napisał w wiadomości
news:1v62vdziqqzkg$.1k0e1ui77krm0$.dlg40tude.net...

Nie, o niczym nie świadczy.

Owszem świadczy. Dla oszołomów, którzy wierzą w teorie spiskowe lub wszędzie
widzą złodziei oraz ludzi, którzy mają problem z logicznym myśleniem

Wypraszam sobie "oszołoma" oraz inne inwektywy.
Mam pełne prawo oraz podstawy podejrzewać ludzi o złodziejstwo i oszustwa
po wielu osobistych doświadczeniach,

Ale wiemy, wiemy Iksi, że Ty to masz dopiero doświadczenia.

Sugerujesz mi kłamstwo? - ja naprawdę rozumiem, że Ci się wiele rzeczy,
które przeżyłam, w qrzym łebku nie mieści.



--
XL
"Z drzew spadają czasem gałęzie. Ba, zdarza się, że trafią kogoś w głowę i
kaput. Czy z tego wynika, że mogę siedzieć z piłą na drzewie i czatować na
jakiegoś skurwysyna? Wytłumacz mi, przekonaj. Chętnie tak zrobię, znam paru
skurwysynów."
Anonim - przeciw zrównywaniu uśmiercania nadmiarowych zarodków w metodzie
in vitro z naturalnymi poronieniami

Data: 2011-10-26 21:10:39
Autor: Qrczak
Masz telefon?
Dnia 2011-10-26 20:59, niebożę Ikselka wylazło do ludzi i marudzi:
Dnia Wed, 26 Oct 2011 19:31:13 +0200, Qrczak napisał(a):
Dnia 2011-10-26 11:34, niebożę Ikselka wylazło do ludzi i marudzi:
Dnia Wed, 26 Oct 2011 10:58:31 +0200, Iksinski napisał(a):
Użytkownik "Ikselka"<ikselk@gazeta.pl>   napisał w wiadomości
news:1v62vdziqqzkg$.1k0e1ui77krm0$.dlg40tude.net...

Nie, o niczym nie świadczy.

Owszem świadczy. Dla oszołomów, którzy wierzą w teorie spiskowe lub wszędzie
widzą złodziei oraz ludzi, którzy mają problem z logicznym myśleniem

Wypraszam sobie "oszołoma" oraz inne inwektywy.
Mam pełne prawo oraz podstawy podejrzewać ludzi o złodziejstwo i oszustwa
po wielu osobistych doświadczeniach,

Ale wiemy, wiemy Iksi, że Ty to masz dopiero doświadczenia.

Sugerujesz mi kłamstwo? - ja naprawdę rozumiem, że Ci się wiele rzeczy,
które przeżyłam, w qrzym łebku nie mieści.

Nie.

Qra
--
nie wiem, nie znam się, zarobiona jestem

Data: 2011-10-27 18:06:42
Autor: Dawid
Masz telefon?
W dniu 2011-10-26 20:59, Ikselka pisze:
Dnia Wed, 26 Oct 2011 19:31:13 +0200, Qrczak napisał(a):

Dnia 2011-10-26 11:34, niebożę Ikselka wylazło do ludzi i marudzi:
Dnia Wed, 26 Oct 2011 10:58:31 +0200, Iksinski napisał(a):
Użytkownik "Ikselka"<ikselk@gazeta.pl>   napisał w wiadomości
news:1v62vdziqqzkg$.1k0e1ui77krm0$.dlg40tude.net...

Nie, o niczym nie świadczy.

Owszem świadczy. Dla oszołomów, którzy wierzą w teorie spiskowe lub wszędzie
widzą złodziei oraz ludzi, którzy mają problem z logicznym myśleniem

Wypraszam sobie "oszołoma" oraz inne inwektywy.
Mam pełne prawo oraz podstawy podejrzewać ludzi o złodziejstwo i oszustwa
po wielu osobistych doświadczeniach,

Ale wiemy, wiemy Iksi, że Ty to masz dopiero doświadczenia.

Sugerujesz mi kłamstwo? - ja naprawdę rozumiem, że Ci się wiele rzeczy,
które przeżyłam, w qrzym łebku nie mieści.



No i po kiego Ci było wracać, żeby ludzie się z Ciebie nabijali.
Od lat pracujesz na miano trola stulecia, wystarczy.

Data: 2011-10-26 19:35:47
Autor: Big Jack
Masz telefon?
W wiadomości
news://news-archive.icm.edu.pl/1sncd7c312f7j$.s4tdr4421qhm.dlg@40tude.net
*Ikselka* napisał(-a):

Więc mi nie pie^^^l o mojej nieuzasadnionej wierze w teorie spiskowe

Nie mniej, bzdurę o płaceniu przez abonenta wywołującego za przekierowane "w kosmos" przez abonenta wywoływanego połaczenia łyknęłaś, nie przymierzając, jak młody pelikan ;)

--
Big Jack
         //////     GG: 660675
        ( o  o)
    -- ooO-( )-Ooo-

Data: 2011-10-26 21:03:07
Autor: Ikselka
Masz telefon?
Dnia Wed, 26 Oct 2011 19:35:47 +0200, Big Jack napisał(a):

W wiadomości
news://news-archive.icm.edu.pl/1sncd7c312f7j$.s4tdr4421qhm.dlg@40tude.net
*Ikselka* napisał(-a):

Więc mi nie pie^^^l o mojej nieuzasadnionej wierze w teorie spiskowe

Nie mniej, bzdurę o płaceniu przez abonenta wywołującego za przekierowane "w kosmos" przez abonenta wywoływanego połaczenia łyknęłaś, nie przymierzając, jak młody pelikan ;)

Mozesz mi wyjaśnić, co to są dialery?

"Dialer wykorzystuje nieświadomość użytkownika i łączy się poprzez numer
dostępowy o kosztach wielokrotnie przekraczających typowe koszty dostępu do
Internetu. Zwykle jest to numer w odległym i egzotycznym kraju. W wyniku
tego nielegalnego procederu użytkownik jest zmuszony płacić wysokie
rachunki telefoniczne. Przestępca, którego dialer zostaje zainstalowany w
komputerze użytkownika, posiada umowę z egzotyczną kompanią telefoniczną,
która dzieli się z nim zyskami."

To jak to jest z tymi przekierowaniami na "drogie" numery? --
XL
"Z drzew spadają czasem gałęzie. Ba, zdarza się, że trafią kogoś w głowę i
kaput. Czy z tego wynika, że mogę siedzieć z piłą na drzewie i czatować na
jakiegoś skurwysyna? Wytłumacz mi, przekonaj. Chętnie tak zrobię, znam paru
skurwysynów."
Anonim - przeciw zrównywaniu uśmiercania nadmiarowych zarodków w metodzie
in vitro z naturalnymi poronieniami

Data: 2011-10-26 21:15:30
Autor: Big Jack
Masz telefon?
W wiadomości
news://news-archive.icm.edu.pl/yd92ftvg5o1d.9ghv0u58l4kn$.dlg@40tude.net
*Ikselka* napisał(-a):

Mozesz mi wyjaśnić, co to są dialery?

Skąd Ci się wział dialer? Bo ja odnoszę sie do fragmentu:
"kurier wykręcił numer telefonu
 stacjonarnego,który jest zainstalowany gdzieś w jakimś wynajętym (po
 cichu) mieszkaniu (na dodatek, na lewe papiery) i w tym właśnie
 mieszkaniu stoi sobie małe, niepozorne urządzenie, które natychmiast
dokonuje przekierowań, jak się tylko
 do niego dodzwonisz."

To jak to jest z tymi przekierowaniami na "drogie" numery?

Niezmiennie. Koszt ponosi przekierowujący.

PS
Sorry, że nieopatrzenie posłałem na pirv

--
Big Jack
         //////     GG: 660675
        ( o  o)
    -- ooO-( )-Ooo-

Data: 2011-10-26 22:37:35
Autor: Ikselka
Masz telefon?
Dnia Wed, 26 Oct 2011 21:15:30 +0200, Big Jack napisał(a):

Skąd Ci się wział dialer? Bo ja odnoszę sie do fragmentu:
"kurier wykręcił numer telefonu
 stacjonarnego,który jest zainstalowany gdzieś w jakimś wynajętym (po
 cichu) mieszkaniu (na dodatek, na lewe papiery) i w tym właśnie
 mieszkaniu stoi sobie małe, niepozorne urządzenie, które natychmiast
dokonuje przekierowań, jak się tylko
 do niego dodzwonisz."

Ja się odnosze do PRZEKIEROWYWANIA.
--
XL
"Z drzew spadają czasem gałęzie. Ba, zdarza się, że trafią kogoś w głowę i
kaput. Czy z tego wynika, że mogę siedzieć z piłą na drzewie i czatować na
jakiegoś skurwysyna? Wytłumacz mi, przekonaj. Chętnie tak zrobię, znam paru
skurwysynów."
Anonim - przeciw zrównywaniu uśmiercania nadmiarowych zarodków w metodzie
in vitro z naturalnymi poronieniami

Data: 2011-10-27 08:20:25
Autor: Big Jack
Masz telefon?
W wiadomości
news://news-archive.icm.edu.pl/1ilk5b2qtjhm6$.zpyg4tkoixgh.dlg@40tude.net
*Ikselka* napisał(-a):

Ja się odnosze do PRZEKIEROWYWANIA.

To na wała piszesz o DIALERACH?

--
Big Jack
         //////     GG: 660675
        ( o  o)
    -- ooO-( )-Ooo-

Data: 2011-10-26 23:30:08
Autor: ZbyszekZ
Masz telefon?
W dniu środa, 26 października 2011, 21:03:07 UTC+2 użytkownik Ikselka napisał:
Dnia Wed, 26 Oct 2011 19:35:47 +0200, Big Jack napisał(a):

> W wiadomości
> news://news-archive.icm.edu.pl/1sncd7c312f7j$.s4tdr4421qhm.dlg@40tude.net
> *Ikselka* napisał(-a):
> >> Więc mi nie pie^^^l o mojej nieuzasadnionej wierze w teorie spiskowe
> > Nie mniej, bzdurę o płaceniu przez abonenta wywołującego za > przekierowane "w kosmos" przez abonenta wywoływanego połaczenia > łyknęłaś, nie przymierzając, jak młody pelikan ;)

Mozesz mi wyjaśnić, co to są dialery?

Mogę.
Dialer to program komputerowy, używający modemu w komputerze do łączenia się z wybranym numerem np. połączenia z usługami internetowymi.
Swego czasu (tj. pod koniec lat 90) popularne były wirusy komputerowe powodujące zmianę nr połączenia z providerem internetu na inny, wybrany przez hakera.
 
"Dialer wykorzystuje nieświadomość użytkownika i łączy się poprzez numer
dostępowy o kosztach wielokrotnie przekraczających typowe koszty dostępu do
Internetu. Zwykle jest to numer w odległym i egzotycznym kraju. W wyniku
tego nielegalnego procederu użytkownik jest zmuszony płacić wysokie
rachunki telefoniczne. Przestępca, którego dialer zostaje zainstalowany w
komputerze użytkownika, posiada umowę z egzotyczną kompanią telefoniczną,
która dzieli się z nim zyskami."

To jak to jest z tymi przekierowaniami na "drogie" numery?

Nie ma technicznej możliwości automatycznego przekierowania rozpoczętej rozmowy.
Taryfa jest ustalona w momencie zestawienia połączenia.
Ma się to nijak do naiwności ludzi oddzwaniających pod wskazane nr.

--
ZZ@private

Data: 2011-10-27 19:15:43
Autor: RemeK
Masz telefon?
Dnia Wed, 26 Oct 2011 11:34:22 +0200, Ikselka napisał(a):

Owszem świadczy. Dla oszołomów, którzy wierzą w teorie spiskowe lub wszędzie widzą złodziei oraz ludzi, którzy mają problem z logicznym myśleniem

Wypraszam sobie "oszołoma" oraz inne inwektywy.
[...]
spisania i podpisania umowy w zw. z zamówionym nowym typem łącza, po czym
niby w oczywistym celu zabrał do teczki wszystkie podpisane przez nas
egzemplarze aby je podpisała takze odpowiednia osoba zarządzajaca. TPSA
miała odesłać nam "nasz" egzemplarz - i odesłała, tyle że zupełnie różny od
tego, jaki MY podpisywaliśmy: odesłany egzemplarz zawierał 3 strony jak
poprzedni, ale jedynie OSTATNIĄ stronę z naszym podpisem oryginalną,
natomiast dwie pierwsze strony były inne, podpięte do ostatniej, ZAMIENIONE

Bo sie podpisuje wszystkie strony umow, inaczej jest sie frajerem ;-)

przez pana Rene Spudy na coś zupełnie innego, opiewającego na bliżej

Hmmm...

Chcesz pelne nazwisko "przedstawiciela"? - mam dowody w sprawie i nie boję
się pomówienia, posiadam sfałszowany przez niego, ewidentnie różniący się

Bo jeszcze nie podalas tego nazwiska...

Więc mi nie pie^^^l o mojej nieuzasadnionej wierze w teorie spiskowe oraz
złodziejstwo ani o moim braku logicznego myślenia, naiwniaku.

brak myslenia pokazalas wyzej

--
pozdro
RemeK

Data: 2011-10-26 09:41:18
Autor: Dominik & Co
Masz telefon?
W dniu 25-10-2011 12:56, Ikselka rzecze:

O czym niby świadczy ta strona? Ze to nieprawda?

Tak, to klasyka hoaxów. Jak widzisz "roześlij to
do wszystkich znajomych" to automatycznie do kosza.
Proste i ułatwia życie. I nie (excuse le mot)
wkurwia rzeczonych znajomych (i nieznajomych) spamem.

Otrzymuję niemal codziennie telefony z numerów nieznanych (na wyświetlaczu
jest PRIVATE), gdzie po podniesieniu słuchawki słyszę najpierw ciszę, więc
pytam "słucham, kto dzwoni?", a po chwili słyszę jak włącza się automat,
coś w rodzaju "Wygrałeś..." lub "czekaj na połączenie...".

Automaty telespamerskie. Co w tym dziwnego?
Włącz blokadę połączeń z zastrzeżonych i spokój z 99% telespamerów.

--
Dominik (& kąpany)
"Wszyscy chcą naszego dobra. Nie dajmy go sobie zabrać." (S.J. Lec)
Wyrażam wyłącznie prywatne poglądy zgodnie z Art. 54 Konstytucji RP

Data: 2011-10-26 14:39:14
Autor: Bożena
Masz telefon?
"Dominik & Co" <dominik.alaszewskinagmailu@com.invalid> wrote in message news:j88dj0$51d$1news.onet.pl...
|W dniu 25-10-2011 12:56, Ikselka rzecze:
|
| > Otrzymuję niemal codziennie telefony z numerów nieznanych (na wyświetlaczu
| > jest PRIVATE), gdzie po podniesieniu słuchawki słyszę najpierw ciszę, więc
| > pytam "słucham, kto dzwoni?", a po chwili słyszę jak włącza się automat,
| > coś w rodzaju "Wygrałeś..." lub "czekaj na połączenie...".
|
| Automaty telespamerskie. Co w tym dziwnego?
| Włącz blokadę połączeń z zastrzeżonych i spokój z 99% telespamerów.

A także (a raczej przede wszystkim) nie udostępniaj/nie podawaj/itp. numeru telefonu na prawo i lewo. Czytaj wszystkie "gwiazdki" i nie podpisuj, że się zgadzasz na oferty reklamowe/informacje/itp.
Działa bez pudła - nie dostaję żadnego spamu telefonicznego, mimo że numer od min.10 lat jest publiczny i nie ma włączonych żadnych blokad.

Jak się dostanie sms'a z jakąś reklamą, to wystarczy sprawdzić na liście krótkich numerów, do kogo należy nr. i kto jest administratorem bazy (czy jakoś tak to się nazywa) i napisać reklamację (nie do operatora, a właśnie do administratora), nr. tel. zostanie usunięty z bazy. Raz dostałam jakąś ofertę - po 20 minutach było po sprawie.
W przypadku dzwonków "reklamowych" procedura powinna być podobna. Nigdy nie miałam żadnego dzwonka reklamowego, więc nie sprawdzałam.

Bożena.

Data: 2011-10-26 14:47:40
Autor: Kris
Masz telefon?
Użytkownik "Bożena"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:j88v15$fom$1@news.onet.pl...
A także (a raczej przede wszystkim) nie udostępniaj/nie podawaj/itp. numeru
telefonu na prawo i lewo. Czytaj wszystkie "gwiazdki" i nie podpisuj, że się
zgadzasz na oferty reklamowe/informacje/itp.
Działa bez pudła - nie dostaję żadnego spamu telefonicznego, mimo że numer
od min.10 lat jest publiczny i nie ma włączonych żadnych blokad.

Ja podaję nr telefonu praktycznie wszędzie gdzie korzystam z jakiejś usługi, i z reguły zgadzam sie oferty reklamowe.
Oferty papierowe które do mnie docierają a mnie nie interesują po prostu wyrzucam a telefony z ofertami odbieram i grzecznie odmawiam jeśli mnie nie interesuje, Jest tych telefonów kilka miesięcznie więc to nie problem. A pisać reklamacje, i pisma o wycofanie moich danych z bazy itp by mi się nie chciało- za dużo z tym zachodu, skórka nie warta wyprawki.
I jak na razie kłopotów większych nie miałem oprócz opisanej sytuacji z Erą.

Data: 2011-10-26 18:59:40
Autor: Bożena
Masz telefon?
"Kris" <kszysztofcWYWAL@wp.pl> wrote in message news:j88vpd$ig3$1news.onet.pl...
|
| Ja podaję nr telefonu praktycznie wszędzie gdzie korzystam z jakiejś usługi,
| i z reguły zgadzam sie oferty reklamowe.
| Oferty papierowe które do mnie docierają a mnie nie interesują po prostu
| wyrzucam a telefony z ofertami odbieram i grzecznie odmawiam jeśli mnie nie
| interesuje, Jest tych telefonów kilka miesięcznie więc to nie problem. A
| pisać reklamacje, i pisma o wycofanie moich danych z bazy itp by mi się nie
| chciało- za dużo z tym zachodu, skórka nie warta wyprawki.
| I jak na razie kłopotów większych nie miałem oprócz opisanej sytuacji z Erą.
|

Widzisz, to wszystko (jak zawsze zresztą) jest kwestia podejścia i trybu życia. Mój telefon i bez telefonicznego spamu dzwoni bardzo często, więc nie interesują mnie dodatkowe telefony, które mnie nie interesują, a rozpraszaja i zabierają czas - nawet jeśli to jest tylko kilka sekund, żeby powiedzieć "Nie jestem zainteresowana, dziekuję".

Co zaś dotyczy reklamacji, to żyjemy w 21 wieku i nie ma z tym żadnego zachodu -  nie jest to żadne pismo, a tylko dwie linijki mailem :)

Bożena.

Data: 2011-10-26 19:33:30
Autor: Qrczak
Masz telefon?
Dnia 2011-10-25 01:08, niebożę Ikselka wylazło do ludzi i marudzi:
To uważaj.
http://www.eioba.pl/a/34b4/prosze-o-rozpowszechnienie-tej-informacji-wsrod-swoich-znajomych

Nawet kilka. Mam się bać po wielekroć?

Qra
--
nie wiem, nie znam się, zarobiona jestem

Data: 2011-10-26 21:00:32
Autor: Ikselka
Masz telefon?
Dnia Wed, 26 Oct 2011 19:33:30 +0200, Qrczak napisał(a):

Dnia 2011-10-25 01:08, niebożę Ikselka wylazło do ludzi i marudzi:
To uważaj.
http://www.eioba.pl/a/34b4/prosze-o-rozpowszechnienie-tej-informacji-wsrod-swoich-znajomych

Nawet kilka. Mam się bać po wielekroć?


A ja myślałam, ze kury biegajace przed samochodami prosto dawno już
wyginęły...


--
XL
"Z drzew spadają czasem gałęzie. Ba, zdarza się, że trafią kogoś w głowę i
kaput. Czy z tego wynika, że mogę siedzieć z piłą na drzewie i czatować na
jakiegoś skurwysyna? Wytłumacz mi, przekonaj. Chętnie tak zrobię, znam paru
skurwysynów."
Anonim - przeciw zrównywaniu uśmiercania nadmiarowych zarodków w metodzie
in vitro z naturalnymi poronieniami

Data: 2011-10-26 21:11:37
Autor: Qrczak
Masz telefon?
Dnia 2011-10-26 21:00, niebożę Ikselka wylazło do ludzi i marudzi:
Dnia Wed, 26 Oct 2011 19:33:30 +0200, Qrczak napisał(a):
Dnia 2011-10-25 01:08, niebożę Ikselka wylazło do ludzi i marudzi:
To uważaj.
http://www.eioba.pl/a/34b4/prosze-o-rozpowszechnienie-tej-informacji-wsrod-swoich-znajomych

Nawet kilka. Mam się bać po wielekroć?


A ja myślałam, ze kury biegajace przed samochodami prosto dawno już
wyginęły...

Niektóre dostały skrzyyyyydeeeeł

Qra
--
nie wiem, nie znam się, zarobiona jestem

Data: 2011-10-26 21:18:40
Autor: Ikselka
Masz telefon?
Dnia Wed, 26 Oct 2011 21:11:37 +0200, Qrczak napisał(a):

Dnia 2011-10-26 21:00, niebożę Ikselka wylazło do ludzi i marudzi:
Dnia Wed, 26 Oct 2011 19:33:30 +0200, Qrczak napisał(a):
Dnia 2011-10-25 01:08, niebożę Ikselka wylazło do ludzi i marudzi:
To uważaj.
http://www.eioba.pl/a/34b4/prosze-o-rozpowszechnienie-tej-informacji-wsrod-swoich-znajomych

Nawet kilka. Mam się bać po wielekroć?


A ja myślałam, ze kury biegajace przed samochodami prosto dawno już
wyginęły...

Niektóre dostały skrzyyyyydeeeeł


Podfruwajka 3-)


--
XL
"Z drzew spadają czasem gałęzie. Ba, zdarza się, że trafią kogoś w głowę i
kaput. Czy z tego wynika, że mogę siedzieć z piłą na drzewie i czatować na
jakiegoś skurwysyna? Wytłumacz mi, przekonaj. Chętnie tak zrobię, znam paru
skurwysynów."
Anonim - przeciw zrównywaniu uśmiercania nadmiarowych zarodków w metodzie
in vitro z naturalnymi poronieniami

Data: 2011-10-28 05:13:09
Autor: WMP
Masz telefon? - Nie karmić trolla
Nie karmić trolla!!!

--
WMP
Ikselka z Panslavistą to trolle.
A także Stokrotka i mkarwan.
Źródło: własne.

Data: 2011-11-01 02:47:16
Autor: Ikselka
Masz telefon? - Nie karmić trolla
Dnia Fri, 28 Oct 2011 05:13:09 +0000 (UTC), WMP napisał(a):

Nie karmić trolla!!!

-- WMP
Ikselka z Panslavistą to trolle.
A także Stokrotka i mkarwan.
Źródło: własne.

Dobrze, żeś zaznaczył "własne" - to uczciwe podejście do sprawy smrodu,
który roztaczasz.

Data: 2011-11-06 14:03:43
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski
Masz telefon?

"Ikselka" 1iewiaqum7iy1$.8sf04hmhhaa2.dlg@40tude.net

To uważaj.
http://www.eioba.pl/a/34b4/prosze-o-rozpowszechnienie-tej-informacji-wsrod-swoich-znajomych

 Tak, to prawda . kurier wykręcił numer telefonu
 stacjonarnego,który jest zainstalowany gdzieś w jakimś wynajętym (po
 cichu) mieszkaniu (na dodatek, na lewe papiery) i w tym właśnie
 mieszkaniu stoi sobie małe, niepozorne urządzenie, które natychmiast
 dokonuje przekierowań, jak się tylko do niego dodzwonisz.

Ale przekierowuje na swój koszt.
Ty nie możesz zapłacić za to przekierowanie. :)

Ta strona jest złodziejem czasu.

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

Data: 2011-11-07 00:56:12
Autor: ZbyszekZ
Masz telefon?
W dniu niedziela, 6 listopada 2011, 14:03:43 UTC+1 użytkownik Eneuel Leszek Ciszewski napisał:
"Ikselka" 1iewiaqum7iy1$.8sf04hmh...@40tude.net

> To uważaj.
> http://www.eioba.pl/a/34b4/prosze-o-rozpowszechnienie-tej-informacji-wsrod-swoich-znajomych


Ta strona jest złodziejem czasu.


Jak kazda strona z dowcipami, ale czasem trzeba sie troche usmiechnac.

--
ZZ@private

Masz telefon?

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona