Data: 2017-09-05 12:37:32 | |
Autor: Klementyna Paluch-Rogalska | |
Mazda 2 poprzedniej generacji (czyli od 2007 do 2015) - jaka jest? | |
Czy ktoś miał lub ma kontakt z tym modelem? W necie same peany i pochwały, ale chciałabym się przekonać "z pierwszej ręki". W szczególności - jak toto się prowadzi (mazda 6 trzyma sie bardzo dobrze) - a jak ten maluszek? Czy rzeczywiście nie rdzewieje? Interesuje mnie rocznik 2013-2014, mam troche ponad 30 tys przeznaczone na samochód (powiedzmy 36). W necie piszą, że nie rdzewieją, a przynajmniej nie tak, jak "szóstki". Prawda to? Jakieś typowe usterki? Na co zwracać uwagę przy oględzinach? (poza oczywistościami jak przy każdym samochodzie). -- Klementynka |
|
Data: 2017-09-06 00:03:04 | |
Autor: Poldek | |
Mazda 2 poprzedniej generacji (czyli od 2007 do 2015) - jaka jest? | |
W dniu 2017-09-05 o 12:37, Klementyna Paluch-Rogalska pisze:
Przejechałem się dookoła Europy Mazdą 3 2009 benzynową. Jazda bardzo przyjemna, fajnie się prowadzi. Nie mam pojęcia jak z rdzą. To nie jest maluszek, tylko duży kompakt. |
|
Data: 2017-09-16 18:43:28 | |
Autor: Yogi\(n\) | |
Mazda 2 poprzedniej generacji (czyli od 2007 do 2015) - jaka jest? | |
Użytkownik "Klementyna Paluch-Rogalska" <klementyna@das.pl> napisał w wiadomości news:MPG.34189cd5cdbb54dd989825news.neostrada.pl...
Trzyma sie, jak na takiego malucha, bardzo dobrze. Szukaj wersji 1,5 - przyspiesza bardzo fajnie, jest stosunkowo twarda. 1,3- może trochę bardziej ekonomiczna, ale mułowata, no i trochę bardziej buja na zakrętach. Choć wyłącznie na miasto wystarczy. Dieslem nigdy nie jechałem. Miejsca w cholerę (na głowę), z nogami z tyłu trochę gorzej. Ale nie każdy ma prawie 2 m jak ja ;-) Czy rzeczywiście nie rdzewieje? Interesuje mnie rocznik 2013-2014, mam Znam dwie - kuzynka ma 1,3, znajoma 1,5. Obie nie wyglądają na zardzewiałe, choć pod podłogę nie zaglądałem. Ta 1,3 z 2007, zaraz z początku produkcji, ta 1,5 gdzieś po 2010, bo potem był facelifing (uśmiechnięty zderzak). Jakieś typowe usterki? Na co zwracać uwagę przy oględzinach? (poza Psują się piloty, po parudziesięciu tysiącach łożyska w tylnych kołach (wymienia się całe piasty), tłuką się wielowypusty na kolumnie kierowniczej (często ludzie wymieniają niepotrzebnie przekładnie, wystarczy przesmarować kolumnę). Reszta to co w standardzie - elementy zawieszenia. Ale z poważnych usterek raczej niewiele. Kuzynce wymieniałem żarówkę postojową - tragedia z dostępem. Wykończone fajnie, dobrej jakości tapicerka, ale plastiki twarde, jak w moim mitsubishi. Taki typowy japoniec, choc widać pokrewieństwo z fiestą. -- Yogi(n) |