Data: 2014-02-07 16:26:11 | |
Autor: u2 | |
Medal dla aferzysty | |
Bareja by lepiej nie wymyslil :
http://niezalezna.pl/51594-medal-dla-aferzysty Tego nie wymyśliłby nawet sam Stanisław Bareja - pisze "Gazeta Polska Codziennie". Skazany nieprawomocnie na sześć lat więzienia za korupcję Tadeusz Jędrzejczak, prezydent Gorzowa Wielkopolskiego, został uhonorowany medalem Akademii Polskiego Sukcesu za wysokie standardy etyczne w pracy. Polski Klub Biznesu przyznał prezydentowi Gorzowa Wielkopolskiego złote wyróżnienie. Kapituła uznała, że laur należy się Jędrzejczakowi (w wyborach startował z listy SLD) za „czystość zasad i przejrzystość postępowania” - pisze "GPC". Oficjalna gala, podczas której medale odebrali również marszałek województwa lubuskiego Elżbieta Polak (PO) oraz prezydenci Wrocławia, Gdyni i Poznania, odbyła się 31 stycznia na Zamku Królewskim w Warszawie. Jak informuje "Codzienna", w laudacji nikt się nie zająknął o „dokonaniach” prezydenta. Być może wszyscy już zapomnieli o aferze budowlanej, której był bohaterem. Rozpoczęła się ona jeszcze w 2004 r. Akt oskarżenia sformułowany wówczas przez śledczych mówił o wystawieniu przez urząd prezydenta fikcyjnej faktury na zasadzenie krzewów przy trasie przelotowej przez miasto. Na tym jednak się nie kończył. Tadeusza Jędrzejczaka oskarżono również o działanie na szkodę miasta. Proces ws. afery budowlanej z udziałem prezydenta Gorzowa wciąż trwa, choć w 2011 r. Jędrzejczak został skazany na sześć lat więzienia. Sąd Apelacyjny w Szczecinie w 2013 r. częściowo zmienił wyrok. – W apelacji prezydent został uniewinniony z najmniej ważnego zarzutu, a dwa pozostałe sąd przekazał do ponownego rozpoznania. Uchylenie dotyczy jedynie względów formalnych. Sąd nie uznał bynajmniej niewinności oskarżonego – mówi „Codziennej” mecenas Jerzy Synowiec, obrońca jednego z uniewinnionych współoskarżonych. Więcej w "Gazecie Polskiej Codziennie". -- "Żydów gubi brak umiaru we wszystkim i przekonanie, że są narodem wybranym. Czują się oni upoważnieni do interpretowania wszystkiego, także doktryny katolickiej. Cokolwiek byśmy zrobili, i tak będzie poddane ich krytyce - za mało, że źle, że zbyt mało ofiarnie. W moim najgłębszym przekonaniu szkoda czasu na dialog z Żydami, bo on do niczego nie prowadzi... Ludzi, którzy używają słów 'antysemita', 'antysemicki', należy traktować jak ludzi niegodnych debaty, którzy usiłują niszczyć innych, gdy brakuje argumentów merytorycznych. To oni tworzą mowę nienawiści". |
|