Data: 2009-05-21 21:46:12 | |
Autor: Michał Kochanowicz | |
Membrana czy skafander (zwany kondomem)? | |
Cześć
Mam ciężką kurtkę Hein Gerike. Zero wodoodporności. Przy obecnej pogodzie, jazda w mieście robi się nieprzyjemna. W lato będzie masakra. Jak spadnie deszcz to podwójna. Miałem kondom STR ale ktoś się nim "zaopiekował". I teraz mam dylemat: kupić cienką, przewiewną kurtkę plus do tego kondom (dwuczęściowy) czy może lepiej się wykosztować na jakąś dobrą kurtkę z wypinaną membraną? Zastanawiam się czy w długiej jeździe w deszczu jednak bardziej nie sprawdzi się kondom. Już tak jeździłem i wodoodporność była super. Pytanie czy membrana da radę? Oglądałem dzisiaj w Larssonie m.in. kurtkę STR, trójwarstwową, super wentylatory: długi od nadgarstka aż po dolne żebra, kilka mniejszych. Półtora tysiąca. To nie mało, pytanie czy warto? Więc jeszcze raz: membrana czy kondom? Jeśli możecie polecić konkretne produkty, to bardzo proszę. Pozdrawiam Michał |
|
Data: 2009-05-21 22:09:36 | |
Autor: Leszek Karlik | |
Membrana czy skafander (zwany kondomem)? | |
On Thu, 21 May 2009 21:46:12 +0200, Michał Kochanowicz <mkochano@volt.iem.pw.edu.pl> wrote:
[...] I teraz mam dylemat: kupić cienką, przewiewną kurtkę plus do tego kondom Ja mam kurtkę z wypinaną membraną. Wypinanie membrany jest upierdliwe i wpinanie takoż, założenie kondona szybsze i wygodniejsze. Generalnie to wypinana membrana się sprawdza jak się chce mieć kurtkę na cały rok, w zimę, jesień i na wiosnę jeżdżę z membraną a latem jeżdże bez. :-) Ale latem membrana jako odpowiednik wierzchniej warstwy przeciwdeszczowej się średnio sprawdza - założenie trwa długo, więc mi się nie chce zakładać jak jadę w czymś, co wygląda na przelotny deszcz. Poza tym jak jadę z założoną membraną ale bez podpinki to membrana mi dotyka skóry (chyba że założę longsleeva pod kurtkę, ale longsleeve latem to lekki overkill) i to dość nieprzyjemne jest, plus jak pada to kurtka się robi cała mokra, i jak przestanie padać to albo zaczniesz się gotować w membranie, albo ją wypniesz i będziesz jechać w mokrej, bardzo zimnej kurtce, doskonały sposób na przeziębienie się. :-) OTOH, membrana się mieści w kieszeń na plecach kurtki i nie muszę wozić ze sobą dodatkowego kondona przeciwdeszczowego, to dość wygodne :-) MichałLeslie -- Leszek 'Leslie' Karlik NTV 650 |
|
Data: 2009-06-02 13:38:57 | |
Autor: rozan | |
Membrana czy skafander (zwany kondomem)? | |
Czemu wypinać membranę latem? Założenie membrany jest chyba takie że w
zimne / mokre / wietrzne dni chroni przed szkodliwymi czynnikami z zewnątrz (woda, zimne powietrze), za to w upalne dni odprowadza parę wodną idącą z ciała na zewnątrz. Ja dotąd z membraną miałem do czynienia jedynie w obuwiu, i dobra membrana (Gore-Tex) idealnie się sprawdzała w suchym, mokrym, zimnym, gorącym otoczeniu. Mam letnią kurtkę z membraną, rzadko używaną ale raczej też się sprawdza. Czemu w kurtkach motocyklowych miałaby się nie nadawać na lato? Przymierzam się do zakupu kurtki tekstylnej z membraną, dlatego pytam :) A jeśli kurtka robi się mokra (tzn. membrana nie przepuszcza wody do ciała, ale zewnętrzny materiał przesiąka) to po prostu zaimpregnuj zewnętrzną warstwę materiału, to nie powinno zakłócić pracy membrany. Pozdrawiam, Różan On 21 Maj, 22:09, "Leszek Karlik" <les...@hell.pl> wrote: On Thu, 21 May 2009 21:46:12 +0200, Michał Kochanowicz |
|
Data: 2009-06-02 23:30:24 | |
Autor: Leszek Karlik | |
Membrana czy skafander (zwany kondomem)? | |
On Tue, 02 Jun 2009 22:38:57 +0200, rozan <rosenand@gmail.com> wrote:
Czemu wypinać membranę latem? Założenie membrany jest chyba takie że w To piękne założenie. :-) Ja dotąd z membraną miałem do czynienia jedynie w obuwiu, idobra membrana (Gore-Tex) idealnie się sprawdzała w suchym, mokrym,zimnym, gorącym otoczeniu. Powierzchnia stóp jest trochę mniejsza niż powierzchnia kurtki lub spodni. Poza tym, większość ciuchów motocyklowych nie ma Goretexa tylko membrany o gorszych parametrach, ubrania motocyklowe z Gore są dość drogie. Mam letnią kurtkę z membraną, rzadko używaną ale raczej też sięsprawdza. To pochodź w tej kurtce jak jest 20 stopni w cieniu i nie ma żadnej chmurki ani wiatru i powiedz czy wtedy też się sprawdza. :-) Czemu w kurtkach motocyklowych miałaby się nie nadawać na lato? Bo nie daje rady. Kurtka jest jeszcze w miarę OK, można ją otworzyć, zaraz po zejściu z motocykla zdjąć i przerzucić przez ramię etc. Ze spodniami to w ogóle masakra. :-) Przymierzam się do zakupu kurtki tekstylnej z membraną, dlatego pytam :) To testowo pochodź w upalne dni cały czas w swojej letniej kurtce z membraną. :-) Różan-- Leszek 'Leslie' Karlik NTV 650 |
|
Data: 2009-06-03 04:39:30 | |
Autor: rozan | |
Membrana czy skafander (zwany kondomem)? | |
W takim razie dziękuję za sprostowanie - po raz kolejny widać że z
błędnych założeń można dojść do dowolnych wniosków... Dotąd jeździłem w zwykłej ramonesce (niemotocyklowej - o ile ramona może być niemotocyklowa). Od deszczu chroni jak to skóra - całkiem nieźle (chociaż nie w 100%). Od zimna już gorzej, a w ciepłe (nawet niekoniecznie upalne) dni łatwo się w niej pocę (a poza jazdą na moto prawie w ogóle nie mam tendencji do pocenia się, nawet na siłowni). Czy w moim przypadku zakup tekstylnej kurtki z membraną byłby krokiem wstecz? Szukać kurtki z odpinaną membraną, czy w ogóle bez membrany? Kondonik raczej nie wchodzi w grę, nie podoba mi się ta koncepcja. Z góry dziękuję za sugestie! Pozdrawiam, Andrzej "Różan" Różyński On 2 Cze, 23:30, "Leszek Karlik" <les...@hell.pl> wrote: On Tue, 02 Jun 2009 22:38:57 +0200, rozan <rosen...@gmail.com> wrote: |
|
Data: 2009-05-21 22:39:35 | |
Autor: Laphroaig | |
Membrana czy skafander (zwany kondomem)? | |
Jeśli możecie polecić konkretne produkty, to bardzo proszę. Witka Ja do niedawna jezdzilem glownie w ciezkiej skorze Modeki. Latem była to masakra, zwłaszcza na miasto i krótkie dystanse. Czasami odbierało mi to chęc przejazdzki (a jako dobrze wychowany precel bez wlasciwego ubrania na moto nie siadam : ). Acha, no i przeciwdeszczowy kombinezon (zabierany na dluzsze wyjazdy) Teraz kupiłem Dainese , kurtka Drake Air Tex i spodznie Zentex Tex. Rewelka!. Wyposazona we wszystkie ochraniacze a bardzo przewiewna. Do tego kondom w sakwie. Dla mnie to rozwiazanie jest optymalne -- pozdr Laphroaig dragstar classic |