Data: 2010-02-15 21:06:34 | |
Autor: abc | |
Mentalność Kalego w GW | |
Tropiciele antysemityzmu nie chcą dziś pamiętać, jak u zarania III RP
pracowicie kolekcjonowali dowody antysemityzmu Wałęsy, jak demaskowali, iż środowisko Geremka - Michnika - Kuronia nazywa on "żydostwem", i alarmowali świat, że po władzę sięga ksenofob, który mówi o sobie, że jest "stuprocentowym Polakiem". Zagorzali demaskatorzy "homofobii" nie pamiętają mu z kolei, jak publicznie zapraszał "Lecha Kaczyńskiego z żoną i Jarosława Kaczyńskiego z mężem". Nie budzi też ich sprzeciwu, gdy Janusz Palikot pisze o pośladkach Zbigniewa Ziobry i imputuje mu homoseksualizm, choć, jak sam przyznaje, nie udało mu się na to znaleźć żadnych dowodów. Podobnie jak swego czasu nie spotkał się z żadnym sprzeciwem opublikowany w "Gazecie Wyborczej" obrzydliwy tekst Kazimierza Kutza "demaskujący" Ziobrę i Kaczyńskiego jako parę homoseksualnych kochanków. Więcej http://www.rp.pl/artykul/434325_Ziemkiewicz__Dworacy__w_obledzie.html -- Nie da się oddzielić polityki od religii. Nie da się w człowieku oddzielić katolika od obywatela. Rozdział państwa od Kościoła jest sztuczny. |
|