Witam, jestem zainteresowany kupnem Mercedesa clk. W ofertach głównie pojawiają się
silniki jak poniżej
270CDI (170 ps) 1.8 ? kompressor (163 ps)

Czy ktoś mógłby się wypowiedzieć odnośnie tych silników ?. Co do spalania, to są bazy w internecie gdzie można łatwo odczytać
statystyczne spalanie. Ale jak jest z awaryjnością, wyciszeniem, kulturą pracy tych silników ? Oraz: lepiej wziąć automatyczną skrzynię czy manualną z tymi silnikami ? Konkretnie chodzi o samochód Mercedes CLK, więc najchętniej wysłucham
wypowiedzi tych którzy mieli styczność z tym samochodem, ale również cenne
będą wypowiedzi od użytkowników tych silników z C-klasy i E-klasy. I generalnie: jak wyciszony jest Mercedes CLK na tle innych samochodów ? Dzięki z góry, Pozdrawiam,
Nowy  --

W dniu 2012-05-28 18:32,  Nowy pisze:

Witam,

jestem zainteresowany kupnem Mercedesa clk. W ofertach głównie pojawiają się
silniki jak poniżej
270CDI (170 ps)
1.8 ? kompressor (163 ps)

(ciach)
CLK 63AMG. Trudny do dostania, spali wszystko co mu wlejesz.
Porządnie zrobiony sprzęt, duża radość z jazdy.

megrims nabazgrał(a):

CLK 63AMG. Trudny do dostania, spali wszystko co mu wlejesz.

Wydaje mi się że każde auto spali tyle co mu wlejesz więc taki sobie ten argument :)

--
www.bezwypadkowy.net - Sprawdź historię auta i zobacz czy nie było wrakiem.
www.automo.pl - Sprawdź VIN, wyposażenie, przebieg, historię wypadkową.

W dniu 2012-05-29 08:26, Chris pisze:

megrims nabazgrał(a):

CLK 63AMG. Trudny do dostania, spali wszystko co mu wlejesz.

Wydaje mi się że każde auto spali tyle co mu wlejesz więc taki sobie ten argument :)

nie zrozumiałeś :)

megrims napisał, że taka V8 jest bardzo mało wrażliwa na kiepska jakość paliwa w odróżnieniu od wyśrubowanych ropniaków zwłaszcza CR

Tadeusz nabazgrał(a):

W dniu 2012-05-29 08:26, Chris pisze:

megrims nabazgrał(a):

CLK 63AMG. Trudny do dostania, spali wszystko co mu wlejesz.

Wydaje mi się że każde auto spali tyle co mu wlejesz więc taki sobie ten argument :)

nie zrozumiałeś :)

Zrozumiełem :) takie samo pytanie miałem jak jechałem galardo :)

megrims napisał, że taka V8 jest bardzo mało wrażliwa na kiepska jakość paliwa w odróżnieniu od wyśrubowanych ropniaków zwłaszcza CR

CR ogólnie jest wrażliwe z czego co widzę .... ja tam do tej pory jestem zwolennikiem benzyny :)

--
www.bezwypadkowy.net - Sprawdź historię auta i zobacz czy nie było wrakiem.
www.automo.pl - Sprawdź VIN, wyposażenie, przebieg, historię wypadkową.

begin Chris

ja tam do tej pory jestem
zwolennikiem benzyny :)

Smacznego!

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

On Tue, 29 May 2012 15:47:03 +0200, "Chris" <spam@spam.net> wrote:

CR ogólnie jest wrażliwe z czego co widzę .... ja tam do tej pory jestem zwolennikiem benzyny :)

Też tak słyszałem. Ale 2.5 dCi, 355 tys. kmilometrów i jakoś nic się
nie dzieje.

--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński  xxx.jerzu@interia.pl
http://jerzu.waw.pl GG:129280
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL + AP1200
Ford Mondeo 2.0 TDDi 115KM Ghia`02 -> M-Tech Legend II + ML145

Kto: megrims Gdzie:  pl.misc.samochody Kiedy: 28 maj 2012, 18:45:06

W dniu 2012-05-28 18:32,  Nowy pisze:

jestem zainteresowany kupnem Mercedesa clk. W ofertach głównie pojawiają się
silniki jak poniżej
270CDI (170 ps)
1.8 ? kompressor (163 ps)

(ciach)
CLK 63AMG. Trudny do dostania, spali wszystko co mu wlejesz.
Porządnie zrobiony sprzęt, duża radość z jazdy.

Nawiązując do niedawnych wątpliwości - do radości z jazdy można dołożyć możliwość trenowania interesujących figur akrobatycznych. Myślę, że umiejętnie wykonane potrójne salto mortale może zrobić
wrażenie nie tylko na odpowiednio wyselekcjonowanych białogłowach, ale nawet na motocyklistach specjalizujących się w jeździe na jednym
kole.

Tutaj już prawie dobrze: http://www.youtube.com/watch?v=9h5twfENvgg


--
Llort /clk czy clr... co za różnica/

begin Lort

Nawiązując do niedawnych wątpliwości - do radości z jazdy można dołożyć
możliwość trenowania interesujących figur akrobatycznych. Myślę, że
umiejętnie wykonane potrójne salto mortale może zrobić wrażenie nie
tylko na odpowiednio wyselekcjonowanych białogłowach, ale nawet na
motocyklistach specjalizujących się w jeździe na jednym kole.

Tutaj juĹź prawie dobrze: http://www.youtube.com/watch?v=9h5twfENvgg

Czy to megrims? :D

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

W dniu 2012-05-29 16:14, to pisze:

begin Lort

Nawiązując do niedawnych wątpliwości - do radości z jazdy można dołożyć
możliwość trenowania interesujących figur akrobatycznych. Myślę, że
umiejętnie wykonane potrójne salto mortale może zrobić wrażenie nie
tylko na odpowiednio wyselekcjonowanych białogłowach, ale nawet na
motocyklistach specjalizujących się w jeździe na jednym kole.

Tutaj juĹź prawie dobrze: http://www.youtube.com/watch?v=9h5twfENvgg

Czy to megrims? :D

oczywiście, ale kamery nie miałem

begin megrims

oczywiście, ale kamery nie miałem

Gratuluje startu, ale przy lądowaniu trochę zniosło Cię z pasa. :(

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

Mialem kiedys CLK320. Silnik benzynowy 3,2 litra z 218 KM. Uwazam, ze b. dobry pod wzgledem kultury pracy, spalanie bylo zupelnie w porzadku, bezawaryjny. No i mial ladny dzwiek, co bylo IMHO najwieksza roznica w porownaniu do CLK230 Kompressor z doladowaniem mechanicznym.

--