Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.sport.pilka-nozna   »   Metalurgs - Legia

Metalurgs - Legia

Data: 2012-07-19 19:11:57
Autor: yamma
Metalurgs - Legia
Czyli parodia piłki w wydaniu piłkarzyków z Łazienkowskiej. Dwa wręcz żenujące błędy w wykonaniu Żewłakowa i Astiza spowodowały, że Legia ledwie uratowała remis z jakimiś ogórkami, o których nikt wcześniej nie słyszał. No ale tak to jest jak właściciel klubu ma wszystko w dupie i tylko szuka okazji, żeby się pozbyć garba, to i piłkarzykom zaczyna wszystko zwisać i powiewać. Mam nadzieję, że kibice również w najbliższym sezonie pokażą piłkarzykom gest Kozakiewicza a Fornalik spuści pana Michała definitywnie do kibla. W tym meczu tak właściwie, to tylko Radovicowi chciało się grać - reszta sobie po prostu stała na boisku.
Kurwa, niech ten Walter już sobie idzie z Łazienkowskiej w cholerę - jak niektórym bieda zajrzy w oczy, to może zabiorą się do pracy.
yamma

Data: 2012-07-19 21:01:13
Autor: Pablo
Metalurgs - Legia
W dniu 2012-07-19 19:11, yamma pisze:
Czyli parodia piłki w wydaniu piłkarzyków z Łazienkowskiej. Dwa wręcz
żenujące błędy w wykonaniu Żewłakowa i Astiza spowodowały, że Legia
ledwie uratowała remis z jakimiś ogórkami, o których nikt wcześniej nie
słyszał. No ale tak to jest jak właściciel klubu ma wszystko w dupie i
tylko szuka okazji, żeby się pozbyć garba, to i piłkarzykom zaczyna
wszystko zwisać i powiewać. Mam nadzieję, że kibice również w
najbliższym sezonie pokażą piłkarzykom gest Kozakiewicza a Fornalik
spuści pana Michała definitywnie do kibla. W tym meczu tak właściwie, to
tylko Radovicowi chciało się grać - reszta sobie po prostu stała na boisku.
Kurwa, niech ten Walter już sobie idzie z Łazienkowskiej w cholerę - jak
niektórym bieda zajrzy w oczy, to może zabiorą się do pracy.
yamma


Aj tam... nie narzekaj... co mają powiedzieć poloniści.. Ci to mają powody do frustracji.

Data: 2012-07-19 21:27:50
Autor: yamma
Metalurgs - Legia
Pablo wrote:
W dniu 2012-07-19 19:11, yamma pisze:
Czyli parodia piłki w wydaniu piłkarzyków z Łazienkowskiej. Dwa wręcz
żenujące błędy w wykonaniu Żewłakowa i Astiza spowodowały, że Legia
ledwie uratowała remis z jakimiś ogórkami, o których nikt wcześniej
nie słyszał. No ale tak to jest jak właściciel klubu ma wszystko w
dupie i tylko szuka okazji, żeby się pozbyć garba, to i piłkarzykom
zaczyna wszystko zwisać i powiewać. Mam nadzieję, że kibice również w
najbliższym sezonie pokażą piłkarzykom gest Kozakiewicza a Fornalik
spuści pana Michała definitywnie do kibla. W tym meczu tak
właściwie, to tylko Radovicowi chciało się grać - reszta sobie po
prostu stała na boisku. Kurwa, niech ten Walter już sobie idzie z
Łazienkowskiej w cholerę - jak niektórym bieda zajrzy w oczy, to
może zabiorą się do pracy. yamma


Aj tam... nie narzekaj... co mają powiedzieć poloniści.. Ci to mają
powody do frustracji.

A bo mnie oni już od kilku miesięcy wkurwiają. Za dobrze im jest, ot co. Siatkarze zapieprzają za 1/3 tej kasy po 5 godzin dziennie a te, kurwa, "gwiazdy" po półtorej godzinki dziennie, a potem torba na ramię i w miasto. Walter, dobry dziadziuś, to go wszyscy ładują i bezczelnie rżną na kasę. Oj, przydałby się na Łazienkowskiej jakiś zamordysta z batem w ręku...
yamma

Data: 2012-07-19 21:09:27
Autor: Cavallino
Metalurgs - Legia

Użytkownik "yamma" <yamma@wp.pl> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:ju9f4u$nrb$1@inews.gazeta.pl...
Czyli parodia piłki w wydaniu piłkarzyków z Łazienkowskiej. Dwa wręcz żenujące błędy w wykonaniu Żewłakowa i Astiza spowodowały, że Legia ledwie uratowała remis z jakimiś ogórkami, o których nikt wcześniej nie słyszał.

Chyba Ty nie słyszałeś.
Ja już nawet widziałem mecze tego klubu z polskimi drużynami.

Data: 2012-07-20 19:27:02
Autor: Gil
Metalurgs - Legia
yamma <yamma@wp.pl> napisał(a):
Czyli parodia piłki w wydaniu piłkarzyków z Łazienkowskiej.

Głupiś. Wiesz co to piłka nożna? Wynik nie zawsze jest obliczalny.
W roku 1978 Manchester City odpadł z Widzewam Łódź. Klubem znanym mało nawet w
Polsce.
Skąd wiesz czy jakiś piłkarz z Metalurgs'a nie miał swoich imienin albo
urodzin w ten dzień. I dla niego ten mecz i remis z Legią będzie wspominał do
końca swoich dni. Taka jest piłka. Trzeba przyjąć rezultat i zagrac poprawinie w rewanżu.
Trzeba cenić słabszych aby nie umniejszać swojego triumfu na koniec.



--


Data: 2012-07-21 10:59:54
Autor: yamma
Metalurgs - Legia
 Gil wrote:
yamma <yamma@wp.pl> napisał(a):

Czyli parodia piłki w wydaniu piłkarzyków z Łazienkowskiej.

Głupiś. Wiesz co to piłka nożna? Wynik nie zawsze jest obliczalny.
W roku 1978 Manchester City odpadł z Widzewam Łódź. Klubem znanym
mało nawet w Polsce.
Skąd wiesz czy jakiś piłkarz z Metalurgs'a nie miał swoich imienin
albo urodzin w ten dzień. I dla niego ten mecz i remis z Legią będzie
wspominał do końca swoich dni.
Taka jest piłka. Trzeba przyjąć rezultat i zagrac poprawinie w
rewanżu. Trzeba cenić słabszych aby nie umniejszać swojego triumfu na
koniec.

Mhm. A oglądałeś ten mecz? Bo ja oglądałem. Piłkarzyki, tradycyjnie, zlekceważyli przeciwnika, bo, tradycyjnie, myśleli, że przeciwnik położy się przed wielką Legią. I, tradycyjnie, dostali wpierdol, bo tak na ten wynik trzeba patrzeć. Nihil novi sub sole.
yamma

Metalurgs - Legia

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona