W dniu 2012-12-17 06:07, Michał pisze:
Marek najpewniej widział w spadających na Ziemię gwiazdach z
Apokalipsy deszcz meteorytów. W Apokalipsie jest napisane:"podobnie jak
figowiec wstrząsany silnym wiatrem zrzuca niedojrzałe owoce (..)".
Przyszło mi do głowy kiedyś, że to można tłumaczyć zaburzeniem
stabilności środka Ziemi, co dla obserwatora da opisany wyżej efekt.
SkÄ…d opisany skutek to ciekawe pytanie.
Jest jeszcze o tym, że od oblicza Boga uciekły niebo i ziemia, zamiat
gadać o miliardach lat, po których to Słońce wybuchnie i pochłonie
Ziemię, co k.. jest bardziej niż żałosne, może ktoś ruszy głową?
Chuj wie co widzial ten najebany wiecznie narkoman
|