Data: 2010-08-23 00:22:18 | |
Autor: Marcin Kuthan | |
Mia być zwykły powrót do domu, a wyszła podr óż życia :-) | |
Ja miałem taki przypadek, udało się schować w ostatnim momencie:
http://tnij.org/grad_beskid_niski Najlepszy był gość który schował samochód pod drzewo, żeby się nie porysował od lodowych kulek. A potem prosił o pomoc w wypychaniu samochodu z dołka bo napadało tyle deszczu, że prawie zatopiło mu samochód :-) Koniec końców 2h pod dachem, padać nie przestawało więc kurtki na grzbiet i powrót. M. On 22 Sie, 17:53, arturbac <artur_no_spam@no_spam.ebasoft.com.pl> wrote: Było nieźle, pierwszy raz w życiu cieszyłem się że mam kask .... |
|
Data: 2010-08-23 02:23:11 | |
Autor: AlbertStonoga | |
Mia być zwykły powrót do domu, a wyszła podr óż życia :-) | |
On 23 Sie, 09:22, Marcin Kuthan <marcin.kut...@gmail.com> wrote:
Ja miałem taki przypadek, udało się schować w ostatnim momencie: Zauważyłem na zdjęciach mapnik Miry na kierownicy. Jak się spisuje? Pozdrawiam, Albert Stonoga |
|
Data: 2010-08-24 14:11:59 | |
Autor: Raist | |
Mia być zwykły powrót do domu, a wyszła podróż życia :-) | |
Użytkownik "AlbertStonoga" <gazeta.pl@gmail.com> napisał w wiadomości news:fea2184d-aaea-4fab-b4b7-2f6679afdaa0p3g2000yqp.googlegroups.com... Zauważyłem na zdjęciach mapnik Miry na kierownicy. Jak się spisuje? co tu dużo pisać, jak masz kasę i chcesz kupić jakiś mapnik, to mysle ze z tego będziesz zadowolony. Jedyna jego wada to taka, że nie da się go zwinąć w rulonik i schować do kieszeni. Raist |
|