Data: 2013-08-07 08:40:39 | |
Autor: Bogdan Idzikowski | |
Miażdżący raport o ochronie prezydenta | |
Biuro Ochrony Rządu nie było intelektualnie gotowe na atak jajkiem na prezydenta RP 14 lipca w Łucku – wynika z raportu, który właśnie trafił na biurko szefa MSW Bartłomieja Sienkiewicza.
– 80 proc. oficerów BOR nie potrafi odróżnić jaj z chowu klatkowego od tych pochodzących z chowu ściółkowego, o wolnym wybiegu nie wspominając – czytamy w kopii sprawozdania, do którego dotarł ASZdziennik. Funkcjonariusze nie są więc w stanie właściwie ocenić konsekwencji ataku jajkiem w efekcie narażając zdrowie prezydenta na większe niebezpieczeństwo. – Jajo od kury z wolnego wybiegu może stwarzać większe zagrożenie, bo te nioski nie dostają antybiotyków, ale nikt z ochrony głowy państwa takich jaj nie rozpozna. Dla nich to po prostu jaja – konkludują autorzy raportu, zalecając uzupełnienie składu kierownictwa BOR przynajmniej o jednego przedstawiciela PSL. http://tiny.pl/hbpsp -- Donald Tusk - "wolałbym się nie urodzić, niż na grobach zmarłych budować swoją karierę polityczną". |
|