Data: 2010-10-05 00:01:26 | |
Autor: Jackare | |
Miał czy ekogroszek ? | |
Użytkownik "/// Kaszpir ///" <zbigniew.maczynski@gmail.com> napisał w wiadomości news:dc16f5db-f2e2-4a92-95fe-edf294ca46a4j24g2000yqa.googlegroups.com...
Witam ! Powiedzmy że mamy piec z podajnikiem w którym można palić ekogroszek i miał. Zaletą ekogroszku jest większa czystość w kotłowni (większe kawałki węgla , więc i mniejsze pylenie). Może być też bardziej kaloryczny (choć tutaj popis do oszustw mają "dilerzy"). Wadą ? Niestety wysoka cena. Za ten niby "najlepszy" workowany ponad 800zł za tonę .. Miał Trochę mniej kaloryczny , podobno mocno się pyli , ale jest tańszy ... Zastanawiam się jakie paliwo było tańszym źródłem do ogrzewania. Miał mógłbym kupić w lato i podzielić na worki (lub kupić workowany). Sądzę że przy spokojnym i uważnym wsypywaniu do podajnika nie powinno się strasznie pylić (przez wsypaniem wyłączyć piec i wyłączyć dmuchawę). Jakie są inne plusy i minusy ekogroszku i miału ? Czy miał mimo niższej ceny jest atrakcyjnym źródłem ciepła ? Miałem trzeba umieć palić. Miał podawany przez podajnik ślimakowy pieca z palnikiem retortowym będzie raczej pomyłką. Niezłe są kotły zasypowe na miał, np z Zębca (seria KMW lub KWM - nie pamiętam), do tych kotłów ładujesz miał wilgotny który dla osób niedoświadczonych w paleniu miałem będzie paliwem bezpiecznym w przeciwieństwie do miału suchego. Kotły automatyczne typowo miałowe z podjanikami szufladowymi sprawiają kłopoty automatyką która nie potrafi do końca zapewnić stałopalności i nie do końca radzi sobie z miałem. Generalnie w każdym kotle z automatyką podającą i sterującą przy każdej zmianie paliwa (po każdym zakupie) zabawa w regulację cykli pracy zaczyna się od nowa |
|