http://www.fakt.pl/Ojciec-sp-stewardessy-Jej-cialo-bylo-w-stanie-idealnym-,artykuly,94207,1.html

Była piękna i pełna życia, lubiła skakać ze spadochronem. Marzyła też o
zostaniu pilotem. Justyna Moniuszko zginęła w katastrofie smoleńskiej
zaledwie w wieku 25 lat! Teraz jej ojciec, Zdzisław Moniuszko, zachodzi
w głowę, dlaczego mówiono mu, że ktoś przeżył i dlaczego jego córka nie
miała prawie żadnych widocznych obrażeń

Zdzisław Moniuszko jako były wojskowy snuje domysły na temat tego, co
mogło się dziać na wieży kontroli lotów w Smoleńsku. Jego zdaniem
kontrolerzy podawali złe dane załodze, a na lotnisku mogła znajdować się
fałszywa radiolatarnia.

To jednak nie wszystko. Ojciec Justyny Moniuszko twierdzi, że do pułku
lotnictwa dotarła wiadomość o trzech osobach, które przeżyły katastrofę.
Zastanawia go także sekcja zwłok jego córki.

- Przecież zaraz po katastrofie do naszego pułku lotnictwa dociera
wiadomość, że dwóch pilotów i jedna stewardesa przeżyli katastrofę.
Nieco później podaje się zupełnie co innego, że jednak nie żyją. Kiedy
do Moskwy przybywają żony pilotów, okazuje się, że nie wiadomo, gdzie są
ciała ich mężów. Teraz okazuje się, że ciało generała Błasika znaleziono
w centralnej części samolotu. Jak więc to wszystko jest możliwe?! Dla
mnie nadal zagadkę stanowi również fakt, że ciało mojej córki po tak
strasznej katastrofie było niemal w stanie idealnym. Miała jedynie małą
ranę na głowie. Z tego, co wiem, w dokumentach sekcji zwłok napisano, że
śmierć nastąpiła wskutek obrażeń ogólnych, dla mnie to stwierdzenie jest
zupełnie niejasne - mówi Moniuszko w wywiadzie dla "Naszego Dziennika".

- Przecież zaraz po katastrofie do naszego pułku lotnictwa dociera
wiadomość, że dwóch pilotów i jedna stewardesa przeżyli katastrofę.
Nieco później podaje się zupełnie co innego, że jednak nie żyją.

Nie ma rady, trzeba rzucać monetą.

strasznej katastrofie było niemal w stanie idealnym. Miała jedynie małą
ranę na głowie.

Jezeli to byla rana wlotowa, to kula powinna zostac w czaszce.

Zalecam wykopki.

--
pozdrawiam
P.L.U.T.O.N.: Positronic Lifeform Used for Troubleshooting and Online
Nullification

On 14 Kwi, 00:50, "pluton" <zielonadu...@gazeta.pl> wrote:

> - Przecież zaraz po katastrofie do naszego pułku lotnictwa dociera
> wiadomość, że dwóch pilotów i jedna stewardesa przeżyli katastrofę.
> Nieco później podaje się zupełnie co innego, że jednak nie żyją.

Nie ma rady, trzeba rzucać monetą.

> strasznej katastrofie było niemal w stanie idealnym. Miała jedynie małą
> ranę na głowie.

Jezeli to byla rana wlotowa, to kula powinna zostac w czaszce.

Zalecam wykopki.

--
pozdrawiam
P.L.U.T.O.N.: Positronic Lifeform Used for Troubleshooting and Online
Nullification

Taaaak..., wy lajdacy charakteryzujecie sie sowiecka, azjatycka
'subtelnoscia'..
Tego koorewskiego charakteru nikt wam scierwa, nie odbierze!

H

Użytkownik "HaMMeR" <kd@tranzac.pl> napisał w wiadomości news:deb02618-eeb0-4012-90a5-97b7bcb784cdw5g2000vbp.googlegroups.com...
On 14 Kwi, 00:50, "pluton" <zielonadu...@gazeta.pl> wrote:

> - Przecież zaraz po katastrofie do naszego pułku lotnictwa dociera
> wiadomość, że dwóch pilotów i jedna stewardesa przeżyli katastrofę.
> Nieco później podaje się zupełnie co innego, że jednak nie żyją.

Nie ma rady, trzeba rzucać monetą.

> strasznej katastrofie było niemal w stanie idealnym. Miała jedynie małą
> ranę na głowie.

Jezeli to byla rana wlotowa, to kula powinna zostac w czaszce.

Zalecam wykopki.

--
pozdrawiam
P.L.U.T.O.N.: Positronic Lifeform Used for Troubleshooting and Online
Nullification

Taaaak..., wy lajdacy charakteryzujecie sie sowiecka, azjatycka
'subtelnoscia'..
Tego koorewskiego charakteru nikt wam scierwa, nie odbierze!

H


Ścierwa to sobie poszukaj na Ursynowie ty pisowski pojebie!

BomBel

Taaaak..., wy lajdacy charakteryzujecie sie sowiecka, azjatycka

'subtelnoscia'..

Tego koorewskiego charakteru nikt wam scierwa, nie odbierze!

Bo widzisz - my uwielbiamy wykopuwać trupy, a spiewanie stolat
w rocznice smierci wprawia nas w ekstaze.

--
pozdrawiam
P.L.U.T.O.N.: Positronic Lifeform Used for Troubleshooting and Online
Nullification

Użytkownik "u2" <u_2@o2.pl> napisał w wiadomości news:4f88ac38$0$26683$65785112news.neostrada.pl...

http://www.fakt.pl/Ojciec-sp-stewardessy-Jej-cialo-bylo-w-stanie-idealnym-,artykuly,94207,1.html

Była piękna i pełna życia, lubiła skakać ze spadochronem. Marzyła też o
zostaniu pilotem. Justyna Moniuszko zginęła w katastrofie smoleńskiej
zaledwie w wieku 25 lat! Teraz jej ojciec, Zdzisław Moniuszko, zachodzi
w głowę, dlaczego mówiono mu, że ktoś przeżył i dlaczego jego córka nie
miała prawie żadnych widocznych obrażeń

Zdzisław Moniuszko jako były wojskowy snuje domysły na temat tego, co
mogło się dziać na wieży kontroli lotów w Smoleńsku. Jego zdaniem
kontrolerzy podawali złe dane załodze, a na lotnisku mogła znajdować się
fałszywa radiolatarnia.

To jednak nie wszystko. Ojciec Justyny Moniuszko twierdzi, że do pułku
lotnictwa dotarła wiadomość o trzech osobach, które przeżyły katastrofę.
Zastanawia go także sekcja zwłok jego córki.

- Przecież zaraz po katastrofie do naszego pułku lotnictwa dociera
wiadomość, że dwóch pilotów i jedna stewardesa przeżyli katastrofę.
Nieco później podaje się zupełnie co innego, że jednak nie żyją. Kiedy
do Moskwy przybywają żony pilotów, okazuje się, że nie wiadomo, gdzie są
ciała ich mężów. Teraz okazuje się, że ciało generała Błasika znaleziono
w centralnej części samolotu. Jak więc to wszystko jest możliwe?! Dla
mnie nadal zagadkę stanowi również fakt, że ciało mojej córki po tak
strasznej katastrofie było niemal w stanie idealnym. Miała jedynie małą
ranę na głowie. Z tego, co wiem, w dokumentach sekcji zwłok napisano, że
śmierć nastąpiła wskutek obrażeń ogólnych, dla mnie to stwierdzenie jest
zupełnie niejasne - mówi Moniuszko w wywiadzie dla "Naszego Dziennika".

Czyli to był gaz paraliżujący. Ktoś wniósł go na pokład,  a później w ostatniej chwili zrezygnował z lotu. Ustalmy kto i będziemy mieli sprawcę!

BomBel

On Sat, 14 Apr 2012 00:44:05 +0200, u2 <u_2@o2.pl> wrote:

http://www.fakt.pl/Ojciec-sp-stewardessy-Jej-cialo-bylo-w-stanie-idealnym-,artykuly,94207,1.html

Była piękna i pełna życia, lubiła skakać ze spadochronem. Marzyła też o
zostaniu pilotem. Justyna Moniuszko zginęła w katastrofie smoleńskiej
zaledwie w wieku 25 lat! Teraz jej ojciec, Zdzisław Moniuszko, zachodzi
w głowę, dlaczego mówiono mu, że ktoś przeżył i dlaczego jego córka nie
miała prawie żadnych widocznych obrażeń

Zdzisław Moniuszko jako były wojskowy snuje domysły na temat tego, co
mogło się dziać na wieży kontroli lotów w Smoleńsku. Jego zdaniem
kontrolerzy podawali złe dane załodze, a na lotnisku mogła znajdować się
fałszywa radiolatarnia.

To jednak nie wszystko. Ojciec Justyny Moniuszko twierdzi, że do pułku
lotnictwa dotarła wiadomość o trzech osobach, które przeżyły katastrofę.
Zastanawia go także sekcja zwłok jego córki.

- Przecież zaraz po katastrofie do naszego pułku lotnictwa dociera
wiadomość, że dwóch pilotów i jedna stewardesa przeżyli katastrofę.
Nieco później podaje się zupełnie co innego, że jednak nie żyją. Kiedy
do Moskwy przybywają żony pilotów, okazuje się, że nie wiadomo, gdzie są
ciała ich mężów. Teraz okazuje się, że ciało generała Błasika znaleziono
w centralnej części samolotu. Jak więc to wszystko jest możliwe?! Dla
mnie nadal zagadkę stanowi również fakt, że ciało mojej córki po tak
strasznej katastrofie było niemal w stanie idealnym. Miała jedynie małą
ranę na głowie. Z tego, co wiem, w dokumentach sekcji zwłok napisano, że
śmierć nastąpiła wskutek obrażeń ogólnych, dla mnie to stwierdzenie jest
zupełnie niejasne - mówi Moniuszko w wywiadzie dla "Naszego Dziennika".

Mala dziurke od strzalu ?

R.

Użytkownik "raff" <patagonia13@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:fh5io7hj5hcpvn50mlaid0c2dbutlp1kme4ax.com...

On Sat, 14 Apr 2012 00:44:05 +0200, u2 <u_2@o2.pl> wrote:

http://www.fakt.pl/Ojciec-sp-stewardessy-Jej-cialo-bylo-w-stanie-idealnym-,artykuly,94207,1.html

Była piękna i pełna życia, lubiła skakać ze spadochronem. Marzyła też o
zostaniu pilotem. Justyna Moniuszko zginęła w katastrofie smoleńskiej
zaledwie w wieku 25 lat! Teraz jej ojciec, Zdzisław Moniuszko, zachodzi
w głowę, dlaczego mówiono mu, że ktoś przeżył i dlaczego jego córka nie
miała prawie żadnych widocznych obrażeń

Zdzisław Moniuszko jako były wojskowy snuje domysły na temat tego, co
mogło się dziać na wieży kontroli lotów w Smoleńsku. Jego zdaniem
kontrolerzy podawali złe dane załodze, a na lotnisku mogła znajdować się
fałszywa radiolatarnia.

To jednak nie wszystko. Ojciec Justyny Moniuszko twierdzi, że do pułku
lotnictwa dotarła wiadomość o trzech osobach, które przeżyły katastrofę.
Zastanawia go także sekcja zwłok jego córki.

- Przecież zaraz po katastrofie do naszego pułku lotnictwa dociera
wiadomość, że dwóch pilotów i jedna stewardesa przeżyli katastrofę.
Nieco później podaje się zupełnie co innego, że jednak nie żyją. Kiedy
do Moskwy przybywają żony pilotów, okazuje się, że nie wiadomo, gdzie są
ciała ich mężów. Teraz okazuje się, że ciało generała Błasika znaleziono
w centralnej części samolotu. Jak więc to wszystko jest możliwe?! Dla
mnie nadal zagadkę stanowi również fakt, że ciało mojej córki po tak
strasznej katastrofie było niemal w stanie idealnym. Miała jedynie małą
ranę na głowie. Z tego, co wiem, w dokumentach sekcji zwłok napisano, że
śmierć nastąpiła wskutek obrażeń ogólnych, dla mnie to stwierdzenie jest
zupełnie niejasne - mówi Moniuszko w wywiadzie dla "Naszego Dziennika".

Mala dziurke od strzalu ?

R.

Potrafisz czytać ze zrozumieniem pisowski durniu?

BomBel

W dniu 2012-04-14 08:16, raff pisze:

Mala dziurke od strzalu ?

No wiesz sekcji zwlok nie bylo. Bylo zacieranie sladow zbrodni.

Użytkownik "u2" <u_2@o2.pl> napisał w wiadomości news:4f892c3d$0$1308$65785112news.neostrada.pl...

W dniu 2012-04-14 08:16, raff pisze:

Mala dziurke od strzalu ?

No wiesz sekcji zwlok nie bylo. Bylo zacieranie sladow zbrodni.

Masz nieźle najebane w tym łbie obłąkany pisowski pojebie!

http://wiadomosci.wp.pl/gid,14400505,gpage,10,img,14400568,kat,1342,title,Wiec-PiS-pod-Palacem-Prezydenckim,galeria.html

BomBel

Dnia 14-04-2012 o 09:50:18 u2 <u_2@o2.pl> napisał(a):

W dniu 2012-04-14 08:16, raff pisze:

Mala dziurke od strzalu ?

No wiesz sekcji zwlok nie bylo. Bylo zacieranie sladow zbrodni.

I zalepili jej dziurę w głowie, czy tobie mózg?
--
stevep
Używam klienta poczty Opera Mail: http://www.opera.com/mail/

Użytkownik "stevep" <stevep011@invalid.tkdami.net> napisał w wiadomości news:op.wcshjtq250oqoastevep-komputer.radom.vectranet.pl...
Dnia 14-04-2012 o 09:50:18 u2 <u_2@o2.pl> napisał(a):

W dniu 2012-04-14 08:16, raff pisze:

Mala dziurke od strzalu ?

No wiesz sekcji zwlok nie bylo. Bylo zacieranie sladow zbrodni.

I zalepili jej dziurę w głowie, czy tobie mózg?

--

Jak mogli zalepić mu coś czego nigdy nie miał? Ten wyłysiały tłuścioch mimo bogatego nazwiska jest zupełnym biedakiem umysłowym.

BomBel

No wiesz sekcji zwlok nie bylo. Bylo zacieranie sladow zbrodni.

Nie jest latwo zatrzec slady po 5 kulach w glowie.

--
pozdrawiam
P.L.U.T.O.N.: Positronic Lifeform Used for Troubleshooting and Online
Nullification