Czesc, mialem sie pochwalic na grupie, jak juz kupie cos 'powaznego' do jazdy. I dziekuje tym ktorzy starali sie pomoc, w szczegolnosci Darkowi z Delty :) Zaczalem poszukiwania od 500tek, ale stwierdzilem ze jednak naszla mnie ochota na fazerka - skonczylo sie niestety jedynie na ogledzinach kilku wyklepanych wrakow, oczywiscie pieknych i bezwypadkowych na aukcjach ;/

Zupelnie przypadkowo znajomy mial na sprzedanie TDM 3VD - totalnie niezainteresowany, z nudow pojechalem obejrzec, przejechalem sie i... i sie zakochalem ;) Na razie nakrecilem tdmka raptem niewiele ponad 900 km, z 2/3 po miescie, ale bardzo polubilem pozycje za kierownica, sposob oddawania mocy, silnik, wysoki przeswit i ogolna charakterystyke.

Ale - gdyby nie caly sezon jazd u Darka na kursowej 125/250tce (po latach przerwy), gdyby nie czytanie polecanych tu publikacji o technice jazdy, gdyby nie to ze kiedys jezdzilem wsk i etz (sporo po szutrach, co uratowalo mi ostatnio dupe na mokrym), to mysle ze bym sobie pewnie nie poradzil. Odradzam totalnie TDMke jak ktos jest zaraz po kursie, bez jakiejkolwiek wiedzy o tym jak sie jezdzi!

Pewnie wiekszosci nie trzeba przedstawiac tego leciwego juz moto, ale moze w skrocie:

Zalety:
- wygodna, w miare prosta pozycja (co kto lubi).
- ladne oddawania mocy, elastyczny silnik, niezle osiagi.
- dobre prowadzenie, ladne skladanie sie w zakretach.
- zawieszenie dobre na nasze 'drogi', spory skok, dobrze tlumi nierownosci.
- wygodna kanapa
- teoretyczna mozliwosc zjechania z asfaltu - oczywiscie dziurawe polne drogi to max, maszyna jest za ciezka na takie rzeczy. Moto umozliwia stanie na podnozkach, ale stoimy nad bakiem w sumie a nie nad kanapa. Niemniej jednak da sie, z braku innej drogi przejechalem tak w sumie z 20 km... Ale to jednak typowo szosowa maszyna.
- akurat w tej sztuce byly 2 dodatki, ktore sobie cenie - centralna podstawka i podgrzewane manetki.

Co mnie wkurza:
- WAGA! A raczej wysoko umieszczony srodek ciezkosci. Tragedia przy manewrowaniu, szczegolnie jak jest nierowne podloze. Czyli zanim gdzies wjedziemy przodem, myslimy czy i jak wyjedziemy... Ciezko sie tdmke nawet ze stopki podnosi, ale juz nauczylem sie zyc z ta masa i przestalem o tym myslec. Jak juz jedzie, to jest pieknie :) Choc w korkach wysoki srodek ciezkosci przeszkadza, czasem stoje z autami, a wiem ze lekka maszyna dalbym rade np. zmienic kanion ;/
- duzy efekt hamujacy silnika, ale z czasem nauczylem sie jak z tym zyc i zaczalem to wykorzystywac.
- w 3VD slaba ochrona przed wiatrem. Jak do tego dojdzie moj Airoh Miro, to bez zatyczek tylko po bulki do sklepu (trzeba bylo kurcze jednak dolozyc do Schubertha, ale nie bylo w sumie kasy, a poza Airohem inne szczekowce z blenda nie pasuja na moja glowe).
- dzwieki ze skrzyni biegow - trzaski slysze nawet w stoperach (wiem jak sie zmienia biegi, zeby nie bylo :) - na tdm.pl pisza ze TTTM)
- ciut za slabe heble
- troche za miekki przod

Zeby nie bylo - 2 parkingowki w pierwszych dniach jazdy mam za soba - MASA pojazdu. No ale ja waze tylko 67KG, wiec TDMka to bardzo pawazna maszyna dla mnie. Za to wzrost 180 powoduje ze idealnie stawiam obie nogi na ziemi, wiec daje rade.

Ogolnie jestem zadowolony, mimo poczatkowego przerazenia zwiazanego z manewrowaniem tam zelastwem, to teraz banan na gebie murowany. Dobrze nam razem i jestem zadowolony z wyboru... ot tyle.

--
Pozdrawiam,
Piotr Chamernik :: CHAMER

Użytkownik "Piotr Chamernik :: CHAMER" <chamer_malpa_post_pl_skasujto> napisał w wiadomości news:4a9eaee1news.home.net.pl...

Co mnie wkurza:
- w 3VD slaba ochrona przed wiatrem. Jak do tego dojdzie moj Airoh Miro, to bez zatyczek tylko po bulki do sklepu (trzeba bylo kurcze jednak dolozyc do Schubertha, ale nie bylo w sumie kasy, a poza Airohem inne szczekowce z blenda nie pasuja na moja glowe).

Aha. Czyli nie latałeś 170-190 przez ponad godzinę po autostradzie Harakiem w braincapie? Zmienił byś punkt widzenia ;-)

- dzwieki ze skrzyni biegow - trzaski slysze nawet w stoperach (wiem jak sie zmienia biegi, zeby nie bylo :) - na tdm.pl pisza ze TTTM)

Mhm. A Ty byś chciał, żeby było jak w zsynchronizowanej samochodowej skrzyni? Powodzenia winszuję.

<Mój zimny XL>: Jebut!!!
<Rogal>: Co to było???
<Ja>: Jak to co? "Klink" przy wrzucaniu jedynki. O co Ci chodzi?
<Rogal>: Nie no; w sumie o nic.

- ciut za slabe heble

Jak mi było za mało, zmieniłem na 2x320mm z -wówczas- nieseryjnej R1. Zaprojektować Ci adaptery do zacisków? Flakon Black Label dla mnie za projekt, resztę dogadasz z Kuczem, któren Ci je dorobi ;-)

- troche za miekki przod

Regulacji tam nie masz? Ja nie miałem. Więc zmieniłem na R1. W Twoim przypadku ewentualnie zmiana sprężyn. Chyba, że jednak jest regulacja.

Pozdr,
Święty Jimmie, Łódź
IMZ "Mephisto" & XL "Black Peanut"
www.jimmie.motocykle.org

Swiety Jimmie pisze:

resztę dogadasz z Kuczem, któren Ci je dorobi ;-)

Jack Daniels, minimum 0,7.


--
Kuczu

LOUD BLACK PIPES SAVE LIVES !!
Harley Davidson FXR-C 666 Edition
www.bikepics.com/members/kuczu/87fxr/

Użytkownik "Kuczu" <qczu666@gmail.com> napisał w wiadomości news:h7pcis$jej$1news.onet.pl...

Swiety Jimmie pisze:

resztę dogadasz z Kuczem, któren Ci je dorobi ;-)

Jack Daniels, minimum 0,7.

Nie doprecyzowałeś, że "plus powierzony materiał" ;-) Chociaż w tym przypadku to może nie jest tak istotne, jak przy moich półkach ;-)

Pozdr,
Jimmie

P.S. Półki też zaprojektuję. Proste: Balvenie Double Wood. Średnio skomplikowane: Ardbeg 10YO, lub Macallan. Wyszukane, artystyczne: Od 1 szt Lagavulin 1,0l w górę ;-)
Kuczu; tak sobie pomyślałem, jak by to wyglądało jak byśmy założyli spółkę i opublikowali cennik <ROTFL> :-D

Swiety Jimmie pisze:

P.S. Półki też zaprojektuję. Proste: Balvenie Double Wood. Średnio skomplikowane: Ardbeg 10YO, lub Macallan. Wyszukane, artystyczne: Od 1 szt Lagavulin 1,0l w górę ;-)

Nie znam sie na wodce na myszach wiec nie wiem o czym do mnie rozmawiasz :)

Kuczu; tak sobie pomyślałem, jak by to wyglądało jak byśmy założyli spółkę i opublikowali cennik <ROTFL> :-D

rysuj a ja wyfrezuje. SolidWorks masz ?


--
Kuczu

LOUD BLACK PIPES SAVE LIVES !!
Harley Davidson FXR-C 666 Edition
www.bikepics.com/members/kuczu/87fxr/

Kuczu <qczu666@gmail.com> napisał(a):

rysuj a ja wyfrezuje. SolidWorks masz ?

Masz.

Pozdr,
Jimmie

--

"Kuczu" <qczu666@gmail.com> wrote in message news:h7q9h7$av2$1news.onet.pl...

rysuj a ja wyfrezuje. SolidWorks masz ?

Doprecyzuj ktora wersje, bo sa niezbyt kompatybilne;)

--
pzdr:
Ivam

Ivam pisze:

Doprecyzuj ktora wersje, bo sa niezbyt kompatybilne;)

Mi to egal bo mam 2009. Starsze da sie czytac bez problemu. Ale nie chodzi tu o wersje softu tylko o soft w ogole. Dosyc mocno ulatwia to sprawe przy wykonywaniu elementow typu polki przedniego zawieszenia.
Mi w sumie wystarcza zwykle DXF/DWG, byle wszystko bylo prawidlowo rzutowane i zwymiarowane.


--
Kuczu

LOUD BLACK PIPES SAVE LIVES !!
Harley Davidson FXR-C 666 Edition
www.bikepics.com/members/kuczu/87fxr/

"Kuczu" <qczu666@gmail.com> wrote in message news:h7qep2$q1q$1news.onet.pl...

Mi to egal bo mam 2009. Starsze da sie czytac bez problemu.

No nie tak bez problemu... nie pokazuje operacji, tylko po prostu bryle (jakby bylo importowane z jakiegos uniwersalnego formatu pliku). No chyba, ze znasz jakis trik to sie podziel prosze;)

Mi w sumie wystarcza zwykle DXF/DWG, byle wszystko bylo prawidlowo rzutowane i zwymiarowane.

A pdf nie wystarczy? ;) Jedna firma, dla ktorej robilem rysunki nie miala autoCad'a tylko jakies niewiadomo co (ponoc duzo tansze) i chcieli w pdf'ach.

--
pzdr:
Ivam

Ivam pisze:

A pdf nie wystarczy? ;) Jedna firma, dla ktorej robilem rysunki nie miala autoCad'a tylko jakies niewiadomo co (ponoc duzo tansze) i chcieli w pdf'ach.

Mozesz sobie zrobic rysunek od reki. Byle bylo prawidlowo zwymiarowane. Tyle ze z rysunku CAD mozna zrobic niemal od reki program na obrabiarke a z odrecznym rysunkiem trzeba sie pobawic i zajmuje to sporo wiecej czasu i nerwow.

--
Kuczu

LOUD BLACK PIPES SAVE LIVES !!
Harley Davidson FXR-C 666 Edition
www.bikepics.com/members/kuczu/87fxr/

Użytkownik "Swiety Jimmie" <jimmie@motocykle.org> napisał w wiadomości news:h7pbha$d1l$1achot.icm.edu.pl...

Aha. Czyli nie latałeś 170-190 przez ponad godzinę po autostradzie Harakiem w braincapie? Zmienił byś punkt widzenia ;-)

A bo ja wygodny sie zrobilem jakis, kiedys orzeszki byly i dawalem rade ;) Tylko sluchu mi teraz ciut szkoda i po mordzie by mi wialo.

<Mój zimny XL>: Jebut!!!
<Rogal>: Co to było???
<Ja>: Jak to co? "Klink" przy wrzucaniu jedynki. O co Ci chodzi?
<Rogal>: Nie no; w sumie o nic.

No podobnie jest, w sumie walimieto, tylko sie balem, ze tam sie cos zaraz pourywa w srodku na poczatku.

Jak mi było za mało, zmieniłem na 2x320mm z -wówczas- nieseryjnej R1. Zaprojektować Ci adaptery do zacisków? Flakon Black Label dla mnie za projekt, resztę dogadasz z Kuczem, któren Ci je dorobi ;-)

i tam, ja wolno jezdze to wydaje. Zaczne szybciej jak odkrece te boczne kolka coby mi sie motur nie przewracal.

Regulacji tam nie masz? Ja nie miałem. Więc zmieniłem na R1. W Twoim przypadku ewentualnie zmiana sprężyn. Chyba, że jednak jest regulacja.

Wolalbym zmiane calosci na 4TX. Kiedys, o ile mi sie nie odwidzi tdmka.

Pozdr,
Święty Jimmie, Łódź

rowniez,
CHAMER, tez Lodz...

Dnia Fri, 4 Sep 2009 02:23:45 +0200, Piotr Chamernik :: CHAMER
napisał(a):

<Mój zimny XL>: Jebut!!!
<Rogal>: Co to było???
<Ja>: Jak to co? "Klink" przy wrzucaniu jedynki. O co Ci chodzi?
<Rogal>: Nie no; w sumie o nic.

No podobnie jest, w sumie walimieto, tylko sie balem, ze tam sie cos zaraz pourywa w srodku na poczatku.

Tak BTW - u mnie w Fazerze mam to samo - napie...a aż miło (pierwsze 2
biegi). Po sprawdzeniu wszystkiego okazało się że wszytsko jest w
porządku i po prostu TTTM. --
Pozdrawiam,
Sebastian S.
FZS 600