Data: 2010-03-19 00:29:05 | |
Autor: arturbac | |
Miasta są dla ludzi... | |
W dniu 2010-03-18 23:27, BoDro pisze:
... nie dla słoni - artykuł o "kopenhagenizacji": Ta.. wspominam Kopenhagę jako przyjazne miasto dla ludzi. Można było spokojnie przejść się w centrum po parku, czy od sklepu do sklepu z jednej na drugą strone ulicy która była pełna ludzi i nawet rowery się nie mieściły były zostawiane na obrzeżach centrum. To zupełnie coś innego niż W-Wa czy nawet pseudo rowerowy Gdańsk w którym dla przykładu jeszcze nie wybudowana "autostarda" w cetrum niby uwzględnia ruch rowerów ale jakim zajebistym ślimakiem , współczynnik 2.0 względem samochodów? Lewo prawo w bok i prosto, w kółko to samo w tym kraju kierowca i samochód najważniejszy ma mieć dużo miejsca i prostą drogę nawet w centrum a ludzie ... niech chodzą na około. http://img.trojmiasto.pl/zdj/fotki_duze/30700/z30701.jpg Ja nie kumam tych od inżynierii, że oni w kółko robią to samo i dziwią się że w Gdańsku na rowerach jeżdżą prawie tylko pasjonaci. Kto chciałbym codziennie pokonywać takie skrzyżowanie rowerem ? |
|