Użytkownik "precz z gnomem" <Brońmy RP przed pisem@..pl> napisał w wiadomości news:hvo036$kb2$1inews.gazeta.pl...

W komisji nr 560, obejmującej swoim zasięgiem osiedla Miasteczka Wilanów na Bronisława Komorowskiego zagłosowało pięciokrotnie więcej ludzi, niż na Jarosława Kaczyńskiego. I to przy blisko 80-procentowej frekwencji.
Na Komorowskiego zagłosowało blisko trzy czwarte ludzi, którzy wrzucili kartę wyborczą do urny w budynku Instytutu Jana Pawła II, stanowiącego jeden kompleks wraz z pobliską Świątynią Opatrzności Bożej. Komisję wyborczą urządzono w tym budynku, bo na Polach Wilanowskich nie ma żadnego innego publicznego obiektu.

Z poparciem na poziomie 72,74 proc. Komorowski zdeklasował kandydata Prawa i Sprawiedliwości: na Jarosława Kaczyńskiego zagłosowało w tej komisji tylko nieco ponad 13,5 proc. wyborców, czyli ponad pięciokrotnie mniej, niż na kandydata PO. Zagłosowało tu 939 spośród 1184 uprawnionych, co oznacza, ze frekwencja wyniosła tu 79,3 proc.



Miasteczko Wilanów jest specyficznym rejonem. Do budowanych tam osiedli sprowadzają się przede wszystkim stosunkowo nieźle sytuowani młodzi ludzie - żelazny elektorat Platformy Obywatelskiej.

- Ja też głosowałem w tej komisji - mówi Ludwik Rakowski, wicemarszałek województwa, lider wilanowskiego koła PO i mieszkaniec Pól Wilanowskich. Przyznaje: - Na pewno na wynikach zaważył specyficzny przekrój społeczny Miasteczka Wilanów Ale trudno powiedzieć, czy to był czynnik decydujący.

W drugiej z obsługujących Miasteczko Wilanów komisji do głosowania poszło trzy czwarte wyborców (1364 na 1813 uprawnionych). Komorowskiego poparło 70,2 proc, Kaczyńskiego - ok. 14 proc.

Spośród wszystkich warszawskich dzielnic to w Wilanowie poparcie dla Komorowskiego było najwyższe - w całej dzielnicy osiągnął on 58,84 proc. Jarosław Kaczyński dostał 25,53 proc (ale w komisji na Uprawnej obsługującej Powsin wygrał z Komorowskim 43,9 proc do 40,4 proc.). Frekwencja w skali dzielnicy wyniosła 74,3 proc.



Więcej... http://wyborcza.pl/1,75248,8043676,Rekord_poparcia_dla_Komorowskiego_w_Miasteczku_Wilanow.html#ixzz0rV8p0791



Przemysław Warzywny

--

Na wynik ten nalezy patrzec wielowymiarowo .
Pierwsza wartoscia to niewatoliwie okazanie poparcia dla kandydata , co jest oczywiste , druga wyrazna demonstracja , to symboliczne okazanie dezaprobaty dla istnienia takiego miejsca jak owa sw. Opatrznosci , swiatynia ktora powstala wbrew narodowi , za to za jego pieniadze , swiatynia bedaca de facto pomnikiem pychy , rozpasania i bezwzglednosci kleru a takze wskazanie tego , ze bardziej niz owego pomnika , oczekuje sie obiektow bardziej potrzebnych bo Bog w tym przybytku pychy  nigdy  nie zagosci a odbywajace sie tam bez Niego erzacmsze beda tylko pustym cyrkiem .

cyc