On 14 Cze, 16:03, Titus_Atomi...@somewhere.in.the.world wrote:

Witam,
Swierdzajac ponad wszelka watpliwosc, ze rzeczony osobnik jest namolnym,
nudnym trollem,

Ten namolny, nudny roll niestety nie miał dziś czasu uczestniczyć w
tej jakże fascynującej dyskusji - bo w przeciwieństwie do króla dwóch
kółek Titusa cały dzień jeździł na rowerze, przez 60km mordując się
pod bardzo silny wiatr z Wyszkowa :))

Czy w końcu dożyję kiedyś tego dnia że i Ty gdzieś pojedziesz zamiast
ośmieszać się takimi wątkami? Ale niech zgadnę - stare gripy nie
bardzo to i jak można gdzieś pojechać? Nie ma dynama - nie ma jazdy,
bo w czerwcu zmrok bardzo szybko łapie. Wiatrek wieje, deszczyk pada
jak wczoraj - nie ma mowy. Słońce świeci - można się za bardzo spalić.
Jak już będziesz w tej Afryce i powiedzmy spotkasz węża albo szarańczę
- to będziesz miał poważny zgryz czy jechać dalej. No a skorpion?
Pokiwa na Ciebie czułkami - i zaraz się skończy przygoda z Afryką :)

I tak na marginesie - czuję się naprawdę dotknięty używaniem przez
Ciebie przydomka Titus Atomicus nawiązującego do słynnego komksu
Papcia Chmiela. Tytus to był koleś/małpa z jajami w pełnym tego słowa
znaczeniu z masą nieziemskich pomysłów. Z kolei A'tomek - człowiek
który umiał zrobić wszystko, któremu przez usta by nie przeszło
stwierdzenie będące Twoim znakiem firmowym "Ale ja ciągle nie
rozumiem!"  Jakby taki pseudonim wziął sobie np. Zyga czy Marek
Karweta, z którymi często się nie zgadzam, ale których o wrodzoną
pierdołowatość i świadome namolne trollowanie posądzić się w żaden
sposób nie da - to byłoby normalne. Ale jeśli taką ksywkę bierze sobie
grupowa sierotka, uosobienie pierdoły - człowiek będący w każdym calu
dokładnym zaprzeczeniem cech wyróżniających Tytusa i A'tomka, to każdy
kto Tytusa czytał musi zapytać - co u diabła jest grane!
--
http://www.wyprawyrowerowe.neostrada.pl

Panie Michał Wolff, prezesie pl.rec.rowery z siedzibą w
<news:7d9cd0af-20cd-44ab-8526-cd38aeed5445z8g2000prd.googlegroups.com>
przy ul....

Jakby taki pseudonim wziął sobie np. Zyga

"Małą, kłerwa!" ;-))

czy Marek
Karweta

Potraktuję to jako komplement.
60km pod wiatr? Rowerów Ci się zachciało... Samochód se kup! ;-))

--
Pozdrowienia,                            | Próżnoś repliki się spodziewał
Marek 'marcus075' Karweta                | Nie dam ci prztyczka ani klapsa.
GG:3585538 | JID: m_karweta@jabster.pl   | Nie powiem nawet pies cię j***ł,
Tuwima c(z)ytuję z przyjemnością         | bo to mezalians byłby dla psa.

Jakby taki pseudonim wziął sobie np. Zyga

"Małą, kłerwa!" ;-))

Z małej, kłerwa!

zyga

Michał Wolff wrote:
[...]

I tak na marginesie - czuję się naprawdę dotknięty używaniem przez
Ciebie przydomka Titus Atomicus nawiązującego do słynnego komksu
Papcia Chmiela  [...]

O'Rety, ale slyszales o Tytusie Andronikusie (Titus Andronicus)?

--
PoZdR

++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++

"Don't try any other colors, red's the only one that works."

– Sheldon Brown, 1944-2008

++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++

On 14 Cze, 20:44, Coaster <manyp...@mac.com> wrote:

O'Rety, ale slyszales o Tytusie Andronikusie (Titus Andronicus)?

Tak słyszłem, ale widzę że Ty trochę wolno myślisz. Autor tego
fascynującego wątku właśnie sparodiował imię tej postaci imionami
bohaterów komiksu Papcia Chmiela używając zamiast Andonikusa -
Atomikusa, a A'tomek był jednym z tytułowych bohaterów komiksu
--
http://www.wyprawyrowerowe.neostrada.pl

Proszę mi tu Papcia Chmiela i jego komiksów w ten burdel nie
wciągać! :-)

Proszę mi tu Papcia Chmiela i jego komiksów w ten burdel nie
wciągać! :-)

Ja też nie chciałem byś wciągany, ale zasysany lubię być.
:>

zyga