On Wed, 7 Oct 2015 09:50:27 +0200
szerszen <szerszen@tlen.pl> wrote:


Dla potomności i jakby kogoś interesowało.

Opony zakupione.
Zmieniłem z kilkuletnich zimówek GoodYera na nie i różnica w taką pogodę jak obecnie, czyli temperatury pomiędzy 0 a +10, raz sucho, raz mokro, różnica kolosalna na korzyść oczywiście Michelinów, szczególnie na mokrym asfalcie. Jednak tego można się było spodziewać ;)

Czekam zatem na śnieg i testy na śniegu. --
pozdrawiam
szerszeń

W dniu 18.11.2015 o 10:16, szerszen pisze:

On Wed, 7 Oct 2015 09:50:27 +0200
szerszen <szerszen@tlen.pl> wrote:


Dla potomności i jakby kogoś interesowało.

Opony zakupione.
Zmieniłem z kilkuletnich zimówek GoodYera na nie i różnica w taką pogodę jak obecnie, czyli temperatury pomiędzy 0 a +10, raz sucho, raz mokro, różnica kolosalna na korzyść oczywiście Michelinów, szczególnie na mokrym asfalcie. Jednak tego można się było spodziewać ;)

Stare zimówki to chyba najgorsze ogumienie przy +10 i mokrej drodze jakie można sobie wyobrazić, więc wszystko byłoby od nich lepsze.

On Wed, 18 Nov 2015 18:43:37 +0100
Cavallino <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> wrote:

Stare zimówki to chyba najgorsze ogumienie przy +10 i mokrej drodze jakie można sobie wyobrazić, więc wszystko byłoby od nich lepsze.

Pisząc stare, miałem na myśli max 5-6 lat, myślę że "więszka połowa" tych co zmieniają opony na podobnych jeździ, zatem wniosek prosty ;) Dla mnie motywem do założenia "całorocznych" były właśnie takie okresy przejściowe jak obecnie, przy takich warunkach większość zimówek, nawet nowych jest o kant d.. potłuc. Poczekam na zimę i śnieg i wtedy się okaże ile prawdy było w marketingu :)


--
pozdrawiam
szerszeń

W dniu 19.11.2015 o 11:10, szerszen pisze:

On Wed, 18 Nov 2015 18:43:37 +0100
Cavallino <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> wrote:

Stare zimówki to chyba najgorsze ogumienie przy +10 i mokrej drodze
jakie można sobie wyobrazić, więc wszystko byłoby od nich lepsze.

Pisząc stare, miałem na myśli max 5-6 lat,

No to już nie stare, ale mega stare.
Więc tym bardziej.

Dnia Thu, 19 Nov 2015 16:21:54 +0100, Cavallino napisał(a):

W dniu 19.11.2015 o 11:10, szerszen pisze:

Cavallino <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> wrote:

Stare zimówki to chyba najgorsze ogumienie przy +10 i mokrej drodze
jakie można sobie wyobrazić, więc wszystko byłoby od nich lepsze.

Pisząc stare, miałem na myśli max 5-6 lat,

No to już nie stare, ale mega stare.
Więc tym bardziej.

Hm, musze sprawdzic ile maja moje, ale mlode nie sa, a na mokrym jakos
sie trzymaja ..

J.

W dniu 19.11.2015 o 18:26, J.F. pisze:

Dnia Thu, 19 Nov 2015 16:21:54 +0100, Cavallino napisał(a):

W dniu 19.11.2015 o 11:10, szerszen pisze:

Cavallino <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> wrote:

Stare zimówki to chyba najgorsze ogumienie przy +10 i mokrej drodze
jakie można sobie wyobrazić, więc wszystko byłoby od nich lepsze.

Pisząc stare, miałem na myśli max 5-6 lat,

No to już nie stare, ale mega stare.
Więc tym bardziej.

Hm, musze sprawdzic ile maja moje, ale mlode nie sa, a na mokrym jakos
sie trzymaja ..

Z naciskiem na "jakoś".

Dnia Thu, 19 Nov 2015 18:41:07 +0100, Cavallino napisał(a):

W dniu 19.11.2015 o 18:26, J.F. pisze:

Dnia Thu, 19 Nov 2015 16:21:54 +0100, Cavallino napisał(a):

Stare zimówki to chyba najgorsze ogumienie przy +10 i mokrej drodze
jakie można sobie wyobrazić, więc wszystko byłoby od nich lepsze.

Pisząc stare, miałem na myśli max 5-6 lat,

No to już nie stare, ale mega stare.
Więc tym bardziej.

Hm, musze sprawdzic ile maja moje, ale mlode nie sa, a na mokrym jakos
sie trzymaja ..

Z naciskiem na "jakoś".

Hm, z naciskiem na "calkiem dobrze".

Jakby to jakos obiektywnie sprawdzic ?
telefony maja akcelerometry ...

J.

On Thu, 19 Nov 2015 16:21:54 +0100
Cavallino <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> wrote:

No to już nie stare, ale mega stare.
Więc tym bardziej.

Tym bardziej jaki procent ludzi zmienia opony tylko ze względu na wiek, a nie stopień zużycia? ;)

--
pozdrawiam
szerszeń

W dniu 20.11.2015 o 08:55, szerszen pisze:

On Thu, 19 Nov 2015 16:21:54 +0100
Cavallino <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> wrote:

No to już nie stare, ale mega stare.
Więc tym bardziej.

Tym bardziej jaki procent ludzi zmienia opony tylko ze względu na wiek, a nie stopień zużycia? ;)

Ale jaki to ma związek z oceną porównawczą opon?
Ludzka nieświadomość, żeby nie powiedzieć mocniej, nijak moim zdaniem się z nią nie wiąże.

A żeby ocenić oponę, to trzeba ją porównać do równie nowej, a nie 5 letniej.